REKLAMA

Za dużo wypiła, wykazała się głupotą. Co słyszy ofiara przemocy seksualnej na komisariacie?

Biuletyn rewolucyjny
Data emisji:
2022-02-16 19:20
Prowadzący:
Czas trwania:
06:32 min.
Udostępnij:

Czy każda z kobiet, która przychodzi ze zgłoszeniem o gwałt, molestowanie, przemoc seksualną, słyszy od policjantki, że wykazała się ludzką głupotą? Albo za dużo wypiła? Bo jeśli tak, to mamy poważny problem. Nie tylko z napaściami w taksówkach, nie tylko z policją. Ale przede wszystkim z nadal kwitnącą i rozwijającą się kulturą gwałtu. Rozwiń »
Kilka dni temu młoda warszawianka Noemi Sopolińska, nagłośniła, że padła ofiarą molestowania przez kierowcę z jednej z popularnych aplikacji do zamawiania przejazdów. W samochodzie, w drodze do domu ze spotkania z przyjaciółmi Noemi zasnęła i obudziła się dopiero w odosobnionym miejscu sam na sam z kierowcą który dotykał ją w intymnych miejscach. Po tym jak pani Noemi wróciła do domu, postanowiła zgłosić się na policję

Kiedy poszła na komisariat, pierwsze co zrobiła funkcjonariuszka, to zbadanie jej alkomatem. Nie pokazał wyniku 0.0 i usłyszała od policjantki, że "Gdyby była trzeźwa, wiedziałaby pani, gdzie kierowca panią wywiózł" Sopolińska w rozmowie z wyborczą sytuację na komisariacie relacjonuje w ten sposób: “Dywagowałyśmy z policjantką na temat tego, czy wypiłam o jeden kieliszek za dużo, czy za mało. Zapytałam ją w końcu, dlaczego jest niemiła. Odpowiedziała, że nie lubi ludzkiej głupoty. I jestem sama sobie winna, bo nie zamówiłam normalnej taksówki, a mają bardzo dużo zgłoszeń tego typu.” Zwiń «

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
biuletyn rewolucyjne kilka dni temu młoda warszawianka Noemi Solińska nagłośniła, że padła ofiarą molestowania przez kierowcę z jednej z popularnych aplikacji zamawiania przejazdów sytuacja miała miejsce wieczorem 6lutego w samochodzie w drodze do domu ze spotkania przyjaciół minami zasnęła obudziła się dopiero w odosobnionym miejscu sam na sam z kierowcą, który dotykał ją w intymnych miejscach po tym, jak pani najem wróciła do domu postanowiła zgłosić na policję, Rozwiń » kiedy przyszła na komisariat pierwsze co zrobiła funkcjonariuszka to badanie alkomatem nie pokazał wyniku 00 i usłyszał od policjantki że, gdyby była trzeźwa widziałaby pani, gdzie kierowca panią wywiózł Solińska w rozmowie z wyborczą sytuacja na komisariacie relacjonuje w ten sposób dywagował śmie z policjantką na temat tego czy wypiłam 1 kieliszek za dużo za mało zapytam ją w końcu, dlaczego jest miła odpowiedziała, że nie lubi ludzkiej głupoty jestem sama sobie winna, bo nie zamówią normalnej taksówki mają bardzo dużo zgłoszeń tego typu podstawowym dla mnie pytanie w tej sytuacji jest to czy każda z kobiet, która przychodzi ze zgłoszeniem o gwałt molestowanie przemoc seksualną słyszy od tej policjantki wykazała ludzką głupotą albo za dużo wypiła, bo jeśli tak to mamy poważny problem nie tylko z napaściami taksówkach nie tylko z policją, ale przede wszystkim nadal kwitnącą i rozwijającą się kulturą gwałtu sytuacji, w której kobieta trafia na komisariat w związku z przemocą seksualną powinna liczyć na wsparcie dyskrecję empatię i przeszkolonego funkcjonariusza najlepiej funkcjonariuszkę teoretycznie w każdej komendzie są policjanci przygotowani do prowadzenia spraw związanych z przemocą istnieją jasne procedury jestem zaskoczona, że nawet w centrum miasta stołecznego kobieta nie jest w stanie tego trzymać to co spotkało panią na ziemi na komisariacie nazywa się wtórną wiktymizacją pani policjantka usiłowała przenieść odpowiedzialność na nią za to co się wydarzyło, bo wsiadła do samochodu na aplikacje, bo Piła wcześniej wino, więc postąpiła głupio w domyśle sama sobie winna po upublicznieniu historii pani najmniej roi się od komentarzy z dobrymi radami, które są wierną repliką postawy pani policjantki po co siadała do samochodu aplikacja nie zamówiła prawdziwą taksówkę byłoby bezpieczniej zasnęła w samochodzie niewybaczalny błąd przecież powinna być czujna i gotowane atak wypiła alkohol wszystko jasne stanowiła zbyt łatwy cel to właśnie fundamenty, na których stoi kultura gwałtu usprawiedliwianie przemocy wobec kobiet przekonanie, że powinny uważać na sposób ubierania się podejmowane tryb życia ilość wypitego alkoholu samotne spacery po ciemnych ulicach prowokacyjne zbyt długie spojrzenia w oczy uśmiech po to, by uniknąć przemocy seksualnej zapobiec jej te dobre rady dotyczą czynności, które musi podjąć kobieta, a przecież nie ma żadnych danych potwierdzających, że kobiety w krótkich spódniczkach czy mocnych makijażach doświadczają częściej gwałtów zaś wyniki badań pisma na Bolt Ela dowodzą, że to jak zachowuje się ofiara bezpośrednio przed zdarzeniem nie ma żadnego wpływu na podjęcie przez gwałciciela decyzję o napaści tymczasem stawianie kobiety w roli właścicielki, która powinna kontrolować każdy swój ruch i zachowanie by uniknąć sytuacji, w której może paść ofiarą molestowania czy przemocy prowadzi do zdejmowania odpowiedzialności oprawców problem w tym, że takie zachowania chociażby najbardziej ostrożne nie ochronią nas przed atakiem działają tylko na to, że kobiety i dziewczynki żyją w strachu poczuciu winy w przekonaniu, że jeśli coś się wydarzy to one za to ponosi odpowiedzialność moc krzywdzących stereotypów spod znaku sama sobie z Wilna będzie słabnąć jednak wciąż są dość ważną siłą kształtującą poglądy części społeczeństwa trudno się dziwić zatem, że ofiary przemocy seksualnej z uporem opowiadają o tym co spotkało to sami mówią oni wcale wg szacunków tylko 510% kobiet, które stały się ofiarami przemocy seksualnej powiedziałbym komukolwiek z czego mniej niż połowę stanowiły zgłoszenia na policję szacuje się, że ponad 90% zgwałceń nie jest zgłaszanych panią na ziemi molestował konkretny mężczyzna on jest winne tak samo inni mężczyźni okazuje się, że przypadek pani mi nie jest odosobniony kilka dni temu dowiedzieliśmy się student z zagranicy, która pod koniec stycznia w Warszawie została zgwałcona przez kierowcę 1 obligacji do zamawiania przejazdów kierowca skręcił do parku w środku nocy wyciągnął ją samochodu pobił zgwałcił i zostawił tam zakrwawioną podobne wydarzenie miało miejsce w ubiegłym roku wtedy sprawcy zostali ujęci i oskarżenia o molestowanie gwałt i kierowca, który molestował panią najmniej też usłyszał zarzuty i został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące liczę na to, że sprawcy poniosą konsekwencje, ale koniecznie przy tej okazji musi wskazać patologię, którą zafundowali nam nasi rządzący nie, regulując odpowiedni sposób nie, przyglądając się tanim Przewozom, które charakteryzuje poczucie tymczasowości anonimowości i bezkarności kierowców, którzy zarabiają mało często jeżdżą na cudzych licencjach nie są odpowiednio przeszkoleni to tworzy korzystny klimat do nadużyć dokładnie opisuje Adriana Rozwadowska w swoim tekście w Gazecie wyborczej, który bardzo państwu polecam Adriana nie tylko tłumaczy na czym polegają problemy z aplikacjami przewozowymi, ale też rozprawia się podszyty rasizmem wątkiem całej historii, który pojawił się, gdy okazało się, że sprawcą jest imigrant ze Wschodu, a problem z molestowaniem gwałtami w takich przewozach to niestety nie jest żadna nowość szok wystarczy przyjrzeć się temu co działo się już kilka lat temu na świecie 2018 roku Uber opublikował raport bezpieczeństwa, z którego wynikało, że w samych Stanach Zjednoczonych doszło do 3045 napaści na tle seksualnym podczas przejazdów szkoda, że nie nauczyliśmy się na amerykańskich błędach mam nadzieję, że napaści w Polsce nie będzie liczyć ani w setkach ani w tysiącach przy przygotowaniu tego felietonu korzystałam z książek dziwki dziś szmaty powiedział w ślad sejmik gór oraz książki gwałt Polski serdecznie obie pozycje polecam nazywam się Anna Piekutowska i żegnam się z państwem do usłyszenia Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: BIULETYN REWOLUCYJNY

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

TOK FM Premium 40% taniej. Radio TOK FM bez reklam, podcasty z audycji i podcasty tylko dla Subskrybentów.

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA