Janda: Pandemia to jeden z bardziej dramatycznych okresów w moim życiu

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

dobry wieczór przed mikrofonem Marta Perchuć Burzyńska gościem godzinę kultury jest dzisiaj aktorka reżyserka prozaiczka felietonistka współzałożycielka i prezes fundacji Krystyny Jandy na rzecz kultury oraz dyrektor artystyczna powołanych przez fundację teatru Polonia oraz Och-teatr w Warszawie Krystyna Janda witam serdecznie witam też bardzo serdecznie mam nadzieję że, że w tej dzisiejszej rozmowie uda nam się także dzięki temu, że jest to godzina kultury, a nie 5 minut Rozwiń » dla kultury kilka ważnych kwestii poruszyć tematu jest sporo teatr po lockdownie ostatnie decyzje dotyczące widzów na sali najnowsze premiery również oczywiście teatru Polonia i teatru rocznica kolejne powstania fundacji i oczywiście tu i teraz, bo po wielu z nas pani głos pani Krystyna na temat tego co tu i teraz się wydarza uwagą wsłuchuje i takie, że zdarza się w tym programie, żeby moje gość bezpośrednio Polskę o to, jakiej Polsce żyją dziś, w jakich użyć by chcieli, jakiej na pewno by nie chcieli, ale zaczną dzisiaj wyjątkowo Białorusi, bo cały czas mam w uszach krzyk Bartosz bielenia parlament europejski podczas odbierania nagrody dla filmu, bo życie aktor w proteście to dla tych słuchaczy, którzy może nie wiedzą podobnie jak wcześniej Jan Szostak w Warszawie wykrzyczał nasz bunt protest Solidarność, ale chyba przede wszystkim również niemoc tak zrobił to dla nas wszystkich ogromne wrażenie i ja jestem bardzo wdzięczna za to, że to zrobił to akt naprawdę takiego heroizmu i o tym by im jednocześnie tak taki znak o tym, że jesteśmy jednak wspólnotą wszyscy, a to, że to jest artysta to dla nas wielki zaszczyt dla nas wszystkich tutaj no tak jesteśmy wspólnotą, ale jak się okazuje, a teraz będzie w Polsce nawet Białoruś jest w stanie nas wewnętrznie poróżnić, że przypomnę słynne już wpis wicemarszałka Terleckiego, który wysłał tam zalane Cichanouską o pomoc do Moskwy potem przychodziła pani udział wydarzeń nas już nie masz newsa, a to już po prostu nie ma słów brakuje słów słowniku ani głowy już od rynku brakuje na to co co nas każdego dnia spotyka, ale porozmawiajmy mimo wszystko może tych słów brakuje rzeczywiście tak trochę trochę smutno, bo od podziałów zaczęła od tych podziałów, które w Polsce są coraz mocniejsze coraz coraz więcej na nas dzieli niż niż łączy wydają się też, że pandemia też to bardzo uwypuklił dla artystów wyjątkowo to był też jest trudny czas artystów ten czas nie oszczędził zostali bez pracy, a jeszcze w Belgii dodatkowo personalnie atakowani i krytykowanie przy okazji dyskusji o programach pomocowych czy szczepieniach dla pani przypuszczam, że zawodowo, ale również osobiście to był czas nieład tak jest powinni bodaj jednym z najbardziej dramatycznych, a w dramatycznych okresów w moim życiu, ponieważ nim nie muszę mówić jak bardzo staraliśmy się przeczołgać się z fundacją ze wszystkimi ludźmi przez ten rok być może, gdybyśmy wiedzieli, że tak długa perspektywa dzisiaj chyba, jaka jeszcze jest ale, gdybyśmy wiedzieli, że tak długa perspektywa myśmy byli bardziej, jakby mniej odporni ale, ponieważ za każdym razem myśleliśmy, że sprawa 2 miesięcy 3 miesięcy po przerwie znowu 2 miesięcy znowu 3 miesięcy tak ciągle braliśmy na nowo siły pracowaliśmy cały czas teraz wypuszczamy wszystkie premiery, które powstały ale, ale jeśli chodzi o to co się stało z moim moim wizerunkiem z tym co do czego media dopuściły, jakby nagonce na mnie to można powiedzieć, że najgorsze podczas tamtego okresu niewoli nie spotkało mnie nic takiego miał zakaz występowania miałam zakaz był zakaz pokazywania mojej twarzy albo szkoła miała inny inny inny wymiar może, dlatego że już urodziłam w takim w takim kraju, ale potem 30 latach wolności jest wart 2 lat wolności od zwyczaju myśmy się od od od od podłości takiego no no no i zwyczaje byśmy się tak się czasem zastanawiam, skąd pani bierze siłę, żeby sobie z tym radzić wszystkie lata jak siły biura pracują swoja po prostu praca próby praca kolejne role dają siłę to jest moja radość natomiast potem zostaje sama bardzo zaczynam myśleć, ale że jest za stara na jakiekolwiek inne decyzje jestem za stara decyzja drastyczna takie dookoła mnie w modzie ludzie młodzi lekarze młodzi nie wiem nawet geografowie ostatnio Sejm przyjaciół geograf z wykształcenia postanowili po prostu rośnie dalej przeżywać tego stresu zacząć życie, gdzie indziej może bardziej jeśli wiemy po racjonalny, ale ja po prostu nam jestem skazana na poza tym tata są moim więzieniem moim rajem dlatego niczego nie porzucenie, czego nie zostawię będę walczyć do ostatniej kropli, jaka jak jako, jaką będę miała w sobie tyle no no właśnie teatr wróciły do grania i o tym rozmawiajmy, bo od 26czerwca już wiemy, że przy 75%owej publiczności w takim mocnym wpisie na Facebooku napisała pani ostatnio jeszcze kiedy publiczność mogła zająć tylko połowę sali, że pani pozwoli zacytuję to dla nas wciąż niekończące się niesprawiedliwości dotyczące kultury w porównaniu z innymi dziedzinami życia społecznego siedzimy w prawie pustych teatrach i patrzymy na przejeżdżające pełne ludzi tramwaje i autobusy z wielkim żalem teraz po tej ostatniej decyzji rządu pani czuje, że sprawiedliwości staje się trochę bardziej zadość czy też strat, jakie teatry, ponieważ są nie do nadrobienia my staramy się o sobie przypominać, ponieważ ewidentnie wszyscy zapominają zapominają o kulturze, ale zapominają szczególnie o teatrze i ja, prowadząc fundację dużą fundację w tej chwili ogromną fundację, która gra 850 spektakli rocznie, która zatrudnia o 400 aktorów z całej Polski ja wiem co to znaczy utrzymać tak wielkie wielkie przedsięwzięcie, bo to jest przedsiębiorstwo po pełnym tego słowa znaczeniu, mimo że zarabiamy na egzystencję nagrani na produkcję nowych rzeczy, ale ale, ale to jest materia tak trudno tak skomplikowana złożona z indywidualności charakterów śląskich najbardziej wrażliwych jakby, jakby cech, które można zabrać do 1 w 1 miejscu i muszę powiedzieć że, że za każdym razem wszystkie konferencje prasowe, ale wszystkie wypowiedzi lekarzy, ale wszystkie wypowiedzi jakichkolwiek decydentów mnie po prostu dotykały, ponieważ teatru kultury tam nie było w ogóle ja rozumiem wszyscy martwią się strony wszyscy martwią się życie egzystencję taką podstawową, ale było bardzo wiele ofiar śmiertelnych w Polsce i to robiło na mnie szczególnie na mnie w każdym razie ogromne ogromne znaczenie, ale zajął pchnięcie się na temat kultury i naprawdę nam się należy im w każdym właśnie wystąpieniu była informacja dotycząca kościoła, a w żadnym nie było wystąpieniu informacji dotyczących teatru, więc ja po prostu to strasznie ciężko ciężko znosiłam, a moim zdaniem jak wielu moich znajomych część widzów, którzy się żartowali, że po prostu decydenci ona zapominali to nie ze złej woli oni po prostu nie chodzą do teatru oni rozumieją znaczenia kultury oni nie rozumieją jak kultura naczyń do jakiego stopnia kultura może wpłynąć na to jakie, jakim jak myślą ludzie, a jeszcze teatr jest oczywiście niszową warto by miejscowym medium dla elit jak to się mówi no ale ale jednak no moim zdaniem to była sprawa zapomniano po prostu to nie jest obecny w jej życiu jakiegoś polityka pani ostatnio widziałem na widowni teatru ponawia lub Och, teatru, a tak przychodzą przy przychodzi pani lub nawet od zawsze na wszystkie nasze premiery pan pan marszałek Borowski, ale to nie są ci, którzy decydują to są ludzie, którzy po prostu zwyczajnie chodzą do teatru potrzeby takich polityków jest nie wiem 2025, których mogłabym sta, który stale widujemy po prostu ale, ale ale sumiennie, ale akurat ten spektakl, którym pani powiedziała teraz, czyli coś tu nie gra to myślę, że to jest takie przedstawienie, które no w warto, żeby politycy również zobaczyli wrócił też do tej farsy do tego spektaklu do tej premiery la za chwilę w godzinę kultury teraz zapraszam wszystkich na informacje Radia TOK FM gościem godzinę kultury jest dziś Krystyna Janda dobry wieczór raz jeszcze przed mikrofonem Marta Perchuć Burzyńska gościem godzinę kultury dzisiaj Krystyna Janda witam raz jeszcze bardzo serdecznie już wspominaliśmy, że od 26czerwca przy 75%owej publiczności teatry będą mogły grać i ja mam takie pytanie, które mnie nurtuje i zadaje tak naprawdę wszystkim niemalże dyrektorom teatrów czy teatry dostają dokładne instrukcje działania np. dotyczące tej 75%owej widowni, jaki może być np. stosunek osób zaszczepionych do niezaszczepionych, bo mam takie wrażenie, że najpierw są decyzje potem czekamy na rozporządzenia, a potem i tak pozostajemy w jakiś niewiadomej ma pani bardzo świetne wrażenie, ponieważ jest to ogłoszone na konferencji prasowej bez oprzyrządowania to znaczy absolutnie nikt nie odpowiada jak zrobić jak sprawdzić przyroda jeszcze, że ludzie, którzy kupują bilety są zaszczepieni 90% w tej chwili biletów kupuje się online w internecie nie ma takiej możliwości, żeby obliczyć 70% widowni nieszczepione i ewentualnie jeszcze mogą wchodzić zaszczepili dodatkowo no właśnie ewentualne my też nie możemy pytać widzów, ponieważ to jest niezgodne z prawem no w związku z tym za każdym razem w zakresie ustawa jakieś rozporządzenie, które nie ma tzw. nową dyrektywę oprzyrządowania nie wiadomo, jakie wydał wdrożyć w życie my, kiedy myśmy tam nie wiem 2 tygodnie temu dostali pierwsze to te wiadomo, że być może 50% plus zaszczepieni to całe środowisko wszystkie te portale sprzedające bilety wszyscy dyrektorzy teatru zaczęli się zastanawiać jak sprawdzić tych, którzy są jeszcze 5, ale okazało się, że jest absolutnie nie ma do tego narzędzi po prostu zwyczajnie, czyli jak państwo będą działać w związku z tym analiz będziemy sprzedawać 75 lat tak, ale rzeczywiście, gdyby rozporządzenie było jakoś bardziej szczegółowe i rozsądne to być może można by było już nawet 100% sali no ale wydarzenia w pełni zaszczepionych ludzi wielu armii można sprawdzać tego to znaczy u nas widownia wchodząc, podpisując wypełnia taką karteczkę że, gdyby coś się stało to mamy zawiadamia, że na sali ktoś, kto był chory no ale szczerze mówiąc tak jak rok mija od tego początku tt wszystkie te sprawy zostały przez nas wdrożone takie postępowania co pieczone nie zdarzyło nam się, żeby ktoś nas zawiadomił, że był chory w związku z tym mamy zawiadomić całą widownie otrzymaliśmy wszystkie normy zakładaliśmy krzesła drugi, na których nie wolno było siedzieć potem pozwoliliśmy jednak np. rodziną siadać razem tym, którzy mieszkali w 1 mieszkaniu, a pozostałe przęsła były wolne oni sami tym zawiadywał, jakby decydowali ale, ale szczerze mówiąc nic takiego się wielkiego nie zdarzyło jeszcze 1 rzecz powiedzieć bardzo trzeba układać się do publiczności, ponieważ publiczną bądź nie chcą, żebyśmy mieli kłopoty były donosy też z naszych sal kłopoty nie zdejmuje masek zachowuje się nadzwyczajnie przesiadają się państwo siadają tam, gdzie wskazują nasi byli też wszyscy zachowują się po prostu perfekcyjny, ale on, ale no mam nadzieję, że się kończy wakacje wszystko zacznie grać rytmicznie regularnie mamy co grać mamy interesujące rzeczy myślę, że mamy rzeczy, które pozwolą się zastanowić sprawia radości i działają te śmiech bez bez granic, a także także byle się to jakoś położyć pani Krystyna, ale ja jeszcze spytam o ten czas pandemii, jeżeli pani pozwoli, jakim rachunkiem strat w żagle z pandemii teatr Polonia Och-teatr no wie pani przede wszystkim najpierw trzeba powiedzieć, że nie zwolniliśmy ani 1 osoby z tych osób, które były zatrudnione na etatach, a także nie rozstaliśmy się żadną osobą, która stale z nami współpracuje dostaliśmy wzięliśmy pożyczkę dojść do rządu 1,5 milionową, żeby płacić pensję, żeby regulować co te normy, ale płatności miesięczne nie dostaliśmy zniżki na taką na te opłaty wynajmował od miasta sali tak dalej, ale jakoś sobie radziliśmy potem dostaliśmy z programu programu dla przedsiębiorców taką taką jakąś tam pomoc taką to się wpisuje po prostu nasze morze pracującego i to i to po prostu komputer oblicza to dostaliśmy dostaliśmy umorzenie tej pierwszej pożyczki 2 dni temu się dowiedzieliśmy co mecz natomiast dostaliśmy żadnej żadnej takiej innej pomocy to znaczy z ministerstwa w tym takim programie pomocowym dostaliśmy 20% naszej straty czteromiesięczne to był pierwszy okres pandemii natomiast nie było tych pomocy za ten pierwszy okres pandemii dostaliśmy pomocy na wysokości 20% naszych strat także, ale jakoś się przeciąga my mieliśmy oszczędności pani troszkę ten temat jest prowadzone przez taką kobietę jest przez Zorna roztropna, która mówi o sobie znaczeń czasem jakiś kilku lat, kiedy od, kiedy zaplanował zapanowała też zupełnie inna władza zupełnie inne spojrzenie na to jak to wszystko powinno wyglądać zaczęła oszczędzać nie wiedzą co będzie po prostu nie, spodziewając się ewentualnego kataklizmu to nas tutaj uratowało podczas pandemii, że mieliśmy troszkę zaoszczędzonych pieniędzy 8czerwca, czyli dosłownie 4 dni temu minęło 17 lat od powstania fundacji Krystyny Jandy na rzecz kultury fundacji, która prowadzi teatr Polonia oraz Och-teatr abstrahując od pandemii pani Krystyno jak pani ten swój wysiłek i wysiłek wielu osób z panią współpracujących podsumowała, dlaczego warto najbardziej było dobrze, dlaczego warto najbardziej no myślę że, że nie będę teraz mówiła o sobie, bo to jest sprawa mojego życia osobistego i ja po prostu 17 lat trawienie sąd nie wychodzę gram tylko tu jestem aktorką na wyłączność, jakby mojej fundacji tak postanowiłam 17 lat temu natomiast reżyseruje w różnych miejscach, ale ale, ale jestem absolutnie ciągle związana z tym miejscem i gram tutaj no bywa bywały lata 300× w roku jak trudny rok teraz gram troszkę mniej, bo po prostu mniej siły i troszkę muszę na siebie jednak uważać, ale chcę powiedzieć, że to to też wielka moja radość, że jest bardzo dużo spektakli wspaniałe role kolegów, którzy dźwigają na plecach koszty utrzymania fundacji za co chciałabym za co chciałbym podziękować a dlaczego warto warto by zrobić coś, o czym się marzyło warto było dla wolności artystycznej i tutaj znowu gorzka refleksja, że oczywiście te, które się finansuje 96% z biletów niestety tej wolności do końca nie ma trzeba być, jakby osobą, która tworzy wszystkim także tym troszkę troszkę mniej, a mniej wysublimowanych gustach no ale muszę powiedzieć szalenie zagłosowałam w reżyserowaniu komedii farsie w graniu Warsaw to moje życie robi radosnej i takim na uwielbiam uwielbiam te próby te spektakle także cudowności jest, że przez 17 lat setki tysiące ludzi widowni też nie powiem ile potencjalnego coś obliczając cały czas tutaj jak już tego nawet w elicie natomiast natomiast ilość przyjaciół ilość ilość spotkań w ilości radosnych chwil ilość pani to jest taka duża mogę powiedzieć zupełnie otwarcie 1 wielka kilkuset osobowa rodzina tu przeżywamy razem narodziny narodziła się tyle dzieci naszych fundacji dzieci aktorom dzieci reżyserom reżyserką dzieci my dzieci nasze z naszych pracowników fundacji mówiłem na początku, że będę robiła takie jak pani zawsze w styczniu w warsztatach państwowych chciałaby taki Mikołaj paczki dla pracownic pracowników jak zaczynałam fundacje to mówię będę robiła Mikołaja, ale na sali będą tylko rybki w akwariach żółwie koty psy, bo nie macie w ogóle dzieci, bo przecież ja zaczynam refundację z ludźmi, którzy mieli po 20 dla tego byli ludzie, którzy prosto wyszli ze szkoły by do dzisiaj bilet też u nas to są studenci, ale ci studenci dorastali dorastali cały czas przy nas byli dzisiaj mogłabym zrobić naprawdę Mikołaja spadkami dla co najmniej połowę widowni Polonii także to jest taka tak jak wysoka rozrastająca przeżyliśmy rozwody śmierci umarło wielu naszych aktorów wszystkich mamy w czarnych ramkach wszystkich pamiętamy ja kocham starych aktorów uważam, że ta w starych aktorów jest w ogóle bez barw bez koloru oni dopiero przynoszą taką prawdziwą jakoś się o dusze ze sobą i ich umiejętności technika to jak mówią i to jakich słychać i to jak jak budują role jest taką wietrzą szkołą dla wszystkich innych pozostałych zawsze dba o to, żeby młodzi aktorzy chodzili na scenę z największymi i uczyli się od najlepszych, którzy mieli w stosunku do nich wymagania także nie dojrzeć do tego rozrastająca się rodzina, która o rozwagę i śluby narodziny i śmierci nam przez 17 lat towarzyszyły, ale jednocześnie jest to 1 wielka szkoła szkoła dla młodych aktorów, dlatego że u nas co roku debiutuje co najmniej 56 młodych aktorów i ja mam takie poczucie, że kiedy wychodzę z fundacji teatru zostawia publiczność to jest zupełnie sama i z tym jest dobrze się nauczyłam tej samotności właśnie prawie się nie kontaktuje ze środowiskiem poza naszymi tymi, którzy z nami pracują, a z drugiej strony mamy uczyć, że jestem otoczona no i wieloma wieloma wieloma wspaniałymi ludźmi i młodzieżą przede wszystkim co jest potrzebne tlen, a powstało ponad 150 spektakli każdego roku powstawał 1012 spektakli także powstało stawianymi przed wami jakieś takie kataklizmy no po ponad 150 spektakli już dokładnie mile, ale i to takich naprawdę no takich, które myślę można spokojnie zapisać w historii polskiego teatru ja sama na naszych scenach zrobiłam bodaj najważniejsze SOR swoje role teatralne w życiu zagrałam pewnie tekst, który by nie mogła zagrać państwowych teatrach, bo nie sądzę, żeby któryś z dyrektorów teatru zdecydował się na zrobienie spektaklu ucho gardło nóż, który tak drastyczne wymowie, ale tak ważne jeśli chodzi o temat także no cóż mogę powiedzieć co było najważniejsze to, że to jest, że to jest to działa bez przerwy my nie mamy urlopu jak kiedyś lata czy napisze tak jak przepisy na świecie restauracja nie zamykamy od 1814, a my gramy bez przerwy smutny był rok ten poprzedni, ponieważ nie graliśmy na ulicy nie dostaliśmy pieniędzy żadnych, ale powraca, ale ja postanowiłam właśnie w tym roku, że ten 1%, które mamy od 45 lat całe przeznaczymy w tym roku na teatr uliczny, czyli ile ludzie płacą za tyle sobie obejrzą byśmy skalkulowali wszystkie nasze spektakle na poziomie 3,51000 za spektakl nie ma tam nie ma tańszego ba nigdzie złożyły tam nas przed naszą grę światła to jest obecnie skalkulowane postu śmiesznie, ale te pieniądze, które ludzie płacą zostaną równo podzielone i zagramy za to wszystko co można do końca aktorzy zostają na wakacje planują urlopy tak, żeby mogli grać i myślę, że zagramy jakieś około 5060 spektakli i znowu będzie radość na tego lata na tamten obraz rzeczywiście trudne przede z tego bez tego bez tej innej publiczności, bo to zupełnie inna publiczność wtedy przychodzi Krystyna Janda jest gościem godzinę kultury za chwilę tych spektaklach, które będzie będą mogli państwo zobaczyć w teatrze Polonia i w Och-teatrze porozmawiamy, ale na tę chwilę muszę państwa zaprosić na informacji Radia TOK FM dobry wieczór raz jeszcze przed mikrofonem Marta Perchuć Burzyńska gościem godzin kultury dzisiaj Krystyna Janda pani Krystyna jesteśmy tuż po premierze spektaklu coś tu nie gra w teatrze pani reżyserii tekst z tego co wiem czytałam niezwykle aktualne, bo mimo, że akcja dzieje się w Kanadzie to bardzo przystaje do tego co co tu i teraz dzieje się również w Polsce tak jak zacząłem czytać ten tekst po prostu sam zwariował pan też on mógł być napisane w Polsce, ale co więcej nie tylko chodzi o postawy sposób myślenia chodzi o sformułowania też oczywiście też tłumaczone, ale jednak, że są przetłumaczone wiernie jakby, więc po formę sposób formułowania tych prezes tak samo ze strony prawicowej, jaki lewicowej jest bliźniaczy do do do tego co to co słyszymy tu w Polsce także ja byłem tak szczęśliwe aktem trafiłam na ten tekst natychmiast postanawiam go robić na mamy wielką radość wielką zabawę trudno zarysować myślę ramy fabuły w kilku słowach zdaniach, ale jest lewicowy kandydat na prezydenta jest prawicowa pani premier ma dojść do wystąpienia kandydata no właśnie i zależała dalsza zdarzają się premierą, która jest przygotowywana zawsze, bo jest ogłoszony atak bombowy oczywiście sfingowane przez przez tego konkurentów i nagle dochodzi do tego zdarzenia świata kultury świata polityki i to jest bardzo śmieszny rozważa jest naprawdę naprawdę naprawdę zabawne no właśnie co się wydarzy, gdy świat polityki spotyka się ze światem farsy tak czytamy na stronie teatru pytanie zasadne, ale z drugiej strony chyba spotkanie farsy z warstwą no może tylko w farsę w rezultacie bank przypraw, która nota jest walka na śmierć i życia oczywiście jest jest taki klasyczny klasyczny chwyt, czyli wg kandydat na przyszłego premiera jest bratem bliźniakiem aktora grającego główną rolę w przedstawieniu przygotowywane na ich w pewnym momencie brat bliźniak kompletnie pijany musi zastąpić premiera w wywiadzie na konferencji prasowej, że dopiero zaczyna jazdę, ale ja wszystkich po prostu zapraszam wczoraj śmiechy śmiechy śmiech, bo niegasnące to wielka radość, ale jesteśmy też po premierze mimo tego co znaczy portret artysty z czasów starości Thomas Bernhard tak już panią pani Krystyna o to zapytam, ale muszę jeszcze 1 rzecz zapytać wcześniej, a propos coś tu nie gra, bo jestem ciekawa czy reżyserując farsę pani będzie o tym śmiechu, który się, które się budzi na na widowni słychać go w całej Warszawie niemalże, ale jest ciekawe czy reżyserując Warce Krystyna Janda dużo się śmieje Hawe cała chyba od całej kwestii miejsca w czasie przyjaźnie z aktorami, bo bez takiej atmosfery takiego wspólnego dzieła nie ma farsy nie istnieje fasad to nie jest gatunek teatralny, który można wyreżyserować się batutą to znaczy Jackiem to trzeba być absolutnej takiej otwartości aktorami i oddychać razem z nimi i śmiać się razem z nimi, żeby to we wszystko nabrało nabrało tego wspólnego klimatu wspólnego tempo odpowiedniego i przyjaźni scenicznej przyjaźni i zawsze tak jest zawsze tak robimy farsz, że to inaczej nie inaczej niestety nie powstaje nic takiego, czego z tym by co przynosiło publiczność publiczność od razu czuje, że ludzie, którzy wyszli na scenę i bawią się przy z przymrużeniem oka i bawią ich są jednocześnie przyjaźni i mają przyjemność z tego, że też na scenę coś nie gra proszę państwa jutro pojutrze w Och-teatrze potem kilka spektakli w lipcu kilka w sierpniu sezon w Och-teatrze i w teatrze Polonia przedłużony, bo grają państwo całe wakacje nie tylko w plenerze, czyli na placu konstytucji oraz przy Grójeckiej 65, ale także w siedzibach obu teatrów liczy pani na widownię, która wybierze teatr po tylu miesiącach tęsknoty za tak tak czekamy czekamy mam nadzieję że, że 75 czasem będzie wypełnione, że będzie nie będą się bali, bo tak jest miejscem bardzo bezpieczne przestrzegamy wszystkich tych cech tych zaleceń sanitarnych, a mamy naprawdę dużo do zaproponowania tak no właśnie DPS to jeszcze tą wcześniejszą premierę chciałam panią zapytać, o której pani wspomniała tym razem w teatrze Polonia fenomenalny Jan Peszek spektaklu Minetti jego portretu artysty z czasów starości w reżyserii Andrzeja Domalika dola aktora, które odrzuconego no sam Jan Peszek mówi również aktualności tekstu Thomasa Bernharda, jakby był napisany na dzisiejsze czasy na czym ta aktualność pani zdaniem polega to czują się, że to spektakl wzruszający dla wszystkich histo inaczej od nowa figura aktora minę ty był przyjacielem Bernharda w wielkim aktorem napisał ten utwór dla przyjaciela klas, ale ego aktora dla aktora, który teraz zagrać lira i czeka w holu hotelowym, że dyrektor teatru przejdzie go zabierze i na to jedno przedstawienie zaangażuje nikt do niego nie przychodzi oczywiście i te wspomnienia to czyta po tak duże na opowieść o życiu i odrzuceniu jakimś sensie opuszczeniu opuszczeniu przez przez ludzi naprawdę jest wzruszająca, a Janek Kasia gra tak po prostu wspaniale, że ja nie wiem to trudno też tutaj tak nie ma też mu życie państwo zobaczyć no po to, są aktorzy grają, że nie do tego by opowiedzieć mu się da dało opowiedzieć rolę to co by ograć no w każdym razie to granie do powiedzenia na temat wad, ale nie tylko oni nie tylko on tam to jest wspaniałe przedstawienie świetnie przez Andrzeja Domalika zrobionej i ogłasza Zajączkowska inni aktorzy myślę, że to to jest takie muzeum myśmy mieli zacząć na początku pandemii próby do tego to był dawny projekt Janek przez cały plan depesze przez całą tę pandemię pracował on przyszedł tutaj na uczonym tekstem no to jest może tekstu także także no dostaliśmy dostaliśmy kolejną perłę do Korony w minę i czyli bohater tego tego przedstawienia jest przede wszystkim buntownikiem też Jan Peszek to to podkreśla często w wywiadach opowiada o tym spektaklu tak sobie pomyślałam że, że bunt myślę również wpisany jest pani aktorstwo pani w ogóle twórczość pani życie rząd pomaga czasem jest taką siłą, która ciągnie w dół daje siłę daje energię przede wszystkim swe zdaje, dlatego że bez buntu życie szczególnie dla artystki byłoby no jak to się jedno przeczy drugiemu to jest po prostu niemożliwe natomiast natomiast jeszcze chcę powiedzieć za chwilę 17czerwca odbędzie się kolejna premiera, którą czekaliśmy dłużej, która też jest moim takim oczekiwaniem wydarzenie to jest 7 sekund wieczności, którym jego reżyser, który w jego tak to jest opowieści świetny tekst cudowne teksty pan Szal sza przyjechał do nas za usta, żeby wyreżyserować to jest opowieść osiedla Mar o wielkiej jeśli chodzi o łódzkiej, która była jednocześnie w 13 i dzięki, jakim się wynalazkom jak dokładnie nie potrafię tego powiedzieć bo, bo czytam dość dawno mamy telefony komórkowe różne rzeczy osobą niezwykłą jest to też opowieścią o wielkiej Żydówce jest to opowieść o Hollywood o Hollywood które, które zjada zjada ludzi i 7 sekund wieczności dlatego taki tytuł, że dla Mary była pierwszą aktorką Hollywood, która po prostu pokazała było i to ujęcie trwały 7 sekund to zmieniło całe życie uciekła z Europy przed przed Niemcami, ale to jest szczepy przed podkreśla też świetny tekst Turriniego to jest raz, ale zagra Joanna Liszowska ja już widziałam próbę ona tam śpiewają opowiada o tym, że czeka państwa wielka przyjaźń, choć wielka niespodzianka po prostu absolutne jakaś no petarda zjawiskowa bardzo się z tego cieszy ja czekam na ten projekt szczególnie, bo jest była związana przez tego tekstu, który z niego i siedemnastego, że to po prostu nagle u urodzi urodzi dla ludzi dla widzów bardzo bardzo się z tego cieszy także podkreślmy na scenie Anna Liszowska, której muzycznie towarzyszy na scenie również Jerzy klubowi pani pisano jakiś spektakle w czasie wakacji wrócą też znaleźć już powiedzieć, że tydzień później będą wspaniale wspaniale, na które czekał już 1,5 roku i jakby perturbacje dotyczące trwania są najdotkliwsze dla teatru dla nas wszystkich bo, bo to podczas kiedy ja np. robiąc cały czas profesor swojej alei zasłużonych daliśmy spektakl w grudniu tak trwa wiary takim aktem przerywanym nie mogą dojść do jakiegoś dłuższego ciągu Brew, ale miejmy nadzieję, że 24czerwca zobaczymy ten spektakl i zobaczymy zobaczymy coś na co też wszyscy czekaliśmy to niezwykła książka pani chodniki i mam nadzieję, że ona będzie miała swoje swój dobry dobry czas na scenie jeszcze chcę powiedzieć czekamy z 1 premierą na lipiec dziewczyna z pociągu reszta nie Cezarego Żaka premiera, który przed spektaklem, który myśmy już widzieli tutaj na próbach generalnych, ale niestety znowu pandemia przerwała nie doszło do premier w związku z tym premiera czeka nas dopiero w lipcu, a tam wspaniała obsada pamiętam książkę książka była rewelacyjna także jeszcze to mamy, a poza tym promy okna całe wakacje, czyli sezonu teatralnego w ogóle nie przerywać nie przerywamy co więcej w sierpniu zaczyna zaczynają się nowe problem nie mogę zdradzić o cholera czy mogę zdradzić co to będzie ale, ale ale, ale to może przy okazji 8, ale myślę, że to będzie, że to będzie też niespodzianka premierę planujemy na wrzesień całe wakacje będą jednocześnie trwały próby, czyli plany wspaniałe plany teatru Polonia i Och, teatru to jak trochę już tak, podsumowując to nasze dzisiejsze spotkanie na łączach sklepowych trochę też zwiększyć proszę panią, że ja tak gada jak państwo jak jestem no nie wiem jakiś chłam nie wiem co, ale na początku naszego spotkania powiedziałam, że my tego co pani mówi z chęcią słuchamy bardzo bardzo zawsze czekam, jakie są tak zmęczona zrozumie co państwo przeżywać pani Krystyna to w takim razie życzę żeby, żeby tego zmęczenia było mniej, ale z drugiej strony wiem, że to zmęczenie też pewnie jest wynikiem tego, że pani po prostu w ciągłym pędzie AK takim ciągłej też przyjemności pan jakieś wakacje całe wakacje będę dużo grała dużo jeszcze zaczęły się wyjazdy na nowo także biała bluzka po prostu na nowo jest zapraszana będzie nasze spektakle inne, bo będziemy pokazywać w wielu miastach Polski w wakacje właśnie także także wszystkich państwa zapraszam mi i będziemy się dalej przyjaźnić się o poprzednich nie mieć trochę, bo bez tego trudno dla tych, którzy chcieliby się zaprzyjaźnić również z teatrem np. jutro to mamy zaproszenia na jutrzejszy spektakl coś tu nie gra niedziela teatr 1930 czeka na państwa maile pod adresem dla was małpa TOK kropkę FM pani Krystyno bardzo dziękuję za to spotkanie ja dziękuję wszystkiego dobrego życzę państwu Krystyna Janda była gościem godzinę kultury do usłyszenia czas na informacje Zwiń «

Janda: Pandemia to jeden z bardziej dramatycznych okresów w moim życiu

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: GODZINA KULTURY

POPULARNE

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 14:00

Najnowsze Podcasty

"Memoriał jest żywy. Memoriał jak się okazało nie da się zniszczyć" - represji ciąg dalszy

Czy rolnicy zagłosują na PiS jesienią?

"To jest jak dymisja" były ambasador o zachowaniu Jana Emeryka Rościszewskiego

ONZ ostrzega przez "wampirycznym" zużyciem wody

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL