REKLAMA

"Ograniczają prawo do strajku" - PiS proponuje zmiany w kodeksie

Światopodgląd
Data emisji:
2022-07-19 15:40
Audycja:
Prowadzący:
Czas trwania:
14:23 min.
Udostępnij:

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
tam świat podgląd Agnieszka Lichnerowicz w studiu co mówię z wielką przyjemnością, bo w studiu jest mecenas Grzegorz Ilnicki dzień dobry dzień dobry witam serdecznie prawnik w kontekście naszej rozmowy podkreśla, że specjalista odprawa pracy związane z OPZZ Konfederacja pracy będziemy rozmawiać opisała je Gazeta prawna o pomysłach na zmianę ustawy o sporach zbiorowych pomysłach, które miały narodzić się w ministerstwie rodziny polityki społecznej, gdzie projekt powstaje Rozwiń » ja przyznam, że zawsze taką dużą dystansem rozmawiam o tym tych projektach powstających, które opisują gazety, bo nigdy nie będzie projekt naprawdę powstają czy czy są wysyłane dziś balony próbne, a może to jest jakiś zarządzanie wizerunkiem nacjami, ale wydaje się, że ta rozmowa będzie nawet nie tyle o tym konkretnym projekcie, bo co z niego zostanie to się w końcu może dowiemy, ale o właśnie o prawie strajkowe i o tym co np. Grzegorz Wiński uważa, że ma sens zmieniać lub nie, chyba że wie pan coś o tym projekcie więcej, że na pewno powstanie za znalezienie lekarz rozumu nie kibicuję o, dlaczego to, dlaczego pierwsza rzecz, dlaczego nie, dlatego że on limituje prawo do strajku jednak trzeba powiedzieć coś co być może słuchaczy dziwi, że w podręcznikach do do prawa pracy wskazuje na to, że strajk jest prawem człowieka to znaczy, że ludzie z pewnych momentach mają prawo zbiorowo powiedzieć nie, żeby tworzyć takich historii najbardziej najbardziej kojarzą się z wąsatym związkowcami, którzy palą opony na ulice to jest obraz bardzo uproszczone to proszę sobie wyobrazić firmę, w której mobbing np. może jakoś redakcję i może być i tak redakcja jest głucha na zgłaszane problemy mobbingowi i nasze dzieje są rozwiązywane to co jest 1 opcją albo się zaopatrzyć psychotropy albo się zwolnić albo cierpieć po cichu ludzi czasem mówi zbrodnie, domagając się np. tego, żeby wprowadzić polityka antymobbingowa prawdziwego zdarzenia i strajki z takim takim narzędziem którym, kiedy nie ma dialogu takiego realnego dialogu, żeby wodzić pracodawcy, że nie za wszelką cenę będziemy wykonywać pracę to jest taki element nacisku, które go, który taki pistolet, który związkowcy trzymają burza i który co podkreśla bardzo niechętnie wyjmują najczęściej strajki w Polsce są prowokowani przez niechętnie to koszt jest w korze wykona kosztem ryzyko stres niekoniecznie się powiedzie, żeby ustawa głosi trzeba spełnić wreszcie wymogów formalnych, więc dla związkowców jest zawsze wątpliwość strajki w Polsce takie największe strajki, które ostatnio mieliśmy były wywoływane przez pracodawców w ten sposób były wywoływane, że oni popychali ludzi do strajku liczą się związkowcy potknął na formalnościach rzeczy nie uda referendum strajkowe ludzie nie staną się podzielić załogę po roku staraliśmy się nie udało, ale obydwa te strajki były strajkami, które hodował pracodawca, który zmusił związkowców do tego, żeby rękawicę podjąć tylko praca się przeliczyli i zapłacili po to, zatem duży koszulkę ale dlaczego w takim razie, podejmując jeden z wątków jest pan przeciwko tym opisanym przez media rzekomym pomysłom skoro właśnie weźmy przykład mobbingu, jeżeli dobrze rozumiem dzisiaj nie bardzo można zrobić strajk z tego powodu, bo katalog powodów, na które który można się odwołać by zrobić strajki bardzo ograniczone głównie chodzi o płace, a tu projekt przewiduje, że będzie można w różnych sprawach ten strajk organizację zakres interpretacji jest 1 zmiana, którą można ocenić pozytywnie, bo rozszerza katalog prostych elementów przy, których można strajkować nauczyciele przeciwko ministerstwu pomysłach ministerstwa teraz nie mogą ja bym raczej być bardziej chodzi o warunki pracy strajk po roku, czego mało, kto wie dotyczą m.in. likwidacji umów śmieciowych umów na czas określony, żeby radykalnie ograniczy się powiodło tutaj pracodawca w tamtym strajku podnosił, że strajku w sporo zbiorowego w ogóle nie można tego prowadzić tak, więc jeżeli ta zmiana weszłaby w życie wyjaśnił, aby jednak można to, aby 1 pozytywną zmianą, ale co gorsza tak, ale służy, bo to może być różne sprawy ja tych nauczycieli przywołuje, bo nauczyciele mogą wobec prawa wchodzić wspór ze swoim pracodawcą, czyli dyrektorem szkoły, a de facto ten dyrektor wyważyć swojej stronie, a jednak oponentem jest po prostu ministerstwo edukacji nie mogą każdy strajk nauczycielski zamierzamy albo samorząd, który z organizatorem albo jest mierzone w rząd, które cię już na nie mogą także strajkowe, ale sprawa strajkowali już szukają sposobu, ale sposób skuteczne to zgadzam się, że doprecyzowanie tego, że warunki pracy albo nawet kwestię organizacji zakładu pracy mogą być przez sport zbiorowego, dlaczego w prawie pracy podział na prawa interesy strajk służyć może ten może być strajk w ogóle spór zbiorowy temu, żeby zadbać o własne interesy prawo dochodzić w sądzie tam są tylko badaczy jest naruszony przepis ustawy czy nie natomiast jak sobie strony ułożą to życie zakładowe to jest już kwestia interesów wokół tego można prowadzić sporu rozmaite w dobrze to co najgorszego jest, bo tych punktów, a tu kilka najgorszych rzeczy, których nie ma, a nie ma tam np. zniesienia obowiązku referendum przy sporze zbiorowym Sojuszu strajku, dlaczego mimo braku sytuację, żeby strajk ogłosić najpierw cała załoga musi zagłosować 50%ową frekwencją czy można ogłosić strajk, a pierwszy strajk ogłosi to każdy pracownik indywidualnie decyduje czy do tego strajku przystępuje, a więc co najmniej połowa załogi musi wziąć udział w wyrażeniu zgody na to czy indywidualne pracowni może strajkować absurd proszę wyobrazić strajk w Biedronce, która ma tysiące marketów, jaki związek zawodowy jako musiałby dysponować infrastrukturą zupełnie nierealną, żeby w każdym markecie w podobnym czasie przeprowadzić referendum strajkowe ktoś powie to jest problem związków są za słabe należeli z jakim prawem człowieka to prawo musi być jakoś urzeczywistnione czy postawić taką administracyjną granicą jest nierealne to będą pracować w Biedronkach Kaufland dach podobnych miejscach zapłatę blisko płacy minimalnej, a teraz trochę wiemy o nich księża i wszędzie drzwi, że pani redaktor jak się potrafi w miejscowościach pracować w Biedronkach Kauflandu i podobnych miejscach, a to ciężka praca, a wręcz przewiduje ten projekt wprowadzenie sądowej kontroli legalności referendum strajkowego bardzo proszę wprowadź ma to proszę jeszcze, że ustawodawca zapewnił, że tak sądowa kontrola odbędzie się w ciągu tygodnia, a nawet 3 dni no bo jest ograniczamy ile ten strajk ile cały spór może trwać 9 miesięcy z możliwością przedłużenia dodatkowe 3 to ile będzie postępowanie trwało przy przywróceniu sądów sprawami co więcej przy tym, że kolejni ministrowie i spisu z Platformy likwidują sądy pracy w Polsce Platforma PiS, łącząc 2 okresy rząd zlikwidował blisko 100 sądów pracy w całym kraju 100 sądów wyrzuca to nie jest tak, że tych sędziów przesunęło do innego sądu tam większy wydział nie tych sądów tam nie ma jest mniej sędziów sądów pracy w Polsce, bo nawet w tej chwili zdarzać takie sytuacje można było podejrzeć pracodawca właśnie zaskarżając referendum próbuje de facto zablokować strach oni oni blokują chcemy nieważne czy sąd to zablokuje czy nie minie czas może to się rozejdzie pacyfikuje strajk jest to się za tym kryje gwarancję, czyli to jest ten element a o co chodzi z wymogiem wyłaniania wspólnej reprezentacji organizacji związkowych niezbędnej do wszczęcia i prowadzenie piaru zbiorą się trochę boję, że to jest po to, żeby Solidarność mogła blokować każdy strajk zmierzamy rząd należy już mieliśmy przypadki, że Solidarność dogadywała się podczas gdy inne związki próbowały protestować strajkom absolutnie ostatnią wszystkim takim przykładem, gdzie większość nauczycieli strajkowała koledzy Solidarności tylko na tego nie wspierali tylko tak trochę jak użyć delikatnego określenia w plecy brakujących nie były bezpieczne ze strony kolegów strajkuje z kolegów związkowców Solidarności też w wielu branżach powtarzalne, choć Solidarność bardzo często jest tak duży wkład pracy jest duży reprezentatywny związek jakikolwiek możliwy Solidarność Konfederacja pracy, które należy różna jest mały związek, który odcień kierownicy menedżerowie sekretarka prezesa i spełnia formalne kryterium reprezentatywności teraz z tym fałszywym 82 żółty związek trzeba zbudować wspólną reprezentację, żeby razem z nim negocjować rozmawiać o rozwiązaniu sprawy publiczne zmuszanie do jedności, która przeczy pluralizmu demokracji kimkolwiek na końcu zresztą pani redaktor to nie związki strajkują tylko pracownicy indywidualnie po co, więc stworzyć takie sztuczna komitety z sporach zbiorowych jak to nazwać to jest jeszcze tylko 1 punkt dotyczy mediatorów to znaczy z 1 strony ma być jakaś mediacja prewencyjna jak pan rozumie także dzisiaj jest etap rokowań i rozlewa się samemu potem w kolejnym etapie przymusowa mediacja powtarza się cały cały ten element udziału mediatora wydaje się, że w ogóle istnienie rokowań mediacji jest jest niepotrzebna to można to można ukrócić tworzy z tego 1 element nie nie widziałem kształtu tych zmian takiej formy o zmianie udziału, ponieważ są przygotowywane jak rozumiem zatem atrakcyjne naszej rozmowy polega na samych możemy powróżyć co do tych zmian natomiast wydaje się to ma charakter bardziej organizacyjne to powiedz w takim razie MO no zobaczymy czy będzie jakiś projekt, ale pan uważa, że powinien być projekt uznać należy zmienić albo jak bardzo należy zmienić ustawy o sporach należy wyrzucić referendum strajkowe do kosza należy wzmocnić strajk ostrzegawczy, więc taki, który nie ma charakteru generalnego ostatnim sygnałem ale dlaczego to wyrzucać referendum i ten strajk ostrzegawczy, dlatego że nie jest lekko wzrosła może stać tylko raz tylko 2 godziny co jest absurdem, bo dwugodzinny strajk jest różny sposób dolegliwe natomiast referendum powinno wylecieć do tego, że pracownicy Itaki tak pod indywidualne decyzje miałbym wyobrazić, że strajk musi dotyczyć całej sieci Kaufland czy Biedronka tylko np. już market, w którym jest mordujący przełożony albo płacą za niskie, że można w ramach pewnej komórki organizacyjne przeprowadzić strajk postrzegać cały zakład pracy to bez sensu to tak jak zmusić, żeby w 1 szkole czy w innym regionie zmieni coś w ustroju ustrojów szkolnictwa to trzeba zatrzymać w myszką w całym kraju no to niepotrzebne to teraz poprawkami Katarzyna Morawska podpowiada jak nie czytam ten projekt już jest na stronie rządowego procesu legislacyjnego, więc można się z niego czytać, więc te propozycje już są na tym etapie jednak, które zostały opublikowane i opisane, więc pytanie teraz rzeczywiście zostaną wprowadzone, bo to pytanie też jest do opozycji oczywiście to zniósłby pan referendum i wprowadził możliwość większej liczby strajków ostrzegawczy tak dużo by te będą okresy doprecyzował bym jak mają wyglądać rokowania, dlatego że pracodawcy to jest bardzo częsta gra w dużych korporacjach, że prowadzi rokowania praca mówił też możemy spotkać z miesiąca tak będziemy bujać przez 34 miesiącach, bo duże miał uczestniczyłem w rokowaniach w w takich dużych zakładach pracy, gdzie wchodzi pracodawca raz 2 tygodnie mówi, że musimy szybko przeliczyć i proponował stawki godzinowej 13gr dla pracownika wzrostu albo albo duża w rozporządzeniu nie sztucznie dopiero kiedy się pojawił perspektywa strajku się pojawił rozmowy, żeby w Maroku w słynnym strajku po roku spór zbiorowy trwa chyba 7 miesięcy, a realne rozmowy zaczęły się wtedy jak weszliśmy piece hutnicze i 7 dni pracodawca był w stanie się dogadać z załogą, dlaczego to służy te zmiany, bo tak się zastanawiam po prostu czy też zmiany, które pan tu wskazuje tylko one są kluczowe, dlatego że dzisiaj prawodawstwo jest zbyt utrudniające zorganizowanie strajku i choć to jak bardzo głęboki potrzebne są zmiany strajk nie jest celem samym sobie i my na pewno dla związków zawodowych, bo zdaniem ryzyko wysiłek strajk jest gwarancją, że będzie się traktowało partnera poważnie dopóki prawo do strajku nie będzie realne dopóty to co przed strajkiem, a więc rozmowy rokowania mediacje bardzo często będą fizyk pozorowane przez przez pracodawców, bo nie będą żadnej presji na sobą dlatego trzeba urealnić prawo do strajku, żeby zmusić obydwie strony sporu zbiorowego do realnego konstruktywnego dialogu i wystarczy te 22 punkty, o których pan mówi to znaczy to referendum zlikwidować strajk ostrzegawczy chodzimy jak duże zmiany są potrzebne osobne zmiany np. biorące w ochronę ne osoby, które są zatrudnione w danym zakładzie pracy nie mają statusu pracowników potrzeba zmiany w zapisie umowy także umowy śmieciowe tak w parku np. osoby sprzątające została wyrzucona na na śmieciówki pracujący tam kilkadziesiąt lat nie ma realne możliwości, żeby dzisiaj wymóc prowadzić spór wokół tego, że pracodawca w Maroku przestał ten model będzie trudniej siecią punktów, które z tej propozycji, żeby rozszerzyć katalog powodów strajku tak moim zdaniem nie jest nie strajków sporu zbiorowego, a więc tego się strajkiem ewentualnie może zakończyć, ale tego co przymusowymi rozmowami pomiędzy związki mapa pracodawca, więc to jest tak naprawdę rozszerzenie tego co jest przedmiotem dialogu społecznego w każdy innej sprawie to pracodawca może powiedzieć możemy rozmawiać, ale nie musimy nie musimy, a my mówimy otwieramy spór zbiorowy, który może różnie skończyć zmobilizujemy się wspólnie do troski o to, żeby się zakończą w sposób konstruktywny i porozumieniem to wtedy na to inaczej, a tak na koniec wypada na jego prawnika, ale też doświadczonego tutaj właśnie w sporach ich działalności związku, a może to nie prawo chodzi tylko cały czas oposy społeczne postrzeganie związków pewnej nieufności niechęci do takiego kolektywnego sporu, bo po prostu związki słabną no to jest prawda to wynika z tematu, na który pewnie wymagałby osobnej rozmowy firmy tworzą z taki ustrój pozornej militarną ości, że niby jesteśmy wielką rodziną Khan 1 wózek podskórnie zakresie różne problemy zniechęca się do wspólnotowego działania i zmusza ludzi do postaw indywidualistyczny tam, gdzie ludzie pracują w 1 miejscu w 1 skupisku bardzo często w przemyśle te postawy zupełnie inne w Maroku uzwiązkowienie wynosi aktualnie chyba 60% więcej i w wielu zakładach mamy bardzo proteście postrach zwiększa jedno pewnie ludzie uwierzyli bo o co to jest, gdy przed przed takim organem zakładowej, a dzisiaj dołączyły 4 zakłady pracy do tej organizacji toczymy także spór zbiorowy w Gnieźnie aktualnie, więc opłaca się kumulatywnie wspólne wspólnotowe działania mecenas Grzegorz Ilnicki prawnik specjalista prawa pracy związane z OPZZ Konfederacją pracy, bo państwa gościem dziękuję dziękuję tak świat podgląd Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: ŚWIATOPODGLĄD

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POPULARNE

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

Wszystkie audycje, kiedy chcesz! Teraz TOK FM Premium 30% taniej: podcastowe produkcje oryginalne, Radio TOK FM bez reklam i podcasty z audycji. Nie zwlekaj, słuchaj wygodniej!

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA