Powieść "Gra w powieszonego"

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

szef po dwunastej Mikołaj Lizut kłaniam się państwo, a w programie Wojciech Staszewski pisarz witam cię Wojtku witam cię Mikołaju witam państwa najnowsza powieść Wojciecha Staszewskiego, czyli Graf powieszonego ukazała się właśnie na rynku, zanim przejdziemy do rozmowy o twoich bohaterach to chciałbym, żebyśmy zaczęli od jak sądzę w tej powieści bohatera głównego, czyli naszego miasta, czyli Warszawy nie będę państwu zbyt wiele chyba spojler rowach czy jeśli powiem, Rozwiń » że najnowsza powieść Wojtka to jest taka zabawa, którą my mieszkańcy tego miasta uprawiamy często to znaczy wyobraźmy sobie, że Warszawa nie była zburzona podczas powstania jako, a teraz wygląda, jaki mieście żyjemy, więc może od tego zacznijmy jak w twojej wyobraźni wygląda Warszawa w latach sześćdziesiątych bez powstania zacząłem od tego, że znalazłem sobie w internecie mapa Warszawy z roku 1930 po studiowałem ją tam np. zaskoczyło to, że ulica Marszałkowska słynna przysłowiowa zatłoczona Marszałkowska całą Polskę znana wielka arteria przelotowa przez środek miasta tak naprawdę jest miejską, która gdzieś używa tylko ogrodu Saskiego i chcą tam nie ma takiego centrum Warszawy jak dzisiaj w tym miejscu, gdzie stoi pałac kultury jest ulica wielka właśnie ulica wielka opisywana przez Tyrmanda złem wtedy już ulica wielką nie była zresztą nie była nigdy żadną wielką ulicą, bo przed wojną był tam głównie burdel no to moja ulica urosła po wojnie nie zaraz po wojnie w latach sześćdziesiątych, kiedy toczy się akcja tej powieści przesiadują tam Witnicy i są tam też knajpy do, do których trafiają moi bohaterowie Czesław Tadeusz i tam też co się rozgrywa to jest takie serce Warszawy, które nie zostało wyrwane strony to miejsce pałac kultury, który być może z kręgosłupem, ale już serca no właśnie, ale część swojej powieści dzieje się na Żoliborzu Żoliborz w okolicy placu komuny to właśnie kolejny pas formule plac komuny plac Wilsona nie ucierpiał aż tak jak reszta tkanki miejskiej to są też takie miejsca Niemcy pamiętasz tę mityczną niemal apokryficzny są pierwszą powieść marsza Marka Hłaski odnaleziono po latach, czyli Wilk i właśnie dzieje trochę dalej powiedzmy w okolicach Marymontu, ale dzieje się także no w podobnym czasie znaczy przełom lat pięćdziesiątych sześćdziesiątych to są okolice strasznie biedne tak Marymont biednym na rzecz szpitali w intrygę łatwo było mi tam umieścić akcję miejsc zamieszkania głównego bohatera dlatego może właśnie to jest taki łącznik starą Warszawą jak przejeżdżam przez plac Wilsona to myślę, że to miasto kiedyś tak wyglądało i tak by mogło wyglądać, gdyby nie niewybuchu w nim powstanie przed rokiem teolog Kercelaka złotników może wyjaśnijmy słuchaczom słuchaczom spoza Warszawy czym był kier c luck był takim bazarem bardziej znany bazar Różyckiego, bo jeszcze niedawno funkcjonował w tamtej książce jest skarpę tak bazar, który jest na granicy dzielnicy żydowskiej dzielnica żydowska jest jest jednak zniszczone, bo nie wiem czy nie spacerują teraz zadłużona, ale rzeczywistość moje książki powstanie warszawskie wybuchło tylko żona wybuchu 1sierpnia wybuchł 19kwietnia roku 1943 dziś nazywamy powstaniem getcie, a dla tamtych ludzi jest to powstanie warszawskie mają za złe powstańcom trochę, że znaczny obszar Warszawy cały cały obszar getta został zniszczony karty, ale jakoś tam przez no właśnie to jest ten słynny bazar przedwojennym znane stanę przed wojną także opisany np. klubów w powieści Szczepana Twardocha król ja szybko zastanawia, bo takim kolejnym bohaterem twojej powieści są lata sześćdziesiąta bardzo tak organoleptycznie opisana i fajnie, bo to jest oczywiście taki rodzaj prozy, w którym możemy poczuć smaki potraw i smaki napojów oraz w ogóle cały klimat tych lat 60 zastanowi się tylko po co do tego opisu jest to political fiction, czyli to, że powstanie bo, bo to się zaczęło od tego pomysłu jest odwrotnie nie chciałem napisać książki w latach sześćdziesiątych i pomysłem obecnie tamtą Warszawę innego wrzuca ja chciałem napisać książkę moim mieście i z posłem jego przeszłość ten tragiczny moment roku 3004. tak naprawdę decyzję o o tym, że siada właśnie do tego pomysłu i ten pomysł rozwija ten pan zamień książkę podjąłem w czasie oglądania filmu Kurier, kiedy Jan Nowak-Jeziorański przybywa to jest sądzony ma przekazać przyszłym dowódcą powstania taką wiadomość, że zachód wspiera i że mają ruszać on próbuje do nich dotrzeć w końcu dociera pan szansę by a co gdyby nie dotarł, gdyby go złapali albo gdyby coś tam się innych stałych przypadek albo gdyby jednak są też takie, że powstanie wybuchowej tak bo, bo to było już słyszało na włosku znaczy ludzie i tak dosyć tak myślę, że to był przede wszystkim emocje tego upokorzenia 5 latami okupacji i tego już nie dało zatrzymać natomiast ja pozwoliłem wykonać eksperyment myślowy i to powstanie zatrzymałem no dobrze mam taką Warszawę w takim razie ocalone budynki przecież nie będę pisał książki architekturze nowość, ale co implikuje jeśli chodzi o lata 60 lata sześćdziesiąte to są jak kiedyś chyba powiedział Andrzej Stasiuk takie lata siedemdziesiąte z tym, żeby głos tak, ale piękne kolorowe jeszcze jest wtedy ta kontr kulturowe kolorowo nie była obarczona takimi smutnymi efektami to znaczy ludzie, którzy wtedy kolorowo zażywają narkotyki jeszcze nie zdążyli od tego umierać to potem się dowiedzieć kim potem był monarchy potem była pamięć dzień z drobnymi Jima Morrisona, ale jednak w latach sześćdziesiątych w tym kraju był Gomułka i to jednak był była siermiężna za mordy taki cień wojny wszyscy jesteśmy w ogóle generacją wychowaną w cieniu wojny cały czas też urodziliśmy się wiele lat po wojnie to wojna jednak i w kulturze masowej w serialach, ale także naszych zabawach była była czymś w ogóle no dość powiedzieć, że mawiało się tak co teraz zrobił jak być tu Niemcy sami goni wiadomo, że to wojna jest, ale w tych latach sześćdziesiątych już ich zarówno ci moi bohaterowie powieści jak myślę, że ludzie to wtedy naprawdę dzień zaczynali się w tej rzeczywistości jakoś odnotować jakoś urządzać co czasem możemy skrytykować, żeby się w tej jak to powiedział Kierzkowski urządzane, ale możemy też zrozumieć, że jakoś w tym świecie czasie było urządzić, a kolorowe elementy są np. apaszki, które wrzucili do Senatu i na głównego bohatera dostaje taką Paszko swojej córki i on jest kolorowa albo amerykańskiej firmy albo ta Coca-Cola, która jest wtedy jakimś mitycznym napojem szczęścia co są kolorowe elementy one przemyca one są przemycane są tam wrzucone w tą szarą rzeczywistość ale tym bardziej świecą, tym bardziej błyszczą urodził się w roku osiemdziesiątym siódmym, czyli siłą rzeczy żadnych lat sześćdziesiątych nie pamięta nie ja zawsze chciałem w nich żyć w latach siedemdziesiątych, w których dorastałem zawsze się strasznie podobały piosenki czerwonych gitar to nie te, które jeszcze wtedy czerwone gitary nagrywały tylko ta pierwsza Piotr Szczepanik to było coś cudownego kormorany, jakie wypatrzyłem kormoranów, jakby na Mazurach na niebie, bo to były kormorany piosenki potem zostałem Johnem Lennonem, bo jakoś najbardziej przemawia do mnie ten przekaz sądzone nauczyłem się takiej filozofii życia myślenia o świecie wartości zawsze chciałem żyć w tych latach sześćdziesiątych, więc kiedy usiadłem do pisania książki o Warszawie, które nie wybuchu powstania impetem, w której Opoce chcę na ten moment popatrzeć to senator procent 300 sześćdziesiąty wrócimy na rozmowy tuż po informacjach Radia TOK FM Wojciech Staszewski pisarz jest państwa moim gościem rozmawiamy o jego najnowszej powieści gra powieszonego, a teraz na poważnie Wojciech Staszewski pisarz jest państwa i moim gościem rozmawiamy o najnowszej powieści Wojtka gra powieszonego, która właśnie ukazała się na rynku nakładem wydawnictwa wielka litera mówiliśmy w latach sześćdziesiątych, które są, jakby nie osobowym bohaterem swojej powieści i choć tak jak radziliśmy w grze powieszonego jest pewien element polityka fiction to znaczy powstanie w czterdziestym czwartym roku się nie odbyło powstanie warszawskie to jednak są to peerelowskie realia lata sześćdziesiąte w sposób jednak zasadniczy różniły się od tego wszystkiego co nastało w tym czasie na Zachodzie wspomniałeś o Beatlesach no na Zachodzie Europy i w stanach rośnie pierwsze powojenne pokolenie, które buntuje się przeciwko swoim rodzicom w buntuje się także przeciwko konsumpcji, która opanowała świat zachodni w Polsce o tym mowy być nie może konsumpcji nie ma pokolenie pokolenie dorasta jedną z bohaterów jest Jerzy, który urodził się w czasie wojny, którzy teraz jest studentem, ale nie życzą sobie studentami skończy z tą Politechnika może lepiej siedzieć tymi plikami na ulicy wielkiej potem jednak tutaj pod wpływem głównego bohatera chyba za dużo hamuje główny bohater Czesiek ma dostęp do zachodnich nagrań zdobywa jakoś płyty taśmy przegrywa coś chodzi na kurs angielskiego do metody co więcej są bliżej Zachodu i może w tej trochę tej amerykańskiej rzeczywistości wnieść szarzyzna peerelowską może to jest jakaś fajna alternatywa też na Jerzego, a może pójdzie trochę inną stronę też nie chciał mówić kogo jeże spotyka na końcu co tam by się mogło mogło zdarzyć, ale myślę, że jeżeli on studiował na Politechnice, jeżeli jeszcze będzie tam było do sześćdziesiątego ósmego roku to to nie pozostanie obojętne w momencie protestów studenckich no, tak więc chodzi po prostu o to, że obaj jesteśmy jednak dzieci PRL-u PRL był upokarzając jednak bez względu na to czy teraz widzimy bez względu na na konsekwencje powstania Warszawskiego tak on jest taki dlatego, że jeżeli jest, zamykając wątek powstania Warszawskiego to osoby zacząłem myśleć co toby oznaczało dla tych powstańców, którzy nie zostali powstańcami odnosiłem takie takie hasło wspierane pokolenia, że oni tak wtedy mówiono nie byliby bohaterami powstania Warszawskiego tylko być bezpiecznym pokolenie oni przestronność odwrotność tego, o czym pisał Roman Bratny pokoleniu Kolumbów, że to takie pokolenie samobójców właściwie generacja gardząc ca własnym życiem i w pewnym sensie hodując śmierć to znaczy dały bardzo łatwo, szacując w każdym razie swoim życiem w zimie idei państwa honoru Boga czegoś tam jest akurat do Romana Bratnego, że nie myślałem odnosi natomiast bardzo myślałem o wszystkich młodych ludzi dzisiaj wielkimi orłami na koszulkach albo patriotycznymi tatuażami jestem umiłowaniem tego bohaterstwa powstańców, które ja szanuje i rozumiem też potrzebę psychologiczną, ale jednocześnie myśleć czy nie lepiej było, żeby oni tego powstanie wzniecili Sejmu wtedy czy ktoś by powiedział Słuchajcie wspaniale, że się zatrzyma liście, że poczeka jeszcze, że budowaliśmy potem razem wolną w jaki sposób nową Polskę, że nie wolno, ale nową Polskę nie niby tak nie powiedział powiedziałby Pietro jeszcze się można było spokojnie Niemców po prostu przegonić przywitać ruskich jak gospodarze i byśmy mieli tutaj zupełnie inną sytuację myślę, że wtedy ta generacja znalazłoby się w takim dużym nie poważa Aniu, i w sam się z tym bardzo wróciła do 8 swoją drogą ciekaw jestem jak reagujesz na Kotwicę naklejone na tyłach samochodów nie wkurzać to jako warszawiaka chyba w radiu TOK FM nie można mówić brzydkich słów, ale przypomnę, że żadne ramy prawne można przewidzieć taki obrazek jak właśnie z takiego samochodu wysiadają chłopaki mówią pamiętamy, a taki pan na wózku siedzi mówi pamiętacie tamten wtorek lubelski ogród tak to zbyt odnosimy się też jakiś mitów ja jeszcze miałem okazję się teraz mi tam ze względu, że znałem powstańców czy dyskutowałem z powstańcami przy rodzinnym stole ostatnia rok temu zmarła moja ciotka, która była powstańcem warszawskim ostatnia właściwie nasza rozmowa była taka już wtedy kończyłem tę książkę i pytam ciociu dobrze, że powstanie wybuchło Czeczeni w stanie odpowiedzieć sobie źle mówi niedobrze, więc staram się jedność nie do nich nie do mitów nie do tych tych Orłów tylko jeszcze przywrócić jakąś pamięć tego co pamiętam z rzeczywistości takiej reporterskiej rodziny reporterskich obserwacji w nas, bo to są 2 takie perspektywy właściwie właśnie 3 perspektywy mamy oczywiście szare szeregi 2 głównych bohaterów przyjaciół, którzy są w tym etosie prawda mamy swoje powieści taki klimat lat tuż powojennych czterdziestego szóstego najwyższy mamy te lata sześćdziesiąte, które są jednak dosyć kolorowe chociaż ta siermiężna i bieda peerelowska gdzieś tam przebija to pojawiają się jakieś takie elementy czegoś co może by można by tak określić no po raz pierwszy jako kategoria społeczna pojawia się młodzież tak, ale nie nie będę udawał, że tam, że ta książka przesycona problemami młodzieży z lat sześćdziesiątych, dlatego że Czeszek i Tadek już nie zawadza się tym młodzież zaliczają w latach sześćdziesiątych oni są podstaw siali jak też wtedy mówiło, więc nie jest studium życia młodzieży w latach 60 takie coś może przede mną, a tam jest konfrontacja tego starego świata tego inteligenckiego przedwojennego Czesiek i tak są z inteligenckiego Żoliborza, a ich 2 przyjaciele z wojny z szarych Szeregów są Zwoli 15 i może go m.in. imię własnego bohatera chętnych jest zestresowany, który też może może pomóc, gdzie są napisy są są z Wolina teraz wyraz taki nowy mur między tymi dzielnicami, ale może też też zakopywane bardzo mnie interesowało jak ta nowa Polska się wykuwa ten Sojusz robotniczo-chłopski jak i inteligencji inteligencji pracującej jak wygląda w tej rzeczywistości, ale był taki Sojusz planów w dół zadekretowane, ale tam może być miałby szansę rzeczywiście zaistnieć może tak ta znajomość przetrwa reprezentował sobą Marek Hłasko 1000 bazę Sokołowską, ale to było co innego to znaczy ja myślę, że to to taka poza właśnie inteligentnego wrażliwca na robocie i człowieka twardego to było dosyć charakterystyczne dla dlatego przełomu lat pięćdziesiątych sześćdziesiątych nie na takim gościem jest Tadeusz taki chciałby być Czesław tak wyglądają też wspólne imprezy, gdzie jednak w pewnym momencie pozwalającej tutaj słynną scenę z Holoubkiem Himilsbacha odegrać, gdzie o PIT gospodarz w mówi też inne słowa Himilsbacha co zrobić inteligencja Tadeusz w momencie razem z ciężkim wychodzącą obrażenia jednocześnie w pełnym poczuciem wyższości grałem tym tematem staram się z różnych stron ugryźć i zobaczyć, jakby to było szczególnie w tej rzeczywistości alternatywnej nie takie jak u nas, ale jak rozmawiam z czytelnikami to duże emocje budzi taka scena, którą słyszałem piosenki piosenka w zrujnowanym lokalu na woli Grzesiuka kończy jest pan łamania w tym zrujnowanym lokalu i jest piekło coś co jest Fed już ja jak będzie chciał tak już ja realizator i zarazem drugim w Teremiskach występ tego zapomniał pierwsza kwestia jak będzie Dzieciątku co ojców nie ma tych 15 wynosi NATO poprosiłem taką imprezę zrujnowanego lokalu nie ma, bo naprawdę im ocalała powstania Napoli nie było, ale jest taka knajpa zrujnowana, bo tam 1 dom ucierpiał w czasie wyzwalania Warszawy jest knajpa zrujnowana zostawiono właśnie takie miejsce nie do końca odbudowana taka pamiątka wojny jest jest ten lokal panna Mania tam podaje wódkę wieku coś co chwilę dusić i Czesi przychodzą tam na imprezę napić się bajoro panem panie żądają jej domu no i potem dochodzi między nimi do zbliżenia powiedzmy to dzisiaj jest odczytywane jako upić bezbronnej dziewczyny gwałt zbiorowy słyszałem nawet takie określenie od tamtej rzeczywistości jest to tak po prostu fajna impreza, gdzie wiadomo, że chłopaki mają jakąś wyższą pozycję niż dziewczyna i to nas dzisiaj szokuje będzie się to inaczej patrzymy ani na to inaczej patrzy jak będziemy o nich myśleć powiem, że to są źli ludzie potem pilnej czy nie na wkracza tutaj na bardzo cienki lód także dobrze w takim razie wynika słuchaj czy Warszawę w ogóle wdzięczny wdzięcznym dla pisarza miejscem do do doszacowania znaczy ciekaw jestem właśnie na kim się tutaj wsparły jeszcze to jest właśnie taka Warszawa z opisu Marka Nowakowskiego czy przy Tyrmanda czy czy Marka Hłaski co się tutaj inspirował to jest moja Warszawa, które pamiętam jako trzylatek to jeszcze były lata sześćdziesiąte autobus przegubowy 132 i sprzedaje taką taką trumny tzw. czy tak tak tak tak to element, który ma się na silnik taka tam zawsze chciałem stać przy trumnie i się tej trumny trzymać mama nie zgadzała sprzed jeszcze było koło kierowcy siedzenia z prawej strony też było marzenie warstw, żeby tam usiąść mamy na kolanach to się udało chyba 23× w życiu ja tam to miasto pamiętam i tam chyba siedział kanalia nie to konduktor nie to konduktor zdobył tytuł warunkuje to umyślnie pamiętamy Konduktorowni no my nie pamiętam, ale zdaje się, że konduktor, czyli kanalia jak ktoś mówi w Warszawie jeszcze występowali właśnie powieść Tyrmanda Boyen jeść tak, ale to testy poprzednie pokojach chcę poruszyć pan moich latach sześćdziesiątych tych, które ledwo ledwo zdążyłem przeżyć, a chciałbym przeżywać bardziej chciałbym zaprosić do tego czy tak ja też bardzo gorąco polecam państwu zapraszam do czytania gry powieszonego Wojciecha Staszewskiego autor tej powieści był państwa moim gościem bardzo dziękuję, a teraz państwa zapraszam na informacje Zwiń «

Powieść "Gra w powieszonego"

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: A TERAZ NA POWAŻNIE

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 03:00

Najnowsze Podcasty

Jak władze PRL kreowały politykę wobec twórców i twórczyń kultury?

Jest i Polakiem, i Bengalczykiem. Kandyduje do Sejmu

Debata kandydatek do parlamentu o sytuacji kobiet w Polsce

Test: Volkswagen Golf

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL