co ciebie wyrośnie dzień dobry tu Karolina Oponowicz mój podcast co ciebie wyrośnie bardzo państwa przepraszam na początek za głos to nie jest konsekwencja żadnej imprezy tylko kłopot w pytaniu mam nadzieję, że uda się państwu jakoś do słuchacz do końca tej naszej rozmowy nie będzie nadmiernie moje moje dziwne, ale nie będą nadmiernie przeszkadzały dzisiaj chciałem pogadać o najbardziej problematycznym przedmiocie naszych czasów i o tym najbardziej problematycznym będzie
Rozwiń »
naszych czasów będę rozmawiała z Joanną Flis psycholożką psychoterapeutką naukowczyni nią autorką książki współ uzależnienia tylko podcastu Madame Andrzej częścią sił cię dzień dobry, gdy to oczywiście doskonale wiesz, jakim kontrowersyjnym przedmiocie naszych czasów chce rozmawiać tym oczywiście doskonale wiesz jak się umawialiśmy to zapowiadałem, że będziemy rozmawiać o tym najbardziej problematycznym przedmiocie naszych czasów, czyli o telefonie no właśnie tak sobie myślę, że dla kogoś, kto wie o tym, że jesteś terapeutką, która specjalizuje w uzależnieniach m.in. jakoś ostatnio szczególnie z tymi uzależnieniami to pewnie związku z książką kojarzy ktoś może pomyśleć, że ja robię spotka rodzicielski i łącząc w 1 zdaniu słowo dziecko uzależnienie telefon to trochę przesadzam, że to jest jakiś rodzaj metafory takiego odrębnego środka stylistycznego, żeby bardziej sensacyjnie w tym podcaście brzmieć powiedz czy twoim zdaniem i czy twoja praktyka czy to co wiemy zna dzięki nauce czy to potwierdza, że można użyć 1 zdaniu słowa dziecko uzależnieni uzależnienie telefon no właśnie mamy taki pierwszy moment w historii ludzkości, że możemy dotychczas jak myśleliśmy o uzależnieniu to myśleliśmy o młodych dorosłych albo takich w dzieciakach powyżej trzynastego roku życia, czyli dzieci 1415 szesnastoletni, które sięgają, bo narkotyki albo, które sięgają po alkohol i część z nich uzależnienie bardzo szybko się rozwijało za to odpowiada też w pewnym sensie budowa naszego układu nerwowego natomiast dzisiaj mamy taką sytuację historyczną wręcz precedensową, że możemy powiedzieć o tym, że mamy uzależnione 3 cztero pięcioletnie nawet dzieci, które zbyt szybko otrzymują do ręki narzędzie cyfrowe w tym telefon albo tam lat, które jest szalenie uzależniającym przedmiotem technologie musimy sobie wyobrazić, że mamy, kiedy już 2 grupy uzależnień jednak jest od substancji psychoaktywnych, a druga grupa to jest od zachowań czy uzależnienia behawioralne, a uzależnienia w tym uzależnienie od telefonu łączy te 2 grupy ze sobą, czyli telefon ma moc nie tylko uzależnienia od zachowania, że tam przewija cały czas w dół albo ciągle poszukuję czegoś nowego, ale ma też moc ćwiczenia uzależnienia jako substancji, ponieważ szklany ekran stymuluje nasz ośrodek dopomina logiczny w dużym skrócie nagradza nasze dziecko cały czas regularnie za to żona jest w tej przestrzeni cyfrowej, a mózg małego dziecka nie ma same za samokontrolę wystarczająco dużej czy ta sama kontrola się załamuje, aby nawet nie wykształca gęsta, odpowiadając na to pytanie trochę tak koła z wolnego powiedzieć, że to nie żadne nadużycia, ponieważ nie są tylko moje doświadczenia też doświadczenia wielu specjalistów zajmujących się uzależnieniami, którzy w swojej historii pracy zawodowej mieli kontakt już dziećmi uzależnionymi od nowych technologii mały widzieć trudno uwierzyć, że trzylatki tak tak przerażające zresztą pierwsza czytałam książkę prof. Cartera Sanaa dzieci kramu, którą Polacy sami sobie serdecznie tak przeczytałam temu takim syndromie dziecięcej demencji, a centra został stworzony Zamość przebadany przez dr Dunka, która zajmuje się specjalizuje się właśnie cyfrowym botoksem i ten syndrom pokazuje, że dzieci kilkuletnie, które używają w nadmiarze, bo to jest ważne, żeby ten nadmiar zaznaczyć przestrzeni cyfrowej mają zmiany demencyjne w swoim mózgu takie zmiany demencyjne jak osoby okresie starzenia się czy wtedy, kiedy mamy zmiany euro, a generał degeneracji inaczej takie związane ze starzeniem się mózgu czy myślę, że my mamy jak świat godne statystyki, które mówią o tym, jaka jest skala uzależnienia od od telefonu czy też od komputera ile to procent dzieciaków może obejmować wiesz co mamy takie statystyki, które już teraz nie pamiętam, który Instytut robił to badania bodajże to były badania przy Rzeczniku Praw Dziecka powołany przez Rzecznika Praw Dziecka, które pokazywały, że rzeczywiście w Polsce dzieci w drugiej klasie, bo tam tym badaniem też był objęty właśnie małe dzieci jest jakiś odsetek już uzależnionych czy wybór bodajże 4% młodych ludzi, które Wyka który, którzy wykazywali cechy i problematycznego używania przestrzeni cyfrowej nie chcę tutaj by używać statystyk, których nie pamiętam w pełni myślę, że to było około 4% jedenastą mnie zatrzymało i pokazało mi, że kraj po pierwsze nie mamy takiego takiej choroby jeszcze w klasyfikacji medycznej, więc trudno zbudować jakikolwiek statystyki, jeżeli nie ma takiej choroby takiej nomenklatury, ale oka, jeżeli ktoś już to zbada na takiej dużej populacji i tam się pojawi jakiś procent dzieci wykazujących cechy uzależnienia takich bardzo ogólnych badaniach, które do nie są badaniami jakościowymi tylko ilościowy ilościowymi to znaczy, że problem jest już duży 104% to wydawałoby się nie brzmi tak jakoś przerażająco, choć jestem przekonana, że to jest znacznie więcej niż 4%, a na pewno to jest przyrost geometryczny każdą kolejną klasą tak myślę tak myślę prawda, bo ta druga klasa to zazwyczaj ten moment, kiedy dzieci dostają smartfony to jest taki moment, kiedy komunia, kiedy KGHM smartfony, ale rzeczywiście to jest trochę tak, bo teraz sobie otworzyłam badania miałam, a notatkę na ich temat i w tych badaniach po pierwsze, okazało się, że w ogóle 80% rodziców badanych uczniów w praktyce nie uczestniczy w świecie cyfrowym swoje dzieci to było przerażające, a po drugie, okazało się, że dzieci powyżej trzynastego roku życia to są dzieciaki to są badania na skup to są dzieciaki, które korzystają tutaj mamy ten odstęp czasu drugiej klasy do piątej szóstej tak to jest moment, w którym jak już korzystają, gdzie 50% w sposób, który budzi odrobinę syndrom FOMO czy od 4 procedur 90% 90% młodych ludzi powyżej trzynastego roku życia w tym kraju ma cechy syndromu FOMO FOMO oczywiście w mniejszym lub większym nasileniu, ale ma dobre to po kolei co ten syndrom FOMO wytłumaczymy i po czym że los jak rozpoznać, że nasze dziecko jest uzależniony albo, że znany przy drodze do tego, żeby się uzależnić syndrom FOMO to jest akronim nazwa pochodzi od akronimu słów film o misji out, czyli lęku przed pominięciem najczęściej kojarzy nam się w pierwszej kolejności z osobami dorosłymi, które próbują być na bieżąco z serwisami informacyjnymi nim i mają duży lęk sobie, że nie śledzą serwisów informacyjnych natomiast w przypadku młodych ludzi 8 inwestuje nie tylko lękiem przed tym, że nie będę na bieżąco, ale też lękiem przed tym, że inni ludzie prowadzą bardziej satysfakcjonujące życie niż ja czy w pewnym sensie w wyniku tych porównań społecznych taki młody człowiek siedzi się porównuje z innymi to doświadcza takiego wzmożonego zaburzenia lękowego, który polega na tym, że nie wykorzystujemy jego potencjału życiowego i że to moje życie jednak nie jest ciekawa i że być może inni ludzie częściej się spotykają głębiej się przyjaźnią mocniej kochają mają ładnie wyglądają ładnie wyglądają tak dokładnie dokładnie o tym jest Homo od roku dotyczy oceny swojego jakości swojej i swojego życia czy efekty jak takim umów o objawy ME jest wzmożona aktywność w sieci też gorączka przy grypie natomiast u źródeł leży głębokie przekonanie o tym, że moje życie nie jest tak dobre jak życie innych ludzi i tego doświadczają prawie wszyscy w naszym kraju ich nie myślę sobie na świecie w mniejszym większym natężeniu oczywiście im większym natężeniu tym większa potrzeba i przymus królowania mediów społecznościowych manifestowania swojej obecności to jest jakby 1 rzecz druga rzecz to z uzależnieniem, kiedy możemy kiedy, gdzie biegnie ta magiczna linia, bo za, którą możemy powiedzieć, że to jest uzależnienie dla mnie to jest zawsze moment, w którym pojawiają się szkody i możemy mieć takie szkody, które spektakularnie na nas spadają np. dziecko nie daje czas do klasy albo przestaje w ogóle odrobić lekcje, bo nie ma żadnych relacji społecznych, bo całymi dniami bańka akcie to są szkody, które są bardzo czytelna, ale musimy też dalszą takie szkody, które są na początku trochę niż mniej czytelne dla ich dziecko przy obiedzie spędza czas z telefonem albo zaczyna mieć problemy z koncentracją uwagi albo z pamięcią, bo rytmem około dobowym czy jak było powiedzieć tak dużym skrócie rodzicowi, kiedy ma musi zapalić czerwona lampka to kiedy jego dziecko doświadcza jakichkolwiek szkód wywołanych korzystanie z przestrzeni cyfrowej najważniejsze mam takie wrażenie Jerzym, który rzecz dotyczy dosyć łatwo jest połączyć, kiedy dziecko krzyczy denerwuje się też słyszę takie opowieści z fundacji dajemy dzieciom siłę, gdzie zgłaszają się rodzice z dziećmi w uzależnionym od od ekranów no i tam słyszę te opowieści o tych krzyczących awanturujących się dzieci, które wpadają wręcz szał w momencie gdy, kiedy zostanie wybrany tablet komputer czy telefon, ale ty mówisz o takich bardziej miękkich w rzeczach, że dziecko kiepsko koncentruje większość dzieci w ma w naszych czasach kłopoty z koncentracją albo, że doświadcza takiego spadku motywacji do nauki mam wrażenie, że po pandemii to też dotyczy, którzy część populacji uczniów szkół podstawowych średnich też, że to są chodzi o to, że łatwo przeoczyć te takie dzwonki alarmowe Bretta bardzo łatwo przeoczyć, szczególnie że sami jesteśmy też w tym miejscu, bo przecież ten kłopot nie dotyczy tylko dzieci tylko kłopot najczęściej zaczyna się od dorosłych i np. takie duże duże badania amerykańskie jeszcze w Polsce nie mamy pokazują, że dzieci, które nadużywają przestrzeni cyfrowej są bardziej rozformowano od innych, bo wiadomo, że tam ta samokontrola jest mniejsza jak dorosły człowiek sięga po przestrzeń cyfrową to on sięga już bazą samokontroli jak księga dziecko to ono sięga, zanim samokontrola się buduje, że rodzice takich dzieci, żeby te dzieci uspokoić po sobie z nimi nie radzą to dają im częściej telefon niż inni i to też trochę pokazuję, że to są rodzice, którzy sami preferują przestrzeń cyfrową cyfrową czy można powiedzieć, że uzależnione dziecko to też rodzic, który preferuje przestrzeń cyfrową to zawsze idzie w parze z linkiem jest także mamy dziecko zaburzonym korzystanie z przestrzeni cyfrowej i rodzica, które w tej przestrzeni manifestuje, czyli sprzedaży dobrze zrozumiałem dziecko jest hamowane to też jest tym taki termin psychologiczny, który długo ciężko było zaakceptować, ale zrozumiane czym teraz hamowaniu polega czy to jest taka wymyślił siły pisze skoncentrować ja z kolei ich, żeby dobrze ująć co to znaczy hamowane czy taki, który no nie ma samokontroli tak w zasadzie temu równa się to musisz sobie wyobrazić samokontrolę jako takie 2 przyciski, które mamy 1 przeciw, kto jest przycisk aktywowania zachowań, które są pożądane, czyli ja jestem w stanie zmusić do robienia czegoś na czym zależy, aby tak nie ma ochoty, a drugi przecież, kto jest przeciw hamulcowy, czyli wyhamowuje zachowania, które mam ochotę robić, gdy nie służą, czyli jednocześnie obydwie rzeczy np. jeżeli chciałabym od dziś przejść dieta to rano muszę wyhamować potrzeba zjednania drożdżówki i aktywizować jednocześnie potrzebę jedzenia cel związany zjedzeniem jakiegoś tam selera naciowego tak jakby to takie 2 i 2 ruchy, które regulują jednocześnie rozformowanie polega na tym, że albo nie możemy wyhamować albo nie możemy aktywizować, bo nie możemy tego jakoś ze sobą skoordynować i rodzice dzieci, który mają też kłopoty bez ekranów mają im ekrany po to, żeby dzieci uspokoić tak dobrze zrozumiałem, że to jest strach to jest kompletnie błędne koło dziecko, które wykazuje cechy zaburzonej samokontroli będzie częściej dostawało przestrzeń cyfrową do uspokojenia się, dlatego że przestępcy prowadzili kanalizację samokontrolę to oznacza, że tak angażująca, że w naturalny sposób nasza uwaga podąża za tymi bodźcami sieci i żeby nie musimy wykonywać żadnego wysiłku związanego z tym dlatego jak posadzimy przed szklanym ekranem dziecko, która ma raczej kłopot z zarządzaniem swoim zachowaniem swoimi emocjami to dziecko przez moment jest takie uziemione i wygląda, jakby było uspokojona, a nie sprawiał kupą to, dlatego że ta przestrzeń cyfrowa angażująca przejmuje kontrolę nad tą uwagą w pewnym sensie prowadzi to dziecko przez jakiś czas z różnymi bodźcami i rodzice preferują też rodzice, których dzieci już są uzależnione jak mają dosyć szarpania się z nimi to oddają im przestrzeń cyfrową z powrotem, czyli można powiedzieć to samo napędzający się koło każdy rodzic, który ma dziecko, które lubi sobie pokrzyczeć porzucać na podłogę w restauracji był boks, bo podpowiadać oraz rzesze ludzi doskonale wie, że wyciągnięcie telefonu i posadzenie dziecka na moment przed przed bajką, ale jakąś grą jest panaceum na to zmęczenie, które nam towarzyszy wtedy, kiedy musimy ten się tym inny sposób, kto tego nie zrobił, choć czasem życie rury tak oczywiście ja oczywiście, ale wiemy działa, ale czym innym taka sytuacja, że jest siedzimy w przychodni jest straszna kolejka, ale musimy jeszcze trochę wytrzymać dajemy dziecku ten telefon czy innymi sytuacja, kiedy idziemy na pół dnia na zakupy i niestety często widzę takie obrazki, gdzie tam dzieciaki w wózkach tak naprawdę mało się do strefy namiot ustawili tam nam mama gdzieś tam między półkami z ciuchami przymyka może tu tak brzmi trochę ocenie krytycznie być może jest dla kogoś art. 1 potrzeby aktualnie odzież, ale mam wrażenie, że to też jest atakiem, że ta granica nam się bardzo bardzo przesuwa krok po kroku, że tak zaczynamy od właśnie takiej sytuacji krytycznej dziecko jest chore albo musimy coś załatwić by wykonać jakiś pilny telefon potem tek przestrzeń tej relacji z dzieckiem ze bardziej się kurczy kurczy ten telefon jest coraz ważniejszą częścią tego życia rodzinnego codziennego tak naprawdę myślę sobie, że też trochę także rodzice bywamy zmęczeni wyczerpani i wielu rodziców mówi o tym, że mimo, że zdają sobie sprawę z tego to jest niszczące dla ich więzi dla rodziny dla dla mózgu własnego dziecka mówią o tym, że nie są w stanie powstrzymać, ponieważ też nie potrafią myśleć niczego innego to miejsce jest też takie trudne, dlatego że dzieci, które spędzają bardzo dużo przez czasów przestrzeni cyfrowej one się po tej przestrzeni domagają i to domagali się taki sposób były no bardzo gwałtownych i potem trzeba włożyć jeszcze więcej wysiłku czy najpierw muszę włożyć wysiłek w to, żeby uspokoić dziecko w sytuacji nie aż takiej podbramkowej, a potem z każdym rokiem rośnie z każdym miesiącem to jest jeszcze trudniejsze, gdyż sami sięgają same się dopominają się pewnie się zastanawiam się co my możemy zrobić, żeby tym rodzicom różnym pomóc im radzić sobie w sytuacjach, w których rzeczywiście czuję, że sobie radzą często rodzice, którzy dają przestrzeń cyfrową to są rodzice, którzy też kiepsko sobie myślą o swoich kompetencjach młodszy tym, że nie mają sprawczości wychowa wychowawczyni takiej sprawczości wychowawczej, że nie czują, że mają rzeczywiście ten duży wpływ na to jak własne dziecko funkcjonuje oczywiście mam takie wrażenie i też do swego doświadczenia się odniosę, że przed pandemią ogarniają swoim domu kwestię telefonów były bardzo jasne ustalenia ile, które dziecko ma czasu ekranowego i to się udawało się nawet udawało utrzymać rezerwy w momencie, kiedy w czasie pandemii no to my to nie powiem, że hulaj dusza piekła nie ma natomiast granicy w zasadzie się rozmyły Lobo pojawiło się zdalne nauczanie wiadomo co większość dzieci robiły w czasie zdalnego nauczania, tak więc drugiego miesiąca odpalał sobie różne czynniki mają kobiety, które grały grały różne cuda działy poza tym tak jak do tej pory przed pandemią telefon służył do przejrzenia jakiś tam strony dzieci oglądały się but to nagle w pandemii stały się też narzędziem komunikacji z takim kluczowym narzędziem komunikacji ja też nie miał serca dzieciom odseparowany od rówieśników odmawiać możliwości pogadania sobie z nimi i tak miałem mam takie poczucie, że naprawdę w ciągu kilku tygodni wymknęło się zupełnie z rąk i do tej pory nie jest w stanie tego porządku w nowo zaprowadzić w budżecie kiedyś już do tego przyzwyczaiły i to jak słyszę swoim otoczeniu słyszy od ludzi, którzy mają dzieci w wieku szkolnym to jest bardzo powszechny problem, że mam iść jeśli chodzi o małe dzieci znam znacznie łatwiej reguły wprowadzić ich przestrzegać jeśli chodzi o starsze dzieci to jest trudniejsze łącznie z tym, że np. programy kontroli rodzicielskiej dzieciaki są w stanie obejść błyskawicznie, a rodzice, którzy dzieci mają formę to doskonale wiedzą, że te problemy programy kontroli rodzicielskiej na Fon to ciężko jest na liście, który działa także to się mnoży się mam wrażenie liczba takich bardzo praktycznych przeszkód na drodze do tego, żeby uporządkować to toczące dotąd cyfrową rzeczywistość w domach no tak też myślę, że te programy kontroli rodzicielskiej albo reglamentacja czasu jakaś wprowadzanie zasad to jest taka krótka trochę nad i ale to jest bardzo długi i to i to są relacje to to są więzi w rodzinie to i to są inne angażujące zachowania, które dzieci, z których dzieci potrafią korzystać czy mogę mogłabym powiedzieć, że zwalczanie takie techniczne zwalczanie konsekwencji braku tego i nie będzie działało i wydaje się, że to większości z nas dotyczy czy można powiedzieć to jest objaw dla mnie zawsze objaw, czyli uzależnienie zawsze obiadem innych kłopotów myślę, że mu myślę sobie, że młodzi ludzie, żeby zrezygnować z przestrzeni cyfrowej to najpierw muszą dostać inne kompetencje np. kompetencje przebywania w homogenicznych Heather ogólny nowym mieście mogą liczyć tylko hetero do licznych grupach zróżnicowanych grup by sobie spojrzeć do nastolatków i umiejętności przebywania w zróżnicowanych grupach to one są naprawdę niewielkie wszyscy żyjemy w takim ba niecka cyfrowych w tych bankach tych cyfrowych raczej otaczamy się ludźmi, którzy myślą podobnie do nas prawda podobnie do nas osoby na QE na Instagramie te profile, które odpowiadają moim przekonaniom wartościom tak budują, a potem instagram podrzucać kolejne, które też są tej samej grupy w tej samej bali, a potem się okazuje, że jestem w klasie to okazuje się, że są ludzie różnych baniek i że my się między sobą różnimy, że nie mogę sobie w klasie tak dobrać rówieśników, żeby to były tylko osoby, które się zgadzają z moimi poglądami czyli, które nie potwierdzają dzieci często mówią o tym, że wolną przestrzeń cyfrową, ponieważ tam mają przyjaciół, bo ich klasie są sami ludzie w serwisie nie rozumieją to są dziwni ludzie to często słyszę w gabinecie terapeutycznych w związku z tym myślę sobie, że problemem nie jest to rzeczywiście klasy dziwne to problemem jest to, że my jako społeczeństwo to dotyczy też nas dorosłych coraz gorzej funkcjonujemy w różnorodnych grupach dlatego poszukujemy grup homogenicznych czy jednorodny, bo tam nie musimy dyskutować nie musimy się wspierać musimy zmieniać od poglądów nie musimy siebie słuchać wzajem możemy się po prostu klepać po po plecach czuć się ze sobą dobrze, bo nasz umysł zawsze skąpca poznawczym będzie dążył do tego, żeby nic nie podważało stany zostały w porządku czy nasz umysł ma jakąś mapę świata i nie chce zmieniać taką mamy naturę, czyli poszukujemy tylko takich rzeczy, które potwierdzają nam to co już wiemy w związku z tym internet jest żadnym wyzwaniem dla naszych procesów poznawczych dla naszych tendencji właśnie myślą też żadne wyzwanie dlatego tak dobrze się tam czujemy internet jest kanapa, na której możemy wyjść na spacery z wyzwań, jeżeli na kanapie niekoniecznie i dlatego jak myślę o tym w kropce nad i czyli tych różnych sposobach powstrzymywania młodych ludzi przed nadużywaniem przestrzeni cyfrowej to cały czas myślę o tym, że oni najpierw muszą się nauczyć być ze sobą być świecie takim, jakim jest znosić konflikty znosić napięcia znosić różnorodność jakoś sobie z nią radzić jak tego nie załatwimy to za żadne kontrola rodzicielska nie położy co prawda tak ze smutkiem teraz wzdycha, ale to to jest prawda też mam wrażenie, że internet czy możemy w internecie bez frustracji żyć Senat właśnie ustawimy filtry natomiast no w życiu realnym frustracja jest nieodłącznym elementem codzienności i że te nasze dzieciaki, które z tej pandemii też wyszły mają duży kłopot z wysiłkiem i zaakceptowaniem wysiłku i zaakceptowaniu frustracji, które też często się wiąże z porażkami z możliwością osiągnięcia czegoś, a internet tak się wskakuje w NIK jakości mówi, że jak jak na kanapę albo jakoś tylko wyżej kończy krótką bródką w taką liderkę pilotką, gdzie jest tak sam raz tak głowa pracuje tylko na 32030% cytaty takie angażujące, ale jednocześnie jakiś tam zajęcie jest coś tam coś tam Miga przed oczami tak trochę trochę przypomina mi ten koncept bezstresowego wychowania naszych jak konto bez stresowe go życia, który polega na tym robić coś nie podoba to po prostu zmienia stronę albo od jajko wujek coś co co co wzbudziło we mnie to napięcia, bo generalnie się rozwijamy wtedy, kiedy mamy w sobie taką trochę ambiwalencję pomiędzy tym co wiemy tym co widzimy i to napięcie pomiędzy tym kim jesteśmy tym co pokazuje nam świat to napięcie sprawia, że my sobie odpowiadamy na różne pytania się rozwijamy zmieniamy się, a współczesny człowiek niekoniecznie nigdy nie nie chciał tego robić, ale teraz niekoniecznie musi robić możemy sobie w tym internecie bez tej ambiwalencji funkcjonować, więc wydaje mi się, że to co się dzieje to, że rezygnujemy z rzeczywistości analogowej w tym też młodzi ludzie to, że preferujemy, że porzucamy nasze ciała w tym też nasze dzieciaki porzucają swoje własne ciała, że porzucamy to co jest naturalne dla człowieka, czyli róg zaangażowanie pewną potrzebę eksploracji poprzez ciało świata sensorycznej również to jest tylko efekt tego, że się trochę pomyli pomyliliśmy większe jest dobre słowo, ale zapędzili my w tych fantazjach o tym, że świat może być szyty na naszą miarę taki przyjemny bez problemu możliwe my tak szyty na naszą wiarę, że rzeczywiście możemy sobie wybrać przyjaciół chodzi o to, żeby oni nas tylko potwierdzali, że nas lekko wali tak tak i pisaniem takie komentarze jak cudnie glon szła tak chętnie impet karmiące mamy media społecznościowe jest dość aktywna w mediach społecznościowych oczywiście, że te te proporcje osób, które pokazują nam, że jesteśmy fajni one budują jakieś poczucie omnipotencji, ale coś takiego głodu zatem ta aprobata społeczna sprawia, że jesteśmy potem tego głodni jest przyzwyczajamy się do tego nie dziwię się młodym ludziom, że oni nie chcą z tego rezygnować, bo my też tego nie umiem ja nie wiem czy jestem w stanie idąc korytarzem jakimś miejscu pracy po będą Uniwersytecie złożyć ludziom aż tak dużo komplementów jak sieci Hebe regularnie codziennie jak sobie to przełożyć po prostu takie moje funkcjonowanie codzienne to przepis szczegółowy niemożliwe no dobra, ale jak wyrwać te nasze dzieci z tego właśnie przyjemnego bezpiecznego świata bez frustracji bez wysiłku, jaki wyrwać, bo doskonale wiemy, gdy jesteś mamą czterolatka dziewiętnastolatka w domu że, choć nie czy to zapewnił sobie też listy twój synek jest jeszcze za mały i a córka już pewnie za dużo, żeby powiedzieć odłóż telefon, ale hasło odłóż ten telefon to jest chyba najczęściej wypowiadane zdanie w polskich domach tam, gdzie są dzieci nam się często wydaje sama też robię po dług ten telefon to załatwia problem nadużywania ekranów domy i taktykę właśnie to niczego nie załatwia, bo no to zależy dobra zacznę od innego miejsca jak wyrwać dziecka jak najpierw zrobić, bo nie padło jak pomyślimy o małych dzieciach one rodzą taką naturalną potrzebą eksploracji świata małe dziecko to jest uosobienie procesów motywacyjnych zdrowych procesów motywacyjne walczy o to, czego chce wypłacie wszystko wszystko chce włożyć do buzi chcę wszystko chcę poznać wszystkiego chce dotknąć chcielibyśmy tacy być dorosłym życiu chcielibyśmy tego chcemy uczyć nie też dorosłym życiu, żeby właśnie być otwartym ciekawym zmotywowany na cel zdeterminowanym by to się dzieje po drodze z tą motywacją stąd potrzeba eksploracji po drodze my uczymy dzieci, że to jest niepożądane nie ruszaj nie dotykaj mnie bić nie sprawdzaj to nie jest fajne to nie jest dobra zadamy też dziecko przed ekranem czytamy przed telewizorem albo prowadzimy zajęcia dodatkowe różne kółeczka, na które lubimy dzieci prowadzać po to, żeby zorganizować jakąś dziecku czas, czyli wpada nam do głowy taki pomysł, że powinniśmy temu dziecku ten czas organizować go struktura izolować to jest taki pierwszy stopień dopiekła, w którym pokazujemy dziecku, że to co tam czuł jeszcze pytania, które sobie tam pod spodem zadajesz ciekawości, które się tobie budzą to nie jest pożądane ma poczekać oświacie, czyli zainteresują aż ja ciebie za ciekawie jak ci pokaże coś ciekawego tak, czyli odłączamy dziecko naturalnej potrzeby zadania pytania środków co to jest Grudka piachu czy można złożyć do buzi i przerzucamy ją tego młodego człowieka na pozycji biernego odbiorcy za in takich takich zaczepek i dziecko pozostaje w tej pozycji biernego odbiorcy co pani powie w szkole co pani w przedszkolu zorganizuje coś co telewizja za poda albo co się pojawi w grze komputerowej jeśli mamy takiego małego biernego odbiorcę często porównuje to do wycieczki życia, gdyby miała mieć wycieczkę życia dla mnie to byłoby np. wyjazd na Alaskę to nie chciałaby mieć takiego przewodnika, który ciągnęli organizuje czas prawda i gwoździe tak nawet bardzo luksusowym autokarem z miejsca do miejsca pokazuje dokładnie tam to jest stała to jest taki zwierz, a to jest bardzo zimno może popatrzeć przez siebie, bo nie warto wychodzić po zmarłych dokładnie oszalałym i pewnie szukałabym sposobu na to, żeby uciec pójść jakieś wagary znaleźć jakoś wesprzeć bezpieczną dla siebie przestrzeń do eksplorowania nawet, kto nie będzie to wspaniałe miejsce tylko trochę gorsze jednak po swojemu i młodzi ludzie do miejsca bardzo często znajdują w sieci to jest jedyna przestrzeń, w której oni swobodnie poszukują eksplorują podążają za wszystkimi kotami, które interesują różnymi innymi dziwnymi rzeczami nikt im nie przeszkadza czytam sobie karne te procesy motywacyjne to jest 1 grupa druga grupa jest taka, która za niczym nie podąża i oni się nie pyta, ale w pozycji biernego odbiorcy czeka czy internet mnie zaskoczy, a potem szkole czy nauczyciel nie zaskoczy i nauczyciele też mówią musimy prowadzić lekcje w sposób, który dzieci ciekawi czy cały czas wyciągamy na zewnątrz, a ten proces i udajemy, że świat co polega na tym, że to ja mam sobie zadać pytanie tylko coś do mnie przyjść, żeby nie znacie zaciekawić i wracają ze swojego pytania co my możemy zrobić, żeby dziecko wyciągnąć tego miejsca musimy je zostawić takim miejscu, w którym pojawi się potworna nuda, żeby ona wróciła do zdolności zadawania sobie tutaj w środku pytania o to to co ja dziś będą robić to co dziś interesuje co bym chciała się co ja bym chciała, czyli zdrowie zaczyna się od zdrowej Dudy jak dziecko po prostu zbieramy przestrzeń cyfrową albo robimy detoks cyfrowy, bo to dobra dobre też sposób to w tym to się prawem możemy zrobić musimy zrobić przestrzeń na nudę w Wiedniu, gdy się wszystko zaczyna, bo nuda to jest początek motywacji tak myślałem, że to hasło detoks cyfrowy to będzie jeden z takich filarów naszej rozmowy z wież marzę o tym i często się pojawia w moim domu, że dziewczyny zrobimy sobie detoks cyfrowy i wtedy widzę takiej przerwy przecież na ich twarzach i tak wiesz takie porozumienia czy spojrzenie 1 do drugiej co ta matka znowu wymyśliła jakiś detoks co to w ogóle ma być jak to przeprowadzić rozmawiamy jest początek czerwca przed nami wakacje możemy się też do tego przygotować czy ten tekst ma być miesiąc czy to ma być 1 dzień czy 1 dzień w tygodniu co tydzień jak to robić na czym to polegać, żeby to było skuteczne im to zależy właśnie, skąd zaczynamy, bo jeżeli mamy dziecko uzależnione to i tak będzie już narzędziem leczniczym i go należy przeprowadzić ze specjalistą trwa 4 do 6 tygodni no i to się trochę taka wyższa szkoła jazdy, więc zachęcam państwa do tego, żebyście państwo korzystali ze z pomocy terapeutów uzależnień szczególnie uzależnień natomiast, jeżeli mówimy o takiej sytuacji codzienne osób, które albo u ryzykowny sięgają po przestrzeń cyfrową albo po prostu zdrowo chciałby się czegoś nauczyć wtedy wprowadzamy taki układ detoks możemy zacząć np. od 2 dni w tygodniu po południu, które ukrytej przestrzeni cyfrowej nie używamy to muszą być stałe dni albo od soboty na offie co jest moim ulubionym, jakby rozwiązaniem, czyli 1 dzień w tygodniu, w którym tej przestrzeni cyfrowej nie uruchamiamy i to trzeba robić regularnie traktować jak mycie zębów to nie jest także wprowadzimy sobie 1 detekcja zmieni całe nasze życie tylko nasze życia zmienić wtedy, kiedy detoks będzie jego częścią czy chce chwilę mam ogromną ochotę ten notować różne zdania i sobie gdzieś przyklejać lustro ręce, ale udaje się one w swoim domu udaje wam się tak odłożyć wszystkie ekrany radzą w sobotę wreszcie udaje się czasem się udaje czasem moja starsza córka bierze w tym udział nie zawsze Ochota, więc racji tego, że już jest już dorosłym człowiekiem mogę tylko modelować takiej pokazać, że coś takiego będą wartości na sobie z tego skorzysta albo nie skorzysta przy czym rzeczywiście to jest jeszcze dziecko, które wychowywało się trochę innych czasach, więc dramat repertuar alternatywnych zachowań dość dość bogaty natomiast jeśli chodzi o moje małe dziecko czteroletnie to nie jest żaden kłopot, bo mój syn rzeczywiście preferuje przestrzeń poza cyfrową w związku z tym to nie jest dla nas kłopotliwa dla mnie czasem to było kłopotliwe, kiedy robię do cyfrowej przyłapuje na tym np. że coś tam by sprawdziła grała albo posłuchała książki tak ostatnio słucham namiętnie audiobooków więc, czyli jak można detoks to też nie słucha audiobooków w ogóle niczego to, że nie ma czy niema telewizji nie ma Radia nie ma internetu nie ma niczego co jest związane, z czym szklanym ekranem albo się pytaniem do ucha czegokolwiek czy nic tak na mnie szepcze zostajemy sobie świecie takim, jakim jest nie używamy narzędzi wtedy wyłączam wszystko no po prostu próbuję ten czas przetrwać mam takie osobiste refleksje, że najbardziej odpoczywa w trakcie detoksu jest to takie mam jeszcze tej sobocie powiedziała, że to jest jakiś Bask, a tak to taki bas, który polega właśnie na tym, że w momencie, kiedy zachodzi słońce w piątek to my jesteśmy ze sobą niczego nie nie uprawiamy ruch to, o czym to się jedność detoksu to jakoś trzeba tu, ale jesteśmy ze sobą rozmawiamy ze sobą słuchamy się obserwujemy się jemy razem czytamy książki gramy w gry odpoczywamy oczywiście śpimy relaksujemy się, ale wchodzimy do takiej do takiej przestrzeni trochę poza czasem tak dokładnie chodzi, żeby tak zrobić, żeby taką przestrzeń w rzeczywistości, który nic z niego nic nie pospieszą zaliczymy trzeba podążać niczego nie czas sprawdzać Nikolić epizod ważny tylko tak troszkę zawieszamy tu czekamy na to co przyjdzie uczymy się ze sobą być to też musi być jakiś czas wypełniony nie wiadomo, jakimi aktywnościami czasem czasie wtedy wyspać, bo wydarzyć patrzeć w sufit albo po prostu pogadać po przytulać całować się razem gotować razem zjeść to jest takie świętowanie taki powiedziałbym klauna i chociaż ten czas wcale nawet się nie biegnie aż tak powoli jak nam się wydaje ja mam takie doświadczenie, że to jest rzeczywiście moment, w którym się regeneruje już wcześniej zauważyłam, bo jak chodziłam pływać regularnie to oczywiście zasady nie pływamy ze sprzętem, choć swego czasu odkryłam słuchawki, których można proszę jednak na błąd natomiast zasady jest niezmiennie pływamy ze sprzętem często chodziłam pływać to był ten moment, w którym ja przez godzinę regularnie, bo płynące tą z powrotem nie miała dostępu do przestrzeni cyfrowej i czułam, że to jest coś co mu umysł bardzo regeneruje, a że się wycisza uspokaja, więc myślę sobie jak myślę, żeby moim dziecku, toteż tym młodszym, toteż wiem, że ono bardzo tego potrzebuję wyszli ja mam nastolatki, więc to świadczy takich oto rozmów tu też po ogłoszeniu detoksu 4 ustalenie wspólnie do boksu doświadczeń takich sentencji musi sprawdzić na grupie klasowej co jest zadane albo pisze do mnie ktoś tam w sprawie dzisiejszego kina wiesz to są tego typu komunikaty, których w nie może tak zignorować i powiedzieć dobra suchej i jutro sprawdzić, ale nie, ale nie mogę jutro już dzisiaj do klasówki przygotować tak ciężko jest wytrwać naprawdę ciężko trenować też kwestia organizacji, bo popatrzy, jeżeli ustalimy, że w każdą sobotę jest to w tej pierwszej sobocie mogą się pojawić takie tendencje przy kolejnych, ale kolejny też dotyczą organizowania swojego życia, jeżeli ja wiem tygodniowym wyprzedzeniem, że w sobotę nie ma sprzed dostępu do przestrzeni cyfrowej to ode mnie zależy na ile ja się umówić wcześniej przygotuje pisze sobie różne rzeczy jak chce szuka sposobów jak ktoś nie chce szuka powodów NORAD, czyli z nastolatkami konsekwencja po prostu konsekwencja w momencie, kiedy one załapią ten rytm to jest szansa że, że będzie łatwiej, że w końcu i że w końcu nauczył się nudzić to jest straszne ważna rzecz dobra ale by wspomnieć też o tym, że w momencie, kiedy mamy już naprawdę hard korowy sytuację to może się okazać, że nasze domowe pomysły na detoks mogą nie zadziała czy mogą być niewystarczające i że wtedy warto poszukać specjalisty, że to nie jest tak, że zamknie też mamy wrażenie, że nasze dziecko jest uzależnione niem telefonu czy gier my po prostu zamkiem w garażu i klucz wyrzucimy do 100 dni zamkniemy telefon zamkniemy granie to nam nie rozwiąże sprawę czy to nie są problemy, które możemy też Michał wręcz metodami rozwiązywać tek nie jeszcze 1 bardzo ważna rzecz to, że nie skórą czujemy naszych własnych dzieci, jeżeli jakimś cudem nie zauważyliśmy po drodze co się dzieje nie interweniowaliśmy jest taki moment, w którym nasze dziecko spędza po 12 godzin przed komputerem albo całych nocach albo nie można go oderwać telefonu dostaje szał uderza głową ścianę albo niszczy przedmioty, które dopłacą albo grozi samobójstwem to naszym zadaniem jest nie skoro bywać dziecka, czyli najpierw musimy tego młodego człowieka pewnych rzeczy nauczyć, a potem możemy odebrać przestrzeń cyfrową po pierwsze nie szkodzić żaden specjalista też nie wprowadzić czegoś takiego bez wprowadzenia zasad bezpieczeństwa to trochę tak, jakbyśmy najpierw uczyli kogoś, a tylko funkcjonowania w przestrzeni cyfrowej, a później wrzucili na głęboką wodę czy nie umiesz pływać to ci teraz zabiorą wszystko co masz ich wyrzucać na środek oceanu i zobaczcie w tonie to utonie nie utonie to nie utonie nikt jeszcze tego nie utonął w, więc absolutnie tego nie robimy wtedy korzystamy z pomocy specjalisty, która w, który pomaga nam wprowadzić drobnymi kroczkami zmianę, bo chciałabym tak obrazowo pokazać człowiek ma 2 ręce albo 2 nogi i każda ręka karnego do czego służy teraz przestrzeń analogowa to, żeby prawa ręka przestrzeń cyfrowa jest by lewa ręka dziecko, które uzależnione ma rozbudowaną lewą rękę tak jakby na siłowni ciągle pracowało jedno stroną drugą nie aktywną nie do użycia i teraz bardzo ważny jest budowanie tej prawej dłoni, zanim podłączymy lewą budowanie transferowanie kompetencji czy bardzo często jest także na terapię dla osób uzależnionych od przestrzeni cyfrowej zaczyna się 3 przestrzeni cyfrowej tak tam zaczynamy się zastanawiać nad tym co z tych umiejętności cyfrowych możemy przetransportować do rzeczywistości analogowej, jeżeli potrafisz np. wiedzę z relacji z relacji sieci to jak to robić w rzeczywistości analogowej muszą się pojawić jakieś kluby jakieś błędy, jakie okoliczności łagodzące czy najpierw znieczula my potem operujemy wyrostek także absolutnie to jest przemoc, jeżeli tak jak się pojawia w głowie, że teraz właśnie o to się za siebie zabieram po tych 5 latach się teraz do ciebie zabieram odłączą to wszystko zamykam się w pokoju i sieć to musimy pamiętać, że to jest przemoc sieć Przemyśl swoje zachowanie tak tak jak już słyszałem od terapeutki pracuje z dziećmi z rodzinami o tym skórą pływania, które tak nazwała ona mówi, że bardzo często pojawia się to pojawiają się wyrzuty, że rodzice mają do dziecka pretensje umawialiśmy się, że pół godziny będzie grał grała Kramarz więcej zobaczymy w nocy działy wzięłaś komputer albo miała nie używać telefonu używała i to dziecko siedzi i czuje się winny, bo wiadomo, że nawaliło natomiast on nie jest w stanie, bo to też trzeba powiedzieć wyraźnie prawda, że dziecko nie jest w stanie czy to jest tak silny bodziec uzależnienia wyżej prawdy małe dziecko szczególnie nie jest w stanie tak po prostu odłożyć tego telefonu jasne, że tak jak już to dziecko musimy nauczyć żyć poza przestrzenią cyfrową to jest nasza odpowiedzialność i nasza kompetencja dziecko samo tego nie dźwignie było, gdyby mogło to dźwignąć to było dawno powinien wideo jak nikt sam świadomie nie wybiera sobie życia nałogu ludzie żyją na ogół, bo nie potrafią udźwignąć, więc też ten obowiązek rodzica, żeby pomóc dziecku na tym etapie stawić czoła temu jest bardzo trudna do tego jeszcze musimy wziąć pod uwagę sytuację dziecka, która chyba takim tubylcom sieci i które tą samą kontrolę ma na stałe uszkodzono rączki ona nigdy nie zdarzyła się zbudować te są dla mnie takie dzieci delegowany też do nieobecności tak, czyli niem nam czasem rodzicom jest wygodny jak dziecko fizycznie bezpieczne, ale mentalnie gdzieś tam sobie jest zajęte jest delegowany przez zdanie obecności nie przeszkadza nam musimy też sobie zadać pytanie to by się stało gdyby, jeżeli mamy uzależnione dziecko co się stało, gdyby ono nagle potrzebowało więcej moje uwagi np. czy jestem w stanie tę uwagę dać ja mam ten czas ja mam czas zdrowe dziecko w jakiś czas jest jedno, ale jeszcze wolne głowa przez 3 do tego, żeby wyszli razem z nim się nudzić no właśnie tak myślę, że ktoś odpalił te nasze rozmowy nadzieję, że dostanie proste rozwiązanie albo zestaw prostych rozwiązań konta mleczka na uzależnienia od telefonów czy gier to się rozczaruje, słuchając 3 nowe, bo takiej tabletki nie ma jest za to robota taka bardzo powolna bardzo konsekwentna i też wymagająca od nas zaangażowania dużego tak jak już jako terapeuta systemowy zawsze patrzy na problemy dzieci jak objaw system w systemie czyli kiedy choruje dziecko to nie jest problem tego dziecka tego to jest objaw tego, że coś w tym systemie rodzinnym jest nie tak i ten obiad do czego służy do tego zachęcam do zadawania sobie tego taki petent było, gdyby dziecko np. było dzieckiem bardzo ekspertyzy, które potrzebuje ciągłego kontaktu albo coby było, gdyby moje dziecko chciało ciągle chodzić na podwórko ja musiałabym robić z nim albo, żeby było, gdyby moje dziecko chciało ze mną rozmawia ze swoich problemach osobistych niskim na czacie w internecie albo coby było, gdybyśmy mieli zdrowe dziecko jak wyglądało nasze małżeństwo nasza rodzina bardzo częsty objaw służy rodzicom niestety tu musimy trochę się by obejrzeć, bo lubimy sobie mówić to jest kłopot mojego dziecka trasę ci zabiorą swoje narzędzia IT sobie z tym uporać wróci do nas już będziesz zdrowa niestety powiedział, ponieważ uzależnienie dziecka jest wynikiem tych wielu wielu sił wszystkich uczestników systemu, które wywołują to uzależnienie słuchem słuchać siebie zamyśliła się wieś, bo to jest taka moja obserwacja, która gdzieś tam, któremu towarzyszy od od lat już też jakoś tak się nasiliła bardzo w pandemii, że często, słysząc takie rzeczy może nam się zapaść taka lampka znowu się na rodziców obwinia znowu to my rodzice coś zawaliliśmy nie pilnowaliśmy, ale myślę sobie, że właśnie takiej perspektywy systemowej to pokazuje, że to jest cały zestaw różnych czynników im też jesteśmy jakimiś trybikami w tym chcę w tym całym systemie to też nie jest tak, żeby tego nie warto w kategoriach winy rozpatrywać nie warto w kategoriach winy, ale ja jestem wielkim fanem brania jednak na klatę właśnie dorosłości, a no ja rozumiem jak Bozia my jako rodzice też tak czasem mam chciałabym być bardziej rozumiana albo mieć taryfę ulgową moi rodzicie Hestia i w ogóle nie jestem fanem całych tych ruchów parkingowych, które potrafią doprowadzić do rozpaczy zakres kompetencji rodzicielskich ale kiedy dzieje się coś naprawdę tak to wtedy nie ma przestrzeni na to, żeby zajmować się swoim ego tylko musi być przestrzeń na to, żeby zająć się dzieckiem ono w pierwszej kolejności i naprawdę wzbudzanie w sobie poczucia winy jakiegoś takiego też do niczego nie służy ubrani na klatę swojej rodzicielskiej odpowiedzialności nie polega na tym, żeby się teraz biczowania nie polega na tym, żeby teraz jego pogrążać się teraz niskim poczuciu własnej wartości polega na tym, żeby zobaczyć jak jest obejrzeć co fakty i tym faktem stawić czoła po prostu zmienić parę rzeczy w swoim funkcjonowaniu bez uszkadzania swojego własnego dobrostanu, korzystając również z pomocy, bo przecież nie jesteśmy zostawieni sami sobie i jest ciałem mówi się masa Niemcy masa, ale rozumiem, że osób, które specjalizują uzależnionych jest już teraz więcej w naszym kraju można do nich dotrzeć można dotrzeć spec 103 specjalistów jest wielu czasem naprawdę wystarczy kosmetyczna zmiana funkcjonowania rodziny, żeby dziecko mogło się inaczej poruszać, a czasem też można posłuchać własnego dziecka ono ma bardzo dużo do powiedzenia i nadać numer PTE wprost co mogę zrobić, żeby pomóc, żeby spędzał mniej czasu w sieci co musiałoby się zmieni po mojej stronie, żeby zechciał spędzony czas dzieci są ekspertami od samych siebie najczęściej powiedzą nam dokładnie to, czego potrzebują nieliczni psie głowy, żeby zadać takie pytanie jak na tak sformułowane co musiałoby zdarzyć, żeby chciała tam chciał nie mam córki spędzić ze mną czas poza siecią UK czy ten nie jest także chodź ze mną na spacer Zagraj ze mną skradli tylko tym tym pokaż mi, do którego kawałka twojego świata mogłabyś mnie wciągnąć produkcję kawałka mojego świata mógłby wciągnąć ciebie, bo co moglibyśmy razem stworzyć tak dokładnie bez takiego wytwarzania przestrzeni, który ciągle coś proponuje, a może na spacer można rower w program może coś zjemy, bo wtedy powtarzamy dokładnie to oczy jak mówiła jakiś czas temu tylko w takim kontekście co tych też w sobie wytworzyć, czego popadł, czego potrzebujesz co potrzebuję, żebym zrobiła co chciała ze mną zrobić co musiałoby się stać, żeby odłożyła telefon pomyśl co mu to mogłybyśmy razem wspólnie zaoczny, żeby trochę to dziecko dotarło do takiego miejsca w tym ono zadaje pytania, ale też ono zaczyna czuć wartość tego pytania korzyść też już odczuł kilka razy jak to Frey nie jest tak coś analogową jednak robić to frustrację przeżyć i ten wysiłek włożyć i mieć poczucie satysfakcji z tego wysiłku i też jakąś trudną relację uporządkować Realu zawsze można też zadać pytanie ile minut dziennie jesteś w stanie chciałaby spędzać będą bez telefonu ile dzisiaj jest też gotowanie jest gotowa pójść za tym sprawdzić, bo to może być pół godziny dziennie na tyle jestem gotowa IOK to też wysoka ważne, żeby do pół godziny dziennie było czymś, czego chce wracać, żeby coś było pół godziny jutro 40 minuta po 45 Mind no też ważne, żeby używać takich samych standardów czyli, jeżeli ja mówię dziecko, że nie jemy przez nie siedzimy na telefonie przy obiedzie to też tego nie robię, że mówi dziecku, że ruch jest ważne to też był prawem, jeżeli mówię dziecku, że rozmowa jest ważna to też z niej korzystam, bo to kłopotem rodzice są podwójne standardy, które stosują czasem oczekuję od naszych dzieci tego, czego sami jesteśmy w stanie wprowadzić w swoim własnym życiu tak, bo nasze poczucie to co robimy na telefonie to jest kluczowe jest mail z pracy albo przedszkole zakupy trzeba doradzić to są naprawdę ważne rzeczy, a zatory to co robią dzieci to dla nich też są równie ważne rzeczy często w tej sieci tak dokładnie to trzecie bardzo ważną przestrzenią komunikacji też chciałabym sieci demonizować problemu Polak pojawia się wtedy, kiedy ta sieć jest jedyną płaszczyzną komunikacji albo jedyną płaszczyzną przyjemności jakiegoś takiego manifestowania siebie wtedy jest rzeczywiście kłopot, a inny wraca do podwójnych standardów to trzeba było też tak się trochę może nawet nie uderzyć pierwsza na siebie obejrzeć siebie zobaczyć i pokazać co ja temu mojemu dziecku moim postępowaniem moim funkcjonowaniem pokazuje co jemu pokazuje, czego jej uczucia swoim postępowaniem, bo wiemy, że dzieci przede wszystkim uczą się na zasadzie modelowania, czyli ważniejsze jest to co robię niż to co mówię, że ja z poziomu kanapy mówię mojemu dziecku o tym, że ważne ważne wychodzenie na spacer to nie będzie miał żadnej mocy albo, jeżeli ja nie spotykam się z ludźmi i nie zabiegam o przyjaźni przyjaciół mówił mojemu dziecku, że przyjaźnie są ważne i relacja wobec są ważne to tu nie będzie miało żadnej mocy to powiedziała jeszcze na koniec, że to się da zrobić pierwszy da się, nawet jeżeli mamy dziecko, które jest głęboko uzależniony od no właśnie telefon do da się z tego uzależnienia wyjść ja myślę, że to się z każdego uzależnienia wejść oczywiście wszystko da się zrobić pod warunkiem, że się trochę zdecydujemy na wysiłek, czyli tak jak chcemy, żeby nasze dziecko zdecydowało to wysiłek związany ze zmienianiem siebie musimy pamiętać, że chcemy wprowadzić zmiany w naszej rodzinie w naszym życiu to też będzie wysiłek decyzja, że chce coś zmienić decyzję o tym, że włoży w to wysiłek włożył w to jak ich zaangażowanie ze swojej strony i to bardzo często jest taki motyw, który nam przeszkadza we wprowadzaniu tych zmian trochę unikamy różnego rodzaju wysiłku, ale też pamiętajmy, że zmiana nie dokonuje się z dnia na dzień i że czasem ona wymaga czasu tutaj wystarczy, że zmienimy 5% dziś, a w przyszłym roku zmieniły 10%, że musimy dać czas czasowi, że pewne rzeczy muszą nas dojrzeć, że od pomysłu na zmianę do konsumpcji tej zmiany takiej codziennej potrzeba bardzo bardzo długiej drogi, którym no testujemy różne rzeczy wprowadzamy w życie i pokazujemy swoim dzieciom jak być dorosłym jak brać rzeczy na klatę jak być sprawczym jak radzić sobie z frustracją no dobra no dobra to ja ci oś wierzeń czy przekona z przekonała mnie co prawda po raz kolejny okazało, że na nasze różne wychowawcze oraz gminy i zagwozdkę nie ma prostych lekarstw nie ma tabletek i że to właśnie 2 czas dać czas czasowi to też jest jedną z tych zdań, które sobie z tym naszej rozmowy wbije do głowy to bardzo dziękuję za te twoje wszystkie słowa za za uporządkowaniem tego myślenia o uzależnieniu o uzależnieniu w głowie mam nadzieję, że naszym słuchaczom też pokazałyśmy kierunki myślenia, bo oto chodzi, żebyśmy się też jako rodzice nie bali, żebyśmy się nie czuli tak dobić przytłoczeni wszystkim, żebyśmy koncentrowali na tych 2 krokach przed nami tak dokładnie wykład jedzenie dziękuję ci za przyjemnie spędzony czas państwo na to, że zechcecie tego wysłuchać dziękuję bardzo, to była Joanna Flis psychoterapeutka psycholożka autorka książki współ uzależnień autorka podcastu Madame Mandy jak państwo słyszeli specjalistka dziedziny uzależnień także uzależnień i mam nadzieję, że rozmowę pomogła państwu do mnie na pewno dziękuję do usłyszenia to była to był podcast Karolina Oponowicz, czyli mój pt. co ciebie wyrośnie
Zwiń «