Zakaz handlu w niedzielę zostaje. W czyim jest interesie?

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

świat podgląd Agnieszka Lichnerowicz państwa gościem jest teraz Łukasz Komuda dzień dobry dzień dobry pani Duszyńska Łukasz Komeda, czyli ekspert rynku pracy fundacji inicjatyw społeczno-ekonomicznych redaktor portalu rynek pracy org i autor czy współautor podcastu ekonomia i cała reszta pozwolę sobie zacząć od informacji bieżących czy prośby o odniesienie się do informacji bieżących, choć może od razu zaznaczyć, że wydaje się, że kwestie prawne, bo nieznaczne są Rozwiń » takim nie wiem zasłoną dymną czy też technokratyczny podejściem do sporu społecznego czy politycznego, który mamy, a jest to bardzo gorący zadziwiająco gorący, czyli dotyczy za zakazu handlu w niedziele dziś przed i drugi powód, dla którego ten wątek prawny wydaje mi się w pewnym sensie nieistotne kluczowe wydaje mi się to, żebyśmy w jak zdecydowali czy chcemy by te sklepy były otwarte czy nie z różnych powodów ani, że ktoś tam jakiś artykuł znajdzie, ale dziś na po tym, jak już 2018 Konfederacja Lewiatan podważyła czy złożyła skargę w sprawie konstytucyjności tych przepisów w końcu proszę zobaczyć jak długo to zajęło obecny Trybunał Konstytucyjny orzekł, że 2 przepisy zaskarżone są konstytucyjne, a pozostałe kwestie umorzył zaznacza, że jesteście dodatkowo Trybunał Konstytucyjny pod obecnym przewodnicy mieli Przyłębski, którego legalności podważana przez autorytety prawne nie tylko w kraju za granicą, ale zapytam pana co pan sądzi o tym orzeczeniu jak interpretuje nad chyba nie był specjalnym zaskoczeniem dla nikogo druga mała tak tata, ale to, że Trybunał Konstytucyjny z dużym opóźnieniem odpowiada na nas zgłoszenia zakonem kwestionowania przepisów, które dają się w Polsce w relacji właśnie do ustawy zasadniczej to akurat nie jest nic nic szczególnego tak było i w przypadku wielu innych tego typu skargi tak było też, zanim jeszcze ten skład tego Trybunału zaczął budzić nasze wątpliwości to czasami po prostu trwa trwa latami podobnie zresztą jak i wdrażanie potem zmiany, które wynikają z orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego tak to w Polsce w naszej tradycji prawnej wygląda natomiast nowy wyrok nie zaskoczył, dlatego że spodziewałbym się wyroku, jeżeli obsadza się swoimi ludźmi przez Trybunał Konstytucyjny spodziewałem się, że ci ludzie będą mniej więcej tak orzekać jak, jaka jest moja Woland wcielam się tutaj w Jarosława Kaczyńskiego w tej chwili, więc wyrok jest zgodne z tak to właśnie taką taką linię natomiast ciekawe, że są 2 zdania odrębne tak wygłoszone przez sędziów to jest interesujące nas już rzeczywiście jest to jest faktycznie taki spór bardziej aksjologiczne niższy niż de facto ekonomiczne czy prawne tak rozmawiamy o wartościach w ogóle, dlaczego w ogóle mamy niedzielę jako dzień wolny no wiadomo dlaczego dlatego, że mamy jesteśmy w okręgu kultury chrześcijańskiej toczy się powolnym, kopiując rozwiązania jest kultury judaistycznej wprowadziło dzień, który jest wolny wolny od pracy narzuciło w pewnym sensie na całym świecie właśnie ten przynajmniej 1 dzień, a potem już 2 dni wolne na weekend więc, gdyby nie było w ogóle byśmy wychowali się zupełnie innej kulturze prawdopodobnie w ogóle nie byłoby tej rozmowy, bo pracowali byśmy na okrągło przez cały tydzień no, chyba że pojawiłyby się też związki zawodowe, które zaczęły walczyć o te dni wolne od pracy, a więc pozwolę sobie wzrok przejdziemy do Meritum, ale to co mnie zadziwia muszę przyznać niezależnie od tego jak pan ma opinię czeki słuchacze mają opinię dużo emocji budzi ten spór sondaże wskazują, chociaż sondaże w tej sprawie szczególnie można mieć wątpliwości co do konstrukcji pytania też nie zawsze pokrywają, ale chyba jednak większość Polaków nie za bardzo podoba się ten zakaz handlu co oczywiście też nie jest rozstrzygające, bo większość Polaków być może po prostu nie pracuje w nich ziele tylko chciałby robić zakupy będzie pan rozumie te emocje wokół tego tak duże to tyle w 2 cały czas trwa jest podważane i wydaje mi się, że znaczy to jest rzeczywiście takie pole konfliktu i to konfliktu wielu stron mamy tak z 1 strony pracowników handlu, którzy sza, którzy są w jaki sposób obiektem troski tej ustawy, która ten handel wyłączyła większość niedziel, ale oni mają też różne interesy i o tym czasami trochę zapominamy trochę inaczej wygląda perspektywa osoby założą młodych dużym mieście inaczej młodych małym mieście inaczej osoby z dziećmi inaczej bez dzieci jak prześledzimy te badania, które do właśnie rozróżniał pracowników handlu, którzy wypowiadali na temat tej tego zawieszenia tego zakazu handlu to zobaczymy, że zupełnie inaczej odpowiadają właśnie rodzice dzieci inaczej ci, którzy dzieci nie mają, więc to pokazuje, że już tam jest spory rozstrzał jeśli chodzi o interesy do tego są interesy konsumentów, którzy przywykli po prostu do swobodnego kupowania w każdy dzień w tygodniu z tym, że tutaj jest szczególna grupa taka, na którą warto pochylić to są ci, którzy rzeczywiście pracują bardzo długo i często niedziela jest faktycznie 1 dzień, kiedy mogą zrobić zakupy, a jeżeli wyobrazimy sobie jeszcze że, że mieszkamy jakieś mniejsze miejscowości i faktycznie ten teren ten zakaz handlu jest respektowany i nie ma jakiś większych punktów handlowych, które w ten czy inny sposób pomijają tę zasadę no to tam faktycznie pojawia się problem dla tych kupujących do tego oczywiście są firmy, które mają swoje interesy, ale do tego jeszcze bym dorzucił ta firma, która w pewnym sensie są zależne od firm handlowych mówimy też centra handlowe, gdzie zamarł ruch w Chinach kręgielnia restauracja tak dalej tak dalej, więc jest to duża moc, dlatego że wiele różnych interesów, które są taki sposób naruszane wobec USD o obowiązujących jeszcze parę lat temu status quo, a jak pan obserwuje praktykę tego zakazu, czyli dziury to czy nadal wydaje się panu sensowne utrzymanie tego prawa zakazującego handel w niedzielę nie tylko to, że te firmy zaczęły szukać ustawa też była tak na same jak była, więc zaczęły szukać możliwości różnych sposobów, żeby pozostać otwarty w niedzielę to doszło do tego, że firma nasza Państwowa, czyli poczta Polska zawarła umowę z Biedronką, żeby Biedronka była pocztą mogła być w niedzielę otwarte to jest nie mówimy o prywatnym podmiocie mówił państwowym, który jak podważa jak rozumiem ducha tej ustawy nie tylko podważa, ale są wyliczenia mam tu przed sąd wskazują, że ten zakaz właśnie wzmacniaczy korzystają mali spryciarze, czyli właśnie duże podmioty sieci handlowe szczególnie zagraniczne on uderza bardziej tych średniaków mniejszych czy nadal ten zakaz ma sens, jeżeli wygląda tak jak wygląda pana zdaniem faktycznie jest tutaj jest tutaj obalenie tego argumentu, który też podnoszono, kiedy wprowadzono zakaz miał wspierać właśnie ten mniejszy handel Lane wyraźnie praktyka pokazuje, że to nie do końca tak działa w ja bym ja bym powiedział, że to nie jest do końca także, jeżeli ustawa w danym kształcie działa byle jak to znaczy, że czają w całości wrzucić do kosza należy zastanowić, dlaczego działa byle jak nie mam poczta Polska to jest zarząd przez państwo, gdy współ widać mamy państwo mamy państwo w państwie widać mamy mamy też grupy interesów w ramach 1 spójnego rządu zjednoczonej prawicy najwyraźniej najwyraźniej zezwolono na mamy takie takie wyłomy albo po prostu jest jakieś niedopatrzenie, które zostanie ukrócone zresztą zresztą przecież Miranda nie jest pierwszą siecią handlową, która szuka Furtek, bo jeszcze Stokrotka Lewiatan delikatesy centrum narodowość polską, która pozwalała na lata to porozumienie to jest to jest trochę tak trochę szokujące ja mam nadzieję, że rząd jakoś wyciągnie wnioski w tym sensie że, że albo wiek dokona jakiś charakter wręcz można powiedzieć usunie to ustawy, jeżeli sami sabotuje albo albo zabroni poczty polskiej podpisać tego typu umowy, bo jakoś nie widzę to znaczy to jest tak jak 2 dwu myślenie jednocześnie taki i jednocześnie nie jesteśmy za przeciw natomiast już od samego początku był problem z można palić nadzoru nad tym czy faktycznie ten handel zamiera i było zrobione najgłupszy możliwy sposób ten nadzór to znaczy wysłano inspektorów pracy, żeby sprawdzali w niedzielę czy czy sklepy działające na rzecz zważyć dodam zapomniano zapomniano wzmocnić samą inspekcję samo inspektorów, bo to ten problem wraca wraca zgadza się, bo jak te zasady są bardzo skromne jak naprawdę mają poważniejsze rzeczy niż jeżdżenia autobusami sprawdzenie sklepy działają, a tak nie dotrą do różnych małych miejscowości, gdzie można spokojnie ten zakaz łamać właściwie niewiele z tego wynikach podczas gdy przecież każdy sklep ma kasę fiskalną, więc w ogóle nie powinno być kontroli Inspekcji pracy tylko regularne kontrole czy kasa fiskalna zarejestrowała sprzedaż w niedzielę przez co jest do zrobienia w sposób zdalny elektroniczny wzór udziałem tego systemu, który zarządza nad naszym fiskalnymi przychodami tak państwa, które przecież pobiera podatek VAT jest w ogóle powinno być zdjęte z Inspekcji pracy i w ten sposób pilnowane po prostu zdanie od razu zdanie można było w następnych by nakładać kary na tych, którzy łamią przepisy w dość słone, żeby zniechęcić natomiast dla dla mnie przede wszystkim takim grzechem pierworodnym jest to, że nie zbadano solidnie tego, czego potrzebują brutalnie pracownicy tamte, że nie zapytano ich czy gen Maczka wolicie dwuipółkrotnie stawka godzinowa utrudniają tak proponowała, żeby było po prostu lepiej płatne, bo może studenci albo właśnie ludzie, którzy nie mają obowiązków rodzinnych będą chcieli popracować z lepszych stawkach by się okazało, że znajdą się tacy pracownicy, którzy chcą pracować niewiele, bo wtedy zarabiają dodatkowe pieniądze, a ci, którzy nie są chętni, dlatego że wolą spędzić czas z rodziną mogliby spędzić czas rodzinom z komisją nagle noga pojawił się problem właśnie choćby państwo Inspekcji pracy, czyli na ile naprawdę ci, którzy nie chcą byliby chronieni przed przymusem tak realnie on tylko to jest to trzeba się cały czas będziemy rozwijać przy każdej regulacji jeśli chodzi o kodeks pracy i ustawy regulujące warunki pracy w Polsce będziemy się rozwijać to, że mamy bardzo słabe instytucje, które nadzorują to Night to prawo jest respektowane bardzo niskie kary związane z łamaniem prawa pracowniczego, więc zawsze znajdę znajdzie się po prostu ordynarnym łamaniem prawa albo szukanie Furtek w sytuacji, kiedy firma jest na tyle duża, że trudno byłoby przegapić i tu jest tu jest klub tak naprawdę no niestety nie mamy silnych związków zawodowych cały czas żałuję, że handel nie jest się nie związkowi, ale tam jest z gorliwością naprawdę menadżerowie zwalczają wszelkie formy zrzeszania się pracowników, żeby bronić swoich praw efekt jest taki, że musimy polegać na instytucjach państwa te instytucje są stale niedoinwestowana i stale nieuzbrojone odpowiednie narzędzia do tego, żeby to możliwie naj efektywniej zrobić, więc na AK inaczej my im się, że zostanie ta ustawa dziurawa, nawet jeżeli poczta Polska zostanie dostanie po uszach za to, że de facto jest takim trochę można powiedzieć lista płac to już napisałem, że w sejmie jest projekt autorstwa Janusza Śniadka z PiS-u, który ma uszczelnić tę ustawę zobaczymy co się będzie działać bardzo dziękuję za ten komentarz Łukasz Komuda ekspert rynku pracy fundacji inicjatyw społeczno-ekonomicznych też współautor podcastu ekonomia i cała reszta dziękuję za rozmowę to tyle co dziś dla państwa przygotowałyśmy program wydawała Martyna Osiecka realizował Kamil Wróblewski informacje o nich jeszcze więcej igrzysk Zwiń «

Zakaz handlu w niedzielę zostaje. W czyim jest interesie?

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: ŚWIATOPODGLĄD

POPULARNE

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 17:00

Najnowsze Podcasty

"Czuje, że dopóki PiS nie straci władzy żadna z tych afer nie zostanie wyjaśniona"

Przewodnik w podróży: Strwiąż

Będzie nowy prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego

Czy rodzice muszą mówić jednym głosem? Problemem nie są różnice, ale sposób ich wyrażania

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL