REKLAMA

Lalki, bójki i malowanie paznokci, czyli o wychowywaniu syna na feministę

Biuletyn rewolucyjny
Data emisji:
2021-07-04 19:00
Czas trwania:
27:08 min.
Udostępnij:

Druga część rozmowy o tym, jak wychować syna na feministę. Tym razem praktyczne porady dla osób mających pod opieką kilkulatków. Wszystko przy okazji książki "Jak wychować syna na feministę, czyli świadomego, wolnego i szczęśliwego mężczyznę" Aurélii Blanc.

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
biuletyn rewolucyjne przy mikrofonie Małgorzata Połczyńska to jest biuletyn rewolucyjny, który przygotowuje wraz z Anną Piekutowska, a mają państwo usłyszą już po godzinie dziewiętnastej 40 program wydaje Karolina Kaczyńska teraz naszą gościnią jest znana już państwo Natalia Waloch dziennikarka wysokich obcasów i feministkę cześć cześć spotkałyśmy się już 2 tygodnie temu na rozmowie przy okazji książki Religi lęk jak wychować syna na to minister, czyli świadomego Rozwiń » wolnego i szczęśliwego mężczyznę tę rozmowę do słuchania w podcastach na stronie TOK FM kropkę PL, a dzisiaj kontynuujemy naszą rozmowę i chciałabym rozpocząć od wątków praktycznych jako matka chłopca i dziewczynki masz tutaj w tym zakresie sporo doświadczenia, więc pierwsze pytanie jak rozwiązywać czy może też nadal jak rozwiązuje kwestie kolorów znaczy kolor różowy przypisany dziewczynkom i kolor niebieski przypisane chłopcom też bardzo zabawne, bo ta kwestia się pojawia wraz z z rówieśnikami to znaczy u nas tego w ogóle nie było i to jest coś takiego co się pojawiło w przedszkolu od rówieśników, że dzieci zaczęły zauważać, jakie kolory są dziewczynki jakiś upadkiem Staszek pamiętam jak miał jakieś 3 lata bardzo chciał mieć plecak pojechaliśmy do sklepu okazało się, że tam nie było ani żadnego z samochodami ani z gwiazdami wojnami, ale jak zobaczył plecak z marszu i Znicz wjedziemy różowe to po prostu oszalał i już tylko ten plecak chciał mieć on chodził z nim dobre 2 lata potem rzeczywiście już z nim chodzić nie chciał, bo zaczął mówić, że koledzy mówią, że on jest dziewczynki, ale dzielnie 2 lata maszerował z tym plecakiem po parkach do przedszkola i w ogóle nie miało to dla niego znaczenia ja bardzo ja bardzo walcie w domu z uznawaniem kolorów sadzie w pszczyńskich Łopacki mówię do moich dzieci zawsze mówię, ale na czym to miało polegać mówi czy wie czy to nie jest głupie, że chłopakowi jakieś koloru nie wolno lubić no nie mówią głupie oczywiście nie jest to też także Staszek się teraz ubiera na różowo fioletowo nie, ale ma w miarę wpojone, że rzeczywiście te podziały są jakieś sztucznie sztucznie zaszczepiona natomiast Łucja absolutnie w fazie różu fioletu brokatu ja tego kompletnie nie tempie ja w ogóle uważam, że róż należy przywracać feminizm mowy i sama różowy kolor Lubie, ale też nie tylko taki mam w szafie, więc zakładam, że nie będzie podobnie i nie mam nic przeciwko temu, jakkolwiek jeśli wybieramy ubrania to wybieram w różnych kolorach zdarza mi się ubierać na dziale chłopięce, gdzie są np. piękne rzeczy granatowe brązowe w marynarskie paski to, bywa że tak kupuje rzecz na dziale chłopięcym donoszą też po bracie bardzo to lubi do nasza bluzki w ciemnych kolorach z dinozaurami samochodami i supermenem i nigdy nie miastem problemu woli te swoje różowe cukierkowe, ale miewa dni, kiedy jest absolutnie zachwycona tym, że po bracie ma szarą bluzkę supermenem czy spider-mana, a myśmy nie mówiąc o przywracaniu różowego feminizm mówi no w ogóle ruszy to już ostatnio wspominaliśmy, że to jest ciekawa sprawa jest kulturowo bardzo marketingowo narzucony podział w tym różowym dla dziewcząt, a błękitem dla chłopców, ponieważ taki stara linia taki stary dokładnie to kwestia dwudziestego wieku natomiast przez całe lata nie wypadało się poważnej kobiecie odbierać na różowo prawda to znaczy różowy to był kolor Dolly Parton kolor sceniczne kolor uznawany za kiczowaty i wreszcie kolory lalki Barbie w związku, z czym tzw. poważnej kobiecie kimkolwiek ona miałaby być nie wypadało tak ubrać się na różowo nie nie byliśmy sobie w stanie wyobrazić głowy państwa ubranej w różową garsonkę jak już jakiś stonowany Lila róż brudny róż natomiast różnie no i uważam, że to też jest bardzo ograniczające no bo dlaczego ja jako feministka mamy nie móc ubrać się na różowo, bo ktoś powie, że jestem lalką Barbie przepraszam na tej podstawie jeśli ktoś ma coś do powiedzenia na o mnie na podstawie koloru no to nie mamy o czym rozmawiać w związku, z czym miał już od paru lat noszę z bardzo wielkim upodobaniem i cieszy się żona wraca do Łask wraca opowiedziała się Staszku o tym, że przez 2 lata nosił różowy plecak potem koledzy zaczęli się z niego śmiać, więc przestał też autorka książki, której przy okazji, której książki rozmawiamy realia Blank radzi, żebyśmy byli pragmatyczni, ale nie dogmatycznie czyli, żebyśmy jednak też nie narażali tych naszych synów na jakiegoś rodzaju ostracyzm, ale zastanawiam się czy to nie prowadzi do jakiegoś swego rodzaju rozdwojenia jaźni, bo z 1 strony tak możesz, ale z drugiej strony uważa, żeby jednak inni nieśmiali, jaki masz do tego podejście znaczy absolutnie jestem za tym, żeby dziecko samo rozpoznawało rzeczywistość uważam za bardzo niedobre i tutaj podąża gdzieś za myślą Jespera Jula duńskiego pedagoga, ale też naszego profesora tu dla niego, że po prostu próba stworzenia dziecku jakieś banki, w której panuje jednomyślność jest bardzo groźna i nie ja nie powoduje to dysonansu dziecko bardzo szybko będzie się łapał na tym dziecko przy bardzo szybko rozumie że, o ile w domu krzyczy nagle, bo się coś awanturuje to o tyle niekoniecznie zrobi to na urodzinach kolegi albo w klasie, bo przecież my wszyscy wiemy co wypada co nie wypada i wszyscy się drapie po głowie czasem własnym domu ani robimy tego na zebraniu służbowym i tak samo dzieci absolutnie uważam, że dzieci w pewnym momencie po prostu zaczynają rozumieć, że w takim towarzystwie to jest dobrze widziane, a w takim to muszą zacząć opowiadać wybierać to jest też tej szkoła ćwiczenia elastyczności, a jednocześnie nonkonformizmu na ile ja chcę być sobą najlepszych dostosowywać to teraz inna kwestia lalki ja zdałem sobie sprawę, że mam z tym problemem w momencie, kiedy czytam bez książka, której rozmawiamy i zdałam sobie właśnie wtedy sprawę z tego, że mam przyjaciółkę, która ma dwuletniego syna przyczółka feministkę, ale nikt nie przyszłam do niej i do tego synka z lalką i euro Blank pisze, że zachęca oczywiście do kupowania Lalek synom, ale już niekoniecznie zachęca do wręczenia tych Lalek np. podczas jakichś uroczystości rodzinnych, kiedy dookoła nas jest rodzina, która powiedzmy bardziej konserwatywne, żeby nie narażać właśnie tego chłopca na wspomniany już ostracyzm czy czuwa w domu lalka jako zabawka stacja też pojawiała nie u nas się nie pojawiała, bo nie miał takiego zainteresowania był taki moment, że interesował się lalkami, kiedy wchodziliśmy do jakich kawiarni restauracji, gdzie były kąciki dla dzieci i tam były wymieszane zabawki rzeczywiście się interesowałem się podobały takie szmaciane lalki i Kai wypuszczone kilka lat temu on zdaje się były różnych ras, więc to były też takie dzieci różnych ras i ja wtedy jak widziałam, że on się bawić lalką to myślałam wtedy wówczas moim mężem, że trzeba kupić lalkę skoro tak muszę to podoba, ale to było jakieś takie bardzo przemijające, więc w końcu do tego nie doszło natomiast jak Łucja dostała wózek dla Lalek no to Stachu go przejął natychmiast nie może być różowe kwiatki już dawno nie nie był nie był fanem koloru różowego to wózek dla Lalek dla niego bardzo atrakcyjne natomiast Łucja bardzo długo wolała samochody od lat, lecz co pewnie było skutkiem tego, że wychowała się w domu ze starszym bratem jednak przez bardzo długi czas to jego zabawek było więcej tak, bo ona goniła ze swoją kolekcją on miał już uzbierano, kiedy nasze urodziła oczywiście ma fazę na lalki, ale napadła Śniadek Goś czasu mnie, proszę bardzo, chciałaby mieć auto też tak zmieniał w końcu stanęło na tym, że teraz chce mieć auto zdalnie sterowane i rzeczywiście szukałam w internecie czekam na jakąś okazję, żeby to kupić, ale myślę, że to wszystko bardzo zależy też bym pewnie nie poszła na urodziny syna koleżanki z lalką boja tak uważam przede wszystkim to jest jakby decyzja samych rodziców, ale jest mnóstwo fantastycznych prezentów Unii i seksownych, że tak powiem i ja bardzo Lubie dawać jakieś rzeczy plastyczne, ale sportowe sportowe rzeczy są fantastyczne i to lubią i dziewcząt piłka jest po prostu nie ma nie ma przeznaczenia dla żadnej płci i na równi lubią dziewczynki chłopcy jakiś free zbili tego typu zabawki ewentualnie przed dziewczyną dodaj jakiś akcent Jana przed bardzo lubię dziewczynom kupić jakieś na najbardziej brokatowe bransoletki naszyjniki jakieś takie ma na maksa kiczowate, bo pamiętam moją własną dziewczynką potrzebę tego błyskotek w takim wieku i wiem, że ona jest silna i wiem, że jest coś ważnego dla dziewcząt w związku, z czym ja z kolei moim feministycznym koleżankom mówię, że przepraszam, ale ja będę tą ciotką, która będzie znosiła tę różową tandetę również do was naszą jest nie jest Natalia Waloch dziennikarka wysokich obcasów i feministka skrót informacji wracamy do rozmowy biuletyn rewolucyjne druga część biuletynu rewolucyjnego przy mikrofonie Małgorzata Łuczyńska, a w studiu nadal Natalia Waloch dziennikarka wysokich obcasów i feministka często część rozmawiamy przy okazji książki Religi lęk jak wychować syna na minister, czyli świadomego wolnego i szczęśliwego mężczyznę na te kolejne pytanie serii pytań o praktykę co, gdy ten mały feministek albo mały przyszły minister chce pomalować paznokcie i pójść z takimi paznokciami do przedszkola Stasiek chodził do pewnego momentu tak samo jak z plecakiem chodziłem muszę bardzo podobało co prawda w pewnym momencie uznawał tylko niebieski lakier do paznokci, ale chodził, ale pamiętam była taka ciekawa historia na kimś takim ogrodowe na takiej Ogrodowej imprezie u przyjaciół, gdzie już pod wieczór jak dzieci wiedzą, że można więcej od dorosłych tam więcej na nich wymóc dziewczynki przyszły, żeby pomalować paznokcie z moją koleżanką malowałam i natychmiast chłopcy zobaczyli, że tam się coś dzieje fajnego to oni też wszyscy przeszli wystawili te łapki swoje tam były 3 cztero pięciolatki i oni też jak zobaczyli, że dziewczyny się to bowiem natychmiast ktoś zrobił dla nich atrakcyjna tak stać się do pewnego momentu prosił, żeby mu paznokcie malować, a potem rzeczywiście już jakoś tam koledzy go z tego z tej ścieżki zawrócili przy czym muszę powiedzieć, że myśmy nigdy nie mieli sytuacji takiej, żeby był jakiś złośliwy wyśmiewanie się, żeby wrócił z płaczem, żeby on mówił, że już nigdy czegoś nie zrobi nigdy plecaka nie założy nigdy drastycznych sytuacji nie było Stasiek jesteś dosyć odporne dlatego rząd od zawsze ma długie włosy tak bardzo lubi się zupełnie żadne pytania czy jest dziewczynką lub pomyłki ludzi już na nim nie robią w tej chwili wrażenia absolutnie nie pozwala sobie tych włosów obciąć, więc ma chłopak już grubą skórę jeśli chodzi o takie rzeczy jak podchodzicie do tematu bójek czy to jest traktowane jako Niewiem swego rodzaju sposób na taką zaradność czy raczej kultywowanie męskiej przemocy, ale bójek z kim ich po prostu w ogóle z kolegami, która ma z kim mogłyby być jeszcze nos siostrą, a to Niewiem to i w takim razie skoro jest rozróżnienie to opowiadaj nos siostrą się oczywiście biją jak podobno wszystkie rodzeństwa bardzo różnie wygląda kwestia, kto jest agresorem, kto ofiarą, więc ludzka nie pozostaje tutaj dłużna i oczywiście rozdzielamy tłumaczy, że Rze, że mają konflikt załatwić inaczej jeśli sobie nie radzą niech przyjdą do mnie i matka załatwi natomiast Stach oczywiście w szkole gdzieś tam siebie zresztą zakończenia roku szkolnego pytamy się szkoła w ogóle podoba przecież najfajniejsze jest to, że można się bić, ale to są takie bójki, jakie ja też pamiętam ze szkoły czy jakieś tam bandy oni nam im coś zabieramy walczy mają jakiś Krzak, w którym się wszyscy chcą schować, ale tylko 1 banda się tam pomieści tak dalej ja do czasu, kiedy nie widzę w tym jakiejś takiej agresji wrogości jakiejś krzywdy czy mojego dziecka czy tego, że moje dziecko mogłoby komuś zrobić krzywdę to szczerze mówiąc nie zwracam na to uwagi zupełnie, bo traktuje to jak część zabawy natomiast tłumacze dzieciom, że jakby bicie nie jest sposobem na rozwiązywanie konfliktów, a już na pewno nie jest sposobem okazywania dezaprobaty np. dla czyjegoś poglądu, że ktoś mówi, że nie lubi jakiejś gry albo nie podoba mi się twój rower, więc ja ci przywali no to nie oczywiście nie, a czy jest coś takiego, że inaczej komplementuje się syna, a inaczej córka, bo realnie Blank podkreśla, że chłopcom warto mówić o tym jacy są np. mili wrażliwi, a w przypadku dziewczynek lepiej podkreślać sprawczość, bo generalnie i tak otoczenie działa na odwrót, czyli że chłopcy właśnie są chwaleni za czyny zachowania dziewczynki za to, jakie są albo jakie powinny być wg tego stereotypowego wyobrażenia jak jak to jest w twoim przypadku jako komplement mówi się synowi, jakie córce w ogóle to ciągle mówi, że są wspaniali, bo mam się na ich punkcie już będę musiał, tym bardziej pomyśleć ja po prostu chwalę ich czy komplementuje za to co w aktualnym wdanej chwili się na via bardzo podkreślam, jakby staram się doceniać ich empatię opiekuńczość momenty, w których spontanicznie włączają się, żeby mi albo komuś pomóc tak jak się ostatnio komuś drzwi w sklepie otwierała to na pewno to bardzo, kiedy się nie poddają na to kładę nacisk bardziej niż na efekt to znaczy doceniam i mówię im to, że coś zrobiłeś czy zrobiła włożyła dużo pracy albo widzę rzecz nie udawało, ale 5× próbowała siła udało ci się to też mówię obojgu unikam komplementów dotyczących wyglądu to znaczy mówię oczywiście, że są liczni wspaniali, ale staram się, żeby jednak to nie było zbyt częste, bo chciałabym ich uchronić jednak przed tą tą obsesją świata na punkcie wyglądu bardzo często mówi, że najważniejsze jest to czy człowiek jest dobry, bo to w całości zależy od nas potem mówi ważne jest czy jest mądry, bo to różnie bywa nie do końca zależy to od nas, ale można temu mocno pomóc natomiast mówię to czy jest władny czy nie to jest na ostatnim miejscu, dlatego że tutaj nie mamy zupełnie żadnego wpływu ani uroda nie jest zasługą ani brak urody nie jest winą bardzo lubię też nadmiernych komplementów jak obcy ludzie mówią, jakie ładne dziecko w ogóle itd. to znaczy wolę rzeczywiście, żeby byli dobrze mądrze roztropnie niż liczni skoro wywołała temat obcych ludzi to pytanie jak sobie radzić z takimi osobami, które w, jaki sposób spychają swoje dzieci stereotypem mam tutaj na myśli zarówno np. przynoszenie zabawek zarówno podkreślanie tego, że właśnie córka nie wiem będzie kiedyś fantastyczną żoną, a twój sceny złamie niejedno kobiece serce jak i jak rozmawiać z takimi ludźmi, żeby też nie wyjść na kogoś zdesperowanego, jeżeli chodzi o ideologię, że tak to określę tutaj oczywiście w cudzysłów oszalał feministka po prostu na dobrze chciałam tego powiedzieć, ale tak to miałam na myśli czy przyznam, że mało takich sytuacji, bo pewnie żyje w jakimś przyjaznym środowisku Stach ma bardzo fajną szkołę wspaniałą wychowawczynię, więc tego typu problemy się nie pojawiły trochę jest tego w przedszkolu, gdzie rzeczywiście tam te prezenty np. są inne dla chłopców dla dziewcząt takie dosyć stereotypowe na razie Łucja jest tak mała, że ja mam ten komfort, że mogę to jeszcze zupełnie zignorować nie wydaje mi się, żeby to w dużym stopniu wpływało tak jak patrzy na jej rozwój natomiast wydaje mi się, że zawsze dobrym wyjściem jest powiedzenie co spokojne i uprzejme co my o tym myślimy tak mi się wydaje, że na jak córka ładna no to ja mówię czasem a jaka mądra i tyle i jakby nie zmieni świata natomiast jeśli bym się zetknęła z takim, jakim się moc z taką mocniejszą stereo typizację cyklu, że dzieciom w klasie właśnie się mówi, że chłopcy tak jak o koleżankę jakaś napisana Facebook kilka dni temu, że na zakończenie roku szkolnego dziewczynki dostały encyklopedię polskiego, a chłopcy matematyki no to tak to ja bym już poszła porozmawiać to, aby już poszła porozmawiać na ten temat po prostu spokojnie także no nie wydaje mi się to właściwe i że na psie chciałbym, żeby to konsultowano z rodzicami może, jakim się takich dłuższych rozmowach coś się co się kupuje na dole myślę, że jesteśmy w takim czasie przypalania się wartości i zmian zmian różnych społecznych, że trzeba bardzo uważać, żeby nie powodować niepotrzebnych konfliktów, ale też uważam, że niestety nie uda się ich uniknąć na, toteż trzeba być gotowymi trochę mieć na to takiej wewnętrznej odporności to kolejne pole do konfliktów to pole dotyczące uczuć i miłości, a realnie lęk ostro krytykuje z pozoru takie niewinne zabawy nie spadanie choćby albo zmuszenie do całowania czy też przerwać tego typu sytuacja nie nie przerabia takich sytuacji natomiast rzeczywiście jestem bardzo też uwrażliwia na to, że nigdy się nie mówiono po całym cie po cały babcie przytul się do dziadka itd. nie tego nikt nie ma oni zawsze wiedzą, że mogą mogą to zrobić jeśli chcą z fatalnie mi się na szczęście nie zdarzyło natomiast ja uważam, że po prostu po jeśli mamy mówić bardziej chłopca cały czas uważam, że po prostu za mało z chłopcami przez całe wieki się dekady ostatnio też rozmawiało w ogóle emocjach i tu jest jak duże pole do popisu do dla rodziców dla szkoły to jest ten obszar taki zachwala one zaniedbane jak ty sobie radzić w tym ogródku jako rodzic no ja na swojej skórze przeszłam dużo rozpad długie długie lata rozpamiętywania swoich emocji różnych, więc wiem, jakie to jest trudne i bardzo mi zależało na tym, żeby moje dzieci nie dochodziły do pewnych rzeczy tak krętą drogą, więc bardzo zawsze zależało robiłam to co zalecają tak naprawdę fachowcy, czyli początkowo tłumaczyłam te emocje dzieciom także czuje złość potem już pytała np. pytam Staszka jeśli taka sytuacja trudna pytam go mówi, ale jest bardziej wkurzony czy bardziej ma żal i on wtedy zmusza go tym samym do wczucia się, bo to nie jest to samo to są te emocje, które mylimy tak mamy coś żal, ale zamieniamy to agresję i wkurzenie, zwłaszcza w przypadku mężczyzn, zwłaszcza w przypadku mężczyzn, którzy nie mają tego przyzwolenia na ten żali na to spuszczenie nosa na kwintę posiedzenie smutno w końcu kół tylko raczej jak już to powinni to przekuć w dnie i coś rozwalić nie coś udowodnić i no mu powiem szczerze, że mój syn mnie bardzo zaskakuje to znaczy widzę, że te lata, kiedy ja rzeczywiście gdy, jakie sytuacje były korzystałam, żeby o tym rozmawiać to one przynoszą efekt i naprawdę świetnie potrafi często swoje własne emocje nazwać zrozumieć i zaskakuje mnie, ale też po posiłkuje się dobrymi książkami np. jest taka książka uczucia metr inspektora krokodyla, gdzie te emocje są rozpisane czy w moim sercu tak dla zupełnie małych dzieci to się lubić dziewczynka opowiada, że 1 nie jest taka radosna drugiego dnia wszystko takie okropne i to dzieciom pokazuje, że te wszystkie rzeczy się w nas mieszczą i uciekł na wszelkich podziałów we mnie to są 2 Łucja 1 jest taka spokojna, a druga jest taka strasznie zła ona powiedziała, bo to było po tym, jak się bardzo wkurzyła ja mu wielu się to nie jest także sąd wie tylko my jesteśmy różni, ale mówię ta zła to ona wcale nie jest zła ona się po prostu wkurzyła to się zdarza każdemu mówi też się wkurzam więc, jakby moim przekazem głównym jest taki, że no nie ma tych złych emocji, bo one wszystkie nas są mają prawo być natomiast noc z wiekiem trzeba zacząć też panować, tak więc u nas jest taka zasada w domu może ja mówię bardzo proszę możesz skakać tupać być w poduszkę podrzeć gazetę może rzucać swoimi rzeczami rekomenduje rzucanie tymi, które się nie zepsują, bo możecie być żal jak rzucisz zabawką, która się połamie mówienie wolno moje mienie wolno tłuc znaczeń, bo to jest dobro wspólne nasze i ale reszta, proszę bardzo, tak coś się wkurzać to masz pakiet tutaj rzeczy i potrzebuje czasem drzwiami wcześniej drzwiami a, toteż niekoniecznie znaczy, że to myśmy nie podoba czy nie trzeba będzie dużo powiedzieć sorry ma możecie wystraszyłem tym hukiem dnia to tak jakoś to jakoś tak to przerabiamy trudno będzie jak będą efekty, bo oni są wciąż jeszcze bardzo mali no właśnie nie ma w domu jeszcze nastolatków, ale chciałem zapytać o to czy już teraz przygotowuje się jako grunt pod to, żeby rozmawiać o przemocy seksualnej i czy już teraz można robić jakiś pewnego rodzaju kroki podejmować pewnego rodzaju kroki żeby, żeby potem z tym problemem nie musi się stykać tak tak podejmuje bardzo mnie uderzyło w książce Aurelii Blanc to, że napisała, że wielu ministrów i feministek rodziców boi się, że ich synowie w przyszłości mogą stać częścią problemu, czyli tego agresywnego patriarchatu ja nigdy takich obaw nie miałam natomiast wiem też jak świat kształtuje chłopców i mężczyzn i rzeczywiście ja na razie co robię to często powtarzam taką frazę nie znaczy nie, którą my dorośli znamy często z tych tekstów audycji programów dotyczących właśnie molestowania seksualnego, gdzie się mówi, że tak, aby tak mówi nie to tak naprawdę mówi tak albo być może i się powtarza nie to znaczenie ja to powtarzam w zabawach to znaczy jeśli Stasik coś robi iluż chce jej się to nie podobają nam mówi, że tego nie chce i ten to ja mówię mu chłopie nie znaczy nie, ale mówię też jeśli ktoś w zabawie zaczyna płakać to znaczy, że to nie jest zabawa w zabawie wszyscy się dobrze bawią się ktoś płacze to znaczy, że skończyła się zabawa no, jakby mam nadzieję, że to będzie rezygnowało, że ktoś zapisze zarówno jemu, że jeśli ktokolwiek mówi nie to naprawdę znaczenie i w tym momencie kończymy to co akurat robimy, ale też liczę, że ludzka to załapie, że nie to znaczenie i że to zawsze ma prawo głośno powiedzieć oczekiwać, że to jest absolutne nieprzekraczalny szlaban spuszczone przed kimś tak no, więc tyle robi na razie liczę, że to gdzieś na zasadzie kropli drążącej skałę będzie się na tych zwojów mózgowych zapisywać dobrze rezygnować, jakkolwiek podejrzewam, że napotkamy mnóstwo jeszcze raz i problemów i szczerze powiem cieszę się, że jeszcze chwilę mam czasu do ich nastoletni ości o tym w wieku nastoletnim także przeczytają państwo w książce jak wychować syna na to minister, czyli świadomego wolnego szczęśliwego mężczyznę także jak książkę polecam i ja również naszą gościnią była Natalia Waloch dziennikarka wysokich obcasów i feministka także mama chłopca i dziewczynki bardzo dziękuję dziękuję bardzo, jest nazwa Małgorzata Łuczyńska i również państwo już w tym momencie dziękuję, a skrót informacji czeka na państwa Anna Piekutowska Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: BIULETYN REWOLUCYJNY

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

W maju TOK FM Premium 40% taniej. Podcastowe produkcje oryginalne, Radio TOK FM bez reklam i podcasty z audycji.

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA