Wielka Loża Pandemiczna: dr D. Kozłowska, prof. J. Rybicki i prof. K. Dołowy

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Cezary łasiczka program off czarek dzień dobry witam państwa bardzo serdecznie zapraszam na dzisiejsze spotkanie dzisiaj czwartek, więc wielka loża pandemiczna wydanie Delta i goście pani dr Dominika Kozłowska tutaj nowa nowy tytuł się pojawia prezeska społecznego Instytutu wydawniczego znak dzień dobry pani doktor gratulacje wre dziękuję uprzejmie pan prof. Krzysztof Dołowy szkoła główna gospodarstwa wiejskiego oraz komitet biologii molekularnej komórki Polskiej Akademii Nauk Rozwiń » dzień dobry panie profesorze dzień dobry panie redaktorze dzień dobry państwu pan dr hab. Jan Rybicki z Instytutu filologii angielskiej Uniwersytetu Jagiellońskiego witam serdecznie dzień dobry panu dzień dobry państwu 1lipca dzisiaj, czyli ten moment od kiedy różnego rodzaju rzeczy związane ze szczepieniami się trochę, zmieniając czyli oficjalnie Unii Europejskiej ma już działa ten certyfikat świadczący o tym kto był zaszczepiony, kiedy na co i podobno ma być łatwiej lekkich i w ogóle i w ogóle wszystko znikać tymczasem w Polsce mamy taki trochę świat 2 prędkości, bo osoby zaszczepione mogą robić niektóre rzeczy, których nie powinny być zaszczepione np. Lee wlicza się czy liczyć jako goście hotelu jako osoby, które chodzą na koncerty i niektóre niektórzy przedsiębiorcy tworzą, gdyby oddzielne przepisy dla osoby, że zawód za poważne słowo rodzinne przepisy w każdym razie mając na bilety dla zaszczepionych dla niezaszczepionych podobnie też na niektórych uniwersytetach różnego rodzaju obcy są dostępne dla zaszczepionych albo dla niezaszczepionych i vice versa no i pojawiają się głosy, że to jest jakaś nowa forma segregacji, że nie można tak ludzi dzielić na zaszczepionych nie zaszczepionych i zastanawiam się to jest po prostu zdrowy rozsądek bezpieczeństwo i fakt, iż jakaś forma przejściowa być może segregacji tak jak chcą niektórzy pani dr Dominika może przecież pani prezes Dominika Kozłowska się jednak tutaj bardziej w roli starszej tak czyli, czyli również jako redaktorka po prostu, więc skoro rząd pani redaktor Doktór prezes Monika Kozłowska myślę, że w tej sprawie jest kilka co najmniej takich wymiarów, które po prostu warto opisać Polska jest jednym z tych krajów, które zaufanie do państwa jest na bardzo niskim poziomie zaufanie do nauki jest na bardzo niskim poziomie myślę, że też zaufanie do państwa do nauki wiąże się z tym również zaufanie do autorytetów czy osób odpowiedzialnych za podejmowanie decyzji czy doradzanie w tym procesie podejmowania decyzji też na stosunkowo niskim poziomie i na pewno w tym w tym sporze bardzo aktywny jest środowisko antyszczepionkowców tak szeroko rozumiane środowisko antyszczepionkowców, które właśnie skupia osoby którym, które raczej zaliczają się do tej grupy osób które, które mają niskie zaufanie do państwa niskie zaufanie do nauki niskie zaufanie do wiedzy bliskie jest myśleniem teoriami spiskowymi natomiast na pewno ich narracja ich głosy mają bardzo silny wpływ na debatę publiczną i to jesteśmy wszyscy trochę w takiej sytuacji brak dyskusji, która toczy się na nierównych prawach, dlatego że bardzo trudno rozmawiać czy dyskutuje po prostu kimś, kto jak wszędzie widzi z PiS i jakieś takie trudne do wyjaśnienia prawda działania itd. czy bardzo trudno prowadzić dyskusję na takim poziomie innym niż racjonalny, a wiele procesów w Polsce dzieje się takich, które niszczą zaufanie do do takich do tego racjonalnego wymiaru rzeczywistość, jakby 1 wątek na 1 rękę, ale z drugiej strony na pewno jest także od strony społecznej prawnej nie tylko Polska, ale świat na pewno Unia europejska znalazły się w jakiejś nowej nowej rzeczywistości, kiedy bowiem filozoficzne rozważania, ale dzielić agendę na temat znaczenia było polityki i polityki i polityki państwa, która ingeruje właśnie cielesność ciała obywateli to coś się wybory dotyczące ich ciał i zdrowia, kiedy to staje się elementem polityki to są na pewno takie momenty, w których jest bardzo potrzebna ważna ważne formułowanie argumentów transparentne procesy formułowanie, jakie cele społeczne nam chodzi w jaki sposób do realizacji tego chcemy dojść, jakie racje są rozważane myślę, że przez to, że te przyczyny braku zaufania do państwa tego jak osoby odpowiedzialne za sprawowanie władzy podejmują decyzje przez to, że tutaj również osoby bardzo racjonalne mają prawo czuć niepewnie w tym procesie to wszystko składa się na to, że mamy jakiś taki kolejny wybuch po prostu bardzo dużych emocji społecznych tak jak mieliśmy, więc innych tematach wcześniej wybuchy emocji społecznych Niewiem w tematach prawnych dotyczących chociażby nadciągającej jakieś nie wiem ideologii gender czy mieliśmy w tematach może taki bardziej społecznych dotyczących imigrantów uchodźców teraz pytanie czy po prostu ktokolwiek dysponuje takimi narzędziami to tę dyskusję w jakiś taki bardziej racjonalne i rzeczowe merytoryczne tory ja myślę, że kiedy rozmawiałam z różnymi osobami np. rozmawiałam z 1 panią sędzina, która informowała w taki argument, że ona była żoną oraz sędzi nie wg rady języka polskiego dzisiaj niewiele kobiet publicznie chlubić tym, że jest żoną stał jego pani sędzia sądzi na 1 obydwa obydwa te słowa wskazują na osobę, a alkoholu tak straciliśmy chyba panią hala o tak oto jak widać już tak jest dobrze to coś tutaj jakichś próbowano wspaniali pani prezes przekonać, że sędzina i sędzia to samo serię i wtedy właśnie straciła pani połączeniami, że ktoś niedobry słucha myślę, że także jakaś pani sędzina, która nie jest żoną sędziego tylko jest panią, która wykonuje zawód sędziego panie sędzio ale, czyli pani sędzia, ale tutaj może już nie będę wracać do tych analiz rady języka polskiego, która zdaje się zostały wyciszone na wszelki wypadek myślę, że tutaj słuchacze słuchaczki mogą może do tego wrócić także ona właśnie mówiła, że ciekawa byłaby w wyniku takiego procesu, w której który powiedzmy na jakieś stanowisko trwa rekrutacja pojawia się 2 kandydatów mają podobne kwalifikacje jest stanowisko, które wymaga, więc osoby w sekretariacie wymaga częstych nieustannych kontaktów z ludźmi i mamy 2 kandydatów podobnych kraty w kwalifikacjach zostaje wybrana osoba zaszczepiona mówi, że pewnie prędzej czy później takie rzeczy będą takie procesy decyzyjne gdzieś tam będą wymagały rozstrzygnięć prawnych czy jest jakaś forma dyskryminacji czy jednak jest to uprawnione działanie np. ze względu na to, że pracodawca także odpowiada za to tworzenie warunków pracy takich, których jednak zdrowie innych pracowników czy zdrowie klientów prawda może być tutaj zapewnione, więc to jest taki mały mały wtręt, który może, jakby pokazać, że pewnie też od strony takiej czysto praktycznej dylematów prawno sądowych tak mi się z tym tematem za moment zderzymy frontalne, czyli po 1 stronie tak zrozumiałem pani doktor mamy pewną podmiotowość i decyzji decydowania o własnym ciele o tym czy bardziej, że dopóki szczepionka nie jest przymusowa obowiązkowa jest czymś co w kalendarzu szczepień obowiązkowych prawda raczej, ale myśl takiego zbiorowego poczucia odpowiedzialności w jasne, czyli obywatel obywatelka może zadecydować czy szczepionkę przyjąć czy nie teraz pytanie czy z tego powodu powinno jemu lub jej przysługiwać więcej lub mniej praw albo wstęp do mniejszych albo czy nie wie instytucje uczelnie czy też zakłady pracy powinny z tego powodu traktować ją albo albo go na raczej gorzej lepiej jak, bo oczywiście mamy przepraszam wiele sytuacji, gdzie tak jest tak szczepienia uzależniają pewne możliwości, jeżeli dziecko ma być przyjęte do przedszkola przedszkole publiczne wymagają to prywatne również wymagają po prostu dostarczenia informacji o szczepieniach tak, ale są to szczepienia z wy tzw. obowiązkowe tak takie szczepienia które, które dziecko powinno przejść jest to warunek przyjęcia do przedszkola, więc takie takie takie rozwiązania funkcjonują one oczywiście dla osób przeciwników w ogóle szczepienia są kontrowersyjne, ale jako społeczeństwo raczej nikt tutaj awantury to nie wszczyna no właśnie pytanie czy podobnie powinno to wyglądać albo w niektórych miejscach tak wygląda właśnie no proszę, więc spróbować np. przekroczyć granice zmierza dzisiaj możemy zamach, choć w tym celu Toccatę i uśmiechnąć się do nas ktoś, kto takiego certyfikatu nie ma być może będzie musiał przedstawić konieczne dokumenty tak wykonać dobrze, ponieważ żadne informacje Radia TOK FM i pani prezes wolno realizowała tę część co w drugi co jest inaczej będziemy tak rozpoczniemy od szkoły w pozostałych uczestników dzisiejszej wielkiej loży pandemicznej wersja Delta oczywiście pani dr Dominika Kozłowska pan profesor sodowy dr hab. Jan Rybicki to dzisiejsi goście informację o godzinie dziesiątej 20 po informacjach wracamy, bo wcale wielka loża pandemiczna pani dr Dominika Kozłowska dr hab. Jan Rybicki pan prof. Krzysztof Dołowy przed informacją pytałem czy inne możliwości dla osób zaszczepionych niezaszczepionych to tak jak co niektórzy segregacja jakaś forma segregacji, a czy zdrowy rozsądek i bezpieczne działanie pan prof. Krzysztof Dołowy proszę państwa ja uważam zgodnie z taką tradycją europejską, gdzie jest granica wolności tak na przełomie dziewiętnastego dwudziestego wieku taki był proces sławny gdzie, więc po jedno osobnych twierdził rząd tylko wyprostowała rękę, bo ma taką wolność poruszania rękami ona trafiła na drugiego człowieka i sędzia wydał wyrok, że oczywiście mamy pełną wolność poruszania się i wyprostowania ręki, ale granicą tej wolności jest nos innego człowieka, czyli w gruncie rzeczy jest tak takiej tradycji prawnej, że jest ograniczenie naszej wolności ze względu na wolności i w tym przypadku mamy do czynienia z sytuacją, kiedy człowiek nie jest zaszczepiony może potencjalnie zakazić osoby inne, czyli zaszkodzić co więcej, nawet jeżeli się zaszczepimy to nie jest stuprocentowa pewność, że wytworzyliśmy odporność zwykle się podaje tam liczby wysokie ponad 90%, ale nie z tą wobec tego nawet ludzie zaszczepieni czy ci, którzy mają obniżoną odporność są narażeni na chorobę i teraz czy wolno nam, powołując się na wolność jednostki, jakby zgadzać na to, że część ludzi była potencjalnie niebezpiecznymi przekaźnikami tego wirusa i tu moje prywatne zdanie jest absolutnie nie nawet i są takie inne przykłady, choć trochę inne, gdy człowiek ma AIDS i uprawia seks nie nie mówiąc tym partnerom że, że jest zarażony wtedy tacy ludzie byli skazywani no, więc tu jest moim zdaniem sytuacja podobna, ale władze nie powinny chować głowy piasek są takie zawody sytuacje, w których powinno się narzucić konieczność zaszczepienia np. w szkolnictwie wyższym wszyscy studenci, którzy być może przyjdą 1października, jeżeli nie będzie kolejnej fali na uczelnie wszyscy nauczyciele akademiccy wszyscy pracownicy służby zdrowia i domów opieki społecznej itd. oni wszyscy powinni obowiązkowo się zaszczepić lub nie być dopuszczeni do pracy na świecie tak bywa w Teksasie widać też był szpital antyszczepionkowych po prostu wywalono wszystkich pracowników przyjęto nowych zaszczepionych może też antyszczepionkowe trochę innym przykład także ja uważam, że koniecznie trzeba narzucać takie obowiązki one zresztą to byłoby o wiele prostsze, gdyby śmiertelność koronawirusie wynosiła 2 tylko 20% byłyby kolejki na dziesiątki kilometrów, żeby się tylko zaszczepić na atak to wydaje się niektórym słabo poinformowany, że to jest, że ten właściwie tak nie ma i ta choroba nie występuje także rząd to jest najważniejsza najważniejszy element ja się zgadzam z moją poprzedniczką, która powiedziała, że tak, ale rząd to społeczeństwo powinno mieć zaufanie do rządu oczywiście go nie ma, więc to jest bardzo poważny problem u nas to bitwa Jan Rybicki pani prof. Noto teraz posłuchajmy anglista ma dopowiedzenia szczepieniach na pewno będzie bardzo ważne tak naprawdę powinien poprosić teraz tutaj do mikrofonu moją żonę, która właśnie wróciła z dyżuru jednym z lepszych szpitali w Polsce, ale dobrze, ponieważ jak już pan redaktor ma również rozmawia pan z żoną, więc może pan przekazać dobrze dodawał proszę, żeby wszyscy się zaszczepili już i proszę nie wpuszczać niezaszczepionych w miejscach, gdzie mogą zarazić innych albo i potem ktoś zupełnie niepotrzebnie umrze przedwcześnie, bo to jest to jest bardzo proste, więc tydzień temu wróciłem z Grecji, do których nie wpuszczono, bo pomagałem paszporty covidowe już wtedy tam przyjmowane nie dla pomachał co odczytano mi datę czy 3 lata szczepienie jest wczesna, bo za późno i żaden sposób moja ludzka godność tego tutaj nie ucierpiała, chyba że antyszczepionkowcy są zapowiedzieć przekonani, że ta pandemia została nam zesłana przez opatrzność czy przez Chińczyków, żebyśmy trochę uwolnili planetę od od nadmiaru ludzkości to wtedy przy można się zastanawiać czy czy w ten sposób nie właśnie nie uratujemy planety klimatu ba, ale pytanie panie profesorze jest takie czy nasz rozmówca niektórzy to albo zróbmy to obowiązkowe i potem egzekwujemy od tych, którzy się nie podporządkowali temu obowiązkowemu szczepieniu albo, jeżeli szczepienie jest opcjonalne nie możemy sobie wybrać to nie traktujmy ludzi jako obywateli pierwszej drugiej kategorii siada do trudno to jest pandemia segregację jak najbardziej uprawniona jak ktoś chce zabić swoją babcie czeka na spadek dobranie się nie szczepił, ale niech nie włazi do tego kina nikt nie zaraża innych no dobrze mówi pan to jest pandemia, ale spacerując wczoraj po Warszawie właściwie nie miał takiego wrażenia wcześniej kilka dni wcześniej byłem w Krakowie też właściwie to lepiej już jak gdyby to, że pan powiedział, że pandemia to był zupełnie nie odniósł takiego wrażenia to znaczy knajpy pełne różne miejsca turystyczne pełne maseczki bardzo opcjonalne nowa bardzo, że pandemia się skończyła nie do nas zwróci, bo przecież zawsze oznak grypy i inne świństwa sezonowe też chorujemy mniej jak jest ciepło przyjemnie, ale później martwić we wrześniu październiku ona wróci z powrotem no i wtedy będziemy się dalej martwić no dobrze czyli, czyli to nie jest segregacja powinny być oddzielnie segregacja w najlepszym z najlepszych tego słowa znaczeniu tak jak segregacja śmieci jest dobra to tutaj musimy też segregować na ludzi zaszczepionych niezaszczepionych trudno dobrze a jakie prawa by pan zaszczepionym przydał albo odebrał niezaszczepionych przepraszam hejt, który się wylał na finał we Wrocławiu to jest właśnie przykład tego Rubikonu, którego nam przekraczać to jest nasza linia na piasku przez rok tak takie kino ma prawo wprowadzić takie same takie same takie obostrzenia jak uważa za stosowne okej pewnie chce na tym zarobić, ale to jest jak najbardziej sensowne wolnoć Tomku w swoim domu nie wpuści prawdopodobnie gołego na seans to też nie wpuści zaszczepionych albo albo niezaszczepione albo nie wpuści mniej, bo tak, ale wolnoć Tomku w swoim domku chyba niezupełnie obowiązuje tak jednakowo są pewne prawa i obowiązki to znacznie obniżona jest pandemia to to niema niema to tamto to jest opłata to jest dokładnie przykład tej części nosa, a no tak to rozumie, że musi powinno się odbywać na podstawie obowiązujących przepisów czy to jest także każdy może sobie sam powinien ustalać ustawiać sądzi pan anglisty pyta jak to należy zorganizować no trzeba zorganizować już od tego mamy ludzi, którzy odpowiedzą za wiadomość polską porcelanę sanepid, który jak nie ma pandemii dręczy wszystkich nie wiadomo jak potem przychodzi pandemia nie może się pozbierać ten się tym zajmie dobrze się do kraju irytację tak cudownie pan zagrał irytację panie profesorze no dobrze czyli, czyli takie mamy dzisiaj głosy Szanowni Państwo, że takie bardziej pytanie filozoficzne pani dr Dominiki Kozłowskiej mówiące, że właściwie różne mamy podejście i pani doktor jako zyska przywołała Adam Bena, który no był przez człowieka pewnie wielokrotnie cytowanego niesłychanie mądrego i widzącego więcej, który w pewnym momencie był postrzegany jako tak bardzo dziwnie wypowiadający się właśnie w sprawie kwarantanny tak jako jakoś przecież to jest sposób w jaki państwo terroryzuje obywateli, przyjmując jeszcze więcej władzy Izby państwu przypadało o okazji jako obowiązujących przepisów myśmy bardzo proszę w tym początkowym okresie właśnie pandemii tutaj publikowali w miesięczniku taki krytyczny jednak tekst na temat tego komentarza przypomnijmy jednak kontekst to był komentarz agendę na opublikowany na samym początku pandemii wydaje się chyba w lutym zeszłego roku, gdzie rzeczywiście, odwołując się tych swoich koncepcji stanu wyjątkowego wywołanego tutaj nieuzasadnioną sytuacją kryzysową w moim odczuciu po prostu chyba nie dość wnikliwie rozpoznał tę sytuację, ale przypisuje temu, że jednak na początku pandemii nie umieliśmy sobie jeszcze wyobrazić prawda skali tych zmian w naszym codziennym życiu i skali po prostu restrykcji ograniczeń naszych indywidualnych wolności znaczy dla mnie nie jest problemem to że, że ludzie reagują w różnego rodzaju sposób przecież nie tylko w Polsce ludzie wychodzili w Polsce Kret może z tego powodu nie wychodzi na ulice, ale w innych krajach przecież wychodzili ludzie na ulice z powodu ograniczania ich wolności właśnie w związku z tymi decyzjami to jakby otwiera się dyskusja tak trzeba umieć wytłumaczyć trzeba umieć podać argumenty ja uważam, że szczepienia powinny stać się obowiązkowe i wejść do kanonu obowiązkowych szczepień, więc uważam, że szczepienia na grypę również, jeżeli pyta mnie pan moje prywatne zdanie to znaczy prawo np. prawo jednak no, które oczywiście jest z natury rzeczy zwykle tak by rzeczywistość wyprzedza prawo prawo, jakim opóźnieniem dostosowuje to jest moment, kiedy systemy prawne powinny po prostu jakoś tutaj się dostosować do tej nowej sytuacji i pewnie wszystkim byłoby łatwiej również politykom byłoby łatwiej podejmować decyzje, gdyby te szczepienia weszły do kalendarza obowiązkowych szczepień po prostu nie byłoby wtedy dyskusji tak trzeba się szczepić no i społecznie wszystko do tego zmierza, tak więc taki tak tak też powinno wyglądać sprawniej pewnie wtedy byśmy czymś innym rozmawiali natomiast co ja chciałam powiedzieć to nie rozwadniać sytuację tylko powiedzieć, że nawet przy obowiązkowych szczepieniach zwolennicy ruchów antyszczepionkowych też nie szczepią łamią prawo, tak więc tutaj mieli, jakby tej sytuacji nie zmienimy, bo bo, bo jak wprowadzenie prawa okej coś uporządkuje, ale nie zmieni, jakby pytani o nie zniesie po prostu sytuacji społecznej, kiedy mamy w Polsce bardzo niskie zaufanie do rozumu wiedzy nauki i silny ruch antyszczepionkowy, który to jeszcze podsyca też nie zmienimy sytuacji na takim poziomie debaty publicznej warto pytać o te granice jak silnie państwo powinno ingerować w naszą właśnie tutaj ogranicza różnego rodzaju nasze wolności oprócz uważam, że w tej sytuacji ograniczenie wolności jest uzasadnione, ale po prostu warto o tym rozmawiać tak, żebyśmy się wszyscy czuli bezpiecznie też w tej sytuacji wracamy po informacjach do naszej wielkiej loży pandemicznej wczoraj wielka loża pandemiczna pan dr hab. Jan Rybicki pan prof. Krzysztof Dołowy i pani dr Dominika Kozłowska i rozmawiamy różnych tematach, które pojawiają się w ostatnim czasie w mediach też w rozmowach jak rozumiem niedawno pojawił się bardzo interesujące felieton autorstwa Szczepana Twardocha zatytułowany syty głodnego głodnego nie zrozumie w tym Szczepan Twardoch postuluje, że chciałby być po prostu Ślązakiem w Polsce tak jak po prostu frędzlami w Holandii są królowie jak rozumiem nie życzy sobie, aby ktoś mówił co to znaczy być Ślązakiem w Polsce co jako Ślązak powinien robić, czego jako Ślązak nie powinien robić nikt nie powinien też tłumaczyć z punktu widzenia historycznego teraźniejszości czy w przyszłości po prostu Szczepan Twardoch chce być Szczepanem Twardochem Ślązakiem lub kimkolwiek chce taki nie powinien nikt mówić kim czym ma być i zostaną też wątek także w kontekście nie tylko Ślązaków, ale też innych mniejszości albo po prostu osób, które w Polsce się nie rodziły do Polski przyjechały albo albo wyjechały wszystko jedno co to znaczy jak jak to być czy można być Polakiem nie Polakiem jak to jest Polakiem nie Polakiem to jest być Polakiem i obcym jak łączyć jak dzielić i czy ktoś ma prawo nam narzucać sobie co właśnie to miałoby znaczyć może znacznie podań listy pan dr hab. Jan Rybicki powiem, że zaraz usłyszy, ale co pan takie rzeczy magister pytań będziemy mogli przejść do kolejności panie profesorze pan nadal przeproszę dość dobrze akurat na ten temat już jakoś chyba mogę poczuć większego bezpieczeństwa wypływać po pierwsze, Szczepan Twardoch jest przede wszystkim Szczepanem Twardochem i ja jestem absolutnie przekonany, że o tym świetnie wie i po to jest najważniejsza sprawa na temat Szczepana Twardocha, jeżeli chodzi o to co znaczy być Polakiem to na początek by odesłać dolegliwe Eddy, czyli lechita czy Missy nie wiem z oczu zbiera lenistwo i tutaj jeszcze kilka innych inwektyw wysoka zajmą się w tym w tym twardo Chem Ślązakiem na szczęście ciągle w Polsce mimo wszystko co rusz różne rzeczy nam się psują, ale jeszcze jakoś nie zmuszamy Ślązaków do podpisywania jakiejś polskiej listy ani nic takiego, jeżeli Szczepan Twardoch czuje się Ślązakiem to najwyraźniej nim jest, jeżeli się czuje Polakiem najwyraźniej nie jest ja nawet miałem wielkiego, gdy miałem wielkich problemów z tym, gdyby Śląsk na chwilę odczepił się od od Polski przed jego królestwo ZUS ze Szczepanem pierwszym z Twardochem pomoże on sprytnie i szybciej wygasił wydobycie węgla kamiennego, a potem z powrotem Śląsk wrócił do macierzy może to był jakiś pomysł także może to wcale nie taki taki zły pomysł, który teraz myślą zabierze Niemcy mają strasznie daleko Kleks Czesi na pewno nie będą chcieli, więc to w zasadzie wielkimi wielkiego problemu tutaj nie było, a teraz trochę poważniej ja oczywiście chyba czuje się Polakiem, ale to jest jakiś taki jeden z najważniejszych rzeczy, który w, którą raczył jednak na swój temat ja znowu najbardziej czuje się Janem Rybickim, a to, że akurat się urodziłem w Polsce mieszkam przez sporą większość życia jednak w Polsce no to już wiem to trudno także to oczywiście nie tylko Polska rzecz zastanawiać czy i co to znaczy być Polakiem dyskusje np. przepięknie toczą się w Izraelu i jeżeli myślimy, że najdziwniejszy pomysł Polsce pojawiają się w Polsce to proszę słuchać te dyskusje oczywiście najgorzej jest, jeżeli będziemy zawężać to poczucie, kto jest Polakiem, gdyż te czy będziemy jeszcze ustawy o jakieś dziwne prawa, które nam będą zawężać możliwości zostania Polakiem, ale czy tak strasznie wiele osób chce być z tymi Polakami to nie jest jakaś fantastyczna ucha prawda pytanie otwarte retoryczne rozumiem pan prof. Krzysztof Dołowy mniejsze dodaje, że tak bardzo ciekawy artykuł Twardocha felieton Twardocha wydaje się, że mamy w ogóle wiele tożsamości nie tylko 1 i czuwam to znaczy taką definicję cie już dawno usłyszałem co to znaczy być Polakiem, jeżeli jest mecz np. piłki nożnej im bardzo kibicujemy 1 drużynie oto jesteśmy częściowo z nimi związani, czyli jak gra Polska z kimś kibicujemy Polsce no to z pewnością coś jest są też oczywiście mniejszości najbardziej znana jest diaspora żydowska, która miała podwójną, jakby przynależność, ale też mamy przynależności zawodowe akademickie w kręgu przyjacielskim śmiejemy się z tych samych dowcipów co duża grupa ludzi, więc mamy tych tożsamości wiele i wydaje mi się, że tutaj nie ma żadnej sprzeczności oczywiście namawianie do tego żeby, żeby była 1 definicja 1 przynależność jest niemądre po prostu nie każdy wybiera taką tożsamość ja komu do jakiej się poczuwa i często w różnych sytuacjach inna z tych tożsamości staje się najważniejsza pani dr Dominika Kozłowska temat jest w bardzo dla mnie osobiście na czasie, ponieważ w miesięczniku znak jest bardzo silna opcja Śląska do tego stopnia, że właśnie jak do tej opcji nie należy się, ale staramy się zrozumieć, odkąd pamiętam kiedyś zadałam pytanie, kiedy właśnie do redakcji dołączył kolega, który wiedział, że jest Ślązakiem jeszcze nie wiedziałam, skąd dokładnie pochodzi i zapytała gość pochodzi z górnego czy Dolnego Śląska i popatrzył na mnie tak, że już nigdy w życiu tego pytania nie powtórzyła by jak już wiem, o co chodzi i ja bardzo chciała, żeby ta dyskusja debata na temat Śląsk ości, gdzie przecież ogromna liczba ludzi jeszcze nie wiemy ile dokładnie w spisie powszechnym zadeklaruje właśnie tą to się śląskość, ale jest na pewno znacząca liczba Polek i Polaków bardzo bym chciała, żeby ta dyskusja z ciała takie strony, że od teraz Ślązacy tak jak przepraszam okresie drugiej RP Żydzi czy reprezentanci innych mniejszości muszą udowadniać, że w ogóle mają szansę stać się Polakami i prawdziwi Polacy będą zawsze patrzeć podejrzliwie na Ślązaków wydaje się, że tożsamość jest rzeczą wieloraką można mieć bardzo różne tożsamości ja definiuje się jako Polka, ale też jako Europejka chyba nie miałabym wybrać, która z tych tożsamości jest dla mnie ważniejsza być może ważniejsze są te tożsamości szersze bo, bo one jakoś pozwalają mi czuć Solidarność czy przynależność wspólnotową do trochę szerszych kręgów, a z drugiej strony bardzo ważne są też dla mnie tożsamości takie najdłuższe tak czyni po prostu moja miłość moja nieraz niechęć do Krakowa są równie silne i to bardzo bardzo mocno jednak nie definiuje to miejsce w tej chwili żyje pracuje tak dalej, więc po prostu wydają się, że dajemy sobie prawo do tego, żeby nasze tożsamości były wielorakie i żebyśmy mogli określać zgodnie z samymi sobą oczywiście domyślam się, że tutaj w tle jest po prostu cała historia Polski różnego rodzaju nasze lęki, że kiedy nie będziemy jednością narodową to po prostu właśnie coś nam zagrozić naszej naszemu istnieniu jako Polsce suwerenności itd. ale wydaje no tak nadtlenek troszkę są inne tak, ale myślę, że dużo więcej rzeczy, bo oczywiście każdy może sobie się czuć sam tak jak pani doktor powiedziała albo trochę węziej albo szerzej taką lub inną tożsamością albo z wieloma no ale rozumiem też ekspresja tej tożsamości często rodzi nie tylko powiedziałbym nieformalne skutki no można się przypatrywać Kanadzie tak, gdzie mamy powiedzmy ten podział znak Kanady francuską i 2 względy to jak w kryzysie teraz to co to znaczy być francuskojęzyczną Kanadyjczykiem no może znaczyć, że mówi się także jest 1 językiem, ale też może oznaczać, że jeżeli się w części francuskiej zamieszkuje prowadzi biznes na to np. oznakowanie tego biznesu powinno być w dużej części po francusku mniejsze części po angielsku, ale oczywiście dla niektórych to jest wciąż za mało i chcieliby jeszcze innych nie wie np. pojedyncze głosy dotyczące separacji BU rak od wielu lat oczywiście nie buduje tutaj, gdyby paraleli pomiędzy Śląskiem i GetBackiem, ale ale, w którym momencie tak jak pani słusznie zauważyła pojawia się niektórych jednakowoż taki lęk no dobrze dzisiaj chcą być Ślązakami, a jutro zażądają autonomii, a pojutrze to się oddzielić i to jest postrzegane jako straszliwe zagrożenie, ale niech pan, jeżeli zabroni Ślązakom być Ślązakami to znaczy nie wiem, dlaczego mielibyśmy robić to jednak nawet współczesna historia europejska chociażby prawda spór wokół Katalonii kraju Basków itd. czy chociażby nie wiem co prawda Belgia jako państwo federacyjne, które jednak po prostu też tam spory językowe nie ryzykować społeczne są bardzo silne między prawda front ramię z walorami itd. też strefy językowe francuska niderlandzka nawet niemiecka to jakby po prostu to jest realne wyzwanie tak oczywiście dla takich wyzwaniach czy na takich rozdrobnionych tożsamościach żerują niestety populiści współcześnie, ale wydaje mi się, że zamykanie tej dyskusji jest najgorszym rozwiązaniem, które moglibyśmy przyjąć, ponieważ mieliśmy już doświadczenie życia w PRL-u, gdzie właśnie tożsamości miały być ujednolicone i mit jedności narodowej Polski po prostu jako narodu po prostu Piastowskiego wyrastającego z tradycji Piastowskiej po prostu do to też żeśmy przerabiali wiemy, że to nie działa tak jak nie działa na rację, że wszyscy jesteśmy katolikami jesteśmy po prostu polskość oznacza bycie narodem katolickim takich należą do esencji wtedy po prostu nie katolicy też mogą nagle poczuć jednak chcieliby odrębne państwa pytanie co nas co ma nas dzisiaj jako Polaków łączyć, dlaczego chcielibyśmy wybierać to tożsamość polską czy nie jest polskość dzisiaj czy można się odróżnia od niemieckości Francuz kości, jakiej relacji do europejskości, jeżeli tak wejdziemy tą użycia wianie tak tych tych tych idei także ja dobrze to wrażenie bardzo się nad wzmacnianiem śląskich tożsamości będziemy użyczać po informacjach Radia TOK FM to będzie czas na rzeczy, które zaskoczyły zirytowały ucieszyły gości dzisiejszej wielkiej loży pandemicznej pani dr Dominika Kozłowska pan prof. Krzysztof Dołowy pan dr hab. Jan Rybicki informację o godzinie jedenastej po informacjach wracamy po czasie wielka loża pandemiczna wydanie Delta pani dr Dominika Kozłowska pan prof. Krzysztof Dołowy pan dr hab. Jan Rybicki pana zaczniemy co pana cieszyło martwiło zaskoczyło rozczarowało mieszając tego dnia tygodnia jak Maria bowiem nasze wały się rano tak jak to co mnie ucieszyło dzisiaj rano ta pani, która kartonowych transparentem chciała zabić 120 kolarzy, ale tylko raniła kilku poddała się właśnie w ręce francuskiej sprawiedliwości co się okazało ona wcale nie była Niemką tylko francuską retoryką to trochę jest nawiązanie do naszej dyskusji śląsko opolskiej, ale również troszeczkę poważniej do do tego, że no z pandemii nie było tych problemów widzowie byli dalej od kolarzy, a tutaj proszę ledwo się zaczął ważny wyścig już takie straszne rzeczy trzeciej strony oczywiście, jeżeli ktoś ogląda boję się, że w tej czwórce poważnych osób tylko ja, ale chętnie się dowiedzenie to kolarze nie potrzebują niemądry Breton i transparentem, żeby robić sobie straszne krzywdy oni zwracają się również sami, ale to już trochę inna sprawa taka moja skromna złośliwa radość czy radość z tego, że osoba odpowiedzialna za wypadek oddała się w ręce policji tak i myślę, że to wszyscy powinni brać przykład, ale wtedy w swoje to w proszę pomyśleć jak bardzo się przerzedziły ławki no dobrze może nie choćby stocznie dzieci i ich już i to wszystko dobrze no to mogę dalej brnąć sport proszę zauważyć, kto odpadł z pierw po pierwszej rundzie mistrzostw Europy w piłce nożnej Rosja Turcja Węgry Polska przypadek ten zakup jest mój to mój szwagier Wojtek Kwinta powiedział Niko parę lat parę dni temu o tej, czyli sport pana zajmuję panie doktorze habilitowanym nie, ale słyszy patrzy czasem oglądam przy jedzeniu notowałem takie rzeczy to, że park niepotrzebnie niepotrzebnie marnuje komórki mózgowe wiem jak moi rozmówcy powiedzą coś znacznie lżejszego pan prof. Krzysztof Dołowy proszę państwa nie nieustannie zaskakuje dziwi nasz obecny minister nauki szkolnictwa wyższego cecha, a tak pan profesor na nie wiem czy profesor, ale minister Czarnek muszę powiedzieć, że ja śledziłem śledziłem zagadnienia bardzo uważnie przez lata i nas wieloma rozwiązaniami poszczególnych ministrów nie zgadzają, uważając są błędne krytykowała, ale nigdy na czele ministerstwa nie było takiego barbarzyńcy to po prostu jest coś niesłychanego zostaw go prof. Samsonowicza niedawno zmarłym uosobieniem takiego spokoju dystansu łagodności ten człowiek wypowiada z i wydaje się że, że chce doprowadzić do zrujnowania racjonalnej szkoły racjonalnych uczelni jest homofobem no coś niesłychanego po prostu mniejsze wydaje, że znalezienie takiego człowieka było niesłychanie trudne, a tak to jest prawda tak to czy zrobienie go ministrem i trzymanie państwo kilku kolejnych haniebnych wypowiedziach dalej jest dno obraża mnie głęboko jako nauczyciela akademickiego naprawdę od takich ludzi powinniśmy się trzymać jak najdalej i na pewno nie słuchać tego co oni proponują panie profesorze to jest jakiś powiedziałbym wyjątek na cele z 1 strony to, żebym wzorcowych rządów czy raczej jakaś część układanki ja się to częściowo ska co oczywiście, jeżeli porównamy inne rządy w innych latach no to jest niesłychany niesłychany ja chciałem używać innych słów, ale wiem, że w radzie nie wolno, więc z nich zostanie Barbarzyńca rozumiany takim dziewiętnastowiecznym stylu o i to jest wyjątek natomiast rzeczywiście, jeżeli porównamy poziom intelektualny i taką wiedzę kulturę ludzi tworzących obecny rząd z z tymi no np. Ministerstwo Spraw Zagranicznych z tymi ministrami, którzy byli dawni no to również jest ogromna przepaść, ale minister nauki czy pani teraz od szkół, czyli taki Super minister od edukacji no ten powinien widzieć jak najdalej, dlatego że efekt jego działań przyjdzie za lat 30 dlatego ludzie doświadczeni życiowo wiedzą, że nie należy robić gwałtownych ruchów, że trzeba powolutku, jeżeli się tak uważa, że to jest należy, że tak powinno się robić o woli zmieniać kierunek kierunek programów szkołach czy no dziedzin dyscyplin wiedzy no panie doktorze, ale to rekordzista jest mówi pan panie profesorze, że efekt jego działań przyjdzie za lat 30, ale zakłada pan, że minister Czarnek i nie wiem poprzedni ministrowie mieli ten sam cel, ale myśli, którzy z nich próbowali modyfikować czy programy czy strukturę szkół czy ocenę nauczycieli akademickich i to no i często najpierw poddawali badaniom jak na świecie jak to funkcjonuje też robili błędy podobnie jak na świecie, ale robili to powoli i łagodnie nie wszyscy oczywiście ale, ale tak tak bywało często no ale ja uważam, że nic się nie uda, dlatego że opór nauczycieli nie taki opór polityczny tylko nauczyciele coś tam wykładają czy czegoś tam uczą i nie będą tego specjalnie zmieniać, bo tak się podoba ministrowi no, chyba że ten nowy ustrój trwał dziesiątki lat to wtedy to jest zmiana byłaby nieuchronna jak temu te cele oczywiście można by powiedzieć, że celem np. może być to, żeby za 30 lat byli lepiej wykształceni ludzie ze znajomością języków niewiedzy zainteresowań tak itd. ale przecież przecież może sobie wyobrazić np. kogoś to kto kto planuje, żeby za 30 lat ludzie byli głupsi tak mniej wiedzieli, żeby opierali swoje, żeby swoją wiedzę wskazać ciągnęli z oficjalnych komunikatów rządowych albo z tabloidów to przecież też możliwa taka opcja i no i wtedy można się zastanowić czy taka działalność jest skuteczna czy nie no rozumie, że tylko wiedząc, jakie jak jest założenie jest cel osiągnięcia możemy oceniać narzędzia które, które są stosowane, aby aż tak spiskowej teorii wiedzy nie nie forsował rzeczywiście obecna ekipa wydaje się być głęboko w epoce Gomułki Gierka, gdzie jedynym źródłem informacji dobranie jedyne co jeszcze wolna Europa to były komunikaty rządowe rządowe gazety natomiast dzisiaj świat już z innego są komunikatory internet rząd nie monopolizuje łatwo i szybko wszystkich źródeł przekazu informacji wobec tego taka wiara, że jak się wytnie inteligencję ze szkół znaczy ćwiczenie ćwiczenie ćwiczenia inteligencji szkołach to ułatwi wyniki wyniki wyborcze daje się, że ani oni tak nie myślą tak czują pewnie ale, ale to na pewno będzie nieskuteczne działania, a skoro we wniosku można coś dodać bardzo proszę to bitwa ja oczywiście anglista to właśnie, bo trochę też oczywiście też toczyła się martwię na co dzień jak ministra Czarnka tak strasznie się nie bał, bo on tak naprawdę głównie o to, żebyśmy się go bali czy został przy najnowszej, ale medycy sejmowej jego szkodliwość może być poza szkodliwością taką moralną ogólną nie będzie znowu taka wielka i raczej od jest tylko kolejnym dowodem na to, że jeśli chodzi o sprawy nauki w Polsce to to nasuwają się sławne słowa Kisiela dyktaturze ciemniaków im bardzo chciały być bardzo dobrze zrozumiany ja ten termin rozciąga na większą część rządów niepodległej Polsce przez oczywiście rządy PRL-owskie są poza konkurencją tutaj, ale to w jaki sposób u nas traktuje się finansowanie nauki to jest to jest właśnie dyktatura ciemniaków i więc można powiedzieć w porównaniu z problemami polskiej nauki minister Czarnek to jest tylko jakiś tam jeszcze dodatkowy problem to większy problem zapewne dla dla szkół w mieszkalnictwie wyższym tylko podstawowych średnich, ale on jest przede wszystkim takim takim straszakiem, który mam nadzieję szybko zostanie zapomniany tylko zostanie w takich pismach dr hab. Jan Rybicki pan prof. Krzysztof Dołowy pani dr Dominika Kozłowska, czyli wielka loża pandemiczna informację o godzinie 1120 po informacjach wracamy po czasie wielka loża pandemiczna pan dr hab. Jan Rybicki pan prof. Krzysztof Dołowy pani dr Dominika Kozłowska co panią zainteresował zaintrygował pani doktor chętnie się podzielę co jest o co tym co mnie zaintrygowało, ale jeśli można by bardzo króciutka skomentowała pana ministra bardzo, proszę bardzo, ożywiła dzisiaj funkcję, więc ja bym życzyła pani panu ministrowi Czarnkowi, żeby z przepraszam za kolokwializm, ale zaczął jak Czarnek skończył jak Giertych, chociaż Roman Giertych jeszcze swojej biografii oczywiście nie zakończył być może czymś nas zaskoczy, ale pamiętamy jednak, że nie jest Czarnek nie jest pierwszym ministrem edukacji nauki w tej chwili, ale nie jest pierwszym ministrem edukacji, który wzbudzał protesty, po którego powołaniu właśnie skład listy młodzież organizowała studenci manifestowali nauczyciele itd. kiedy Roman Giertych został ministrem edukacji narodowej jak barwną biografią i poglądami, których nie będziemy dzisiaj wypominać każdy ma prawo do tego, żeby swoje poglądy zmienić reakcje były też bardzo uzasadniony sposób bardzo emocjonalne wynik myślę, że tutaj minister Czarnek kontynuuje pewną tradycję, która niestety mamy dosyć dobrze także w tyle może tytułem komentarza, bo to porównanie nie padło jednak już mam wrażenie wydaje mi się wasze, ale usłyszałem jakieś takie pęknięcia chyba pana prof. Rybickiego tak, bo ja nie wiem czy powołanie się na pana, gdzie to jest takie bardzo optymistyczne je chodziło o tym jest nie tylko chodziło o to, że już to znamy historii nie jest to pierwszy minister, który wywoływał protesty i który wprost jako minister był takim postrachem i nie wiedzieliśmy co będzie natomiast już Roman Giertych jednakowo dzisiaj chwilę nie wiemy jeszcze jakich zmian w swojej biografii dokonał, jakie przejścia ideowe są przed nim, ale w tym miejscu w tym momencie, gdzie indziej niż był 2006 roku przynajmniej na poziomie deklaracji dla ja jestem ja jestem bardzo, proszę bardzo, moim odczuciu również pan Giertych też się dopiero w spokoju jak jak on ogolił głowę nałożył sutanny dziś zamkną w jakimś klasztorze kontemplacyjnych także może to jest może to jakiś pomysł na ministrów edukacji ja jednak jestem pełen, jakie dziś optymistycznych przecież od dzisiaj wielkiej loży pandemicznej rozmawiałem z wyjątkowo inteligentnymi osobami, które jak pisze zdaje jednakowoż odebrały edukację w PRL-u właśnie prawda ja i można powiedzieć część zeznania ludzi tak przez rząd zapomniał, że zostanie rada jest zupełnie pan zapomniał, że pani redaktor zupełnie bezczelnie młoda w tym towarzystwie psów tak to prawo chodzi mi chodzi o to, że nawet częściowo, ale rozumie to nie jest tak, że to edukacja zmieniła z dnia na dzień tak to był jeszcze system pewnie, który w, który jeszcze jakoś trwał no, więc pewnie się, czyli o przewodniej roli były Polski znaczony panie przepraszam, ale pani redaktor nie zdążyła nie ja nie znaczy, że ja ja takiej końcówce PRL-u ostatnich latach może tak to nazwijmy rozpoczęłam edukację podstawową do przedszkoli zerówek nie chodziłam odbierałam edukację domową, kiedy już zapadł obowiązek szkolny musiała mimo dużej klasy, ale stało się to bardzo późno i było w końcówce jeszcze zaczęłam się uczyć języka rosyjskiego w szkole, ale bardzo żałuję, że nie miałam okazji dobrze tego języka w szkole podstawowej opanować, bo dzisiaj bym sobie bardzo ceniła tę umiejętność znajomość tego języka umiem czytać po rosyjsku, ale za konwersacji już z jakąś przemiła Rosjanka czy Rosjanina będzie prowadziła ten rosyjski został bardzo szybko nasza Lucy czystka w ciągu wakacji się przekwalifikował i od nowego roku szkolnego stała się już anglistka, więc tak ja wychowywałem takich właśnie taki cel czy tak tak tak uczyła nas po prostu języka angielskiego od września tak się takie role wszystko, że nie miałam tego szczęścia odebrać edukacji w PRL-u mam nadzieję, że też pan redaktor uważa, że wyszła na ludzi no wysłano także oczywiście ta jej krajowi wiele bardzo spektakularne spektakularne przejęcia władzy i Krakowie woda lub dla mnie, ale niestety nie szkoła peerelowska, gdzie te umiejętności wyposażył bardzo nas naprawdę warto może to taka jest taka ważna w takim sensie że, proszę bardzo, pan prof. Krzysztof Dołowy pan prof. Jan Rybicki do odbierali edukację w systemie słusznie minionym, a jednak są dzisiaj kurs jakimiś strasznymi pistoletami tworzenia okej co ministra czy jeszcze trzeba powiedzieć jeszcze 1 optymistyczną rzecz pan profesor dało przecież no był w polityce, ale ją rzucił, czyli można prawda prawda to dobrze ja muszę bardzo proszę, że nie tylko uczyłem się szkoda, ale dużym mieście, gdzie no i wielu nauczycieli tak jak to było w Realu mówiło, więc wiersza i oczywiście bez człowiek o spot, który z nałożył w poprzednim systemie umiał też czytać gazet projekt i wyczytywać to co, czego cenzura by nie puściła, a co było zawoalowane co wymagało inteligent oczywiście dla mnie w domu słuchało się wolnej Europy także miałem trochę inny pogląd no niestety czy stety w marcu sześćdziesiątego ósmego roku powiedziałem na wielkim wiecu sekretarzowi partii, że kłamie, a więc to determinowało moją przyszłość wracamy do pani dr Dominiki Kozłowskiej, która nawiązała do poprzedniego tematu, ale nie podzieliła się jeszcze tym co ją zaskoczyło rozbawiło z tak dalej bardzo mnie dziwi pytanie, które również na antenie Radia TOK FM dzisiaj rano było omawiane, a które moim zdaniem jest pytaniem źle stawiane pytanie brzmi Trzaskowski czy Tusk ja bym się właściwie zapytała znaczy, jaką wizję Polski Tuska, jaką Trzaskowski i po prostu to jest tutaj jakaś różnica miałaby wynikać dla Polski i dla nas z tego wyboru Trzaskowski czy Tusk, ale tak naprawdę dziwi dziwi mnie to i trochę trochę mnie to też też smucić, bo mam wrażenie, że to jest bardzo zły kierunek to znaczy, że nie potrafimy patrzeć na politykę inaczej niż jako na spór, jaką ona takie starcie konflikt i Ross ciężko nam rozumieć też politykę inaczej niż tylko jako technika czy narzędzie po prostu zdobywania władzy, bo właściwie nie wiem, dlaczego Tusk czy Trzaskowski nie widzę tę władzę zdobyć co z tą władzą chcieliby zrobić i jak w związku z tym zmieni się nasza codzienność oczywiście tak by nie chodzi o jakąś polemikę merytoryczną bardzo doceniam doświadczenie polityczne Donalda Tuska i uważam, że powinniśmy, że też byłoby dobrze, gdybyśmy umieli wymyślać, gdyby same takie postacie, które mają ogromne doświadczenie kontakty i obycie na salonach nie tylko polskich, ale i europejskich potrafiły ciekawy sposób definiować swoje role i coś wnosić dla naszego podwórka ale niemniej jednak ten sposób stawiania sprawy jest dla mnie jakiś taki potwornie zawężające i po prostu wpuszczamy się taki w ogóle taką błędną moim zdaniem ścieżkę to jest moje szczególne, ale zdziwienie, bo dotychczas było tak, że to polityka oraz była inna często widzimy, że po prostu, jakby kolejna odsłona i właściwie i prawda teraz mamy nowy temat Trzaskowski czy Tusk wcześniej były inne tematy może tutaj kaliber prawda postać sprawia, że ta rozmowa staje się bardziej ekscytująca, ale zupełnie nie rozumiem, dlaczego Trzaskowski, który zresztą karierę polityczną czy swoją drogę jednak zawdzięczam nominację czy też decyzją Tuska, który przecież to nieprawda on zaproponował stanowisko wiceministra spraw zagranicznych, dlaczego musimy na to relacje patrzeć jedynie w kategoriach jakiś rywalizacji, która rozumiem niektórych bardzo cieszy też, bo jest dla innego obozu władzy politycznie opłacalne, ale ma pan redaktor rację, że to nie jest żywienie czymś nowym tylko zdziwienie raczej tym, że się nie uczymy cały ten wyraz takiego pisarza wreszcie sprawa aktor Jerzy Brożyna ludności w bardzo proszę, a potem ja pracę jest pan profesor z działalności państwa uwagę, że właściwie na całym świecie odchodzisz od programów, a ważne czy coraz ważniejsze są indywidualności stojące nad na ciele no jakiegoś ruchu w tym sensie to jest moim zdaniem niezbyt zaskakujące, że mamy 2 przystojnych wygadany facetów, którzy pretendują do objęcia do objęcia przewodnictwa politycznego i że nie słucha się lub nie ludzie nie są w stanie śledzić, jakie oni mają wartości wiedzy ideologii czy inaczej niż po ich zachowaniach, czyli niestety to jest proces, który chyba odbywa się na całym świecie, kiedy wybieramy wodza ani program w tym sensie to tron nie jest zaskakujące, że tu o to 23 wodzów się ma spotkać coś zadecydować bardzo dziękuję panie profesorze niestety jest pana Jana Rybickiego niestety nie dopuszcza do głosu, dlatego że skończy może dobrze może dobrze dr hab. Jan Rybicki Instytut filologii angielskiej Uniwersytet Jagielloński prof. Krzysztof Dołowy szkoła główna gospodarstwa wiejskiego oraz komitet biologii molekularnej komórki Polskiej Akademii Nauk pani dr Dominika Kozłowska prezeska społecznego Instytutu wydawniczego znak informacje już za kilka minut o godzinie jedenastej 40 dzisiejszy program przygotował Paweł Ziętara, a nad jakością naszych połączeń czuwał Szymon waluta Zwiń «

Wielka Loża Pandemiczna: dr D. Kozłowska, prof. J. Rybicki i prof. K. Dołowy

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: OFF CZAREK

POPULARNE

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 23:00

Najnowsze Podcasty

Politycy, przedsiębiorstwo państwowe, naukowcy, a może obywatele - kto Twoim zdaniem powinien mieć największy wpływ na polskie lasy?

Czy przeniesienie leśnictwa do kompetencji UE to ryzykowna propozycja? "Nie widzę zagrożenia, w takiej sytuacji mamy rolnictwo - Unia nie mówi rolnikom gdzie siać pszenicę, a gdzie buraki."

Nowości Forda i BMW, Volkswagen ID.2 all oraz nowe ogniwa Xiaomi

"Takimi cyckami dziecka pani nie wykarmi". Dla co 10. Polki poród to trauma

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL