REKLAMA

Na ile wystarczy nam zapału by pomagać uchodźcom?

Świat się chwieje
Data emisji:
2022-03-13 09:00
Prowadzący:
Czas trwania:
51:34 min.
Udostępnij:

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
Roman Giertych na Twitterze wielu ludzi uważa, że PiS od dawna szykował się do współpracy z Putinem po wygranej przez niego wojnie na Ukrainie wszystko na to wskazuje Ukraińcy, stawiając heroiczny opór uratowali nas przed autorytaryzmem mamy proszę państwa w Polsce antyszczepionkowców dosyć silnych naj mamy po stronie opozycyjnej również po stronie jedynie słusznej również inne teorie spiskowe takie jak Romana Giertycha, który uważa, że Kaczyński dogadywał się z Putinem Rozwiń » w sprawie rozbioru Ukrainy w innym wpisie na Facebooku Giertych nazywa to szykowaną zdradą stanu kilka tygodni temu spiskował z Putinem teraz przebrali się za największych twardzieli itd. i w ogóle trwa w najlepsze już po krótkim zawieszeniu broni trwa w Polskiej myśli o polskim życiu publicznym publicznym trwa w najlepsze gra w ruską on chce to znaczy wyścig, kto jest większą ruską on mocą pan premier Morawiecki też włączył ostatnio powiedział, że to Platforma nie chciała budować tych wszystkich gazoportu w i uzależniała nas od Rosji jak widać nawet w obliczu wojny za miedzą Polska zgoda narodowa może wytrzymać najwyżej 2 tygodnie nie dłużej to jest audycja świat się chwieje wita państwa Grzegorz Sroczyński naszymi gośćmi są dzisiaj Marta Górczyńska prawniczka grupa granica Helsińska Fundacja praw człowieka witam się Marta dzień dobry państwo i Marcin duma szef Instytutu badań opinii IBRiS witam Marcinie witam dzień dobry w zaprosiłem was, żeby porozmawiać o innym elemencie zgody narodowej, który też wydaje mi się kruchy chodzi mi wspaniała pospolite ruszenie pomocy dla uchodźców z Ukrainy w 3 uważać że, bo to, że teraz pomagamy jest wspaniałe, ale tak naprawdę wydaje się, że to ważne będzie za dwa-trzy miesiące jak wszyscy będą zmęczeni czy uważacie, że za dwa-trzy miesiące Polacy będą tak samo otwarci Marcin może zacznie coś wiesz co wynika zbadań albo swojej intuicji badawczej mamy 2 rzeczywistości jednak jest to co dzieje się tutaj dzisiaj teraz w umysłach i to też w sercach Polaków na drugą druga płaszczyzna to jest to jest to co będzie za te 23 miesiące w dużej mierze twoje pytanie dotyczyło tego co będzie za za chwilę jak ustalili taki entuzjazm początkowo się trochę na trochę czerpie daje mi się, że w dużej mierze będzie to zależało od tego co będzie działo się Ukrainy botem takim głównym motorem do tego, że ta pomoc jest tak rozbudowana, że jesteśmy tak w nią zaangażowani tutaj przypomnijmy jak jak wielu Polaków deklaruje, że a w jaki sposób pomogło niekoniecznie mimo wolontariat, ale jakimś wsparciu rzeczowym to jest to jest to jest ponad 60% ludzi, którzy mówią, że oni coś w tej sprawie zrobili to bardzo dużo dzieje się tak, dlatego że Ukraińcy trochę walczą za nas przynajmniej tak na to na patrzenie zdaje się, że taka jest rada zdaje, że taka jest prawda po prostu to znaczy błyskawiczne marsz Putina na Kijów absolutnie zmieniłby, gdyby to się tak skończył absolutnie zmienił również nastroje na Zachodzie i bylibyśmy naprawdę w innym miejscu dokładnie dokładnie tak i to jest źródło tego wsparcia, więc jeżeli sytuacja na Ukrainie pozostanie gorąca i niepewna to ja się, że mimo wszystko to wsparcie wciąż pozostaje, ale Ewa jest nowym inną rzeczą jest to czy inną rzeczą jest to jak my materiałową jak społeczeństwo my damy radę na tym wysokim takim poziomie wsparcia wytrzymamy tak długo dzisiaj przy uchodźców chce przyjmować 97% Polaków, ale uwaga 63 uważa, że jak tylko kończy się wojna to oto oni to oni wrócą do siebie i wrócą to znaczy oni też chcą wrócić chcą odbudowywać Ukrainy to też wynika może nie solidnych badań, ale nastrojów jak się rozmawia z Ukraińcami to to wiemy ja chcę jeszcze docisnąć trochę, bo mówiłeś o takim entuzjazmie o tym co oczywiście, że się skończy i tego entuzjazmu przyjdzie zmęczenie, ale chodzi mi coś innego 1 000 600 prawie 1 000 700 ludzi z szacunków naukowców wynika, że Polska wyporność to jest jakieś 700 maksymalnie 700 000 uchodźców chodzi o liczbę mieszkań chodzi o liczbę szkół 3 co robić, żeby nie zacięło się to co się dzieje we wszystkich społeczeństwach, kiedy się pojawia duża grupa nagle uchodźców i zaczyna się konkurencja o miejsca w szkołach żłobkach i przedszkolach konkurencja o miejsc w kolejce do służby zdrowia itd. Wielkiej Brytanii nie porównuje tej sytuacji ale kiedy przyjechali tam Polacy za pracą ogromnej grupy w rejonach, gdzie przyjechali natychmiast powstały powstały konflikty, które nie były związane z tym, że Polacy źle zachowywali tam pili tak dalej w ogóle czegoś takiego nie było natomiast konflikty rodziły z tego, że po prostu w szkołach nagle zrobił tłok i Brytyjczycy ci oczywiście z wyższej klasy, którzy posyłają dzieci do świetnych najlepszych szkół natomiast to wnosi, ale ci klasy niższej średniej czy po prostu z klasy niższej natychmiast zaczęli być nastawieni anty polsko z powodu tłoku w przychodniach tłoku w szkołach tak dalej czy nie uważacie, że nam coś takiego może grozić Marta tutaj i oczywiście bardzo wiele będzie zależało od wsparcia instytucji państwowych to dziś mamy taki niesamowity zryw nie są to pospolite ruszenie bardzo wiele tu ludzi pomaga deklaruje to pomoc, którą w, którą chce oferować osobą czekającą z Ukrainy no to jak wiemy to jest niestety na dłuższą metę ten nie może być trwała polityka migracyjna tutaj potrzebujemy mądrej polityki budowanej przez instytucje państwowe, które będzie odpowiadał na te trudne pytania, które pan redaktor stawia, które myślę wszyscy sobie obecnie stawiamy to znaczy będzie właśnie za miesiąc za 2 albo za pół roku, a nawet jeszcze dalej jak poradzą sobie z tym szkoły system zdrowia w związku z tym tutaj nie wystarczy niestety dobra Wola ludzi którzy, którzy tam pomoc chcą i myślę, że będą chcieli nieść, chociaż oczywiście za pomoże w którymś momencie wygasnąć, a przynajmniej mocno zostać ograniczone i NATO jest wiele będzie zależało oczywiście od państwa państwo tutaj ten egzamin zda niestety jak wiemy było to czas, żeby się na to przygotować o tym, że jest prawdopodobne inwazja Rosji na Ukrainę właściwe mówiło się od dłuższego czasu na pytania, jakie przygotowania zostały tutaj poczynione przez rząd to niestety na razie taka moja ocena wstępna z wizytacji przejść granicznych jest tego jak funkcjonują punkty recepcyjne na polsko ukraińskiej granicy wskazuje, że tutaj pierwsi do boju ruszyli wolontariusze samorządy i organizacje pozarządowe natomiast rząd trochę ten pierwszy moment przespał, ale mam nadzieję, że tutaj kolejne zmiany legislacyjne i kolejne mam nadzieję dyskusje, które włączone będzie również właśnie środowisko pozarządowe, które od lat przecież pracuje z cudzoziemcami w Polsce i przyniosą pewne efekty miasto to jeszcze nie martwi tutaj to są na pewno w niestety te pewne Chin czy mnie nawet pewne tylko silne nastroje anty uchodźczych, które były przez budowane przez rząd i o tyle ile jeszcze na początku właśnie z tego takiego pierwszego zapału do porywu dobrego serca możemy i godzimy się na to ich chcemy i zależy nam na tym, żeby osoby przyjeżdżające z Ukrainy otrzymały dostęp do pewnych usług i żeby tutaj potraktować ich z otwartym sercem i po ludzku tak w którymś momencie niestety tak jak mówię budowane przez lata nastroju ducha czy mogą niestety skutkować pojawieniem się pytanie np. dotyczących tego, dlaczego cudzoziemcy niebędące polskimi obywatelami otrzymują dostęp do pewnych usług na preferencyjnych zasadach mam nadzieję oczywiście, że klub z ze zdając sobie sprawę widzą właśnie tę wojnę tak blisko nas tym razem przeciwieństw do wszystkich innych wojen, które dotychczas wiedzieliśmy jednak pewnego oddalenia i mieliśmy dużo mniejsze pojęcie o tym w jaki sposób tę wojnę się toczą gdzieś powiedzmy daleko w Syrii czy w Afganistanie pomoże też mieliśmy tutaj ofiary tych wojen, które do Polski przyjeżdżały i nadal mamy jak wiemy traktowane zupełnie inny sposób natomiast być może to właśnie wojna jest bliska widzimy na własne oczy skutki tej tej wojny i ofiary tej wojny, które do nas przyjeżdżają no mam nadzieję, że to też złagodzi nastroje tak jak powie, które w ostatnich latach niestety nie były najlepsze w stosunku do osób uciekających w stosunku do osób uchodźczych i tutaj będziemy mogli budować nową politykę pewne nowe rozdanie, jeżeli chodzi oto polityka uchodźcą imigracyjną w Polsce Marcin czy jest potencjał niechęci wobec Ukraińców, która będzie licz na tle słabej dostępności do usług publicznych tego, że wszyscy konkurują o usługi publiczne czy pojawia wiele nowych osób to po prostu te konflikty się wzmacniają czy nie martwić się tym w dużej mierze odpowiedź brzmi nie wiem z bardzo prostej bardzo prostej przyczyny mianowicie czynniki, które wpływają dzisiaj nastroje trochę trudno przełożyć na jakieś doświadczenie historyczne, bo jeżeli mówimy w ogóle o pewnej niechęci do Nomi grana TUW do do uchodźców, która była budowana w ostatnich latach to stety niestety ta dzisiejsza sytuacja nie znajduje prostego przełożenia, a nie na ten nastrój, który był trudno to nie są imigranci to są nasi tak, bo Ukraińcy to są nasi znaczy my patrzymy na nich trochę jak na Polaków nie mniejszych nie większych tylko naszych tylko nasze ptaki, ale naprawdę ci, którzy trochę inaczej mówią naprawdę tak jak to z badań wychodzi tak w ogóle jest także, zanim ta wojna zaczęła my bardzo dobrze postrzegaliśmy Ukraińców, kiedy zaczynała się fala były pewne wątpliwości co do tego, jaką się za 1 000 000 czy to w ogóle jest jak jak to będzie wyglądać Polski oni weszli w społeczeństwo, kiedy zaczęliśmy słyszeć język ukraiński okazało się, że są a, że to są ludzie, którzy mają takie same wartości jak my prawie tak postrzegamy z zewnątrz to są, że to są tacy Polacy, którzy wyjechali na zachód za pracę za marzeniami zobaczyliśmy trzeba je samych siebie wciąż nie tak nie nie tylko czas by rozdać i bardzo nas zbliżyło, po czym wybucha wojna, która z punktu widzenia takiego kulturowego całej całej całej takiej bazy, która którą, którą nabywamy w w trakcie nauki socjalizacji została ich kraj został napadnięty przez naszego odwiecznego wroga to bardzo zbliżyło nas do do Ukraińców, więc ten potencjał pozytywnych uczuć do Ukraińców w momencie, kiedy oni prowadzą wojnę jest bardzo duże czy ta konkurencja będzie pewnie będzie się pojawiała, jeżeli przyjrzymy sobie przejrzymy sobie raporty dotyczące opinii pojawiających się w sieci już widać, że tam się pojawiają to przekaz antyszczepionkowy oczywiście anty uchodzi też tak cieszę się bardzo ale, ale nie masz radni w tym sensie, że to czas te same konta tak tak właśnie tak sklei misja za to, że przełożenie nastąpiła między antyszczepionkowe anty, choć cień, więc jest próba wyedukowania takiego takiego nastroju, ale uważa, że to jest próba przez trolli Ink opłacany Rolling rosyjski czy to jest czy to są realne nastroje społeczne jak jakieś części społeczeństwa dlatego mówię o próbie wyedukowania nie wiem, kto edukuje ja wiem, że taka indukcja ma próba takiego edukowania miejsca w związku z ciałem to nie jest tak, że dzisiaj tego typu nastroje są dominujące, jeżeli mówimy o tym, że 97% ludzi mówi przyjeżdżajcie nie macie wojnę z siebie przyjmujemy was to znaczy, że te nastroje anty, choć te w stosunku do uwaga Ukraińców praktycznie nie istnieją albo są marginalne czy co będzie się zmieniało to tak jak pierwsza część naszego życia to będzie bardzo zależało to co się będzie jak zapytać no i czy do a jakby zapytać czy do klasy twoich dzieci można przyjąć dziesięcioro nowych dzieci z Ukrainy, bo taka potrzeba to się będzie działo to co by Polacy odpowiadali jak Sącz dzisiaj dzisiaj dzisiaj dzisiaj powiedzieliby tak Super, a 3 dzieli się 500 plus, bo będziemy się dzielić 500 będziemy no my w tej ustawie jest zapisane, że Ukraińcom pracującym i słusznie zresztą będzie się należało też 500 plus tylko zastanawiać czy zaraz nie pojawił się właśnie głosy jak to nie tylko po prawicowej stronie no jak to z magazynu ku państwa prawda tutaj jakaś pani ma piątkę dzieci dostaje 12 000 zasiłków na cała ta narracja prawda również liberalna 3 to znowu nie jest kolejny ostrze, które będzie skierowane w stronę Ukraińców, bo jeżeli mielibyśmy się podzielić naszym 500 plus to znaczy z 500 zrobić 250 trzeba dać tym uchodźcom ukraińskim no to bym widział pewne ryzyko natomiast, jeżeli swoje 500 plus zatrzymał, a 500 plus ma dostać również ten duch ojca to ten problem jest jest mniejszy, jeżeli tak jak wspomniałeś obawiamy się o to czy środowiska liberalne, które mają ograniczone zaufanie do instrumentów socjalnych miałyby być takim źródłem tego komunikatu nie nie można dostać się do ostatniego dnia to nie boję, ponieważ dzisiaj środowiska liberalne już są forpocztą tej tej pomocy to są te są to znaczeń społeczeństwo rosła najbardziej zaangażowana dzisiaj w tę pomoc, więc wątpię żeby, żeby takie krytyczne komunikaty z jej strony się pojawił Marta przeczytam twojego tweeta, bo nie tylko tweety Giertycha czytam dla beki, ale również na poważnie czytam inne tweety i ty napisałaś ostatnio ważną rzecz napisałaś tak w wielu aktywistów działających od 7 miesięcy podlaskich lasach pojechało teraz na polsko ukraińską granicę, żeby pomagać i jednocześnie odpocząć od bezprawia agresywnych służb i konieczności działania w najwyższej koniec konspiracji tutaj w końcu można pomagać bezpiecznie to jest hit Marty Górczyńskiej, czyli ja rozumiem, że z 1 strony przyjmują uchodźców z Ukrainy drugą ręką państwo cały czas wypycha ludzi na bagnach przy granicy z Białorusią tak czy czy jest jakoś inaczej w i niestety tak jest polityka na polsko-białoruskiej granicy nie zmieniła się w żaden sposób już od 7 miesięcy mamy do czynienia z kryzysem humanitarnym, który się przybiera tylko na chwilę pomoże my coraz mniej o tym mówimy, że z teraz na oczywistych względów nasze oczy zwrócone są na sytuację w Ukrainie to niestety to nie znaczy, że ten kryzys na polsko-białoruskiej granicy zniknął wielki przytoczę kilka kilka liczb, które może to obrazują otrzymywaliśmy statystyki naszej pomocy udzielanej udzielonej teraz w tym miesiącu w pierwszym tygodniu marca przez te pierwsze 7 dni dostaliśmy prośbę o pomoc w 78 osób w tym dziewięciorga dzieci w tym czasie nasi aktywiści aktywisty udzielić pomocy 53 osobom w tym piątce dzieci i udokumentowaliśmy wywózki dotyczące 26 osób jak państwo mogą sobie wyobrazić w związku z tym, jaką mamy pogodę temperatury sięgające znowu minus kilku stopni czy nawet -10 stopni w związku z tym jak pijak jak długo to osoby w tych lasach polsko białoruskiej przebywają przypomnijmy, że Białorusini przetrzymują osoby w magazynie w bluzkach tam są poddawane systemowej przemocy torturom wiemy o przypadkach gwałtów dokonywanych przez służby białoruskie wiemy, że cały czas to osoby zmuszane grupami do przechodzenia na stronę polską, a czasem przetrzymywane na polsko-białoruskiej granicy białoruskiej stronie, czyli między tymi płotami żyletką owymi i i tam pozbawione wszelkiej pomocy koczują przez wiele dni i właściwie nie ma tutaj żadnej możliwości, żeby żeby, żeby tą osobą taką pomoc dostarczyć ja może, żeby państwu zobrazować też, że i w jakim stanie są obecnie osoby do jakich osób my docieramy chciał państwo czytać dosłownie kilka fragmentów notatek aktywistów z tego właśnie okresu stanu takiego ten pierwszy tydzień marca w tym czasie do tej doczekaliśmy do osób przede wszystkim z Jemenu Afganistanu Syrii przypomnijmy, że to są 3 kraje, w których też albo spadają bomby ludziom na głowy albo ludzie giną ze względu na powszechnie stosowaną przemoc albo z innych powodów nie mogą żyć tak samo z krajów uciekają jak w tym momencie, choć z Ukrainy, a na to, że doniesienie tym osobom pomocy na granicy oddalonej zaledwie kilkadziesiąt kilkaset kilometrów od granicy ukraińskiej jest zupełnie innym doświadczeniem tak jak pisałam odbywa się w dużym niebezpieczeństwie służby tutaj są bardzo agresywne wyrzucają wciąż osoby na stronę białoruską i uniemożliwiają aktywistom docieranie z pomocą medyczną humanitarną dla tych osób i niestety kończy się to bardzo często tragicznie wiemy o kolejnych śmierci ach, wiemy o kolejnych przypadkach osób, które w fatalnym stanie zdrowia zostały przez przez przerzucone przez druty tutaj chciałam państwu kilka fragmentów w z tych notatek z pierwszego tygodnia przeczytaj, żeby trochę zobrazować, a dwudziesty druga 30 nasza ekipa dotarła 1 osoba bardzo złym stanie ledwo kontaktuje 5 osób z Jemenu nie reagują na nasze pytania odnośnie potrzeb piszą tylko, że jest dużo krwawienia mają złamanie i 5 osób Sudanu Erytrei kań 2 osoby prawdopodobnie nieletnie zostali bardzo pobicie przez Białorusinów 1 poważny uraz nogi nie może chodzić o 8 Syryjczyków 1 poważne problemy z nerkami 1 ma mocno krwawiącą raną drutu kolczastego nie są w stanie dalej proszą o natychmiastową pomoc medyczną dwudziesto 09 Stali wypchnięci do Białorusi ich pięcioosobowa rodzina z dziećmi 1 bardzo chory podobno ma autyzm od 2 tygodni są w lesie koczują są obserwowani 2 stron zgłoszenie o dziewiętnastej 35 osób z menu bardzo boją się podać lokalizację od tygodnia nie jest i nie pili zostali ciężko pobici przez służby białoruskie wysłali zdjęcia widać podbite oczy co najmniej 2 osób 1 osoba uderzona kałasznikowem w twarz 1 osoba leży na ziemi z posiniaczoną twarzą i obowiązanym szalikiem związaną z szalikiem nogą wygląda średnio przypomną dwudziesto 54 zostali złapani wysyłają Pinezka na wysokości Kuźnicy wywózka musi być szybka tylko 20 minut między utratą kontaktu Pinezka z Białorusi powiadamiany Rzecznik Praw Obywatelskich, ale nic się nie dało w tak krótkim czasie zrobić 4 osoby z serii 2 kobiety dzieci w wieku 67 lat jedną z kobiet zaatakował dzik dzieci są przestraszone jedno znaczyło, że ze stresu jest przemoczone nie mają nic są zmęczeni mówią, że nie mogą chodzić dni zgłoszenie białoruskiej systemy to ostatnia taka, którą chciał przeczytać dziesięcioosobowa rodzina z Jemenu dziecko 10 lat jest złym stanie wieczorem piszą, że straciło przytomność wysłali filmie, na którym widać chłopca i polską Straż Graniczną prosili żołnierze pomoc dla dziecka, ale bez odzewu Białorusini z kolei nie chcą puścić z powrotem do Mińska próbujemy uruchomić media, ale raczej nic nie da zrobić media są zainteresowane Ukrainą w no właśnie właśnie to jest to ostatnie zdanie bardzo bije po oczach wynik oczywiście nie mówicie, że tutaj nie pomagają Ukraińcom, gdybym to nie dochodzi, ale rzeczywiście no jesteśmy tak zajęci wojną i tak skoncentrowani na Ukrainie, że te twoje PiS jest ona słucha się tego słucha się tego aż z niedowierzaniem co to jest, dlaczego już wybuchła wojna już argument, że nie możemy ulegać Łukaszence szantażowi Łukaszenki wpuszczać tak ten argument był jeszcze racjonalne przed wojną można było nim dyskutować, że okej to jest jakiś argument teraz już niema powodu, żeby tych ludzi odpychać no i tak jest wojna na Ukrainie stało się to coś, czego się spodziewaliśmy można spokojnie tę granicę tam otworzyć dla dla reszty ludzi którzy, którzy tam są reszty, bo przecież ta nie dojeżdżają nowi no nie wiem, dlaczego tego nie robimy Marcin może ty wiesz, dlaczego tego nie robił ja wiem, dlaczego jest akceptacja dlatego w, dlatego że tego nie robimy, bo jest akceptacja cały czas tak tak zdecydowanie rzecz sprowadza się do tego, że z Ukraińcami jesteśmy w stanie stworzyć pewną taką więź emocjonalną natomiast niestety z z tymi z tymi z tymi migrantami uchodźcami, którzy przechodzą ze stanu ukraińskiej nie pomimo tego, że oni także uciekają z krajów objętych wojną to my nie jesteśmy w stanie już żaden sposób sobie tej wojny przybliżyć nas dziś daleko w sadzie nas nie dotyczy tak jak specjalnie przejmowaliśmy się wojną wojną Syrii tak samo nie przejmujemy się wojną Jemenie czy czy tym co się dzieje w Sudanie Erytrei w Tigraju po prostu to jest jakaś abstrakcja dzisiaj wygodnie nam jest pewien sposób wysłuchać Obra zostawmy to Białoruś skupmy się nasza, które są naprawdę ważne, które stanowią egzystencjalne zagrożenie także i dla nas może za chwilę w przeszłości i o ile pewnym wyrzutem sumienia i tak było byli ci ludzie, którzy próbowali przekroczyć granicę białoruską państwową wywiady z z respondentami, którzy mówili nota, który jest złote dzieci kobiety no i szukali jakiegoś uzasadnienia, dla którego można było wytłumaczyć, że jednak może niekoniecznie powinniśmy przyjmować dzisiaj ten temat w okresie nie pojawia już z rozszerzyliśmy z tego, żeby o tym, żeby o tym myśleć zapomnieć natomiast jeśli chodzi o to by otoczyć, dlaczego mamy ich wpuszczać czy mamy wpuszczać no to argument wciąż pozostają pozostają te same to jest agresja ze Wschodu jak od tego od tego od tego zaczęły się zacięła się wyczuć niepokój naszych wschodnich granic, więc nie po drugie, no tak oni są kulturowo obcy to może lepienie nie ma znaczenia jak wiele z tych osób ta z 1 strony figura tego groźnego Władimira Putina, który wypycha z drugiej strony wciąż istniejąca obecna figura takiego islamista walczącego z cywilizacją Zachodu bardzo ładnie nam dzisiaj tutaj mieści jak uzasadni dlaczego, dlaczego ludzie nie chcemy i jest źródłem pewnych obaw przed tym, żeby wpuścić to argument racjonalny był taki, że teraz rekonstruuje argumenty nie tych, którzy są przeciwni z przeciwnikami uchodźców tylko argumenty racjonalne po stronie np. rządowej, że jeżeli to wpuścimy Top ta broń będzie używana w coraz większym nasileniu to znaczy Łukaszenko nadal będzie ściągał jeszcze więcej ludzi tak dalej, ale to już to już teraz nie nie działa ten argument moim zdaniem po wybuchu wojny czy nie macie wrażenia, że z tej całej, że te 2 sytuacje są dosyć charakterystyczne to znaczy, że one pokazują pewien stan polskiej naszej duszy, w której jeżeli po przecież świetnie wiemy ludzie to wyczuwają to, o czym mówisz na początku, że przyjmujemy tych Ukraińców to nie jest jakiś wielki odruch serca tylko po prostu zapłata za to, że niż za nas tam biją z tą Rosją naprawdę czy krwią Ukraińców w tej chwili brak krew Ukraińców jest przelewana obronie Europy również naszych tynków tutaj w Polsce teraz przyjmowanie ich rodzin tutaj matek dzieci osób starszych to nie jest żadna i w wielka bezinteresowność tylko raczej właśnie interesowność, bo my musimy się na tych frontach bić natomiast na tej drugiej granicy mamy sytuację, w której musielibyśmy rzeczywiście bezinteresownie przy przyjąć ludzi, bo jednak seria bezpośrednio nam nie zagraża w wojnie Syria tak tak Marta Rosz czy jest jakiś ty mogła odnieść, bo ja jednak chyba i nie mogę zgodzić z taką z takim twierdzeniem czy może trochę naiwnie idealistycznie, ale wierzę w to, że jednak my pomagamy, dlatego że naprawdę mamy otwarte otwarte serca, że tak jak to trochę to ja trochę teraz mówię o pewnym znaczy upraszczam bardzo sytuacji mówię o tym, że można tak tę sytuację widzieć można ją również w ten sposób opisać właśnie, dlatego że na tej drugiej granicy dzieją się rzeczy zupełnie odwrotne nawet to, że za pomoc na tej drugiej granicy jesteście przestępcami znajdą się do tego chciałem odnieść to co to co misja wydaje tak to właśnie spędzeniu i czasu na białoruskiej granicy teraz na ukraińskiej to przede wszystkim to, że my chcemy jesteśmy gotowi pomagać tylko po prostu tutaj nam pozwolono robić tam było to bardzo trudne i remisie to jest główna różnica to znaczy chodząc po tych przejściach granicznych teraz polsko-ukraińskiej granicy nie mogą uwierzyć w taki to niesamowity festiwal pomocy tam przyjechał organizacji właściwie z całego świata otworzyły kuchnie otworzyły miejsca pomocy medycznej utworzyły miejsca, gdzie można się ogrzać namiot z nagrzewnicy tam miejsca do naładowania telefonu miejsce, gdzie można skontaktować się z bliskimi podjeżdżają autobusy do Francji do Niemiec do Belki do wszystkich krajów, które z otwartymi ramionami tylko to osoby chcą widać, gdyby to samo zostało zrobione białoruskiej granicy to nie mieliśmy nie nie mielibyśmy do czynienia z tą tragedią, z którą mamy do czynienia od 7 miesięcy to znaczy, gdyby pozwolono ludziom dokładnie to samo, gdyby zachęcono ich tak jak zachęca nas obecnie rząd do tego, żeby pomagać Ukraińcom przedstawi dokładnie w ten sam sposób te osoby jako de facto ofiary wojny prowadzonej w tym momencie przez Rosję Putina ze światem Zachodu przy wsparciu oczywiście dużym Białorusi i to widzieliśmy się polsko białoruskiej granicy, gdyby rząd tutaj od początku oferował wsparcie tym osobom które, które będą przyjmować też do swoich domów to osoby przypomnijmy, że bardzo wiele osób też zgłaszał taką chęć podczas kryzysu polsko białoruskiego i nadal zgłasza inne zresztą część osób co robi tylko niestety i będąc gotowym na różnego rodzaju negatywne konsekwencje, które osoby mogą za to spotkać natomiast bardzo dużo osób mówiło, że chętnie weźmie do siebie do domu to osoby pomoże im i być może też, że to osoby chciał jechać dalej to pomoże im kupić bilet do Berlina czy do innego państwa Zachodu, czyli dokładnie to samo co się dzieje teraz tej granicy ukraińskiej mogłoby się zaś na granicy białoruskiej jeszcze raz przypomnę, że są to też osoby, które nie dość, że uciekają ze swoich krajów, gdzie grozi niebezpieczeństwo, gdzie też spadające bomby na głowy to jeszcze też są tak samo ofiarami tej brutalnej cynicznej polityki Putina w Łukaszenki, która także z nich uczynił ofiary tego i tego konfliktu, który obecnie prowadzi w związku z tym tutaj ta odpowiedź mogłaby być sama, ale niestety, ponieważ odpowiedź państwa była inna i tutaj stanowisko rządu było inne zakazano wejścia tej strefy zakazane właściwie dziennikarzom pokazywać zdjęcia bardzo też przejmujące z tego co się dzieje w podlaskich lasach zakazano właściwie medykom, którzy ubiegali się przecież to przypomnijmy też gdzieś od września od października zorganizowania się wjazdu właśnie do tej strefy, żeby udzielać pomocy jeden z nowym zabroniono tam pomagać jeszcze zrobiono wszystko, żebyśmy jak najmniej tych obrazków z tych lasów widzieli jak i współczucia no się rozrasta kilka obraz jest jakimś czasie wejdą w samo to oraz są można do nich dotrzeć tylko z tymi obrazkami to jest także prawdopodobnie to, o czym mówił Marcin to znaczy, że trochę nie chcemy zamiatane pod dywan, bo to nie jest przyjemne mieć w sobie złe zdanie z jakąś racjonalizuje, więc albo mówi, że tego nie ma albo mówi, że no tak, ale oni są wysłannikami Łukaszenki nie możemy wpuścić, bo będzie więcej tak i teraz z tego powodu ile tych osób tak w twoim zdaniem, gdybyśmy otworzyli oczy, gdybyśmy zrobili to co zrobiliśmy na granicy z Ukrainą i postawili namiot z jedzeniem ograli przyjęli tych ludzi otworzyli na chwilę granicę, żeby przyjąć ile musielibyśmy tych osób przyjąć jak ty sądzisz moim zdaniem obecnie to kwestia kilkuset osób, które jest kaseta gdzieś w tym czasie Polska Białoruś kilkaset osób z powodu kilkuset osób fundujemy sobie wstyd na kilkadziesiąt lat jest niezrozumiałe jak przyjmiesz Ukraińca to dostaniesz 1200zł pod dach to dostaniesz 1200zł taką ustawę przegłosował w piątek Sejm jak przyjmie uczeń uciekiniera z Afganistanu z granicy pod dach to co warto to dostajesz karę tak tak to musi się liczyć z konsekwencjami prawnymi aktywiści działający w tych lasach mieszkańcy lokalnych miejscowości to jest zresztą swoją drogą też niesamowita trauma którą, którą władze zafundowały tym wszystkim osobom, które tam na miejscu pomagają, które nie mogą wyjechać to znaczy ja tam przyjeżdżam wyjeżdżam i i mogę tak wszystkiego odpocząć tam osoby, które tam mieszkają, które zaangażowały się w pomocy, które po prostu nie są w stanie biernie patrzeć na to co się dzieje są w tym momencie skrajnie strome dozowane tym na co były przez wielu miesięcy narażone na co nadal są i niestety też wiele z nich boryka się z konsekwencjami prawnymi są wszczynane postępowanie za pomaganie są wszczynane postępowania karne za na świadczenie pomocy za przyjęcie kogoś do domu za podwiezienie kogoś np. do szpitala, więc ta tata reakcja oczywiście zupełnie inna i jest przewodnik zrozumiała jest wszystko co z gamy wobec uchodźców z Ukrainy jest taki wspaniały pod wózki i jeżdżenie tam w zaledwie kilkadziesiąt kilometrów dalej jest przez państwo penalizowane oczywiście nieskutecznie, bo to się w sądzie nigdzie nie obroni, ale to nie o to chodzi ale, ale chodzi o to, że no chodzi o to, żeby nastraszyć wstyd na wstyd, ale też przy okazji głupota po prostu głupota chciałem teraz jeszcze zmienić temat zapytać was o to co przez 2 tygodnie ucichło mam wrażenie, że za chwilę znowu nam twarze wybuchnie, czyli o tradycyjną nawalanka polsko-polską Marcin czy ty masz w tej chwili jakiś aktualny obraz Mapei ruchów robaczka owych politycznych, a może nie nie politycznych w sondażach to jest pierwsze pytanie do ciebie i czy wojną Polska polscy polsko Polska przycichła czy zaraz będziemy mieli zalew wójtów Giertycha z drugiej strony, ale tweetów pani Pawłowicz no to wszystko co znamy teraz zaś od końca wojna polsko Polska w zasadzie już na dobre wróciła ona wróciła ona wróciła w zeszłym tygodniu i to wszystko ma swoje konsekwencje sondażowe oczywiście zbieramy dane może niecodziennie, ale w zasadzie co drugi dzień w związku z tym jesteśmy w stanie powiedzieć jak wyglądają nastroje czy mamy efekt kontakt słynny efekt gromadzenia się wokół flagi jak to wpływa, a różnymi jak może wpływać na NN na taki rozkład sympatii politycznych to co obserwowaliśmy w 2, a także gromadzenia się wokół flag jest efekt on widzimy go jako jako w jaki sposób Polacy oceniają działania prezydenta konstytucja działa widzimy jak oceniają działanie rządu i premiera i są to wszystko oceny, które są pozytywne oceny, które wykraczają daleko poza poziom 50% oznacza, że nie tylko wyborcy PiS-u ten taki lud pisowski ocenia dobrze działania władzy publicznej tych ocen negatywnych jest naprawdę bardzo mało to znaczy nawet ci, którzy oceniają pozytywnie raczej, deklarując neutralny stosunek neutralną ocenę tego co robi robi prezydent premier co ciekawe prezydent ogniskuje dużo lepsze rzeczy dużo dużo cieplejsza uczucia do premiera mamy taki trochę bardziej chłodny stosunek jeśli chodzi zaś preferencję takie czy może inaczej odpis na ten zyskał to było polityczne złoto no wydaje się, że nie do końca to znaczy ten wzrost PiS-u w pierwszych dniach był, ale potem zarówno notowania PiS-u, jaki notowania dotyczące oceny premiera prezydenta spadły, dlaczego tak się stało no bo polaryzacja na nowo ustawiła wszystkich w szeregach przypomniała jak powinni się zachowywać, gdzie leży interes, gdzie leży dobro, gdzie leży zło i to zostało to został uporządkowany jeszcze 1 rzecz trutek, gdy jako trzeci chciałby określa odpowiedź to jest taki moment, w którym robienie tak by badań sondażowych, które określają poziom poparcia nacechowane jest bardzo dużym błędem, ale nie takim błędem wynikającym tylko wyłącznie z z metodologii, ale także dlatego, że to jest bardzo szczególny moment to znaczy te emocje są bardzo rozedrgany i my w poszczególnych w poszczególnych badaniach widzimy czasem z dnia na dzień mocno zmienione, więc na to, żeby w pełni obserwować i jak to wygląda jak zmienia, jakie z tego efekt musieli chwilkę poczekać aż emocje opadną, a to w dużej mierze zależy tego co, ale jeszcze dalej pytam czy te znowu odwołuje się do swej intuicji, bo oczywiście przyjmuję argument, że w tej chwili pytanie ludzi o preferencje polityczne obarczone dużym ryzykiem sam, gdybym został zapytany przez przez badacza o swoje preferencje polityczne tam powiedziałby pani spadaj pan na drzewo wojna jest teraz będą w polityce, więc być może to też jest taki efekt, że ludzie po prostu w tych badaniach w od opowiadają głupoty albo albo są zajęci głowami zupełnie, gdzie indziej, ale czy uważasz, że wojna, która wydaje się wydawało się przez pierwszy dziś naprawdę zmienia wszystko czy ona zmieni jakoś debatę publiczną w Polsce będzie mniej mnie umownej Krystyny Pawłowicz czy właśnie będzie Krystyna Pawłowicz i Roman Giertych na sterydach jak prognozuje mój od tej jest taki, że będziemy mieli jeszcze więcej polaryzacji jeszcze więcej skrajnych jeszcze więcej skrajnych uczuć w oczywiście to będzie zależało tak jak ten konflikt skończy, jeżeli skończy się tak jak myślę, żebyśmy chyba chcieli, czyli Ukraina wstrzymała Rosja wygrała tę te wojnę to szanse na ten trochę spokojniejszą polską politykę będą większe natomiast, jeżeli to skończy się w inny sposób to będziemy mieli jeszcze więcej tego samego, ale grę rozumiem Gres w stylu to jest ruską nocą większą tak oto chodzi, kto jest bardziej Putinem, kto jest bardziej go pod łóżkiem ktoś wysługi wał, kto co rozmach rolniczka z Putinem na molo prawda, a ci tutaj, że spotkanie z klasy LO im gej tak tak tak tak LNG w obie strony i wybieramy sobie w zależności od poglądów politycznych to co to zdjęcie tego mema, który nam odpowiada akurat fantastycznie tak Marto 3 nie chcę pytać o nastroje polityczne, bo się tym nie zajmuje, ale dla ciebie osoby, która pomaga, która zajmuje się bardzo ważnym wycinkiem polskiej rzeczywistości czy atmosfera polityczna w Polsce w ogóle ma znaczenia czy jakoś odczuwasz w swojej pracy to, że np. przez jakiś czas łagodnieje konflikt polityczny w Polsce, a potem się nasila czy też dla ciebie istotna ciekawe pytanie na pewno na pewno nie no niestety ta tematyka, którą ja się zajmuje jest dosyć polityczna sensacja w naszych, chociaż powiem szczerze, że nie było jak czytamy w nią zajmować pamiętam 20002011 rok, kiedy po raz pierwszy zacząłem pracować do fundacji zajmować pomocą cudzoziemców cudzoziemcom i to nie był zupełnie polityczny temat dopiero po 2015 roku tak naprawdę w Polsce okazało się, że jak w większość europejskich krajów, że jest to temat silnie naładowany tylko tym polityczną ładunkiem oczywiście nie bez powodu jest rozgrywany tutaj różnych kierunkach przez różne strony w związku z tym ciężko teraz oddzielić toczył się zajmuje od polityki niestety, chociaż tak naprawdę to zupełnie nie musiałby być polityczny temat moglibyśmy spojrzeć na niego zdecydowanie rokiem mniej emocjonalnej modniejszy sposób zastanowić nad tym jak te mechanizmy powinny wyglądać, żeby społeczeństwa i przyjmujące goszczące i te osoby, które tutaj przyjeżdżają mogło bezpiecznej i mądry sposób ze sobą ze sobą współ egzystować, bo też musimy mieć oczywiście świadomość tego myślę wszyscy mamy, że tak dzisiaj będzie ten świat coraz bardziej wygląda będziemy mieli coraz więcej ludzi przyjeżdżających przemieszczających się uciekający z 1 miejsca zaczną one konflikty albo zmiany klimatyczne niemożność życia pewnych rejonach tego świata i przyjeżdżających winne miejsce także także to powinien być temat rozważany na zimno i mądrze niestety jest zawsze rozważamy jakiś ogromnych emocjach politycznie i naładowanej z ładunkiem oraz to ja chciał powiedzieć, a propos właśnie tej tych kwestii politycznych czy ja się teraz obawy co zaczyna widzieć jest to, że nasz rząd w tym momencie w pewien sposób wybiera się przyjmowaniem uchodźców ukraińskich po tych zbrodniach, które były są dokonywane na białoruskim pograniczu w jaki sposób czy pewien sposób mam nie stara się ukoić swoje własne sumienie sumienie społeczeństwa, a przypomnijmy, że to są 2 zupełnie inne sytuacje tutaj zresztą mówię co o tym, że Polska wspiera uchodźców ukraińskich i oczywiście tak jest, ale też przypomnijmy, że bardzo wiele osób jednak wyjeżdża z Polski ci, którzy z kolei zostają opierają się przez stronę pomocy osób prywatnych i w dłuższej perspektywie moim zdaniem jednak będą się opierać na pomoc organizacji pozarządowych, bo w tym kraju tak zawsze było, że czy też szkolenia zawodowe czy nauki języka czy wsparcie psychologiczne czy pomoc prawną to są rzeczy oferowane przez państwo, które tutaj do mnie będzie opowiadać o tym jak to pomaga tylko ostatecznie przez organizacje pozarządowe przez różne inicjatywy oddolne które, które wypełniają luki, które pozostaje po sobie państwo jeszcze 1 rzecz do tego wszystkiego dochodzi to znaczy też zastanawiam się i niestety obawiam się, że będzie tak, że po latach odmawiania relokacji uchodźców z innych państw, które mierzyły się różnego rodzaju kryzysami po latach prowadzenia takiej polityki zamkniętych drzwi polityki mocno anty uchodźczej w tym momencie na rząd będzie mógł chodzić no przecież przyjęliśmy 1 000 000 uchodźców z Ukrainy jednak to co widzimy i to w jaki sposób tej ta ta rola państwa jednak niestety przynajmniej na razie ogranicza się raczej do polegania na tych inicjatywach, które powstały oddolnie no nie jest prawdą i tutaj no mówienie o tym w ten sposób myślę co prawda jest doznaniem rzeczy, która jest to, że otworzyliśmy granice ich w z tak powiem no wpuściliśmy tak już dalej to to to są tacy ludzie jak także i w organizacjach spada na wolontariuszy samorządy jak dodał tylko, bo oczywiście to co mówisz Niemcy się zgodzić z tym co powiem natychmiast się przeradza w takie no tak znowu PiS źle robi tak dalej no tak oczywiście częściowo tak, ale częściowo jest także po prostu żadne państwo nawet najlepiej działający już nie mówiąc o państwie, które działa średnio bardzo średnio nie jest przygotowane na przyjęcie 1,51 000 000 ludzi, więc sceny dantejskie działy się tak samo zresztą działy się jak przyjechało do Niemiec jak na oby przyjechali uchodźcy w 2015 roku działoby się nawet w dobrze zorganizowanym państwie pytanie czy nasze państwo dalej coś z tym robi to znaczy czy ty jako osoba, która w tym siedzi widzisz, że coś zaczyna organizować ślamazarnie być może nie czyni się nie dzieje w tak nie daleka jestem od takiej całkowitej krytyki uważam, że im w ogóle to, że te granice faktycznie zostały do tych osób otwarte to, że usprawnia i cały czas ten proces się odbywa usprawniania tego nie przechodzenia tych osób przez granicę organizowania się w jakiej takiej lepszy sposób już na przejściach granicznych coraz więcej tej pomocy tam jednak spływa coraz więcej różnego rodzaju zabezpieczeń też jest wprowadzanych, żeby ustrzec to osoby przed ewentualnymi próbami nadużyć czy wykorzystania tej ich sytuację ja widzę, że to państwo wy no coraz lepiej sobie coraz lepiej ogarnia chaos, który łączy się nieuniknione w każdym innym państwie też ten chaos byłby przy tak dużej ilości osób, więc daleka jestem taki całkowitej krytyki natomiast ja po prostu mam nadzieję, że za tym, żeby rząd tutaj weźmy jednak odpowiedzialność do samego końca to znaczy od otworzenia granic do dalszych kroków, które muszą być podjęte integracji tych osób zapewnienie odpowiedniego wsparcia zapewnienia wsparcia też wsparcie też organizacjom, które były ukraiński zwłaszcza, które będą teraz miały na swoich barkach różnego rodzaju zadania pomocowe, więc tutaj nie na pewno wymaga to jednak czasu, zanim te wszystkie te wszystkie gwarancje te wszystkie różne to całe wsparcie, które osoba musi być oferowane będzie przez państwo za oferowane tylko, że nie chciałabym, żeby ostatecznie zostało faktycznie, żebyśmy nie skupili się tylko na tym pierwszym kroku po tytuł otwieramy granice i następnie zostawili to to wszystkim innym w na koniec chcę zapytać o rzecz osobistą, czyli wasze emocje związane z wojną mogę powiedzieć o swoich bardzo krótko od strachu i takich myśli, że zaraz wejdą po względny spokój, który czuje teraz w Marcin 3 po te emocje, które przeżywamy na razie to wszystko nie jest zbadane i może mówić o swoich emocjach, które jakoś tam oczywiście łączą się z z emocjami ogółu 3 ty też miał taką huśtawkę nastrojów od lęku, który jest historią też w no natychmiast hodowany przez naszą historię zaraz Ruscy wejdą do względnego spokoju czy jakoś inaczej przeżywasz no, więc ja, bo ten problem, że ja też chyba zrobiliśmy badanie jakościowe trochę nimi rezonuje to na to resort dobrze się kiedy, kiedy z 1 strony Gosia ma swoje własne odczucia tak i zastanawia się pakować plecak już, bo za chwilę trzeba będzie się, ale miałeś takie taką myśl miałem uzupełnień, która zmierza pani, że ziemia szczególnie na początku, kiedy nikt nie spodziewał się, że Ukraińcy także nie będą walczyć wystąpili o obozie tym 23 dni poczekaj zaraz nową polską granicą, ale zbiegło się to z tymi z tymi rozmowami z z Polakami i oni przelali trochę inne emocje to z 1 strony oczywiście był ten lęk przed tą całą inwazją, ale z drugiej strony oni podzielili się za mną taką złością na to na ponowną inwazję, która niszczy im rzeczywistość ładną ustaloną, kiedy tematy, które były dla nich ważne oni czują, że ja razem z nimi trochę tak, że spadają dziś zupełnie na drugi plan, że ta cała fajna taka nasza Polska to są oczywiście wkurzające umierająca rzeczywistość, ale wokoło znamienne znaczy dla wsi nie dla wszystkich zaatakowana ryzyko wieczna, że jesteśmy wybici z tego z tego z tego takiego poczucia, że okej tu się wkurzam tomie złości to mnie cieszy i nagle to wszystko odstawiamy na bok na stole ląduje zupełnie nowy nie zaopiekował nie wymyślono jeszcze dostało mocno ugruntowany kulturowo problem, a problem jest jeśli moglibyśmy go literacką zobrazować wcale niekoniecznie polską literaturą to ten straszny Mordor na Platformę orki ze Wschodu idą maszerują będą szturmować białe miasto Condor no tak taki nie jest dalekie jak patrzy się na na scenę z ukraińskich miast zbombardowanych szpitali nie jest dalekie od w od prawdy Marto, jakie ty miałaś myśli lęki związane z tą wojną w ja może bowiem także ja tak naprawdę w jakim sensie czuję, że Rze, że wojna czy myśl o wojnie poczucie bycia jak na wojnie właściwie towarzyszymy od 7 miesięcy i to wynika z tego, że od 7 miesięcy jest narracja rządu tej wojny hybrydowej z Białorusią, ponieważ ja na tym pograniczu polsko-białoruskim dosyć często jestem i faktycznym miejscem, a to się przedzierać przez lasy, a to gdzieś tam muszę uważać, żeby nie zobaczyły mnie służby, a to gdzieś to musimy jakoś zupełnie po kryjomu ucierać udzielać pomocy osobom właściwie ciężko rannym, które notabene traktowane są jak wrogowie czy są wyrzucani bardzo ciężkim stanie na drugą stronę w związku z tym i jest to usprawiedliwione znaczy, że żadnych normalnych warunkach to nie byłoby do pomyślenia w ogóle osobę ranną osobę chorą może w czasie w została źle się druty, a tutaj przez to, że zostały użyte to narracja wojny i ona jest cały czas tak mocno podkreślana to też służby dostały przyzwolenie na to, żeby zachowywać jak na wojnie, jakby to była faktycznie sytuacja ekstremalna w związku z tym można się dopuszczać pewnych rzeczy, które w normalnych warunkach byłyby niedopuszczalne i te osoby lądują tak jak my w tym stanie gdzieś tam poza drutami jest jakimś sensie już tak jak mówię od dłuższego czasu po prostu czuje, że ta wojna po prostu gdzieś jest jakaś taka wszechobecna czy to właśnie narracji czy w takim poczuciu bycia tam też jedno cały czas tak naprawdę nie wiadomo jeszcze, jakie będzie zaangażowanie Białorusi to wszystko z zawodu od 6 miesięcy i słucham historii okropne historie o tym jak służby białoruskie również bardzo brutalny sposób traktują osoby tam mam również w Goethe do tego wojna tak nie zostaniemy tutaj towarzysz to co się dzieje w tym momencie Ukrainie oczywiście budzi też pewien strach mój odnośnie tego jak to dalej będzie wyglądać my też faktycznie tutaj wczoraj dojdzie ta ta wojna do nas na tę w jakim sensie przecież już doszło znaczy, że właśnie ona już jest jakaś chora zatruła bardzo bardzo wam dziękuję za dzisiejszą audycję to była audycja świat się chwieje naszymi gośćmi byli Marta Górczyńska prawniczka grupa granica Helsińska Fundacja praw człowieka dziękuję Marto dziękuję i drugim gościem był Marcin duma szef IBRiS WHO dziękuje Marcinie dziękuję bardzo, a ja wracam do czytania postów Romana Giertycha żegnam się z państwem do usłyszenia za chwilę informacje Radia TOK FM Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: ŚWIAT SIĘ CHWIEJE

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

TOK FM Premium 40% taniej. Radio TOK FM bez reklam, podcasty z audycji i podcasty tylko dla Subskrybentów.

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA