ranek Radia to kasa ósma 42 godzina sobotniego poranka Karolina Głowacka przy mikrofonie Tomasz Kopka jest wydawcą programu realizuje Maciej Gorczyński zapraszamy właśnie na drugą godzinę poranka, w które m.in. przed godziną dziewiątą będzie naszym gościem były prezydent Rzeczpospolitej Bronisław Komorowski teraz opowiemy państwu historię, którą opowiedzieli na tokfm PL Michał Janczura Konrad sprzęt DEK Otóż parę młodych ludzi Patrycja Michał wita na świecie
Rozwiń »
córeczkę 3 dni później sąd odbiera dziewczynka nie chodzi tutaj przemoc czy uzależnienia rodziców chodzi o warunki lokalowe para mieszka w słabo ogrzewanym mieszkaniu decyzję sąd podejmuje na podstawie pisma prezeski fundacji wspierającej Michała, który wcześniej zmagał się z kryzysem bezdomności napisała w nim cytuje mamy poważne przypuszczenia i obawy, że powrót pani Patrycji nowo narodzonym dzieckiem do mieszkania będzie stanowił bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia noworodka zwracamy się z prośbą o otoczenie pani Patrycji jej dziecka specjalną opieką oraz kontakt z odpowiednimi służbami w opisanej sprawie tak napisała prezeska fundacji zamiast opieki Sąd Okręgowy w Warszawie zdecydował się na zabranie dziewczynki bez rozmawiania ze szpitalem rodzicami czy samą autorką pisma jest z nami Anna Krawczyk interdyscyplinarny zespół badań nad dzieciństwem przy Uniwersytecie warszawskim dzień dobre dzień dobry chciałam jeszcze dodam tylko, że poprosiliśmy rozmowy również przedstawiciele Sądu Okręgowego w Warszawie, ale nam odmówiono wcześniej rzeczniczka przesłała oświadczenie autorom tekstu pani Anna chciałam zapytać co tu się w zasadzie wydarzyło czym jest ta historia o historii o tym, o czym pani powiedziała, chociaż ja bym skorygował tam kilka rzeczy mieszkanie nie było słabo ogrzewane tylko w ogóle było ogrzewane, a powodem do ubezpieczenia dziecka, opierając się czy światem co obaj autorzy napisali w swoim tekście było o obu kontach, które w, którym regulował na tym, że oboje rodzice mają niepełnosprawność intelektualną osób niskim stopniu lekkim przepraszam jak rozumiem sąd przyjął, że mu nie zabezpieczenie potrzeb dziecka stanowi bezpośrednie zagrożenie dla jego zdrowia życia, ale oczywiście nie zamierzam tutaj bronić tej decyzji dlatego, że jeżeli to co opisują autorzy tekstu no jest zgodne z faktami pokrywa się z dokumentacją w sądzie toczy się sprawa proceduralnie jest karygodna i zostanie podważona Niemcy do tego wątpliwości, że mała dziewczynka Julia wróci do swoich rodziców, ale to sprawa szerzej jest chyba o tym i o takim zapaleniu i niezwykle trudnej sytuacji to znaczy jak powinniśmy zachować my już nawet nie będę mówił o poziomie sądu i ośrodka pomocy społecznej, który tych rozdział historii dodał żadnej roli, ponieważ został zaangażowany w tę sprawę rodzice nie nie zwrócili się z prośbą o wsparcie widz jak powinniśmy się zachować my powinniśmy przesądzić o takiej sytuacji, w której mamy dwoje rodziców potrzebujących pomocy, którzy pomocy nie chcą i którzy jednocześnie stają się rodzicami bardzo malutkiego dziecka noworodka w styczniu w mieszkaniu, w którym znajduje się jedynie Koza, a matka nie potrafi w nim napalić w większe, że ja mam bardzo duży mętlik w głowie w związku z tą sprawą nie jest ona dla mnie wcale czarno-biała tylko czy właśnie powinno być jakiś konsultacji dokonanych przez sąd cokolwiek tutaj mamy właśnie taką decyzję dość jednoznaczną tak tak to z pewnością powinny być znane sąd, kiedy uda zwróciła się do sądu z prośbą o wydanie zarządzeń opiekuńczych oraz zarządzenia opiekuńcza, a to są zarządzenia polegające na zabezpieczenie dziecka poza rodziną i kilka możliwości wydania takich zarządzeń i pierwszych dni zresztą, a pierwsze kolejności w przepisie jest zobowiązanie rodziców do określonego postęp postępowania np. do prac asystentem rodzina czy realizowanie innych form pracy z rodziną czyni pierwszym w kolejności zarządzanie opiekuńczym jest wezwanie rodziców do tego, żeby naprawili swoje postępowanie, czyli działalność korygującą prawda dopiero na samym końcu to zarząd, aby zarządzeń opiekuńczych pojawią się takie możliwości jak zabezpieczenie pod egidą, ale jest środek ostateczny, a tutaj środek ostateczny został zastosowany jako środek pierwszy bez w ogóle sprawdzenia sytuacji rodzin wobec osoby też szczerze, że pismo fundacji równie dobrze mogą być donosem zawierającą zupełną nieprawdę takie było, ale mogło być prawda są nie zadał sobie trudu zweryfikowania tego czy to co opisane zostały w piśmie jest w ogóle prawdą, więc wydaje się, że każdemu z nas łatwiej utożsamić z taką sytuację wyobrazić sobie ile jesteśmy rodzicami na, że ktoś składa na nas donos opisujące na rażące warunki w naszym domu i zagrożenie dla naszego dziecka z czego nic nie jest prawdą są dla tej dach nad podstawie od podejmuje decyzję tak ingerując także naszej rodziny, zabezpieczając dziecko jest oczywiście budzi opór budzi emocje i tak jak powiedziałam nie jest przypadkiem, że Rzecznik Praw Obywatelskich już zadeklarował dołączenie do sprawy i myślę, że się skończy tym, że dziecko wróci nad natychmiast rodziny czy z o bardzo szybkim czasie, ale nie rozwiązuje tych wątpliwości, o których powiedziałam to znaczy mamy tutaj ludzi, którym pomoc była oferowana właśnie to pośrednictwo tej fundacji, którzy w żadnym momencie, a jednak wciąż trwa 9 miesięcy to nie jest sytuacja trochę z dnia na dzień nie mieli takiego wglądu chyba o to chodzi najbardziej nimi tylko wglądu, żeby rozpoznać rząd tej pomocy potrzebują i że za chwilę wrócą z malutkim dzieckiem do mieszkania, które nas, że po imieniu tak to znaczy to dziecko, gdyby nie interwencja sądu kilka godzin później mogło być noworodkiem hipotermii po prostu nowy mały małe dziecko noworodek niema takiej zdolności regulacji temperatury ciała, jaką ma człowiek dorosły i tutaj jest akurat zagrożenie zdrowia życia wcale nie dyskutuje z nieprawidłowościami proceduralnymi są dla mnie jasna niesprawiedliwością tej sytuacji są też rozumiem tylko staram się z drugiej strony, jaki był sposób zapewnienia temu dziecku bezpośredniego bezpieczeństwa tu i teraz, jeżeli rodzice wcześniej nie wykonali żadnego ruchu na rzecz przewidzenia, że dziecko może być zagrożone tak zabezpieczyć się w ten sposób średnio uczyli się pali w kodzie byty opłat mamy ta, którą miał jednak na to 9 miesięcy, a z kolei tata mógł przewidzieć właściwie no rodzin bezpieczny powinien móc przewidzieć, że zapewnienie odpowiedniej temperatury w pomieszczeniu, które znajduje się malutkie dziecko jest po prostu czymś co się musi wydarzyć no właśnie pytanie czy niema sytuacji pośrednich między odebraniem właśnie pozostawieniem małego dziecka w tym nieogrzewanym mieszkaniu wydaje, że to ta budzi przede wszystkim zasadnicze wątpliwości, ponieważ Real na reakcję sądu zdziwiona była sama autorka pisma, która nie chciała doprowadzić do sytuacji zabrania tej dziewczynki tylko do tego, żeby ona była bezpieczna zgadza się, ale jest to, o czym powiedziałam pisze, że bardzo duża, że to pośredni, które można zrobić np. wyobrażam sobie, że wsparcie tej rodziny asystentem rodzinę, która nawiasem mówiąc w ogóle jest jego pomoc jest udzielana na wniosek rodziców, a jeżeli rodzice tej pomocy nie chcą to w takiej sytuacji sąd może po prostu tego asystenta przyznać, ale tutaj sytuacja była taka, że rodzice nie chcieli, bo tej pomocy nie chcieli na sąd jeszcze to sprawa w końcu dopiero teraz kortach już taki drastyczny sposób myślę sobie autorka tego pisma, które chyba motywację w całej historii najłatwiej zrozumieć się z nią utożsamić, dlatego że rozumiem po prostu kierowało tą osobą tak ona próbowała tej rodzinie pomagać ona widziała tę sytuację, która się dzieje dlatego skierowała pismo do szpitala, informując o sytuacji, żeby właśnie do zaopiekować zagrożenie, które wokół tego dziecka było oczywiście, że nie miała takiej intencji, że będzie został zabezpieczony poza rodziną, ale jak się domyślam skoro próby pomocy dostarczenia pomocy przez nią, która oferowała rodzicom spotykały się za każdym razem z odmową aż w końcu doszło do obrażenia się rodziców z tego tytułu, że w ogóle się to proszę o pomoc sugerował no to w końcu skierowała się do instytucji, bo i jednak w żadne dziecko bezradne noworodek no stoi wyżej, jeżeli chodzi o konieczność ochrony niż 2 dorosłe osoby no oczywiście jest rozgoryczona zszokowana i tak mają doświadczenie cudzych emocji, dlatego że sąd podjął taką decyzję, ale pytam jak rozważam tę sytuację realnie, jeżeli mamy taką sytuację, że 2 osoby nie chcą pomocy nie w ogóle nie mają takiego rozpoznania, że do pomocy konieczna to właściwie co powinno zrobić państwo oczywiście państwo działało tutaj pośpiesznie nieporadnie sensie proceduralnym jak już powiedziałam to wszystko prawda, ale co powinniśmy zrobić w takiej sytuacji, żeby żaden sposób nie naruszyć władze opieki rodzicielskiej tych 2 osób nie zabrać im dziecko, ale jednocześnie doprowadzić do tego, żeby dziecko było bezpieczna na jej jest odpowiedź na to pytanie, bo te szanse były i one zostały odpowiedział odmownie przez rodziców, którzy no chyba mieli takie przekonanie o sobie, że są w pełni wydolny świetnie sobie poradzą mimo tego rzeczywistością przecięła nie było to zgodna z tym co się działo w tej rodzinie rada, a więc nie wydaje, że Julia wróci, że to jest absolutnie sytuacja szokowa terapii szokowej dla rodziców no również nie jest korzystna dla dziecka, ale ona ma szansę doprowadzić do tego, że rodzice przynajmniej rozpoznają, że i doświadczenie rodzicielskie musi być wspierana, jakim zewnętrznym rusztowaniem, czyli w tej rodzinie po prostu musi być system rodzina nie są to osoby, która samodzielnie są w stanie rozpoznać i zaspokoić potrzeby dziecka, bo trochę historia pokazała tak, że nie zrobi niczego po prostu nie mieli takiego rozpoznanie, jakie są potrzeby noworodka jest jeszcze sprawa tempa działania sądu, bo już po odebraniu dziewczynki ojciec Patrycji dziadek tej małej dziewczynki zapewnia na piśmie, że będzie wspierał finansowo córkę i wychowaniu wnuczki jest w stanie przyjąć się z dzieckiem do siebie i jak podkreśla prawniczka pary są o tym wie od 17stycznia nic z tym nie zrobił jeśli chodzi o zawiadomienie OPS o konieczności udzielenia wsparcia socjalnego to sąd wydał takie zarządzenie 1lutego, więc to się toczy już kilka kilka tygodni właśnie my i czy to nie jest sprawa też, na którą trzeba zwrócić uwagę w przypadku, kiedy mówimy o małym dziecku, które nie ma właśnie dostępu chociażby do pokarmu swojej mamy tak też jest w tej sprawie wydziałami szereg takich błędów proceduralnych albo przynajmniej rzecz, która no budzą głęboką nieufność bardzo proste i zabrać dziecko, ale cofnięcie tego jest długie wymaga o wiele większej liczby działań jest opieszałość tak dalej przychodzi pani powiedziała, ale jeżeli się przyglądam tej sprawie uważnie zwrócił też uwagę na to, że oczywiście bardzo pięknie zapowiedział, że oferuje pomoc córce i materialną bytową, ale sędzia też był świadom tego, że córka wciąż od 9 miesięcy za chwilę to dziecko wróci do mieszkania, w którym po prostu panuje ziąb i gdzie przez 9 miesięcy kobieta nie nauczyła się palić w kodzie NATO to jest taka jest trochę taka sytuacja, gdzie skoro wszyscy zdajemy sobie sprawę widzimy sytuacja wygląda to dlaczego nie podejmujemy przeciwdziałania, dlaczego nie próbujemy sobie poradzić i dlaczego z drugiej strony jednocześnie stoimy na stanowisku, że no jesteśmy osobami, które wobec, których nie ma żadnych żadnych podejrzeń, dlatego że mogło we nieprawidłowo sprawować opiekę nad dzieckiem tak je do siebie podczas drugiej myślę, że to jest takie trudno w tej sprawie dziękuję bardzo, Anny Krawczak interdyscyplinarny zespół badań nad dzieciństwem przy Uniwersytecie warszawskim dziękuję pani za ten komentarz dziękuję bardzo, ósma 17 z skrót informacji Radia TOK FM, a potem porozmawiamy o budowie zapory na granicy polsko białoruskiej
Zwiń «
PODCASTY AUDYCJI: PORANEK RADIA TOK FM - WEEKEND - KAROLINA GŁOWACKA
-
-
-
-
17:18 W studio: dr Michał Bogacki
-
16:53 W studio: dr Radosław Kaczan
REKLAMA
POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ
-
04.06.2023 09:00 Świat się chwieje51:59 W studio: Dominika Sitnicka , Jacek Gądek
-
04.06.2023 08:40 Poranek Radia TOK FM - Weekend16:01 W studio: Agata Szczęśniak , Katarzyna Przyborowska
-
-
04.06.2023 08:20 Poranek Radia TOK FM - Weekend17:05 W studio: Rafał Grabiański
-
-
-
04.06.2023 08:00 Poranek Radia TOK FM - Weekend11:32 W studio: dr Konrad Zasztowt
-
04.06.2023 15:30 Program Specjalny10:07 W studio: dr hab. Anna Wojciuk , prof. Leszek Koczanowicz
-
-
04.06.2023 15:40 Program Specjalny17:54 W studio: prof. Andrzej Zybała , prof. Dorota Piontek
-
04.06.2023 11:00 Program Specjalny42:40 W studio: Grażyna Staniszewska , Jacek Michałowski , Szymon Gutkowski
-
04.06.2023 12:30 Program Specjalny23:27 W studio: prof. Krystyna Skarżyńska , Sonia Sokół
-
-
-
04.06.2023 14:00 Program Specjalny01:00:28
-
04.06.2023 13:00 Program Specjalny57:59
-
04.06.2023 16:00 Mikrofon Radia TOK FM01:06:09
-
04.06.2023 17:30 Program Specjalny
-
04.06.2023 17:20 Przy Niedzieli o Sporcie12:36 W studio: Cezary Kowalski
-
04.06.2023 15:40 Praca od podstaw16:42 W studio: Pamela Krzypkowska
-
04.06.2023 18:00 Przy Niedzieli o Sporcie26:20 W studio: Marcin Dorna
-
04.06.2023 17:00 Przy Niedzieli o Sporcie11:50 W studio: Adam Romer
-
-
04.06.2023 15:20 Praca od podstaw12:23 W studio: Joanna Sosnowska
-
04.06.2023 18:40 Przy Niedzieli o Sporcie16:32 W studio: Karol Borys
-
04.06.2023 17:40 Przy Niedzieli o Sporcie14:23 W studio: Ewelina Kobryn
-
04.06.2023 20:00 Wywiad Pogłębiony53:13 W studio: prof. Zbigniew Mikołejko
-
-
-
04.06.2023 23:00 SexAudycja52:25 W studio: prof. Krzysztof Nowosielski
REKLAMA
DOSTĘP PREMIUM
Słuchaj wszystkich audycji Radia TOK FM kiedy chcesz i jak chcesz - na stronie internetowej i w aplikacji mobilnej!!
Dostęp PremiumSERWIS INFORMACYJNY
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
-
TOK FM
-
Polecamy
-
Popularne
-
GOŚCIE TOK FM
-
Gazeta.pl
-
WYBORCZA.PL