jest poniedziałek 28lutego skoro poniedziałek to czas na kolejne wydanie cotygodniowego podsumowania roku witam bardzo serdecznie się nazywam Rafał Hirsch ten podcast cotygodniowe podsumowanie roku opowiada w nim co tydzień 10 najciekawszych najważniejszych wydarzeniach związanych z gospodarką zarówno krajowe jak i całą międzynarodową te wydarzenia są uszeregowane od dziesiątego do pierwszego miejsca na tym polega pomysł główny pomysł tego podcastu w tym tygodniu tak
Rozwiń »
właściwie można by powiedzieć, że można by zrobić wydanie specjalne w związku z tym, że mamy wojnę tuż za naszą wschodnią granicą i tak właściwie to wojna pochłania zdecydowaną większość pojemności wszystkich mediów, bo jest zdecydowanie najważniejsze wydarzenie oczywiście i ona ma także bardzo ważny bardzo interesujące konteksty gospodarcze, o których dzisiaj będę mam nadzieje w sposób interesujący opowiadać natomiast od razu zaznaczam, że postanowiłem nie robić wydania specjalnego poświęconego w całości napaści Rosji na Ukrainie i konsekwencjom gospodarczym, ponieważ do dostrzegam, że różne inne rzeczy też się dzieją i mam wrażenie, że nie powinienem o nich zapominać w bo one nie zniknęły prędzej czy później będziemy do tych tematów wracać no a poza tym to jest podsumowanie całego tygodnia, a wojna wybuchła w czwartek rano wcześniej mieliśmy poniedziałek wtorek środę i wtorek środę i wtedy działy się też interesujące rzeczy mam wrażenie i ważne, więc być może dla kogoś będzie to jakiś taki mały zgrzyt, ale oczywiście na tych wyższych miejscach dzisiaj będą w całości wydarzenia związane z rosyjską agresją na Ukrainie konsekwencjami tej agresji natomiast zaczną dzisiaj od tematów zupełnie niezwiązanych z wojną na Ukrainie natomiast moim zdaniem też bardzo interesujących, które z pewnością w zwykłych czasach w czasach pokoju przyciągały bardzo dużo uwagi wielu różnych mediach cotygodniowe podsumowanie roku podcast Ekonomiczno polityczny Rafała Hirscha zawsze w poniedziałek 19 lat tylko na to SN PL w naszej aplikacji mobilnej mam nadzieję, że się wystarczający sposób wytłumaczyłem no, więc przechodzę do miejsca dziesiątego to wojna na Ukrainie to z zerka na sobie jeszcze, ale wydaje się, że wojna na Ukrainie to jest pierwszych 6 miejsc w tym tygodniu, więc siódme ósme dziewiąte dziesiąte to są tematy inne, ale też moim zdaniem bardzo interesujące miejsca bardzo zaskakujące np. mnie bardzo zaskoczył wynik budżetu państwa za styczeń z chyba właśnie w czwartek w momencie, w którym ta wojna wybuchła wszyscy byli zapatrzeni w to co się dzieje na Wschodzie Ministerstwo Finansów tak po cichu opublikowało szacunkowe wyniki takie sprawozdanie budżetowe za styczeń i ono jest zwalniające z nóg tak właściwie można powiedzieć i to już drugi miesiąc z rzędu zresztą, ponieważ w grudniu w budżecie państwa przypomnę mieliśmy absolutnie rekordowy deficyt rekordowy w historii Polski sięgające 77 000 000 000zł, a w styczniu mamy rekordową nadwyżkę 22 300 000 000zł jeszcze nigdy Polski budżet nie miał takiej nadwyżki w ciągu 1 miesiąca wygląda naprawdę absolutnie niesamowicie dochody wzrosły, skąd ta nadwyżka przede wszystkim powody są po stronie dochodowej dochody budżetu wzrosły w sposób kolosalny kosmiczne wręcz o 44,5% z tego dochody podatkowe sięgnęły 56 000 000 000zł to jest wzrost w stosunku do tego co było rok temu 43% wcześniejszy rekord tych dochodów podatkowych został pobity o ponad 15 000 000 000, więc naprawdę zupełnie inna półka zupełnie coś innego to nie jest nowy rekord, który uzyskaliśmy poprzez takie drobne przejście powyżej poprzedniego rekordu jest z zupełnie wielki wielki krok do przodu tak można powiedzieć rekordowe były też wpływy z 2 najważniejszych chyba najbardziej znanych podatków, czyli podatku VAT i podatku PIT wpływy z podatku VAT sięgnęły prawie 33 000 000 000zł i to oczywiście jest rekord, a wpływy z podatku PIT do budżetu państwa pierwszy w historii przekroczyły 10 000 000 000zł w ciągu 1 miesiąca to jest wzrost uwaga 53% w stosunku do stycznia 2021 roku oczywiście od razu potem pojawia się pytanie co się stało no i inni nie da się ukryć chyba tego, że najprawdopodobniej te rekordy są związane z wprowadzaniem zmian podatkowych w Polsce z wprowadzeniem tzw. polskiego ładu nie czy ktoś jeszcze o nim pamięta, ale mamy Polski ład od 1stycznia i warto też zwrócić uwagę na to, że dochody podatkowe za styczeń tak naprawdę dotyczą grudnia jeśli ktoś prowadzi działalność gospodarczą to w styczniu płaci podatki za grudzień prawda jeśli ktoś dostaje wypłatę, bo istnieje przedsiębiorców tylko na etacie dostaje wypłatę w grudniu no to ten płatnik podatku uiszcza to należności skarbówce dopiero w styczniu, więc tak naprawdę to co widzimy w danych budżetowych za styczeń to jest odzwierciedlenie tego co działo się w polskich firmach w grudniu ani w styczniu, ponieważ tutaj zawsze mamy ten 1 miesiąc opóźnienia no już wcześniej była mowa o tym, że w związku z tym, że Polski ład wchodzi w życie od 1stycznia i w przypadku tych najlepiej zarabiających będzie wiązał się ewidentnie z podwyższeniem podatków potem okazało, że ci mniej zarabiający też mają do czynienia z podwyżką podatków, ale przed nowym rokiem mówiono o tym, że to będzie dotyczyć tylko tych najbogatszych no, więc w wielu firmach, o czym już ekonomiści wspominali wcześniej najprawdopodobniej działy się takie rzeczy, że przyspieszono wypłaty różnego rodzaju premii bonusów nagród zresztą koniec roku to zawsze jest taki czas, kiedy tych bonusów premii jest więcej natomiast tutaj być może robiono to tak troszeczkę na zapas właśnie, żeby zdążyć przed tymi niekorzystnymi z punktu widzenia tych ludzi zmianami w podatkach, a jak się więcej wypłaca wynagrodzeń to większe wynagrodzenie zwiększy podatek od 4 większa zaliczka na podatek PiS i efekt jest taki, że wpływy przekroczyły pierwsze 10 000 000 000 są o ponad 50% większa niż rok temu, więc efekt jest naprawdę niesamowicie no, a jeśli chodzi o podatek VAT to też trzeba pamiętać o tym, że inflację mamy coraz większą w kraju prawda inflacja wpływa inflacja jest wzrost cen podatek VAT jest właściwie od cen tak można powiedzieć i tutaj też mamy do czynienia z bardzo wyraźnym wzrostem, który na pewno w dużej części jest pochodną tej coraz bardziej rosnącej pod koniec ubiegłego roku inflacji z drugiej strony wydatki budżetu były w styczniu tylko 7% wyższe niż rok wcześniej dochody wzrosły o ponad 40 wydatki tylko 7, więc efekt taki, że pojawiła się bardzo duża bardzo duża i absolutnie rekordowa nadwyżka ciekawa rzecz prawda na miejscu dziesiątym w tym tygodniu no to teraz przechodzimy do miejsca dziewiątego jak grać na dziewiątym miejscu kwestia wyroku cudze sprzed mniej więcej 2 tygodni pamiętamy, że było takie coś Trybunał sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że Unia europejska może stosować mechanizmu warunkowości, który uzależnia wypłaty funduszy unijnych od spełniania zasad praworządności w danym państwie członkowskim tydzień temu mówiłem, że agencja Fitch nie zdecydowała się na zmianę ratingu swoją ocenę wydawała dosłownie chyba 23 dni temu 3 dni po tym wyroku natomiast w ubiegłym tygodniu wypowiedziała się na ten temat agencja Moody PiS i ona wypowiedziała się nieco ostrzej, chociaż oczywiście to też jest wypowiedź jeszcze sprzed wybuchu wojny na Ukrainie, więc trudno powiedzieć jak dużo z tych słów pozostaje aktualnych w każdym razie agencja Moodys napisała w swojej notce tak, mimo że napięcia między Rosją Ukrainą planowane na 3kwietnia wybory parlamentarne na Węgrzech oraz ostatnie propozycje polskiego rządu dotyczące reformy sądownictwa zwiększają niepewność co do ogłoszenia jakiegokolwiek harmonogramu dotyczącego ewentualnego wstrzymania środków oczekujemy, że docelowo komisja europejska zaproponuje przynajmniej częściowe zawieszenie środków budżetowych dla obydwu krajów jak tylko to ten komunikat ukazał na początku ubiegłego tygodnia to rynek walutowy zareagował troszeczkę nerwowo no bo w przeciwieństwie do agencji Fitch Moody PiS nakreślił tutaj taki krajobraz taki taki scenariusz, w którym jednak Polska jest pozbawiona przynajmniej części funduszy europejskich sama agencja też potem wspomniała, że taki scenariusz byłby dla polskiej oczywiście negatywne także dla naszej wiarygodności kredytowej bo to by oznaczało po pierwsze, że relacje Polski zmienił się dalej pogarszają na drugie miałoby wpływ na gospodarkę i brak tych funduszy oznaczałoby wolniejszy wzrost gospodarczy jeśli chodzi o wpływ na gospodarkę to już jest na pewno nieaktualne w związku z tym, że wybuchła wojna to jest taki czynnik, który będzie miał jeszcze większy wpływ na gospodarkę negatywne, więc to, że nie będziemy mieć jakiś funduszy Unii Europejskiej to właściwie w tym momencie robi się z w kontekście wzrostu gospodarczego w Polsce temat jednak drugoplanowe przynajmniej jeśli chodzi o ten rok natomiast no temat nie znika można się zastanawiać co co dalej tak, bo z 1 strony wiadomo, że wspólny wróg jednoczy podejrzewam, że relacje Brukseli z Warszawą w związku z kryzysem związanym z uchodźcami z Ukrainy się poprawia tutaj jest wymuszona przez sytuację pogłębiona współpraca i te kontakty są zdecydowanie częstsze w tym momencie polskiego rządu z innymi liderami unijnymi, więc w tym kontekście pewnie rosną szansę na to, żeby w takim właśnie klimacie uzyskać jakiś tam kompromis i doprowadzić do zażegnania tego sporu i w efekcie otrzymać fundusz funduszy pieniądze funduszu odbudowy i szybciej niż można było tego oczekiwać, ale z drugiej strony bardzo możliwe, że po prostu nikt nie ma na to głowy też w tej chwili tak, bo wszyscy są zajęci zupełnie innym tematem, więc tak naprawdę bardzo możliwe, że ten, że ten temat i tak będzie leżał na półce i czekał na na swoją kolej bo, bo po pierwsze, tak jak mówiłem nikt niema NATO w tym momencie pewnie czasu, a z drugiej strony to też pewnie tak wyglądało troszeczkę PR-ową niezbyt elegancko, gdybyśmy nagle z samym środku takiego kryzysu zaczęli załatwiać sami sobie jakieś większe środki więc, aby po trzecie właściwie wszystko co powiedziałem też niekoniecznie musi być prawdą, bo Unia może od granica te 2 tematy takie z 1 strony możemy oczywiście dostać więcej pieniędzy na cele związane z pomocą dla uchodźców i tutaj pewnie nie będzie absolutnie żadnych kontrowersji te pieniądze popłyną jeśli tylko okaże się, że są potrzebne, a myślę, że są natomiast wcale nie musi oznaczać odblokowywanie jakiś tam procedur w tych wcześniejszych tematach dotyczących tylko wyłącznie Polski, a nie Ukrainę w każdym razie ciekawie i ciekawie będzie to wyglądać pewnie w nadchodzących miesiącach obserwowanie tego czy coś zmieniło przy okazji tej Ukrainy, która nas wszystkich w Europie zdecydowanie bardziej jednoczy niż wcześniej czy jednak w kontekście sporu praworządność w Polsce jednak nic się nie zmienia w każdym razie ta wypowiedź agencji Moody z ubiegłego tygodnia zabrzmiała dość niepokojącą i na pewno warto jej nie pomijać warto o tym pamiętać to było miejsce dziewiąte teraz przed nami miejsce Wskaż na ósmym miejscu w tym tygodniu kolejny temat, który w normalnych czasach budzi duże zainteresowanie, czyli to co się dzieje na rynku mieszkaniowym w Polsce, ponieważ dostaliśmy w ubiegłym tygodniu nowe dane Głównego Urzędu Statystycznego na ten temat te dane wyglądają bardzo interesująco, ponieważ okazało się, że w styczniu w Polsce rozpoczęto budowy tylko niecałych 12 000 nowych mieszkań to jest aż 32% mniej niż rok temu, czyli mamy gwałtowne hamowanie na rynku mieszkaniowym zatem hamowaniu oczywiście stoją decyzje deweloperów, choć jeszcze budowy w pewnej części też dotyczą inwestycji indywidualnych, czyli ktoś sobie dom buduje natomiast większość jeśli chodzi o te liczby to są jednak deweloperzy budujący mieszkania w blokach po prostu liczba mieszkań, na które wydano pozwolenia na budowę spadła też, chociaż mniej 54% rok do roku natomiast ten spadek nowych budów o ponad 32% pewnością przykuwa uwagę, ponieważ dostaliśmy odpowiedź tym samym na pytanie o to co zrobią deweloperzy w sytuacji, w której zmniejsza się popyt na mieszkania, ponieważ gwałtownie rosną stopy procentowe w Polsce ze względu na wysoką inflację prawda były prognozy mówiące o tym, że być może w tym roku ceny mieszkań zaczną spadać ze względu na to, że jak popyt maleje nad podaż zrobi się większa od popytu podaż zwiększy od popytu cena spada no i toby oczywiście oznaczało jakiś tam zejście marża w dół po stronie deweloperów zmniejszenie rentowności tego biznesu, ale deweloperzy mieli też jeszcze 0202. sposób chce też drugie wyjście z tego problemu pierwszym jest o czym mówiłem przed chwilą, czyli zmniejszenie marży i próbowanie podtrzymania wielkości sprzedaży za pomocą różnego rodzaju zachęt obniżek cen rabatów itd. schodzenia z ceną coraz niżej po prostu, a drugie wyjście z sytuacji jest takie, żeby nie obniżać ceny, żeby ograniczyć sprzedaż po prostu ograniczyć swoją działalność, czyli na spadek popytu zareagować spadkiem podaży jeśli podaż spadnie w takim stopniu co popyt to cena wcale nie musi spaść może stać w miejscu może nawet troszeczkę rosnąć czemu nie widać tych danych, że jednak deweloperzy wybrali właśnie to drugie wyjście i kiedy tylko zobaczyli, że popyt hamuje to sami też zaczęli gwałtownie hamować no i w związku z tym pewnie w tym roku liczba nowych mieszkań oddanych do użytku będzie w Polsce mniejsza niż w ubiegłym roku generalnie mniejsze będzie działo już mnie dzieje to widać też na różnych serwisach w internecie po liczbie nowych ofert, których jest mniej jest mniej transakcji jest mniejsza Ochota zawierania tych transakcji zarówno ze strony sprzedających jak i ze strony kupujących jedni pewnie liczą na to, że ten, że to spowolnienie doprowadzi jednak do spadku ceni, że będzie za parę miesięcy taniej, a inni pewnie liczą drudzy pewnie liczą na to, że to spowolnienie jest przejściowe, że za kilka miesięcy ceny znowu zaczną rosnąć, więc nikomu nie nie za bardzo pasuje zawieranie transakcji akurat w takim przejściowym, jakim się pewnie wydaje momencie, chociaż ten moment wcale nie musi trwać krótko w związku z tym, że jest przejściowe to hamowanie w budownictwie mieszkaniowym jest też ciekawe dlaczego, że w styczniu bardzo wyraźnie kontrastowało z ogromnym ożywieniem generalnie w całym sektorze budowlanym, bo wg GUS produkcja budowlana w styczniu urosła aż 21% rok do roku, a nowe budowy mieszkań tutaj mamy spadek o ponad 30%, więc w tym kontekście, toteż wygląda interesująco w każdym razie no podwyżki stóp procentowych na razie na mnie nie zahamowały w sposób taki wyraźny i skuteczny wzrostu inflacji, ale można powiedzieć, że już zahamowały nam boom na rynku mieszkaniowym już w tym momencie dzieje się na nim zdecydowanie mniej to miejsce ósme przed nami miejsce siódma trzeba na siódmym miejscu kolejne zjawisko po części związane z inflacją i ze wzrostem stóp procentowych wprawdzie zdecydowanie szybciej rośnie oprocentowanie kredytów niż depozytów, ale oprocentowanie depozytów też ruszyła i widać już w danych opublikowanych przez Narodowy Bank Polski, że wraca zainteresowanie Polaków lokatami terminowymi wartość pieniędzy ulokowanych na lokatach spadała regularnie co miesiąc przez ostatnie no chyba 2 lata, a teraz ich wartości rośnie już czwarty miesiąc z rzędu i tym razem rośnie całkiem wyraźnie, a do tego tym razem dodatkowo widać, że to wygląda tak jakby gospodarstwa domowe przekładały pieniądze ze swoich zwykłych kąt właśnie na lokaty terminowe przynajmniej pewnej części, ponieważ na depozytach bieżących w styczniu na depozytach bieżących gospodarstw domowych ubyło prawie 7 000 000 000zł, a jednocześnie wartość lokat gospodarstw domowych urosła o blisko 3,51 000 000 000zł, więc wygląda to dość ciekawie widać, że lokaty generalnie wracają do Łask dane zostały zawarte w raporcie NBP o podaży pieniądza w styczniu o podaży pieniądza, czyli o tym ile generalnie jest pieniądze w obiegu w Polsce no i okazało się, że w styczniu podaż pieniądza zmalała aż 25 000 000 000zł to jest rekord jeszcze nigdy nie mieliśmy takiego miesiąca, w którym podaż pieniądza zmalałaby o 25 000 000 000, chociaż w ujęciu procentowym to nie jest rekord natomiast nominalnie to jest rekord po części, dlatego że nominalnie podaż pieniądza bardzo mocno urosła 2 lata temu jest na bardzo wysokim poziomie 2 lata temu rosła ze względu na epidemie covidową tarcza antykryzysowa w ramach tarczy wtedy rząd pamiętamy tłoczy do gospodarki bardzo dużo pieniędzy wtedy ta podaż pieniądza rosła bardzo szybko no a teraz powoli ten efekt sprzed 2 lat się wyczerpuje powoli znika w ujęciu rok do roku podaż pieniądza w styczniu urosła już tylko 73%, czyli rośnie najwolniej od czerwca 2018 roku są tacy, którzy wierzą w to, że ten procentowy przyrost podaży pieniądza rok do roku jest bardzo istotnym czynnikiem napędzania inflacji, czyli jeśli podaż rośnie szybciej to też coraz mniej prawdopodobieństwo, że inflacja będzie rosnąć szybciej dane empiryczne tego nie potwierdzają bo gdyby tak miało być tak właściwie powinniśmy mieć od 20 lat bez przerwy bardzo wysoką inflację, bo ta podaż bez przerwy bardzo szybko rośnie natomiast faktycznie w ostatnich 2 latach rosła jeszcze szybciej tak wyjątkowo szybko i faktycznie zakończyło się zakończyło się to wzrostem inflacji, chociaż pewnie nie jest kwestia danych w bryczkach excelu dotyczących podaży pieniądza tylko jest to kwestia po prostu pandemii, która wywarła na gospodarkę światową taki wpływ na kilka różnych sposobów jednocześnie, które oznacza wzrost cen właściwie bardzo wielu różnych towarów na całym świecie, więc taki chyba bardziej zbieg okoliczności po prostu natomiast faktem jest rzeczywiście, że w tych ostatnich kwartałach mieliśmy przyrost podaży pieniądza szybszy i szybszy wzrost cen jeśli ktoś wierzy, że jedna z2 jest powiązane to teraz powinien oczekiwać spadku inflacji, ponieważ ten przyrost podaży pieniądza rok do roku zrobił się już teraz najwolniejsze od 2018 roku w tych danych jest jeszcze 1 ciekawostka Otóż w styczniu zmalała wartość gotówki w obiegu także te właściwie to nie jest ciekawostka, ponieważ tak jest co roku zawsze w styczniu tej gotówki jest mniej, dlatego że robi się jej zdecydowanie więcej w obiegu pod koniec roku, czyli na koniec grudnia najprawdopodobniej, dlatego że po prostu wypłacamy wielu z nas jak wyjeżdża gdzieś na sylwestra dziś na jakąś imprezę gdzieś poza dom gdzieś dalej z noclegiem to na wszelki wypadek wypłaca troszeczkę więcej pieniędzy z bankomatu prawda jak każdy wypłaci 500zł więcej niż zwykle to robi się z tego nagle zdecydowanie większy niż zwykle przyrost gotówki w obiegu no i to potem działa w ten sposób, że w tym kolejnym miesiącu już nie potrzebujemy aż tak często latać do tego bankomatu wypłaciliśmy sobie na zapas, jakby troszeczkę więcej miesiąc wcześniej jeszcze jest taki, że ta gotówka w obiegu zawsze jest zawsze jest na koniec stycznia mniejsza niż na koniec grudnia i tutaj też mogą swoją rolę grać kredyty ratalne, które niektórzy mogą właśnie spłacać gotówką albo wypłaca się kredyty w formie gotówkowej w bankomatach w grudniu, czyli w grudniu przed świętami bierzemy taki kredyt, żeby mieć więcej pieniędzy na zakupy robimy zakupy, a w styczniu spłacamy ten kredyt, a go spłacić my na to pieniędzy jest mniej w obiegu być może to jest taki drugi czynnik w każdym razie często tak jest, że gotówki na koniec stycznia jest w obiegu mniej niż na koniec grudnia i tak też było w tym roku, a mówię o tym, że jest to warte uwagi, ponieważ rok temu akurat tak nie było i toteż był efekt właśnie działania tarczy tarcz antykryzysowych i tej rzeczywistości covidowej, w której gospodarka funkcjonowała troszeczkę inaczej i to, że rok temu tej gotówki nie ubyło w styczniu tylko dalej przybywało to był jeden z przejawów tego, że sytuacja jest nadzwyczajna w gospodarce w związku z epidemią w związku z pandemią tak między danych za styczeń tego roku widać, że ta sytuacja nadzwyczajna nie była i wróciła do normy dzisiaj już wiemy, że ta norma krótkotrwała w tej chwili mamy inne nadzwyczajne wydarzenia natomiast jeśli chodzi o wpływ pandemii koronawirusa to on przynajmniej patrząc na dane dotyczące sytuacji monetarnej w Polsce na początku 2022 roku tak jakby zniknął po prostu na bardzo dobrze to było miejsce siódmy teraz przed nami miejsce szóste są z miejsca szóste jest już w tym tygodniu jak najbardziej w kontekście trwającej wojny na Ukrainie to jest kwestia pytania o to jak te wydarzenia na Wschodzie wpłyną na naszą polską gospodarkę i tutaj bardzo ciekawy najciekawszy chyba jest, zwłaszcza 1 wątek, bo zdania ekonomistów bardzo wyraźnie podzieliły się w ciągu ostatnich dni no nie sposób orzec, kto może mieć rację muszę po prostu poczekać i się o tym przekonać, ponieważ jedni twierdzą, że to co się dzieje na Ukrainie agresja rosyjska może wywołać dalszy wzrost inflacji głównie ze względu na przełożenie na ceny energii prawda wiadomo, że gaz ropa to są takie surowce, które są powiązane z Rosją to są towary eksportowe Rosji na Rosję nakłada na różne sankcje, więc jest duże prawdopodobieństwo znacznie większe niż zwykle, że te towary przestaną płynąć na zachód do Europy no i wtedy będzie ich brakować w Europie w związku z tym po pierwsze trzeba będzie ograniczać aktywność gospodarczą, bo nie dla wszystkich tego gazu np. wystarczy niektóre fabryki trzeba będzie zamykać co już oznaczać cios dla gospodarki, ale z drugiej strony oznacza też ogromny wzrost cen prawdopodobne tego gazu i ropa też powinna bardzo wyraźnie iść w górę wtedy pali też będą drożeć i to wszystko będzie się przekładać na dalszy wzrost inflacji, ale jednocześnie dokładnie te same zdarzenia będą też przekładać na spowolnienie gospodarcze, czyli wracamy do starego tematu tzw. stagflacji, której mówiłem już tutaj wielokrotnie, że istnieje taki scenariusz mniej lub bardziej prawdopodobny, że będziemy zmierzać właśnie takie w stronę stagflacji, czyli sytuacji, w której mamy coraz wyższą niestety inflację, ale jednocześnie gospodarka hamuje i hamowanie gospodarki nie zmniejsza inflację, bo zazwyczaj gospodarka hamuje to inflacja też hamuje i wtedy nie ma takiego dużego problemu czy jest problem hamującą gospodarką, ale znika problem inflacji natomiast jeśli inflacja wynika z czegoś innego to możemy mieć spowolnienie gospodarcze, a jednocześnie niestety inflacja może pozostać na wysokim poziomie wtedy mamy 2 problemy jednocześnie jest to ogromny problem dla banku centralnego, który musi wtedy się zdecydować na to czym tak naprawdę walczyć czy walczyć inflacja utrzyma walczyć z recesją bronić gospodarki przed recesją i próbować ożywiać tą gospodarkę, ponieważ są to cele sprzeczne ze sobą tak jeśli walczymy z wysoką inflacją np. podnosząc stopy procentowe to jednocześnie wpływamy na gospodarkę także ona kręci się troszeczkę gorzej troszeczkę wolniej wyższe stopy procentowe są dla niej obciążeniem no ale w normalnych warunkach warto to obciążenie w wnieść, że tak powiem, ponieważ dzięki temu spada nam inflacja natomiast z drugiej strony jeśli ze względu na wydarzenie typu wojna np. zaczyna nam też hamować gospodarka i nie chcemy, żeby ona wpadła w recesję to powinniśmy obniżać stopy procentowe, żeby było jej łatwiej propos zmniejszać ciężary, którym jest obciążona no tylko, że jak będziemy obniżać stopy procentowe to będziemy jak pobudzać wzrost popytu w gospodarce dodatkowego popytu, a więcej kłopotów gospodarczych oznacza większą zachętę do wzrostu cen tak, czyli mamy sytuacje sprzyjające dalszemu wzrostowi inflacji no to nie wyklucza nawzajem faktycznie sytuacja robi tutaj mamy w tym momencie się bardzo trudna, bo nie wiadomo czy walczyć o inflację kosztem gospodarki czy ożywiać gospodarkę za cenę dalszego wzrostu inflacji być może będziemy stać przed takim wyzwaniem już niedługo można pocieszać się tym, że nie tylko my, bo ta inflacja ten scenariusz sekwencyjny robi się w tej chwili zdecydowanie prawo bardziej prawdopodobne dla całej gospodarki europejskiej no, chyba że tego impulsu inflacyjnego nie zobaczymy, chyba że uda się jakoś tak poprowadzić tę politykę i sankcje, żeby jakoś omijać kwestie energii kwestie gazu i ropy tak, żeby o te surowce dalej płynęły do Europy, żeby nie drożały dzięki temu być może uda się w przypadku blokady tego eksportu oraz być może uda się zorganizować jakieś inne źródła Amerykanie obiecali obiecują, że pomogą, chociaż to może być pomoc niewystarczająca jednak na, ale być może jakoś tak się uda tutaj to wszystko zorganizować, żeby nie było aż tak źle nas z drugiej strony być może jednak ten surowiec rosyjski dalej będzie płynąć, chociaż są głosy w Europie, żeby nałożyć np. sankcje na Nord 31 Nord Stream 2 tego gazociągu na razie nie będzie Niemcy zablokowali to też jedno z ciekawszych wydarzeń ubiegłego tygodnia jeszcze sprzed wybuchu wojny natomiast z działa cały czas Nord Stream 1, którym płynie gaz cały czas do Europy i to jest w tej chwili najważniejsze gazociągi łączące Europę z Rosją też są takie postulaty, żeby ten gazociąg też zablokować m.in. Polski rząd to postuluje, chociaż na razie Europa się na to nie zdecydowała, bo to jest jedna z tych sankcji, które są takie najmniej skuteczne z 1 strony faktycznie to jest ciosów gospodarkę rosyjską, bo odcinamy ich od bieżących przychodów ze sprzedaży części gazu na, ale z drugiej strony sami sobie też robimy w ten sposób krzywdę no bo za chwilę będziemy mieć w związku z tym zdecydowanie droższy gaz droższy gaz są też droższe nawozy co przekłada się na ceny w rolnictwie, więc się przekłada generalnie wyższą inflację, a braki ewentualne braki gazu też mogą powodować dość duże niezadowolenie przynajmniej jakieś tam części społeczeństwa, która niekoniecznie musi wspierać całym sercem walkę Ukraińców wolność i za kilka miesięcy może mieć z tego np. nie wiem jakiś tam protesty społeczne na ulicach większych miast na Zachodzie Europy i po to, rosyjska propaganda pewnie by się bardzo chętnie podpierała i pewnie się to udało mielibyśmy dodatkowy problem polityczny związany z tym, że pojawiają się na Zachodzie protesty inspirowane przez Rosję oczywiście, ale Rosji będzie łatwiej w takiej sytuacji tak protesty przeciwko wspieraniu Ukrainy, ponieważ za dużo kosztuje, bo przez to, że wspieramy Ukrainę nie mamy gazu tak łatwo sobie wyobrazić taką narrację Kremla artykułowane przez jakiś tam różnych dziwnych podejrzanych protestujących gdzieś tam w Paryżu czy w Berlinie czy jakimś innym dużym mieście, więc to też jest jakieś dodatkowe ryzyko, które trzeba brać pod uwagę to wszystko sprawia, że akurat tego typu sankcja i mało optymalna zachód na szczęście wymyślił inne sankcje, które są skuteczniejsze, ponieważ są znacznie większym obciążeniem dla rosyjskiej gospodarki jednocześnie nie obciążają naszych gospodarek, jakie sankcje i dlaczego tak pięknie działa to o tym jeszcze będę mówić na razie to było miejsce szóste, czyli to, że mamy zwiększoną niepewność dotyczącą tego co dalej ze stopami procentowymi w Polsce nie mówiłem jeszcze o tym może jeszcze na państwo, że tutaj też dość dużo będzie zależeć od tego jak będzie złoty zachowywać, bo jeśli złoty zacznie się jakoś gwałtownie osłabiać wtedy trzeba będzie bardziej podnosić stopy procentowe także dlatego, żeby bronić naszej waluty, a jak będzie się osłabiać no to wtedy prawdopodobieństwo dalszych drastycznych podwyżek będzie zdecydowanie mniejsze w tych pierwszych dniach wojny złoty oczywiście trochę stracił na wartości, ale na razie nie ma katastrofy tak na razie nie ma żadnych nowych rekordowych poziomów słabości złotego jest trochę słabszy niż tydzień temu, ale tyle to na razie jeszcze wytrzymamy przed nami miejsce piąte ja na miejscu piątym w tym tygodniu bardzo ciekawa rzecz moim zdaniem, którą można zaobserwować od paru dni na rynku ropy naftowej nie chodzi jednak tutaj o to, że ropa bardzo mocno podrożała po tym, jak wybuchła wojna, bo to jest jakby czy to jest oczywiście ważna wiadomość, ale łatwa do przewidzenia wszyscy podejrzewali, że może być faktycznie, kiedy okazało się, że Rosjanie wkraczają na teren Ukrainy to cena za baryłkę ropy Brent poszybowała powyżej 100USD potem wprawdzie spadła poniżej 100USD, ale generalnie jestem blisko tego poziomu, a my w tej chwili ceny są gdzieś w okolicach 98 np. było powyżej 100 w każdej chwili to może jeszcze raz wzrosnąć powyżej 100USD za baryłkę co oczywiście sprawia, że ceny na stacjach benzynowych u nas też bardzo wyraźnie idą w górę, a zwłaszcza, że dolar też przy okazji osłabił i tak było tak właściwie dość szybko wracamy w stronę 6zł za za litr benzyny czy też oleju napędowego, więc właściwie cała ta sytuacja wokół nas ze słoną całą tarczę antyinflacyjną i po tych cenach w okolicach 52530, które widzieliśmy zaraz po wprowadzeniu obniżki podatku VAT od 1lutego nie ma już absolutnie żadnego śladu natomiast to wszystko oczywiście jest prawda to jest ważne to jest niepokojące generalnie jest negatywne natomiast coś jeszcze innego wpadło mi w oko i to wygląda bardzo ciekawie, bo to się rzadko takie rzeczy zdarzają Otóż przy wzroście notowań ropy Brent jednocześnie nie drożeje ropa rosyjska ropa Ural, a wiadomo, że jeśli chodzi np. o dostawy do Orlenu czy też do Lotosu to właśnie ta ropa rosyjska jest bardzo istotnym składnikiem tej struktury dostaw to już nie jest tak dominująca struktura to nie jest 90% wszystkich dostaw tak jak parę lat temu na, ale to jest nadal blisko 50 więcej cały czas najważniejszy największy składnik tej struktury to ropa płynie oczywiście na rurę rurociągiem przyjaźń nie no i my płacimy za nie płacimy za nie takiej ceny, jaka jest na rynku w przypadku ropy Brent tylko w przypadku ropy rosyjskiej cena jest inna i w związku z tym, że ta inna cena pojawia się za ropę rosyjską, a inna pojawi się za ropę z morza Północnego obraca jest morze północne to istnieje też coś takiego jak dyferencjał Ural Brent, czyli różnica po prostu w cenie między 12 gatunkiem ropy i ten dyferencjał czasami jest na poziomie +1USD czasami -1USD 1,5USD pół dolara, a to są te rejony okazuje się, że dzisiaj z tego co sprawdzałem ten dyferencjał wynosi -11USD jest rekordowe absolutnie, czyli ropa rosyjska jest w tej chwili o 11USD na baryłce tańsza od ropy Brent, czyli można powiedzieć, że z 1 strony Brent podrożał właśnie gdzieś tam mniej więcej 10USD na baryłce, ale z drugiej strony cena ropy rosyjskiej wcale nie rośnie, bo ten dyferencjał świat tym powiększający się też dyferencjał świadczy o tym, że cena ropy rosyjskiej raczej stoi w miejscu samo w sobie bardzo ciekawe, ale jeszcze ciekawsze jest chyba wyjaśnienie tego fenomenu, dlaczego ropa rosyjska nie drożeje tak samo gwałtownie szybko jak inne gatunki ropy Otóż okazuje się przynajmniej wyczytałem to w serwisie Bloomberga, że Europa rosyjska nie drożeje, ponieważ jest generalnie problem z jej transportem z jej eksportem akurat my dostajemy rurociągiem to niema żadnego problemu logistycznego po prostu ropa płynie rurą natomiast Rosjanie też eksportuje bardzo dużo tej ropy drogą morską za pomocą tankowców no i okazuje się, że od kilku dni jeszcze przed rozpoczęciem wojny już była ta sytuacja teraz oczywiście sytuacja się jeszcze zrobiła bardziej trudna dla strony rosyjskiej okazuje się, że po pierwsze nie ma tankowców dla Rosjan, bo to jest także ten tankowiec trzeba wypożyczyć na rynku prawda są w są firmy, które są właścicielami takich jednostek udostępniają je za odpowiednią opłatą no, więc tankowców, które miałyby przewozić rosyjską ropę dostępnych na rynku nie ma, dlaczego nie ma, dlatego że firmy ubezpieczeniowe, które ubezpieczają tego typu transport takie ubezpieczenie obowiązkowe nie chcą ubezpieczać eksportu rosyjskiej ropy nie chcą ubezpieczać kursów tankowców, na których jest rosyjska, na które jest cokolwiek rosyjskiego w tym momencie, ponieważ obawiają się sankcji tego typu działalność została na razie objęta żadnymi sankcjami, ale sytuacja pod tym względem jest tak dynamiczna, że tak właściwie nikt nie może niczego być pewien i oni po prostu na wszelki wypadek nie chce dodatkowo ryzykować i nie chcą w to w ogóle wchodzić, bo wejdą to potem nagle okaże się, że są ogłaszane sankcje i oni sami będą mieli wtedy z tym duży problem, którego chcą oczywiście uniknąć dlatego zniknęły tego typu usługi rynku w ogóle no i to stanowi bardzo duży problem dla Rosjan, którzy próbują w związku z tym upłynnić swój towar sprzedać Europę za wszelką cenę efekt jest taki, że cena spada, więc jak patrzymy na notowania ropy na różnych serwisach internetowych to najczęściej jest albo ropa WTI amerykańska ropa Brent europejska to tam mamy bardzo łatwe do zauważenia wyraźne wzrosty cen ropy natomiast jeśli chodzi o ropę rosyjską to tutaj wzrostów cen absolutnie nie ma może nawet w ostatnich dniach był pewien spadek no i też ciekawe co dalej jak ta sprawa się rozstrzygnie, więc też moim zdaniem bardzo taka intrygująca ciekawostka, o której byśmy parę dni temu nie pomyśleli, że ta sytuacja się rozwinie to też jest bardzo zaskakujące jednak ktoś pomyślał, że coś takiego zobaczymy to było miejsce piąte teraz przed nami czwarta tak na czwartym miejscu w tym tygodniu bardzo ciekawe niesamowite wręcz zjawisko, które wybuch wojny na Ukrainie wywołał u naszych zwykłych obywateli Polaków i to zjawisko było widać właściwie można powiedzieć podwójnie głównie w piątek widać było po pierwsze na stacjach benzynowych, a po drugie w oddziałach banku i przed banków i przed bankomatami w 1 w drugiej w jednym z2 miejscu właściwie chodziło dokładnie to samo pojawił się bardzo duże kolejki można powiedzieć, że przeszła przez te miejsca taka fala paniki, a kolejki tworzyli ludzie obawiający się, że w związku z wojną na Ukrainie w Polsce może zabraknąć paliwa ewentualnie cena tego paliwa może wzrosnąć w sposób zdecydowanie odmienny od tego co obserwowaliśmy do tej pory, czyli może wzrosnąć z sposób ekstremalne zdecydowanie bardziej niż w poprzednich tygodniach no i ludzie ci też obawiali się, że może w Polsce w związku z wojną na Ukrainie zabraknąć gotówki w związku z tym postanowili ją jak najszybciej wypłacić z banków może też obawiali się o to, że stanie się coś z tymi bankami ani sama gotówka się np. napadną na ten bank hakerzy i nie wiem ukradną np. ludziom pieniądze, więc pomimo tego, że było bardzo dużo apeli i ze strony Narodowego Banku Polskiego ze strony banków komercyjnych takich zwykłych banków, a w przypadku paliw ze strony nawet samego prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka i polskiej Izby paliw płynnych itd. wszyscy ludzie tłumaczyli powoli wyraźnie, że nie ma absolutnie żadnego zagrożenia, że wszystkiego jest tyle ile trzeba pod dostatkiem nie ma żadnych braków nie ma, więc sensu robić zakupów na zapas ludzie nie posłuchali panika cały czas była kolejki przed stacjami benzynowymi były no i doprowadziło to w końcu do takiej sytuacji, w której faktycznie w niektórych miejscach zabrakło paliwa, a w niektórych bankomatach czy też w niektórych oddziałach banków zabrakło gotówki, ale to nie znaczy, że był problem i że ci ludzie mieli rację tylko ci ludzie po prostu doprowadzili do takiej sytuacji z powodów logistycznych tak czy paliwa jest wystarczająca ilość w kraju, ale to nie znaczy, że nie można doprowadzić do tego, że zabraknie tego paliwa na jakiejś konkretnej stacji benzynowej bo, żeby ono było na stacji trzeba je dowieźć, czyli tej wchodzimy w zakres logistyki i odpowiednio duża lub odpowiednio duża liczba ludzi zgromadzonych w tym samym miejscu tym samym o tej samej porze jest w stanie rozłożyć na łopatki każdą nawet najlepszą logistykę, więc jeśli wszyscy będą kupować kupować kupować kupować ile wlezie no w końcu tego paliwa zabraknie w tym miejscu oczywiście, chyba że ktoś zdąży dowieść, ale jeśli nie zdąży Noto na jakiś czas może zabraknąć tylko, że oczywiście będzie to brak tymczasowy nie ma sensu się ten w ogóle przejmować kluczowe jest to, że paliw w Polsce cały czas jest bardzo dużo co więcej pomimo wybuchu wojny nikt nie zakręcił Kurka ta cena paliwa ropa ze Wschodu cały czas do nas płynie, więc rafinerii pracują normalnie detali cały czas produkują i w bazach paliwowych też tego towaru jest pełno poza tym nawet gdyby ten Kurek został zakręcony Noto mamy jeszcze zapasy mamy rezerwy strategiczne i tego wszystkiego wystarczy nam co najmniej kilka miesięcy spokojnie, więc przez te kilka miesięcy też można organizować dostawy z innych źródeł, tak więc w takim absolutnie najgorszym najczarniejszym scenariuszu, w którym zostajemy odcięci od dostaw ze Wschodu i mamy problemy z zastąpieniem tych dostaw jakimiś innymi to tak naprawdę problem taki poważny problem zaczyna się robić po pół roku mniej więcej na pewno nie w dni w drugim dniu wojny, która wybuchła poza granicami naszego kraju na razie nie ma żadnego negatywnego wpływu na naszą logistykę paliw i samo dotyczy gotówki tutaj właściwie może nawet sytuacja jeszcze bardziej absurdalna, ponieważ tutaj w ogóle nie jesteśmy uzależnieni w jakikolwiek sposób od Rosji czy kogokolwiek innego możemy sobie gotówkę drukować tak, czyli produkować po prostu jeśli jest zwiększony popyt na gotówkę w bankomatach to banki dają o tym znać do banku centralnego bank centralny zarządza, że potrzeba więcej banknotów banknoty są produkowane tylko tutaj też jest kwestia logistyki trzeba poczekać, a szczyty banknoty rozwieje się po prostu po oddziałach banków i po bankomatach natomiast oczywiście, że może być ich dokładnie tyle ile potrzeba od tego nawet nie zwiększy się podaż pieniądza w gospodarce, bo przecież jeśli wypłacamy pieniądze z naszego konta poprzez bankomat to wzrasta ilość gotówki w obiegu, ale maluje maleje liczba depozytów prawda na rachunkach, więc to nawet nie ma żadnego przełożenia na jakiś tam procesy monetarna gospodarczą tak naprawdę jest to kwestia dość banalna no było była jeszcze ta obawa o to, że napadną nas hakerzy rosyjscy prawda nas łupią w banku, chociaż tutaj też mamy do czynienia z bardzo dużym nieporozumieniem, ponieważ tak naprawdę jak się nad tym zastanowimy do depozytów banku nie da się ukraść, ponieważ ten depozyt nie polega na tym, że to jest gotówka, która dziś leży można je wsadzić do teczki wynieść tylko to jest nasz depozyt banku to jest zobowiązanie tego banku wobec nas i oczywiście haker może narobić bardzo wielu różnych szkód może dokonać zdalnie różnych przelewów nawet, ale to absolutnie nie unieważnia tego, że to jest zobowiązanie banków wobec nas innymi słowy mówiąc haker może okraść bank, ale nie może określić czas z tego depozytu, który mamy w banku, ponieważ ten depozyt cały czas będzie ważnym zobowiązaniem banku wobec nas, a co zrobi bank w tej sytuacji mamy na szczęście system gwarantowania depozytów w bankach, więc w najgorszym wypadku możemy mieć jakiś tam tymczasowy problem z dotarciem do tych naszych pieniędzy one mogą być dla nas niedostępne przez pewien czas dopóki sytuacja się nie poprawi nie wrócił do normy no ale na pewno nie ma mowy o tym, że po prostu znikną nasze pieniądze już ich nie będzie już ich więcej nie zobaczymy taka taka rzecz w tym systemie, który w tej chwili obowiązuje, czyli w systemie elektronicznego pieniądza jest absolutnie nie do zrobienia, więc i też nie słyszałem żeby, żeby ataki hakerskie na tym polegały ataki hakerów zwykle polegają na tym, żeby utrudniać dostęp do banku, a nie, żeby zabierać pieniądze swojego banku, bo to to jest raczej bez sensu poza tym też dość dziwne był ten sposób rozumowania, ale rozumiem, że to jest po prostu właśnie pani Attack, czyli w tym momencie działo się raczej w sposób taki bardziej bezmyślne niż w jakimś głębszym zastanowieniu, bo tak właściwie można by się zastanawiać, dlaczego tak właściwie rosyjscy hakerzy mieliby w drugim dniu wojny okradać polskie banki powiem szczerze, gdybym ja był rosyjskim hakerem no to w tym momencie raczej pewnie koncentrowały się na jakich celach na Ukrainie, bo tam trwa wojna, czyli raczej celowo bym jakieś nie wiem elektrownie ukraińskie, a jeśli miałbym na Zachodzie już atakować jakiś cel to wyroby są pewnie jakieś amerykańskie no ewentualnie może brytyjskie tam brytyjskich bankach rosyjscy oligarchowie trzymają bardzo dużo pieniędzy te pieniądze zostały zablokowane, więc moja frustracja agresja pewnie byłaby skierowana w tamtą stronę nie wiem po co miałbym się zajmować jakimiś małymi bankami w Polsce małymi w skali światowej oczywiście tak to jest duże instytucje, dlaczego miałbym treść jakimś zwykłym Polakom pieniądze banku to jest takie trochę myślenie, że tak powiem POL-on ocen rocznych chyba z tego też wyszła, więc było wszystko absolutnie fascynujące no tak jak zwykle by za na szczęście krótko trwała 2 dni później raczej już nie było słychać żadnych tego typu wydarzeniach ani przed bankomatami ani na stacjach benzynowych, ale było barwnie i malowniczo przez przez 1 dzień to było miejsce czwarte teraz przed nami miejsce trzecia są trzecim miejscu w tym tygodniu jest pytanie o to co się stanie z gospodarką ukraińską oczywiście ona też jest bardzo ważna tym wszystkim co się dzieje wokół nas i oczywiście najłatwiej odpowiedzieć na pytanie, że nie wiadomo co się z nią stanie będzie to nawet odpowiedź zgodna z prawdą, bo nie możemy być pewni trudno powiedzieć sytuacja jest naprawdę wyjątkowa natomiast jeszcze przed wybuchem wojny na początku ubiegłego tygodnia Polski Instytut ekonomiczny przygotował takie opracowanie, na którym przedstawił 4 różne scenariusze tego co się może stać wtedy jeszcze nie było wiadomo czy wojna wybuchnie czynie, więc były 4 różne scenariusze tego co się może stać i implikacje tych scenariuszy dla ukraińskiej gospodarki teraz już wiemy trochę więcej wiemy, że trwają starcia wiemy, że mamy wojnę, więc właściwie te pozostałe 3 scenariusze łagodniejsze z tego opracowania możemy pominąć możemy skoncentrować się na tym najbardziej negatywnym scenariuszu, czyli scenariusz otwartej wojny, bo ten scenariusz właśnie jest realizowany no i Polski Instytut ekonomiczny szacuje niestety, że w tej scena, że właśnie w tym scenariuszu pełnej rosyjskiej inwazji na Ukrainę PKB Ukrainy może spaść w tym roku nawet 50%, czyli tak właściwie jest to ruina dla ukraińskiej gospodarki oni piszą Polski Instytut ekonomiczny pisze w ten sposób wszyscy najbardziej pesymistyczny scenariusz rozwoju sytuacji na Ukrainie to totalny konflikt, który oznacza inwazję również z północy w takim wypadku skala strat gospodarczych dla tego kraju będzie największa możemy mówić o rocznym ubytku przekraczającym połowę PKB kluczowy będzie stan gospodarczy Kijowa oraz jego najbliższego otoczenia dziś stolica generuje 24% ukraińskiego PKB, a jej najbliższe sąsiedztwo generuje dalsze 5,5%, więc ten region Kijowa i okolice 30% ukraińskiego PKB jak wiemy mówię to w poniedziałek o czternastej tam toczą się właściwie co wieczór rzucono bardzo ciężkie walki, chociaż na razie Ukraińcy oczywiście dzielnie się bronią i oby wytrwali natomiast nawet jeśli wytrwają to myślę, że skala zniszczeń tam wokół może być już w tym momencie na tyle duża, że będzie miał dość istotne przełożenie na ukraińskie PKB, chociaż mam wrażenie, że ta prognoza polskiego Instytutu ekonomicznego była robiona w oparciu o to, że będzie, że dojdzie tutaj wojny i że to wojna jednak wygrają Rosjanie na końcu, a Ukraińcy przegrają, a tutaj jak się okazuje po kilku dniach wart wcale nie jest takie oczywiste w każdym razie no wygląda to bardzo słabo od tej strony no i będzie to kolejne nieszczęście dla ukraińskiej gospodarki, ponieważ warto przypomnieć, że ona po tej recesji z lat 20132015, kiedy Rosja wtedy napadła na Krym i na Donbas to wtedy też był bardzo wyraźny spadek ukraińskiego PKB też właśnie mniej więcej 50% tylko, że to był spadek rozłożone na 2 lata, a nie na 1 rok natomiast tak właściwie te straty sprzed 8 lat ukraińska gospodarka zdążyła odrobić dopiero w zeszłym roku dopiero w zeszłym roku doszli do tego poziomu, na którym byli w 2013 roku odrobili straty szybciej, ale po drodze jeszcze się covid 19 przy Plantach niestety, który też miał negatywny wpływ oczywiście na ukraińską gospodarkę tak samo jak na wiele innych gospodarek, więc dopiero co odrobili tamte straty już będą mieć kolejne bardzo duże nowe straty związane z tym, że mamy na tych terenach aż wojna na całego tak można powiedzieć to było miejsce trzecie w tym tygodniu przyznaje miejsce drugie i potencjalne konsekwencje dla Unii Europejskiej, czego co się w tej chwili dzieje, bo konsekwencje też mogą wyglądać w sposób naprawdę bardzo interesująca jak wojna na Ukrainie jak ten konflikt rosyjsko-ukraiński może wpłynąć na to co się będzie działać w Europie w unii europejskiej to jest oczywiście bardzo szeroki temat i można o tym by rozmawiać pewnie bardzo długo sam fakt, że Ukraina dość wyraźnie daje do zrozumienia, że chciałaby wejść do Unii Europejskiej na zasadzie jakiejś bliżej nieokreślonej szybkiej ścieżki jest bardzo interesujące oczywiście wyobrażam sobie, że możliwe są w tej chwili polityczne deklaracje mówiące o tym, że tak, że Unia europejska widzi u siebie Ukrainę i że chcę, żeby ruch Ukraina weszła do Unii Europejskiej natomiast raczej nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, w której ona faktycznie chodzi przypomnę, że Polska przygotowywała się do wejścia do Unii Europejskiej przez pełne 10 lat złożyła wniosek o członkostwo w unii w 1994 roku w dziewięćdziesiątym ósmym zaczęły się faktyczne negocjacje, które zakończyły się w 2002, więc ten etap negocjacji bardzo szeroko zakrojonych i takich trudnych można powiedzieć trwał prawie 5 lat ponad 4,5 roku i weszliśmy w 2004 roku 10 lat po zgłoszeniu się do Unii Europejskiej i tyle czasu to trwa tyle czasu nie, dlatego że ktoś ma takie widzimisię tylko to jest po prostu bardzo skomplikowana operacja polegająca nie da się ukryć na tym, że kraj traci dość istotną część swojej suwerenności przez co potem pojawiają się czasami różne protesty albo problemy polityczne, ale na tym polega, więc to naprawdę precyzyjnie przygotować leży to także w interesie tego kraju, który wchodzi do Unii Europejskiej, żeby przygotować precyzyjnie, więc mam wrażenie, że to co mówił prezydent Ukrainy, a także co powtarzał prezydent Duda w ostatnim tygodniu to są raczej takie polityczne figury retoryczne mające pokazać bardzo wyraźnie kierunek, w którym będziemy iść tak mający podkreślić wolę narodu ukraińskiego z drugiej strony pokazać, że nikt nie będzie zamykał drzwi przed Ukrainą w unii europejskiej natomiast na razie jeszcze przed wojną stan tego państwa był taki, że oni mieli problem z tym, żeby uzyskać pożyczkę Międzynarodowego funduszu Walutowego, bo nie spełniali nawet warunków tej budy pożyczki ta jest kwestia odpowiednich wprowadzenie odpowiednich przepisów dotyczących sądownictwa walki z korupcją itd. itd. itd. z pewnością bardzo dużo do zrobienia natomiast pewnie z drugiej strony Ochota po stronie zwykłych obywateli Ukrainy Czech Ukrainy NATO, żeby faktycznie to zrobić jest ogromna i na pewno to jest dobry moment żeby, żeby dać taki sygnał polityczny, że będziemy iść tą stronę jeśli chodzi o sygnał to wszystko okej w każdym razie chodzi o to, że dużo się dzieje także od strony politycznej natomiast bardzo duża może nawet jeszcze więcej dzieje się na zachód od nas to co zrobiły Niemcy w ciągu ostatniego tygodnia może mieć bardzo duży wpływ na jak na to jak będzie wyglądać gospodarka w unii europejskiej przez wiele kolejnych lat warto tego nie przegapić, ponieważ Niemcy w ciągu ostatnich dni dokonali zasadniczego zwrotu nie tylko jeśli chodzi o swoją politykę zagraniczną politykę wobec Rosji i nie tylko jeśli chodzi o politykę udzielania wsparcia militarnego Ukrainie tak oni mieli przez wiele lat to zasadę, że nie wysyłają broni w obszary objęte konfliktem zbrojnym tutaj też przez parę dni się przed tym bronili, ale w końcu zmienili to zasadę obowiązującą przez długi czas kilkudziesięciu lat w Niemczech to samo w sobie oczywiście przełomem, chociaż nie ma takiego dużego znaczenia gospodarczego natomiast jeśli chodzi o gospodarkę to warto zauważyć, że oni zdecydowali się też też na inną zmianę, która może być niezwykle ważna w unii europejskiej to znaczy Niemcy ogłosili tym razem naprawdę duży program inwestycji, w ramach którego mają zasadniczo zwiększyć wydatki na wojsko, a także zbudować 2 gazu porty w tej chwili Niemcy nie mają żadnego gazoportu budowa gazoportu oczywiście sugeruje, że widzę już potrzebę odcięcia się od rosyjskiego gazu natomiast, żeby móc zrobić to pierwsza jest zabezpieczyć dostawy z innych źródeł, żeby myśl ustawy trzeba zbudować gazoport, więc będą teraz budować Jon jak sprawnie się wino to pewnie gdzieś w 2026 będzie gotowy w każdym razie chodzi o to, żeby to wszystko zrealizować trzeba będzie wydać bardzo dużo pieniędzy co oznacza, że właściwie nie będzie już możliwości powrotu do polityki zrównoważonego budżetu w Niemczech, czyli nowa koalicja rządowa odchodzi od tej bardzo twardej zasady rządzącej niemieckimi finansami publicznymi przez ostatnie lata będziemy mieć Niemcy raczej z deficytami budżetowymi co może oznaczać de facto szybszy wzrost gospodarczy w Niemczech więcej inwestycji i może to wszystko być korzystne także dla innych państw strefy euro w unii europejskiej, bo Niemcy to jest największa gospodarka Unii jeśli ona będzie się szybciej kręcić dzięki właśnie tym inwestycjom infrastrukturalnym na dużą skalę to wszyscy inni też Unii powinni na to, że z tego korzystać łącznie oczywiście łącznie oczywiście z polską poza tym jeśli następuje już taka dość duża zmiana mentalna mam wrażenie także w głowach niemieckich polityków to zupełnie zmienia się perspektywa tego co się może dziać w polityce fiskalnej całej Unii Europejskiej, bo mamy oczywiście uchwalony program funduszu odbudowy, który powstał ze względu na pandemię 2 lata temu Polska cały czas zablokowana, ale zdecydowana większość państw unijnych już te pieniądze w jakiej części została już nawet wydała w jakiś tam części no i oczywiście rewolucja dotycząca funduszu odbudowy polegała na tym, że są pieniądze pożyczone nie są pieniądze z budżetów ze składek członkowskich krajów unijnych tylko Unia, korzystając ze swojego niezwykle wysokiego standing finansowy na rynkach pożyczyła pieniądze, emitując obligacje nie miała oczywiście z tym absolutnie żadnego problemu natomiast przeciwnicy tego pomysłu, którzy w końcu się na to zgodzili, bo tam trwały dość długo negocjacje oni się w końcu na to zgodzili, ale pod warunkiem, że jest to wydarzenie absolutnie jednorazowe niepowtarzalne związane z tym, że jest covid 19 i taki jest status właściwie w tej chwili tego wynalazku tak Unia europejska wyemitowała obligacje jest duży fundusz, który ma pobudzać inwestycje działa jak jest jak na razie bardzo dobrze i sprawnie, ale mamy to potem spłacić zapomnieć w ogóle coś takiego kiedykolwiek się wydarzyła no i wśród tych państw, które nie chciały powtórki bardzo istotną pozycję zajmowała UE zawsze Niemcy, bo alternatywą jest zrobienie z tego z tego instrumentu czegoś stałego w polityce finansowej Unii Europejskiej, czyli powiedzenie sobie skoro mamy tak dobrą pozycję na rynkach finansowych skoro możemy mamy możliwości pożyczania pieniędzy naprawdę tanio na ekstremalnie niską stopę procentową to skorzystajmy z tego i inwestujmy te pieniądze, jakie przedsięwzięcia, które będą rozwijać całą Unię np. właśnie budujemy gazoport więcej gazoportu tak takich pomysłów można wymyślić więcej generalnie Unia dysponując zdecydowanie większą kwotą pieniędzy może zagospodarować pieniędzy w sposób naprawdę mądry i z korzyścią dla wszystkich i absolutnie nie ma tutaj problemu nadmiernego zadłużenia, ponieważ Unia nie ma żadnego zadłużenia tak, bo do tej pory nie mogła się zadłużać, więc jest tutaj naprawdę spora przestrzeń Warta wiele miliardów euro do zagospodarowania, więc pomysł alternatywny jest taki, żeby jak już minie 20 parę lat nie spłacać funduszu odbudowy jakiś tam w sposób jakiś tam podwyższonych nowych mniej podatków węglowych itd. tylko, żeby zrolować po prostu chcieliby, żeby zaciągać kolejne zobowiązania nowe zobowiązania i żeby uczynić z tego normalny instrument taki, który mają do dyspozycji wszystkie państwa narodowe, które przecież finansuje część swoich wydatków długu publicznego, emitując swoje obligacje Unia europejska mogłaby robić nawet większym powodzeniem niż zwykłe państwa narodowe właśnie, dlatego że jest po pierwsze, mniej zadłużona po drugim lepszy stan finansowy to jest w zasięgu ręki to jest do wykorzystania był sprzeciw polityczny przeciwko temu do tej pory skoro mamy do czynienia z tak duża rewolucja jeśli chodzi o podejście do finansów publicznych w Niemczech widzimy w ostatnich dniach to być może Niemcy poprą też to na forum unijnym i być może pomoże to w zmianie podejścia także tych innych państw sprzeciwiających się do kwestii finansowania Unii Europejskiej nie tylko ze składek krajów członkowskich, ale także pieniędzy pożyczanych na rynkach finansowych bo to by otworzyło zupełnie nowe perspektywy przed całą Unię europejską powiem szczerze, że mocno trzymam kciuki, żeby tak się stało mam wrażenie, że takim skutkiem ubocznym tego, że wybuchła wojna na Ukrainie może właśnie być to, że to podejście do finansowania długiem w unii europejskiej się zmieni na zupełnie inne jeszcze tydzień temu w ogóle nie było o tym mowy teraz temat jest jak najbardziej aktualnym to było miejsce drugie no i pozostaje nam pierwsze miejsce w tym tygodniu, czyli kwestia gospodarki rosyjskiej nadal nagrywam to w poniedziałek w tej chwili jest trochę po godzinie czternastej i poniedziałek 28lutego to jest taki dzień, w którym nie działa rosyjska giełda w ogóle nawet nie rozpoczęto notowań akcji na tej giełdzie na tej giełdzie są notowane też obligacje rosyjskiej, więc tutaj też mamy utrudniony dostęp do informacji o tym ile tak naprawdę to obligacje kosztują i jeśli chodzi o rubla to wprawdzie odbywają się tutaj zdecentralizowany system rynek walutowy odbywają się jakieś notowania, ale poza Rosją, ponieważ jeśli chodzi o Rosję to tutaj też mamy do czynienia z bardzo dużym zaburzeniem, ponieważ rosyjski bank centralny zakazał inwestorom zagranicznym sprzedawania papierów wartościowych rosyjskich w związku z tym nie mamy do czynienia z taką sytuacją, w której w ramach paniki rynkowej inwestorzy zagraniczni sprzedają najpierw akcje obligacje rosyjskie upłynie mają je, sprzedając zostaje ruble i potem te ruble wymieniają na dolary albo na euro a, sprzedając ruble osłabiają rubla prawda to powinna być główna siła rynkowa, która dzisiaj doprowadziłaby do upadku rosyjskiej waluty najprawdopodobniej to się nie dzieje, ponieważ zablokował rosyjski bank centralny i tak w wielu miejscach widać, że rubel stracił na wartości kilkadziesiąt procent jest absolutnie rekordowa przecena i za 1USD płaci się już grubo ponad 100 rubli, chociaż tak naprawdę do końca dokładnie nie wiadomo ile w każdym miejscu w każdym Kanta, że może być inna cena, więc mamy do czynienia nie tyle krachem na rynkach finansowych rosyjskich co z paraliżem tych rynków finansowych tak naprawdę tak 1 rynek jest bardzo poważnie zaburzony zdeformowany, a drugi rynek wręcz po prostu zamknięto niby na 1 dzień, ale powiem szczerze nie wiem czy zostanie w kolejnych dniach otwarty, bo patrząc na to co się dzieje z akcjami czy też z takimi instrumentami powiązanymi z akcjami rosyjskich spółek notowanych notowanymi na giełdach zagranicznych w Londynie we Frankfurcie czy za chwilę Nowym Jorku no to tam mamy do czynienia z absolutnym krachem instrumenty powiązane z akcjami Sbierbanku w Londynie dzisiaj poszły w dół o ponad 70% Gazprom tracił ponad 50% to jest krach absolutny rosyjskich spółek rosyjskich przedsiębiorców generalnie wszystkich rosyjskich aktywów jak to się stało mam wrażenie to jest bardzo ważne wydarzenie myślę, że zapamiętamy na długo są historyczne wręcz wydarzenia, ponieważ wydaje mi się to wygląda tak, jakbyśmy mieli do czynienia z ze skoordynowanym zaplanowanym atakiem wielu państw zachodnich na cały rosyjski system finansowy i ten atak ma na celu całkowite sparaliżowanie tego systemu finansowego i wywołanie paniki w Rosji paniki na tyle dużej, żeby przełożyła się ona na jakiś potencjał być może nawet zmian politycznych, bo jeśli panikować będą nie tylko zwykli ludzie na ulicy, ale także ludzie z najbliższego kręgu Władimira Putina, którzy zostali właśnie pozbawieni dostępu do swoich majątków, a to, czego są pozwala do tam ta część majątku, do którego nie zostali nie została nałożona blokada to one tracą bardzo szybko na wartości, bo mamy załamanie rosyjskiej waluty być może jeśli oni też zobaczył co się dzieje to wybrał jakiś wpływ na Władimira Putina być może doprowadzi to nie chciałbym zapeszać, ale może jakieś szybszego zakończenia wojny w każdym razie mamy pierwszy raz w historii chyba do czynienia z uczynieniem amerykańskiego dolara i uczynieniem systemu finansowego opartego na amerykańskim dolarze broni tak naprawdę wymierzonej w inne państwo państwo oczywiście agresywnej, które swoim zachowaniem na to zasługuje natomiast jest to precedens wprawdzie do tej pory np. mieliśmy do czynienia z taką sytuacją, że odcięto 2012 roku Iran od systemu służb tego systemu bankowego, bez którego tak właściwie mamy paraliż w systemie bankowym i teraz też odcięto większość rosyjskich banków z tego systemu można powiedzieć, że to już było, bo Iran kiedyś przez to przechodził, ale Iran to jest tak nie jest duży rynek finansowy to nie jest jednak duża gospodarka mała też nie jest, ale jednak to nie jest to samo co Rosja prawda większość z nas nawet nie wie, jaka jest waluta w Iranie przyznajmy się, a tutaj jest zupełnie coś innego nigdy do tej pory nie próbowano systemem sankcji obostrzeń wywoływać paniki w tak dużej gospodarce przypomnę Rosja to jest wg różnych rankingów 1112 dziesiąte miejsce na świecie i poniedziałek pokazuje, że to się do pewnego stopnia udaje w jaki sposób osiągnięto na pierwszy ten słój, które już mówiłem, czyli odcięcie sporej części systemu finansowego systemu bankowego Rosji od transakcji międzynarodowych po drugie, Amerykanie wprowadzili coś co jest jeszcze mocniejsze, czyli wprowadzili zakaz rozliczeń transakcji dolarowych z podmiotami z Rosji głównie wspiera bank jem i z bankiem VTB to są 2 wprawdzie tylko 2 rosyjskie banki, ale ono one odpowiadają za 80% całego rosyjskiego rynku finansowego to oznacza, że nie da się przeprowadzić w ogóle żadnej transakcji w dolarach międzynarodowej, ponieważ wszystkie transakcje przechodzą przez izbę rozliczeniową, które muszą rozliczyć zaksięgować, a izba rozliczeniowa jest w nowym Jorku i właśnie dostała nakaz blokowania jakichkolwiek transakcji w dolarach, której stroną jest firma albo jakaś spółka zależna Sbierbanku albo autem albo spółka zależna od CB, więc jeśli chodzi o finansowanie w dolarach, które jest kompletna blokada do tego dochodzi ten swój czy też, które dotyczy wszelkich walut nie tylko dolara wyłączenie ze słuszną nie oznacza totalnej blokady zawierania transakcji, ponieważ jest to system służący do transakcji to system call telekomunikacyjne, czyli informujący o tym jakie cechy ma dany przelew można łatwo zauważyć np. robimy komuś jakiś przelew z naszego banku i wysyłamy np. za pośrednictwem serwisu banku w internacie to widać ile tam jest różnych cyferek ile tam różnych informacji dołączonych do tego przelew różnych prawda numery kont numery banków itd. itd. no to na tym właśnie polega system ich tyle żołnierz międzynarodowy, więc jak jesteśmy odłączeni od tego od tego systemu no to tych wszystkich cyferek nie widzimy, więc właśnie można robić przelewy, ale nie wiadomo od kogo jestem przelew do kogo jest ten przelew to powoduje, że to jest totalny chaos można oczywiście wszystko sobie jakoś tam rozmienić chociażby przez telefon, ale to jest zdecydowanie bardziej czasochłonne przez to robi się korek zator w tym systemie finansowym i to może w końcu prowadzić do na tyle dużych zatorów, że system może stracić płynność finansową i to pewnie właśnie chodzi, żeby doprowadzić rosyjski system finansowy do utraty płynności oczywiście bardzo ważna tutaj też jest utrata zaufania tak wprowadzenie elementu paniki nie wszystkie banki zostały objęte sankcjami, ale nigdy nie wiadomo czy za chwilę następnego dnia nie zostaną objęte tak to to też jest bardzo ciekawy zabieg, że to sankcje wprowadza taki sposób, że zawsze jest możliwość dalszego ich rozszerzania one nie są totalne nie zostały wyczerpane wszystkie możliwości w tym temacie, więc panuje absolutnie ogromna niepewność, ponieważ nie wiadomo, kto będzie następny objęty tym SA tymi sankcjami w związku z tym tak jak było w stanach Zjednoczonych po bankructwie Lehman Brothers nikt z nich nie chce handlować, bo się boi, tyle że w stanach Zjednoczonych był Fed tak potężny odpowiedzialny dysponując ogromną wiarygodność bank centralny, który mógł zrobić wszystko to spokoju, a z Rosji jest rosyjski bank centralny, który właśnie decyzję Unii Europejskiej także jest objęty sankcjami zostają zamrożone rezerwy walutowe Rosji część tych rezerw wprawdzie tylko, ale to jest i tak to jest ogromna kwota, która przede wszystkim podminowuje właśnie wiarygodność banku centralnego na rynku bank centralny jego ogromnym atutem na rynku jest to, że wszyscy wierzą, że może rozwiązać każdy problem w momencie, w którym bank centralny jest objęty sankcjami międzynarodowymi i wszyscy widzą, że i Unia europejska stany Zjednoczone walczą z tym bankiem centralnym na tym traci wiarygodność w tym momencie tak należy wątpić w jego skuteczność wszystko co zamierza musi udać musi udać to też jest bardzo istotny efekt właśnie tych sankcji zakazem jest objęty Unia europejska wprowadziła zakaz obejmujący jakiekolwiek transakcje z rosyjskim bankiem centralnym to są rzeczy absolutnie niebywałe, które nigdy dotąd się nie działy nigdy dotąd nie stosowano tak dużych sankcji wobec kraju należącego do grupy 20, bo to jest Rosja została w tym momencie potraktowana tak jak Wenezuela albo Korea Północna, chociaż nie jest przecież Koreę północną więcej coś absolutnie niesamowitego to wszystko ma 1 cel żeby, żeby zniszczyć system finansowy Rosji i żeby dzięki temu spowodować tak duży wzrost kosztów w gospodarce rosyjskiej, żeby wszyscy ci, którzy są zaangażowani w podejmowaniu decyzji dotyczących wojny na Ukrainie jeszcze raz wszystko przemyśleli jeszcze raz zastanowili się nad tym czy naprawdę im się opłaca, ponieważ koszty są no myślę, że zdecydowanie większe niż mogli niż mogli oczekiwać oczywiście koszty poniosą też zwykli Rosjanie ten bank auta jeden z objętych sankcjami już poinformował, że w niedzielę poinformował, że jest zmuszony podnieść oprocentowanie kredytów hipotecznych z 4% do ponad 15% proszę sobie wyobrazić, że macie kredyt hipoteczny i dowiaduje się nagle, że oprocentowanie rośnie do ponad 15% z katastrofą także dla zwykłych ludzi, którzy po prostu kupili mieszkanie na kredyt nie wiemy jak dużo tych ludzi w Rosji jest, ale myślę, że może być za chwilę problem z protestami społecznymi w Rosji oczywiście to nie jest państwo demokratyczne protesty będą tłumione, ale jednak sytuacja w sposób dość zasadniczy się zmienia jest to niesamowicie interesujące dla kogoś, kto obserwuje tego typu wypadki na rynku, ponieważ nigdy nigdy do tej pory czegoś takiego nie widzieliśmy no i nie sposób przewidzieć co będzie dalej czy w ogóle ten system finansowy przeżyje przez kąt przez kolejny tydzień tak czy będzie, o czym opowiadać w następnym wydaniu cotygodniowego podsumowania roku w każdym razie to co już się wydarzyło jeśli chodzi o sankcje już absolutnie niesamowite pierwszy raz w historii takie rzeczy się dzieją i dlatego to jest miejsce pierwsze, a kolejne wydanie tego podcastu oczywiście już za tydzień kolejny poniedziałek dzisiaj dziękuję bardzo, i to usłyszenia cotygodniowe podsumowanie roku podcast Ekonomiczno polityczny Rafała Hirscha punkt zawsze w poniedziałek po 19 konar tokfm PL w naszej aplikacji mówi kolejny odcinek za tydzień w poniedziałek po dziewiętnasty
Zwiń «
PODCASTY AUDYCJI: COTYGODNIOWE PODSUMOWANIE ROKU
-
01:18:31 TYLKO W INTERNECIE
-
01:23:31 TYLKO W INTERNECIE
-
01:11:27 TYLKO W INTERNECIE
-
01:16:58 TYLKO W INTERNECIE
-
01:19:12 TYLKO W INTERNECIE
REKLAMA
POPULARNE
-
24.01.2022 18:20 Cotygodniowe podsumowanie roku01:07:46 TYLKO W INTERNECIE
-
27.12.2021 19:45 Cotygodniowe podsumowanie roku01:17:06 TYLKO W INTERNECIE
-
02.05.2022 18:00 Cotygodniowe podsumowanie roku01:15:46 TYLKO W INTERNECIE
-
17.01.2022 18:31 Cotygodniowe podsumowanie roku01:12:43 TYLKO W INTERNECIE
-
24.02.2020 20:13 Cotygodniowe podsumowanie roku01:14:30 TYLKO W INTERNECIE
-
31.10.2022 19:00 Cotygodniowe podsumowanie roku01:08:51 TYLKO W INTERNECIE
-
23.03.2020 19:14 Cotygodniowe podsumowanie roku01:23:27 TYLKO W INTERNECIE
-
27.04.2020 21:48 Cotygodniowe podsumowanie roku01:08:26 TYLKO W INTERNECIE
-
11.04.2022 18:49 Cotygodniowe podsumowanie roku01:04:58 TYLKO W INTERNECIE
-
28.02.2022 19:38 Cotygodniowe podsumowanie roku01:14:44 TYLKO W INTERNECIE
-
10.01.2022 19:21 Cotygodniowe podsumowanie roku01:09:52 TYLKO W INTERNECIE
-
13.06.2022 18:58 Cotygodniowe podsumowanie roku01:06:50 TYLKO W INTERNECIE
-
25.04.2022 18:49 Cotygodniowe podsumowanie roku01:08:48 TYLKO W INTERNECIE
-
26.09.2022 18:59 Cotygodniowe podsumowanie roku01:16:17 TYLKO W INTERNECIE
-
16.05.2022 19:28 Cotygodniowe podsumowanie roku01:19:09 TYLKO W INTERNECIE
-
-
18.10.2021 19:41 Cotygodniowe podsumowanie roku01:21:21 TYLKO W INTERNECIE
-
06.09.2021 19:35 Cotygodniowe podsumowanie roku01:12:48 TYLKO W INTERNECIE
-
23.05.2022 18:45 Cotygodniowe podsumowanie roku01:12:24 TYLKO W INTERNECIE
-
06.06.2022 19:21 Cotygodniowe podsumowanie roku01:12:49 TYLKO W INTERNECIE
-
22.11.2021 18:53 Cotygodniowe podsumowanie roku01:07:27 TYLKO W INTERNECIE
-
04.04.2022 18:58 Cotygodniowe podsumowanie roku01:08:34 TYLKO W INTERNECIE
-
05.09.2022 18:48 Cotygodniowe podsumowanie roku01:14:11 TYLKO W INTERNECIE
-
21.03.2022 19:33 Cotygodniowe podsumowanie roku01:15:32 TYLKO W INTERNECIE
-
01.11.2021 18:42 Cotygodniowe podsumowanie roku01:14:21 TYLKO W INTERNECIE
-
14.03.2022 18:50 Cotygodniowe podsumowanie roku01:07:59 TYLKO W INTERNECIE
-
10.10.2022 19:01 Cotygodniowe podsumowanie roku01:07:55 TYLKO W INTERNECIE
-
03.10.2022 19:00 Cotygodniowe podsumowanie roku01:16:46 TYLKO W INTERNECIE
-
23.11.2020 19:44 Cotygodniowe podsumowanie roku01:13:47 TYLKO W INTERNECIE
-
28.03.2022 19:07 Cotygodniowe podsumowanie roku01:23:45 TYLKO W INTERNECIE
REKLAMA
DOSTĘP PREMIUM
Wszystkie audycje, kiedy chcesz! Teraz TOK FM Premium 30% taniej: podcastowe produkcje oryginalne, Radio TOK FM bez reklam i podcasty z audycji. Nie zwlekaj, słuchaj wygodniej!
KUP TERAZSERWIS INFORMACYJNY
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
-
TOK FM
-
Polecamy
-
Popularne
-
GOŚCIE TOK FM
-
Gazeta.pl
-
WYBORCZA.PL