"Skoro taki ważny, to czemu taki biedny? Mowa o transporcie publicznym"

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

te nagłe zastępstwo i z nowego Jorku najlepiej pamiętam metro i nie jest to niestety wspomnienia przyjemne najczęściej przesiadają się na stację niewiele mówiącej nazwie 100608 ulica zwykle linii, a do najstarszej jedynki stacja była dwupoziomowa linia jeździła wyżej, a do jedynki trzeba było zjechać głębiej zjechać brzmi dobrze tylko, że tam się jeździło schodami ruchomymi tylko wraz z grupą innych nieszczęśników wsiadaliśmy do klaustrofobii innej brudnej windy, w Rozwiń » której czasem siedziała czasem nie pracownikiem jej jechaliśmy na peron niżej to też nie tak od razu trzeba było jeszcze przebiec po Stalowej wibrujące kładce przerzucone nad torami i zejść po paru stopniach ludzie z wózkami mieli problem ludzie na wózkach chyba nawet nie próbowali nie widziałem nikogo na tym peronie było zwykle bardzo ciemno i straszliwie duszno pamiętam, że siedziałem, odliczając czas przejazdu metra nie było mi do śmiechu właściwie to czułem się jak w horrorze i ten horror staną żywe przed oczami, kiedy z początkiem tego roku zacząłem słyszeć o całej serii nieszczęść, jakie spotkały nowojorskie metro najpierw w styczniu na stacji Time skwer tylko trochę mniej upiornej niż ta 100608 zaburzony psychicznie bezdomny mężczyzna wepchnął pod pociąg oczekującą na peronie kobietę potem w kwietniu linii łączącej bruki Manhattan i w końcu doszło do strzelaniny napastnik odpalił w wagonie granat Dymny i ostrzelał współpasażerów raniąc 10 osób w jakimś cudem wszyscy przeżyli 2 tygodnie później strzelano na peronie stacji Majka Center w Queens tam był już bardziej banalnie, bo tuż obok bramek wejściowych doszło do kłótni między 2 mężczyznami, z których 1 wyjął rewolwer postrzelił drugiego 2× w klatkę piersiową oraz pachwina cudu nie było dwudziesto czteroletnia ofiara zmarła wkrótce potem, nic więc dziwnego, że nowojorczycy jeśli mogą starają się dzisiaj metra unikać i są w tym całkiem nieźli to ile przed pandemią średnia liczba pasażerów dniu roboczym wynosiła około 5 000 000 o tyle teraz po pandemii to zaledwie 3 000 200 niby nieźle, bo w 2021 roku w marcu to było zaledwie 1 800 000, ale wciąż poniżej poziomu wyjściowego nie trzeba dodawać, że to się przekłada na zyski z biletów to też w mediach światowych, jako że mówimy mocno zglobalizowanej aglomeracji trwa festiwal lamentów, że metro nowojorskie to krwiobieg miasta, że system podtrzymania życia dla całej aglomeracji, żeby z niego nie sposób sobie wyobrazić codziennego funkcjonowania itd. itd. są obserwacje bardziej precyzyjnie opisujące problem kobieta, którą wypchnięto pod metro była czterdziestoletni menadżerką dilo ita, czyli reprezentowała dokładnie te grupy, która metra najbardziej unika, bo wciąż ma w zanadrzu opcję telepracy i to właśnie ich trzeba ponownie do transportu Miejskiego zachęcić, ale historia takiej, jakiej skutecznie to dzieło utrudniają ze strzelaniną działka Center też nie jest łatwo, bo tam z kolei zginął tzw. słabo per, czyli ktoś, kto handluje wstępem do metra po cenie niższej o 13 od wyjściowej wstępem, czyli przesunięciem karty przez czytnik jednorazowy przejazd kosztuje 3USD snajper bierze 2 przy okazji niszczy lokalny automat biletowy tak, żeby zapewnić popyt na swoje usługi usługi nie trzeba oczywiście dodawać nielegalna niewykluczone, że gość, który stracił życie na stacji działa kasetę padł ofiarą innego snajpera krótko mówiąc porachunki mafijne mamy, więc kluczową dla wszystkich usługę publiczną i obskurne brudne stacje metra ryzyko, że okradną zabiją przypadkiem postrzelił oraz mafię, która próbuje na tym żerować nieźle jak na kluczową dla funkcjonowania miasta usługę być może nowy Jork to przykład skrajny ale kiedy patrzę na kryzys po warszawskich autobusów, w których brakuje kierowców, bo byli z Ukrainy, które nie mogą teraz wyjechać albo zwyczajnie nie chcą stamtąd wyjeżdżać to zaczyna się zastanawiać nad tym jak to właściwie jest tym transportem publicznym, dlaczego skoro jest tak ważne są ciągle z nim takie problemy i tak łatwo go rozmontować i właśnie tego będzie dotyczyć dzisiejsza rozmowa, na którą serdecznie państwa zapraszam nagłe zastępstwo Jakub Janiszewski przy mikrofonie, a ze mną są już goście Olga Gitkiewicz reporterka dzień dobry dzień dobre i Martyna będą od Mińska inżynier ruchu nie wiem czy jest seminariów nad inżynier łka w liście tak przedstawiać pasują obydwa także dzień wie w dzień dobry będziemy rozmawiali o transporcie publicznym i o jego wrogach tak mam ochotę chce sytuować ma i chcesz, żebyśmy porozmawiali o tym dlaczego transporcie publicznym, o którym teraz mówi też jest bardzo ważny jest istotne, że stanowi właściwie taki klej społeczny, że nie jest krwiobieg miasta, dlaczego o tym transporcie mówi się dopiero teraz, dlaczego tak mało w gruncie rzeczy robi, bo można by pewnie prześledzić całą historię tego sposobu pisania o transporcie publicznym transporcie wielkie, zwłaszcza wielkich miastach, a mimo tego nie no mamy jakby liczne dowody na to, że te usługi są zwykle niskiej jakości, że infrastruktura jest stara zniszczona, że często są doświadczenia bardzo ponura dla samych podróżujących z różnych przyczyn czy z 1 strony już od dawna wiemy, że to jest rzecz kluczowa, ale niewiele się z tym fantem dzieje i czy waszym zdaniem to się zaczyna zmieniać czy też to jest taka stała czy z 1 strony biadolimy mówimy, że to ważne, ale nic nie robiła i może zacznijmy od Olgi no tak, bo my zaczęliśmy kilka lat temu mówić o tym, że transport publiczny jednak jest ważne mam wrażenie, że się zatrzymaliśmy na relacji Szczecin opowiadaniem sobie, jaki jest ważnym, ale niewiele osób z niewielu nas niewielu samorządach niewielu rejonach Polski rzeczywiście za ten mówieniem o tym, że transport jest ważny i idą jakieś konkretne działania rzeczywiście jesteśmy w tym czasie post pandemicznymi i nie wydaje się, że pandemia nam może uzmysłowiła wiele brakuje wielu różnych naszych systemach społecznych im jednym z takich systemów jest transport, ale on niedomaga już wcześniej i to, że świat pandemii samorządy chciały koszty i inni ciął wydatki na transport publiczny to niebyła kwestia tylko samej pandemii czy kryzysu pandemicznego, ale to była kwestia wieloletnich zaniedbań z lat wcześniejszych to, że i tak łatwo przyszło nam stracić zaufanie do transportu publicznego to też nie jest tylko kwestia pandemii, bo były przecież te i ogłoszenia, jeżeli chcesz być bezpiecznie bezpieczna to Zostań w domu nie korzysta z transportu publicznego one nie były pod poparte żadnymi konkretnymi badaniami badania pojawiło się później, ale jednak pewne przesłanki były i które pozwalały sądzić, że ten transport publiczny nie jest tak niebezpieczne jak szybko zaczęliśmy myśleć o tym ale, którzy ta utrata zaufania przyszła z taką łatwością, że wielu miastach, czyli korzystanie z transportu komunikacji publicznej spadło 50 nawet gdzieniegdzie 70% to jest również kwestia wieloletnich zaniedbań tego, że tak naprawdę nigdy sobie tego zaufania do transportu publicznego komunikacji nie wykształciliśmy przez te ostatnie kilka dekad tak naprawdę on wcześniej było, kiedy była ta złota era dla oczywiście nie nazwa tego złotą erą w szkole przed osiemdziesiątym dziewiątym, kiedy myśmy bronili rynek pracy zupełnie inny rynek edukacyjny zupełnie na inaczej nasza rzeczywistość społeczna oczywiście można było mieć pretensje do taboru i może nie zawsze był tak bardzo punktualny transport publiczny, ale jednak było zrozumienie co do tego, że słowo publiczny coś znaczy, że trzeba organizować i że powinny go organizować instytucję państwowe instytucje jak jakieś instytucje nie tylko osoby indywidualne nie tylko osoby, które chcą gdzieś się przemieszczać, bo w tej chwili trochę tak to wygląda, że i mówimy, że transport jest publiczne ja mówię teraz takiej narracji Państwowej na szczeblu powiedzmy samorządowym, czyli trochę o nich Nicieja, czyli trochę nie ma gospodarza w miastach sytuacja jest trochę inna niż np. w gminach wiejskich, ale my w ogóle mamy trochę takie podejście do słowa publiczne tak to samo dotyczy przestrzeni publicznych przestrzenie publiczne są trochę Niczyje, a ktoś tam się oni zatroszczy i wydaje się, że w Polsce też mamy teraz taką sytuację, że to, że musimy się przemieszczać to się nie minimum nasza mobilność wzrasta i tak, że musimy się przemieszczać do pracy szkoły do rozmaitych miejsc to radzimy sobie z tym tak naprawdę sami, bo niewielu tras mówi o miastach niewielu miastach w Polsce naprawdę sensownie ze zrozumieniem projektuje się tam służbę, która jest usługą publiczną w domyśle więc, więc osoby i które muszą codziennie przemieszczać, a nawet jeśli nie codziennie, bo nasze zwyczaje też zmieniły trochę pandemii no muszą mieć samochód bardzo rejonach Polski i niektóre osoby się dogadują jeżdżą sobie razem jakimś 1 samochodem do pracy albo do szkoły średniej, bo przecież obowiązkowe dowozy obejmują tylko dzieci w szkołach podstawowych, a niektórzy nie część zobowiązań, które powinny być świadczone przez samorządy przez gminy powiaty itd. przyjęły nasze zakłady pracy zakłady pracy dowożą na teraz pracowników pracownice do konta firm niektórzy jeżdżą rowerami lat i my sobie jako społeczeństwo wie kształcenie w obliczu kryzysów takie i schematy postępowania i sposoby strategie radzenia sobie z tymi kryzysami trafnymi czyni teraz w ramach projektu Eco Comfort wyższe o Instytucie socjologii Uniwersytetu wrocławskiego jest prowadzony projekt dotyczący strategii radzenia sobie w pandemii ze świadczeniami pracowniczymi oczywiście tam kształtują się różne inne obszary radzenia sobie z wyższym wieloma innymi doświadczeniem nie tylko pracowniczymi my świadczenie takie transportowe też można tam zaobserwować i wyłącznie społeczeństwo sobie świetnie radzimy w obliczu kryzysów i jakoś sobie tu coś żyjemy tu coś przez nas sprawujemy dogadamy się z kim sami sobie zorganizujemy ten swój codzienny świat i tak Super świadczy tylko, że to świadczy o tym, że musimy robić, bo państwo głównie mówi państwo mówi, że transport publiczny waży ja może trochę bardziej optymistycznie jednak ale, zaczynając od tego czy my jesteśmy naprawdę po pandemii te moje prywatne zdanie jest takie, że musimy nauczyć się żyć falami to znaczy, że będziemy na pewno długo nie wiem czy już nie na zawsze żyć w takich czas okres wiosna-lato będzie to wszystko w cudzysłowie trochę odpuszcza i pozwalamy sobie też najwięcej, a propos trzymania czy raczej nie trzymają dystansu społecznego i później ten drugi czasem okres przyniesie zima, gdzie wchodzą twarde obostrzenia czasem nawet twarde lockdowny i gdzie zupełnie inaczej musimy organizować się prywatnie, ale też organizować się w kontekście właśnie takich usług jakie, jaką jest transport publiczny c zaufania to tutaj jeśli chodzi nie tylko wydaje mi się o usługi związane z transportem publicznym, ale po pierwsze, strach zrobił swoje i co strach związany z tym, że przywróciliśmy się również na to, że nie robimy już tak często zakupów osobiście tylko je zamawiamy i tak samo strach wywołał także po prostu nie wszyscy chcą czy i czy mają w sobie en ni chciałbym powiedzieć odwagę bo, bo to też raczej nie jest z tym związane, ale taką takie właśnie zaufanie, którym chce mówiła Olga, żeby do tego autobusu wsiąść mimo tego, że nie było żadnych realnych badań czy niczego popartego tym, że w tym autobusie bardziej niebezpiecznie niż jakimkolwiek sklepie, do którego wchodzimy spędzamy tam np. pół godzinie natomiast kolejna sprawa jest zmiana trybu naszego życia to nie tylko trybu pracy, ale również Krymu szkoły i tutaj też chciałabym się tak trochę może to jest nim Marcin Czyżniewski odnieść do tego, jakie grupy tak naprawdę w tym transporcie publicznym są grupami też kluczowymi jeśli chodzi o ilość, ale nie zawsze przekładające się również na koszty czy raczej zarobki związane z poruszaniem się transportem, bo oprócz osób, które dojeżdżają do pracy i powiedzą, że to są 2 jednak szczyty komunikacyjne, czyli ten porannych, gdy jedziemy i popołudniowe widzę wracamy z pracy to w tzw. międzyczasie faktycznie mieliśmy i mamy do czynienia z uczniami i osobami starszymi i tutaj na przykładzie większych miast to są zwykle grupy uprzywilejowane, czyli te, które po prostu za bilety za bilety nie płacą wprost student ci, którzy w większości przypadków te bilety mają po prostu za pół ceny także to, że ich też w ramach tych fal nie ma co też się od razu jest odczuwalne szczególnie dużych miastach, że kiedyś pamiętam śmiali się moi znajomi po Warszawie da się jeździć samochodem w lipcu sierpniu, kiedy nie ma ani studentów ani rodziców dowożących dzieci do szkoły, a teraz jest trochę tak, że mamy częściej takie a takie wakacje powiedziała, bo po prostu więcej osób przebywa w swoich domach, gdzie pracuje uczy się również zdań jeśli chodzi o to gdzie jest źle a gdzie jest dobrze to to zdecydowanie zgadzam się walką, że zupełnie inna sytuacja jest jeśli chodzi o miasta i wydaje się, że nie tylko duże w sensie miast w ogóle są po prostu zorganizowane także jest konkretnie ktoś zajmujący się tym transportem publicznym jest gospodarz który, który musi dbać o to żeby, żeby odbiór transportu publicznego był dobry do powiedzmy sobie wprost, że jest to bardzo istotny punkt również jeśli chodzi o wybory, a więc pasażerowie są też wyborcy zdecydowanie pamiętają o tym jak ten transport jest zorganizowany jeśli chodzi o natomiast taki szczebel samorządu, ale nie tego właśnie takiego lokalnego Miejskiego tylko i tylko gminy powiaty czy nawet c na szczeblu wojewódzkim to tutaj zdecydowanie za mało wydaje mi się i kompetencji jest po stronie tych tych jednostek i tak naprawdę takiego uregulowania to co do kogo dokładnie należy, bo z 1 strony panowanie tylko nad zgoda ami, a propos np. zatrzymywania się nie zatrzymywania się na danych przystankach czy w ogóle infrastruktury przystankowej albo dopłat to jest trochę za mało, żeby mówić o dobrej jakości transporcie i ten transport dalej może być mieszany mogą być tzw. PKS i wszelkiego rodzaju busiki, które te, które są gdzieś tam z rynku prywatnego jeśli jest to dobrze skoordynowane tego zdecydowanie brakuje tutaj też, odnosząc się do do tego, o czym mogę pisała w swojej książce tak niestety czasem pan, który woli obejrzeć mecz niestety nie chciałem busa nagle ktoś po prostu nie ma jak jechać do do jakiegoś miejsca także właśnie wchodzi też wskaźniki takiego jest dobrze czy źle to myślę sobie, że tabor nie jest nie jest wydaje się kluczowym, że tutaj bardziej ta dostępność w kontekście INI takim geograficznym mówiąc wprost to znaczy w mieście jak daleko mamy do przystanku, bo to też jest ważny punkt chcemy do tego przystanku pójdziemy odejdziemy, bo jeszcze pamiętać o tym, że to, że mamy 3 minuty to jest jesteśmy z wózkiem z dzieckiem albo jesteśmy na wózku nie znaczy, że te niedaleko jest również do pokonania, więc tutaj dostępność geograficzna to po pierwsze, ale druga sprawa jest dostępność czasowa i to w pandemii wydarzyło się wiele złych rzeczy dlatego, że kiedy nie było pasażerów samorządy zaczęły obcinać rozkłady jazdy co znaczy, bo po prostu tego mniej i to niestety jest błędne koło, czyli jeśli wychodzą na przystanek w ciągu 3 do 5 minut w dużym mieście nic nie podjedzie pod po to, ten przystanek, gdzie będę mogła w części przemieścić te jeszcze 3× zastanawiać na pewno mam na ten przystanek iść i niestety tak zaczyna działać, że później zaczynamy wybierać jako pasażerowie inne alternatywne drogi i nie zawsze są na te pożądane najczęściej po prostu przesiadamy się do prywatnego samochodu, który myślimy sobie taką jest niezawodnie wsiadam jadę tu właśnie można by powiedzieć, że to jest taki proces błędnego koła, które już wpadliśmy prawda czy to to nawet widać chyba w Warszawie, która teoretycznie dobrze się trzyma jak stara się tego transportu Miejskiego nie ograniczać, ale też nie jest odporna na pewnego rodzaju szoki zewnętrzne to na pewno jest pandemia, ale teraz choćby brak kierowców prawa, czyli to widać wyraźnie, że utrzymywanie, jakby drożne transportu to jest wysiłek właściwie cały czas z różnych stron realizowane na rzecz tego pilnować na na różne sposoby tak, ale to też ani, bo ten przykład akurat moim zdaniem bardzo dobrze pokazuje właśnie każe bardzo często mówimy o transporcie publicznym tak jak rządu oderwany od innych sfer naszego życia, jakby to był jakiś konstrukt taki abstrakcyjny, a przecież oni bardzo powiązane właśnie z rynkiem pracy z rynkiem edukacji z rynkiem pracy nie tylko w tym zakresie, że dojeżdżamy do pracy i z niej wracamy, ale właśnie chociażby to jak kształtowali rynek pracy przez ostatnie ileś lat i to, jakie były warunki pracy a jakie teraz są oczekiwania pracowników no one się zmieniły, a czy właśnie to, że brakuje osób na konkurs na niektóre stanowiska rzeczywiście Warszawa jest takim przykładem miast tak, które mam wrażenie, że jednak rzeczywiście jak się wychodzi na przystanek to ten tramwaj autobus, a jeszcze jest do wyboru metro wciągu kilku minut jednak będzie są duże miasta naprawdę duże miasta w Polsce, gdzie tramwaje autobusy jeżdżą co 15 co 20 minut w weekendy co 40 min i to ona osiedla, które są i oddalone od centrum, ale tutaj jeszcze mamy kolejną kwestię, czyli kwestia naszego planowania przestrzennego, które też winna być rozpatrywane jako po prostu całość działań całość namysłu nad tym jak nasze miasta kształtują pozwalamy się miasto rozlewać pozwalamy im budować osiedla duże osiedla bardzo oddalone od centrów jednocześnie pozbawione infrastrukturę niemiecką infrastrukturę takie jak szkoły przedszkola czy chodniki, ale właśnie też dojazd możliwość dojechania tam i możliwość wyjechania, a stamtąd i dlatego pewnie wiele osób, które decydują na mieszkanie na tych nowych osiedlach oddalonych od od centrów czy też od swoich lokalnych centrów młodzież wcale nie jest powiedziane, że musimy koniecznie codziennie wszystko załatwiać w Śródmieściu miasta decydują się na dojeżdżanie samochodami z tego właśnie powodu, którym mówiła Martyna samochód staje się tym pewnym niezawodnym bezpiecznym środkiem transportu k logicznie jest sobie to przepracowuje w głowie nam daleko na przystanek mam jeszcze dziecko ma jeszcze zakupy do zrobienia jeszcze ileś punktów muszę o nim w tym swoim codziennym harmonogramie dnia odhaczyć autobus ostatnio nie przyjechał albo spóźnił się 10 minut no to biorę samochód myślę sobie właśnie tym rozlewają się miast i planowaniu przestrzennym mieliśmy okazję, a ostatnio zrobić takiej opinii właśnie jest z urbanistami osobami zajmującej się z zajmującym się planowaniem przestrzennym i tutaj też szczęście trochę optymizmu, bo jednak wymiana informacji wymiana danych i to w jakim kierunku idzie nowa ustawa o planowaniu przestrzennym naprawdę powoduje że, że tego optymizmu jest coraz więcej o grze myślę, że im, że będzie lepiej pod tym kątem, ale fakt, że ile błędów niestety zostały popełnione czy sami sobie myślę, że tego typu idee jak bym podmiejskie osiedla czy daleko od Miejskiego nie chodzi tylko takie też ścisły obwarzanek ale, ale też miejsca dużo dalsze od centrum faktycznie absolutnie nie skomunikowany żaden sposób oprócz prywatnego samochodu to trochę jest taka idea, która dociera do nas tak jak powiedziałbym wjazd na nie, więc patrzymy na nią ona już od iluś tam lat nie świeci i inne kraje pozwoliły już te błędy, a my czasami nie chcemy odrabiać prac domowych dowiedzieć się co, dlaczego oni teraz zmieniają front tak było przecież w stanach, gdzie miasto rozgrywały się straszliwie i właśnie problemy m.in. związane z komunikacją i pokazały, że później dobudowanie 0203. kolejnego pasa ruchu wcale nie pomagają, bo po prostu wszyscy będą stać na wjeździe do do miast ciekawi mnie czy wymiar jeszcze kiedyś taką refleksję na temat tego, dlaczego w niektórych miejscach na świecie ten transport działa całkiem nieźle albo nawet świetnie Rączka, dlaczego takim miastem, które często się przywołuje jako wzorzec jest Wiedeń prawda, które ma faktycznie bardzo gęstą sieć komunikacji publicznej ona jest na sprawnie funkcjonuje z czego się bierze strach, że to się gdzieś udaje, a w innych punktach jakoś globu jakoś niekoniecznie decyzje, gdzie jest ten element, które być może w Polsce zaniku a gdzie jak przetrwał co to jest takie, jakiego rodzaju z podejścia, jakiego rodzaju sposób myślenia daje się, bo myślę sobie czas mówieniu o innych tego typu miasta Jelenia Góra ma nie tylko sprawną sieć komunikacji publicznej, ale też dobre drogi rowerowej do bardzo jest przyjazny osobom pieszym, czyli tam jest myślenie systemowe myśli się w Wiedniu już całościowo o różnych sposobach przemieszczania się ludzi, ale moim zdaniem to jest kwestia tak naprawdę decyzji i to decyzję konsekwentnej i Annę innym bardzo wielu polskich miastach, a na terenach wiejskich mam wrażenie jeszcze bardziej jest to widoczne mam wrażenie, że czasem lokalnym władzom po prostu brakuje wiem, że pierwszą rzeczą, jaka się pierwszą kwestię się pojawia w uzasadnieniach to jest brak pieniędzy brak środków, ale też bardzo często brakuje konsekwencji jakiejś odwagi w myśleniu o tym, że dobrze za 10 lat ja już nie będę na tym stanowisku, ale moja gmina mój to jak UE moja najbliższa okolica dalej będą mieszkańcy dalej będą mieli swoje potrzeby i wydaje się, że tutaj kwestią jest takie myślenie jednak długofalowe, że nie robimy jakiś punkt nowych inwestycji tylko myślimy całościowo o akurat mówimy teraz transporcie publicznym, więc myślimy sobie z czego w transporcie składa elementem, czego może być na co ma wpływ jakość transportu publicznego i staramy się wdrażać jakieś rozwiązania w Polsce jak już kilkakrotnie się poszukiwany przypadek, więc nie wiem czy już jest zatarty, ale w Polsce przykładem takiego miasta może być woził tam i zmiany w podejściu do komunikacji transportu publicznego zraża się od 20 lat to jest proces, a chciałem bardzo żelu rejonach jest także z każdą władzą przychodzą nowe pomysły niektóre gminy powiaty bardzo mocno inwestują w tabor bardzo mocno inwestują w jakąś Rami i taką opcję smart, czyli i wdrażanie elektronicznych rozwiązań to Super tylko, że oni zapominają o barze o tym, że ten transport powinien jeździć np. w dogodnych dla różnych osób godzinach albo, że powinien jeździć również właśnie w weekendy bardzo fajnie mieć niskopodłogowe elektryczny autobus np. tylko dużo fajniej jest jak autobus jeszcze przyjeżdża rozsądnych godzinach nie spóźnia się i po prostu można polegać na ten od tego zależy zaufanie do transportu Rze czy można polegać na transporcie publicznym, ale Tomek może wyjaśnijmy co to takiego ciekawego wydarzyło się w tym Jaworznie, bo nawet jeśli to jest przykład wytarty dla osób zainteresowanych myślę, że słucha nas mnóstwo ludzi, którzy się nad tym nigdy nie zastanawiali w Jaworznie nie słyszeli jak ważna jest chyba w Polsce najbardziej znane z tzw. wizji 0, czyli vis wizja 0 wypadków już myśli rzetelnych drogowych rzeczywiście tam te statystyki są dużo dużo niższe to są pojedyncze przypadki dodatków śmiertelnych od od kilku lat nic co 2 lata jakiś niejeden trasie zdarzają, ale oprócz tego oni Jaworzno i np. już wiele lat temu zamknęły rynek dla samochodów tam są dostawcze samochody wpuszczane w określonych godzinach teraz się rzeczywiście dzieje wszy też w innych miastach również dużych miastach czytam na forach, że ważna jest anty samochodowe, ale tam lokalne władze mówią, że one po prostu starają się myśleć o wszystkich użytkownikach przestrzeni nie tylko o kierowcach samochodów też nie tylko o eliminować samochody z przestrzeni, ale np. jest duże centrum handlowe, które jest zlokalizowany przy centrum przesiadkowe lokalne, kiedy centrum powstawało była taka, że przyjęto taką zasadę, że tam nie powinno być dużo miejsc parkingowych, że raczej będzie się zachęcać mieszkańców mieszkanki, żeby przyjeżdżali transportem publicznym transporcie myślę z dużej mierze z elektroniką znany te autobusy jeżdżą często i na bilety komunikacji są bardzo panie naprawdę tanie dobowe miesięczny roczny bilet roczny bilet w Jaworznie i jest porównywany z 1000 w kwartalnych z niektórych innych miastach oprócz tego tam są budowane autostrady kierowców z rozmaitymi i sposobami i kształtowania dróg zniechęca się do szybkiej jazdy czy uszkadzają nasze drogi albo gdzieniegdzie się te wykłada kostką, żeby ten ruch już spokojniejszy oczywiście wiele osób pewnie powie, że można z doskonałej sytuacji natomiast czym obwodnica i ruch może omijać centrum ma, ale to jest też kwestia pewnego planowanie są miasta i które wprowadzają coraz więcej sensownych rozwiązań, które widać myślenie o tym, że transport komunikacja przemieszczanie się po mieście są systemy ze sobą połączone, że trzeba zacząć to planować, ale mamy za sobą wiele lat zaniedbań tych zaniedbań nie nadrobi się w ciągu 2 lat nadrobi się, podejmując jakąś 1 decyzję trzeba moim zdaniem myśleć dobrze, jakie będą nasze kolejne 2345 decyzji w bardzo lubię tę składało są owiane trochę taką magią realizm magiczny tam też udają na scenie i tym testem dyskusjach słyszę, ale nie jesteśmy w 1, ale nie jesteśmy Kopenhagę i bardzo dobrze nie musimy być w Wiedniu ta magia i faktycznie polega na tym, że i chodzi o transport to i operator usług związanych z transportem publicznym to pierwsze nie muszą nadrabiać takich faktycznie zaległości zaniedbań, jakimi mieliśmy, bo z 1 strony mówimy o wchodzących w trendach smart Citi, a z drugiej strony mamy dziurawe chodniki i tutaj niestety trzeba sobie to też gdzieś wypośrodkować wiadomo, że jeśli chodzi o inwestycje, które są czynione wielu miejscach w Polsce jest też tak, że te inwestycje są wspierane ze środków m.in. europejskich i też czasami niestety, ale nie na wszystko te środki można po prostu UAM wydać to znaczy, że czasami niestety, ale tego dziurawego chodnika z dofinansowaniem nie naprawimy za to wstawimy np. do miasta tablice pokazujące rozkłady jazdy na przystankach i to z tego też trzeba sobie zdawać sprawę wydaje mi się, że czasami po prostu brakuje informacji to znaczy brakuje informacji od tych, którzy jednak wdrażają pewne rozwiązania, dlaczego takie ani inne, dlaczego w takiej kolejności niewinnej, dlaczego możemy sobie coś pozwolić z czymś innym musimy poczekać i też zawsze trochę swoich kolegów po fachu, żeby pamiętali o tym, że nie każdy musi być inżynierem ruchu, że nie każdy musi być planista, ale jeśli jesteśmy po to, żeby ułatwiać ten transport publiczny mówiliśmy również tłumaczyć, dlaczego pewne rzeczy dzieją taka nie inaczej natomiast wracając do Wiednia jego magii czy tylko ten Hagi to kultura związana z transportem publicznym nie wzięła się znikąd te są lata, który też Olga wspomniała re lata, które przyciągnęły też kolejny prosty pokolenia, ale ta kultura też nie pojawiła się od po prostu tylko w wielu miejscach na świecie, które dzisiaj uważamy, że właśnie magiczne, że tam się jeździć rowerem albo większości rowerem, że transport publiczny tak świetnie działa po prostu posiadanie samochodu w tych krajach było oburzone już od dawien dawna bardzo wysokimi podatkami, a więc większość ludzi z ekonomicznego punktu widzenia po prostu sobie na posiadanie samochodu nie mogła albo chciała pozwolić bo, kalkulując po prostu bardziej opłacało im się wsiąść transport publiczny, a kolejna kwestia jest taka, że jeśli chodzi o miejsce do parkowania to np. takiej Kopenhadze jest ich po prostu mało, więc są one również drogę i jest kolejny czynnik, który się do tej analizy ekonomicznej przykłada my chwilowo z uwagi na sytuację makroekonomiczną i i konflikt czy wojnę, więc po prostu wojna która, która trwa też zaczynamy być doświadczeni takim kalkulatorem jeśli chodzi o finanse osobiste, bo ceny paliwa drożeją i drożeją niesamowicie samochody nie są tak dostępne również jeśli chodzi o nowe auta inicjatyw jestem bardzo ciekawy wątek z inżynierskiego punktu widzenia, kiedy będzie tąpnięcie, że jednak wiele prywatnych osób zacznie też wkalkulować w sensie po prostu opłaca ocenie jeśli chodzi dalej o te magiczne miejsca jak chciał jeszcze podkreślić, że edukacja jest niesamowicie ważna nam się czasem wydaje, że coś wdrożymy to za tydzień za miesiąc maksymalnie za pół roku wszyscy już to wezmą jak swoje będą używać się ja bym jednak tutaj była powściągliwa nawet nie jeśli chodzi o kadencję bardziej dosłownie pokolenia, że jeśli coś wdrożymy dziś jeśli zaczniemy edukować to pierwsze pokolenie, które dzisiaj jest w szkole podstawowej i jest chętny do tego, żeby się uczyć, żeby zmieniać jakiś istniejący paradygmat to tak naprawdę dopiero za 23 pokolenia zobaczymy to, że to już tak będzie, że wszyscy będą wiedzieli, że robi się tak nie inaczej i to jeśli chodzi o cierpliwość, której nam zdecydowanie brakuje niestety wydaje się, że musimy się z nią po prostu uzbroić, ale też nie czekać zmienić coś samo tylko, więc te dobre rzeczy z magicznych jest miejsce, których tak mówimy, czyli 1 Kopenhagę czy inne tego typu pokazywać, że można, bo ta oferta związana z usługami transportu publicznego nie kończą się na on się wykończona autobusach tramwajach czy tam, gdzie mamy na metrze one dzisiaj są dużo szersze i tak naprawdę to Apropos, czego zdecydowanie operatorzy transportu publicznego w naszym kraju w Polsce powinni się już nauczyć to jest właśnie współpraca z rynkiem prywatnym i tak jak np. w Wiedniu operator, którym jest wina winien sprzedaje bilety długookresowe średnio okresowe, w którym zawarte jest już możliwość korzystania z roweru Miejskiego SO hulajnogi jest car-sharing rozliczenia tego typu rzeczy są też łatwiejsze, a musimy pamiętać, że dla dzisiejszych użytkowników jest równie ważne, że już muszę szukać kiosku, żeby gdzieś kupić bilet już nie muszę biec do bankomatu, żeby wypłacić pieniądze i za co zapłacić tylko, że w ramach mojej portmonetki, jaką jest dziś mój telefon jestem w stanie skorzystać z wielu usług, które czasem stanowią tak ładnie się o tym mówi pierwszą jest nią mile, a propos tego, żeby tych głównych osi transportowej, jakim jest faktycznie już transport publiczny pt. autobusy tramwaje czy metro dotrzeć no tak, ale tutaj mam ochotę z kolei rzucić jeszcze inne hasło, czyli właśnie ten przysłowiowy już przerażające nowy Jork prawda, które z 1 strony wydawałoby się jako takie miasto będące właściwie stolicą intelektualną Stanów zjednoczonych miasta niewątpliwie o sympatiach demokratycznych z drugiej Stare Miasto gigantyczne, po którym coraz trudniejsze jeśli mimo tych wielkich szerokich arterii to niewiele pomaga to jest równocześnie miasto, które nie jest w stanie zorganizować sobie dobrze działającej komunikacji publicznej ona niby jest, ale właśnie cały czas szwankuje cały czas z nią jakiś kłopot jest podzielona między przeróżne podmioty, które są odpowiedzialne za różne kawałki nie i doświadczenie poruszania się tam komunikacją publiczną, której wszyscy zależą wcale nie jest doświadczeniem przyjemnym tylko raczej granicznym więc, czego się bierze sytuacja, w której aż tak możemy zabronić to znaczy, kiedy rozmawiamy o tych wszystkich fajnych przykładach jak by się nam ciepła na sercu pamiętajmy też na tych przykładach, które są anty przykładami w zasadzie jak dzięki mnie jak myślicie o tym to znaczy z czego bierze się coś takiego, że można sobie wyhodować wielomilionowe miasto, które naprawdę ma spore kłopoty komunikacyjne i bardzo dużo Otóż nie są legendy miejskie bardzo dużo takich przykładów, które zniechęcają ludzi do wchodzenia do metra już pomijam fakt, że niektóre stacje tego metra są tak nieprzyjemne zaprawdę, nigdy się tam chciał nie chciał znaleźć moim zdaniem to jest jakiś rodzaj refleksu odbicie tego, o czym cały czas mówimy, czyli i pewnych nawyków komunikacyjnych pewnych decyzji związanych z inwestycjami określone usługi publiczne, a do i ale też trzeba pamiętać, że Ameryka jest bardzo Samochodowo miastem tam kultura korzystania z samochodów indywidualnych jest naprawdę to posunięta do granic absurdu i częstą i to są właśnie wielo wieloletnie myślę, że bardziej rozłożone w czasie niż niż w krajach europejskich czy też krajach Europy Środkowej nawet procesy i to właśnie, że ma arterie i obwodnice autostrady tam też autostradę i szeroko paseczki wielopasmowych budowano w centrach miast te decyzje teraz odbijają się czkawką chociażby dziś byli w stanie transportu publicznego, a to, że u nas jest trochę podobna sytuacja teraz przecież od lat dyskutuje się o zmianie ustawy o transporcie publicznym tym, kto właściwie ma być tego transportu gospodarzy miasta są tu już w najsilniejszej sytuacji a kiedy jeździłam do różnych gmin do różnych powiatów i zadawała pytanie, kto właściwie powinien ten transport organizować to słyszałam przeróżne odpowiedzi wójtowie oni czasu wojewodowie w ogóle nie odpoczywali mówili może to powinien być związek, a to nie musi wcale być gmina, a ten musi być powiat, więc u nas ta te i zwłaszcza poza miastami u nas ta odpowiedzialność też jest rozproszona w nocy wracając do tego tego przykładu nowego Jorku Amerykanie w ogóle zareagowali na kryzys jakim, jakim można nazwać pandemie takim trochę Exxon busem występ ani zaczęli uciekać z wielkich miast faktycznie te zdjęcia i te informacje, które dostawaliśmy w ramach naszych mediów były przerażające szczególnie w tym pierwszym wieku pandemicznym a gdzie przepełnione szpitale służba zdrowia, które też w Ameryce jest na daleka dalece inna i naczyń zorganizowana niż w naszym kraju najniższe tu nałożyło się bardzo bardzo dużo rzeczy jeśli chodzi o tą jakość czy przystanków czy czy stacji metra są one są stanie, który odstrasza no to ciężko mówić o tym, że pasażerowie będą chcieli tego po prostu korzystać z GM dziękuję tutaj znowu wchodzi aspekt ekonomiczny, że jest nie muszę żyć w nowym Jorku mogę pracować z dużo tańszego miejsca, bo pracuje zdalnie to po prostu nie będzie się pakują wyjeżdżają całymi rodzinami czym natomiast z drugiej strony nowy Jork to co próbuje robić dobrego to wdraża intensywnie taką koncepcję miasta 15 minutowego, czyli wiele tych arterii właśnie samochodowych, które nie są na dzisiaj potrzebne, bo takiego ruchu nie ma zostało zamienione na pasy zieleni na mini parki w tzw. parki kieszonkowe i też tak w takim kierunku czy nowy Jork czy inne aglomeracje amerykańskie starają się jeszcze nieco amerykańskiemu Europy też widzimy starają się iść, żeby jednak nie mieć tak dużego odpływu mieszkańców, czyli w ramach tych przysłowiowych 15 minut mam dostęp jednak swoich taki najbardziej potrzebnych usług właśnie NIK jako misję szkoła przedszkole sklep, a tak naprawdę dopiero całą resztę mogę załatwiać poza swoim miejscem zamieszkania czy takim bliskim miejscem zamieszkania i dopiero wtedy Sielec też w transport publiczny to jest też ciekawa sprawa, bo kilka takich badań nie próbowano też zrobić w Polsce niestety przy okazji pandemii ciężko się robi badanie ruchu, bo większość z nich była też będę, niemniej ankietą ziemi czy takimi dzienniczka podróży przeprowadzanymi w domu czy mieliśmy lockdowny zatem po prostu nie było fizycznie wykonalne, więc korzystano np. z danych pochodzących z telefonii komórkowych oczywiście zasymilowanych i faktycznie jest tak, że w ramach pandemii czy tych z większej ilości obostrzeń, z którymi mieliśmy do czynienia większość naszych podróży to były te podróże krótkie, czyli właśnie po pierwsze, pierwsze to drugie rowerowe i dużo więcej z tego ile jak podróżowaliśmy odbywało się jednak też w ramach naszego miejsca zamieszkania, ale w gruncie rzeczy można powiedzieć, że musi tak, kiedy słucham, że i jedną z pozytywnych rzeczy, którą na pewno możemy by tutaj podbić jako pewien przekaz to fakt, że od myślenia o transporcie publicznym właściwie nie uciekniemy, nawet jeżeli odwleka tę decyzję to prędzej czy później będzie trzeba się z nią zmierzyć to jest na swój sposób pozytywna wiadomość jest chyba bardzo pozytywna wiadomość i wydaje mi, że już przyszedł ten czas, kiedy też daliśmy sobie sprawę, że pandemia nie zniknie tak sobie po prostu za chwile i gdzie zaczynamy nie tylko Żydzi właśnie w tych jakiś czas okresach wiosenno-letnim i jesienno-zimowych, ale też zaczynam planować, że jesteśmy już bardziej przygotowani na to co nas czeka jeśli musimy tego wymyślać od nowa ani byli zaskakiwani, bo każdy operator transportu publicznego jest w stanie sobie wprowadzić taki scenariusz no dobrze ECE z takimi takim miesiącu będę musiał zablokować 50% miejsc w każdym z moich autobusów tramwajów czy jakimkolwiek innym środku to już wiemy będzie wyglądał mój rozkład jazdy to wiem, jakimi kosztami będzie to wiązało jeśli przyjdzie kolejna falę i będziemy zamykać przednie drzwi kierowców, żeby wydzielić tę strefę pracy kierowcy, bo to też musimy z znały to jest wniosku zamknięcia jednak możliwe to musi te są dłuższe czasy zmiany np. te pasażerów na przystanku i tego typu rzeczy już wiemy czym też nas nie zaskoczy jesteśmy w stanie tak planistyczne się przygotować, żeby wdrożyć scenariusz 123 i dalsze i to są to jest kwestia miejska natomiast poza miejska tutaj na szczęście na szczeblu na szczeblu rządowym też zaczyna się ruszać zaczynamy myśleć o planowanie nie tylko w skali miast, ale właśnie regionów, a ja bardzo trzymam kciuki za za samorządy właśnie tym poziomie wojewódzkim, a z, żeby od dostępności transportu publicznego też zaczęły mi złoży w nieco inny sposób nie do tej pory też ciekawe i bardzo zgadzam z tym co powiedziała Martyna pomyśli sobie 10 lat temu 8 lat temu takie sformułowania transport publiczny rock lat atrakcją, a od kilku lat dużo mówimy i owszem w niektórych rejonach czy niektórych szczeblach też po prostu mówienie, ale presja i powtarzanie czegoś ma sens i widać to widać to coś przecież w wielu rejonach i poza miastami również widać widać chociażby nawet jeśli się prześledzi tzw. starą autobusami czy ustawa o funduszu dopłat do przewozów autobusowych, które kiedyś była wprowadzana Anny była mocno krytykowane ona rzeczywiście ma swoje słabości, ale ona miała już w lesie uaktualnień IT uaktualnienia miały sens one były uzasadnione warunkami również pan również przez tę pandemii, więc to, żeby się mówi, o czym się często powtarza to ile jest teraz w ogóle audycji debat spotkań poświęconych transportowi publicznemu dzięki jakości w ogóle to, że mówimy o jakości, a nie tylko o tym czy on jest czego nie ma, ale też o tym, jaki jest to jest bardzo ważne to jest tak naprawdę i optymistyczne wierzę, że będzie się zmieniać coraz więcej, lecz na lepsze na razie właśnie mamy takie wysepki one na rozwiązanie, które możemy podawać za dobry przykład, ale przybywa punktów na mapie Polski przybywa przybywa jak kiedyś takim sztandarowym przykładem było Lipno teraz teraz jeśli chodzi o tą od Polskę w tzw. regionach, a dzisiaj takich punktów i mniejszych miejscowości gminy, które starają się i wprowadzać sensowne rozwiązanie jest więcej więc, więc czy ten progres na sobie dobra puenta weszła dziękuję bardzo, oni sami żeśmy rzeczy, bo taka też mistycznych tak prostą mówi Olga Gitkiewicz reporterka Martyna będzie od Mińska inżynier ruchu były państwa moimi gośćmi dziękuję bardzo Zwiń «

"Skoro taki ważny, to czemu taki biedny? Mowa o transporcie publicznym"

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: NAGŁE ZASTĘPSTWO

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 23:00

Najnowsze Podcasty

Jak warunki mieszkaniowe wpływają na nasze poczucie szczęścia?

Czy globalny system produkcji żywności wkrótce się załamie? "Straci grunt"? [rozmowa z G.Monbiotem]

"Mam nadzieję, że ten czas bezkarności się kończy" - słuchaczx po emisji 1. odc. serialu "Niedorzecznik"

Niedorzecznik. Odcinek 1

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL