"Nie wystarczy obecność w kosmosie, potrzebna jest dominacja". Jak mocarstwa szykują się do gwiezdnych wojen

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

dzień dobry mówi inż. Jaśkowiak, gdyż księżycowej równinie znanej jako morze spokoju od przeszło pół wieku stoi porzucony człon zniżania, który bezpiecznie osadził astronautów Apollo 11 na powierzchni srebrnego globu przyczepiono do niego tabliczka głosi, że tutaj ludzie z planety ziemia po raz pierwszy postawili stopę na Księżycu oraz, że zrobili to dla całej ludzkości przebywając w pokoju piękne przesłanie niestety chyba nieaktualne tak mówił w 2018 roku ówczesny Rozwiń » prezydent USA Donald Trump pieszym, a wiemy, jakim czasie w samym sennie amerykańskiego charakteru tkwi eksploracja nowych horyzontów i oswajanie nowych granic, jednakże nasze pozaziemskie przeznaczenie jest nie tylko kwestią narodowej tożsamości, ale również bezpieczeństwa Narodowego to ważne dla naszej armii ludzi w ogóle o tym nie mówią, ale Nafcie mieli Hawe Merdy chodzi o obrony Stanów zjednoczonych nie wystarczy amerykańska obecność w kosmosie potrzebna jest amerykańska dominację w niniejszym nakazuje niezwłocznie przystąpić do tworzenia wojsk kosmicznych jako szósty w rodzaju naszych sił zbrojnych będziemy mieli siły powietrzne będziemy mieli siły kosmiczne będzie co nie zgodzić by sam tego przemówienia słuchał m.in. Buzz Aldrin możliwe, że przypomniał sobie wtedy tabliczkę, którą razem z Michałem Strąkiem zostawił na Księżycu pogadamy dzisiaj o Gwiezdnych wojnach spojrzymy na kosmos z perspektywy żołnierzy ani naukowców taki punkt widzenia przyjmuje się niestety bardzo często nie tylko w stanach Zjednoczonych jak działa i po co komu broń anty satelitarna dziś o ponurym procederze militaryzacji orbity to wszystko jest oczywiście bardzo poufne, a nawet ściśle tajne więc, gdyby ktoś pytał jak się dowiedzieliście pamiętajcie nie znamy się, a tego podcastu w ogóle nie było inż. Jaśkowiak traktatu przestrzeni kosmicznej stanowi jasno państwa, którego podpisały nie mogą umieszczać poza ziemią żadnej broni masowego rażenia, a zwłaszcza broni nuklearnej zobowiązały się korzystać z kosmosu w imię pokoju bezpieczeństwa oraz współpracy między narodami no i to brzmi jak Star Trek, a miały być Gwiezdne wojny umowy podpisało 111 krajów także te najważniejsze stany Zjednoczone Chiny Rosja i niemal cała Europa prawo jest bardzo stanowcza w kwestii pokojowego wykorzystania Księżyca i innych ciał niebieskich szkopuł w tym że, gdy mowa o orbicie okołoziemskiej przepisy są dużo mniej restrykcyjny praktyka pokazuje, że okolicach naszej planety traktat wprawdzie zabrania państwom podejmowania wrogich działań, ale tak w ogóle dopuszcza działania wojskowe i to ważne rozróżnienie, bo prowadzi do wniosku, że mocarstwa mogą posyłać w kosmos dowolną broń poza bombami atomowymi zakazane jest tylko jej wykorzystanie, a nie samo posiadanie liczba wszystkich działających na orbicie okołoziemskiej satelitów przekroczył w tym roku 4000 instrumenty naukowe są nad naszymi głowami w mniejszości najwięcej jest sprzętu telekomunikacyjnego cywilom zapewnia telewizja internet żołnierzom łączność dalej satelity obserwacyjne w tym te szpiegowskie do tego garść nawigacyjnych ze słynnym systemem globalnego pozycjonowania znanym szerzej, jaką GPS usługi, z których korzysta gospodarka albo wojsko na ziemi mają swoje źródło w kosmosie, a co oznacza, że układ sił tu na dole szybko przekłada się na sytuację na górze Paweł Ziemiński dyrektor do spraw technologii kosmicznych spółce Ela jest im Corporate ekspert branży kosmicznej, jeżeli doszłoby do konfliktu zbrojnego to można zakładać, że obie strony będą dlatego stały się zniszczyć infrastrukturę satelitarną przeciwnika, żeby nie jako tego przeciwnika oślepić utrudnić prowadzenie działań ewentualnie odciąć go też od przynajmniej części infrastruktury komunikacyjnej, ponieważ wszystkie mocarstwa, które podpisały traktat kosmiczny chcą pokoju to oczywiście szykują się do wojny, gdy nadejdzie czas i doborze uderzą w taraban będą chciały unieszkodliwić satelity przeciwnika wróg na nich ponawia są kosztowne i trudno je zastąpić, więc stają się kuszącym celem można się do nich dobrać na 2 sposoby najpierw obroni anty satelitarnej bezpośredniego wnoszenia broni ziemia kosmos, bo tu nie ma wielkiej filozofii skoro da się użyć rakiety wynieść obiekty na orbitę da się ją także wykorzystać, aby coś z niej strącić rozmawialiśmy już kiedyś misji pod kryptonimem akcji można wrócić do odcinka pt. dlaczego premier Indii musiał przytulić szefa agencji kosmicznej dostępnego na tokfm PL i w naszej aplikacji w skrócie Hindusi trafili własnego satelitę na orbicie pociskiem wystrzelonym z powierzchni obiekt stanie się satelitą ziemi, gdy osiągnie prędkość 8 km na sekundę w takiej sytuacji każde zdarzenie może być zabójcze w przypadku broni ziemia kosmos wyzwaniem jest nie tyle zniszczenie celu to właściwie się dzieje samo raczej naprowadzenie pocisku tak by znalazł się w odpowiednim miejscu czasie umieją Hindusi umieją Amerykanie umieją Chińczycy mówi Monika poprawa z Instytutu nowej Europy broni ziemia kosmos wydaje się, że łatwiejsze do uzyskania 2 nowe w obsłudze, ponieważ każde państwo, które posiada, bo na zdolność do stosowania pocisków balistycznych ma już prawie gotową konstrukcję do posiadania bronią zasad pan nie jest trudno wykorzystać napęd rakietowy do celów wojskowych to raczej użycie go do pokojowej eksploracji kosmosu przysparza problemów bron ziemia kosmos czy też broń bezpośredniego wznoszenia nie różni się znowu tak bardzo od tego czym wojsko dysponuje do rażenia celów na powierzchni planety ten rodzaj broni zostawmy, więc na boku i zajmijmy się tym co naprawdę ciekawe i zwalczaniem satelitów przeciwnika z wykorzystaniem narzędzi, które też są na orbicie teraz obroni Corbis danej albo kosmos kosmos jak pamiętacie prawo nie zabrania umieszczania poza ziemią, a jednak nikt się tym specjalnie nie chwali oczywiście sama szósta wszystkich programu zalega z bronią decydentami pozostaje niejasna jest to szereg bardzo tajnych informacji, które jedynie sąd w kręgu polityków w kręgu wojskowych dochodzą jedynie tak jest banki czy do 5 formację trunek Rosja przyznaje się do posiadania broni Jan satelitarnym i właśnie tej orbitalnej pochodzące jeszcze czasów sowieckich z rozsądną dozą pewności możemy założyć, że broń kobita klną mają także inne państwa zaraz postaram się to udowodnić zwrócić uwagę, że nie mówimy już po pociskach nieudanych w razie potrzeby powierzchni ziemi tylko o uzbrojeniu, które krąży wokół planety i czeka na rozkaz gdzieś nad naszymi głowami broń anty satelitarna, która sama jest satelitą to narzuca pytanie, dlaczego umieszczać uzbrojenie na orbicie jeśli do satelitów można po prostu strzelać z ziemi, a przykład Indii oraz innych krajów dowodzi, że to zupełnie wykonalne mogę sobie wyobrazić, że to co jest łatwiejsze jeśli mamy te nasze ofensywne tej dobrej łące w kosmosie to pewnie takie obserwowanie kosmicznego otoczenia śledzenie satelity przeciwnika jest łatwiejsza już konspekty orbitalnej, zwłaszcza że te satelity np. amerykańskie satelity wojskowe mogą zmieniać dosyć często są gminy np. zmienić tzw. inklinacje, czyli nachylenie płaszczyzny orbity swoim stosunku do płaszczyzny ziemskiego równika to jest 1 ze sposobów na utrudnienie trafienia takiego satelity polskim wystrzeliwane z ziemi, broniąc satelitarna kosmos kosmos możliwa m.in. uzyskiwanie informacji przeciwnik są tzw. setki tysięcy sądzą, o którym funkcja m.in. obejmuje zbieranie danych wywiadowczych ma właśnie infrastruktury przeciwnikom państwo z kim rywalizujemy i jako broń anten satelitarnych kosmos kosmos także umówmy się taki charakter ryzyka propagandowe, ponieważ czują rozumieją one takiego państwa nowoczesnego silnego oraz bardzo zaawansowanego technologicznie pani, żeby taką broń stworzyć, a następnie umieścić na wybicie się należy mieć naprawdę sporą spółką zależną finansowe, jakie dzielą zaplecza technologicznego efekt propagandowy, który mówi Monika poprawa na pierwszy rzut oka trochę kłóci się tajemnicą, jaka otacza zbrojenia poza ziemią, ale wyjaśnijmy sobie na przykładzie październik 2019 roku rosyjska rakieta Sojuz wynosi na orbitę satelitę o nazwie Cosmos 2542 jego przeznaczenie jest niejasne Moskwa podaje, że ma jakiś sposób doglądać innych satelitów i kontrolować ich stan w oficjalnej wersji, choć zapewne o sprzęt należący do samych Rosjan tylko, że już kilka tygodni po starcie kosmos 2542 zaczyna się zbliżać do amerykańskiego satelitę szpiegowskiego mało tego okazuje się materią szkoły wypuszcza na orbitę kolejny obiekt, który najwyraźniej zabrał ze sobą ziemi Amerykanie bledną, a to jeszcze nie koniec później jeden z tych 2 elementów latem zeszłego roku miał, jakoby przeprowadziła się też takiej broni kinetycznej, która została tam odpalona na jak mnie nie zniszczyła żadnego celu, ale Amerykanie twierdzi, że sam broni Rosjanie wypróbowali eksperci są dość zgodni, że satelita, który wyłonił się z trzewi tego o kryptonimie Cosmos 2542 nie próbował już pączkowanie dalej po prostu zaczął strzelać wskazuje na to prędkość, jaką poruszały się pociski od satelity oddalały się nawet 700km/h Rosjanie nie przyznali się wtedy do testowania broni kort danej moi po co amerykańska armia doskonale zdawała sobie sprawę co się dzieje, a test VAR-u należyte wrażenie natomiast im mniej szczegółów trafia do opinii publicznej tym łatwiej przekonywać potem, że Rosja popiera kosmiczne rozbrojenie i nalega by inne kraje poszły za jej przykładem testowanie reakcji polityków, którzy rządzą tymi państwami, ponieważ w takim kontekście napięcia przestrzeni kosmicznej może wywołać reakcję konkretne rządzących możemy sprawdzić czy w ogóle się pojawia można testować rozwiązania prowadzenie potem w dalszej polityki, która jest bardzo szeroki wachlarz mówiło się do tej pory mówiliśmy tzw. broni kinetycznej nieważne, gdzie odpala się pocisk na ziemi w kosmosie chodzi o to by zderzyć 2 rozpędzone obiekty i w ten sposób zniszczyć cel Chińczycy mają inny pomysł przenieśmy się na orbitę geostacjonarną tam, gdzie jedno okrążenie wokół ziemi zajmuje dobę, a satelity zawsze unoszą się nad 1 punktem na powierzchni to znaczy, o ile nie zaczną manewrować jak choćby chiński Shi Yan 17 w ciągu ostatnich kilku lat wielokrotnie zmieniał swoją pozycję, zbliżając się do innych obiektów wg dowódcy sił kosmicznych USA gen. Jamesa Parkinsona Chińczycy wyposażyli go w robotycznej ramie po co taki wysięgnik satelicie, który operuje w regionie, gdzie znajduje się przeważnie sprzęt telekomunikacyjny pozostaje tajemnicą zresztą satelity nie trzeba ani łapać ani niszczyć Andy ego zneutralizować możemy sobie wyobrazić jakieś mechanizmy zakłócania radiowego, które takie satelity mogłyby mieć na pokładzie tak, żeby jeśli satelita drogi pojawi się w pobliżu to, żeby można było np. w jaki sposób zablokować jego komunikację z ziemią no mówi się też o systemach jakiegoś rodzaju laserowego oślepienia jeśli satelita wrogiego mocarstwa jest tak i to rozpoznawczym jej dysponuje jakimiś kamerami czy do spoglądania na powierzchnię ziemi czy też do patrzenia w przestrzeni kosmicznej co się dzieje to można sprowadzić się uszkodzić takie narzędzia optyczne można zastosować tzw. dla nich, czyli oślepienie poprzez broń laserową oślepia my satelita takim właśnie sposobem atakujemy ten system optyczny satelitę bądź innej części komponenty i wtedy doprowadzą do całkowitego zniszczenia nie są konieczne, bo są jeszcze opcję bez niego tzw. otrzyma takiego mniejszego zakresu, w którym mieście jest odroczony ma takie czasy ma charakter ludzie tak to określić czy po prostu jest to mniejsza moc tego na samą kierowana do satelity co ono głównie zakłócenia pracy nie tylko całkowitego zniszczenia i właśnie chwilowego zakłócenia pracy albo inny przykład jak unieszkodliwić satelity przeciwnika bez odwoływania się do brutalnej siły i znów zżycia wzięty i znów w roli głównej Chińczycy wystarczy znaleźć słaby punkt w systemach informatycznych wroga, które kontaktują się satelitą włamywanie się do systemu kontroli satelitę i albo zmiana kodu albo sama nawet inflacja w celu zdobycia informacji to np. robią Chińczycy i nawet takie wydarzenia miały miejsce 20000708. roku, kiedy pięcio zaatakowali amerykańską satelitę dającą się nie później prace na ma około 12 minut możliwości jest zatem mnóstwa można strzelać do satelitów z ziemi można strzelać do satelitów z innych satelitów można je oślepiać laserem można się do nich włamać można je nawet łapać mechaniczną ręką, a to tylko scenariusze, o których wiemy, bo informacje na ten temat są ogólnie dostępne nawet jeśli szczątkowe nie mówimy tutaj o fantastyce naukowej potencjalnie możliwych rozwiązaniach do zastosowania w przyszłości nie to jest stan aktualny i środki którymi mocarstwa dysponują już teraz zaryzykowałbym hipotezę, że ich Arsenał jest w rzeczywistości o wiele bogatszy, a wszystko co znane publicznie jest tylko wierzchołkiem góry lodowej mówi o tym, że Amerykanie rzekomo mają jakąś tajną broń w kosmosie amerykańskiej polityce trwała dyskusja o tym czy prace nad nią mają zostać ujawnione opinii publicznej czy nie nieoficjalne głosy są takie, że już dwukrotnie chciano informację tej broni pole do wiadomości publicznej, ale najpierw pandemia covid to opóźniła później różniła to fatalna sytuacja w Afganistanie wyborcy mogliby być źle przyjąć komunikat o hiper nowoczesnej i dotychczas tajnej broni w kosmosie, gdy na ziemi trwa akurat rejterada z kraju opanowanego przez talibów pogłoski o jakimś systemie uzbrojenia, który czeka na ujawnienie przez władze USA powtarzają się to pewien czas i jestem skłonny nie uwierzyć do czasu odtajnienia tej broni przyjrzyjmy się innemu narzędziu w rękach Amerykanów tak tajemniczemu zaś zupełnie jawne Emu era wahadłowców kosmicznych zakończyła się 10 lat temu prom Discovery wylądował na Florydzie i to była ostatnia misja całego programu, ale nie ostatni w historii lot wahadłowca amerykańska armia miała już wtedy gotową alternatywę Boeinga x 37 statek bezzałogowy dużo mniejszy od cywilnych promów, ale w ogólnych zarysach podobne, dlaczego oni w ogóle mówię, bo nikt nie ma pojęcia do czego służy właśnie taki kosmiczny samolot, który ląduje tak jak dawne wahadłowce tego typu pojazdy wykonują takie trwające nawet kilkanaście miesięcy misje orbitalne mówi Otóż np. testują jakieś materiały pod kątem zastosowań kosmicznych, ale tak naprawdę misja jest objęta tajemnicą nie wiemy co dokładnie ten pojazd kosmiczny robi być może jest to jakaś forma bronić ofensywnej defensywnej, którą Amerykanie szykują, którą chcą mieć gotową jeśli trzeba będzie jakoś odpowiedzieć Rosjanom czy 5 Super tajne misje x 37 są nawet dłuższe niż kilka miesięcy dotąd powstały 2 egzemplarze tego statku jeden z nich właśnie teraz jest w kosmosie orbituje od maja 2020 roku i diabli wiedzą, kiedy wróci w kosmosie może manewrować nawet zniżać lot do tego stopnia by wykorzystać górne warstwy atmosfery do zmiany kierunku po prostu się od nich odbić, cytując byłą sekretarz sił powietrznych USA wiemy, że wkurza to naszych przeciwników im bardzo dobrze Amerykanie czasem zdradzają część planu misji, a czasem nie testowania materiałów na pokładzie x 37 nie kupuje wcale, bo takie badania można by z powodzeniem prowadzić na międzynarodowej stacji kosmicznej wprawdzie tam na pokładzie zawsze kręci się paru Rosjan nie muszą wszystkiego wiedzieć nawet jeśli x 37 nie jest bronią sam w sobie to może być pewni Amerykanie dysponują kosmicznym uzbrojeniem Amerykanie głównie skupiają się tutaj do niej będziemy kosmos 1 zwanej bezpośredniego wnoszenia Chińczycy również w tym kierunku tej broni kinetycznej bezpośredniego wznoszenia z infrastrukturą orbitalną jest trochę jak z lasem zaprószyć pożar jest bardzo łatwo ogień w mgnieniu oka pochłonie całe hektary drzewa będą potem odrastać latami opracowanie i umieszczenie satelitów w kosmosie to czasu i koszt to chłonny proces ich zniszczenie w porównaniu jest dość proste namierzyć wycelować pocisk przywalić musi być jakiś sposób na ochronę satelitów w przypadku takich działań drogi i osobnych no satelita jest bardzo mała szansa, że 1 satelity będą w stanie, jakkolwiek obrony całkowicie przed atakiem to jest bardzo podobne do kwestii przestrzeni cybernetycznej jesteśmy w stanie oczywiście poprawia coraz bardziej nasze systemy informatyczne wprowadzać prosto większe zabezpieczenia, aczkolwiek i tak jest bardzo nikłe szanse nawet stan najwyższej jakości zabezpieczenia nie zostaną złamane ta piłka jest bardziej po stronie atakujących mają większe pole manewru przeważnie to oni mają moc działania, a obrona nie jest na tyle silna, żeby całkowicie przeciwstawiła temu wydaje się, że najbardziej skuteczne i jest jednak to, żeby mieć po prostu wielość systemów, czyli w zakresie pozycjonowania nie polega tylko na siebie, ale też polegać na dziś innych systemach naziemnych jeśli chodzi o komunikację być gotowym na to, że jeśli komunikacja satelitarna odpadnie no np. są tzw. sieci Mesh Networks po prostu dajmy NATO oddziały operujące na tym terenie mają urządzenia nadawczo-odbiorcze, które same między sobą tworzą sieć na potrzeby pracy w tym środowisku wróćmy jeszcze do broni kinetycznej chodzi właśnie pociski, które dużą prędkością mają trafić Satellite go zniszczyć można je wystrzelić z ziemi wtedy mowa obroni bezpośredniego wnoszenia można je też odpalić już w kosmosie i wówczas to broń kobieta na kolizja pocisku i satelity prowadzi do powstania chmury odłamków pozostałości po 1 i po drugim nie znikają w magiczny sposób same zaczynają okrążać ziemię, ale nikt już nad nimi nie panuje taka kolizja może się zdarzyć nawet bez działań zbrojnych i czasem się zdarza, ale w razie Gwiezdnych wojen i intensywnej wymiany ognia na orbicie gwałtownie rośnie prawdopodobieństwo tzw. syndromu Kesslera syndrom Kesslera zakłada taki lawinowy przyrost liczby kosmiczne śmieci na niskiej orbicie okołoziemskiej wyobraźmy sobie, że 1 większy satelita zostaje zniszczony np. pociskiem i większa część jego pozostałości dajmy na to trafił 4 kolejne satelity, a pozostałości satelitów kolejne 3 tak dalej to zjawisko nie musi wcale zaistnieć w warunkach jakich militarnej wojny w rywalizacji równie dobrze można sobie wyobrazić pewien splot niekorzystnych wydarzeń, zwłaszcza teraz, kiedy w ciągu ostatniego 1,5 roku satelitów zaczęło przybywać na orbicie niskiej w takim tempie jak nigdy wcześniej syndrom Kesslera oznacza ostateczne zaśmiecenie okolic ziemi aż do stanu, w którym Orbita staje się bezużyteczna to możliwy skutek kosmicznej kanonady, choć ja osobiście bardziej obawiam się, że może się tak zdarzyć w czasie pokoju, gdyby rzeczywiście doszło do konfrontacji między mocarstwami na taką skalę zniszczenie całej infrastruktury orbitalnej byłoby najmniejszym z naszych zmartwień stany Zjednoczone poważnie podchodzą do rywalizacji militarnej w kosmosie za obsługę wahadłowca x 37 odpowiada najnowszy odłam amerykańskiego wojska siły kosmiczne nie mają na takiej samej zasadzie jak wojska lądowe marynarka wojenna, gdy Donald Trump ogłaszał ich powstanie reakcją po obu stronach oceanu były ironiczne uśmieszki co powoli zmienia kiedyś mieliśmy teatr lądowe teatr morski stosem działacz powietrzne od dzisiaj obok cyberprzestrzeni kosmosie jak najbardziej jednym z takich teatrów działań wojennych pamiętam jeszcze czas, kiedy Popiela można na plan powodował to jednostka do użycia faktycznie przyznaje, że jeszcze wtedy nie do końca co najmniej takim wysokim poziomie są technologiami kosmicznymi wydawały się wtedy również tak jak wszystkim innym komentatorom to nie jest to w ogóle potrzebna ani to nie jest dobry lokal szkolnego w momencie, kiedy człowiek połączy wszystkie kroki w kontekście co do tej walki o podanie rok temu konflikcie z amerykańskim wydaje się, że broń do serca pana istnieje w ogóle kolczyki i że faktycznie coś co jest oba kluby, które się cały czas rozwija nie jest to w sprawach historii zimnowojennej docenta staje się swego zdajemy sobie sprawę z tego, że jak najbardziej państwu tak jak stany Zjednoczone potrzebują tego typu, ale my już tak naprawdę jest to dzisiejszych czasach konieczność tak jak żołnierzy piechoty morskiej nazywa się malin tak personel sił kosmicznych USA tworzą Gardias, czyli strażnicy ostatnio ich dowództwo zaprezentowało wzory mundurów i ocenić sami, ale dla mnie wyglądają jak wyjęte ze Space opery pomimo tego żołnierze sił kosmicznych nie latają poza ziemię przynajmniej do tej pory żaden nie poleciał i w ogóle orbitalne pole bitwy pozostanie raczej bezludne trudno sobie wyobrazić jakąś faktyczną walkę z udziałem ludzi w kosmosie przede wszystkim jednak wciąż tych misji załogowych i w ogóle ludzi wysyła się przestrzeń kosmiczną, bo bardzo bardzo mało w porównaniu do tego ile realizuje zadania przy udziale statków bezzałogowych trudno się dziwić koszty wysłania człowieka są niepomiernie większe, jeżeli staramy się zapewnić bezpieczeństwo możliwość przeżycia i powrotu też na powierzchni ziemi, więc raczej trudno sobie w tym momencie wyobrazić, żeby żołnierzy wojsk kosmicznych bez USA na orbicie walczyli z żołnierzami wojsk kosmicznych Rosji czy Chin raczej wyobrażam sobie i jaką takich operatorów systemów bezzałogowych, którzy gdzieś tam jednak są ulokowani na ziemi w bezpiecznym miejscu i monitorują to co się dzieje i wysyłają polecenia dla maszyn orbity okołoziemskiej jest potencjalnym frontem ponure odkrycie częściowo się domyślamy częściowo wiemy, że wokół ziemi krążą maszyny, których celem bynajmniej nie jest pokojowa eksploracja kosmosu to dopuszczalne pod względem prawnym wątpliwe pod względem etycznym i absolutnie fascynujące jeśli chodzi o technikę jest coś krzepiące w tym że, chociaż mocarstwa szkolą żołnierzy do prowadzenia Gwiezdnych wojen to jednak trzymają ich tu na ziemi, gdy człowiek leci w kosmos jego celem nadal jest nauka, a nie konflikt strony układu uważają kosmonautów za wysłanników ludzkości w przestrzeni kosmicznej i udzielają im wszelkiej możliwej pomocy to fragment tego samego traktatu, który uznaje, że umieszczenie broni poza ziemią jest okej tak długo jak nie chodzi o moment umową to były usługi kosmiczne dla ludności uwagi wnioski reklamacje utrzymuje się pod adresem Piotr Kraśko jak małpa TOK Zwiń «

"Nie wystarczy obecność w kosmosie, potrzebna jest dominacja". Jak mocarstwa szykują się do gwiezdnych wojen

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: USŁUGI KOSMICZNE DLA LUDNOŚCI

POPULARNE

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 16:00

Najnowsze Podcasty

Niemiecka wolta w obronie silników spalinowych [szczyt UE]

Gospodarka jest w dołku - potwierdzają to dane za luty

Dlaczego siedząc przed komputerem rzadziej mrugamy?

Przesłuchanie Borisa Johnsona - "To jest tylko kwestia czy ten upadek będzie bezwzględny i bardzo bolesny czy trochę odłożony w czasie"

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL