REKLAMA

Wsparcie dla kredytobiorców? "Nie powinniśmy stosować żadnych systemowych rozwiązań"

EKG - Ekonomia, Kapitał, Gospodarka
Data emisji:
2022-04-13 09:00
Prowadzący:
Czas trwania:
14:41 min.
Udostępnij:

O rynku kredytowym, wsparciu dla kredytobiorców i działaniach NBP oraz rządu mówił prof. Waldemar Rogowski – Główny Analityk BIK, Szkoła Główna Handlowa w Warszawie

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
ekonomia kapitał gospodarka Tomasz sed dzień dobry dzień dobry 4 minuty po dziewiątej zaczynamy magazyn EKG państwa pierwszy gość to dziś prof. Waldemar Rogowski główny analityk biura informacji kredytowej BIK oraz szkoła główna handlowa w Warszawie dzień dobry czy Norman redaktorze dzień dobry państwu panie profesorze zacznę od pytania z wysokiego c co jest nie tak z rynkiem kredytów hipotecznych w Polsce, bo chyba coś jest nie tak najpierw mieliśmy frankowiczów teraz mamy Rozwiń » Złotów covid, czyli kolejną grupę, która ma lub może mieć problemy ze spłatą swoich zobowiązań w mojej opinii podstawową kwestią, jeżeli chodzi o rynek kredytów hipotecznych jest rozumienie jak sytuację poziomu ryzyka ryzyko to jest możliwość wystąpienia odchylenia od wartości oczekiwanej, a odchylenie możemy zarówno aspekt pozytywny, jaki negatywny w przypadku kredytów frankowych zmaterializowało nam się negatywnie ryzyko kursu później pozytywnie potem znowu negatywnie natomiast przypadku kredytów złotowych mamy też ryzyko rynkowe stopy procentowej i przypomnę państwu, że jeszcze niedawno mieliśmy spadek stóp procentowych myśmy ultra niskiej stopy procentowe, czyli osób posiadających kredyty złotówce wówczas ryzyko zadziałały w sposób pozytywny stopy procentowej no w momencie, kiedy stopy procentowe rosną następuje druga strona ryzyka czy ryzyko negatywne, czyli wzrost, czyli w moim opinii kwestia dyskusji ogromne jest to co robimy z ryzykiem, jeżeli chodzi o stronę w finansowym, jakim jest kredyt czy my to ryzyko nie chcemy tego ryzykami tu pojawia się pytanie czy w ogóle tego ryzyka można się pozbyć czy to musi być także, kiedy klient idzie do banku po kredyt musi zawsze jakimś ryzykiem tak dużym jak ryzyko stopy procentowe się liczyć czy można całkowicie to to ryzyko usunąć, bo w innych krajach wiemy, że jak spojrzymy sobie na ten rynek kredytów hipotecznych tam dużą przewagę mają kredyty jednak tej stałej stopie oprocentowania, które nie są tak narażone na zmianę stóp procentowych jak większość kredytów hipotecznych w Polsce, które są opartą zmienną stopę tak tylko 2 uwagi poziom stóp procentowych głównie w strefie euro przypominam jest tam stopa depozytowa ujemna, a po drugie, de facto nie są stałe w większości w całym okresie kredytowania są zamrożone na długi okres np. 10 lat i to właśnie, o czym wspomniałam, jeżeli sobie powiemy, że nie chcemy mieć ryzyka stopy procentowe po obu stron transakcji, czyli po stronie kredytodawców i kredytobiorców to musimy podjąć decyzję tak związaną z kredytowaniem nastał stopy procentowe, ale powinno, kto powinien podjąć decyzję czy dzisiaj ta decyzja jest po stronie konsumenta czy on się zgodzić na taki kredyt czy taki kredyt, bo taka taką ofertę dziś obowiązkowe w banku też decyzję i odpowiedzialność klienta czy kogoś innego np. nadzorcy w Polsce albo tych, którzy ustalają przepisy to może wrócę do swojej pierwotnej myśli tylko, że tutaj kredytobiorca musi zgodzić się, że nie będzie korzystał z ryzyka pozytywnego, bo jeżeli zaciągnie z na stałą stopę to nie korzysta w momencie, kiedy stopy procentowe spadają jego rad, aby spadała, jeżeli podejmuje świadomą decyzję nie chcę mieć ryzyka stopy procentowe, ale nie korzystam także w momencie, kiedy stopy procentowe spadają to rzeczywiście tam odnosi się bezpośrednio do pana pytania moją opinię duża rola regulatora rynkowego, a także samych instytucji finansowych banków, które poprzez rynek powinny wymusić instrumenty zabezpieczenia stopy ryzyka 100%owej na dużo dłuższe dużo dłuższe terminy, czyli irysy przynajmniej 10 lat na razie taką propozycję zdaje się zgłasza tylko były prezes banku Pekao banku polskiego największego banku w Polsce Zbigniew Jagiełło, który proponuje to, o czym pan wspomniał plus jeszcze powołanie też do życia czegoś takiego krajowy fundusz hipoteczny to by rozwiązało problemy czy pozwoliłoby w przyszłości uniknąć tych problemów, które mamy teraz tak rzeczywiście pan prezes Jagiełło zgłosił takie 2 propozycja się też przypomnieć, że pan prezes Jagiełło jako jeden z niewielu ekonomistów Jateż również od grupy mniejszości ekonomistów 2021 roku ostrzegaliśmy przed motoryzacją ryzyka stóp procentowych na portfelu kredytów złotowych przed tym co Rosja prezes Jagiełło wg mnie ma pełne prawo propos składają propozycje właśnie z uwagi na fakt, że ostrzega przez cały 2021 rok, żeby powtórzą porządzi powtórka, jeżeli chodzi o ryzyko tylko Unia walutowa tak 3 ukryta frankowych, a stopy procentowej też na wszystkich spotkaniach w swoich wystąpieniach o tym mówiłem prezes pan podał 2 moja wariacja, czyli biur informacji kredytowej i szkoła główna handlowa udało się namówić prezesa BIK pana dr Mariusz Cholewa, jaki mojego rektora pana prof. Wachowiaka w sierpniu zeszłego roku, żeby takie ostrzeżenie do rynku do kredytobiorców wystosowali co jest ryzyko stopy procentowe czym trzeba się liczyć trzeba na to uważać tak jak mówi pierwsza propozycja pana prezesa Jagiełły wg niej jest 100% trafiona druga jest pod dyskusję, bo wprowadzenie kolejnego instytucjonalnego podmiotu wg mnie tylko zwiększy koszty transakcyjne, czyli tego Narodowego funduszu hipotecznego dodajmy obszary Zobacz aspekt korzyści kosztów z tym związanych z państwa gościem w magazynie EKG przypomnę jest dzisiaj prof. Waldemar Rogowski z biura informacji kredytowej na panie profesorze sporą część naszej rozmowy poświęciliśmy na takiej analizie jak wygląda ten rynek kredytowy w Polsce co powinno się zmienić na przyszłość myślimy tu chyba takich bardzo dużych poważnych zmianach, ale tego na razie nikt nie proponuje ani partie opozycyjne ani rządzący premier Mateusz Morawiecki zapowiedział ogłosił wczoraj wspólnie z wykonawcami Narodowym Bankiem Polskim trwają prace nad tym, żeby w tej obecnej sytuacji ułatwić dostęp do funduszu wsparcia kredytobiorców czy w tej obecnej sytuacji pańskim zdaniem jest jest potrzebna tak czy może jest analitykiem jest może wrócimy troszkę do świata liczbom w bardzo zraża publicznej zawsze sprzedają tak właśnie wychodzi też być podstawą, żebyśmy wiedzieli, o czym rozmawiać jest, więc ja podam troszkę statystyk no wiem siedziby sądu ma ono pokazują nam wymiar naszej dyskusji dane są na świecie 30031marca i jeżeli chodzi o zadłużenie z tytułu kredytów mieszkaniowych wszelkich złotowych i walutowy to jest około 527 000 000 000zł co stanowi około 71% łącznego zadłużenia Polaków z tego na kredyty mieszkaniowe złotowe przypada 415 000 000 000zł czy to jakiś 79% zadłużenia z tytułu kredytów mieszkaniowych, ale tak naprawdę to interesuje nas zadłużenie osób, które brały kredyty mieszkaniowe w tym środowisku ultra niskich stóp procentowych czy między majem 2020, a wrześniem 2021 i tego zadłużenia jest na 89 600 000 000 i to dotyczy w tym momencie 530 000 około kredytobiorców mówimy w tym momencie 530 000 kredytobiorców najbardziej narażonych na ryzyko związane zmiany stopy procentowe dlatego chciałbym się na 1 aspekt zwrócić uwagę w dyskusji bowiem częstą w debacie publicznej pojawiają się formacje lider rata wzrośnie wzrost w związku ze zmianą stopy procentowej, a ja chciałem tylko zwrócić uwagę na specyfikę portfela kredytów mieszkaniowych, jeżeli chodzi o ujęcie ilościowe to prawie 23% spłacanych obecnie kredytów mieszkaniowych to już są kredyty zaciągnięte przez rok 2010 w związku z tym duża część tej kapitału kredytu została spłacona, więc kredyty są mniej narażone na wzrost raty natomiast w ujęciu wartościowym jest około 20% natomiast te kredyty, o których mówimy czy za 202020202022 zaciągane przy rekordowo niskich stopach procentowych to bardzo tanie kreda Acta Acta to jest ten problem wydaje się rzeczy w aspekcie tych kredytów jeszcze można dalej pójść, jeżeli chodzi o takie określanie tej grupy potencjalnie zagrożonych kredytobiorców, bo pamiętamy, że pamiętajmy, że ryzyko stopy procentowe może nam się teraz przekształcić ryzyko defaultu czy ryzyko kredytowe, czyli braku spełnienia kontraktu, czyli braku spłaty i wydaje się, że to dotyczy osób, które zaciągały kredyt mieszkaniowy w ukraińskich stopa procentowa w tym środowisku ultra niskich stóp zaciągały samodzielnie i miały dodatkowo jeszcze inne zobowiązania i łączne zadłużenie takich osób na dzisiaj 23 000 000 000 zaciągnął około 25 700 000 000zł to jest około 90 000 osób panie profesorze to pojawia się pytanie, jaki z tego płynie wniosek z tych wszystkich liczb, które teraz poznaliśmy sam jakiś problem na tym rynku kredytowym mamy problem ze spłatą tych kredytów czy ten problem się pojawi jak to wygląda problem wg mnie nie będzie miał charakteru systemowego tylko indywidualne, a to oznacza, że nie powinniśmy w tym momencie włączać żadnych rozwiązań systemowych dotyczących wszystkich kredytobiorców, aby korzystać narzędzia indywidualne, czyli właśnie ten aspekt związany z funduszu wsparcia kredytobiorców to wg jest bardzo dobry instrument tym, że do dnia na dzień 31grudnia to było około 607 000 000 w tym funduszu pytanie czy starszy wydają się trzeba odpowiedni sposób uzbroić ten fundusz i jak najbardziej selektywne indywidualne podejście do określonych przypadków, gdzie rzeczywiście może się pojawić problem ze spłatą kredytu w mojej opinii jako profesora SGH, bo bardziej niż jako głównego krytyka piku wydaje mi się, że nie powinniśmy stosować żadnych systemowych rozwiązań typu zamrożenie WIBOR-u typu nieudzielanie kredytów z marżą, bo to wydaje mi się, że niestety zbyt daleko idące pan za nieprawdę co w odniesieniu do liczby, ale w tej sytuacji rozmiarów tych tych tych problemów, ale to wszystko, o czym rozmawiamy teraz rozmawiamy w sytuacji, kiedy te stopy procentowe ustalane przez NBP wynoszą 4,5%, a wiemy, że będą przed nami kolejne podwyżki wobec czego pojawia się pytanie czy pan widzi jakąś taką granicę bólu i jeśli chodzi o poziom tych stóp, powyżej której te problemy mogą się pojawić i nawarstwiło się tak tylko, że tak po pierwsze to nie Narodowy Bank Polski rada polityki pieniężnej jak tak to są stopy Narodowego Banku Polskiego oczywiście w tym wypadku główna stopa referencyjna, ale przypominam, że kredyty są oprocentowane na stawce referencyjnej rynkowej zwaną wyborem czy warszawską stopom rynku międzybankowego, które już uwzględnia te podwyżki, która się wydarzy w przyszłości wygląda, więc jeden z tych wskaźników już jest powyżej 5%, ale pytam o tę granicę, bo taką granicę postawił bank gospodarstwa krajowego mówi powyżej 5,5% i tu się odnosić do stopy NBP pojawią się problemy i być może potrzebne będą takie rozwiązania osłonowe jak w trakcie pandemii pamiętamy wszyscy wakacje kredytowe wtedy takie rozwiązania się pojawiły tak moratoria tak my mamy tak gotowe wg mnie stawka rynkowa LIBOR no, jeżeli osiągnie poziom 8 punktów procentowych plus marża czy wg mnie taki próg bólu zaczyna się na poziomie oprocentowania kredytu 10%, ale mówię głównie będzie dotyczyło to tych osób, które mają dzisiaj wysoką kwotę kredytu z uwagi na to, że spłacają kredyt od krótkiego okresu czasu czy wracając do naszej dyskusji osoby, które zaciągnęły w środowisku ultra niskich stóp procentowych to na koniec naszej rozmowy mam do pana jeszcze jedno pytanie jeszcze 1 wątek, bo to co może dzisiaj pomoc osobom, które spłacają kredyt to oczywiście perspektywa tego, że stopy procentowe będą się obniżać to co może sprawić, że będą się obniżać no to taka sytuacja może się pojawić jeśli zapanujemy nad inflacją czy pańskim zdaniem jest dzisiaj coś co możemy zrobić, żeby nad inflacją zapanować to będzie coś innego niż podnoszenie stóp procentowych wczoraj naszym gościem tutaj w magazynie EKG był były członek rady polityki pieniężnej dr Bogusław Grabowski, który mówił, że w naszych polskich warunkach to podnoszenie stóp procentowych nie spełnia swoje zadania to co może zrobić np. Narodowy Bank Polski to wyemitować bardzo atrakcyjne obligacje, żeby w ten sposób ściągnąć pieniądze z rynku, żeby w ten sposób opanować inflację czy pańskim zdaniem to jest dobry trop to znaczy tak, jeżeli chodzi o inflację to znowu staniemy się panie Tomaszu pogromcami mitów chciałem przypomnieć, że inflacja zaczęła rosnąć na przełomie roku 1920 jeszcze przed inflacją przed pandemią przepraszam saperów przed pandemią oczywiście w lutym 2020 roku wynosi ona 4,7% to, że później bardzo spada inflacja to działały 2 czynniki to znaczy obniżenie stóp, czyli polityka monetarna i z drugiej strony impuls popytowy wygenerowany przez politykę fiskalną one stworzyły popyt nie było podaży był lockdown nie miał, gdzie ten popyt wystrój został zdemolowany zrealizować się my wiedzieliśmy właściwie od połowy roku 2020, że inflacja pójdzie w górę pytanie było, kiedy dokładnie i ile dlatego, żeby te pół, ale wracając do pana pytania wg musi być skorygowana musi być z WUM w 1 kierunku realizowana polityka monetarna, czyli to zrobi realizowanie procentowe i polityka fiskalna czy to co robi rząd tak czy niemożna w aspekcie, kiedy mamy taką politykę monetarną zacieśniając restrykcyjną robić luźnej polityki fiskalnej i proponować obniżki podatków od lipca, które spowoduje, że gospodarstwo domowe rocznie dostaną dodatkowy impuls 15 000 000 000zł bardzo, że efekty się po prostu wtedy znoszą takie efekty znoszą w związku z tym ta reakcja polityki monetarne musi być jeszcze większa jeszcze szybszy i tym przesłaniem kończymy nasze dzisiejsze spotkanie bardzo dziękuję za rozmowę teraz dziękuję Waldemar Rogowski główny analityk biura informacji kredytowej szkoła główna handlowa w Warszawie było pierwszym gościem magazynu EKG, a do tego tematu, na które skończyliśmy naszą rozmowę wrócimy po informacjach TOK FM Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: EKG - EKONOMIA, KAPITAŁ, GOSPODARKA

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POPULARNE

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

Wszystkie audycje, kiedy chcesz! Teraz TOK FM Premium 30% taniej: podcastowe produkcje oryginalne, Radio TOK FM bez reklam i podcasty z audycji. Nie zwlekaj, słuchaj wygodniej!

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA