"Junta jeszcze nie przegrała, ludzie jeszcze nie wygrali" - ponad 100 dni oporu Birmańczyków

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

, a świat podgląd Agnieszka Lichnerowicz państwa gościem jest dr Michał Lubina z Instytutu bliskiego dalekiego Wschodu na Uniwersytecie Jagiellońskim dzień dobre dzień dobry skoro Michał Lubina to państwo może już domyślacie, że będziemy rozmawiać o sytuacji w Birmie czy w Mjanmie, w które już od ponad 100 dni, bo 1lutego się to zaczęło trwają właśnie w sumie chciałam poprosić na początek by pan nazwał na ile to są jeszcze protest czy można mówić o wojnie domowej Rozwiń » na ile to jest jeszcze właśnie ruch obywatelskiego oporu, który jest odpowiedział oczywiście na to, że junta przejęła nieprawnie władze w kraju co spotkało się z dużym oporem ze strony obywateli no i w dużym uproszczeniu to co się wydaje mi się dzieje co się podkreśla to jest to, że z 1 strony jest cały czas przemoc ze strony wojskowych są codzienne doniesienia o porwaniach zabójstwach publice ach, czy aresztowaniach, ale z drugiej strony właśnie cały czas są też doniesienia o buntach po protestach grup zawodowych o protestach na ulicy na coraz części o różnego rodzaju starciach zbrojnych czy armii będących reprezentacją mniejszości skonfliktowanych od dawien dawna władzą czy już jakiś takiej nowej partyzantki, więc nie rozmawiamy pewnie za 2 tygodnie temu, jakie ten trend to jest czy to jest protest czy też wolna domowa to jest wszystkim wszystkiego po trochu, dlatego że ogólnie kraju mamy ewidentnie ruch oporu przeciwko juncie i to myślę, że jest najlepsze słowo jest na pograniczach mamy wojnę domową wojnę domową mamy od 1500 czterdziestego ósmego roku, czyli od początku niepodległości birmańskiej no i to wojnę domową Szcze faluje raz jest bardziej intensywna raz mniej intensywna to teraz robi bardziej intensywna natomiast ona dotyczy ograniczeń nie dotyczy centrum centrum mamy zostanie ruch oporu przeciwko przeciwko łączonej w porównaniu do naszej poprzedniej rozmowy różnica jest taka, że demonstracje mniej, ale wciąż są, a ponieważ mniej demonstrantów też mniej ofiar, dlatego że junta zabija mniej, ale dalej zabija natomiast natomiast jest z tego mniej no więc, gdy jest mniej spektakularnie w takim sensie, że nie ma wielkich demonstracji jak też było 2 miesiące temu no, ponieważ w, jakby z oczywistych względów ludzie już tak nie szafują swoim życiem natomiast duch narodzie nie ginie to znaczy dalej mamy wyraźne wyraźny opór przeciwko, choć jeśli zaś chodzi o o partyzantki mniejszości etnicznych NATO NATO tak, żeby mieć perspektywę w latach siedemdziesiątych tych partyzantem było ponad 150 firma była rekordzistką świata natomiast obecnie Partyzant jest wg różnych szacunków od 16 do 20 liczy kilka na listy kilku 2 są najważniejsze teraz, jeżeli chodzi o walkę z juntą i to jest armia wyzwolenia Kaczy no to jest na północy partyzantka Kaczyńska oraz na Wschodzie partyzantka KN, czyli Karenów i IT o tyle istotne, że kaci nowe walczą z z armią birmańską od 1500 sześćdziesiąty pierwszego roku z przerwą na lata dziewięćdziesiąte 2 i początek 2000 rok 2011 roku 2013 roku walczą już stale natomiast ostatnio mają są bardzo aktywni zajęli zajęli kilka ważnych stanowisk zaatakowali jedną z najważniejszych dróg zestrzelili śmigłowiec armii także także tutaj mamy wyraźną intensyfikację czy czekać nowe bronią protestu widać w ogóle ciekawe, dlatego że do tej pory było zawsze także może armia birmańska cieszyła się poparciem narodu birmańskiego społeczeństwa narodu birmańskiego czy Birmańczyków, czyli 67 nie więcej procent społeczeństwa a, a teraz mamy także Birmańczycy kibicują Kaczy nos czyli, czyli partyzantce walczącej z armiami w mediach społecznościowych birmańskich jest radość ilekroć tam Kaczanowicz wygrają jakoś bitwa na podobnie skargami skargami akurat było porozumienie podpisane 2012 roku trenuje byli przez lata najdłużej walczącą partyzantką, dlatego że oni de facto walczyli od końca 400 ósmy roku 2012 roku w parlamencie byli najsilniejszą partyzantką, ale zostali no prawie, że pokonanie całkowicie w latach dziewięćdziesiątych no i w końcu 2012 roku podpisali porozumienie z armią, a teraz wznowili walkę, ale nie wszyscy, dlatego że karano też są podzieleni, więc część walczy część negocjuje z juntą natomiast są 2 bardzo istotne, ale inne partyzancki nie walczą czekają patrzą wydają oświadczenia albo w ogóle nic nie mówią jak np. partyzantka działała, która ma ponad 25 000 żołnierzy jest drugą najsilniejszą na na świecie partyzantką ona jest skumulowana armią birmańską, więc trudno oczekiwać od niej nie nie atakuje również armia Arakanu, która jest taką najmniejsza z partyzantką w ostatnich latach to w takim razie wróćmy do tego ruchu obywatelskiego oporu, bo rzeczywiście nie ma tak masowych manifestacji czy czy działań, ale chyba jednak nie popełnia nadużycia, jeżeli powiem, że jednak bardzo wielu, a wojskowy halę rządzącą juntę, ale komentatorów to zaskakuje ta konsekwencja czy determinacja ludzi, którzy nie poddają pomimo noty przemocy masowych zginęło już około 800 osób niezliczona ilość jest aresztowanych i zaginionych po prostu ludzie znikają w nocy czasem z domu w więzieniach znów siedzą nie artyści politycy działacze jaju poetów zabijają tak ostatnio było takie też głośne tak oczywiście myślę, że armia armia nie nie spodziewa się aż takiego oporu i nie spodziewa się będzie trwało to tak długo z punktu widzenia armii ten po miał być pewną konserwatywną korektę kursu na tymczasem okazało się, że mamy ogólnonarodowy de facto ruch oporu przeciwko armii, bo no mniej więcej 90% społeczeństwa przeciwko armii także także to jest ewidentne natomiast sprawy zaszły na tyle daleko żadna ze stron nie chce się cofnąć znaczy to dalej wygląda tak samo jak poprzednio rozmawialiśmy, a mianowicie junta jeszcze nie wygrała ludzie jeszcze nie przegrali na różnica jest tylko taka, że minęło 23 tygodnia najwięcej osób zginęło i więcej osób aresztowanych prawie 4000 aresztowano także to jest różnica natomiast politycznie mamy pat i ten pac tak jakby 3 tygodnie temu tak jest nadal to znaczy dalej nie ma rozstrzygnięcia, ponieważ ludzie wciąż liczą na to, że armia pęknie, że pojawią się tam generałowie którzy, którzy po prostu dokonają kąt poczuł przejdą na stronę na stronę protestujących albo dojdzie do masowych dezercji albo jedno drugie w każdym razie chodzi o to że, żeby armia pękła to znaczy, żeby jedność armii się załamała wtedy jest wtedy jest szansa na na zwycięstwo dla ludu dla da dla ludzi tak natomiast natomiast generałowie z kolei uważają czy ci po części uważają, że w końcu ludzie pękną to znaczy, że w końcu nie wytrzymają przez nudzą się z tymi protestami zmęczą się nie będą w stanie dalej protestować zwycięży powiedzenie birmańskie, że bez z pustym brzuchem trudno dokonać za dochować zasad, więc właśnie to ja ty ja bym ten pusty brzuch, dlatego że te raporty organizacji międzynarodowych są w no dosyć takie dramatyczne w banku z badania raportu banku światowego wynika, że w tym roku gospodarka PKB Birmy Mjanmy skurczy się o 10% prawdopodobnie wg kolei ONZ-owskiego programu żywnościowego 3,51 000 000 ludzi będzie budować tam mecz będzie niedożywionych w tym roku z kolei wg UNDP z powodu pandemii i właśnie tej tych politycznych dramatów w przyszłym roku połowa mieszkańców kraju znajdzie się poniżej granicy ubóstwa na ile właśnie ta dramatyczna sytuacja gospodarcza może wymusić tak jak liczyli NATO protestujący, że junta jakoś tam zacznie się otwierać na nano kraj zacznie otwierać też znowu naszego konta to w ogóle bardzo chciała otwierać kraju wczoraj czytałem o tym, że zaprasza chińskich turystów nie było żadnych turyści mają tam zwiedzać pogody jak za zapadła wyskakują protestujący, po czym Libia policja tak ale, ale junta od początku od pierwszego oświadczenia generałami online, czyli głównego poczesne szefa obecnej junty chciała, żeby przedstawić sytuację, że nic się nie stało i idziemy dalej także, więc to jest jakby otwarty przekaz junty do świata w ogóle, o co chodzi w ogóle przecież mogliśmy zabić więcej tak między taka jest taka jest narracja no, więc no, więc wyjątek najbardziej chciałaby normalizacji natomiast to to wszystko co pan mówiła wszystkie raporty itd. to jest to jest stan faktyczny natomiast on politycznie nie zmienia jeszcze, tyle że obie strony uważają, że ta druga strona pęknie i tylko, że problem polega na tym, że rząd się sam wyżywi może akurat generałowie rezerwy mają, dlatego że oni są uprzywilejowaną klasą społeczną oni mają swoje osobne sklepy szpitale szkoły itd. jak mają rezerwy i to zarówno firm jak jak i za granicą więc, więc oni się żywią się ludności, że wina to już nie jest takie pewne natomiast ktoś nie jest także to z dnia na dzień nastąpi tak to jest kwestia miesięcy czy tygodni miesięcy no i zobaczymy, kto jak jednak ja czy ta sytuacja gospodarcza kogo doprowadzi do pęknięcia wcześniej no ludzie mają świadomość tego, jaka jest stawka ma świadomość tego, że ich kraj może za chwilę staną się drugą serią, bo te jak spojrzeć na te statystyki to co to dokładnie bardzo przypomina seria przecież to zresztą wojna domowa cofnęła cały rozwój kraju dziesięciolecia także, że tutaj mamy duże podobieństwo natomiast ludzie uważają na razie wciąż, że to jest ryzyko warte podjęcia, bo nie chcą mieć dyktatury terminy na dziesięciolecia na ile mogą liczyć na wsparcie międzynarodowe nie chodzi tylko oczywiście takie wsparcie polityczno humanitarne tylko polityczne od tej wielokrotnie wskazywał pan, że swój sceptycyzm i jakby chciał go wezwać, bo dobrze uargumentowany wobec potencjalnej skuteczności sankcji noży wydaje się, że Chiny to kraj, który potencjalnie mógłby jeszcze, jeżeli mieć wpływ, ale ONZ ostatnio eksperci ONZ owcy zaczęli naciskać na międzynarodowe znów firmy by jednak jakość snu też postarały się wpłynąć na tę sytuację tak to ujmę są doniesienia dzisiaj ma w BBC tak BBC donosi, że jakiś tam firmy no porzuciły biura przestały wynajmować biura w budynku ważnym do, które należy wojskowych od dawna przecież wiemy, że ten rodzaj współpracy istnieją także, że międzynarodowy biznes więcej dawał bardzo zarobić rządzącej funcie, ale teraz po pierwsze dlatego tu coś może się czy to może mieć znaczenie oczywiście, że tak, dlatego że sankcje nie zadziałały, dlatego że były dziurawe to znaczy sankcje po pierwsze, były stosowane tylko przez zachód, ale tak z ominięciem najważniejszych projektów energetycznych m.in. gazociągu, którym udziały ma miał Chevron i Total hip hip rzeczą jest dalej, tak więc nic w tym momencie i to zresztą 1,5 miesiąca temu oświadczył, że to niestety nie da się nie, bo ludzie zaszkodziło jak nam przykro, po czym Birmańczycy podzieli to, ale jednak chcemy, żeby nam zaszkodziło w tym pracownicy tego szpitala firma jest także także to jest 1 rzecz druga rzecz w kongresie amerykańskim jest teraz są teraz pomysł żeby, żeby objąć sankcjami najważniejsze holdingi birmańskie ale to by uderzyło również proces w interesy koncernów amerykańskich także także oczywiście jak i jeżeli ktoś chce udusić juntę Noto no to jest sposób tak natomiast to dodać do tego trzeba pewnej konsekwencji tej konsekwencji wciąż brakuje, dlatego że wsparcie Zachodu jest na razie symboliczne to znaczy jest to wsparcie, które jest piękne w słowach gestach itd. natomiast ona nie jest realnym wsparciem no bo no, bo też zachód mimo wszystko chyba zakłada, że junta wygra, tak więc przykładem tego jest chociażby obciąć nieuznanie rządu podziemnego rządu jedności narodowej rząd utworzony pod koniec kwietnia przez przez obalony parlament birmańskiej no ale go nikt nie uznał na świecie, tak więc więc to tu mamy Realpolitik, który jest, które wyraźna na co do Chin to Chiny uważają że, że generałowi zawalili, ale tylko generalnie są w stanie posprzątać ten bałagan także także Chiny popierają generał, ale przecież bardzo dziękuję jak zwykle za komentarz analiza dr Michał Lubina z Instytutu bliskiego i dalekiego Wschodu na Uniwersytecie Jagiellońskim autor kilku książek poświęconych Birmie ani sensu, czyli czy mniejszości Rohindża, ale teraz już informacja Zwiń «

"Junta jeszcze nie przegrała, ludzie jeszcze nie wygrali" - ponad 100 dni oporu Birmańczyków

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: ŚWIATOPODGLĄD

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 08:00

Najnowsze Podcasty

"To mogą być bardzo ciekawe nagrania. Pętla wokół ministra Wąsika znowu się zaciska"

Poranny przegląd prasy Dominiki Wielowieyskiej

Duże frytki do tego? Niestety, będą tylko małe, bo na świecie ziemniaki są na wagę złota!

"To były wybory uczciwe, ale nie były równe"

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL