Iga Świątek poza Australian Open

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

przy niedzieli o sporcie, czyli o sporcie Przemysław Iwańczyk kłaniam się państwo, zapraszając na nasze dwugodzinny program, którego wydawcą jest Paweł Ziętara realizatorem Maciej Gorczyński pierwszym naszym gościem jest Mirosław Żukowski z Dziennika Rzeczpospolita dzień dobry kilku dzień dobry kłaniam się od razu zapowiem naszym słuchaczom, że o konkursie Pucharu świata w Zakopanem skoczków narciarskich będziemy mówić w ostatniej odsłonie naszego programu po godzinie Rozwiń » osiemnastej 40 sporo będzie futbolu właściwie nie wiem czy nie powinniśmy też zacząć takim akcentem wczoraj w plebiscycie tygodnika piłka nożna Robert Lewandowski został piłkarzem roku co, bo chyba jasne Marek Papszun trenerem roku odkryciem roku Jakub Moder tak tylko 1 zdaniem kilku chyba żadne zaskoczenie jeśli chodzi o Roberta Lewandowskiego zaskoczeniem byłoby wyrażać Lewandowski nie wygrał oczywiście co do tego nikt nie mógł mieć wątpliwości ten plebiscyt w tym roku był formalnością tak jak wiele innych plebiscytów w skali Polski powiedział europejskiej nawet globalny dlatego, jakim piłkarzem był Lewandowski w minionym roku to chyba nitkę wątpliwość no to przejdźmy teraz do Igi Świątek, która dziś rano o godzinie dziewiątej rozpoczęła swoje spotkanie kolejnej rundy Australian open z Simoną Halep doskonale znaną przeciwniczką wygrała pierwszego seta w 2 kolejnych musiała pogodzić z tym, że to rywalka jest lepsza nie ma awansu do ćwierćfinału niema starcia z silną William, ale chyba też nie możemy mówić jakimś srogim zawodzie patrząc po pierwsze na przebieg tego meczu 2 na to, że mimo wygrania Rolanda Garrosa to Iga Świątek dopiero stawia jeden z pierwszych kroków w tym bardzo poważnym tenisie oczywiście to jest wynik dobry ta 18 finału warszawianom ten, chociaż oczywiście nic no i przekonujemy sami siebie nie wierzyliśmy w to, że będzie, że będzie lepiej Iga Świątek tym jak grała w Paryżu i tym jak grała w 3 pierwszych meczach w Melbourne doprowadziła kibiców tenisa do świadomości, że ona w tych najtrudniejszych momentach wtedy, gdy na najbardziej potrzeba jest znakomita gra ona wtedy właśnie wznosi się na wyżyny w tym meczu właśnie tego troszeczkę zabrakło no początek meczu z obu stron ognia zupełnie dostaną 43 właśnie do końca pierwszego seta one obie grały wspaniale Halep musiała być te trochę zaskoczona tym, że w ratach dobrze i nie wygrywa później niestety to się skończyło i zobaczyliśmy Iga Świątek troszeczkę dawnych czasów odrobinę zniecierpliwiony podejmującą dziwne decyzje, bo ani Igi Świątek nigdy nie będzie regularną grą w głębi kortu on nigdy nie będzie słabsze punktów niespodzianka odrobina szaleństwa nawet taki młodzieńczy bunt jest wpisana w jej TENIS te skróty takie właśnie pytanie bezczelne denerwujące rywala one są wpisane w styl gry, ale ten skrót to nie może być broni, którą ona się właśnie broni to klub powinien być metodą na wygranie piłki, a nieprzerwanie wymiany, a już zupełnie niezrozumiałe były jej niektóre wycieczki do siatki właściwie spółkom tu, bo Rumunka ją bez trudu mijała Iga Świątek nie ma doświadczenia te wydaje mi się we ze w tych decydujących momentach właśnie, kiedy w poprzednich meczach pokazywała swoją najlepszą grę to tym razem odrobinkę spanikowała, ale oczywiście nie zmienia to mojej opinii i chyba opinii większości obserwatorów TENIS, że jest to zawodniczka już absolutnie na poziomie czołowej światowej dziesiątki, a nawet nawet więcej niż dziesiątki no właśnie im właściwie to powiedziałem, że usiłuje to jedynie potwierdzić czy nie powinniśmy brać tej poprawki na brak odczekania w turniejach najwyższej rangi, że Polka dopiero te przygody tenisową tak naprawdę zaczyna mało tego ona mam wrażenie, że troszeczkę wbrew swojemu interesowi nas rozchodziła do tego stopnia, że będziemy za każdym razem widzieć w niej kandydatkę do zdobycia wielkiego Szlema biali mówią wytrawny znawca tenisa, ale myślę, że co porywczy kibice no chętnie rzuca się na sukcesy to trochę jak z Robertem Lewandowskim, który nie, strzelając gola w 1 meczu Bundesligi już daje powody pretekst ku temu by mówić o kryzysie oczywiście tutaj uśmieszek stawiam potem po kropce oczywiście skorzy pamiętajmy najlepszy Robert Lewandowski ma za sobą wielką wspaniałą karierę setki rozegranych meczów ta na bardzo wysokim poziomie, a Iga Świątek tak jak słusznie powiedziała dopiero ta droga zaczyna, ale z drugiej strony no on jednak tą porażką kończy pewien etap w swoim życiu jak zamierzam to zatytułować tekst, który będzie jutrzejszej Rzeczpospolitej skończył się stan łaski zaczyna się normalne życie skończył się kokon bezpieczeństwa poczucie nie zwycięża ilości, jakie ona być może po części troszeczkę miała, chociaż się do tego nie przyznawała, ale taka seria zwycięstw zostawia ślad ścieki z kilku przede wszystkim to uczucie było nas Mirku ja muszę wejść w słowo za co serdecznie przepraszam, bo moje kolejne pytanie miało brzmieć nie czy czy czy już, ale jak długo ten parasol bezpieczeństwa na długo będzie się rozpościerał będzie dawał je i to poczucie komfortu bezpieczeństwa i braku takiej takich oczekiwań, które mogą okazać przytłaczający jak widać on już pan, że i ci, którzy w tenisa my może tak do końca nie rozumieją oni też pamiętać, że to jest gra na różnych nawierzchniach Iga Świątek wygrała turniej w Paryżu na wolnej ciężkiej jesiennej ziemi, gdzie jej atakujący TENIS, gdzie bardzo mocna szybka piłka i podstawowy atut kilka szybkości właściwie męskiej robi dewastujące wrażenie tutaj na jeszcze była szybka i ona ma odrobinę mniej czasu i ten i ten atut, kiedy ona uderza bardzo mocno nie był tak ewidentnie widoczny jak jak jak w Paryżu i wydaje mi się, że jeśli chodzi o np. na trawie to też będziemy musieli przyzwyczaić do troszeczkę inne Igi Świątek ona będzie musiała się przyzwyczaić do tego, że to i lasy wygląda, chociaż ona przecież na trawie odnosiła jako juniorka wielkie sukcesy wydają się również, że powinniśmy zrozumieć 1 rzecz, że TENIS to jest gra całoroczna to jest przyjazd tu nie na turniej mam nadzieję przede wszystkim, że wróci ta sytuacja, że i porażkę 1 tygodniu będzie można w jaki sposób zapomnieć, wygrywając w następnym, bo to jest mój największy niepokój jeśli chodzi o przyszłość i związany właśnie z tym, że ona i wybuch formy nastąpił, że szalenie niesprzyjającym momencie związanym z tym koronawirusem, gdzie zobaczymy co się stało wygrała w Paryżu jesieni tenisowej nie było nie było turniej inwazji nie można było kontynuować tego w tej serii w tej chwili właściwie przyszłość tenisa jest niewiadomą trudno powiedzieć, gdzie będą turnieje, jakie będą turnieje no bo jednak to konary w tym wszystkim rządzi i wydaje się, że musimy o tym również pamiętać, że Iga jest młoda liga mam nadzieję długo będzie zdrowa, ale taka szarpana gra taka niepewność również pozostawia po zostawia ślady nawet dziewiętnastoletni głowie no to jeszcze na koniec mamy 2 minuty zapytam się porusza kwestię tego jak specyficznym sportem stał się TENIS w czasach pandemii to poczucie żalu straty po przegranym meczu, który eliminuje z turnieju jest chyba tym większe jak jak trudne jest to wejście turniej poprzez nie bardzo restrykcyjne przepisy dotyczące kwarantanny czego, czego świadkami byliśmy w Australii krótko mówiąc szykuje się w sposób już bezpośrednio nie pośredni do turnieju przez kilka tygodni musi gdzieś ślęczeć w pokoju hotelowym by rozegrać być może nawet 1 mecz i spakować i wyjechać tak oczywiście i mniejszy wydaje, że turniej w Australii właśnie był jednym z najbardziej niesprawiedliwych to nie wielkoszlemowych historii, bo ta kwarantanna dla jednych taka powiedziałbym racjonalne dla innych tych, którzy mieli nieszczęście przylecieć do Melbourne w samolocie z koronawirusem zupełnie drakońska dla asów właściwie mniej istotna w Adelajdzie tak mogę żyć normalnie wszystko razem spowodowało, że była jakaś taka dwuznaczność przed rozpoczęciem tego turnieju i sądzę, że jeśli to się jeśli coś szybko nie skończy to ten będzie cierpiał na bardzo, ale to oczywiście jest wszystko niezależna od sytuacji w sporcie będziemy obserwować jak to będzie dalej rozwijało w działalności nie są dobre męski turniej Monte Carlo wielki wspaniały stary naziemnych czy pięknych kortach właśnie ogłosił, że ze w kwietniu będzie bez publiczności zobaczymy co będzie dalej działo ale gdy ta sytuacja ta sytuacja z koronawirusem położenia i ginie nie nie ułatwia ja bym wolał, żeby ona, że wybuch formy był w czasach czasach normalne, kiedy moglibyśmy śledzić poczynania tygodnia tydzień i cieszyć się z jej zwycięstw jakoś racjonalnie na to wszystko na to wszystko patrzeć tak jak ona mogłaby racjonalnie swoją swoją przyszłość planować euro jeszcze pół minuty mam nadzieję, że koleżeństwo odpowiedzialne za serwis informacyjny nie zabije twoi faworyci do wygrania stroje na open tak w przypadku singli z tego singlistów w przypadku singlistek suchej chyba Naomi Osaka zaś przypadku singlistów no wszyscy stawiają na Novaka Djokovicia było te wszystkie gazety, na których których napisano, że on wygra pewnie starczyłoby oddaje będą do Belgradu i wydaje mi się że, że Djoković jest głównym faworytem, chociaż z drugiej strony jeśli nadal, który narzekał na początku zdrowia będzie dalej się przez turniej gładko to ja nadal nigdy nie skreśla nie tylko w Paryżu ale, ale nawet w Melbourne dziękuję bardzo, Mirosław Żukowski dziennik Rzeczpospolita, a widują też to co jutro ukaże się na łamach tej gazety był naszym gościem dziękuję kłaniam się czasem wyobraźni dzieli państwa zapraszam też na informację Zwiń «

Iga Świątek poza Australian Open

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: PRZY NIEDZIELI O SPORCIE

POPULARNE

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 13:00

Najnowsze Podcasty

Dubravka Ugresić - wiedźma z Rio, amsterdamska post-jugosławianka

Babciowe? "Dobry pomysł w złym momencie"

Jedna lista, pakt senacki i frekwencja [sondaże TOK FM i OKO.press]

"Współczesne podsumowanie dobrych praktyk". Politykom się nie chce, ale chce się naukowcom z Komitetu Zdrowia Publicznego PAN

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL