mafiapopolsku

Piotr Najsztub przy udziale wieloletniego dziennikarza śledczego Piotra Pytlakowskiego pokazuje gangstersko - mafijną Polskę sprzed zaledwie dwudziestu kilku lat, która dla jednych jest wspomnieniem zamierzchłej przeszłości, a dla innych - zupełnie nieznanym światem, w który trudno wręcz uwierzyć. Polscy mafiozi lat 90. używają broni maszynowej i bomb. Niektórzy jeżdżą mercedesami,ale ci na dorobku - trabantami i ładami. Czasem mieszkają w willach, a czasem w blokach. Potrafią wozić towary całymi pociągami, a narkotyki produkować w fabrykach, dbając o najwyższą jakość towaru.

Umownie nazywano ich Wołominem i Pruszkowem, tak naprawdę mieszkali w wielu dzielnicach Warszawy i podwarszawskich miejscowościach, a niektórzy ze znanych gangsterów - także w innych regionach Polski.

Polska mafia to także wprowadzane na krótko przepisy, które umożliwiały dorabianie się fortun w krótkim czasie, ale też przepisy, które pomogłyby walczyć z przestępczością zorganizowaną i korupcją, ale całymi latami ich nie wprowadzano. A więc: słabe państwo z biedną, nierzadko skorumpowaną i słabą policją.

Jak zaczęła się polska mafia, na czym gangsterzy zarobili najwięcej pieniędzy, jak między sobą walczyli, ale też jak wspólnie się bawili, kim tak naprawdę byli i dlaczego to wszystko bezpowrotnie się skończyło: o tym wszystkim w podcaście "Mafia po polsku".