REKLAMA

Grzegorz Damięcki czyta tekst Ignacego Karpowicza pt. "Kły prawosławnej katechetki"

Gościnnie: Mistrzowie Słowa Gazety Wyborczej
Data emisji:
2022-04-08 20:00
Prowadzący:
Czas trwania:
32:23 min.
Udostępnij:

"Wiele, wiele lat temu z Warszawy na Białystok jechało się strategiczną, dwupasmową (plus pobocza) drogą ekspresową. Strategiczność polegała na spowalnianiu ruchu aut i ewentualnych wojsk na wszelkie sposoby, od dziur po objazdy, zaś jej ekspresowość to żarcik taki był. Ciekawe, że zawsze szybciej jechało się do Warszawy z Białegostoku niż na odwrót. Nie idzie mi o czas wymierzony ze stoperem w dłoni, lecz o dystans pokonywany w głowie. Po prostu na Zachód bliżej i łatwiej niż na Wschód, skądinąd historia daje wiele na to przykładów. Ile razy Niemcy zdobyli Moskwę? Zero. A Rosjanie Berlin? Raz" - tak zaczyna się tekst Ignacego Karpowicza, który w 57. odcinku podcastu przeczyta Grzegorz Damięcki. Tekst ukazał się na łamach magazynu "Wolna Sobota". Co tydzień w sobotę publikujemy dla klubowiczów "Wyborczej" jeden tekst czytany przez wybitne aktorki i wybitnych aktorów. Dołącz do Klubu "Wyborczej", kupując najwyższy, klubowy pakiet prenumeraty cyfrowej na Wyborcza.pl/prenumerata.

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
dobry witam państwa mistrza słowa nazywam się już Pietrzak jestem wydawczyni podcastów gazety wyborczej mistrzowie słowa podcast, w którym mistrzowie sceny czytają Mistrzów pióra co tydzień w sobotę przedstawiamy nasze teksty czytane przez wybitne aktorki i wybitnych aktorów, dlaczego Białoruś nigdy nie należała do swoich obywateli jak wyglądało życie na polsko-białoruskim pograniczu, jaki język to język tutejszy przed państwem Grzegorz Damięcki wiele wiele lat temu Rozwiń » Warszawa Białystok jechało się strategiczną dwupasmową plus pobocza drogą ekspresową strategiczną ość polegała na spowalnianie ruchu aut i ewentualnych wojsk na wszelki sposoby od dziur objazdy zaś jej ekspresowo ość to żarcik taki był ciekawe, że zawsze szybciej jechało się do Warszawy Białegostoku niż odwrotnie nie idzie mi czas wymierzony ze stoperem w dłoni, lecz dystans pokonywany w głowie po prostu na zachód bliżej łatwiej niż na wschód skądinąd historia daje wiele na to przykładów ile razy Niemcy zdobyli Moskwę 0 Rosjanie Berlin oraz zatem szmat czasu km temu za Białymstokiem gdzieś między waliła służą bankom ogródkiem i mój wuj Leon Tarasewicz opowiedział taki dowcip jaśnie pan skazał białoruskiego chłopa na śmierć przez powieszenie wyrok wykonano minął pierwszy dzień chłop wisi żyje minął drugi dzień nadal wisi nadal żyje minął trzeci nic nie zmienił jaśnie pan chciał zaspokoić własną ciekawość i zapytał wisielca jak to możliwe, gdzie trzeci dzień dziś pęd naszej i nie ona aż do poprawek przy rynku dowcip rozumieją Białorusini i te nacje, które walec dziejowy smucił smucił rozumiem również Polacy jedni na gorzko inni na opak na opak brzmi to tak śmieszne, że głupi chłop białoruski nawet śmierć musiał stwierdzić w takim odczuwaniu pomagają na pewno wielowiekowa pogarda do mniejszych narodów po naszej wschodniej stronie granicy oraz strach przed wielkim złym warunkom atomówkę pamiętajmy przy tym, że do 1 wora wrzucaliśmy zwykle wszystkich użytkowników cyrylicy bez wyjątku byli ruskimi, ponieważ tego prawdziwego źródłowego ruskiego nie sposób upokorzyć przewalały się temu słabszemu i tak Rusek dostał na to zasłużył marzenie ten nadal tam odróżni się rano pamiętam z lat szkolnych przypadło na czas wprowadzenia religii do szkół, że gorszy gość prawosławnych czytaj ruskich miała się świetnie moim przekroczony wojną mieście Białystok na religię prawosławną chodziłem przez pół roku po tym, kiedy mnie wyrzucono z katolickiej na katolicką trzeba było dojść do parafii Świętego Rocha, a część cegieł ze zburzonego Soboru, o czym za chwilę poszedłem z prawie całą klasą w okazało się po szybkim wywiadzie przeprowadzonym przez mężczyznę czarnej szacie, że nie kwalifikuję coś nie tak z obrzędami w papierach rodzice mogliby temu zaradzić, gdyby podjęli stosowne kroki zapytałem nie chcieli, a póki ich nie podjęli nie dla mnie kolorowe obrazki z zyskiem świętą rodziną i kompanią świętych bez rodziny trudno postanowiłem wycinać analogiczne obrazki z Bravo Girl i wtedy w moim życiu pojawiła się prawosławna katechetka gadało się, że w połowie jest wilkołakiem zrozumiałem, gdy na pierwszych zajęciach otworzyła usta dolny górny Kieł po 1 stronie bardzo wystawały, acz mówiła po ludzku niektórzy plotkowali, że podczas pełni brała chorobowe z dzisiejszej perspektywy ciekawe mogą wydawać się reakcje moich współwięźniów klasy klasy były wtedy raczej liczne około 30 małych dusz z tego zaledwie 4 czy 5 przypadało pół tylko Łapczycy oczywiście pół wilkołak czy była znacznie bardziej interesująca niż mężczyzna w sukience moda na drag Queen jeszcze nie dotarła na prowincji, chociaż z dzisiejszej wielkomiejskiej perspektywy nasze stroje już były hipsterskie nie wyrzucajcie tureckich swetrów i kresowych dresów pani katechetka pół wilkołak cyca okazała się niezwykle miła niczego nie wymagała jej Bóg chciał od nas tyle co nic w, żebyśmy nie byli paskudnymi w ogóle w odróżnieniu od Boga moich katolickich przyjaciół nie wywoływał silnego poczucia winy wstydu nie interesował się masturbację ani seksem nie wymieniał grzechów na 10 zdrowasiek prawosławny Bóg jak chyba każdy Bóg mniejszości i musiał wykazać sporą dozą sprytu i pobłażania inaczej jego wierni przepadli by katolicką polskim etno osi równocześnie także Bóg doświadczał swoich wyznawców za pomocą biedy wojen i perspektyw zamkniętych granicach wsi ciasna złocona dobroduszny na pozór okrutna w głębi Bozia dopiero kiedy ta cerkiewna Bozia stawała się hegemonem np. na Ukrainie czy Grecji paskudnie mała i obracała się ku dobrom doczesnym niczym u nas Bozia katolicka, gdy współwięźniowie pytali nas jak przebiega prawosławna katecheza opowiadaliśmy niestworzone rzeczy to maszynce do wykrywania żydowskich niemowlaków o specjalnych modlitwach przeciwko nie komunistom obrzędach przejścia zakopanych skarbach i że prosfora leczy z anginy, a w cerkwi jemy kartofle podobało się i nie byliśmy bić, bo wręcz nam zazdroszczą rzecz jasna równocześnie trochę nami pogardzają ta dziwaczna akceptacja została instytucjonalnie wymuszona przez wprowadzenie religii do szkół wtedy okazywało się, że klasa dzieli się na podklasy mniejszość prawosławna z panią pół wilkołak zdołała uniknąć bezpośrednich szykan w dużej mierze, dlatego że wykorzystaliśmy podkręca szliśmy stereotyp ciemnego prawosławnego czuliśmy, że zależy nam na przejściu przez szkolną codzienność bez dodatkowych siniaków i tak byliśmy inni równocześnie swoi i obcy właściwie nie dałoby się mówić o bezpośredniej dyskryminacji większość nagle wyraziście wytworzona wskutek wprowadzenia religii do szkół nie gnębiła mniejszości mniejszość miała w rękawie pół wilkołak etyce po stronie mniejszości była też kadra wychowana na komunistycznych czy tankach czy Ala miała kota nie wiadomo wiadomo, że nauczycielom nie mieściło się wtedy w głowie, aby coś takiego jak religia mogła wpłynąć na dynamikę wewnątrz klasową i w ta uwaga klubu się już Arce polskie kukły w ciele pedagogicznym niedługo miały pęknąć jaja z nich wychynął bądź tasiemce polskości powtarzam plotkę pewna dyrektorka lubiła sobie pewnego proboszcza bardziej niż syna małżonka Jezusa po prostu lubiła go jak Róża rósł proboszcza zesłano pod Białystok dyrektorka wychodziła pod białostockiej kurii zgodę na uczynienie proboszcza duszpasterzem młodzieży w efekcie młodzież zapierała autobusami pod białostockim święte w ich młodzieży intencji w sumie można złożyć na karb lokalnego kolorytu to co złe stygmatyzuje łączące przesądza się przez dzieci od własnych rodziców z tych zasłyszanych rozmów w domu i poczucia wyższości, ale nie przez szkoły, czyli inaczej niż teraz rodzice, zwłaszcza po uwolnieniu gospodarki i wiedzieli najlepiej, kto zasłużył na lepsze miejsca na te lepsze miejsca zwolniły się wraz z odejściem komunizmu po pierwsze, należało wyznaczyć kanon godnych byli to bez wyjątku Polacy katolicy, nawet jeżeli prywatnie, jeżeli Belzebuba i przemoc domową dopóki publicznie preferowali Niepokalanie poczętego Chrystusa i żegnali się w odpowiednim kierunku prawosławni złośliwie jak w lustrze uchodziło im to nasłuchu po drugie, ochłapy należało rzucać konkurencji pozornie dowartościowany białoruską część szkoły z językiem białoruskim rozmaita drobnica aktywności kulturalnej prasa koncerty itd. plankton wielokulturowości i grantów spychał mniejsze ości na wykrojone dla nich miejsce często ogrzane i opłacony, aby wał, że tutejszym gorzej się wisiał w czasie spisu powszechnego 1931 roku niecały 1 000 000 mieszkańców drugiej RP zadeklarował język białoruski jako ojczysty natomiast na Polesiu 700 000 mieszkańców wskazało jako ojczysty język tutejszy czyli jaki to na równi z polskim pierwszy język w moim życiu po polsku rozmawiali ze mną rodzice oraz ich białostoccy czytaj miastowi znajomi z dziadkami ciotkami większością mieszkańców wsi rozmawiałem po tutejszym wiedziało się, że tutejszy to nie jest ruski co umykało polskojęzycznej większości nie jest też Polski czy coś pomiędzy co przetrwało stulecia w starciu wysoko cywilizowanych żywiołów polskiego rosyjskiego i m.in. dlatego że okazało się niezwykle odporne pomagało z pewnością, że etniczni użytkownicy tutejszego nie mieli do zaoferowania nic cennego do rabunku ani władzy ani prestiżu zwyczajowo kradło się plony zwierzynę popalał wioski biało tych co w las nie uciekli coś tam się na łapał armii na mięso armatnie i front przechodził i znowu znowu to marne uposażenie tutejszych oraz ich marginalizacja zadecydowały o przetrwaniu dżdżownice nikomu nie zagrażają nam nie przeszkadzają, gdy potrzeba zawsze bierze się trochę na przynętę ponadto świetnie spóźniają gleby jedynie psychopata uczyniłby dżdżownicy wroga, skąd przywiązanie tutejszych do ziemi miejsca do tutejszy kościół w mieście tu żaden regionalny mikro nacjonalizm po prostu poza wioską jej okolicami świat nie istnieją dla nich w sposób dostępny tedy pilnowali tego świata, który był w świat zewnętrzny przynosił wojny przesiedlenia głód śmierć nie warto i niebezpiecznie tam się wybierać, gdy nadejdzie czas świat sam wpadnie i coś na niższym i pamiętajmy o piśmie inną ość tutejszych przed wojną analfabetów wśród ludności białoruskiej było 77,6% inteligencji 017% jak podaje spis powszechny z 1931 roku, a historia mówiona nie sięgała daleko w przeszłość co najwyżej 43 pokolenia plus odległe Echa wyobrażenie o przyszłości przypominało to wyrażane przez gramatykę niektórych języków afrykańskich, a w nich dla oddania czasu przyszłego używa się czasu przeszłego nie zdarzy się wtedy nic, czego wcześniej nie było determinizm dla biednych predestynacja dla bogatszych nawet zdobycze cywilizacyjne poza antybiotykami traktorem już w latach osiemdziesiątych prądem nie do końca się tu przyjęły walka z analfabetyzmem za PRL-u też nie została nie przemocowych sposób wygraną stosowano szczególnie na wsiach rozmaite metody przymusu podam na podstawie ukochanej babci kampania analfabetyzm racji polegała na nauce czytania pisania o jasne, że po polsku żadne tam dziaders cyrylicy jakich kwot czy po, kiedy Muz zatem babcie przymuszone do nauki po polsku na obowiązkowych kursach wiejskich świetlicach skończyło się to po pierwsze, wielkim stresem jak później u babci wywoływał sam widok pisma po drugie, babcia w rezultacie nauki umiała napisać Nina Karpowicz, choć czasem rzadko pisane nazwisko zatarło się w jej pamięci Nina nie było dla niej słowem z 4 liter, lecz obrazkiem, który nauczyła się przemalować takiego stresu nie wywoływał widok syf nie były obce Car Piotr pierwszy zastąpił system liczbowy cyrylicy systemem arabskim na początku osiemnastego wieku cyfry były w sklepach w dowodach osobistych, chociaż najlepsze i tak byli całość liczy tłem krążki na drucik kach wspaniała sprawa trochę jak piłkarzyki bez piłkarzyków i nikt, grając liczydło nie przegrywał albo inaczej nikt nie mógł wygrać obok warcabów bierek to właśnie liczydło było moją ulubioną zabawką Białorusini i w powszechnej świadomości kojarzą się z takim gorszym państwem bez prawdziwej historii i podmiotowości z terenem do kolonii zostanie kolonii zawalił Polacy po nich Rosjanie dziś idzie czas na Chiny, więc przypomnę Białorusini znaleźli się w miejscu, w którym są teraz przez obroty koła historii odpornego na ludzkich intencji działania spotkały ich geopolityczny pech w sumie ludzie dobrze po prostu państwo się nie udawało od czasów Unii lubelskiej 1500 sześćdziesiąty dziewiąty rok tereny białoruskie wraz z Litwą wchodziły w skład wielkiego Księstwa litewskiego, tworząc z Koroną polską Rzeczpospolitą obojga narodów w konsekwencji rozbiorów przeszły od władzy imperium rosyjskiego nie żyło się najlepiej od cara Mia konfiskowano majątki szlacheckie rugować język, starając się wymazać oznaki odrębności przypomnę, że język białoruski czy też ruski lub starą białoruski do końca siedemnastego wieku pozostawał językiem urzędowym wielkiego Księstwa litewskiego i był zapisywany alfabetem łacińskim gdzieś na przełomie dziewiętnastego dwudziestego wieku pojawia się wśród elit kulturalnych politycznych i idea Odrodzenia państwowości białoruskiej pierwsza wojna światowa to okupacja przez Niemcy oraz pod tą okupacją ogłoszenie niepodległości 25marca 1918 roku powstała niezależna białoruska Republika ludowa nie trwała długu i ledwie kilka miesięcy po kapitulacji Niemiec weszli Sowieci i powstała po raz pierwszy białoruska socjalistyczna Republika radziecka po wojnie polsko bolszewickiej teren Białorusi podzieloną między Polskę i związek Radzieckim Sowieci utworzyli po raz drugi BSE RR i uskuteczniać problem o ludzką oczywiście w ramach systemu polityk Polacy postawili na unifikację i polonizacji latem 1938 roku, kiedy Europa już gotowała do uproszczenia krwi zburzono głównie na Chełmszczyźnie 127 cerkwi w tym także nieukończoną cerkiew na placu Wolności w Białymstoku to z niej użyto cegieł do budowy Świętego Rocha władze uznały je za zbędne rok później wojewoda Podlaski stwierdził element Polski nie potrafił dotychczas nie tylko porwać za sobą, ale nawet związać wsi białoruskiej przez wciągnięcie jej do wspólnych organizacji społecznych politycznych czy gospodarczych żądaliśmy jedynie, aby mniejszość ta myślała po polsku nic w zamian nie dając w 80 rocznicę zburzenia Soboru w Białymstoku rozpoczęto budowę pomnika upamiętniającego nieistniejącą świątynie ostatecznie stała się nim nowa cerkiew na osiedlu Leśna Dolina rzadki przykład trans substancji relokacji Przemienienia niebytu materialny obiekt zresztą uderzono nie tylko religię, ale także język metodycznie likwidowano szkolnictwo białoruskie w 1918 roku istniało 346 szkół białoruskich 1937 roku pozostało 5 polsko białoruskich nic dziwnego, że Białorusini 17września 1939 roku powitali wojska radzieckie z otwartymi ramionami dla nich ten dzień był dniem zjednoczenia wschodniej i zachodniej Białorusi podobno w miastach zdarzają się ulice imienia 17września narrację o trwałej wschodnio ości niesamodzielności ustrojowej niedojrzałości naszych sąsiadów kompensuje własne wielowiekowe zaniedbania kolonizacyjne praktyki i wyrządzone krzywdy o Kola się ZSRR powołaniu w grudniu 1991 roku wspólnoty Niepodległych państw Rosja Ukraina Białoruś kłótniach wewnętrznych załamaniu gospodarki rosnącym niezadowoleniu społecznym wybory prezydenckie w 1994 roku wygrał Aleksander Łukaszenka i wygrywa po dziś dzień tak jak wygrywają dyktatorzy praktycznie od 2006 roku po każdej kolejnej wygranej zwykle zdobywa około 80% głosów przy frekwencji rzędu 90% dochodzi do demonstracji naród białoruski nie jest niemy wiele się zmieniło od lata 2020 roku po wyborach, w których wolno było głosować na Łukaszenkę albo na Łukaszenkę lud wyległy masowo na ulicy akt nieposłuszeństwa zaskoczył nie tylko władze, ale też samych Białorusinów, a transparent czasem po rosyjsku przemawiały nie dawaj dziadowi więcej kilku jest tak źle, że nawet introwertycy wyszli na ulicy prostytutki z narodem wspólny też te 2 ostatnie hasła nawiązują do języka oficjalnej propagandy, jakoby głównie narkomani prostytutki wychodzili na ulicy oczywiście głupota oni akurat nie wychodzą na darmo chcących kupić albo sprzedać władza baczki od dawna się chwieje Putin chętnie by się dziada pozbył, ale lepszy taki niż niepewny nie da gospodyń wybrany demokratycznie inny poza tym kryzys graniczny podoba się Kremlowi dobrze, gdy zachodnie rubieże płoną kłopoty NATO Unii Europejskiej to wspaniały prezent dla Rosjan Rosja od dawna chce przejąć Białoruś, lecz jedną z przeszkód jest sam Łukaszenka wie, że jeśli spełni żądania jeszcze ściślejszej integracji w ramach związku Białorusi Rosji nie będzie potrzebny dlatego z 1 strony odwraca uwagę od sytuacji w kraju z drugiej zmusza do reakcji państwa zachodnie, licząc że, choć odrobinę poprawi to jego pozycję względem Putina dziesiątki samolotów bliskiego Wschodu przywożą turystów wojskowe ciężarówki podrzucają ich na granicy daje pewną schizofrenię uchodźców najpierw przylatywał no teraz ich odlatuje iraqi Airways ponoć już wywiozły prawie 2000 repatriantów Łukaszence mogą skończyć się dostępni uchodźcy, gdyż nie będzie czym ich dostarczać Belavia Narodowy przewoźnik może zostać zmuszony do zwrócenia połowy swoich samolotów leasingodawców podobne ostrzeżenie dotyczy także innych linii uczestniczących w dowożeniu turystów sama groźba sankcji podziałała już teraz na pokłady białoruskich samolotów w rejsach z Dubaju do Mińska nie są przyjmowani obywatele Iraku Afganistanu Jemenu Syrii podobnie postąpiły Turkish Airlines wykonujące połączenia ze Stambułu do stolicy Białorusi dyktatura potrafiła przebrać Mińsk kilkanaście lat temu zostałem zaproszony na festiwal literacki zakwaterowano mnie w hotelu w stylu polskich komunistycznych Orbis SUV akurat moja wizyta zbiegła się z ociepleniem stosunków na linii Białoruś NATO, więc hotel wypełnił się natowski żołnierzami oraz przy barze eleganckimi kobietami opowiedziałem o tym białoruskiej przyjaciółce zapytała czy uważam, że to były prostytutki podchwytliwe pytanie łatwe osądy są do bani nie chciałem powiedziała prostytutki wyrzucili zostały agentki KGB one też są na manewrach piękne i niedługi zbliżenie z Senatu 4 lata temu wyszła po białorusku Sońka dostała na okładce wstęp dozwolony od lat 18, a więc znowu nadarzyła się na Mińsk okazja moja tłumaczka urodziła i bała się czy dziecko waży należycie państwo wymagało od niej regularnych wizyt kontrolnych państwo miało apele w tabelach był wiek dziecka i oczekiwana waga podobno niektóre zalęknione matki do ciąża pociech w pieluchach troska władz jest wszak przed czekającą, a tymczasem nowy Mińsk wyrósł leżało szarego mauzoleum na normalne europejskie miasto z ładnymi kamienicami oraz całym system kolorowych galerii handlowych sieciówek całej reszty przyjaciółka zabrała mnie do nowego muzeum wielkiej wojny Ojczyźnianej jak widać polityka historyczna nie tylko Polakom jest bliska Białorusi dochodzi do swoistej oscylacji zależnie, skąd wiatr wieje podkreślać bohaterski udział Białorusinów czy raczej wspólny wysiłek wojenny armii czerwonej co ciekawe zorganizowano również dość egzotyczną ekspozycję o Azjata ach, uczestniczących w wielkiej wojnie Ojczyźnianej w białoruskich oddziałach ścianka ze zdjęciami z dokumentów osób nie zawsze wyglądających na przodków aktualnych składać iPhonów podobno Chińczycy dołożyli się do muzeum nowy imponujący gmach przykryty szklaną kopułą światowa klasa dyktatorzy takie muzea uwielbiają ekspozycja imponująca prawdziwe czołgi działa samoloty mundury zdjęcia dioramy związkowymi figurami partyzantów nawet ziemianka liczyć się wszak 1 zawsze opuszczasz muzeum przez salę zwycięstwa zapłacić za bilet tyle co tutejsi wcześniej Białorusini płacili za chwilę dużo mniej niż dewizowej moja tłumaczka stwierdziła, że teraz czuje się jak obywatelka świata pozwolono jej zapłacić tyle co mnie postęp właśnie ten nowy kolorowy zachodni nic się zbuntował wraz z resztą kraju Mińsk, w którym po latach walki z biurokracją przyjaciel mojej tłumaczki zarejestrował pierwszy w Białorusi, bo chyba nie dawał się rejestrować ani oferować klientom z racji niewystępowania tego słowa w białoruskim języku logiczne suszy i też cienko przeszło mówiliśmy na nie te warunki z ryżem zdarzają się drobne koncesje władzy na rzecz obywateli przed wojną Białystok nie był miastem wielu kultur tylko wielokulturowością rzeczywistą, czyli taką której, owszem, uboga w samym się, ale częściej się nie lubimy np. w 1921 roku Żydzi stanowili dominującą etnicznie grupy 48,70% następnie byli Polacy 46,6% Niemcy 1,90% Rosjanie 1,8% i Białorusini 0,80% podawał miesięcznik statystyczny GUS w 1922 roku przed wojną ludność miasta przekroczyła 100 000 mieszkańców po wojnie została z nich połowa IT połowy należało zapełnić wioski dostarczały ludzi ludzie korzystali z okazji do awansu społecznego, kiedy pojawia się możliwość dołączenia do lepszej silniejszej grupy często mniejszości się mniej rozpływają też pragną uznania nie chcą być gorszy wiejską ość szybko zastąpiła miejskości białoruską ość polskość prawosławie katolicyzm, a jak udało się do tego doprowadzić Ano, odcinając kłopotliwe korzenie wystarczy stać się bardziej polskimi katolickimi miejski niż oryginalni Polacy katolicy mieszczanie, gdyby pogrzebać w wielu rodzinach znalazłoby się białoruskich przodków jasne, że oprawcom i jasne szanujmy decyzje i wyparcia naszych rodziców nie chcemy u nas Białorusinów bowiem wielu obywateli relatywnie niedawno zerwało z białoruską ością w spolonizowanej się Białorusini, jakby samą swoją obecnością podważali naszą polskość po babci został prawosławny złoty krzyżyk, lecz prawdopodobnie przez niedopatrzenie albo LGBT podrzucił jakiś złośliwy i krew płynie biało-czerwona dzieci w domu wciągają narodowe schabowe, a z filmów to nic ruskiego gdzieś podskórnie maskuje naszą wyższość protekcjonalny tonem przecież to nasi żołnierze marzną na granicy nie tamci bliskowschodni bojówkarze przestępcy i wcale nie prawdziwi Białorusini my po tej stronie ogrodzenia dobrzy oni po tamtej źli sami sobie winni przeczytałem, że co czwarty zatrzymany w Polsce podczas granicznego kryzysu miał związki ze środowiskami terrorystycznymi przestępczymi pedofilskimi Zofii z takimi jak nasze służby do tego doszły może w ankiecie umieszczono pytanie czy pan ma psa kota jeśli odpowiedź padła twierdząca no wiadomo Białoruś jest krajem, który nigdy nie należał do swoich obywateli czy potrafimy sobie wyobrazić co to znaczy, jeżeli nawet ceną za pomoc prawdziwie potrzebującym byłoby pomaganie czują trudną zdaje się, że i tak warto warto też przytoczyć wieczną trwały słowa Marka Edelmana najważniejszą rzeczą jest życie, a potem dopiero jest wygoda Grzegorz Damięcki tak dla państwa przeczytał tekst Ignacego Karpowicza pt. kły prawosławnej katechetki, który ukazał się na łamach magazynu wolna sobota polecamy się z kolejnym odcinkiem Mistrzów słowa już za tydzień dziękujemy, że są państwo z nami w klubie wyborczej do usłyszenia Urszula Pietrzak Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: GOŚCINNIE: MISTRZOWIE SŁOWA GAZETY WYBORCZEJ

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

TOK FM Premium 40% taniej. Radio TOK FM bez reklam, podcasty z audycji i podcasty tylko dla Subskrybentów.

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA