REKLAMA

Czy etyka będzie "metakształceniem"?

Magazyn Radia TOK FM
Data emisji:
2021-09-04 12:00
Prowadzący:
Czas trwania:
44:11 min.
Udostępnij:

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
Tomasz Stawiszyński wciąż przy mikrofonie kolejna godzina filozofów przed nami prof. Paweł Łuków jest państwa gościem dzień dobry dobre etyk filozof Instytut filozofii Uniwersytetu Warszawskiego prof. Przemysław Czarnek zapowiada, że wkrótce będzie religia albo etyka w szkole przedmiotem obowiązkowym to znaczy albo religia albo etyka jedną z tych 2 opcji trzeba będzie wybrać koniecznie w tej chwili jest fakt teoretycznie przynajmniej, że można się zadeklarować, że chodzi Rozwiń » na jedno albo na drugie albo się w ogóle na żaden z tych przedmiotów nie chodzi, ale idea jest taka, żeby w ciągu 2 lat religia bądź etyka stała się przedmiotem obowiązkowym czy uważa pan, że to jest dobry pomysł myślę, że to jest pomysł, który zawęża bowiem opcję dla dla uczniów i ile ich rodziców którzy, którzy zapiszą swoje dziedzina na lekcję, a poza tym niezawartych chyba jeśli niema być tej opcji, że na żadne z tych lekcji uczeń chodzi, ale chyba opiera się na takim założeniu, że te lekcje to jest jakiś centralny jeśli nie jedyny instrument wychowawczy no to tylko, parafrazując może nie zacytuję dosłownie Czarnka, ale powiada on, że chodzi o to, żeby uczniowie i uczennice przyswoili sobie system wartości, na którym opiera się polskie społeczeństwo w domyśle jak rozumiem zarówno na 1 jak na drugiej lekcji zarówno na etyce jak na religii to miał być właśnie ten specyficzny system wartości, na którym się polskie społeczeństwo opiera przekazywane tak przynajmniej wynika logicznie z tej wypowiedzi no tutaj chyba trochę więcej wątpliwości, bo jeśli rzeczywiście chodzi o system wartości rzeczywiście pielęgnowany przez polskie społeczeństwo to podejrzewam, że najlepszym sposobem nauczenia się tego systemu i dowiedzenia się, jaki jest po prostu uczestniczenie w tym społeczeństwie bardzo relacja uczestnicząca innymi słowy po prostu zaangażowanie społeczne nie wiem chodzenie na różne imprezy, w których się odbywają ważne rzeczy dyskusję prowadzi uważniej życia zaangażowania np. aktywność charytatywną, ale też po prostu zwyczajne codzienne kontakty z innymi ludźmi w końcu Łodzi ludzie każdy z nas dorośli też podlegamy w rozmaite wpływ wychowawczy, który przecież nie są organizowane na lekcjach tylko pan praktycznie rzecz biorąc niemal każdy kontakt z innymi osobami ma ten element wychowawczy, ale rozumiem, że to może jest trochę nieprzychylna interpretacja tej wypowiedzi pana ministra, bo może należało, ale całościowa interpretacja czy tu się coś kryje jeszcze po tym co pan powiedział no bo mówi pan, że lepsze byłoby takie praktyczne uczestnictwo po prostu i dery wołanie tego systemu wartości no z jakichś zajęć albo jakiś zaangażowanie obywatelskich, ale jak rozumiem chodzi o to, że taki przekaz, który może się na tych lekcjach odbywać pańskim zdaniem nie do końca będzie spełniał te role w odpowiedni sposób tak albo będzie jakoś tak kształtowany żeby, żeby w sposób specyficzny ukierunkować nie chodzi raczej o samą ideę, że nie ma tej trzeciej opcji to znaczy, bo możemy założyć, że jeżeli młodzi ludzie po, że jeżeli te lekcje etyka religia mają cel wychowawczy to możemy założyć, że poza nim, że brak tej opcji trzeciej, czyli zrzeszenie uczestniczy w żadnym z tych lekcjach jest wskazaniem młodego człowieka na kompletne porzucenie jeśli chodzi o wychowanie jeśli tak jest to myślę, że nie jest to do końca prawdą to znaczy od rozmaite wpływy wychowawcze mają miejsce dla gmin nie w rozmaitych miejscach, więc moja moja wątpliwość dotyczy usunięcia samej tej samej tej trzeciej możliwości jeśli przyjmujemy że, że te lekcje mają istotnie mieć charakter wychowawczy, ale nie sądzę, że to też jest założenie trafne no już sobie wyobrażam, że tutaj padnie argument, że to się przecież nie wyklucza chodzi o to, żeby pewna porcja teorii została przekazana młodym ludziom, a rzecz jasna rozmaite praktyczne formy aplikacji tej teorii także szkoły poszczególne będą przewidywać jest też wiedza o społeczeństwie jest godzina wychowawcza są różne zajęcia praktyczne jakieś wycieczki, jakie formy prac społecznych itd. itd. więc czemu by jednak nie uczynić religii bądź etyki przedmiotami obowiązkowymi notował w takim razie nas skłaniało ku tej drugiej hipotezy, która głosi, że zapoznanie się systemem wartości na ma dotyczyć systemu wartości niekoniecznie tego, który jest praktykowany społecznie tylko tego, który powinien być praktykowany, więc rozumiem, że w tej wypowiedzi jest pewnego forma krytyki społeczeństwa, które w niewystarczającym stopniu oddziałuje pozytywnie na młodych ludzi i ci młodzi ludzie muszą uzyskać odpowiednie połączenie na tych właśnie lekcja no i wtedy rzeczywiście możemy powiedzieć że, aby pozostać zupełnie bez istotnych wskazówek moralnych młody człowiek musi uczestniczyć, który z tych lekcji, które któryś z tych lekcji po to, aby, aby dowiedzieć się jak powinien postępować jak powinien prowadzić swoje życie tym podobne rzeczy i myślę, że zły pomysł pańskim zdaniem albo zła diagnoza albo zła diagnoza stanu rzeczy można można można z 2 końców na to spojrzeć myślę, że przede wszystkim trzeba zwrócić uwagę na to, że postawienie na tym samym na tej samej półce religii etyki chyba już nie jest to pewnego nieporozumienia, ponieważ religia czy lekcje religii katecheza rzeczywiście mają charakter jak ktoś nazywa formacyjne rzeczywiście ma charakter wychowawczy włączania pewne system wartości ideałów wierzeń przekonań pewnej wspólnoty religijnej o tyle lekcje etyki raczej są lekcjami, które mają zapoznawać z rozmaitymi rozmaitymi systemami moralnymi sposobami argumentowania poglądami myślę, że byłoby doskonale, gdyby takie lekcje uczyły argumentowania szacunków argumentacji umiejętności różni się Pomin i wspólnego funkcjonowania siłą rzeczy siłą rzeczy się wydaje, że właśnie lekcje etyki przedstawiają różne systemy wartości wedle, których różne społeczeństwa funkcjonował, a nie tylko ten 1, ale też trzeba uczciwie powiedzieć, że to przecież nie Czarnek Przemysław Czarnek nie Prawo i Sprawiedliwość postawiły obok siebie religia etyka to zestawienie i ta alternatywa sięga lat dziewięćdziesiątych, bo to wtedy religia do szkół wróci wróciła wtedy też etyka stała się dla niej nazwijmy to świecką alternatywą no tak to też w ogóle tak tak gorsza siostra rada le religii jakoś nie chodzić na religię to przynajmniej, choć na etykę, ale tak jeszcze sojusze zastanawiam, bo to prawda rzeczywiście te 2 przedmioty zostały w ten sposób zestawione dawno temu to nie jest pomysł ostatnich lat przez taką do roku ne co prawdopodobnie świadczy o tym, że nie do końca sprawa została przemyślana warto przy okazji jeśli rzeczywiście jest także celem chodzenia na lekcje religii lub etyki jest wychowanie młodzieży przepraszam poinformowanie czy przekazanie młodzieży właściwego systemu wartość i na lekcji religii mamy 1 system wartości na lekcji etyki mamy więcej to coś uwagę, że lekcje etyki nie spełnią tego zadania no właśnie w ideę Wedel i co wtedy no pozostawią młodego człowieka kompletnym zagubieniu, bo to się do wie, że można ocenić różne rzeczy z różnych powodów co więcej, że niektórzy ludzie cenią pewne rzeczy, a inni nie Heniu i trudno jednoznacznie rozstrzygnąć, że któryś z nich ma rację dowie się też zapewne, że są takie rzeczy, które cenią wszyscy przy prawie wszyscy no to może prowadzić do rzeczywistej konfuzji i zagubienia takiego moralnego, ale czy myśli pan, że tutaj rzeczywiście nazwijmy to ekipa rządząca, która myśli sobie tego rodzaju projekt dopuści do tego rodzaju sytuacji do takiej konfuzji mam wrażenie, że w tym też jest pewien komunikat tej deklaracji, którą słyszeliśmy, że oto być może podstawy programowe nauczania etyki będą wyglądały jednak inaczej niż w tej chwili będą zakładały, że ten 1 system wartości powinien być prezentowany jako wyróżniony albo jako w każdym razie to najważniejsze najistotniejsze, któremu najwięcej poświęca się czasu oczywiście pytanie jak się ten system wartości zdefiniuje no bo to już pan mówił o trudnościach z z identyfikowaniem takiego takiego 1 systemu wartości w Polskim społeczeństwie nadrzędnego mam wrażenie, że nasze wytyczne chyba jeszcze nie zostały nie przeszły mnie nie, ale z drugiej strony być może pewną wskazówką jest to w jaki szkołach wyższych zostały wstępnie zamówione kursy, które mają przygotowywać nauczycieli do do dokształcania jeśli chodzi o przedmiot etyka nam, że nie jest to Instytut filozofii Uniwersytetu Warszawskiego wiele innych uczelni na liście bodajże 9 uczelni znalazły się tylko 2 świeckie z tego co pamiętam, więc może to być jakaś wskazówka, że etyka będzie takim przedmiotem, który będzie podawał w zasadzie ta podobno bardzo zbliżony program wychowania moralnego, którego należałoby się spodziewać na lekcji ringu do jak pan jako etyk na to patrzy no to wygląda ja wiem co innego jest spojrzeć NATO jako etyka co innego spojrzeć NATO jako ktoś, kto patrzy na program nauczania druga sprawa wydaje się trochę dziwna, bo jeśli rzeczywiście te programy na etyce i na religii mają być tak bardzo zbliżone to jest to alternatywa między religią religią lub pomiędzy etyką nie tylko nie wygląda to do bardzo ciekawie, a może chodzi i wtedy być może, żeby jakakolwiek alternatywa może wtedy rzeczywiście powinna być pozostawiona ta możliwość uczestniczenia w takich lekcjach no, a z drugiej strony no mam wrażenie, że jeśli etyka miała być uczone zgodnie z tym jak ją pierwotnie planowano czyli, że ma mieć ma przedstawiać rozmaite perspektywy etyczne różne spojrzenia wrażliwości tak dalej na to wówczas należałoby oczekiwać, że ten przedmiot będzie jednak miał taki charakter chciałoby się powiedzieć meta kształcenia zaraz wrócimy do tej rozmowy i wyjaśnimy to pojęcie meta kształcenia prof. Paweł Łuków jest państwa gościem jesteśmy już ponownie prof. Paweł Łuków wciąż z nami raz jeszcze dzień dobry Ziobro mówił pan o metal kształcenia owym charakterze etyki to znaczy o tym, że mógłby mieć ten przedmiot taki charakter właśnie prosiłbym o wyjaśnienie co pan miał na myśli trochę taki potworki językową, że posłużyłem mając na myśli to, że nie są bardzo ładnie zwróci może Tomowi Wedla, którym mamy się dowiedzieć nie tyle o tym co jest dobre co o tym co ludzie sądzą jest dobre jak należałoby o tym myślę dobre słuszne, więc być może taki no to jest oczywiście wtedy ma takie lekcje miałyby charakter rzeczywiście poszerzających Horyzonty uczniów, a przede wszystkim również mógłby mieć wychowawczy w taki charakter przynajmniej w takim zakresie w jakim by ujawniał młodym ludziom to, że świat jest bardzo zróżnicowany, a z drugiej strony po szczerze nie są nie wyobrażam sobie, żeby młodym ludziom w dzisiejszych czasach trzeba było to ujawniać aż na jakichkolwiek lekcja na co dzień chociażby, korzystając z nowych technologii młodzi ludzie dzieci przecież widzą jak bardzo zróżnicowany świat jak różny jest świat od tego w którym żyją nie zawsze jest dla nich powód do radości czasem jest to powód do przygnębienia no ale ale doświadczenie różnorodności zróżnicowania świata młodzi ludzie mają dzisiaj właściwie od kiedy zaczynają się pani po tym, świecie rozglądać, więc nie mam wrażenia że, że potrzeba jest im tego rodzaju tego rodzaju uświadomienie, choć zapewne wartościowe będą lekcje, na których ta ta świadomość tego zróżnicowania świata tego, że mamy rozmaite oczekiwania tak jak mówiłem wcześniej, że rozbieżność niekoniecznie musi być złem różnica to, że jesteśmy różni nie musi być złem i uporządkowanie tego rodzaju świadomość porządkowanie tego rodzaju wiedzy mam wrażenie może być rzeczywiście bardzo wartościowe, ponieważ może się później przyczyniać do tego, że będziemy nie tylko bardziej tolerancyjni wobec innych, ale przede wszystkim, że będziemy w stanie z nimi dyskutować bez sporządzania ich złą wolę bądź niedostatki intelektualne tylko, że będziemy właśnie traktować jako równych nam dyskutantów, którzy mają inne zdanie, iż pewnych granicach te różnice mogą być bardzo bardzo duże no to aż prosi, żeby powiedzieć o tym, że przecież od lat toczą się także dyskusje o włączeniu do w zakres przedmiotów obowiązkowych filozofii, ale też tego nie udało zrobić od dawien dawna i pytanie, dlaczego jak pan sobie na to pytanie odpowiada, bo jedną z odpowiedzi takich nasuwają się jest właśnie to, że wiele takich tez sformułowano jeszcze od lat dziewięćdziesiątych poczynając, że na filozofię jako rzeczywiście dyscyplina, która przynajmniej w pewnych wydaniach, bo ja sobie doskonale wyobraża pan zapewne też powstały w określonych środowiskach czy uczelniach program nauczania filozofii, które będzie odbiegał od tej definicji, którą zaraz wypowiem, ale wyobrażam sobie, że filozofia jako przedmiot, który może uczyć wolnego myślenia niepodległego innym autorytetom niż racjonalne rozumowanie to jest coś takiego co w rzeczywistości społecznej, w której kościół katolicki stanowi bardzo istotną czy odgrywa bardzo istotną rolę no siłą rzeczy przedmiot, którego raczej na liście obowiązkowych przedmiotów dopóty dopóki ta instytucja tak ogromną rolę w Polskim życiu społecznym odgrywanie zobaczymy ja myślę, że powody rzeczywiste są bardziej trywialne, ale pierwszy zasadniczy to jest taki, który bardzo często słyszymy przeładowany program uczniowie mają już tak dużo rzeczy, że jeszcze dokładać kolejne przedmioty i dodatku jak wielu mówi tak bardzo niepraktyczny niepraktyczna wiedza wszyscy znamy pytania, o które zadają często uczniowie, zwłaszcza młodszych klas poco mi to kiedy trzeba się czegoś nauczyć to tutaj odpowiedź na to pytanie może być jeszcze trudniejsza, więc myślę, że po prostu rzeczywistość jest taka, że mamy mamy to podstawową rzecz, jaką jest przeładowany program co więcej do tego trzeba by było odpowiednich kadr odpowiednio przygotowanych już teraz jest całkiem całkiem sporo nauczycieli filozofii i etyki przy okazji, którzy potrafią uczyć różne uczelnie wyższe w Polsce, ale przygotowują nauczycieli na rozmaitych studiach podyplomowych np. do tego rodzaju pracy jeśli pan mówi, że obawą mogło być to, że nie można było odpowiednich treści na ten przedmiot przy umieścić w nim nie można by było właśnie powiedziałam, że absolutnie wyobrażam sobie, że te same instytucje, które będą pisały programy z etyki w najbliższym czasie, żeby spełnić te definicję przedmiotu przedstawiającego główny światopogląd czy główny system wartości polskiego społeczeństwa to też sobie wyobrażam, że przecież można doskonale taki program filozofii też napisać, który będzie pokazywał pewien wycinek myśli filozoficznej koherentny właśnie z tym co chcę się programować no właśnie, więc znam mam tutaj odpowiedź na to, że to nie jest jakaś szczególna przeszkoda wniesie wydaje, że filozofia m.in. dlatego tak sobie trudno toruje drogę do szkoły, że my wciąż jednak w Polskiej szkole Polska szkoła wciąż jednak funkcjonuje w takim wzorców czy paradygmacie erudycyjny to znaczy takim, w którym chodzi o zapamiętywanie rozmaitych rzeczy w związku z tym ten program musi być zdarzeniem dosyć dosyć dosyć obszerny opis programu rozmaitych przedmiotów uczniowie przecież chodzą nie tylko do szkoły, ale też chodzą po szkole na rozmaite kursy dodatkowe kształcenie korepetycje tak dalej co zrozumiałe jeśli od egzaminów, które potem będą zdawali sporo w życiu zależy, więc myślę, więc w związku z tym, że to jest tak przeładowane treściami program, w którym mniejszą umiejętnie mniejszy nacisk kładzie się np. na to, skąd się bierze wiedza, a większe na to, żeby opanować pewien zasób wiedzy NATO na takie przedmioty, które kształtują raczej umiejętności intelektualne, które rozwijać mogą umiejętności argumentowania rozpoznawania argumentów tak również umiejętność nie dania się zakrzyczeć pseudo argumentami itd. na tego typu przedmioty oczywiście już nie starcza czasu co więcej nawet na tych przedmiotach, które są w programie dosyć często nie ma czasu na to, aby uczniów zapoznać cieczy wyposażyć odpowiednie umiejętności to ma taki efekt m.in. czy to jest taki model szkoły, które uczeń bierny przyjmujemy zapamiętać ma spełnić określone oczekiwania, a potem z takiego czeka chyba będzie wyrastał dosyć bierne obywatel no tak to to niestety rzeczywiście tak wygląda, ale zastanawiam się czy nie jest także pan trochę nie docenia siły oddziaływania kościoła np. w wielu niewielką miejskich ośrodkach edukacyjnych w Polsce, bo jest mnóstwo takich doniesień z różnych stron Polski zresztą właśnie z mniejszych miejscowości najczęściej, w których po pierwsze, no, z których wynika, że czasami bardzo ciężko jest w ogóle na religię nie chodzić to znaczy jeśli ktoś wybiera etykę ani ile religie to też wiąże się to z pewnymi problemami nie jest to mile widziane, a już, jeżeli ktoś odmawia np. chodzenia na jedno i drugie no to wówczas też często dzieci z tego powodu mają jakieś nieprzyjemności i rodzice i mam wrażenie, że ta niechęć do przedmiotów, które mogą w jakimś sensie autonomii zachować człowieka od wpływu różnych takich treści, które często ono są bardzo atrakcyjne emocjonalnie, ale też często mają ogromną siłę oddziaływania tak jak we wczesnym wieku kontakt z symboliką religijną jest kontaktem powiedziałbym angażującym nie tylko sferę intelektualną, ale też sferę emocjonalną człowiek się łatwo, kiedy ma lat kilka albo kilkanaście mówiąc kolokwialnie daje wkręcić w tego rodzaju bardzo no przekonującą bardzo nasyconą emocjonalnie wizję świata i rzeczywiście filozofia może być postrzegana jako coś co stanowi swego rodzaju antidotum zresztą bardzo różne ideologię na bardzo różne sposoby takiego uwodzenia symboliczną ideowego choćby, dlatego że dzieje filozofii to są dzieje bardzo różnych nieustannie wchodzących za sobą dyskusję antagonizmu koncepcji i rzeczywiście po takim kursie filozofii trudno się przejąć bardzo mocno jakimś stanowiskiem, którego nie da się w sposób oczywisty empirycznie zweryfikować jakimś 1, bo od razu podpowiada ów filozoficzne diabeł czy demon pewnie tak by to było widziane z tamtej strony, która dąży do jednoznaczności, że istnieje bardzo wiele różnych możliwych sposobów myślenia o świecie bardzo wiele różnych sposobów ujęcia pewnych tematów, a nie tylko 1 i w tym sensie, aby mnie nie docenia tego potencjału niebezpiecznego potencjału filozofii czy ja myślę, że tutaj od filozofia oczywiście otwiera Horyzonty i od pozwala pozwala spojrzeć na świat dla rozmaitych czy z punktu widzenia rozmaitych schematów pojęciowych na różne sposoby rzeczywiście tak jest, że to kolejni filozofowie właściwie w ogromnym stopniu kwestionują dorobek o dorobek poprzedników starają się pokazać błędy stara się znaleźć nowy sposób patrzenia na na rzeczywistość na siebie na społeczeństwa ludzkie i w takim zakresie naturalnie filozofia, ale również etyka robiona na zajęcia chodzą z uczniami właśnie taki sposób jak to nazwałem taki meta, czyli takim, okazując różnorodność sposobów myślenia o dobro i słuszności może coś takiego zrobić, więc pod tym względem, że tak wychowawczym czy przygotowujących do udziału w życiu społecznym to myślę, że i etyka filozofia mogą zrobić wystarczająco mniej więcej tyle samo dobrego tak mi się skojarzyło, że dzisiejsze dzisiaj my wciąż narzekamy na to, że różni nas my też żyjemy w bankach informacyjny tak to prawda mam takie wrażenie że, że właśnie te przedmioty mogą nas wyrywać tych baniek informacyjnych, a może nawet nie informacyjnych formacyjnych w tym wypadku to znaczy o możliwość chodzenia na lekcję filozofii czy na lekcje etyki, na których właśnie poznaje się różnorodność ludzkiej myśli i pięknej bogactwo tej myśli może wyrywać nas i być może właśnie te osoby, o których pan wspomniał czy tych uczniów, którzy znajdują się w niej jakichś społecznościach, w których presja społeczna postępowania tak jak wszyscy jest bardziej odczuwalna niż niższej niż dużych ośrodkach być może w takich miejscach tego rodzaju lekcjach etyka czy religia mogłyby właśnie być czymś takim co by pozwoliło na wyjście z tego rejonu moja religia pan powiedział czy chciał pan pyta filozofia czy no właśnie wątek, ale źle zastanawiają czy etyka filozofia mogłoby pozwolić właśnie wyjść wydobyć z takiej no właśnie banki informacyjną formacyjne to znaczy pokazać, że świat może być inny niż ten, który oglądamy na co dzień wcale nie musi być przez to gorszy od tego, który oglądamy na co dzień i pytanie czy myśli pan, że faktycznie no nie chyba nie te lekcje etyki, które są zapowiadane raczej nie będą w tym modelu meta prezentowane tylko tylko zgoła innym ja chciałem jeszcze wrócić, ale zrobię to po w przerwie, która przed nami znaczy nie przerwie będą informacje po prostu i za moment wrócimy do tej rozmowy chciał jeszcze zapytać w ogóle zasadność instalowania w szkole takich przedmiotów jak religia etyka filozofia tych wszystkich, które no właśnie nie dotyczą bezpośrednio jakichś konkretnych obszarów wiedzy nie są przekazem konkretnych informacji na temat rzeczywistości tylko pewną meta refleksje angażującą także światopogląd angażującą system wartości no ale tak jak powiedziałem zrobię to już w momencie, kiedy pojawił się ponownie na antenie państwa gościem jest prof. Paweł Łuków filozof etyk z Instytutu filozofii Uniwersytetu Warszawskiego prof. Paweł Łuków jest cały czas państwa gościem raz jeszcze dzień dobry dobry zapowiadałem, że zapytam pana przed informacjami zapowiadają, że zapytam pana o zasadność w ogóle stosowania czy instalowania w szkole takich przedmiotów jak filozofia etyka przypomniał mi się bowiem w trakcie naszej rozmowy tekst płomienne jak to zwykle bywało prof. Barbary staną nieżyjącej już logistyki, ale też wieloletni redaktorki pisma i publicystki pisma bez dogmatu, która kiedyś napisał taki tekst przeciwko filozofii w szkole, żeby było ciekawiej, argumentując to było w kontekście oczywiście tych wszystkich sporów o religię w szkole i wtedy bardzo wiele takich głosów się pojawiła ze strony środowisk niereligijnych, choć one były w absolutnej mniejszości wówczas, że może to religia należał należałoby raczej zastąpić filozofią no, więc ona napisała taki tekst jest chyba w zbiorze jej demokracja w cieniu religii jest taki czy demokracja w cieniu kościoła jest taki zbiór jej felietonów tekstów publicystycznych bez dogmatu tam się ten tekst znajduje napisał wtedy, że wystrzegał, aby się właśnie filozofii w szkole, że wystrzegał, aby się oczywiście też Religi z powodów oczywistych ona była czwartą ateistką, ale filozofii, dlatego że zbyt dużo zamętu myślowego głowach młodych ludzi filozofia może spowodować tam jest wiele takich i koncepcji takich postaci takich teorii i doktryn, które jej zdaniem urągają pewnym pewnym kryteriom racjonalności to, czego powinniśmy w szkole uczyć, która w ogóle jej zdaniem powinna być wolna od wszelkich wpływów światopoglądowych powinna być w tym sensie środowiskiem sterylnym, gdzie indziej młodzi ludzie powinni kształtować swoje światopoglądowe ściśle przekonania nie w szkole, ale w szkole powinni uczyć się metodologii naukowej to jest przedmiot, który powinien być obowiązkowy, który powinien być od najwcześniejszych lat wprowadzane, dlatego że jedną z podstawowych bolączek współczesnego świata jest to, że nie umiemy odróżniać tego co realnie wartościowe rzetelne racjonalne uzasadnione od tego co jest tylko mirażem czegoś racjonalnego uzasadnionego itd. no tak, że daje ciekawy punkt widzenia bardzo niewątpliwie można powiedzieć w jakim sensie proroczy, bo no bo kiedy Stano sława opisała to jeszcze nie żyliśmy w epoce baniek internetowych teorii spiskowych rozprzestrzeniający się z prędkością światła pseudo medycynę pseudonauki Faith newsów itd. itd. dzisiaj ten głód metodologii naukowej ten głód umiejętności odróżniania tego co rzetelna tego co nierzetelne najkrócej mówiąc jest potężny co pan myśli o takim stanowisku coś podobnego też kiedyś Bohdan Chwedeńczuk pisał w 1 ze swoich esejów, że ani filozofia etyka w szkole to nie są rzeczy potrzebne w ogóle o ja się nie zgadzam z tym, że filozofia jest niepotrzebna co, że tak będzie do zasady, że jest niepotrzebna raczej bym powiedział wszystko zależy od tego w jaki sposób będziemy realizowali tę filozofię czy będziemy ją realizowali tak jak to dosyć często jest realizowanego historia filozofii myślę, że to jest najgorszy sposób zapoznawania się nie filozofów z filozofią, bo historia filozofii staje się interesująca i rzeczywiście fascynująca z chwilą, kiedy już na pewno pewne podstawy zrozumienia na czym polega specyfika myślenia filozoficznego dopóki tego nie ma to mamy galerię różnych dziwnych ludzi, którzy mówili różne zdumiewające, że czasami bardzo żadnych ludzi bardzo zdumiewające, że jeżeli robimy historię filozofii dla kogoś, kto nie ma przygotowania wstępnego zaznajomienia z filozofią no to mamy porażkę będziemy mieli po prostu nowych czuwanie jak i dziwnych biografii dziwnych poglądów właściwie wkuwanie na pamięć bez takiego zrozumienia, a więc jeśli natomiast filozofia będzie prezentowana jako np. to można różne wiele różnych sposobu za pomocą rozmaitych dyscyplin filozoficznej powiedzmy on to terytoria Poznania powiedzmy etyka powietrzne antologia to wówczas jest szansa na to, żeby pokazać jak na czym polegają pewne kluczowe problemy w tych różnych osób dyscyplinach filozoficznych i takiego sprawia, że one fascynują ludzi no od bardzo długiego czasu nie przestają często występują trach odmiennych przebraniach, ale pewne fundamentalne problemy pozostają jakoś w centrum uwagi filozofów, jeżeli tak to zrobimy to wtedy mamy m.in. właśnie ów element powiedzmy metodologii nauk, bo rzeczywiście prawdą jest dzisiaj wybuchy tych rozmaitych ruchów anty naukowych antyszczepionkowych itd. myślę są w znacznym stopniu rezultatem tego, że wiele osób po prostu nie wie, skąd się bierze wiedza naukowa ją zresztą o tym mówiłem w pierwszej części dzisiejszego spotkania, że mamy szkołę erudycyjne no, a która uczy co jak nie pytajmy o to czy wszystko jest potrzebne tak dalej natomiast bardzo mało miejsca poświęca temu, skąd my to wiemy, dlaczego bowiem z tego wówczas może wychodzi z takiego tradycyjnego uczenia i wychodzi takie wyobrażenie, że jak coś naukowcy wykazali to jest to już ostatecznie rozstrzygnięte, jeżeli tylko pojawi się jakaś wątpliwość to jest to dla tych, którzy nie wiedzą na czym polega metodologia badań jest to dowód na to, że to co badacze ustalili to jest zupełnie już nadaje się tylko nasz jednak, że cała nauka to oszustwo w takim razie tak jest mówiąc krótko wydaje się, że m.in. na zajęciach filozofii uczniowie mogliby uzyskać podstawową wiedzę na temat tego jak powstaje wiedza i że nauka nie jest równoznaczna z objawieniem, że jest nim miejsce na błąd zmianę opinii zmiany zdania, ale jest to najlepsze co mamy jeśli chodzi o naszą orientację w świecie, który nas otacza nie jest ona doskonała, ale nic lepszego nie mamy wobec tego wydają się, że tak rozumiane nauczanie filozofii, w której np. uczymy, skąd się bierze wiedza, skąd biorą ludzkie przekonania na temat tego co dobre słuszne jak i jakiego rodzaju argumentacji są rzetelne a jakim mnie jeśli tego rodzaju elementy myśmy były przedmiotem kształcenia to wówczas myślę, że filozofia spełniłaby dokładnie te wymogi które, które sformułowała absurdalność prof. Chwedeńczuk, a idea sterylny światopoglądowo szkoły wydaje mi się po pierwsze, nierealistyczne, a po drugie, wydaje mi się no niezupełnie odpowiednia, ponieważ szkoła jednak powinna pełnić pewne funkcje o charakterze kształtującym postawy, ale niekoniecznie z punktu widzenia tych głębokich naszych najgłębszych przeświadczeniu na temat struktury świata itd. raczej powinna np. kształtować postawy funkcjonowania społecznego zrozumienie dla podstawowych reguł życia społeczeństwie demokratycznym przywiązania do pewnych standardów rzetelności w sporze publicznym o tego typu rzeczy w tym sensie to nie jest sterylne z punktu widzenia jakiś wartości tutaj one są zaangażowane tylko one dotyczą tego przede wszystkim tego co możemy nazwać etyką życia publicznego etyką funkcjonowania zróżnicowanym społeczeństwie takim jest i będzie coraz bardziej każde społeczeństwo demokratyczne, dopóki będzie demokratycznym no tu jeszcze wypada się zastanowić na koniec już naszej rozmowy trochę nad tym na ile w ogóle możliwe jest, żeby system edukacji wyjąć z takiej doraźnej politycznej gry, bo w tej chwili oczywiście nie tylko teraz, bo to nie jest tak, że wyłącznie całe zło zaczęło się od PiS-u tak samo jak nie całe zło medialne zaczęło się od PiS-u są pewne patologie do zenitu doprowadzone po prostu do do pewnej ostateczności, ale no na ile jest możliwe w ogóle nie nie mówię, że tylko w polskich realiach ale, ale w ogóle no właśnie oczyszczenie szkoły czy systemu edukacyjnego z tego kontekstu ściśle politycznego z tego kontekstu doraźnej politycznej wojny, w której ścierają się ze sobą 2 obozy czy 2 punkty widzenia i szkoła ma być jakimś takim terenem właśnie, na którym ta wojna się ma rozgrywać w umysłach i duszach młodych ludzi oczywiście to pewnie do końca nie jest możliwe przynajmniej w moim przekonaniu nie wiem jak jak pan na to patrzy ale, ale można by to przynajmniej starać się minimalizować teraz to raczej nie idzie w tym kierunku ale, ale może być jednak dało jak jak pan uważa się charakterystycznej symptomatyczne jest to, że użył pan określenia wojna Polak tak celowo szkoła to jest ostatnie miejsce na pole bitwy właśnie, zwłaszcza bitwy ideologicznej szkoła ma być miejscem, które ma być bezpieczne pamiętajmy, że pole bitwy to jest miejsce niebezpieczne miejsce, w którym będziemy jeśli chodzi o szkole możemy być indoktrynować przymuszani albo też skłania do hipokryzji poprzez to, że każą nam zgłosić pewne poglądy to abyśmy, ale będziemy to robić, bo to żeby, żeby przetrwać szkoła powinna być miejscem bezpieczną łęcznianie powinni umieć mieć możliwość czuć bezpiecznie wypowiadać swoje poglądy równocześnie być pewni, że spod Wrześni spotkają się z krytyką nie będzie to krytyka, która będzie miała na celu dokuczenia im, ale po prostu będzie szczere wyrażenie odmiennego poglądu, które będzie uzasadnione ten pogląd czy ta krytyka co da się to zmienić no niestety mam zapewne się da tylko nie sądzę, żeby mogło się dokonać z dnia na dzień to po pierwsze po drugie nie może się dokonać niema jakiegoś takiego prostego 1 instrumentu, który można by to zmienić, ponieważ my wiemy, że istnieją rozmaite reguły które, które możemy wprowadzić możemy zadekretować przy odpowiednim klimacie politycznym nawet krótkotrwałym możemy zadekretować, że szkoła będzie miejscem, do którego polityka nie będzie miała wstępu szkoła będzie politycy właściwie, bo chyba o to chodzi, do którego szkoła będzie właśnie takim bezpiecznym z punktu widzenia światopoglądowego miejscem tylko, że do tego, żeby te reguły były zastosowane to trzeba jeszcze tych, którzy zechcą zrobić tych, którzy będą mieli wewnętrzne pewne standardy właściwego postępowań, którzy będą szanowali po prostu reguły, a coś takiego nazwijmy to kultura życia publicznego nie bierze się z dnia na dzień jest dosyć krucha jak widzimy po rozmaitych wydarzeniach w Polsce i w wielu krajach poza polską zepsucie całkiem przyzwoitej kultury życia publicznego jest bardzo łatwe postępuje bardzo szybko, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, kiedy informacje w tym fang newsy roznoszą się rozchodzą się w okamgnieniu wobec tego myślę, że odpowiedź na pana pytanie jest dosyć jest mało pocieszająca znaczy to się da zrobić tylko tego się nie zrobi ani w ciągu roku ani w ciągu 5 lat to jest kwestia kształtowania pewnych standardów kształtowania ich poprzez pewnego rodzaju przekład samo nawoływanie nie wystarcza, ale również poprzez jak sądzę szkoła, czyli poprzez przeorganizowania np. myślenia o przynajmniej pewnych lekcjach czy pewnych przedmiotach szkolnych tak, aby one uczyły aktywności proszę zwrócić uwagę, że my dzisiaj uczymy młodzież bardzo bardzo wielu rzeczy m.in. uczymy ich jak być bardzo sprawnymi dobrymi konsumentami oto przed euro to na rynku co więcej zajęcia z przedsiębiorczości są były przez jakiś czas bardzo zalecane może byśmy zaczęli uczyć ich niebycia nie biernymi konsumentami nawet jeśli sprawnymi odpowiedzialnymi to może byśmy zaczęli się uczyć nawzajem bycia aktywnymi odpowiedzialnymi obywatelami no tak to już jest temat na osobną audycje tylko bym dodał, że to po prostu też wymagałoby wyrzeczenia się pewnej części swojego oczywistego politycznego interesu przez różne strony zainteresowane w tym żeby, żeby uczynić szkoła przestrzenią formatowania politycznego światopoglądowego taki rodzaj wycofania się z własnej chęci czy własnego pragnienia generowania np. kadr potencjalnych dla dla własnego Stronnictwa no właśnie wymaga takiego instynktu obywatelskiego wyższego rzędu rzekłbym, które w, który jednak umie dostrzec że, że istnieją pewne wartości które, które są nadrzędne wobec wszystkich także politycznych partykularyzm mówi, że to na dłuższą metę wtedy wszystkim się opłaca po prostu, bo bo, bo te sfery czy te przestrzenie przestają być takim doraźnym kolonizowane anektowany przez tych, którzy aktualnie są przy władzy łupem, a następnie oczywiście, kiedy władza się zmienia to stają się łupem kolonizowanych anektowanym przez innych całości, więc no cóż może tylko zresztą cecha tego wymaga całkowitego odmienieni sposobu myślenia na temat tego czym jest polityk tak to praw oprawca bardzo dziękuję prof. Paweł Łuków był państwa gościem filozof etyk Instytut chwilę jest z Instytutu filozofii przepraszam Uniwersytetu nie jest wydziału filozofii widzi pan cały czas cały czas źle mówię wciąż mi się to jakoś nie układa w głowie oczywiście, że z wydziału filozofii Uniwersytetu Warszawskiego teraz informacje będą po informacjach o pewnej niezwykle no powiedziałbym uwodzicielskiej z 1 strony z drugiej strony genialnej trzeciej strony przerażającej powieści będziemy rozmawiać z widzenia do usłyszenia Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: MAGAZYN RADIA TOK FM

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POPULARNE

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

Wszystkie audycje, kiedy chcesz! Teraz TOK FM Premium 30% taniej: podcastowe produkcje oryginalne, Radio TOK FM bez reklam i podcasty z audycji. Nie zwlekaj, słuchaj wygodniej!

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA