"Strajk otworzył mi oczy na wiele spraw" - rocznicowe wspomnienia stoczniowca

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

, a świat podgląd Agnieszka Lichnerowicz cały czas proszę państwa jesteśmy z Martyną Osiecką w Gdańsku europejskim centrum Solidarności tutaj przez kilka dni trwają rocznicowe uroczystości debaty dyskusje 41 lat temu podpisano porozumienia sierpniowe 40 lat temu we wrześniu odbył się pierwszy zjazd Solidarności państwa gościem jest teraz gra trumną dzień dobry dzień dobry witam państwa pan pracował w stoczni jako ja pracuję jako kontroli jakości produkcji miał numer Rozwiń » ewidencyjny 66035, a pan zatrudniony jako zatrudniłem się tym ósmym roku zostałem przyjęty do zasadniczej szkoły budowy okrętów, a w związku z tym, że to była szkoła przy zakładowa, więc byłem za to, że zatrudniony również z tym rokiem, ale na angażu mamy rok po ukończeniu tej trzyletniej szkoły, czyli 1971, czyli był pan świadkiem pewnie uczestnikiem wydarzeń w siedemdziesiątym roku tak też wiemy też świadkiem tych wydarzeniach z należnym uczestnik uczestnikiem, bo mieszkam w internacie w Gdyni także ten czarny czwartek też przeżyłem dzięki Bogu, że przede mną zginął młody chłopak wydarzenia były miejsca miały miejsce widzowi dzisiejszego urzędu wtedy też Urzędu Miasta Gdyni, ale to już wojna historia ta to przejdźmy do roku osiemdziesiątego raz 80 też lepszy byłby brał udział w pracach pomniki miała bardzo wychowany w rodzinie antykomunistyczne to ojciec podsłuchy Radia wolna Europa w związku z tym również co nie, chcąc trochę wiedzy miałem, niemniej jednak w sierpniu 80 tego roku tydzień przed wybuchem strajków wróciłem z Moskwy igrzysk olimpijskich, bo byłem tam kibicem zbiorem turystycznymi Venter jak wróciłem to czuć było zresztą atmosferę taką mam, że coś wydarzy rzecz jakieś napięcie w załodze było tam bardziej strach ta wizja na początku był entuzjazm, ale później ta był strach wiadomo czym był reżim komunistyczny to nie było przelewek każdy niewygodny człowiek mógł od razu być trącą one nawet żywota, bo takie przypadki również na płocie stoczniowym stadionu piłkarskiego miały miejsce tzw. samobójstwa nie wiadomo jakie, jakiego powodu w każdym razie wspomnienia zostały jak pan również na styropianie w naszym biurze dni czekają tu na na 3, ale niejednokrotnie również skorzystałem z przepustek bowiem żona moja Renia była piątym miesiącu ciąży z naszym córkom ja się, ale w podziękowaniu za te przepustki zrobiłem taką akcję charytatywną z kościerskich piekarzem z Kościerzyny pochodzą w ogóle pan Bernat Jarzębiński pracuje dzisiaj radzą swoim synem umożliwią mi dostarczyć cały mój osobowy samochód takiego kościerskiego chleba jak nawet przywiozłem tutaj dla strajkujących, a pani pan, dlaczego mimo tych obaw strachu pan się dołączył myślałem myślę dzisiaj, że bywa to potrzeba taka wewnętrzna bowiem mieliśmy dosyć już tego systemu władzy który nie umożliwią nam wolności to była szansa na oderwanie się o zmianę tego systemu co prawda nikt nie myślę, że to może nastąpić wydawało się, że władza jest nie do obalenia, ale pierwszym żądaniem było swoboda związków zawodowych, żeby ludzie mogli wypowiadać swoje myśli w sposób wolny, a nie tylko reżyserowany i wygodne dla władz z perspektywy czasu i postaraj mogę powiedzieć że, że wcześniej nie dostrzegałem niektórych spraw społecznych politycznych czy spory polityczne tak, ale ten SEK unaocznił mi otworzył oczy na wiele spraw, że w, których wcześniej nie dostrzega my z moich takich poglądów umiarkowaną lewicowych w sensie zdecydowanym takim chrześcijańskim konserwatystom, którym jest dzisiaj stocznia była dobrym pracodawcą staż trzeba dobrym pracodawcą, a ja skończyłem karierę po upadku stoczni stoczni gdańskiej LED to co nabyłem umiejętności zawodowych stoczni gdańskiej potem bardzo mocny sposób procentowały w innych zakładach pracuje ich miałem w życiu kilka stad to się już nie powtórzy takiego zakładu drugi raz w historii nie będzie, których bało o zdrowotność pracowników na każdym wydziale były rejony lekarskie dentyści bez problemu można było pójść do tego lekarza uzyskać poradę jest nie nie bez przyczyny mówi się o tym, że nasz zakład była matka stocznie ja również istotne również miała zakład mieszkaniowy, który dba o potrzeby mieszkaniowe pracowników mija rok po ślubie ślub, a siedemdziesiątym szóstym mieszkania już dzięki pomocy stoczni w 701000 roku otrzymałem dbano również rozwój kulturalny pracownik kina, bo kino podaży chyba Panorama przy ówczesnej bramie nr 1 na wysokości ulicy Okopowej tam różne zainteresowania można by zrobić klub sportowy Polonii, który też byłem zawodnikiem w juniorach wczasy dla rodzin wczasy dla mieliśmy swój ośrodek wypoczynkowy w tarczy koło miło mu na to, że tam siedzieć na Mazury koło Ostródy to był ośrodek, który stocznia otrzymała po wydarzeniach grudniowych od centralnej rady związków zawodowych w trasę 40 lat później patrzy pan wokół też na możliwości, jakie mają pana dzieci inne pokolenia pana pokolenie to szczegółowo poczucie takiej radości satysfakcji a gdzie ma pan poczucie, że nie tak miało być zapewnienie tak miało być dzisiaj widzimy, bo w historii naszego kraju rodacy zawsze się co te rozbiory Polski chciały się znika znika zawsze był jakiś podział ten podział mamy do dzisiaj wtedy w sierpniu 80 tego roku tego podziału nie było w szyku oczywiście, że pewne wrażenie, jakby swoje zdanie, ale była jedność i był 1 wróg, którego trzeba obalić to to jednoczyło nas wszystkich w tym wspólnym celu podziały polityczne nastąpiły dużo później każdy chciał swoją drogą każdy chciał mieć swoje własne korzyści to chyba tak myślę to decyduje o tym, że każdy chce mieć wpływ i to, więc dofinansowanie z budżetu państwa do działalności partii politycznych z tego żyją, a to, że się kłócą to pod publikę zrobione, a potem sobie na wódeczkę i ich ciał kolegialnych przecież tak jest ale kiedy pan potem w trzeciej RP, chociaż raz w życiu, ale nie było potrzeby czy już nie nie było można walczyć z potem po sierpniu jeszcze po sierpniu 80 tego roku był jeszcze w stoczni w osiemdziesiątym ósmym roku bodajże tak jest wtedy strajkowe ale, ponieważ nie było nie było to co nie było to samo, bo myślałem, że następni chcą ugrać jakieś korzyści dla siebie już nie było takiej potrzeby wewnętrznych wtedy wtedy ta siła, która wychodziła od środka ludzi była taka duża, że nie było siły, żeby dać się złamać, a co coś się co mam poczucie satysfakcji, bo nie ma radości co daje panu takie poczucie, że to miało sens jako wzmacnia pana dzisiaj widać to oczywiście miało sens, gdyby tego nie było nie bylibyśmy dzisiaj te tego kraju, w którym jesteśmy nie jesteśmy tutaj zupełnie innym innym świecie ja jestem wolnym człowiekiem mi dzięki temu Niewiem czym poleciał do Tajlandii do Iranu do Rzymu dotychczas może tak notował każde Egiptu czy paszporty nie były naszych domach tylko w szufladach, jeżeli ktoś go służbową wyjechać, a jeżeli chciał dzieci indywidualnie muszą mieć dojścia albo układy ze służbą bezpieczeństwa, ale w stoczni nie ma nie ma dobrego miejsca pracy Ewie szlam jeszcze dobre miejsca pracy trochę żal oczywiście, że jak oglądam moje miejsca, w których pracowałem to to jest ruina zaraz za dyrekcją stoczni gdańskiej ten cały ciąg zakładu budowy silników to jest wszystko niby zabytek, ale tak tak w opat różne, że Catania 2 być może znowu jakiś tam inwestor deweloper będzie chciał zrobić interes znaczenie ja się sekretnie urodzin w takim w takim okresie akuratnie to były tak dzisiaj uczestników powstania Warszawskiego też na pewno stał się, zostawiając wołania kart nie byli w tamtym czasie, gdybyśmy byli w tamtym czasie bylibyśmy tacy sami przecież inny sposób przez ten sierpień, ale raczej tutaj porównać nie ma co ofiary wojny nie było może złe nawet porównanie jest, ale jakaś tam historia Teresie powtórzyła drobne rok czy może wielka raczej chyba wielka myślę, że tak bardzo dziękuję za rozmowę gra trudny był państwa organizuje bardzo bardzo dziękuję też mówiła była Zwiń «

"Strajk otworzył mi oczy na wiele spraw" - rocznicowe wspomnienia stoczniowca

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: ŚWIATOPODGLĄD

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 10:00

Najnowsze Podcasty

Migracyjny kompromis. "Nie przymusowa relokacja a obowiązkowy mechanizm solidarnościowy"

"Doświadczone, wykształcone, stabilne zawodowo". Osoby 50+ powinny być aktywne, a nie odchodzić z rynku pracy

Dlaczego AfD nie lubi Polski?

6% lekarzy zza granicy zdało egzamin weryfikacyjny

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL