Posiłki dla uchodźców z Ukrainy i wolontariuszy na warszawskich dworcach

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

niedzielny obiad w niedzielnym magazynie Radia TOK FM kłaniam się państwo z nami jest Agata Grabowska szefowa kuchni właścicielka firmy kateringowej dzień dobra dzień dobre strony Gwiazdowska Agata bardzo miło oraz służb niewłaściwie wracamy do OFE do tego, o czym mówiliśmy jeszcze kilkanaście kilkadziesiąt miesięcy temu, choć nieco innych okolicznościach wówczas pandemia koronawirusa skłaniała przedstawicieli branży, którą pani reprezentuje do tego, żeby rzucić Rozwiń » wszystkie ręce na pokłada teraz no tam szalona perspektywa wojny, która jest naszą wschodnią granicą powoduje, że teraz właściciele firm kateringowych także ci, którzy pracują w branży restauracyjnej usiłują pomóc uchodźcom z Ukrainy no nie sądziłam, że nagle się moim życiu wydarzy taka z taka możliwość już powiększenia swoich zasobów do tego stopnia mecz dzisiaj wydajemy 4000 posiłków kanapek zup drugich dań podwieczorku ów, a wydawaliśmy tylko wyłącznie placówki przedszkolne i okazało się, że da radę dołożyć do siebie taką ogromną liczba i kiedy podjęliście decyzję o pomocy by pomóc, bo też mówię o pomocy, bo też inni Polacy też w to włączają nie wiem jak z instytucjami, choć jest na ten temat mnóstwo dyskusji ale kiedy ta decyzja została podjęta przez was jak obudziłem się w dniu wybuchu wojny byłem na urlopie obudziłem się mój mąż się za telefon wiedział Agata jest bombardowanie wkroczyła Rosja na teren Ukrainy ja teraz się wyłączam koniec moim urlopem, choć to pierwszy dzień albo raczej pierwsze sekundy bycia na urlopie ja teraz się włącza telefon sprawdź co tam się dzieje się denerwuje, a ty baw się dzieckiem okazało się, że zabawa z dzieckiem szybko odeszła na kolejny tor, dlatego że od razu stwierdziłam, że będę działać dam to co umiem najlepiej, czyli gotować od razu pomyślałam, że moja kuchnia będzie w stanie jak to co wymyśla wydawać posiłki osobom potrzebującym to osoby za chwilę będą u nas tutaj w Warszawie w Polsce i dalszej Europie, a ja zaoferuje swoją pomoc, czyli żywienia i na początku byłam wyłącznie przerażona rosnącą skalą albo może raczej nie byłam przerażona tylko zastanawiam się, skąd wezmę pieniądze przecież sama nie utrzymam takiej ilości wiedziałam, że będą duże ilości, że ile jestem w stanie wydać sama bułek no nie wiem 5000 w tygodniu i te sumy widziałem jak rosły, a więc przeciwko stwierdziła Agata gdyby, choć założymy zrzutkę pomogę ci będąc na urlopie prowadziłam stożkowe zimowe centrum dowodzenia dziecko uczyło się jeśli na nartach, a ja działałam telefony z laptopem wymyślałam co tutaj wykombinować jak poszerzyć możliwości swojej kuchni na szczęście grupa moich najlepszych przyjaciół cudownych wolontariuszy wpadło właśnie na pomysł, że poszerzymy kuchnie wolontariuszy przyjaciół rodzinę i wszyscy razem wspólnymi siłami za pieniądze, które uzbieraliśmy ze zrzutki prywatnej będziemy robić jedzenia dla uchodźców osób potrzebujących Ano właśnie jesteście świeżo mówi branży restauracyjnej cateringowej po pandemii koronawirusa wiele wiele firmy wiele biznesów nie podniosło się po tamtym czasie teraz bez wsparcia, chcąc pomagać jeszcze innym właściwie też o obliczeń obliczone są wasze przedsięwzięcia biznesowe na jakiś czas nie da się w nieskończoność chyba chyba chyba czerpać z własnych zasobów i była powiem tak my dziennie wydajemy pieniędzy na jedzenie na jedzenie około 7000zł ile takich dni byłaby w stanie pociągnąć osoba prywatna myślę mam nadzieję, że wszystkim jak najlepiej, ale myślę, że niewiele dlatego dziękuję bardzo, każdej osoby, która wpłaciła na naszą prywatną zrzutka, chociaż piątaka, bo to daje nam możliwość, a naprawdę chylę ogromne czoła restauracja osobom prywatnym, które z własnej kieszeni są w stanie pokrywać takie takie sumy dlatego też utworzyliśmy zbiórkę powiedział od początku, że będzie to by będzie to pomoc długofalowa, że nie chce pomagać 2 dni ja bym chciała pomagać do końca albo jeszcze 1 dzień dłużej, gdzie można dołączyć do naszej zbiórki, bo zakładam, że wielu naszych słuchaczy, słysząc to co pani mówi też zechce was w jaki sposób wspomóc nasza firma kateringowa, która obsługuje żłobki przedszkola szkoły nawet nie ma strony internetowej, ponieważ tego rodzaju branża przenosi się dobra oni renoma przenosi się pocztą pantoflową ja miałam swój prywatny instagram i tam właśnie zaczął opowiadać o tym o naszym pomyśle, więc moim prywatnym Instagramie Gwiazdowska Krupka Agata mogą osoby obserwować naszą pracę jak wygląda praca ta klasyczna do wydawania posiłków jak ta nowa, czyli charytatywna i dodatkowo też na Instagramie naszej firmy kateringowej powielamy treści i tam też mogą państwo znaleźć link do zrzutki i dokładać choćby piątaka, bo właśnie nawet najmniejsza kwota daje nam możliwość działania jeszcze chwilę dłużej jeszcze dołożyć 1 kanapkę jak wygląda przygotowanie posiłków nie zrobi tego 1 osoba nie robią tego 2 osoby skala tego pewnie olbrzymie ile takich racji żywieniowych jeśli mogę takim terminem posłużyć jesteście w stanie w ciągu dość, że średnio wydajemy 3,51000 posiłków dla uchodźców plus nasze jeszcze standardowe dzieci w placówkach pracuje już Niewiem, bo Tekturze rodzi się przewijał się z tą kuchnię tak wielu wolontariuszy przychodzi od godziny piątej rano i wychodzi o godzinie czternastej, że już z ledwością wszystkich jest w stanie policzyć, ale najlepszym momencie razem z moją ekipą było 45 osób macie tak rozdysponowano pracę, że nie gubić się w tym gąszczu ludzkich rąk gorących serc no bardzo przepraszam, że to powiem, ale jeżeli nasz rząd się gubi to firma kateringowa, która wydaje małe ilości posiłków dla dzieci zupełnie inne struktury nagle musi finansować ze zrzutki innych ludzi przeorganizować swoją AM swoje działanie no to kto nie był łatwy organizacja myśli się dalej uczymy dlatego tak bardzo ważnym było dla mnie od dostarczenie tych posiłków do organizacji fundacji, które mają bezpośredni kontakt właśnie z uchodźcami, ponieważ te organizacje są w stanie zlecać mi posiłki wtedy wiem niczym placówka przedszkolna i ile mogę się spodziewać zamówień tak po prostu dowozić na dworzec centralny posiłki no to notes loteria raz przyjdzie 1000 osób tak naprawdę zapotrzebowanie na 10 000 osób czy w jaki sposób też macie problem z dystrybucją tego czy tez zapewniliście sobie logistycznie teraz wózka do miejsc do tych punktów recepcję innych jak to jak to wygląda to pracowaliście czy macie 1 punkt odbioru, a nie zdecydowanie jest ich więcej ja ogłaszam się stale na Facebooku właśnie o możliwościach naszej kuchni z prośbą do fundacji do organizacji do radnych miasta, żeby zgłaszali się do mnie też mam finansowanie ze zrzutki mamy siły w postaci wolontariusz i swoich najzdolniejszych pracowników, którzy naprawdę pomagają w międzyczasie swojej pracy ogarnie ten wolontariat właśnie o to, żeby mieć te stałe zlecenia stałe bądź przynajmniej jakieś takie obliczane zlecenia, bo na początku, kiedy dowoziliśmy posiłki np. nadwozie centralne przywoziliśmy szacunkowe ilości dowoziliśmy 100l zupy i około 400 posiłków ciepłego dania w później na szczęście znalazły się osoby bardzo życzliwe, które starają się zawsze ze wszystkich sił zbudować na tym dworcu jakąś organizację połączonymi siłami wystrój jakaś buduje się struktura, żeby taka firma kateringowa jak ja czy inne restauracje wiedziały czy mają oczywiście 100l zupy czy może 1000l zupy w w jaki sposób mogą też pomóc ci, którzy być może nie mają oszczędności, a chcieliby się włączyć w akcje mogą przejść też też pomagać nie tylko rozwożąc je posiadają także pracując w kuchni wszystkie ręce na pokład my przyjmujemy wolontariusze ME przejmą na dworcach są przyjmowani wolontariusze moja pierwsza przygoda z dworcem centralnym była taka, że przyjechał z tym jedzeniem jakoś powinna być oznakowana i nie wpadł na ten pomysł wcześniej dostałam od jednego z wolontariuszy kamizelka, którą ja sama podpisałam sobie swoim imieniem i firmą kateringową z podpisem jedzenie po polsku ukraińsku, kiedy tylko wyszłam za blat wydawanego jedzenia zostało mi zadawane różne pytania jak dojechać, gdzie jest transportem, gdzie jest jakiś nocleg w Nakle oraz osoba, która miała przywozić jedzenie i wydawać stała się normalnym klasycznym wolontariuszem, więc tak wszystkie ręce na pokład i nawet jeżeli nie jesteśmy w stanie finansować im jedzenia pomocy kupować koców termicznych czy z musu owocowych dla dzieci to każde ręce chociażby do sprzątania są bardzo potrzebne w każdym, ale w każdym miejscu, gdzie przyjmowani są uchodźcy ile takich organizacji jak pani prowadzi działalność charytatywną w tej chwili wydaje dziś oczy, ale nie chodzi o to, żeby pani teraz podawała dokładne dane chodzi o to rozeznanie w branży, które pani ma z pewnością utrzymuje kontakt z podobnymi do do swojej la mi się wydaje mi się, że bardzo dużo, choć nie jestem pewna, na jaką skalę, bo jak rozmawiam z przyjaciółmi gastronomik to 1 restauracją w bardzo chciała pomagać, ale nie jestem w stanie wydać więcej niż 100l zupy dziennie może co drugi dzień jestem w stanie wpuścić wolontariuszy nie ma finansowania, a w restauracji też nie są przygotowane technicznie na tego typu wywozu jest firmą kateringową mamy termosy ten boks specjalne pojemniki na żywność samochody do tego przystosowana ludzi przyzwyczajonych do takiej pracy dostarczania odbierania i restauracje jednak wydają tam na miejscu ta organizacja jest bardzo kluczowa, ale ona się dopiero buduje dodatkowo za czyje pieniądze co jeszcze powinni wiedzieć nasi słuchacze tych formach pomocy tak już tytułem zakończenia naszej rozmowy, w czym bardzo trudna walka bardzo i nie można się spalać na hurra i tego się boję zawsze najbardziej, że pomoc ta będzie przez jeszcze wiele miesięcy potrzebna i jeżeli wpadamy w taki wir dwudziesto czterogodzinnym pomocy szaleństwa to za chwilę opadnie sił i po prostu nie damy radę mimo ogromnego sercem, więc dobrze rozkładamy nasze siły i nasze możliwości na pomoc dziękuję bardzo, za te rozmowy naszym gościem w dziś w cyklu niedzielny obiad była Agata Gwiazdowska szefowa kuchni właścicielka firmy kateringowe sobie obiecuje, że będziemy rozmawiać nie tylko w chwilach kryzysowych mieliśmy ostatnio okazję mówić przy okazji do tego głębokiego środka pandemii prawda tak jest ja się bardzo cieszę, że możemy ze sobą rozmawiać wtedy, kiedy właśnie dzieją się też straszne rzeczy i tak kryzysowe, bo to oznacza, że są ludzie, którzy działającą, którzy pomagają starają się naprawić ten no Szatan świat dziękuję bardzo, go także żydowska była znana Zwiń «

Posiłki dla uchodźców z Ukrainy i wolontariuszy na warszawskich dworcach

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: PRZY NIEDZIELNYM STOLE

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 01:00

Najnowsze Podcasty

Co z seksem gdy wszystkiego jest za dużo? O przebodźcowaniu

Czy pozytywne myślenie może szkodzić?

Prawa osób LGBT+ w programach partii startujących do parlamentu - gdzie jest polska polityka?

Zmęczeni polityką - jakie jest źródło ich frustracji?

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL