REKLAMA

Australia porozumiała się z Facebookiem - kto skapitulował?

Światopodgląd
Data emisji:
2021-02-23 15:20
Audycja:
Prowadzący:
Czas trwania:
13:37 min.
Udostępnij:

Konflikt na linii Facebook-Australia powoli się uspokaja, Facebook wydał w tej sprawie specjalne oświadczenie. Rozwiń »
"To jest jednoznacznie kapitulacja Facebooka" - komentuje wykładowca Akademii Leona Koźmińskiego i współprzewodniczący Polskiej Sieci Ekonomii Jan Zygmuntowski. Zwiń «

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
, a świat podgląd Agnieszka Lichnerowicz państwa gościem jest teraz Jan zygmuntowski dzień dobrem w dzień dobry wszystkim Jan zygmuntowski jest wykładowcą Akademii Leona Koźmińskiego współprzewodniczący polskiej sieci ekonomii i autorem książki kapitalizm sieci będziemy właśnie o kapitalizmie sieci kapitalizmie inwigilacji katolickich kapitalizmie nadzoru różnie się to nazywa rozmawiać w dużej mierze coraz głośniej na całym świecie robi rozbrzmiewają wezwania do tego Rozwiń » by rządy zareagowały na zmiany w systemie społeczno-ekonomicznym czyli by jakiś sposób jednak zmusiły szczególnie te duże amerykańskie firmy z Doliny Krzemowej do uznania pewnych praw regulacji z 1 strony dyskutuje się o podatku cyfrowym, a z drugiej strony no jakimś systemie, który zmusi te firmy do dzielenia się zyskami z udostępnianych treści tak to uproszczeń, a zaraz przejdziemy być może najważniejsza batalia toczy się w tej chwili na tym polu w Australii pewnie państwo słyszeliście w ubiegłym tygodniu Facebook ogłosił, że wyłącza dostęp blokuje treści czy blokuje Facebooka przed mediami nie będą mogły nie mogły tam w ostatnich dniach meble media publikować informacji i newsów świat no zatrzymał się od czy wstrzymał oddech tak powiedziała to duże wydarzenie i dziś mamy informacje ogłoszoną przez australijski rząd, że jednak się porozumieli, zanim przejdziemy do tutaj Kong konkretniejszych swoich ocen chciał zapytać czy twoim zdaniem to jest jak piszą niektórzy kapitulacja Facebooka czy odwrotnie zwycięstwo Facebooka to jest jednoznacznie kapitulacja Facebooka to nie jest osiągnięcie tak wiele się dało natomiast zobaczmy co to o co jakby krajowej spółki co grają ta wielkie ci cyfrowi giganci największa Platformy kapitalizmu sieci i tutaj stawką było całkowite wycofanie się szef rządu chce tzw. podatku od linków i w tym celu chcieli pokazać, że to oni kontrolują zasadniczo w tym momencie całą sferę publiczną sferę wolności słowa dyskusji, jakiej takiej komunikacji w związku z tym będą w stanie siłowo przez jednostronne wyłączenie możliwości linkowania dla mieszkańców 1 kraju będą w stanie wyegzekwować sobie niejako konsul ważność cyfrową powiedzieć to my na tym terytorium naprawdę stanowimy prawo to my jesteśmy suwerenni państwo jest jakimś jakimś tworem, który może z nami negocjować, ale pewnych naszych interesów nie może naruszać oczywiście tam te zmiany te te kilka 4 bodajże takie zmiany, które Australia wprowadziła do swojego prawa no to nie jest też maksimum czy to nie jest idealny układ, ale na pewno układ które, który jest wygrywającym, a Facebook w wracając do do starej możliwości udostępniania linków pokazał tak naprawdę, że ostatecznie musi stosować do woli demokratycznie wybranych rządów to powiedzmy używa sformułowania podatek od linków to może być dla niektórych niejasne dla niektórych kontrowersyjne tak szerokie ujęcie to co to co to jest podatek od rynku dla, bo co mamy na myśli czy co masz na myśl jak to bardzo dobrze o to pytasz ten to hasło ani nie jest podatkiem ani takich drinków, ale w, ale utarło się gdzieś w tych dyskusjach takich międzynarodowych, żeby nazywać Calling tak, bo wszyscy wiedzą, o co chodzi jest na krótko i oczywiście sami giganci cyfrowi uwielbiają przesyłać np. w audycjach radiowych głupawe pisanka proszę tłumaczą, że to nie jest podatek od linków wszyscy wiemy, że to jest podatek od rynków rolnych za wszystko stało się jasne to jest moja ocena, ale co to jest tak, ale ale, ale ich lobbyści tą wiedzą fakty są takie, że to co nazywamy podatku od linków jest jakimś takim szerokim spektrum, które może być mniej lub bardziej ostra w każdym razie jest czymś w rodzaju po pierwsze jest podatkiem, ponieważ to nie wpływ, który idzie do budżetu państwa tylko idzie do wydawców mediów, a po drugie nie jest tak naprawdę linków, czyli nie jest samej czynności zamieszczenia adresu URL tylko jest od zasłania fragment tego tego docelowego medium tak od wydawcy, czyli np. tytuł fragmentu tekstu i jakiegoś zdjęcia i nierobienia tego na zasadzie tyczy ja wrzucam sobie linka prawda tam podajemy cytat, który nas w tekście oburzył, a więc możemy się do nich jakoś odnieść tylko chodzi o takie zautomatyzowane masowe zastosowanie tych treści zasysania wartości, które stworzono innej Platformie i tak naprawdę to nie jest podatek tak naprawdę to jest regulacja odgórna regulacja, która ustanawia swego rodzaju mechanizm takich negocjacji zbiorowych takiego układu zbiorowego między wydawcami mediów, a największymi koncernami tymi reklam online czy mediów społecznościowych i dlaczego to jest tak ważne, ponieważ z, czego wiele z osób może nie zdawać sprawy to nie jest wyrównany rynek, na którym no mamy morze większość reklam na Facebooku czy na Google, a po drugiej stronie są jacyś jacyś wydawcy mediów, którzy też przecież mają te reklamy swoich stronach więc, o co chodzi to nie jest tak do końca, ponieważ właśnie przez monopolizacji, który tak często mówię i Facebook i Google i inne Platformy medialne zaczęły się integrować jakieś takie w Vertical ogromne mechanizmy całą myśląc wertykalne, że dziś to oni mają media społecznościowe, które zbiera ona zdane na profilu je, więc to on wie, dokąd chce docierać to one zarazem są operatorami tego mechanizmu aukcyjnego, który przydziela które, jakby prawda jak jest sędzią, który sprawdza kto, jaką stawkę rzucił i jest, o ile reklamy wspieraną tak dokładnie jak kto do, jakiej grupy chce dotrzeć za ile chce dotrzeć i powiedzmy jeśli walczymy o to tego samego widza to teraz tego samego użytkownika internetu ta osoba dała grosza więcej to reklama jest teraz wyświetlona operują Platformę i danymi i mechanizmem aukcyjnym i to oni właściwie są są właściciele też strony biznesowych to oni wystawiają reklamy ostatecznie tych o tych wydawców wysoki wydawca ostatecznie jest kimś, kto nie ma pojęcia co się dzieje w tej maszynie nie ma pojęcia czy dane, które są pokazywane łamał ile to nie robiły nam wyświetleń ile ile powinien zapłacić są prawdziwe fałszywe dane nikt tego nie wie też ogromna monopolistyczna czarna skrzynka w takiej sytuacji widzieliśmy to przez ostatnie lata, że wydawcy mediów mają coraz trudniejszą sytuację finansową i dlatego takie negocjacje zbiorowe na całym świecie są rozważane no właśnie w podobne są Unii Europejskiej dyrektywa o prawach autorskich rozwiąże chodzi o to, że i Australii mechanizm jest podobny, choć rozumiem jest bardziej restrykcyjne, jeżeli dobrze rozumiem tutaj w tej dyrektywie unijnej Platformy internetowe muszą się dzielić częścią zysków za korzystanie z utworów czy treści i oczywiście to właśnie oni płacą i chodzi o cały jak cały treści nie płaci się właśnie za tym szły link, żeby to prym ją prawem oraz używaniem tego link Tax, czyli podatku od rynku, bo nie, bo wydaje się, że może właśnie zmieniać rozumienie niektórzy w ogóle uważali, że to powoduje, że ludzie myślą, że oni będą płacić ten podatek od linków zastanowią się, dlaczego jednak upieracie się, żeby tak mówić o nie zawsze wybieramy pole bitwy, na którym walczą one hasło link tak zostało wymyślone przez lobbystów biznesowych, którzy właśnie chcieli ludzi straszyć jak poczucie okej skoro już przyjęło się to hasło posiadają ludzi, że po prostu podatek od linków jest swego rodzaju jest sporem zbiorowym, w którym te duże Platformy płacą wydawcom pani nic wspólnego z pojedynczymi użytkownikami małymi ludźmi natomiast odpowiedzieć na różnych uwagę Unii chociażby, a w tej Australii w Australii wybrano to najbardziej tak powiem ostro rozwiązanie pewnie, dlatego że miliarder hak mur dok ta, której szefem szefa News Corp bardzo chciał, żeby to było ostre rozwiązanie, w którym największe koncerny medialne dostaną rekompensatę te maluchy coś tam nie muszą z tej pierwszej zostawić to jest trochę starcie gigantów to znaczy Murdoch może nie jest tak potężne firmy Doliny Krzemowej, ale jest potężne no i w pewnym sensie jest podobne starcie jak w wielu innych częściach kapitalizmu tytani zielonego przemysłu kontra węgla ropy itd. tak dalej czasami ten postęp jest jednoznacznie dobre czasami musimy się spytać okej, ale czy to jest interes publiczny, gdzie to jest interes nas wszystkich i w Australii rozwiązanie, które na początku pojawiło było takie że, że naprawdę sama czynność za linkowanie zastania treści to jest właśnie podstawa do do pobrania tej tej kasy od przychodów tej dużej Platformy Unii Europejskiej no właśnie przez bardzo ostry lobbing tych amerykańskich korporacji głównie zostało trochę rozmyte i te korporacje bardzo często dzisiaj będą mówić, że w treści dyrektywy nie pojawia się podatek od linków, że to nie nie obejmuje czynności linkowania jak wiemy tak jak powiedziałem, choć linkowania, ale o automatyczne zapisanie linku no ale zauważmy, że w samej dyrektywie znaczka mowa wprost w samej preambule 5 dwudziesty czwartym, że państwo członkowskie cytuję teraz powinny mieć swobodę zapewnienia, aby podmioty uprawnione otrzymały godziwą rekompensatę za cyfrowe korzystanie z ich utworów, czyli dokładnie omówienie państwa członkowskie mają same to zrobić sama dyrektywa w art. 16 mówi wprost o roszczeniach o godziwą rekompensatę w art. 17 w korzystaniu przez dostawców usług udostępniania treści online z treści chronionych oczywiście to są bardzo rozmyte wątki jest mowa, że sama czynność linkowanie nie jest podstawą państwa członkowskie same muszą wypracować sobie mechanizmy i różne państwa różnie tego podejmują i wracamy do takiej samej wojny, jaka jest wojna o podatek cyfrowy Unia europejska najpierw próbuje tak w końcu to Unia wymyśliła podatek cyfrowy napisała jak zrobić go przeprowadzić w oczy jak go całego napisała to rozmowy natychmiast się tu wstrzymały i te kraje, które mają bardziej suwerenne rządy, które mają bardzo ambitne rządy coś wdrażają te, które mają mniej słuchają lobbystów wielkiego biznesu no przecież Unii Europejskiej Francja np. podpisała już umowę francuskie koncerny medialne podpisały umowę z Google będzie mógł przeprosił za linkowanie obie obiecał przez kolejne lata zapłacić ponad 60 000 000EUR jeśli się nie tyle za za właśnie te czynności zasysania treści medialnych w ten sposób trochę jakoś tam zrównuje zasady, iż w 2, a Milne, a chciał bardzo mi się, że Australia poszła trochę lepiej kierunku teraz wbrew pozorom, bo po pierwsze, ponieważ bardzo restrykcyjne oczywiście i i przez to prości egzekwowane, a nie znowu jakiś tam układy zbiorowe, do których Francuzi dopuścili znowu tylko największe koncerny raczej powinniśmy w takim kierunku dobrze jeśli państwo rzeczywiście wyznacza takie zasady pewnego rodzaju automatycznych negocjacji zbiorowych tak też pewien automat, czyli np. jesteś twórcą bloga albo dużego portalu i przekracza 20 000 miesięcznie wejść z Facebooka na swój portal dostaje pieniądze, czyli od każdego wejścia np. każdego linka od tej pory będzie dostawać kasa i tak kasa to jakiś tam procent od od jakiegoś rodzaju przychodów państwa oczywiście do grania już skok w konkretach teraz można to zrobić także ustawiam progi w ten sposób, że tylko właśnie News Corp dostanie pieniądze albo może zrobić na odwrót, żeby właśnie mali wydawcy małe serwisy internetowe blogi dostawały dużo więcej automatycznie bez konieczności negocjowania co 2 lata układu zbiorowego o batalii sądowej z takim bublem no i wtedy trochę inaczej to będzie działało i Australia poszła w tym kierunku rzeczywiście wprowadzili teraz taką zasadę, że rząd będzie wyznaczał rząd będzie, jakby aplikował też zasady dotyczące tych arbiter tego jego automatycznego arbitrażu o podatku od linków jeśli przez wcześniejsze 2 miesiąca taki arbitraż się nie odbędzie między samymi wydawcami, a Facebook atut jest droga w przegródki, bo musimy zawiesić, bo będziemy tej rozmowy jestem przekonana wracać dyskutuje się o tym w wielu krajach bardzo dziękuję dziś za komentarz opinia Jan zygmuntowski wykładowca Akademii Leona Koźmińskiego przyp współprzewodniczący polskiej sieci ekonomii autor kapitalizmu sieci informacja Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: ŚWIATOPODGLĄD

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

TOK FM Premium 40% taniej. Radio TOK FM bez reklam, podcasty z audycji i podcasty tylko dla Subskrybentów.

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA