"My ciągle nie mamy polityki rolnej"

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

ekonomia kapitał gospodarka jest dziewiąta 26 Noto zaczynamy drugą część magazynu EKG w radiu TOK FM z nami kolejni goście pani dr Małgorzata Bonikowska szefowa centrum stosunków międzynarodowych ośrodek analityczny think tank dzień dobry dzień dobry pan Piotr bielski dyrektor departamentu analiz ekonomicznych wystąpią też bank Polska dzień dobry dzień dobry pani Joanna Solska tygodnik polityka kłaniam nisko dzień dobry panu państw na myśl, że pani redaktor zaczniemy, Rozwiń » dlatego że chciałbym, żebyśmy wrócili do pierwszej części magazynu EKG w tedy przypomnę naszym gościem był wicepremier minister rolnictwa Henryk Kowalczyk pytałem m.in. drogą żywność, bo to pewnie sporą część naszych słuchaczek słuchaczy zajmuje, o ile więcej będziemy płacić w najbliższym czasie, bo to nie jest koniec podwyżek pan minister nie pokusił się szacunek, o ile będziemy więcej płacić, ale powiedział, że w większości te podwyżki już zostały skonsumowane pani przychyla się do tej opinii był no ja nie jestem taką optymistką obawiam się, że żywność będzie ciągle i ciągle drożała i oczywiście innymi głównym winowajcą jest fakt, że Rosja nie pozwala na eksport zboża ukraińskiego, ale co Polska ma do zrobienia w tej sprawie też niczego nie robi, ponieważ my ciągle mamy duże rezerwy w produkcji żywności wpadlibyśmy Izbą żal i mięsa produkować o wiele więcej, ale my ciągle też nie mamy polityki rolnej, ponieważ wszystkie pieniądze, które dostajemy z Unii w ramach wspólnej polityki rolnej bardziej idą na to, że na żywienie wyborców wiejskich niż na wspieranie i modernizację polskiego rolnictwa i taki sposób, żeby ono produkowało więcej my tych rezerw rezerw nie wykorzystujemy, więc jesteśmy skazani wyłącznie na to czy się wojna kraj nie skończy czy ex zna Pańskiej będzie się normalnie także jesteśmy siedzimy tacy szkoleni i czekamy na rozwój wypadków natomiast uważamy, że sami nic nie mam tej kwestii do zrobienia z 1 strony mówi pani, że nie wykorzystujemy rezerw, a z drugiej strony przypomnę te taki cytat z przedsiębiorcy rolnego, gdzie możemy przeczytać, że rolnicy zapowiadają, że jesienią mogą wyciąć część sadów mogą wyłączyć produkcji wiele szklarni, bo przytłaczające są dla nich koszt energii paliw działalności przestaje opłacać w pewnym momencie, ale my się po 2004. dowiedzieliśmy, że mamy 2 wielkie problemy, czyli świat ma za mało żywności również Polska ma za mało żywności i zwłaszcza my mamy za mało taniego prądu, więc ja się pytam co przez te kilka miesięcy zrobił Polski rząd i żeby to nieco złagodzić już nie powiem zmienić nic się nie dzieje nawet ta prosta ustawa 10 cha, która blokuje i budowę wiatraków na lądzie nawet ona została zmieniona, a tu efekty byłyby bardzo szybko i ten prąd jest prawie 3× tańszy i od prądu innego, więc ja nie rozumiem polskiego rządu, bo nie rządzi on umie tylko drukować puste pieniądze dzielić te puste pieniądze na rekompensaty natomiast nie umie prowadzić skutecznej po to, mówi pani redaktor Joanna Solska bardzo dziękuję to teraz wrócimy do gości studia pan Piotr bielski to co z tą żywnością będzie w najbliższym czasie ceny żywności będą jeszcze rosły jak bardzo to jest ogromny znak zapytania dla wszystkich tutaj na ekonomistów, którzy próbują przewidzieć inflację w tym roku jest to ogromna niewiadoma my się spodziewamy, że wzrost cen żywności w miesiącach letnich wyraźnie przekroczy 20% czy będzie jeszcze dużo wyższy niż te ponad 2020 kilka procent to się okaże jest pewne ryzyko związane właśnie z tym że, że i koszty produkcji są większe i ten problem z wydobyciem zboża ukraińskiego będzie się rozlewał na na świat, ale też z tym, że zbiory mogą być najlepsze z różnych części świata też do 3 docierają informacje, że w Polsce minister mówił, że będą porównywalne miejmy nadzieję natomiast też w niektórych częściach świata okazuje się, że jednak te zbiory mogą być gorsze, a tak naprawdę jeszcze tak to też nie chodzi tylko o ten sezon, bo przecież, jeżeli problemem jest nie tylko w edytorze więcej kosztuje energia czy nawozy należy też może grozić trzeci sposób brak dostępności tych nawozów albo mogę, ale nawozu mogą być tak drogie, że po prostu rolnicy z nich zrezygnować zakres zionie z nich rezygnują np. przy opisywaniu pół na nowy sezon to przecież ten problem może się przenieść na kolejny rok i dopiero być może za rok zobaczymy dużo niższe zbiory z wyniku tego, że nawozy były dużo skromniej używane, tak więc jest ogromny problem myślę, że będą ceny rosły szybko jak szybko to jest dla dużych zadań w tej tutaj stawiamy to mówił pan Piotr bielski to jeszcze na koniec tego wątku pani dr Bonikowska zapytam o ten element międzynarodowy, który nam się tutaj przewija, czyli ta blokada rosyjska ukraińskich portów usłyszeliśmy od minister rolnictwa, że wykonalne jest wydostanie tego zboża drogą lądową przez Polskę Rumunię, bo po prostu nie mamy takich możliwości cała nadzieja w tym, że uda się odblokować rosyjskie porty zdaje się, że w przyszłym tygodniu ma być takie spotkania w Stambule z udziałem Rosji Turcji ONZ-etu i Ukrainy pytanie czy pani zdaniem no właśnie to jest możliwe, żeby odblokować drogę natomiast bardzo duże trudności na rozminowanie chociażby tych portów zgadza się, ale nie po to, Rosja blokuje, żeby odblokować póki trwa wojna to jest moim zdaniem nierealne to co natomiast widać ewidentnie to, że przedłużająca się wojna to jest pewnego rodzaju no niedobry scenariusz, zwłaszcza dla Europy bliskiego Wschodu Afryki tych państw, które bardzo mocno związane z handlem z Ukrainą i producenci też z Rosją, więc będzie to co ja uważam i należy się spodziewać będzie rosła presja i na Europę i zachodnich sojuszników szerzej rozumianych także Amerykanów ze strony państw globalnego południa, żeby spróbować tę wojnę zakończyć skrócić, a w Europie na pewno będzie rosło przekonanie, zwłaszcza zachodniej części Europy, że przedłużające się wojna jest ono bardzo niedobra, więc politycznie oznacza to, że przekonanie, że należy rozmawiać z Rosją należy doprowadzić do kompromisu nawet jak to słyszymy przecież kosztem jakich koncesji ze strony Ukrainy taka presja będzie się nasilać nie zmniejszać w tym momencie Polska obecnie z takim zoomem Sojuszu moralnymi i politycznym z wielką Brytanię ze Stanami Zjednoczonymi może się okazać, że ten Sojusz będzie słabną dlatego właśnie, że są obiektywne trudności tak jak wzrost cen energii niemożność częściej widzimy po stronie polityków europejskich nie tylko polskiej gotowość na zmierzenie się ze wszystkimi skutkami tego co może się wydarzyć jeśli zboże tam nie trafi mówimy o problemach w krajach bliskiego Wschodu Afryki, ale to może się zakończyć bardzo dużą migracją także w stronę Europy czy my mamy odpowiedź ja myślę, że usłyszę, że to niewykonalne, żeby się tym ludziom pomoc no no zgadza się właśnie wydaje się, że musimy niestety spojrzeć na sprawy przy całej naszej MO przy tych wszystkich emocjach, które mamy i przy całym naszym wspieraniu wszelkimi siłami Ukrainy musimy spojrzeć na sprawy też niestety szerzej, że najważniejsze dzisiaj znalezienie jakichś rozwiązań rzeczywiście skracający czas wojny, bo wojna trwająca latami to jest niewyobrażalne po prostu konsekwencje będą bardziej taka jest perspektywa o tym mówi się wiemy, jaka jest perspektywa na pewno nie wiemy, ale w interesie Europy w tym Polski nie leży scenariusz bardzo długotrwałego konfliktu, a presja na to, żeby ten konflikt skrócić, żeby wojna zakończy będzie rosła to ja chcę powiedzieć teraz takie jak Polska muszą brać pod uwagę moim zdaniem nie biorą takie, jakby postawienie sprawy, że jakby patrzymy tylko na nasze podwórko nie ułatwia, bo to czy tak problemy generowana przez wojnę są problemami i całej Europy generalnie znacznie szerszego kontekstu geograficznego to Rosja będzie rosła mówi dr Małgorzata Bonikowska są z nami też Piotr bielski i Joanna Solska słyszymy się z państwem tuż po informacjach Radia TOK FM sprawdzimy wtedy ile pieniędzy w sklepach zostawiliśmy, bo takie dane mamy sprawdzimy co z tych danych wynika z K2 ekonomia kapitał gospodarka 41 minut po dziewiątej zaczynamy trzecią część czwartkowego magazynu EKG Małgorzata Bonikowska Piotr bielski Joanna Solska i przed mikrofonem Tomasz Setta w takim składzie będziemy państwem do godziny dziesiątej patrzy na pana Piotra, bo mam pytanie czy mamy jakieś twarde dane pokazujące nad tą na ile inflacja dzisiaj doskwiera nam przy zakupach coraz więcej tych danych to sprzedaż detaliczna znacząco więcej wygranych widać prawda jest taka, że takie najtwardsze dane można powiedzieć takie, które w pewnie najlepiej oddają to co się dzieje w popycie konsumenckim, czyli dane o rachunkach narodowych te dane PKB, w których skór częścią jest konsumpcja prywatna gospodarz domowych one pokazują raczej nie najlepszy obraz już od ponad pół roku tak naprawdę już czwartym kwartale ubiegłego roku ta konsumpcja przestała rosnąć w pierwszym kwartale tak sobie drgnęła w górę, ale bardzo bardzo niewiele w efekcie w zasadzie cały czas konsumpcja od ponad pół roku z konsumpcją ekspert domowy jest na poziomie z drugiej połowy ubiegłego roku i innego ty jednocześnie tam były trochę też sygnał trochę lepszy np. sprzedaż detaliczna sprzedaż towarów rosła w niezłym tempie, ale widać, że jakby tata, ale to tylko sprzedaż towarów tak jak widać, że ta cała masa konsumpcji jeśli uwzględnimy wszystkie wydatki między nimi też usługi to jest pewnego rodzaju zastoju już od kilku miesięcy na co myślę w dużym stopniu składa się właśnie ten efekty, gdy szybko rosnących cen nastroje konsumentów tu akurat może nie są takie twarde dane, ale właśnie badanie nastrojów pokazują fatalny obraz ma nastroje konsumentów są prawie tak złe jak były w szczycie pandemii mimo tego, że właśnie wydawałoby się, że rynek pracy jest w rozkwicie wciąż ich sytuacja ogólnie jest najgorsza jest dane o sprzedaży detalicznej w maju, bo to chciałem dopytać rozumiem wszystko nam to potwierdzają dane o sprzedaży detalicznej ona również zaczynają wpisywać ten obraz, bo jak mówi do tej pory do niedawna sprzedaż detaliczna rosła w dobrym tempie i teraz po raz pierwszy od dłuższego czasu, gdy sprzedaż już lekko rozczarowała też jeszcze nie jest tam nie ma tam dramatów, jakie pan ogromnego natomiast widać powyżej powoli ten ten również popyt na towary wygasa szczególnie na takie towary trwałego użytku nie pierwszej potrzeby, bo też jednocześnie pamiętajmy że, że po drodze gdzieś tam de porównywalność tych danych troszkę jest utrudniona, bo pojawiło się nam u nas w kraju po ponad 1,51 000 000 osób, które przecież też coś jedzą ubierają się latami, więc zmienia, więc robią jakieś zakupy, więc to też może próbować tych danych dziś dokładnie 1jednego z tymi, które były przed rokiem jasny, ale tak powoli widać że, że ten konsument jest pod przyciśnięty do ściany jest rosnącymi cenami bardzo mocno powiedziane z tym przyciśnięcie no do ściany, żeby było jasne to nie jest tak, że jeszcze Polacy notują też pamiętajmy o tym, że przez cały ten okres pandemii tuż po pandemii wielu i rosły takie nadmiarowe oszczędności bociek po premierze nie mogliśmy robić dopiero teraz pewnie w tym roku np. będziemy pewnie mieliśmy być ważny wręcz my np. remont to prawda, ale suma wydatków była jednak mniejsza niż niższy niż wzrost dochodów, więc gromadziliśmy poduszkę oszczędności, którą teraz można skorzystać z nich korzystać pewnie Polacy korzystają padło słowo remont jeszcze dopytam co w sektorze budowlanym słychać stamtąd też mamy jakieś tam formację tutaj znowu akurat te ostatnie dane były trochę lepszy od prognoz, ale w chwilę wcześniej miesiąc wcześniej było było dość wyraźne rozczarowanie powoli tam też widać hamowanie tutaj mamy złożenie się wielu czynników z 1 strony to, że ten wzrost mocny wzrost stóp procentowych wyhamuje popyt na mieszkania z drugiej strony braki w dostawach różnych kluczowych komponentów, które z Rosji z 3 z Ukrainy płynęły trzeciej strony brak ludzi, którzy jednak odpłynęli w dość licznie Ukraińcy, którzy pojechali do na wojnę więc, więc ten sektor był sektor budowlany będzie miał będzie doświadczał przyhamowania w najbliższym czasie to już też powoli powoli, o czym mówi pan Piotr bielski bardzo dziękuję zatem przegląd obowiązkowych danych, które docierają do nas z polskiej gospodarki w magazynie EKG za moment zdziwienia państwa naszych gości, ale wcześniej sprawdźmy tradycyjnie co dzieje się np. na giełdzie papierów wartościowych w Warszawie, a w tej chwili kolor czerwony indeks WIG 20 w dół ponad 1% WIG to także na minusie nieco mniejszym w tej chwili traci prawie pół procent, a za jedno euro dziś trzeba zapłacić 471 za dolara 448 funt po 547 i frank szwajcarski 4zł i 65gr w karmie zapowiedziałem zdziwienia no to przejdźmy do nich tutaj głos pierwszy będzie miała pani redaktor Joanna Solska co panią dziwi ja trochę ostatnio jest Polska po Polsce i to co mnie bardzo dziwi to jak strasznie szybko kurczy się siła nabywca Polaków, ale Polaków pracujących i to widać wakacjach, bo ludzie ciężko pracujący jednak zwykli wyjeżdżać na wakacje wakacje są bardzo ważne, bo wtedy się ładuje akumulatory i teraz aż 45% ludzi, którzy wyjeżdżali na wakacje w tym roku mówi, że nie wyjedzie, a ci, którzy jednak wielką determinacją wyjeżdżają okazuje się, że ich w Polsce nie stać na hotel na średniej klasy hotel, a więc uciekają, żeby jednak ratować swoje wakacje uciekają szarą strefę i to co się dzieje w tej chwili kurortach obawiam się, że to będzie miało bardzo długotrwałe skutki, bo w szarą strefę bardzo łatwo się wpada, ale bardzo trudno się z niej wychodzi i o ile duże hotele mają ogromne kłopoty z frekwencją o tyle ratują się te małe pensjonaty, które w dużej części właśnie wchodzą w szarą strefę i taka prawdziwa czarna strefa, czyli ktoś nie ma żadnej firmy, a jest usługodawcą wakacyjnym myślę, że to nam się będzie pogłębiać i to nie pomoże nam wychodzi prezes to mówi pani redaktor Joanna Solska z takim zdziwieniem obserwacją to teraz głos ma pani dr Małgorzata Bonikowska co co panią dziwi, bo ja tradycyjnie, trzymając się tematów europejskich mnie dziwi, że mało mamy chyba świadomość jak bardzo ważnym momencie teraz się znajdujemy, bo mamy kilka czynników, które powinno wpływają na atak na przyszłość polskiej i naszego regionu po pierwsze, nam się niestety, ale zaczyna wojna trochę nużyć dłużyć mówi, zwłaszcza o mentalności, jakby podejściu społeczeństwa Europy zachodniej to jest jakiś taki czynnik niestety łatwo przechodzimy do porządku dziennego nad czym na początku budziło ogromne emocje taki znak czasów, że ten nasz zapał się wyczerpują bardzo szybko różnych tematów także najmniej pewnie w Polsce, ale i w Polsce też ten proces będzie będzie postępu postępował, więc to pierwsza rzecz druga rzecz, że Polska zaczyna być mniejszości, jeżeli chodzi o podejście rządu do do tego co się dzieje właśnie w Ukrainie i tę uwagę Europy dziś powoli przedstawiona odbudowę Ukrainy, na którą będzie potrzeba gigantycznych środków to się wylicza, że to jest 500 000 000 000EUR co najmniej na start najdłużej trwa wojna tym więcej, więc jest duża mobilizacja uwagi wokół tego procesu, który oczywiście, żeby się zaciął trzeba tę wojnę zakończył on zdaje się też chcemy pomagać i jakie narody tak tylko mówi pani jesteśmy w mniejszości my jesteśmy w mniejszości, dlatego że my uważamy, że można zbudować taki takie porozumienie bez kluczowych państw Europy zachodniej ustawia się troszeczkę bokiem do nich jest bardzo mocne, bo ta współpraca krajów wschodniej flanki, ale też i Wielkiej Brytanii Stanów zjednoczonych natomiast nie ma chęci takiego bliskiego współdziałania teraz w tym momencie kluczowym właśnie, w którym jest Europa się mamy szczyt unijną też będzie bardzo ciekawe, bo pokaże dynamikę jak rozkładają głosy opinii wokół tego, o czym rozmawiamy ten proces będzie prowadził do 2 rzeczy po pierwsze do jakich decyzji dotyczących przyszłości samej Unii Europejskiej, a odbiór w moim zdaniem w Warszawie tych procesów unijnych jest negatywny to znaczy, że organizacja wymaga gruntownej zmiany być może też w ogóle nie uda, więc się ustawiamy trochę bokiem do tych procesów co nie jest dobry i po drugie, że, żeby wziąć udział w tym bardzo ważnym procesie dla nas odbudowy Ukrainy to musimy współdziałać z bzdurami dolarami nie będą też Amerykanie będą Amerykanie, ale nie tylko w związku z tym wydaje się, że w tym momencie bardzo by się przydało współdziałanie ze stworzenia takiego mostu i budowanie jednak wspólnych propozycji głównymi krajami Europy, bo to są nasi partnerzy podkreśla 1 bardzo ważną rzecz my na nich mamy wpływ w odróżnieniu z Wielkiej Brytanii Stanów zjednoczonych, które są po prostu zewnętrznymi państwami nie mamy żadnego wpływu na decyzje tych państw to oczywiście bardzo mocno i istotni są nasi sojusznicy, ale na kraje Unii Europejskiej mamy wpływu jesteśmy we wspólnej Unii jesteśmy w instytucjach jesteśmy w parlamencie i to jest zasadniczo odmienna historia, czyli 1 słowem moglibyśmy mówić też kraje Unii Europejskiej, żeby mówiły trochę polskim głosem w sprawach polityki wschodniej spraw przyszłości Ukrainy z tego jak rozumiem natomiast brakuje, ale też muszę dopytać ten ruszające w Brukseli szczyt unijny to z punktu widzenia członkostwa Ukrainy potencjalnego w przyszłości w unii europejskiej to to będzie ważny szczyt symboliczny na pewno to jest ważne, bo Ukraina najprawdopodobniej dostanie status kraju kandydującego chyba to jest przesądzone natomiast nie oznacza członkostwa będzie długi proces zapewne bardzo trudne i toteż jest powiązane ze sobą, żeby w ogóle można było mówić o tym kiedy członkostwie to po pierwsze, wojna musi się zakończyć po drugie, żeby zablokować środki na gigantyczne inwestycje to tym bardziej wojna musi się zakończyć no równolegle mamy jeszcze rozmowy w ogóle by przyszłość Unii kształcie tej pomocy, więc punktu widzenia Ukrainy to jest bardzo ważny szczyt, bo ten status ewidentnie posuwa ten proces przodują został dany ekstra szybko to trzeba powiedzieć, ale nie oznacza wejścia do jasne to mówi dr Małgorzata Bonikowska to pan Piotr bielski co pan to już ich trochę wakacyjnie, ale właśnie bardzo w razie wcześniejszego wątku i konsumpcji i tych wyjazdów Polaków na urlopy, bo myślimy w banku wydatki kartkę co wydarzy proszę się nie ma wcześniej indywidualne tu pana czy pani nie, ale tak, jakby na poziomie zagregowane tej sumy wydatków z kart kredytowych Polaków na różne kategorie i toteż nam pozwala trochę więcej nawet szybciej śledzić co się dzieje z tym popytem konsumenckim niż, którzy później pojazd danych statystycznych i to co jest właśnie ciekawe co tak zaskakuje to, że akurat właśnie wydatki na podróże na wakacje to jest rzecz ostatnia w tym sezonie przynajmniej, z której Polacy chcą rezygnować to cały czas rośnie mocno w górę mimo tego, że no właśnie widać, że w innych kategoriach 4 z czytelnymi kabaret wydatków zaczyna przygasać, czyli może być tak takie terytoria staropolskie przysłowie postaw się zastał się jest inaczej po traumie tej covidowej chcemy pojechać na solidne wakacje wreszcie za wszelką cenę nawet jeśli to oznaczać ograniczenie wydatków na inny towar np. na jakiś dopraw trwałe czy czy niekoniecznie niezbędne, ale muszę dopytać w tej kategorii podróże, które pan mówi tam są też wydatki na paliwo np. wydatki na paliwo w tych naszych danych też jeszcze wciąż nieźle rosną, chociaż tutaj widać rozbieżność podane wczoraj o sprzedaży detalicznej pokazały, że one zaczną gasnąć natomiast przede wszystkim mówię o takich wydatkach na biurach podróży na wakacje organizowane, bo to najbardziej bezpośrednie związane z tymi z tymi planami wakacyjnymi i to widać, że najszybciej ta kategoria najszybciej rośnie tak rok temu to paliwo, bo tak chciałem wrócić do tych danych o sprzedaży detalicznej czytam rzeczywiście można wyciągnąć z tego wniosek, że wysokie ceny jak widzimy na pylonach jednak też zmuszają do zmiany tak tutaj decyzji czy przyzwyczajeń tak tutaj mówi jest chwila widoczna rozbieżność między naszymi danymi z kart, a danymi GUS-u przeliczeń co też może wynikać z problemów takich natury etycznej czy dane o kartach kredytowych Ciccone rosną rośliny rosną obroty to też może wynikać z tego, że i bardzo szybko upowszechnią się płacenie kartami na stacjach zamiast gotówką prawda, więc też być wyczulonym na zwolnienie z Kanady wraz z gola, bo przecież grupa, która właśnie na jeszcze tu idzie to jest był bardzo mocny trend, że przestaliśmy płacić gotówką, toteż zaburza trochę porównywalność danych o kartach no ale Szkot to myślę wyjazdów wakacyjnych na zorganizowane jest raczej mniej dotyczy, więc można bardziej teamów pytanie czy teraz wydamy te pieniądze na wakacje i tych wakacji wrócimy na jesieni zimy to czy czeka nas dziś rozczarowanie, że te pieniądze może jednak się przydadzą no co tu dlatego właśnie nasz scenariusz od w zasadzie od początku marca scenariusz ekonomiczny na ten rok to jest taki, że w drugiej połowie roku będziemy Polska gospodarka wejdzie w coś dają technicznej recesji będzie wyraźny zastój popytu i to to przed nami na to co się dzieje każde oddane kolejne to potwierdza, o czym mówił pan Piotr bielski byli z nami też Małgorzata Bonikowska Joanna Solska bardzo dziękuję państwu za to spotkanie w magazynie EKG dzięki program wydawało Natalia Banaczek realizowali Prądzyńska, a ja zapraszam państwa już teraz na jutrzejsze wydanie magazynu EKG po dziewiątej 20 debata w naszym studiu, o ile powinna wzrosnąć w przyszłym roku płaca minimalna zaproszenie wysłaliśmy do strony związkowej do strony pracodawców do strony rządowej zobaczymy, kto przyjął zaproszenie co w tej dyskusji wyniknie znamy propozycję rządu wiemy też, że w przyszłym roku płaca minimalna z powodu wysokiej inflacji musi wzrosnąć wzrosnąć dwukrotnie dwukrotnie znaczy 2× i w styczniu i lipcu, ale właśnie pytanie, o ile będziemy szukać odpowiedzi jutro w radiu TOK FM po dziewiątej 20 teraz zbliża się godzina dziesiąta to czas na informacje w radiu TOK FM po nich audycja off czarek Cezary łasiczka Tomasz Setta dobrego dnia do usłyszenia Zwiń «

"My ciągle nie mamy polityki rolnej"

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: EKG - EKONOMIA, KAPITAŁ, GOSPODARKA

POPULARNE

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 18:00

Najnowsze Podcasty

Prof. Sławomir Kalinowski: Rolnicy nie mogą ani zboża sprzedać, bo ceny są zbyt niskie, ani przechować, bo silosy są pełne

Krzysztof Kwiatkowski: W Trybunale Konstytucyjnym nie ma osoby, która jego pracami kieruje

Robert Korzeniowski o decyzji MKOl-u w sprawie rosyjskich i białoruskich sportowców

Czy zatrzymywać pracownika, który chce odejść z firmy?

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL