REKLAMA

"Jak mówić o postaci historycznej, która jest pomnikiem i siedzi w jacuzzi", czyli lekcje o Solidarności

Światopodgląd
Data emisji:
2021-09-01 15:00
Audycja:
Prowadzący:
W studio:
Czas trwania:
22:02 min.
Udostępnij:

O rozpoczęciu kolejnego roku szkolnego w pandemii, zmianach w lekturach, przygotowaniach do nowej matury i postrzeganiu przez dzieci Solidarności i Lecha Wałęsy rozmawiamy z nauczycielem języka polskiego z Trójmiasta Pawłem Lęckim.

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
, a świat podgląd Agnieszka Lichnerowicz serdecznie zapraszam państwa na świat podgląd 1września, więc szkole dziś światopoglądzie porozmawiamy 1września to oczywiście też rocznica wybuchu drugiej wojny światowej w Gdańsku dziś od rana trwają uroczystości europejskim centrum Solidarności te rocznicowe uroczystości trwają od kilku dni, dlatego że pod koniec sierpnia na początku września czy we wrześniu zbiega się tych rocznic kilka mówiliśmy opowiadaliśmy o rocznicy Rozwiń » związanej z czterdziestą pierwszą rocznicą porozumień sierpniowych czterdziestą rocznicą wrześniowego pierwszego zjazdu Solidarności, a do tego jeszcze rocznice okrągłe trzydzieste niepodległości Ukrainy Białorusi po upadku czy też wszech końcem związku Radzieckiego wszystko to albo duża część tych rocznic znajdzie się w rozmowie, którą teraz państwa serdecznie zapraszam z Pawłem Małeckim nauczycielem języka polskiego z Trójmiasta popularnym felietonistą czy eseistą internetowym znajdziecie jego wpisy w mediach społecznościowych zapraszam na rozmach, a świat podgląd z dobrem dzień dobry trójmiejski nauczyciel pozwolę sobie tak to opisać felietonista możecie państwo zajrzeć m.in. na Facebooka, gdzie te felietony czy mini eseje eseje Paweł Olendzki publikuje właśnie pozwolę, żeby zacząć panu języka polskiego ale, ale to daje się też jest jakoś powiązane jak te rocznice sprzed już będzie 40 lat, a nawet 50 jak one istnieją mogą zaistnieć na lekcjach podle młodych ludzi, bo to są wydarzenia już przed tak dawna, że nie wiem, dlaczego porno z bardzo on już nie zmieni nie są jakimś osobistym wydaje mi się doświadczeniem może rodzice w domu opowiadali jak to istnieje na lekcjach to znaczy może zaistnieć bardzo różny sposób ja postaram się tak bardzo konkretnie o tym powiedzieć do tej pory tak naprawdę takim jedynym utworem, który dotyka w ogóle tematyki szeroko pojętej władzy komunistycznej, bo tango Mrożka później zasadzie już tak naprawdę nic więcej nie robił, chyba że nauczyciel sam sobie coś tam jeszcze dołożył w tej chwili mamy trochę inną sytuację, ponieważ pojawiło się w ramach lektur obowiązkowych opowiadania Olgi Tokarczuk prof. Andrews w Warszawie jest to bardzo krótkie opowiadanie dosłownie 10 stron, więc jest bardzo szybkie do przeczytania również przez tych uczniów, którzy może no tak nie przepadają za słowem pisanym jest to historia właśnie profesora, który przyjeżdża z Anglii trafia dokładnie czas stanu wojennego w Polsce pierwszy dzień wybucha pojawia się stan wojenny jest całkowicie zagubiony przy okazji mamy taką niesamowitą metaforę labiryntu zagubienia wobec rzeczywistości, ale też historii to świetny punkt wyjścia, żeby sięgnąć po jednocześnie lekturę obowiązkową ciekawą dla uczniów, bo taką trochę niepokojącą z lekką taką atmosferą grozy krótką i od to może być punkt wyjścia do rozmowy na temat właśnie też tych rocznic wszelkich wydarzeń związanych z Solidarnością komunizm w Polsce, a jednocześnie uczeń musi przebić przez coś bardzo dużego niestety zniknęła teraz po tej nowej reformie kanonu mała apokalipsa Tadeusza Konwickiego bliżej nieokreślonych powodów argumentowano to tym, że utwór ma niejasne przesłanie, że nie wiadomo co do końca z niego wynika to dosyć zaskakujące to większości tekstów literackich tak jest, bo wszystkie usunąć natomiast to był dobry też tak, ponieważ pokazywał w ogóle realia PRL-u, ale był też trochę zabawne to uczniowie tak dosyć łatwo wchodzili, jakby tę opowieść to jest wielki problem, bo skoro chcemy mówić o najnowszej historii to dlaczego wyrzucamy książka, która mówi o najnowszej historii, ale tutaj, żeby tak być pozytywnym w tym momencie ja bym boja się są to udało zrobić jeszcze w czasie tej edukacji na chwilę już po powrocie do szkół właśnie opowiadanie prof. Andrews w Warszawie kawałek jeszcze robiłem na zdalnej i to naprawdę się sprawdza uczniowie to czytają co o tym rozmawiać przy okazji można mówić o stanie wojennym, a później się odbić do Solidarności wszystkich innych wydarzeń ważnych wydarzeń z tym związane, ale oczy w zasadzie wtedy są te rozmowy dyskusje edukacja z tych właśnie wolności Solidarności czy taki został już jak tu właśnie pan albo w ogóle edukacja no, żeby z tym przychodzi do 3 czy, o czym jest refleksja jak oni rozumieją to doświadczenie to historia czy myślę, że nie rozumieją bardzo dobrze zwróćmy uwagę, że w ogóle w literaturze kulturze takiej młodzieżowej zagranicznym języku nazywa się to jak aborcja lubię określenia, czyli młodzi dorośli u nas mamy młodzież tak do końca wiadomo co jest i z tej perspektywy oni, gdy do dużo czytają oglądają filmów szeroko pojętej anty utopii lub wystąpić te wszystkie igrzyska śmierci więzień labiryntu itd. jak kiedyś zastanawiałem właśnie dyskonta, które tak duża popularność tego typu literatury ja robiłem też teraz, bo też jest lekturą obowiązkową rok 1500 osiemdziesiąty czwarty Orwella i tam okazywała znowuż no mówiąc tak prosto weszło tak dużo ludzi przeczytało myślę, że więcej niż inne teksty, bo okazało się, że ta książka Orwella, gdzie mocno rezonuje z poglądami młodzieży nie tylko absolutnie tutaj nie chodzi o sytuację w Polsce, ale w ogóle takie poczucie zagrożenia poczucie bycia kontrolowanym również przez media tak przez koncerny medialne ten lęk młodego człowieka, tudzież grupę młodych ludzi przed tym, że oni tak naprawdę mogą być autentyczni, bo ciągle muszą dostosowywać się takich norm oczekiwań mówi nie tylko narzucanych przez władze, ale przez ogólne pewne takie socjologiczne mechanizmy, czyli jest taka potrzeba wśród tych młodych ludzi, a przy okazji bardzo ładnie można wracać do polskich wydarzeń właśnie w okolicach roku 1600 osiemdziesiątego dziewiątego, kiedy Polska no właśnie wyzwalała się z systemu totalitarnego tu jeszcze 1 problem myślę, który istnieje wśród młodzieży jest bardzo popularny Lech Wałęsa jak też często miał okazję sobie obserwować to na edukacji zdalnej, kiedy widziałem np. ikonki tak tych uczniów tam czasami mówiłem do Lecha Wałęsów, lecz znaczy, bo pamiętajmy, że Wałęsa z taką specyficzną postacią, która jest postacią z 1 strony historyczną i to historyczną dla jednych wybitną dla innych najgorszą z możliwych, jakie istniały do tego to prezydent, który nadal żyje życzymy mu tego jak najdłużej, żeby żył, ale jednocześnie ma też Facebooka, czyli tam, gdzie młodzi ludzie, ale na Facebooku robi czasami takie specyficzne rzeczy prawda dla kurii swoje śniadanie kolacja kiedyś był na diecie to od wszystkie te produkty tam wrzucał pokazywał jak to wygląda teraz jak mogę mówić o postaci historyczne, które z 1 strony jest pomnikiem obojętnie jak ten pomnik oceniamy, który siedzi w kurii tak też takie przedziwne Nowak mamy Piłsudskiego, tudzież inne takie ważne postaci to oni już do tego akurat nie wejdą oni pójdą na dietę jakąś tam warzywną specyficzną i nie wrzuca zdjęcia rzodkiewek prawda to było zaskakujące Piłsudski, wrzucając zdjęcia rzodkiewek na Facebooka w USA to robić młodzi ludzie śledzą i czasami rzeczywiście nawet były takie momenty, że Lech Wałęsa rzucał tak dziwne rzeczy pojawiały się takie te charakterystyczne dla internetu, że o, a to jest koniec internetu już nigdy mniejszego dzisiaj zobaczyć, a to Lech Wałęsa i dla młodych oni specyficzną figurą oni nadal żywy tylko, że oni go nie widzą jako tego bohatera bądź antybohatera polskiej historii widzą go jako mema tak, czyli widzą jako zupełnie specyficzną figurę tak naprawdę internetową teraz wielkie zadanie dla nauczycieli historii, ale też języka polskiego, bo to się bardzo Zagłębia jak w ogóle mówić o takiej postaci obiektywnie uczciwie pokazywać to wszystko co ważne było w Lechu Wałęsie co jak ja jak wiele rzeczy zrobił tych dobrych, a co się później zaczęło działać tak czyli gdzie może troszeczkę roztrwonienie tej swojej powagi może gdzieś tam takie takie no nie do końca słuszne dobre prezentowania samego siebie w sposób no jednak taki, który pozwala też trochę lekceważyć tak bo, bo to nie znaczy, że nie ma prawa do własnego życia, ale może jego życie wygląda zbyt dziwacznie obecnie, żeby ci młodzi ludzie traktowali go na poważnie, ale zwróćmy uwagę to wielki temat tak do dyskusji w szkole, kiedy łączymy historię bardzo ważną no dla tych młodych ludzi bardzo odległą, a jednocześnie oni tam bardzo odległą historię mają na wyciągnięcie kliknięcia, ale z nowo ze od słynna odbrązowić nie znaczy, że te postaci nie są takie pomnikowe podówczas tak, ale tutaj oczywiście pytanie, czego tak naprawdę oczekujemy od tych wybitnych postaci historyczne jednak nie mamy gdzie tam trochę zakodowane, że chcemy, żeby one były takie pomnikowe, a jak widzimy Lecha Wałęsy w sytuacjach bardzo takich no w miliardy no codziennych to zaczynamy się zastanawiać czy to, aby na pewno dobrze ja szczerze mówiąc nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi, bo niektóre rzeczy wydają się bardzo fajne, że uwaga oczekiwałbym właśnie nawet wybitna postać będzie miała pokazać się ze strony ludzkiej czasami myślę jednak Lech Wałęsa idzie zbyt daleko i to właśnie pozwala później tym uczniom umieszczać te ikonki lek. Lecha Wałęsy na raczej nie po to, żeby oddać część ani tam muśnięcie jakieś wydarzenie tylko traktują jak no Johnny ego Bravo każdą inną figurkę, którą sobie tam wstawią jako logo to jest trochę smutne, ale mówię to jest ciąg jakiś też przyczynek do dyskusji debaty w szkole na różnych płaszczyznach przedmiotowych bądź poza przedmiot to to jest ciekawa nie wiem czy znaczące, że nie rozmawialiśmy do tej pory jeszcze o Solidarności pokolenie Solidarności bardzo lubi się odwoływać do Solidarności pan jest pokoleniowo młodsze młodzi ludzie są jeszcze pokolenie emocji, więc stanowczy czy to słowo się tak wytarte bardzo trudno cokolwiek dzisiaj więcej powiedzieć niż zostało powiedziane wykrzyczane schłodzone czy to jest jakieś takie słowo, które dzisiaj może no być też wyzwala czy ciekawych dyskusji refleksji macie to znowu jak zależy jak spojrzymy, bo teraz też często używamy tego terminu Solidarność nie ma wolności bez Solidarności doszło do języka potocznego w różnych kontekstach się pojawia są demonstracje np. w ramach sytuację znany z Białorusią się pojawia, ale nie ma wolności bez Solidarności i teraz pytanie oczywiście jak i Solidarności myślimy zwróćmy uwagę, że patrząc na to obecne Solidarności to też mamy co najmniej 2 Solidarności on też są podzielone tak 1 Solidarność ma swoje pomysły i swoje, jakby widzenia historii druga Solidarność ma inna ja myślę, żebyśmy jeszcze trzecią Solidarność, jaką znaleźli, więc tej perspektywy trudno jest teraz powiedzieć, o której Solidarności w ogóle mówimy skoro sama Solidarność ta, którą pamiętamy tamtych z tamtych lat też przecież nie nie zawsze zgodne, ale jednak działająca wspólnie raptem rozbiła się tak rozbiła się na różne takie podgrupy, więc myślę, że teraz bardziej, kiedy mówimy o Solidarności to mamy raczej na myśli taką Solidarność ludzką Solidarność międzynarodową Solidarność pomocy ludziom nie wiem słabszym biedniejszym zwróćmy uwagę, że to jest w ogóle nas niepokojąco otwierana niesamowite jak problemy tak problemy uchodźców całego kryzysu migracyjnego co to znaczy współcześnie być solidarnym wobec właśnie ludzi, którzy próbują szukać jakiegoś ratunku innym kraju czym rzeczywiście im wszystkim możemy pomóc to są tak niesamowicie trudne pytania, a one wszystkich dziś mieszczą słowie Solidarność także tutaj myślę, że znowu trzeba było rozdzielać czy mówimy o Solidarności w kontekście historycznym czy też Solidarności ludzkiej, ale i to jest coś, o czym może pan rozmawiać rozmawia pan na czele z uczniami to rozumie jest przekonany, że doznał tak odwołuje się do własnych doświadczeń pan, gdzie mogłem, gdzie były jak takie sytuacje to jak najbardziej wiadomo, że jeśli jest klasa 30 paru osobom 2, bo część osób absolutnie nie będzie rezygnowała z niczym natomiast część osób bardzo angażuje się gdzieś tam śledzi też bieżące wydarzenia interesuje się historią niezależnie, jakim profilu jest też matki czy białka to gdzieś tam są osoby, które rzeczywiście historia się interesują w programie historii również są te wszystkie zagadnienia oczywiście one jakoś tak dziwnie gdzieś tam troszeczkę spychane na sam koniec i czasami tak zdarza, że już w tym ostatnim momencie, o czym zresztą tutaj też już wcześniej mówiliśmy nie dociera się do tych najnowszych wydarzeń, ale też myślę, dlatego że trochę nadal nie wiadomo do końca o nich mówić to jest tak różna interpretacja współczesna wydarzeń związanych z Solidarnością o wydatkach okrągły stół no i nikt strasznie trudno mówić tak obiektywnie rzeczowo okrągłym stole, bo każdemu dziś zapalają lampki takie jedni są bardzo krytyczni inni uważają, że to było bardzo ważne wydarzenie może się nie wszystko udało, ale jednak było to coś jest niesamowicie istotnego i o ile te dawniejsze wydarzenia są trochę takie okrzepła już więcej wiemy co o nich myślimy dlatego łatwiej bezpieczniej jest nauczycielom uczniom się po tym, poruszać o tyle te wydarzenia w historii no znowu dla uczniów dawnej, ale one mają nadal wpływ na naszą rzeczywistość ludzie tamtych czasów jeszcze żyją biorą nawet czynny udział przecież życiu politycznym, więc tym samym nie są już tylko historią, ale są też polityką, a ciągle do tych zaczynamy dotykać polityki pojawiają się niepokoje lęki czy wolno nie wolno co się może wydarzyć Paweł Olendzki nauczyciel trójmiejskiej felietonista internetowej państwa gościem za chwilę po informacjach wrócimy, a świat podgląd Agnieszka Lichnerowicz państwa gościem cały czas jest nauczyciel Paweł Olendzki z Trójmiasta też popularny eseista felietonista internetowe znajdziecie państwo go na Facebooku, gdzie śledzą godzi śledzą dziesiątki tysięcy ludzi dużo pan tam pisze, więc tak krótko tutaj na antenie może byśmy porozmawiali o tym powrocie do szkoły czy testach w tyle złych rzeczy się dzieje są takie poczucie, że temu powrotowi do szkoły towarzyszy generalnie taki pesymizm lęk i nie wiem czy pan podziela to poczuć się moje oczy myślę, że są, jakby 2 strony to znaczy rzeczywiście jest część osób, która się boi trudno się dziwić, że się boi, ponieważ tak naprawdę nie wiemy to, że mamy litry płynów dezynfekujących moim zdaniem akurat najmniej najmniej istotne, bo raz się nie da upilnować wszystkich, żeby tam ryzykowali A2, że to chyba nie jest to najważniejszą barierą, która ma nas chronić przed tym co się może wydarzyć wszyscy się boją powrotu do nauki hybrydowej raczej każdy zakłada, że do pełnego lockdownu nie dojdzie, chociaż to różnie może być, a raczej nikt nie wyobraża sobie, że znowu będziemy siedzieli przed monitorami patrzyli ikonki mówili do do ściany pulpitu laptopa tegoż NIK nie wytrzyma psychicznie, a nawet fizycznie, bo to jest związane również taką taką wydano fizyczności tego wszystkiego myślę, że są jak też nadzieję to znaczy, że ten powrót, jakby pozwoli nam na jakiś tam budowanie relacji odtwarzanie też pewne jakiś tam ewentualnych braków wiedzą, chociaż uważam paradoksalnie to najmniej w tym przypadku istotne i w przeciągu na spokojnie w ciągu całego roku szkolnego da się to w jaki sposób nadrobić ja widzę inne niepokojące rzeczy w tym roku zaczynają trzecią klasę uczniowie, którzy jako pierwsi przyszli z nową podstawą programową oni mają 2 lata na przygotowanie się do matury, do której przygotować się muszą również nauczyciele, bo zupełnie nowa mam na myśli przede wszystkim język Polski, który przyszedł kolosalne ogromne zmiany w mogliśmy zacząć dopiero troszeczkę pracować pod koniec już poprzedniego roku szkolnego ja próbowałem go z uczniami robić pewne zadania omawiać wszystkie informatory już wtedy widziałem, że to dla niektórych jest naprawdę bardzo trudne część pewnie sobie poradzić część moim zdaniem już w tej chwili jest na dosyć takiej trochę przegranej pozycji i mamy tylko 2 lata nikt nie myślał o tym tutaj brak odwagi ministerstwa kompletny, żeby to rzeczywiście przesunąć ktoś powiedział, że nie da się pisać na bazie nowej podstawy programowej starej matury jest oczywiście absurdalny nie ma żadnego problemu z tym, a jednocześnie wszyscy byli do tego przygotowani, bo nauczyciele mają wypracowane metody pracy wiedzą jak do tej matury przygotować wszyscy się czuć bezpiecznie, a teraz wszyscy się czują niebezpiecznie, bo musiał się nie dość, że sami nauczyciele nauczyć swoich matek ma tu np. przede wszystkim języka polskiego, chociaż te zmiany zaszły też w innych przedmiotach, ale język Polski najbliższe to później tych uczniów nauczyć tego co sami nauczyli nie mają żadnego doświadczenia tak naprawdę w tej materii to jest moim zdaniem największe niebezpieczeństwo nawet większa niż te wszystkie powiedzmy specyficzną patriotyczną religijne zapędy ministerstwa, bo to można go omijać to można dziś odsuwać można po prostu rzetelnie prowadzić zajęcia, ale czy zdążymy czy my w tym napięciu w tym stresie, który nam tak będzie towarzyszył szkole zawsze jakimś sensie towarzyszy to jeszcze teraz sobie poradzimy z nową maturą to uważam jest największe zagrożenie, które nas w tej chwili czeka strasznie mało się o nim mówi tak jak to, bo nie wiem zbyt skomplikowane Izby takie nie wiem oderwane od życia społecznego to jest przecież dla tych dzieciaków, którzy teraz te 2 lata na to nauka będą 1 rzecz kluczowa no to jest mojego punktu widzenia takie bardzo bardzo niepokojące, a sam bardzo zwróciłam uwagę na kondycję taką opcję uliczną tych młodych ludzi, którzy jednak źli w dużej mierze prawie, bo dużą część tych tego ostatniego 1,5 roku woda z nowo oderwanie od szkoły tak czy, ale tutaj mam wrażenie, że akurat na szczęście akurat na szczęście o tym bardzo dużo mówi i jakby jesteśmy wyczuleni na to to znaczy no myślę, że wielu nauczycieli będzie starała się być baczniejszą obserwatorami swoich podopiecznych szkoły no rzeczywiście będą starały się dotrzeć do tych indywidualnych problemów poszczególnych uczniów, bo to nie jest tak, że każdy uczeń bardzo źle zniósł i teraz jest fatalnym stanie, ale no musimy przede wszystkim zwrócić uwagę na tych, którzy poradzili sobie gorzej myślę, że to już wiemy już no wszyscy o tym mówili łącznie nawet z ministerstwem, bo tego nie dało, jakby odsunąć tak dla tak uważam, że tutaj, jakby rzeczywiście największa rola jest tutaj nauczycieli, ponieważ na tych psychologów w szkołach przecież nie będzie, bo ich nie ma takich nie ma, skąd wziąć, więc nie ma co zakładać sobie teraz możemy taką możliwość przewidzieć, więc my nauczyciele musimy rzeczywiście po raz kolejny tak jak całą edukację zdalną sami zrobiliśmy tak teraz musimy jak będą próbować ratować i działać na tych zasobach które, które mamy myślę, że powinniśmy starać się właśnie rozwijać jakieś takie kompetencje autorskie zwrócić uwagę na to czy może wśród młodzieży nie ma liderów, którzy mogliby prowadzić mediacje mówi również znicze, bo oni bardzo dobrze siebie znają nawet czasami lepiej niż my można było wrócić właśnie uwagę na tory również niekiedy tonie nauczyciel pomaga tylko drugi uczeń drugiemu uczniowi temu, który może jakiś tam braki to są takie rzeczy, które powinniśmy wykonać, żeby nie musimy nauczyć wykorzystywać zasoby, które istnieją no pewnych zasobów na razie mieć nie będziemy przez wiele lat jeszcze ich nie będzie, więc jeśli nauczymy się korzystać z tego co mamy to rzeczywiście będzie problem no i mam wrażenie, że tak złych relacji czy tak dużego strachu niechęci do ministerstwa to w środowisku nauczycieli nie było tak tak jak się z zewnątrz wrażenie zaczyna zaczyna się ten rok też protestem wolne osiągają tak czerwona czerwony trójkąt czerwone czerniaka czy mam wrażenie, że właśnie nauczyciele w tym sensie są bardziej, jakby świadomi Zjednoczeni w tym sensie użytego słowa bojowi czy jednak bardziej pasuje panuje pesymizm zniechęcenie i odchodzenie z zawodu znaczy myślę, że to są to i to tak to znaczy to jedno nie wyklucza z drugim rzeczywiście nauczyciele odchodzą znikają w różny sposób, o czym mówi, ale ministerstwo całkowicie bagatelizuje protest wolna szkoła jest ważny nawet innego powodu niż to, że to jest protest nauczycielskiej tam do tego protestu wolna szkoła włączyła się mnóstwo organizacji łącznie z orkiestrą Świątecznej pomocy, ale jest ich bardzo dużo dla mnie to jest istotne, że szkoła przestaje w końcu sama, że nie jest taką samotną wyspą, która coś tam próbuje zrobić tylko pojawia się organizacje, które chcą wspierać, bo rozumieją jak ważna jest edukacja i tutaj rzeczywiście należy mieć jakąś taką nadzieję naczynie na zmiany ministra, bo jasne przecież niemożliwe, ale na to, że może więcej ludzi będzie się dołączało do tego protestu, a przede wszystkim co ciągle będę się upierał rodzice rodzice muszą w końcu zrozumieć, że obojętnie czy nauczyciele są wybitni mniej wybitni średni to takie jak tam są dzieci tych rodziców w szkole i to jakaś szkoła jest, jaką dzieci szkoły otrzymają póki co jest mocno uzależnione od ministerstwa i działań ministerstwa to jeśli rodzicom taki minister odpowiada jego pomysł jego działania albo słowa Małopolski kurator oświaty, że raz śmierć przez rozstrzelania Inki to jest triumf polskiej myśli niepodległościowej sukces polskiej edukacji no to ja jestem przerażony tym momencie, bo nie wiem, którą stronę podążamy i czego oczekujemy 2001. wieku od młodych ludzi jak testament jak się wyraziła Małopolska kurator oświaty chcemy tak naprawdę w tej chwili realizować czy ten, który opiera się na życiu kreatywności rozwoju dbaniu nie wie o klimat o samych siebie o nasze relacje, ale też oczywiście owiec coraz bardziej taką nowoczesną czy też dążymy do jakiegoś makabrycznie pojmowanego patriotyzmu uwikłanego w jakieś religijne jeszcze konotacje, czyli tak naprawdę czegoś co nas zatrzymuje w miejscu nie pozwala nam się rozwijać no to ja tutaj jakby za każdym razem stawiam pytanie jak rodzice chcą jak rodzice chcą szkoły dla swoich dzieci, ale z tego co pan mówi to wynika pan ma, że jesteście siła to znaczy, że Rze, że ma taką bardzo wiary siły, że za nie to świetnie, bo rozmowy w ostatni no może później rozeszły, ale przy okazji strajku, który został kompletnie ignorowany bagatelizowany przez ministerstwo, aby w spektakularny to znaczy, ale one przede wszystkim był bagatelizowany przez społeczeństwo to jest podstawowy problem bo, bo to, że ten rząd nawet inny zbagatelizował to w ogóle nie zaskakuje natomiast dopóki społeczeństwo w większej masie większej grupie nie zorientuje się, że szkoła jest kluczowa, żeby z tej szkoły nie ma niczego więcej, bo ona dopiero przygotowuje nas do kolejnych działalności do kolejnych naszych zawodów w ogóle interakcji społecznych tak dalej to dopóki społeczeństwo zrozumie jak ważna jest szkoła w zasadzie taki sposób najważniejsza to sobie możemy protestować, ale niewiele z tego wyniknie, ale taki jest jakaś taka energia i to chyba całe szczęście, bo inaczej to rzeczywiście byłoby bardzo czarno już tak ciemno bardzo dziękuję za rozmowę Paweł Olendzki nauczyciel trójmiejskiej internetowe eseista felietonista był państwa gościem dziękuję za rozmowę Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: ŚWIATOPODGLĄD

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

TOK FM Premium 40% taniej! Dostęp do nagradzanych podcastów, wszystkich audycji z anteny oraz Radio TOK FM bez reklam w świątecznej zniżce.

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA