REKLAMA

Co druga Polka nie chce być matką w Polsce

Biuletyn rewolucyjny
Data emisji:
2022-06-08 19:20
Czas trwania:
13:28 min.
Udostępnij:

Co sprawia, że kobiety nie wyobrażają sobie szczęśliwego macierzyństwa w Polsce? Co musiałoby się zmienić, żeby dzietność w naszym kraju wzrosła? I na ile to kwestia czynników zewnętrznych, a na ile problem ze znalezieniem odpowiedniego partnera, z którym można by założyć rodzinę?

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
biuletyn rewolucyjne przy mikrofonie Małgorzata Połczyńska czesne biuletyn rewolucyjne naszą istnieje teraz prof. Małgorzata Sikorska socjolożka z wydziału socjologii Uniwersytetu Warszawskiego dzień dobry dzień dobry co druga Polka nie chce być matką w Polsce tak wynika z badania, które przeprowadziła agencja marketingowa Garden włożyć i firmy badawcze EW ryż ser czy w badaniu tym zapytano czy Polska jest odpowiednim krajem do założenia rodziny i urodzenie dziecka Rozwiń » przeważyła odpowiedź, że nie pytanie czy panią zaskoczyły te wyniki powiem tak nie bardzo natomiast myślę, że musimy się przyjrzeć się konstrukcji tego pytania ponieważ, jeżeli pytanie brzmiało czy Polska jest odpowiednim krajem, który chciałaby założyć rodzinę urodzić dziecko to mam wrażenie, że odpowiedzi były bardzo mocno związana z rzeczywistością, która nas otacza i to nie były takie odpowiedzi ogólna o tym czy w ogóle my jako kobiety jako polityczne w ogóle chcemy mieć dzieci tylko było to właśnie odpowiedzi na pytanie, która jakby, w którym ważnym członem jest to czy Polska jest odpowiednim krajem taka, żeby dzieci czy ona stwarza odpowiednie warunki, a nie jest jednoznaczne odpowiedzi na pytanie czy w ogóle chce mieć dzieci w związku z tym nie interpretowała bym tych wyników na sposób, że 55% kobiet biorących udział w tych badaniach Ross powiedział, że nie chce zostać matkami, bo to nie jest to nie jest taka odpowiedź na odpowiedź na pytanie o to też odpowiedź na pytanie Polka nie jest odpowiednim krajem do tego, żeby zostać matką, dlaczego Polska nie jest odpowiednim krajem do tego, żeby zostać matką, a tutaj cały szereg różnego rodzaju czynników i wiele badań te czynniki stara się zidentyfikować, więc wymaga się odwoływać nie tylko akurat do tego badania, którą pani wspomniała myślę, że najważniejsze takie najbardziej ogólna jest ten najważniejszy ba najbardziej ogólny brak poczucia takiego bezpieczeństwa takiej stabilności chodzi tutaj zarówno o stabilność w takim wymiarze materialnym, czyli np. to, że się posiada własne mieszkanie albo ma się szansę na własne mieszkanie albo ma szansę na kredyt czy też drugi wymiar też taki materialne też kwestia pracy i na ile ta praca jest właśnie stabilna jest dostępna jest też prawo, która go wsparcia odpowiednich środków finansowych, czyli test na taki wymiar braku stabilności braku bezpieczeństwa w takim odniesieniu do kwestii materialnych, ale jest też druga drugi bardzo istotny czynnik mianowicie brak takiej, a pewności dotyczącej tego jak państwo jest organizowana jeśli chodzi o o pomoc państwa i usługi publiczne dotyczące czy też związane z opieką Izabeli z wychowywaniem dzieci to jest kwestia oczywiście edukacji i np. brak dostępu do żłobków jeśli chodzi o przedszkola to wygląda to trochę lepiej natomiast żłobki ciągle są instytucją publiczną opisał instytucją mało dostępną, a druga kwestia to jest kwestia opieki medycznej czy mając dziecko poznam mieć szansę na to, że będzie miało dostęp do dobrej opieki publicznej bezpłatnej nauki tutaj również mamy no takie doświadczenia mamy jako społeczeństwo nie najlepsza no i kwestia trzecia jeśli chodzi o to poczucie niepewności no to jest jest pewnie związana z takimi bardzo szybko zmieniającą się rzeczywistością wokół nas szczególnie w ostatnich czasach w ostatnich naprawdę kilku latach mieliśmy pandemie mamy wojna to jest mamy mamy kryzys klimatyczny to są czynniki, które no powodują nach w nas pewien rodzaj lęku niepokoju, a to na pewno nie sprzyja podejmowaniu pozytywnej decyzji o posiadaniu dzieci, a jaką rolę w tym wszystkim odgrywa jeszcze rzeczywistość polityczna to znaczy ograniczenie praw kobiet ograniczenie dostępu do aborcji lęk przed tym, że jeżeliby się okazało, że płot ma wady to to będzie problem potem z z przerwaniem ciąże jak to właśnie wpływa na decyzję kobiet o podejmowaniu tego by zostać ewentualnie matką myślę, że ma to oczywiście jak najbardziej duży wpływ i zresztą nie jest tylko mój moje zdanie pamiętam, że również sza pewne komitet złożony z naukowców z ekspertek ekspertów, którzy zajmują się demografią także o po tym ostatnim wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który zaostrzył prawo aborcyjne w Polsce wypowiadali się na ten temat, że ich daniem zdaniem właśnie ekspertów, które się tym tematem zajmują Bartek może mieć znaczący wpływ na na dzietność mam wrażenie, że tutaj akurat mamy do czynienia z mówiąc wcześniej o tym braku poczucia bezpieczeństwa i niepewności, a to jest kolejny element to kolejna cegiełka albo cegła nawet można powiedzieć to jest coś naprawdę bardzo modnego co powoduje, że jeszcze bardziej kobiety, które myślą może o tym, że chciałyby mieć dzieci jeszcze bardziej niekomfortowo się czują jeszcze bardziej są niepewne jeśli chodzi o te decyzje prokreacyjne czy pani zdaniem to co podkreśla opozycja w kontekście rejestru ciąż, które na dniach zacznie obowiązywać to jest jeszcze kolejny czynnik, który właśnie przyczyni się do tego że, że kobiety nie będą decydowały się na dzieci myślę przede wszystkim to bardzo okropnie brzmi rejestr ciąż i to budzi jak najgorsza skojarzenia, więc niezależnie od tego na ile na ile to prawo rzeczywiście miałoby jakiś się mogła oddziaływać to niewątpliwie oddziaływuje w takiej sferze kursy tak, jeżeli czymś takim słyszymy no to muszę powiedzieć, że może wpływać jakiegoś rodzaju negatywna negatywne emocje związane z tym, że jest to kolejny element naszej prywatności, które ma być kontrolowany przez państwo no oczywiście jest pewne prawdopodobieństwo, że będzie to wzbudzało sprzeciw że, dlaczego państwo ma jakąkolwiek ustawę o jakąkolwiek kolejną prerogatywy, żeby kontrolować nasze bardzo takie powiedziałbym intymna decyzja wymieniła pani i także czynnik finansowy jako to co hamuje przed podejmowaniem decyzji o zakładaniu rodziny i pytanie, dlaczego w takim razie filar polityki PiS głośno 500 plus to jest coś co jednak długoterminowo długofalowo tej dzietności nie zwiększyła ja myślę, że kto jak można było odgadnąć od samego początku to już w zasadzie było dużo ekspertyz przed pojawieniem się tej polityki tego instrumentu polityki, które zwracały uwagę na to, że to jednak 500zł miesięcznie to nie jest państwo może spowodować, że kobiety 12 decydowały na rodzenie dzieci szczególnie jeśli te 5 dni 500zł będą musiały wydać za ma takie usługi, które w osadzie powinna być usługami no bezpłatnymi, a np. będą Niewiem płaciły za korepetycje będą płaciły, a byłoby znacznie lepiej, gdyby dzieci otrzymywały dobrej jakości edukacji szkoła będą płaciły za prywatne wizyty lekarskiej za prywatną opiekę medyczną, a było oczywiście znacznie lepiej to wydawało takie poczucie pewności, gdyby dostęp do publicznej opieki medycznej był był UE był zapewniany w związku z tym no to jest taka w ogóle taki przykład myślenia, że transfery finansowe będą powodowały będą załatwiały jakieś problemy społeczne rozwiązywało jakieś problemy społeczne natomiast nie działa, jeżeli zatem, jakby nie dzień nic więcej akurat w kontekście rozrodczości no to coś więcej to jest właśnie to jest właśnie kwestia tego presja tego bezpieczeństwa, które państwo powinno zapewniać, czyli właśnie i edukacja i ochrona zdrowia i takie przekonanie, że jak noże, że te młode rodzinę, że osoby posiadające dzieci, że one mogą liczyć na jakieś rzeczywiste wsparcie jeśli chodzi o taką organizację życia codziennego ani tylko o wpłaty które, które przychodzą na konto to są warunki zewnętrzne, a chciałem zapytać czy na ile to może być kwestia kształtu naszego społeczeństwa i tutaj odniosę się do słów pełnomocniczki rządu do spraw polityki demograficznej Barbarę Sochę, która niedawno podkreślała, że w Polsce jest 2× więcej bezdzietnych 40 letnich Polek niższe w Czechach czy Rumunii i powiedziała, że to wynika z tego, że Polki nie mają po prostu z kim edycji podała przykład, że w Warszawie na 100 mężczyzn przypada 120 kobiet kobiety są statystycznie lepiej wykształcone no jak to określiła to się po prostu nam rozjeżdża, więc pytanie właśnie wygląda pod kątem już takich indywidualnych decyzji o wyborze partnera i takich możliwościach stworzenia związku, a potem zakładania rodzina żyje myślę, że tutaj, że sama jest zdziwiona ale w jakim stopniu muszę się zgodzić panią pełnomocniczką czy rzeczywiście różnego rodzaju badania pokazują że, że trochę te światy mężczyzn kobiet się, że spotykają się może w w mniejszym stopniu niż spotykały się jeszcze jakiś czas temu rzeczywiście ta to spostrzeżenie, że kobiety są lepiej wykształcona to jest prawda tak to to jest fakt, że ich oczekiwania dotyczące tego co będę robiła w swoim życiu także jak rosną, ale w tym absolutnie nie ma nie ma ani byłego natomiast no, jakby to jest to są pewne tendencje, które dotyczą nie tylko Polski, ale dotyczą też krajów zachodnich krajów rozwiniętych w związku z tym nie do końca tutaj rozumiem, dlaczego one miałyby tłumaczyć kryzys demograficzny właśnie w naszym kraju nie wydaje mi się, żeby tutaj akurat było takie proste przełożenie chyba muszą być jakieś inne czynniki czy w innych krajach ewentualnie są jakieś z poszukiwane czy też odnajdywane receptę na to co z tym można ewentualnie zrobić nic nie myślę, że oczywiście oczywiście tak i IT rok to też nie są jakoś szczególnie takie wymyślne ani wysublimowane 2 kwestie są tutaj bardzo istotna, a mianowicie umożliwianie kobietom łączenia pracy zawodowej aktywności zawodowej z macierzyństwem, bo to nie jest tak jak czasami słyszymy, że kobiety chciałyby mieć albo dzieci albo praca w ogóle, gdyby mogły to najchętniej zostawały z dziećmi w domu, bo nie do końca tak jest czy byłoby dobrze gdyby, gdyby udało się połączyć 2 sfery polityki państwa powinna być właśnie na to nastawione czyli jakby umożliwianie łączenia życia zawodowego rzecz się rodziną macierzyństwem naj druga bardzo istotna rzecz to jest kwestia partnerstwa między rodzicami, czyli zaangażowanie ojców w zajmowanie się dziećmi opiekę nad dziećmi wychowywanie dzieci, bo to też jest dla kobiet bardzo ważna organ podejmujący decyzje rodzicielskie, żeby miały przekonanie, że mają tutaj takiego równoważnego partnera w postaci ojca dziecka razem z nim będą decydować o ważnych sprawach razem z nim będą się dzielić odpowiedzialnością będą się dzielić czasem, więc to są w zasadzie takie 2 kwestie, czyli kwestia nie wyrównywania sytuacji matek ojców szukanie jakiegoś układu partnerskiego, a druga kwestia to jest takie działania państwa takiej polityki społecznej, które pozwalają kobietom łączyć macierzyństwo z życiem zawodowym, jakby nie stawiają przed nimi takiego wyboru albo jedno albo drugi to chyba prognozy ne kolejne najbliższe lata, jeżeli chodzi o dzietność w Polsce nie są najlepsze naszym jest nią prof. Małgorzata Sikorska socjolożka z wydziału socjologii Uniwersytetu Warszawskiego bardzo dziękuję bardzo, dziękuję, a ja nazywam się Małgorzata Łuczyńska i razem z Anną Piekutowska zapraszam na biuletyn rewolucyjne już za tydzień o tej samej porze Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: BIULETYN REWOLUCYJNY

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

TOK FM Premium 40% taniej. Radio TOK FM bez reklam, podcasty z audycji i podcasty tylko dla Subskrybentów.

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA