Pałac Kultury i Nauki do dziś budzi skrajne emocje – a jak było w momencie jego budowy?

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

w TOK 360 dzisiaj urodziny Pałacu kultury nauki w Warszawie na ten temat już za chwilę będę rozmawiał z dr. Andrzejem Kalinowskim historykiem z Instytutu historii nauki Polskiej Akademii Nauk reklama tylko teraz Neonet wszystkie lodówki zamrażarki nawet 600zł taniej wybieraj spośród wszystkich modeli dostępnych w sklepach Neonet PL srebro narodów kpk na wzrost z wyświetlaczem za 1799, a dwumetrowa czarna lodówka Samsung pisał za 2599 teraz aż 600zł taj tylko teraz wszystkie Rozwiń » lodówki zamrażarki nawet 3600zł taniej Neonet porozmawiajmy o dobrych ofertach reklama TOK 360 jest z nami dr Andrzej Skolimowski historyk z Instytutu historii nauki Polskiej Akademii Nauk dzień dobry witam radiu TOK FM w podsumowaniu dnia dzień dobry porozmawiamy o Pałacu kultury, bo to sześćdziesiąta siódma rocznica oddania Pałacu kultury, który jest chciałem dziś niekwestionowanym symbolem Warszawy, ale myślę, że niektórzy by się ze mną nie zgodzili mam na myśli tych, którzy uważają, że to jest symbol nie taki radzieckiej dominacji nad nad polską chciałem, żeby one podzielił się z nami takim historycznym punktem widzenia no bo dzisiaj współcześnie pałac jest powodem podziałów niektórzy są jego przeciwnikami inni uważają, że w sposób naturalny już w tej chwili funkcjonuje w Panoramie Warszawy na przestrzeni lat od momentu jak się rozpoczęła jego budowa jak został oddany on raczej powodem właśnie podziałów wśród warszawiaków czy może nie jest taki moment kiedy, kiedy warszawiacy się zjednoczyli wokół tej idei trudno powiedzieć czy się zjednoczyli jako całość ma myśli mieszkańców Warszawy czy w ogóle obywateli Polski powojennej, ale na pewno był taki czas, kiedy byli dumni z tego budynku, ponieważ był to bardzo nowoczesny gmach mało, które miasto w Europie mogło się takim budynkiem poszczycić oczywiście Moskwa i miasta amerykańskie, ale w Europie takich wieżowców nie było w latach pięćdziesiątych w takim zburzony mieście, jakim była Warszawa, bo jeszcze w latach pięćdziesiątych przecież warszawiacy wciągali płuca no niecałą cegły pyły wokół były zabite parkanami placu budowy jeździły polewaczki stały wypalone gmach no i nagle wyrasta coś takiego niebotyczny drapacz chmur także te pomimo konotacji ideologicznych myślę, że czy wielu warszawiaków był zadowolony, że to były podstawy czy to było od początku przesądzone, że właśnie w tym miejscu będzie stał drapacz chmur pałac kultury wtedy jeszcze taki atak taki jaśnie łódki wręcz świecący w Panoramie miasta czy też mogło stanąć coś zupełnie innego w tym miejscu co do wyboru miejsca to musimy podziękować tej stronie polskiej polskim architektom polskim organistą no i polskim politykom na myśli tutaj członków polskiej zjednoczonej partii Robotniczej, bo do nich do komitetu centralnego należał ostateczny głos pacjentów, bo kilka, jeżeli dobrze pamiętam 5 najbardziej poważnie traktowany był wariant lub miejskiej, czyli to co dzisiaj możemy oglądać w rzeczywistości czy skrzyżowanie ulic Marszałkowskiej Alej Jerozolimskich tam też po wojnie planowano budowę centralnego domu kultury no nie tak wysokiego, ale gmachu podobnym programie ideowym w związku z tym nie było to zaskakujące drugie miejsce to jest teren dzisiejszego portu praskiego, czyli prawda tam ten budynek miał stanąć, jaką ma uniwersytecki nadzoru Uniwersytetu Łomonosowa, gdzie miał to być budynek centralny Uniwersytetu otoczony kampusem od razu powiem, dlaczego prawda odpadła z bardzo prozaicznego powodu władze potrzebowały jak najszybszej odbudowy Śródmieścia wiedziano, że jeżeli nie zrobi się tego centrum to centrum przez wiele lat będzie niezagospodarowany będzie straszyło no nie zawsze ruinami, bo wiele kamienic, które wyburzono pałac kultury nadawały się do zamieszkania były zam. no ale nie było to zgodne ze programem ideowym z roli, ale lata powojenne to był dobry czas na to, żeby realizować takie aspiracje architektoniczny miasta czy też nie dominowały raczej takie głosy wybuduje nam mieszkanie jak najszybciej, a jeśli chodzi o jakieś takie prestiżowe budownictwo tak to pozwolę sobie nazwać zaczekajmy taki głos oczywiście pojawiały to krytyka była ograniczona siłą rzeczy cenzura przepuszczała tego typu głosów wszyscy musieli się tym zachwycać, ale wydaje się, że jednak wśród mieszkańców było zapotrzebowanie nam na takie spektakularne budowle ze względów, o których mówiłem ze względów prestiżowych, ale też dawało jakieś takie poczucie nadziei, że jednak to miasto buduje odbudowuje no i być może będzie lepsza będzie nowoczesny w związku z tym przecież urządzono podest obserwacyjnym zlokalizowany tuż obok placu budowy Pałacu kultury, na którym warszawiacy chodzili podziwiali jak to drogowa jak ten ma krzepnie górę zresztą to był wielki eksperymentalny plac budowy powstała wielka książka w księgowości wie opracowane przez Polską Akademię Nauk, które miało swoją stację badawczą no im tam należało się uczyć, żebyśmy mogli później jako Polacy budować już takiej maty sami napisał pan książkę Seagal lin towarzysz odbudowy to jest o architekcie warszawski architekcie, który odpowiadał za budowę Pałacu kultury, lecz nadzorował ją by to był też architekt, który stał na czele biura odbudowy stolicy i wówczas niektórzy mówili o nim, że został przysłany z Moskwy jest z zewnątrz nic bardziej mylnego, o czym pan właśnie przy niej w swojej książce na przykładzie tej postaci chciałbym pana zapytać ile pałac kultury jest symbolem narzuconym na ile też dziełem pracy polskich architektów właśnie w ogóle Polaków i NIK cały koncert tego gmachu jest oczywiście sowieckiej to jest budynek zaprojektowany przez lwa również na stalinowskiego architekta oczywiście zespoły to sztab ludzi w tym pracował no one bardzo podobny do gmachu moskiewskiego wspomniane mniejsze Uniwersytetu Łomonosowa natomiast, że dostał taki lokalny kostium starano się go najbardziej dostosować do polskiej tradycji architektonicznej stąd te wszystkie krużganki sterczyny dekoracji, które zaczerpnięto z dniem Zamościa prawda z Baranowa, gdzie cie architekcie zostali odwiezieni przez wspomnianego przez pana Józefackiego lina na taką wycieczkę krajoznawczą mieli się zapoznać z tą polską architekturą, ale ten budynek jest za wielki on jest zbyt bizantyjski jak na Warszawę w związku z tym no nigdy się tak nie stopił widać było, że to nie jest coś co powstało 100% w Polsce jako, jakby konsekwencja polskiej polskiej tradycji myśli no chyba też tak nie miało być to miał być budynek, w którym będzie wypełniał postulaty socrealizmu socrealizm doktryną twórczą odgórnie administrowane, która służyła jednak realizacja ideologii stalinowskiej chodziło o pewną utworzenie pewnej wspólnoty bloku wschodnim ta, która nie ma podobną treść wyraża ciętych socjalistyczną być się i realistyczne w formie zrozumiała dla ludzi pracy no i miała być chyba takim dowodem jednak na nas skuteczność i zwycięstwo jednak socjalizmu czy w domyśle komunizm patrząc właśnie z tego historycznego punktu widzenia jak pan dzisiaj widzi tak poproszę na koniec takie takie jak 2 krótkie zdania podsumowania właściwie pan patrzy na panoramę Warszawy nowoczesne drapacze chmur w tym jak i średnich w w środku ten zabytkowy od niedawna pałac kultury to co pan sobie myśli o tym symbolu słuszny symbol ja tego nie traktuj jako symbol ja uważam, że pałac kultury oczywiście jest symbolem Warszawy siłą rzeczy był przez wiele wiele dekad najwyższym budynkiem w tym mieście nie jest budynkiem moim zdaniem udany architektonicznie można dyskutować czy urbanistyczny nie do brzegu zlokalizowano myślę, że raczej nie, bo jednak zablokował, ponieważ całe to założenie, którego wielkie założenie, które po polsku miał być dominantą, ale częścią nie został nigdy zrealizowane właściwie stoi niejako w próżni stał przez wiele lat wielki parking przed nim na placu Defilad na zupełnie niezrozumiały, ale przecież w założeniu służyć czemu innemu miała być wielka przestrzeń dla defilady manifestacji budowana monumentalnymi gmachami cała ściana wschodnia ulica inne Świętokrzyska to wszystko miało być gmachy, które nie były tak miało być tak wysoki jak z kultury ale, ale co najmniej tak jak na Marszałkowskiej dzielnicy mieszkaniowej wtedy zupełnie inaczej wyglądał, ale dzisiaj, kiedy patrzy na te wieżowce no to czy pałac kultury, który już się tak dostojnie starzeniem wydaje się, że dobrze, że jest w jadącą burzył, gdyby ktoś mnie o to pyta w bardzo dziękuję za udział w programie dr Andrzej Skolimowski historyk z Instytutu historii nauki Polskiej Akademii Nauk dziękuję do usłyszenia w bardzo dziękuję do usłyszenia, a 360 wraca za chwilę Zwiń «

Pałac Kultury i Nauki do dziś budzi skrajne emocje – a jak było w momencie jego budowy?

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: TOK360

POPULARNE

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 07:00

Najnowsze Podcasty

"Małym partiom może nie opłacać się startowanie ze wspólnej listy"

Nowy rajd, czy odbicie zdechłego kota? Spółki memowe przypomniały o sobie

Mirosław Oczkoś: "Opozycja jest niezjednoczona, jakkolwiek by na to nie patrzeć"

Czy sztuczna inteligencja zastąpi pracowników? Zamiast się jej bać, zastanówmy się, jak może wspierać naszą pracę

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL