REKLAMA

"Tak blisko, tak daleko. Bieszczady po drugiej stronie granicy"

Poranek Radia TOK FM - Weekend
Data emisji:
2022-05-28 07:20
Prowadzący:
Czas trwania:
14:31 min.
Udostępnij:

- To nie jest opowieść o utraconych Kresach. To historia wielokulturowości i problemów dzisiejszego pogranicza - mówi Krzysztof Potaczała, dziennikarz, reporter, autor książki "Tak blisko, tak daleko. Bieszczady po drugiej stronie granicy".

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
tak blisko tak daleko Bieszczady po drugiej stronie granicę o tej książce porozmawiamy teraz z jej autorem dziennikarzem reporterem panem Krzysztofem pod ciało dzień dobry witam na antenie dzień dobry tak blisko tak daleko to jest opowieść o tym co dzieje się, gdy na pięknych górskich terenach pojawia się granica, która wcześniej, które wcześniej tam nie było zaczyna pan od Chanel miejscowości wciśniętej w sam koniuszek południowo wschodniej obecnej Polski no właśnie Rozwiń » tylko czy sanki jeszcze istnieją po polskiej stronie w to polskiej stronie ścianki już w zasadzie nie istnieje to jest pewien fragment ziemi i może jedynie kaplica grób rodziny Stroiński, którzy we frankach mieli przed wojną Dwór byli właścicielami wsi to jest polskiej stronie w zasadzie wszystko natomiast ukraińskiej stronie rzeczywiście jest to dość duża wieś z węzłem kolejowym z pociągami, które suną codziennie na stronę za karpacką natomiast na pewno nie są tak to takie ścianki, jakie były przed wojną, czyli kojarzące się z wypoczynkiem turystykę z rozwojem takim powiedzmy gospodarczym również własne mieszanki były no wręcz kurortem na tak określano wówczas ścianki przynajmniej miały takie wydatki na kurort tak ówczesne państwo polskie druga Rzeczpospolita chciała się one uczynić taki kurort tutaj w Bieszczadach, bo tak to trzeba powiedzieć nawet porównywalność banki do Zakopanego co moim zdaniem jest skazana na interpretację, a tak nie było natomiast rzeczywiście one zarówno klimatycznie jak i geograficznie krajoznawcze były tak połacie położone, że miały wszelkie możliwości, żeby się rozwinąć i żeby stać się w latach czterdziestych powiedzmy rzeczywiście fajnym ciekawym i dobrym miejscem do uprawiania sportu turystyki wypoczynku jak wiemy wojna wszystkie te zamierzenia przerwała no właśnie opowiedzmy co się wydarzyło bo dlaczego jest także po stronie ukraińskiej zostali mieszkańcy po stronie polskiej nie proszę pani w 3009. jak wiemy granica została po Ewę by ten fragment Bieszczadów z podzielonym granicą na sanie na 2 państwa między Niemcy hitlerowskie, a związek sowiecki i później to już w zasadzie niewiele się zmieniło, tyle że zmienia zmienia się okupanci ale, ale tej Polsce już nie udało się odzyskać tej części Bieszczadów po prawej stronie Sanu i od od tej pory no to to są zawsze 2 państwa kiedyś to był 1 organizm Polska dzisiaj to jest Polska i Ukraina kiedyś była Polska i związek radziecki rzeczywiście już w latach czterdziestych nastąpiły masowe wysiedlenia z tej części Bieszczadów i po polskiej stronie zleca ten pas przylegający do Sanu jest pozbawiony ludzi pozbawione zabudowy stąd wszystkie te wioski po polskiej stronie do dzisiaj są opustoszałe to dzisiaj możemy tam zobaczyć tylko jakieś pozostałości zabudowy wy, czyli jakieś tam pozostałość piwnicy studni fragmenty starych cmentarzy zdziczałe owocowe drzewa to jest wszystko natomiast po stronie tej, która przypadła związkowi sowieckiemu te wioski oprócz tego pasa takiego stricte przy przygranicznego, skąd musiano wysiedlić ludzi no one tam zostały stąd, że mamy taką sytuację, że mamy 1 jeszcze kaszanki albo sokoliki górskie albo Diora, że z 1 strony polskiej stronie nie ma nic jest kompletna cisza pustka oczywiście tam można chodzić, bo to są miejsca dostępne turystycznie czy badawcze historycznie, a z drugiej strony ukraińskiej stronie granicy mamy zasiedlone normalnie funkcjonujące wioski z komunikacją ze sklepami szkołami tak dalej tak dalej mówi rzeczywiście to są takie takie trudno w to uwierzyć, bo kiedyś to było jedno państwo dzisiaj mamy te granice te druty no spowodowały, że życie zresztą jest aż taki dziwny obraz tych tego terenu tak nierzeczywisty wręcz w i pytam tak o historii siana, bo one właśnie bardzo charakterystycznej symbolicznej kwestia tej granicy jest tutaj kluczowa pan wędruje w swojej książce to po 1 stronie to po drugiej stronie granicy, czego pan szukał w zasadzie rozmawiając z tymi, którzy jeszcze tam zostali szukałem śladów przeszłości tego co zapomniane tego co nieodkryte szukałem też współczesności, czyli starać się by połączyć te 2 kwestie przeszłości teraźniejszość jak to życie codzienność wyglądało przed drugą wojną światową w międzywojniu druga wojna światowa i tuż po jak to życie wygląda obecnie, czyli nie skupiłem się jedynie jakieś tam źródłach historycznych dokumenty które, które coś o tej przeszłości mówią zdaję sobie też sprawę, że przecież świadków tamtych wydarzeń już w zasadzie prawie, że nie ma to są tylko jednostki, których ktoś, do których udało się jakoś tam dotrzeć dzięki dzięki Bogu jakiejś pewnie nie swojej dociekliwości i wielu przyjaciół Ukrainy, którzy pomagali mi docierać takich świadków, a z drugiej strony no starałem się jednak dużo rozmawiać z rodzin z mieszkańcami jak to życie wygląda dzisiaj, jakimi problemami Ukraińcy się spotykają, z czym na co dzień borykają, dlaczego to pogranicze jest takie wyjątkowe, bo ono takie jest to jest to jest proszę państwa region czy mikroregion, którzy i wygląda zupełnie inaczej życie toczy się zupełnie inaczej inna niż pozostałych częściach Ukrainy to jest taki trochę region, gdzie kiedyś czas się zatrzyma to dziś do dzisiaj trwa to jest region trochę zapóźnionych jednak, ale też, gdzie przetrwały te wszystkie przedwojenne powiedzmy tradycję zawody rzemiosło to niezwykłe, bo u nas po polskiej stronie tego powiedzmy nie ma, a czuć jeszcze ból tych różnych wspomnieniach opowieściach jestem rodzinnie przekazywanych czy pewnego rodzaju trudności, bo przecież wiemy, że na pograniczu były napięcia między Polakami Ukraińcami, pisząc o Polsce Ukrainie nawet w takim lokalnym wymiarze tych ograniczeń nie da się uciec od trudnych tematów stan mojej książce w moim reportażu jest dużo takich wątków, czyli relacji Ukraińsko polskich etyk z okresu międzywojennego późniejszych współczesnych są też wątki ze jest dotykające relacji polsko Ukraińsko żydowskich tam mieszkała też mniejszość niemiecka jest to, że to jest cały tygiel kulturowy przez wiele wiele lat istniejący wspólnie i no trudno, żeby tam nie dochodziło do pewnej konflikty chciał podkreślić jasno, że to nie jest jakaś taka opowieść jakich wiele skrywał zawał o utraconych kresach to to nie tędy droga i pierwsze co zrobiłem stają się tego uniknąć mam nadzieję, że mi się udało to jest opowieść o o wielokulturowości wielowątkowości wielu problemach występujących na tym na tym dzisiejszym pograniczu kiedyś w 1 w 1 państwie drugiej Rzeczypospolitej i rzeczywiście nie dało się też ludzie co od takich bardzo trudnych tematów jeśli chodzi o Polaków Ukraińców te relacje nigdy nie były bardzo dobre potem nigdy nie było dobrze niebyły dobre wręcz były bardzo złe, jeżeli przyjmiemy okres końca lat 30, gdzie napięcia wzrastały potem lata czterdzieste, a potem już kopie Ukraińsko Polski dla 4447 ukraińska powstańcza armia potem akcja Wisła wysiedlenia to wszystko jest tak ciągle żywe to jest tak nie zagojona rana ja nie wiem czy ona kiedykolwiek w ogóle się za bliźni, bo przeprowadzimy tam setki rozmów i niemal w każdej rozmowie ten wątek się przewijali nie były łatwe rozmowy opowiada pan też o zbieraniu śladów pamięci w opuszczonych właśnie wioskach osadach czy każdy potrafić to jest także większość z nas by podniosła w jakiś przedmiot Reszka potem przedmiocie nie zorientowała się ile w tym jest właśnie opowieści pamięci to znaczy tak, jeżeli ktoś pierwszy raz byłby na tym terenie przeszedł 7 doliną górnego Sanu w tej części bliższej Ukrainie, a nawet ich dalszym Ukrainie to to rzeczywiście może tego nie odkryć, chyba że wcześniej dużo na ten temat czyta się przygotował, ale ktoś, kto chodzi po tych terenach zwiedza je doświadczeń jak tej historii, bo to jest doświadczenie historii na każdym kroku na każdym centymetrze możemy doświadczyć nie tylko uroków krajobrazowych doświadczać gór przyrody, ale też właśnie historii to rzeczywiście może, bo na każdym kroku z napotka starą studnie fragment jakiegoś żelaza złamany krzyż przewróconą 3 czy pochyloną kapliczkę owocowe drzewa kwitnące teraz, gdybyśmy teraz przejść tą doliną górnego Sanu po wysiedlonych wsiach to wszędzie biało kwitnących jabłoni nawet tam 11 rodzin książki chyba do tego nawiązuje i życie to jest coś takiego, że ktoś przyjedzie i raz tego doświadczy to na pewno tutaj wrócić już od razu powiedzieć też wracają tutaj ludzie stąd kiedyś wysiedleni albo ich potomkowie wracają odwiedzać, ale ścieralnej prace zostać zostać nie, ponieważ tu tu nie ma możliwości zasiedlenia to to nie jest tak, że skoro od wojny te miejsca nie są powtórnie zasiedlone objęła przyroda i doprowadziła do wtórnego liczenia tych terenów ale gdy tam do tamtych miejscowości i do tej wniosek opuszczonych nie ma dróg to są często tylko ścieżki takie płaskie, które istniały jeszcze przed wojną to możliwość zasiedzenia zamiast to jest niewykonalne można powiedzieć ludzie wracają do swoich korzeni, czyli odwiedzają jakiś tam nagrobki stare cmentarze kapliczki zapalają znicze siedzą rozmawiają modlą się to jest to jest wszystko odtwarzają przeszłość swoje dzieciństwa, czyli nie powstanie kurort w Siankach już nigdy po polskiej stronie na pewno nie po ukraińskiej być może, ale ukraińska strona jakości do dzisiaj, jakby nie rozumie co u siebie ma tak możemy powiedzieć, że ani ani Anki ani sokoliki górskie ani rozwód pobliskiej, który był uzdrowiskiem przed wojną nie po objęciu tych terenów związek z jest jak później Ukrainy nie otworzyły się do takich ośrodków, które mogłyby przynosić dochody i być bardzo popularne turystycznie gospodarczo krajobrazowo uzdrowisko czas mam wrażenie, że ma pan trochę żal, że ten potencjał to jest wykorzystane czy motyle żal, że z strasznie dużo tej substancji zniszczono za wprawdzie ze związku Radzieckiego w rozbiciu pobudowano jakieś tam domy wczasowe to później po upadku Sojuza po upadku imperium też wszystko obróciło w ruinę i dzisiejsze państwo ukraińskie, zwłaszcza tu ten region zachodni nie ma świadomości, że możemy z tego co śmieć to jest bardzo skomplikowana kwestia tego fragmentu Ukrainy z 1 strony bardzo chcieli być w strukturach europejskich na to z drugiej strony, jakby nie ma w nich takiej jeszcze takiego myślenia przedsiębiorczego nie ma też społeczeństwo obywatelskie wykształconego i my oni oni nawet niewiele czy współcześni wiedzą o przyszłości tego terenu, kiedy mówi się tutaj było w latach dwudziestych trzydziestych jak kolokwialnie jest kulała gospodarka, jakie pieniądze z tego były, jakie możliwości rozwoju tego terenu to oni nie chcą wierzyć nie mają takiej świadomości w ogóle nic o tym nie wiedzą napisze pan kolejną książkę o Bieszczadach to niewyczerpane źródło inspiracji no nie wiem czy napisze wprawdzie kończy tę chcę ten mój reportaż z takim stwierdzeniem, że Bieszczady jeszcze nie powiedział ostatniego słowa, bo tam wciąż jest coś do odkrycia zarówno po stronie polskiej ukraińskiej dodajmy przecież również części Słowacji, ale nie chciałbym czegokolwiek deklarować nigdy nie wiadomo co się tam po głowie chodzi miejmy nadzieję, że może coś się wykrystalizuje chciałbym, ale zobaczymy się tak ludzie piszą w Bieszczadach, a że ciężko znaleźć chętnych na taki jest mało mamy w dziękuję bardzo, Krzysztof Potaczała dziennikarz reporter autor książki tak blisko tak daleko Bieszczady po drugiej stronie granicy z naszym gościem w poranku dziękujemy bardzo panie Krzysztofie spokojnego weekendu Radia TOK FM jest patronem medialnym tej książki tak blisko tak daleko Bieszczady po drugiej stronie granicy siódma 35 na zegarach za chwilę będzie skrót informacji, po którym będzie z nami mjr Michał Fiszer przeanalizujemy sytuację wojskową na froncie Ukrainie Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: PORANEK RADIA TOK FM - WEEKEND - KAROLINA GŁOWACKA

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

TOK FM Premium 40% taniej. Radio TOK FM bez reklam, podcasty z audycji i podcasty tylko dla Subskrybentów.

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA