REKLAMA

Powrót po 42 latach. O reaktywacji stacji na Antarktydzie

Homo Science
Data emisji:
09-04-2022 13:40 (Powtórka: 16-06-2022)
Audycja:
Czas trwania:
23:59 min.
Udostępnij:

O przywracaniu do życia przez polskich naukowców prawie nieużywanej przez ostatnie 42 lata Stacji im. Dobrowolskiego na Antarktydzie Wschodniej opowiada prof. Monika Kusiak z Instytutu Geofizyki PAN.

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
dzień dobry państwu witam w audycji Homo science przy mikrofonie Aleksandra Stanisławska Piotr Stanisławski Crazy nauka PL jest z nami goście prof. Monika Agnieszka Kusiak z zakładu badań polarnych morskich Instytutu Geofizyki Polskiej Akademii Nauk witam Monika Witajcie w nogę, a jest nam niezmiernie miło gościć Monika, która całkiem niedawno wróciła z szalenie inspirujące interesującej wyprawy do polskiej stacji antarktycznej imienia Dobrowolskiego na kontynentalnej Rozwiń » Antarktydzie stacja była nieużywana przez ostatnie 42 lata i właśnie zadaniem tej wyprawy, w której udział wzięła Monika było przywrócenie jej do życia to jest no niezwykle złożone zadanie i jak w ogóle co wyście tam zastali, kiedy przepłynęliśmy przypłynęli iście do stacji dotarli cie w listopadzie 2021 roku no muszę zacząć od tego, że my do stacji dotarliśmy 8stycznia tego roku nasza podróż trwała 2 miesiące i my i właściwie nie dopłynęliśmy dolecieli helikopterem, gdyż stacja znajduje się mniej więcej 80 km odrzekła z brzegu lodowce szachy Tomasz zastali tam and 2 budynki stacyjne 1 ten bardziej na północy nazwany Warszawa drugi na południe nazywany Kraków i zastaliśmy 2 budynki 1 maleńki domek magnetyczny, a drugiego pawilonu geofizyków taki domek sejsmiczne oprócz tego zastaliśmy oczywiście niesamowite piękno zmrożone piękno Antarktydy, ale jak w ogóle wyglądają w takim miejscu budynki po ponad 40 latach, bo możemy się mniej więcej wyobrazić jak wyglądają budynki państwo w naszym klimacie tak będą zarośnięte tu coś pod miłe tu coś się nie wiem przelało przez dach no nie wiem chociaż, gdy ktoś potrzebuje zobaczyć zdjęcia z publikacji koło Czarnobyla jest taki mniej więcej lat natomiast tam jest wszystko inaczej, więc jak to wygląda no, więc te zdjęcia, które zapewne państwo widzieli w internecie właściwie no nie wyglądają optymistycznie, bo zdjęcia pokazują coś co bardziej nam się kojarzy niemalże ruderą można powiedzieć, ale my muszę powiedzieć wszyscy byliśmy zadziwieni kiedyś mimo tego, że te warunki są taki, że temperatury bardzo bardzo niskie Moroz hut śnieg, a tak naprawdę najbardziej dokuczliwy wiatr to uczciwe i ludziom oczywiście budynkom to budynki stoją stoją w całości one Susz celne i owszem, były konieczne jakiś tam naprawy pojedynczej oczywiście warto byłoby, gdyby jakaś kiedyś konstruktorzy ludzie znający się rzeczywiście na remontach tam je odnowili, ale budynki zachowały się o dziwo, bardzo dobrym fantastycznym stanie i mało tego mimo mimo faktu są było pełno śniegu lodu no ze względu na to, że nie ma tam roślinności słuchu tam nie było jakiś takich problemów typu pleśnie grzyby, czyli nie musieliście spać w namiotach, mimo że takie były podejrzenia, że mogłoby tak się zdarzyć UE no musieliśmy staliśmy w namiotach w budynku stał jedynie nasz kierownik wyprawy się prof. Marek Lewandowski, któremu od tych chowali my pierwszy pokój jak najszybciej jako jako pierwszy już drugiej nocy mógł tam zamieszkać natomiast ze względu na to też, że tej pracy było tam w budynkach z czyszczeniem oczyszczaniem z tymi rzeczami, które pozostały bardzo bardzo dużo i zajęło nam bardzo długo no my rozbiliśmy namiot i tak zostało już do końca my zostaliśmy w tych namiotach każdy z nas miał swój nawet to znaczy nasza trójka pozostała oprócz Marka mieliśmy swoje dane to może oddajmy się o krok od tej sytuacji, która była tam na miejscu i powiedzmy troszeczkę więcej na temat w ogóle celu organizowania tej wyprawy w celu przywracania do życia stacji antarktycznej położonej na kontynentalnej Antarktydzie dodajmy na Antarktydzie wschodniej, bo jest druga stacja, która jest cały czas użytku Polska stacja antarktyczna Arctowskiego na wyspie króla Jerzego i po co w jakim celu uruchomiliśmy ponownie stacji Dobrowolskiego czemu to jest w tej chwili ważne dla polskich naukowców no ta stacja no tak jak wspominaliśmy te cele reaktywacji stacji przywrócenie do życia były szły, jakby dwutorowo z 1 strony rozpoznanie stanu aktualnego infrastruktury i przygotowanie takiej powiedzmy logistyczne techniczne od przyjazd kolejnych Edith tras, a z drugiej strony oszacowanie potencjału naukowego i w tym potencjalne naukowych to mieściło się kilka rzeczy czy też różne różne sprawy, bo ten fragment antarktyczny jest bardzo ciekawy niezmiernie ciekawe to jest oaza na Antarktydzie jest rejonem takim bez śniegu to jest taki rejon, w którym latem po prostu nikt, nawet jeżeli pada jest on wywierany rozstawiamy i ten obszar oraz Rangera czy też wzgórze bankiera on ma niemalże 1000km² jest to jeden z największych obszarów oraz na Antarktydzie i jest taki obszar jest to takie miejsce na ziemi, które mogłoby służyć jako analog marsjański do przypomina bardzo wczesnego Marsa i pomysł naukowych pomysł reaktywacji pomysł naszego szefa Marka prof. Marka Lewandowskiego właśnie polega na tym, żeby tak, żeby potraktować czas bankiera jako analog marsjański, żeby tam ustawić stację automatycznej jak ekonomiczny stację sejsmiczną magnetyczną do pomiarów to znaczy, żeby była możliwość ustawienia tam sprzętu, żeby ten sprzęt sam sobie po prostu monitorował analizował, a my tutaj, żebyśmy odbierali wyniki i jedynie raz w roku czy też własne 2 lata wymieniali po prostu niezbędne części, a zasilanie do takiego sprzętu od razu taki, że taki problem się tutaj pojawia na horyzoncie no więc, więc to jest ten pierwszy problem problem, z którymi się, z którym się zmagamy na razie byliśmy 37 dni i przez ten czas testowaliśmy możliwości i zobaczymy co szósty wyników natomiast sprawę z faktu, żeby pozostawić sprzęty na rok 2 to jest oczywiście to są sprawy mniejsze i wydaje się, że warto byłoby na początek przetestować takie możliwości chociażby w Polskiej stacji polarnej faktycznej, choć na sądzie kursu idzie, a wspomniałaś, że baza ma być stanowić taki analog bazy marsjańskiej jak wiadomo istnieją takie analogie w różnych częściach świata i tam wysyła się takich w no można powiedzieć astronautów, którzy mają mieszkać w tych symulowanych warunkach i sprawdzać jak to jest właśnie w takiej bazie czy są takie ruchy planowane względem bazy Dobrowolskiego no i daty etapie iście jeszcze nie jeszcze radny w kinie, a nie myśleliśmy o tym natomiast jedno z ciekawostek naprawdę tak nie Samowi są w Otóż w domku tym Warszawa na ścianie będę napis podpis della Andersona z nas, który wizytował stację na przełomie lat 9192 lata, a faktycznym mało tego napisał na dole w cudzysłowie on jej Mars ucieszyło nas niezmiernie oczywiście przede wszystkim Marka, bo tak jak miałam to była to jego pomysł mój po powrocie ekspedycji odnalazłam maila i skontaktowałam się z nich i otrzymałam przemiły, a my e-mail o właśnie o tym że, że już w latach osiemdziesiątych to jest napisałbym to jest pan, który jest senior Sejmu jest myślał o tym, żeby właśnie o Dobrowolskiego była takim analogiem marsjańskim bardzo chciał prowadzić badania mam nadzieję liczy na to, że uda nam się spotkać i być może coś wspólnie wspólnie wymyślić panie pan Dylan wysunął planował przy być to stacji 2 lata temu równo covid to niestety uniemożliwi FIM i tutaj muszę jeszcze dodać, bo ta stacja leży toż blisko rosyjskiej stacji banki oraz 270m od tej stacji, więc przez te ostatnie 42 lata, kiedy nie było tam Polaków nie było i nasza stacja Dobrowolskiego nie była używana wszyscy, którzy chcieli prowadzić badania w tym rejonie no i byli byli właśnie z tej stacji rosyjskiej pan teraz, a coś o historii tej naszej stacji czemu na rzeczy, dlaczego powstała czemu właściwie opuszczona była opuszczana do tej pory stacja została zbudowana w roku 1956, a jako stacja w Azji podczas drugiej sowieckiej antarktycznej ekspedycji i ci wszyscy badacze korzystali z niej do roku 1958 i wtedy na przełomie 50 tego 0809. roku odbyła się pierwsza Polska ekspedycja antarktyczna była to ekspedycja, z której brali brał udział Czesław Cenckiewicz i wtedy 23stycznia 1959 roku stanęła flaga została powieszona flag na właśnie na maszcie flaga Polska Polska flaga wtedy nastąpiło oficjalne przekazanie tej stacji kolejna ekspedycja Polska miała miejsce w latach 196566, że minęło kilka lat potem przecież ekspedycja 789 im teraz no warunki tam możliwości dostania się są ekstremalnie trudne tak naprawdę też w znacznym etapie wydaje się, że możemy korzystać jedynie logistyki albo rosyjskiej bądź amerykańskiej przepraszam budzi australijskiej Amerykanie również korzystali z logistyki rosyjskiej jeśli, gdy chcieli się dostać ten rejon Antarktydy, ponieważ no tak jak wspomniałam mnie ta stacja znajduje się na brzegu mam 80 km od brzegu jest to Antarktyda wschodnia i tutaj no Polska na razie nie ma takich możliwości, żeby niezależnie dostać się na jej to w ogóle w drugiej części audycji będziemy chcieli jeszcze podpytać o ten wątek jak wyście tam dotarli by to jest oddzielna historia jeśli chcemy też 1 rzecz to nie do końca wiedział, gdy z, czego te budynki są objęte są drewniane budynki jako z czego są wykonane w ogóle tekst profesja to miejsce wyobrazić to to są te budynki wykonane z brzozy syberyjskiej materiał mieszany z patelni ten, iż to są tzw. domki Szaposznikow owa także one są tak budowane modułami i Synaj ta technologia była dziś używana również z PAP północnej wysokiej akcję co wydaje się, że jest to technologia, która świetnie się wpisuje tutaj w tych warunkach, gdyż wie to budynki przetrwały wszystko, a Monika, jaki jest, jaki cel swoich badań podczas wyprawy tak tu jeszcze w skrócie przed zakończeniem tej części audycji ja jestem geologiem także moim celem było poznanie pobranie materiału próbek geologicznych poznanie tego fragmentu ziemi od strony geologicznej taki chemii od owej, którą się zajmie i udało się pobrać materiały i próbki no wydaje się wydaje się, że taki wydaje się, że będzie możliwość prowadzenia auta, jeżeli tylko zdobędę pieniądze na tę wodę jest, kiedy jest szansa powrotu do tej stacji Dobrowolskiego przez polskich naukowców no to jest nie proste pytanie w obecnej sytuacji geopolitycznej natomiast mamy nadzieję, że będziemy w stanie za 2 lata Łuszcz jak i raczej w będziemy w drugiej części audycji jeszcze właśnie całe te geopolityczne okoliczności również dopytywali, bo sytuacja w tej chwili się jak mówił skomplikowała, ale to będzie za parę minut, a naszym gościem jest dzisiaj prof. Monika Agnieszka Kusiak z Instytutu Geofizyki Polskiej Akademii Nauk i zapraszamy na drugą część audycji po informacjach Radia TOK FM witamy państwa ponownie druga część audycji Homo science i ponownie Aleksandra Stanisławska Piotr Stanisławski Crazy nauka PL jest z nami prof. Monika Agnieszka Kusiak z zakładu badań polarnych morskich Instytutu Geofizyki Polskiej Akademii Nauk witamy ponownie witam ponownie prof. Kusiak wzięła udział w zakończonej niedawno w wyprawie antarktycznej do stacji imienia Dobrowolskiego jedynej polskiej stacji na kontynentalnej Antarktydzie dodajmy druga stacja Arctowskiego mieści się na wyspie króla Jerzego i to była wyjątkowa wyprawa, bo ona dotarła do tej stacji po 42 latach przerwy 42 latach nieobecności naukowców jakichkolwiek w tej stacji i w ogóle była to wyjątkowa wyprawa, bo no Monika jako pierwsza Polka dotarła do tej stacji prawda byłaś byłaś pierwszą Polką, dlaczego tak poziom nastąpiło Noto jeszcze zaczną tego, bo to 42 lata nie było Polaków tam natomiast wiemy, że obcokrajowcy byli wywali stacji UE natomiast nasza i nasza ekspedycja nasza wyprawa składała się wśród członków kierownikiem był prof. Marek Lewandowski, iż był również dr Adam Nawrot we troje właśnie z Instytutu Geofizyki i był prof. Wojciech Miloch z uniwersytetów w Oslo i byliśmy we czworo natomiast tak jak wspomniałam o przejęcie stacji już w tej właśnie imienia Antoniego Dobrowolskiego odbyło się w roku 1959 podczas pierwszej polskiej antarktycznej ekspedycji, która była częścią ekspedycji sowieckiej i tam w tej ekspedycji uczestniczyli z nami zapewne państwo z książek państwo, ale najczystsza scenki w Czchowie i tak się złożyło, że Alina Cenckiewicz była pierwszą Polką, która stanęła na Antarktydzie, bo ona była w rosyjskiej stacji mierny tam wizytowała natomiast niestety nie otrzymała pozwolenia na to, żeby być móc polecić do stacji Dobrowolskiego, żeby móc polecieć na to bariera, ale wiadomo, dlaczego nie dostała dzień z tego co czytała tu, dlatego że nie była ujęta w programie naukowy dla i to zaważyło natomiast tak naprawdę jak jak to było, dlaczego to oczywiście co oczywiście tego nie wiemy no z UE jestem cieszę się oczywiście bardzo, że jestem pierwszą Polką na pewno pierwszą Polką, która tam prowadzi badania naukowe czy dopiero rozpocznie się wprowadzić badania naukowe, ale jako kobieta oczywiście bardzo mocno jestem w stanie wczuć się uczucia odczucia liny i bardzo mi z tego powodu jest jakoś tak smutno, bo o nowo to pokazuje również ja sobie zdaje sprawę, że kobiety jesteśmy może istotami bardziej delikatnymi niż mężczyźni to zależy to zależy naprawdę elit władzy, w których UE nos, który czasami być może nie ma takiej potrzeby by były podejmowane tak jak inne decyzje, a chciałem spytać o ten wątek go, który już wspominaliśmy, czyli to, że wasza wyprawa można powiedzieć nałożyła się na wybuch wojny straty wybuch wojny w Ukrainie się na nią nałożyła wy po po cała wasza wyprawa odbywała się z Rosjanami tak, bo te rynki logistyk razem z rosyjska stacja transport rosyjski rosyjskim statkiem wracaliście jak ta sytuacja wpłynęła na całą wyprawę no muszę powiedzieć, że to pytamy oczywiście będą stały na statku mimo tego, że nie mieliśmy dostępu nie do wiadomości takich ogólnych nie mieliśmy internetu jako takiego poza tekst wymóc zatem oczywiści wiedzieliśmy dowiedzieliśmy się wojnie ja akurat wtedy siedziałam z 2 kobietami Rosjanką Ukrainką, więc byłyśmy 3 to w ogóle dla mnie osobiście do takiej niesamowite natomiast natomiast dla nas jako członków ekspedycji to muszę powiedzieć czy nie nie miało to żadnego wpływu negatywnego wręcz może odwrotny, bo usłyszałam komentarzy teraz musimy was bardziej zadbać, żeby nie było afery międzynarodowej rzecz jakiś taki komentarz gdzieś tam na statku i my zasiadaliśmy w Kapsztadzie to była sytuacja taka, bo jeszcze oczywiście cały czas nie zapominajmy o tym jest covid, więc byliśmy zobligowani nie tylko do odprawy celnej, ale właśnie do tego, żeby zrobić testy i TCR na 24 godziny przed zejściem ze statku i to były wszystko sprawy którymi my nie musieliśmy się martwić wszystko to zostało zorganizowane przez Rosjan na statku i wszelkie, jakby te wszystkie ich zobowiązania zostały utrzymane także pod tym względem mnie nie mieliśmy żadnych chcę spytać czy innej strony jeszcze, bo to jest rzecz trudno sobie wyobrazić i zostawiając sytuację geopolityczną jak można znieść takie zimno i taki i wiatr, jaki tam panuje jeszcze powiedziała w pierwszej części ziemi Kalisz się w namiotach jak to się w ogóle znosi etno, więc jak zastosuje tu kraj zastosuje tu słowa naszego szefa Marka Lewandowskiego, bo swoiście oprócz tego ta nasza trawa była ciekawa nie tylko ze względu na duszy ja byłam pierwszą kobietą w tym miejscu i to uważam za bardzo fajne takie bardzo optymistyczne dla tych wszystkich kobiet szczególnie, które mają domy rodziny dzieci, że można wyjść z tego źródełka można robić coś naprawdę fajnego coś się chce podążyć za głosem szaleństwa to jeszcze w naszej ekipie był inny szalony człowiek czy oprócz tego, że oprócz tego chyba czworo jesteśmy dość dość szaleni i Adaś powtarzał całe życie z wariatami to i Marek Lewandowski prof. Marek Lewandowski nasz szef jest człowiek, o który ma 75 lat i również pokazał nam wszystkim, że można, że można i właśnie Marek opowiedział Szyca wyprawa pokazała mu, że człowiek może wyjść z kanapy i mieszkać ponad 5 tygodni praktycznie na świeczniku, przystosowując się z dnia na dzień i wydaje mi się, że to to pokazuje, iż no, że można te wiatry rzeczywiście były uciążliwe uciążliwe dla mnie i pewnie, dlatego że trochę, że jest osobą dość filigranową suchą, więc przewracały czasami naprawdę trudno było się poruszać natomiast by przynajmniej nie połamało minami samo największy namiot tłumi największy test taki, że kiedyś nawet się szkołami, a ja będę też biegła do jeziora zbierać moje rzeczy dobytek nawet rzeczywiście 1 się ma łamał, ale to było w ciągu dnia i to nie był mój namiot już o więc, więc to pokazuje jak ja tam było trudno no ale nikt nie narzekał ni przez przez cały okres wyprawy nie było żadnego takiego jakiegoś narzekania byliśmy przygotowani na te warunki wiedzieliśmy do czego się szykuje na inne też Chopol 2 lata taktyczny, więc najniższa temperatura nocą -10, więc to też bardziej wiatr nam dokuczały niż temperatura niska pełnia lata bardzo dziękujemy dziękujemy za to opowieści i tworzy niesamowite niesamowita przygoda na Grunwald inaczej nazwać tak naprawdę i miejmy nadzieję, że losy tej stacji potoczą się w ten stronę, żebyśmy mogli korzystać z wyników badań, które będą uzyskane dzięki tym tym urządzeniem, które tam pozostawili cie dziękujemy naszej rozmówczyni prof. Monica Agnieszce Kusiak z Instytutu Geofizyki Polskiej Akademii Nauk dziękuję serdecznie dziękuję dziękujemy do widzenia państwa zapraszamy zawsze na naszą stronę Crazy nauka co tydzień na audycję trzynasta 40 sobota teraz czas na informację Radia TOK FM Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: HOMO SCIENCE

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

Black Weeks w TOK FM Premium to 60% zniżki na wszystkie pakiety. Podcasty i Radio TOK FM bez reklam w najniższej cenie w roku! Poznaj nowy pakiet "RAZEM" dla 3 osób.

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA