REKLAMA

"Dom Ojców" Andrzeja Muszyńskiego. To taka książka, którą pisze się całe życie

Kultura Osobista
Data emisji:
2022-04-29 11:40
Audycja:
Czas trwania:
14:10 min.
Udostępnij:

"Odnalazłem swój sposób opowieści non-fiction, która mówi o rzeczywistości ale nie jest klasycznym reportażem." Opowieść o dzieciństwie, powtórnym zakorzenieniu i Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Rozmowa z Andrzejem Muszyńskim, pisarzem, reportażystą o jego najnowszej książce "Dom Ojców", wydanej przez Wydawnictwo Czarne.

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
dzień dobry przed mikrofonem Marta Perchuć-Burzyńska pisarz reportażysta Andrzej Muszyński jest dzisiaj gościem kultury osobistej witam serdecznie dzień dobry witam państwa Andrzej Muszyński, czyli autor takich książek jak południe miedza Podkrzywdzie czy fajrant dzisiaj będziemy rozmawiać o pana najnowszej książce, czyli domu ojców wydanej przez wydawnictwo czarne opowieści jak przypuszczam stricte autobiograficznej tak to jest opowieści jawnie niejawnie oto jak Rozwiń » biograficzną przyznamy przyznam szczerze, że miałem ochotę już na taką formę od wielu wielu lat strony czekają na tę książkę życie jak sądzę, bo to jest to jest ta z książek, które pisze się generalnie całe życie jest opowiedzieć moim dzieciństwie o jakimś powtórnym zakażeniu uprawie ziemi na Jurze Krakowsko częstochowskiej, która jest moją Ukrainą, a życia i pety i widziałem najmniejszej potrzeby żeby, żeby odwoływać się tutaj do takiej takiej klasycznej kosmicznej fikcji, a jednocześnie mam poczucie, że odnalazłem jakiś taki swój w końcu sposób opowieści opowieści non-fiction która, która mówi rzeczywistości ani z takim takim klasycznym reportażem to ja zacząłem pisać książkę jako początku pandemii, a imię takie uczucie że, że jestem wolny po wielu wielu latach od wszelkich ograniczeń dotyczy też takie piękne uczucie kiedyś się w ogóle zaczyna pisać mówi o początku przygody z literaturą, kiedy człowiek przed sobą kartkę pisze ręcznej i po prostu pisze nie znika króluje myśli wiele o tym wszystkim a trochę było co są książką podobnie oczywiście to nie jest to samo doświadczenie albo prawdopodobnie to bardzo przyjemne uczucie, kiedy pan pisał do ojców to od początku pan wiedział, o czym będzie te będą książkę czy tak jak Wiesław myśliwski siada pan przed komputerem kartką papieru i nie wie co się za chwilę wydarzy myślę, że dziś, gdyż pośrodku bym powiedział to znaczy ta książka ta książka zaczęła rodzić się w zasadzie w momencie kiedy, kiedy zaczęła powstawać pierwsza powieść czy pierwszy rozdział w tej książce bo, bo to jest tego, jaki rodzaj rodzaju noweli opowieści walki o walce z przyrodą o próbie ujarzmienia ziemi, która była była Igorem trzeba było ją wytrze bić IAI coś co zrobić trwało wiele wiele lat stopu myślę, że powinienem dopisać, że to jest to jest dla mnie opowieść jest jakiś taki moment otwarcia dla mnie myślę, że wtedy wtedy poczułem, że jestem w stanie ze swoją wymarzoną książkę już, że napisać natomiast ciekawe było to, że w czasie pisania tej książki dosłownie w tym okresie ja odkrywałem ten ten zupełnie tajemniczy dla mnie świat prehistorii tej tej tych nadaje najdawniejszych dziejów na ziemiach Polski z wtyczką, bo z zupełnie nieświadom, że Rze, że byli jacyś ludzie 500 000 lat temu 100 000 lat temu, żeby tak naprawdę już ludźmi z emocjami życiem społecznym z z taką ciekawością, jaką się kierujemy, kiedy gdzieś wędrujemy i i w tym w tym okresie ten świat odkrywałem, wędrując po biurze zaglądając, zaglądając do tych jaskiń i ja przede wszystkim czytając rozmawiając z archeologami i sądzę dzisiejszej perspektywy, że to był świetny układ dzięki temu też czytelnik może ze mną podążać tą drogą jego tak jak sam siebie wprowadzałem w tym świat tak tak czytelnik ze mną w tej w tej wędrówce i jest wydaje mi się że, gdybym pisał ją później to znaczy taki pozycji człowieka, który dużo na ten temat przeczytał wie to byłoby to o wiele trudniejsze zadanie bo, bo umówmy się to jest dla nas abstrakcja dla mnie było również pragnę również było to abstrakcją to co wydarzyło się tutaj przed historią pisaną miałem poczucie potem wszystkim, że ktoś oszukał w szkole, że to się wszystko zaczęło dużo by dawniej niższa niż bitwa pod globalnym Kruszwica miała naprawdę duże znaczenie za chwilę do tych prehistorycznych pana odkryć wrócimy ale, korzystając z tego, że pan przyznaje że, że do ojca w tej powieści autobiograficzne, jakby rozmawiając o książce rozmawiamy o panu to chciałem się odnieść do do jednego z cytatów, bo pisze pan w rozdziale zatytułowanym Chełm życie składa się ostatecznie wydarzenie słów, a ja nie mam pamięci ani do jednych ani do drugich to moje pytanie brzmi jak zatem pisze książki nie mając pamięci to jest dobre pytanie to jest dobre pytanie, bo to w ogóle jest jeden z wątków w tej książce, ponieważ po raz pierwszy w życiu tak naprawdę doświadczyłem tego jak to jest się zakorzenia czy doświadczyłem tego procesu ponownie się wychowałem w mojej wsi w pobliżu pustyni Błędowskiej w świeciu zastanym, w którym który ministra codziennie było zrobienie mogłem tylko obserwować być ewentualnie stamtąd uciec zresztą zrobiłem jak większość młodych ludzi na prowincji Parana potem, kiedy jako wzrosła o mnie to to pragnienie żeby, żeby wrócić to trzeba było wziąć odpowiedzialność do bardzo ciekawe, bo wcześniej kiedy, kiedy tego swojego miejsca na świecie szukałem byłem po prostu wspomnieniami przeszłością, a to było oczywiście bardzo takie powiedziałbym pożywne dla dla mojej twórczości nabywać tak pani wspomniała żyjemy pamięcią wspomnieniami a kiedy a a kiedy mówiąc już w wprost zacząłem budować domu uprawiać ziemi tak dalej tą to okazało się, że to codzienność zwycięża ta teraźniejszość kosz rozrostu puchnie się i co się okazało, że zaczną zapominać rzecz ktoś jesteśmy opowiada, jakiej scenie, którzy wspólnie wspominać przez lat myślę sobie może przeżyć z tego nie pamięta i miałem wrażenie, że wspomnienia zaczynają blednąć, że ona jakoś bledną przy tej teraźniejszości, która wyrazi istota, która jest jest dużo jest ciągle coś co do zrobienia w tym momencie się przeraziłem to absolutnie, bo po jednak wspomnienia to przyszłość było była jest dla mnie to niezwykle istotną, a a, ale musimy wszystko to pamięć jest z naszą pamięć jest niezwykle wybiórczo to jest jakieś niezbadane tajemnica tego świata wciąż nad tym zastanawiam, dlaczego pamiętam pewne scen życia z najdawniejszych lat, którego prostytutek z, a o obiekcie obiektywnie patrząc wydaje się, że nie mam najmniejszego najmniejszego znaczenia w różny dla w trochę propos pamięci, bo początek książki ta umowna pierwsza część jest oswajanie ziemi mierzenie się z ziemią dosłowne mierzenie się z jej uprawą snuje pan tę opowieść po to, by następnie zagłębić się właśnie wspomniany już historyczną archeologiczną metafizyczne rozważania wracając na początku do czasu dzieciństwa i rowerowych wycieczek po Jurze jak te 2 części mają się do siebie czy 1 wynika z drugiej jakimś sensie na bardzo sobą korespondują bo, bo o faktycznym taka długa druga refleksja not Nat prehistorią powoduje że, że pewne kwestie wypływają przykłady uczą się zastanawiać, próbując sobie wyobrazić życie naszych przodków przed przed setkami tysięcy lat jak to pod to było w praktyce jako myśleli i jak jak było ich świadomość jak to wygląda czy to świadomość rozbłysła, w którym momencie ono podobało się też prawą prawom ewolucji, a myślę sobie o tym o tym micie raju który, który jest wszechobecny w naszej w naszej kulturze zresztą nie tylko ten, który wypływa ze starego testamentu, czyli taki stan niewinności stanu, w którym człowiek nie wybiera jeszcze pomiędzy dobrem złem to jest to jest właśnie jak sobie myślałem tej dawniejszej przeszłości swym dzieciństwie jednocześnie to puszczam, jaki tor co zrobić, kiedy człowiek nie może wybierać między dobrem złem i przypomnieć te pierwsze chwile przepiękne chwile, kiedy ją się jedności 12 lat siadało się rozmową w ręku pierwszą w ręku i po raz pierwszy odkrywał świat człowiek był zafascynowany tą przestrzeń się poddaje, kiedy człowiek temu w ręku trzyma pamiętam też taką taką scenę, kiedy wracałem z hali Gąsienicowej gmin jednoślad po raz pierwszy widziałem widziałem Tatry i i pamięta, że nigdy później doświadczyłem tak tak tak od odczucia tak prawdziwego piękna to się już później nigdy nie powtórzyło szybciej człowiek stara się jakoś wskrzesić kreślić takie chwile i zastanawiają się do raj jednak jest jednak coś coś innego ostatni czas, kiedy człowiek już wybiera potrafi potrafi siebie decydować, ale jednak jeszcze potrafi zachwycić wychwycić w tym niezmierzone bogactwo świata i jednocześnie ten świat jest taki do niego realny bardzo bardzo bliski bliski ciał to jest właśnie taki czas, kiedy człowiek 1011 lat zresztą pisano o tym wielokrotnie w literaturze i w pięknej fachowe pisał Marai PIT PiS o tym oraz walce między co się kończy w wieku w wieku 12 lat i i miesiąc może może kiedyś tak wyglądało światy naszych naszych przodków dorosłych ludzi może to świat takiego takiego dużego dziecka, a tego było to trasy atrakcyjne dla mnie ta praca tą książką co pan oczywistym, a co panu dało to spotkanie z ludźmi sprzed tysięcy lat po co ta próba odgadnięcia ich myśli tych myśli właśnie nam przysporzyć wielu wiszą w moim domu w, ponieważ odkryłem takie fantastyczne rekonstrukcję tych postaci historycznych wykonany przez wybitną francuską artystkę pola artystka tak to się mówi, ale będą nas i robił szok to po prostu szok, ponieważ właśnie zobaczyłem tych zdjęć człowiek 1,51 000 000 lat temu gotowe człowiek i co to znaczy no bardzo dużo to znaczy, że wydarzyło się jakaś piękna opowieść, o której które ja nie mam nie mam pojęcia je sobie powiesiłem fotografie z tą opisuje dokładnie w ten sposób książce sobie powiesiłem w korytarzu codziennie chodzę w sypialni kuchni to to widzę zresztą mam córkę czteroletnią też dał mi to że, a dał mi perspektywę o jakiej o, jakiej zupełnie nie wiedziałem i ja nie mam pojęcia czy czasu mówi się, że człowiek osobie jest naturą religii, chociaż co z tego nie zdaje sprawę nie mam pojęcia nie wchodzę to zupełnie natomiast myślę, że jest na pewno takim gatunkiem, który potrzebuje jakiś czas szerszej perspektywy perspektywy jeśli tej metafizycznej choćby tej fizycznej to nam znane nam jest absolutnie dane możemy sobie wybiec z pamięcią w niektóre pamięcią co wyobraźnię przede wszystkim z pomocą z pomocą wiedzę taką, jaką wspaniałą przeszłość możemy spożyć tą w to kto nie był to ten jest badany przez twór nie to zwyczajnie uspokoją się jakoś czuję cieplej się w tym wszystkim co często pytają ludzie czy praca praca na ziemi uczy pokory i nie mam nie mam takiego przekonania być może jednak tak drugich nie natomiast na pień sądzę po tych po tych paru, a także przygoda z tą są historią dała mi takie właśnie takie poczucie takiej uczuć właśnie pokory z tą prehistorią, którą pan pewien sposób na gloryfikujące i gloryfikuje tę obecność ludzi sprzed tysięcy lat, a i tak się zastanawiałem też, że może powód był prosty, że tu i teraz zawiodła, więc wróćmy do jaskini być może jest często tak często tak ostatnio w szczególności w ostatnich latach człowiek człowiek ma ochotę pójść do czegoś tak ciemnego jaskiniach i się po prostu chronić, a Anna rzeczywiście jest otoczony jest kijami tak duża ich jest setki tysiące i one były przez przez całe Tysiąclecia takim takim miejscem schronienia mam nadzieję, że się już nigdy nie sprzedadzą, chociaż chociaż, kto wie Niewiem czy Niewiem czy czy czy zgodzę się z taką tezą generalnie w tej chwili nie jestem tą teraźniejsze moją teraźniejszością mają z zawiedziony wręcz przeciwnie czy to to jest wydaje mi się historia zachwytu ja przyznam szczerze, że po tych po wydarzeniach ostatnich na Ukrainie i ja i w ogóle związku w związku z covidem mam wrażenie jesteśmy wszyscy przeciąganie ja osobiście nie jestem w stanie podjąć następne książki, która byłaby książką mówiąc wprost z Kutna, która dotyka obieg tron problemów ja wyniosę z tych ostatnich lat, tyle że chce chce poszukać więcej więcej dobra w tym świecie również w swojej literaturze to jest potwornie trudne my jesteśmy generalnie zaprogramowani na takiej, a taką postawę krytyczną wobec rzeczywistości prawda na drwiny zachwyt jest trudny fach jest trudno opisać trudno usunąć się w kij czy jest jest ryzyko ryzyko nudy, a więc sądzę, że warto próbować się sąd zastanawiał jak te ostatnie lata ostatni czas wpłynie na obraz literatury to nie jest czas, kiedy pewne rzeczy się przed przewartościować, więc ja jestem z tej teraźniejszości absolutnie zadowolony po wielu wielu latach myślę, że robię to czystej ciekawości i po prostu z zachwytu nad natowską ciosu, który nie był świadom w o zachwycie mówił proszę państwa pisarz reportażysta Andrzej Muszyński autorze książki dom ojców wydanej przez wydawnictwo czarne ja państwu polecam, żeby znaleźć chwilę i żeby się pozachwycać książką Andrzeja Muszyńskiego bardzo dziękuję za rozmowę w kulturze sobie bardzo dziękuję pozdrawiam dziękuję panu Markowi Tomkowi obce za pomocą przygotowaniu programu Marta Perchuć-Burzyńska do usłyszenia wczesna informacja taka Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: KULTURA OSOBISTA

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

TOK FM Premium 40% taniej! Dostęp do nagradzanych podcastów, wszystkich audycji z anteny oraz Radio TOK FM bez reklam w świątecznej zniżce.

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA