"Pozycja Orbana w UE, to pozycja proputinowskiego szantażysty"

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

1723 Adam Ozga razem z nami w wywiadzie politycznym jest Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz dyrektorka Instytutu strategie 2050 była ambasador polskiej federacji rosyjskiej dzień dobry dzień dobry na początku wojny obywatele Ukrainy sądzili, że to Sojusz Północnoatlantycki jest potężną siłą, a Unia europejska może tylko wyrazić swoje zaniepokojenie tymczasem Unii podjęto decyzję jakich oni sami od siebie nie oczekiwali podczas gdy NATO jako instytucja pozostało bezczynne mówię Rozwiń » to z przykrością to są słowa Dmytro Kułeby szefa ukraińskiego MSZ, które wypowiedział w Davos to jest słuszna diagnoza to jest częściowo słuszna diagnoza myślę, że Unia naprawdę zrobiła bardzo dużo, choć ciągle mogła i może zrobić więcej i nie jest tak, że powinniśmy powiedzieć wszystko zostało zrobione i dalej już niema miejsca do działań niesamowite było sposób w jaki Unia zareagowała Polska przede wszystkim, ale jednak całość Unii zareagowała na uchodźców z Ukrainy kolejne pakiety sankcyjne bezprecedensowe, niemniej szósty pakiet utknął jak widzimy dotyczący kluczowej sprawy, czyli surowców energetycznych oby udało się go sfinalizować szczęśliwie natomiast rozczarowanie sojuszem Północnoatlantyckim, które słyszymy w słowach ukraińskiego ministra spraw zagranicznych to jest rozczarowanie po pierwsze, tym, że Sojusz jednak tej strefy niebezpiecznego nieba nie ustanowił i odmówił współpracy w tym obszarze z Ukrainą, a teraz Ukraina no zderza się z blokadą nałożoną przez Rosjan portów czarnomorskich przez tę blokadę i nie może być eksportowane Rosy ukraińska pszenica i to powoduje to ogromna zwyżka cen żywności w świecie głód możliwy itd. dla Ukrainy oczywiście pozbawienie dochodów z eksportu przypomnę, że 90% eksportu ukraińskiego to było właśnie drogą morską i oczekiwania Ukrainy są bardzo takie jednoznaczne, żeby NATO wyegzekwował na morzu czarnym prawo do swobodnej żeglugi i żeby Ukraińcy mogli eksportować przez swoje swoje to bary i znowu nie ma takiej decyzji i wreszcie NATO jako NATO nie udzieliło jednoznacznego wspólnego wsparcia jeśli chodzi o uzbrojenie natomiast kraje natowskie tak tu jest rzecz, której zdecydowanie myślę, że Ukraińcy widzą, ale w tym momencie celowo jednak wyostrzają ze względu na swoje oczekiwania żądania, które byłyby mu dostrzegamy grupę sojuszników NATO udzielających pomocy natomiast Die Zeit rzeczywiście pisze, że miało dojść nie to nie do nieformalnego porozumienia na forum Sojuszu by ograniczać tę pomoc, żeby Rosji za bardzo nie prowokować Otóż nie na początku w ogóle mieliśmy do czynienia z sytuacją, kiedy Niemcy blokowały pewne dostawy uzbrojenia bardziej zaawansowanego ofensywnego, używając mechanizmów NATO-wskich, bo takie możliwości są to został wycofany pod naciskiem innych krajów natowskich, gdyby nie Sojusz Północnoatlantycki nie byłoby takiej skoordynowanej współpracy sojuszniczej w dostarczaniu mu broni Ukrainie Ukraińcy mogą oczekiwać, żeby tego było więcej mogą być rozczarowani ciągu tą dyskusją co jest ofensywne co jest za bardzo ofensywne i tymi obawami, że za bardzo Rosja zostanie tutaj upokorzona albo zdenerwowana, niemniej na pewno jest także bez Sojuszu nie byłoby takiej skoordynowanej transatlantyckiej i szerokiej sojuszniczej współpracy w tym sensie Sojusz jest nie do przecenienia jest członek NATO, który angażuje się jeden z wątków, które pani poruszyła mianowicie kwestii odblokowania ukraińskich portów Turcja negocjuje zarówno z Ukrainą jak z Rosją kwestia otwarcia korytarza prowadzącego przez ten kraj przez Turcję, którym mogłyby bezpiecznie być eksportowane ukraińskie zboża, ale no właśnie Rosja używa odcinania żywności jako broni jako narzędzia szantażu również wobec Zachodu, bo wiceminister spraw zagranicznych Rosji Andriej Rudenko sugeruje, że do uniknięcia kryzysu żywnościowego konieczne jest przynajmniej częściowe zniesienie sankcji w tym kontekście turecka inicjatywa nie jest skazana na porażkę tu warto zwrócić uwagę w ogóle na rolę Turcji w tym konflikcie jednak pyta Radek romantyczna ukraińska ewidentnie celuje ostrze w określonych partnerów, a znowu pewne rzeczy pomija Otóż Turcja jest tym krajem natowskim jedynym, który nie przyłączył się do sankcji ekonomicznych co m.in. powoduje, że Turcja jest w stanie ustawiać się tak gdzieś symetrycznie i negocjować m.in. te korytarze dla eksportu żywności ukraińskiej w moim przekonaniu szansa na to, że coś się uda wynegocjować są ograniczone, dlatego że rzeczywiście Rosja używa tego jako broni przy czym to jest broń, gdzie i założonych, gdzie zakładnikami przecież nie jest tylko Unia europejska, bo w unii europejskiej tak pójdą do góry ceny żywności natomiast naj naj bardziej cierpiącymi zakładnikami są ubodzy obywatele mniej zamożnych krajów afrykańskich południowo południowoamerykańskich tam wiele krajów jest bardzo uzależnionych od dostaw pszenicy ukraiński i bez tego po prostu milionom ludzi grozi głód, więc to są bardzo poważne rzeczy to są zakładnicy tej polityki Rosja domaga się bardzo jasno zniesienia częściowego przynajmniej zniesienia sankcji, czyli kładzie na stół albo otworzymy możliwość żeglugi z tych portów eksportu, ale wtedy muszą być zniesione sankcje, ponieważ one się niemożliwe ja nie oczekiwałabym wiele tutaj po negocjacyjnym wysiłkach strony tureckiej, ale to znaczy, że bolą Rosję sankcje sankcje oczywiście są bolesne, chociaż nieco inaczej niż to na początku kalkulowana no Otóż skalkulowano, że jednak w Rosji nastąpił jakiś widoczny nie taka zapaść finansowa się nie zdarzyło po pierwsze, dlatego, że są wysokie ceny surowców Rosja 1 000 0001 000 000 000EUR dziennie za surowce dostaje, a równocześnie bardzo zmniejszył się import różnych towarów do Rosji zachodnich z powodu sankcji właśnie w efekcie Rosja ma dużo waluty i w tym sensie nie mamy do czynienia z krachem finansowym natomiast mamy do czynienia z coraz większymi coraz bardziej widocznym brakiem różnych ważnych komponentów do produkcji przemysłowej właściwie rosyjski nie przemysł samochodowy staną o samolotach mówi się, że zaraz będą rozbierać na części i niektóre, żeby można było użytkować pozostały i jest już na noc jest oczywiste, że Rosja Rosja jest skazana na coś taką cofnięcie technologiczne dramatyczne o 20 nawet 30 lat i nie to będzie bardzo dla tego kraju bolesne, niemniej to się nie dzieje z chwili na chwilę tym ważniejszy mi się wydaje to kolejny pakiet sankcji, które ma przyjąć Unia europejska to co nie wychodzi to czym tak trudno się dogadać miało być po weekendzie tylko, że to był ten weekend kilka ulic będą temu miało być porozumienie co zrobić z Węgrami Polska powinna poradzić z Viktorem Orbánem, bo ja mam wrażenie, że Polski rząd np. nie traci nadzieję, że jeszcze kiedyś te grzechy węgierskiego rządu i uśmiech Orbána w stronę Putina pójdą w zapomnienie pozycja Orbána jest kuriozalna jest niebezpieczna dla Unii Europejskiej to jest pozycja drobnych pińczowskiego szantażysty, że określa to dosyć mocno, który w zasadzie już we własnym kraju zbudował taki kwas autorytarny łamane przez kryminalny system domaga się teraz w zamian za zgodę swoją na kolejny pakiet sankcyjny unieważnienia wszędzie wszelkich restrykcji w Brukseli odnośnie łamiących praworządność rozwiązań na Węgrzech, czyli mówiąc bardzo kolokwialnie dajcie pieniądze dajcie węgierskie Cup po wszelką warunkowo ość schować się do kieszeni, a my wtedy zgodzimy się na pakiet sankcyjny to już nie jest w gestii Polski, żeby coś z tym zrobić oczywiście rząd odciął się od Orbána i lepiej późno niż wcale to nie jest partner dla Polski w żadnym razie partner dla nikogo w unii europejskiej, że pisze w Rzeczpospolitej Jędrzej Bielecki trzeba potępić nie tylko odcinać się zdecydowanie zdecydowanie to jest polityka, która powinna zostać potępiona natomiast samo potępienie ze strony polskiej już efektu nie przyniesie tu są potrzebne działania siłowe ekonomiczne wewnątrz unijne, dlatego że jednak gospodarka węgierska stoi nie współpracą z Rosją przede wszystkim, choć tutaj ma jakieś znaczenie dla Orbána, a jednak współpracę z Niemcami współpracą, że wspólnym rynkiem unijnym to są mechanizmy sznurki, które można pociągnąć tylko potrzebna jest determinacja co jakiś sznurek tutaj można by pociągnąć, żeby dokuczyć, a chyba jednak bardzo nie zdenerwować Viktora Orbana ja bym my nie miała takich obaw przed denerwować Europa, a to w ogóle nie jest tak jak nie należy mówić o zdenerwowaniu rodzina nie należy mówić o zdenerwowaniu Orbána przy tego typu przywódcach oczywiście Putin jest gdzieś w tej drodze dużo dużo dużo dalej też, żeby nie stawiać znaku równości zachowywać proporcje, niemniej przy tego typu politykach oni reagują na siły natomiast wszelkie próby takiej politycznej empatii, czyli próba wczucia się jak to oni mogą zachować twarz i jak to wyjść naprzeciw wyciągnąć rękę wtedy oni wzajemnie też wyciągnął rękę to w ogóle jest język, który skutkuje to nigdy nie poskutkowało Putinem i to nie poskutkuje też z organem, który gra bardzo siłową en natomiast jemu zależy na tym, żeby gospodarka Węgier, która zdecydowanie nie jest najlepszej kondycji jednak jakoś funkcjonowała i to jest zależne od z dużym stopniu od jego unijnych partnerów szły przede wszystkim od Niemiec, którzy są bardzo ważnym partnerem gospodarczym Węgier Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz bardzo dziękuję dyrektorka Instytutu strategie 2050 była Polska ambasador w Moskwie była z nami w wywiadzie politycznym dziękuję bardzo, za chwilę Zuzanna Dąbrowska Rzeczpospolitej wcześniej informację Zwiń «

"Pozycja Orbana w UE, to pozycja proputinowskiego szantażysty"

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: WYWIAD POLITYCZNY

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 17:00

Najnowsze Podcasty

"Jak płakać w miejscach publicznych" Emilii Dłużewskiej

"Wędrówka tusz" - jakie jest miejsce zwierząt we współczesnym świecie?

Ujarzmić kobiece lęki. Czego i z jakiego powodu się boimy?

[WORD BOOSTER] "Manageable" - słowo, które zastąpi Ci całe zdanie!

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL