REKLAMA

Kto komu i jak ufa – czyli od czego zależy nasze zaufanie do polityków

Sprawy Różne
Data emisji:
31-07-2022 19:00 (Powtórka: 18-09-2022)
Audycja:
Prowadzący:
Czas trwania:
48:25 min.
Udostępnij:

Gościnią programu jest dr Barbara Brodzińska-Mirowska - Wydział Filozofii i Nauk Społecznych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, współautorka książki "Partie polityczne w obliczu kryzysu zaufania społecznego. Perspektywa komunikacyjna".

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
Karolina Lewicka dobry wieczór państwu zapraszam państwa na audycję sprawy różna moim państwa dzisiejszym gościem jest dr Barbara Brodzińska Mirowska Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu dobry wieczór pani doktor dobry wieczór redaktor będziemy rozmawiać o książce, której jest pani współautorką, bo pani oraz Michał Jac duńskiej napisali książkę partie polityczne w obliczu kryzysu zaufania społecznego perspektywa komunikacyjna, czyli przez najbliższe 50 minut Rozwiń » będziemy rozmawiać o tym jak partie jak politycy komunikują, czyli jak do nas mówią i czy trafiają, ale zacznijmy od sprawy podstawowej, czyli od tego kryzysu zaufania społecznego, który w Polsce jest stanem stałem to prawda jest to w Polsce stan stały, czyli zaufanie co do zasady do partii politycznych instytucji państwowych jest niskie jest także nie ma wcale, ale jest to poziom no na przestrzeni powiedzmy dla od lat dwutysięcznych zbierzemy 2001201718 dwudziesty to jest poziom między wahając się między 1530%, więc jest nisko, żeby oddać sprawiedliwość to nie jest tylko Polski problem, czyli kwestia niskiego zaufania do partii politycznych to jest problem również partii europejskich, więc nie jesteśmy osamotnieni natomiast z racji pewnie doświadczeń historycznych, a więc funkcjonowanie w reżimie niedemokratycznym są nieco poważniejsze konsekwencje trudniej jest to zaufanie budować, nawet jeżeli weźmiemy pod uwagę, że jednak demokracja jako na samo w sobie ma pewien element, który wzmacnia nieufność, bo mamy przecież mnóstwo różnych kontrolnych narzędzi prawa, więc co do zasady gdzieś tam ta nieufność przedsionka o tym pisał no jest wpisana w system demokratyczny natomiast co do zasady z drugiej strony zaufanie jest bardzo ważne w relacjach wyborcy polityce w ogóle w relacjach państwo wyborcy rzeczywiście w momencie, kiedy są deficyty czy nie jest to poziom niski no nie jest w stanie specjalnie korzystne dla mojej myśli tylko zaufanie nie ma między aktorami politycznymi, a obywatelami, czyli ich potencjalnymi wyborcami jak w takiej sytuacji przebiega proces komunikacji, jeżeli nie ufamy temu, który do nas coś mówi no to jak rozumiem tego co mówi nie bierzemy za dobrą monetę czy też funkcjonujemy w rzeczywistości plemiennej i jak mówi coś nasz Wybraniec to uwierzymy tak ciemno jak ktoś inny to na pewno Ania i tu dochodzimy do klubu to znaczy co do zasady jest tak, że mówimy szumnie także i to zaufanie do partii politycznych jest niski, ale właśnie pytanie, kto komu jaków, bo na gruncie polskim widzimy, że ciężko powiedzieć, żeby wyborcy np. obozu zjednoczonej prawicy PiS nie mieli zaufania do swoich polityków i dopisał i PiS-u przecież bardzo ufają prawda bardzo ufają większą słowa prezesa Kaczyński tak przez po drodze wielokrotnie nawet my rozmawiałyśmy jak to się dzieje prawda, że tyle rzeczy wychodzi mimo wszystko to poparcie nie spada, czyli zaufania nepotyzm korupcja tymczasem PiS jak teflon tak no wychodzi na to, że partii, że ufają bardzo wyborcy w swoim partią, czyli ten element plemienną ości tutaj nam się pojawia ufamy swoim jest jeszcze 1 kwestia czy jednak ten proces bardzo złożony, ale ten poziom zaufania zależy też od tego po PiS oczywiście kwestia wykształcenia, ale też procesu po wszelkie poznawcze i to czy się polityką w ogóle interesujemy czy też nie, więc jeżeli brak zainteresowania polityką wyborca ma takie poczucie, że nią w ogóle to nie obchodzi nie ma ochoty tym interesować to myśmy takie badania też prowadzili wśród wyborców no to, jeżeli ktoś interesuje polityką np. on w ogóle nie wynika jednocześnie bardzo źle ocenia partie, czyli tak, jakby no, a priori przyjmuje interesuje się oni są wszyscy źli, więc wiele nie zaczęli Nowak no, a polityka to bagno tak tak w ogóle w Polsce, gdyż mieli oszacować poziom wiedzy politycznej oraz jak rozumiem znikomy pamiętam, że były takie badania prowadzone przez wzrost marż uzyskaliśmy z prof. Cześnika na A2 jak z tym zainteresowaniem polityką, bo wydawać by się mogło, że Polacy znają się na piłce nożnej prawda boli, ale za i na medycynie to się interesujemy tak gremialnie czy też jednak nie rzeczywiście wiedzę polityczną jak wynika z tych badań, które mówiliśmy mamy niewielką zainteresowanie polityczne jakież jest no bo jednak jakiś procent ludzi głosuje zazwyczaj, a oni wykazują średnie lub umiarkowane lub obywatele bardzo duże zainteresowanie na badaniach nie pamiętam w tej chwili procentowego zestawienia, ale nie jest tak jesteśmy bardzo zainteresowani polityką pracy raczej, jeżeli ludzie wykazują takie zainteresowanie jest zainteresowanie umiarkowane, ale oni wówczas paradoksalnie wcale i np. nie kojarzą partii bardzo źle, czyli wydawałoby się, że wszyscy źle nie ci, którzy wykazują takie zainteresowanie oceniają partie polityczne bardzo neutralnie, a czy jakoś inaczej niż w Europie zachodniej np. u nas z tym zainteresowaniem polityką czy też podobny rozkład myślę, że to jest dosyć podległy podobny rozkład, chociaż tak jak mówię u nas tym elementem, a bardzo determinujących jednak kwestia, czyli no funkcjonowanie w reżimie niedemokratycznym gier, więc bardziej Europa Europa środkowo-wschodnia pewnie są podobieństwa niż z Europą zachodnią, ale co do zasady no jest deficyt i zaufania i deficyt zainteresowania czy partycypacji chciałbym panią zapytać się od pani opisuje razem z Michałem Jabłońskim w swojej książce o to choroby telewizyjnej, bo media zacnie chorobę mediów społecznościowych można to rozwinę rozwinąć, czyli o jak media przyczyniają się wzrostu cynizmu obywateli i spadku zaufania do rządu na ma po swojemu rozumuje tak media pokazują przede wszystkim złą stronę polityki na Gazeta PL skandale, a ukradł, a skłamał prawda im większa afera tym większy rezonans medialny, czyli rozumiem stąd bierze ta teoria choroby telewizyjnej jak ktoś już włącza media to są media inne starej daty radio telewizja czy otwieram gazetę, chociaż w Polsce coraz częściej czy portale internetowe znajdujemy tam przede wszystkim na wówczas w czołówce skandale tak można określić tak główne założenia tej teorii oczywiście kwestia wpływu mediów na to co się stało z polityką co się dzieje pod z procesami demokratycznymi jest szeroko dyskutowana, czyli to jest naprawdę taki punkt dzisiaj oczy naukowców mocno zwracają, ponieważ te relacje są silnie ze sobą powiązane zarówno zmian w mediach na rynku mediów rozwój mediów nowe kanały nowe kanały komunikacyjne wszystkie te procesy rozpoczęły się co do zasady jeszcze w dwudziestym wieku to i to i to w jego połowie i potem zostały wzmocnione na przełomie wieków muszą ci każą stawiać pytania oto relacje i one są niestety bardzo złożona i rzeczywiście odnotowuje się zbieg kilku wydarzeń to znaczy zmiany, jakie następują na rynku nastąpiły na rynku na rynku medialnym związanym z tym, że media się też komercjalizuje, czyli jest taki dyktat czynnika ekonomicznego równoległym pojawieniem się wymogu, żeby partie polityczne politycy dostosowali się do tego jak funkcjonują media bez nich nie ma rozrywką wieniec polityk LPR mają też zaadaptowanie takiej logiki medialnej w świat polityki ze wszystkimi konsekwencjami zarówno pozytywnymi jak negatywnymi pewniejsze tego przejdziemy i jest trzecia kwestia, która się trzeci proces okresie na morzu, czyli kryzys demokracji, więc tak nam czasu ja wieszczono od momentu, gdy demograf, ale wszystko się gdzieś tam zbiegło i rzeczywiście to choroby telewizyjnej polega na tym, że i są takie hipotezy, że ten wpływ negatywy filmów mecz z kanalizacji tabloidyzacji Info tej czy takie rozrywki podawanie każdej informacji w formie formie rozrywki mogło mieć czy może mieć wpływ na pośredni bezpośredni na to jak ludzie do polityki podchodzą mówi pośredni, dlatego że nie ma takich 01 nowych rozwiązań prawda czy znowu tutaj będzie kwestia nie jest także, że tylko i media odpowiadają za to co się dzieje w polityce jednak musi być po drugiej mamy odbiorcę kogoś, kto ma jakiś kapitał do jakich procesy poznawcze u niego zachodzą tak jak i zainteresowania, więc no ciężko jest powiedzieć, że ten wpływ bezpośredni natomiast choroba teoria choroby telewizyjnej podkreśla kwestię pewnego rodzaju cynizmu tak czy czy no tego co się po stronie mediów, jeżeli chodzi o relacjonowanie polityki, a zapytam o mamie zdaniem kluczową rzecz, jeżeli chodzi o rozwój mediów społecznościowych bo, komunikując np. na Instagramie Twitterze albo Facebooku można koncertowo obejść się dziennikarze karzy aktach to telewizji przechodzi się dziennikarza publicysty dorabia się przychodzi tak świat w Gazecie dziennikarz przeprowadzi on od razu zweryfikuje klasyfikuje pewne rzeczy zadań trudne pytania jak komunikujemy bez żadnych pośredników do komunikuje co chcemy dnia w teorii i rzeczywiście na pewnym etapie tego rozwoju nazwijmy to szumnie środowiska komunikacyjnego jak się pojawiły nowe media to był taki temat, który zrodził wśród polityków partii politycznych też zwrócił uwagę naukowców bardzo ważny to znaczy, że nowe media i rozwój technologii spowodował, że można obejść dziennikarze Warszawy panie, czyli można w większym spokoju budować swój przekaz bon nie jest niczym niezakłócony prawda żadną interpretację natomiast niektóre partie z tego korzystają niektóre mniej to wynika z różnych kwestii po pierwsze, można ominąć tylko, że telewizja i media tradycyjne wciąż są głównym źródłem czerpania wiedzy politycznej i a oczywiście, że to jest bardzo duża możliwość, którą wykorzystują partie mniej relewantne, czyli takie partie, które mają jeszcze mniejszy poparcia w związku z tym, że są mają mniejszą taką polityczną wagę to ona się też mniej przebijają w mediach tradycyjnych, więc one korzystają z tego, że obchodzą media i budują jakieś tam swoje społeczności w internecie racja na gruncie Konfederacja dokładnie dokładnie ten przykład jeszcze wcześniej partia razem i oczywiście tu słyszę mija stworzyły bardzo dobrą Platformę duże partie także tylko problem polega na tym, że na pewnym etapie to znaczy powiedziałbym, że do 2016 roku, kiedy wybuchła afera Kamil analityk dziś okazało jak susze Emilia rei nie i co w ogóle internet potrafi zrobić z kampaniami wyborczymi komunikację polityczną to można było odnieść wrażenie, że 8 mili ja wcale nie mają takiej to każdej roli jak jeszcze 2008 roku po kampanii Baracka Obamy wydawał wtedy wszyscy takim żonę hurraoptymizmem, że teraz to proszę będzie rewolucja potężną kalibru na zasadzie ludzie będą dużo polityce wiedzieć będą się polityką interesować, a politycy będą się komunikować ze swoimi wyborcami tak oto bezpośredniość i potem okazało się że, że media społecznościowe wymagają interakcji, a ta interakcja jest trudna i przez wiele lat media to wiele też badań polskich naukowców pokazało przez wiele lat internet służył jako kolejny kanał takiej transmisji jednokierunkowej, a więc wcale nie było tamtej takiej interakcji, która de facto jest kluczem dla tych kanałów mielona chyba jest niemożliwa w przypadku polityka, bo wyobraźmy sobie Donalda Trumpa, który odpowiada wszystkim swoim zwolennikom prawda jest raz, ale 2 tam są różne emocje, więc oczywiście internet stworzył bardzo duże pole dla polityków ominięcia dziennikarzy i w teorii budowania swojego przekazu, ale jest to trudne z uwagi na samą naturę internetu, więc anonimizacja to jak można poszaleć w oczy się daje możliwości, bo też zamykamy się w bankach i wówczas się ubezpieczą zatacza informacyjne tożsamość kawę możemy się zamknąć wśród swoich i do nich wtedy komunikować to co chcemy UK do pewnego poziomu to działa, ale wchodzi kolejny element, który już wspomniałam, czyli torze jednak o wyborach decydują o wyniku wyborów decyduje konglomerat komunikacyjnie wielu czynników to znaczy tego jak zintegruje działania komunikacji bezpośredniej działania będzie w tradycyjnych i działania internetu, czyli czwartej erze komunikacji politycznej, jakim ciągle badacz komunikacji nazywa chodzi o to, żeby integrować wszystkie te 3 płaszczyzny, a więc, jeżeli partie polityczne bardzo się skupiają tylko na mediach albo tylko na internecie i no to ten efekt tutaj jak niektórzy badacze określają to Oli Kulas i komunikacyjnej no nie zajdzie ja w ogóle takie wrażenie, że mamy do czynienia z renesansem komunikacji bezpośredniej ne, ponieważ rzeczywiście był taki moment oczywiście politycy zawsze dzieli teren, ale zawsze było to w szczycie kampanii wyborczej, a czasem nawet na ostatniej prostej, kiedy oni zaczynali przemierzać prawda Polskę wzdłuż wszerz, a teraz Zobacz jesteśmy w połowie lata do wyborów ponad rok, jeżeli będą na jesień 2023 roku nic nie wskazuje na to, że miałyby być wcześniej, a tymczasem politycy wszystkich opcji są nieustannych rozjazdach jeszcze tak już od miesięcy im mam jednak wrażenie, że to jest pewnego rodzaju Novum w stosunku do tego co obserwowaliśmy jeszcze przed paroma laty, że właśnie rozwój mediów społecznościowych dał politykom takie poczucie, a do teraz biorę tego smartfona wpisuje 8 lat i ją już mamy sprawę załatwiono tego kontaktu z drugim człowiekiem tak jak przyznaje, że obserwuje tę tendencję od kilku lat w książce też staram się te kwestie komunikacji bezpośredniej przemycić zgodzę się to znaczy widać poruszenie widać ten renesans i myślę, że ta ta obserwacja pirat jest słuszna to znaczy w latach dziewięćdziesiątych weszliśmy w taką fazę myślę że, zwłaszcza tutaj w Polsce ogromnego zachwytu nad amerykańskimi kampaniami wyborczymi trudno się dziwić nikt nic nie umiał to było stop start trzeba było się na kim wzorować i amerykanizacją spowodowała kalkulowanie i rzeczywiście był taki szał mówiło się tej profesjonalizacji komunikacji rozumianej jako świetny spot niebieska koszula dobry krawat dobra ulotka no i sprawność medialna tak ta telefonicznych czy takie właśnie dobre właściwe wdrożenie przez szkło tak tak medialność zamówiła u nas myślę, że partie polityczne po prostu stawiają na takich kandydatów takich polityków, którzy są też zganić jest zawsze na plus jak nie potrafi występować w mediach to kariery nie radość bardzo ważny zasób tak i i słowem ta ja sobie to nazywam politycy partii politycznych padów taką pułapkę media za co to znaczy tak strasznie koncentrowali uwagę, że Rze, że gdzieś tam pola widzenia zeszły te kanały, które są nadal bardzo skuteczne, bo nikt w nauce z zakresu komunikacji mediów nie zaprzecza, że komunikacja bezpośrednia jest bardzo skutecznym skuteczną formą komunikacji ba nawet wiedzą politycy i politycy, którym myśmy rozmawiali na potrzeby badań, które tu wprowadziliśmy w takim dużym zespole Michała mieście prof. Pacześniak prezes unisławskiej politycy jasno wskazywali komunikacja bezpośrednia jest świetnym kanałem komunikacji to wiemy wiemy, że skuteczna, ale przecież łatwiej jest wrzucić Micka przecież łatwiej jest zrobić Li-Fi na Social mediach niż organizować spotkania konfrontować się z ludźmi, którzy będą niezadowoleni przede wszystkim efekt skali prawda, że efekt skali żyjemy tutaj nie zna albo do Pcimia tam spotkamy powiedzmy 1020 albo 100 osób tak jak rzucimy tego naszego data mogą go przeczytać setki, jeżeli wystąpimy w wywiadzie telewizyjnym to obejrzał nas o oczywiście, że to kaset dziś, więc oczywiście biorąc pod uwagę czynniki nie można powiedzieć, że w tamtym okresie politycy nie postępowali racjonalnie postępowali racjonalnie tak adoptowali się do potężnych zmian natomiast to coś się cała dyskusja, która przetacza odnośnie roli też internetu w ogóle dla procesów komunikacji politycznej demokracji po powoduje, że na nowo odkrywa się dobre strony komunikacji bezpośredniej ja myślę, że to jest bolączka polskich partii my staraliśmy się coś co na to zwracać uwagę od lat ten proces też badam i mam w pewnej perspektywie, o ile polskie partie polscy politycy nieźle sobie radzą z kampaniami wyborczymi, zwłaszcza tych stanu technicznej organizacyjnej różnie bywa z efektywnością czasem są takie błędy popełniano, ale wiadomo tak się dzieje o tyle uważam, że praktycznie żadna partia może poza prawem sprawiedliwością nie ma strategii NATO jak komunikować się w okresie między wyborczą, czyli pomiędzy kampaniami i nie ma też strategii na komunikację bezpośrednią, czyli dokładnie co pani redaktor na początku powiedziała, jakie zryw przed kampanijnym to się przypomina myślę sobie, że teraz mamy kampanię czy teraz mamy projekt panie mówią co w trakcie kampanii, bo nie mają pomysłu jak komunikować się z ludźmi mieście przed kampanią budują wybadać teren próbują o sobie przypominać komunikacja bezpośrednia ma też bardzo ważne znaczenie dla w ogóle organizacji politycznych dlatego jak między sobą partie się członkami komunikuje, więc uważam, że w w w tym, żeby o charakterze reaktywacja komunikacji bezpośredniej rzeczywiście bardzo ważna myślę sobie, że polskie partie w naszym systemie partyjnym, który jest jednak w funkcjonowaniu naszym politycznym, gdzie partie polityczne mają znaczenie struktury partyjne mają bardzo duże znaczenie to jest ogromny zasób, które partie polityczne w Polsce mają większość partii z tego zasobu nie korzysta, a przecież przy tak rozbudowanych strukturach jak ma prawo sprawiedliwość Platforma nowoczesna buduje SLD PSL no to zarządzanie procesem komunikacji bezpośredniej tak organizowanie tego typu event jest tą sprawą o wiele prostsze niż jest młodą partią, która takich struktur nie ma, więc jest to oczywiście kwestia woli środków finansowych zasobów ludzkich, ale sądzę, że ta reaktywacja przychodzi w dobrym momencie pani wspomniała też nowoczesną musimy powiedzieć, że badania, które państwo wprowadzili to była pierwsza kadencja targają była pierwsza zada pytanie, chociaż mają na tysiące 19 tras moglibyśmy rozmawiać na szkodę budowaniu struktury komunikowania się tak Polski 2050, gdyż nowoczesna to jest oczywiście samodzielna partia ale, ale w ramach koalicji prawa proszę zwrócić uwagę, że Polska 2050 już tę naukę ma, czyli bardzo silnie skoncentrowała się na budowaniu struktur, ponieważ wiadomo, że tu są branże, które są niezbędne można ogromnym ogromne komunikacyjne zrobić i przekroczyć próg wejść no bo pokazał to ruch Palikota pokazaliśmy też nowoczesna Kukiz pokazał, ale przetrwanie na scenie politycznej w Polsce to jest kwestia bardzo dobrze zorganizowanych struktur efektywności telekomunikacyjnych dobre struktury mają 4 ugrupowania w Polsce lewica to jest PSL też PiS oczywiście Platforma Obywatelska miasta fundamentalne pytanie, zanim pójdziemy dalej pani doktor jak oni komunikują jak oni, czyli polscy politycy komunikują jak oni sobie radzą myślę oczywiście kwestii profesjonalizacji tych, że komunikatu tej sfery komunikowania mówiliśmy już o tym, że nastąpiło na początku lat dziewięćdziesiątych zachłyśnięcie amerykańskim sposobem uprawiania polityki prowadzenia kampanii wyborczej my wiemy że, toteż nawet szło opornie i etapami, że była faza premier nie zarobi modernizacyjne postmodernizm za co należy tak zastaliśmy powoli etapami tak rozmaite narzędzia marketingu politycznego, które za oceanem zostały wypracowane zresztą chyba nadal jest prawda kolebką marketingu politycznego są stany potem Europa zachodnia, a potem wchodzi do krajów Europy środkowo wschodnia np. ostatnio TikTok popularne w stanach Zjednoczonych wykorzystywany przez polityków ostatnio w kampanii Emmanuela Macrona został za zaabsorbować Ney, a teraz wszyscy mówią aha polscy politycy też będą występować na TikToku by zobaczyli, że trzeba jest siła także już tak tam jest moc no to jak kto jest tą profesjonalizacją komunikacji w Polsce partia adaptują się do zmian komunikacyjnych starają się adaptować do zmian komunikacyjnych i tutaj zawsze bronię polityków to znaczy to jest proces szalenie trudne partie polityczne też mają swoje ograniczenia zawsze, zwłaszcza partie mniejsza tak to kwestia finansów i kiedyś 1 badaczka napisała bardzo tak trafne zdanie historia partii politycznych historia komunikacji a bo historia komunikacji politycznej historii partii politycznych, więc to są chyba nie ma silniejszego narzędzia po linię niż słowo tak da i rzeczywiście partie starają się adaptować 1 wychodzi lepiej drugim gorzej znowu partie mają różne słowa o nazwisku pani doktor po nazwisku i jeżeli chodzi o taki byłby Kong konkrety to znaczy bardzo dobrze proces komunikacji prowadzi prawo sprawiedliwość przez lata byli w tym bardzo dobrze nawet w okresie swojej pozycji po wozili opozycji tak co znaczy to znaczy, że bardzo dobrze wykorzystywali struktury czyli gdyby miała powiedzieć, kto strategicznie podchodzi do struktur w kontekście komunikacyjnym to powiedziałbym, że było to prawo sprawiedliwość w pierwszej kolejności potrafili prowadzić wykorzystać swoje zasoby organizacyjne ludzkie mieli kilku takich liderów, którzy poza Jarosławem Kaczyńskim byli bardzo eksponowany medialnie potrafili bardzo szybko wyczuwać trendy związane np. właśnie internet z internetem zbudowaniem społeczności sprawni byli zawsze w tej komunikacji online i integrowanie działań to często było zaskoczenie dla przeciwników taktycznych, bo przez wiele lat myślano o prawie sprawiedliwość jako partii anachronicznej, gdy tymczasem okazywało się, że w tej przestrzeni komunikacją z przodu marketingowej oni zawsze byli krok do przodu krok do przodu IMI rzeczywiście ich komunikacja miała i do niedawna również miała charakter proaktywne to znaczy nigdy nie była aktywna nigdy nie czekali aż będą przy ścianie przez kogoś ściany dostaje NIK zawsze narzucali bardzo skutecznie agendę tematyczną forsowali swój przekaz nadawali wag, więc powiedziałabym, że wręcz musieli się oni nosić, tak więc powiedziałabym, że znamiona strategicznego podejścia do komunikacji, a więc takiego, gdzie bada się pewne rzeczy i nie idzie się po omacku tylko się dokładnie rozpracowuje z jakim przekazem do kogo uderzamy włącznie z emocjami, jakie chcemy wywołać z przekazem, który trafi z potrzebami oczekiwaniami grup miało prawo sprawiedliwość bardzo dobrze opracowane wszystkie partie w Polsce dobrze sobie radzą z profesjonalizacją w takim wymiarze bardzo wąskim, czyli nieźle się poruszają medialnie w tym wymiarze relacji z mediami i w miarę sobie dobrze radzą natomiast znacznie gorzej już to wygląda tak holistycznie, czyli tak no gdzie składamy kilka elementów komunikacyjnych razem no i ja zaobserwowałam taką tendencję zresztą w książce o tym piszemy jeżeli jest dużo widzialność medialna, czyli partia ma poczucie, że radzi sobie w mediach jest firma jak dużą to, bywa że odpuszcza trochę regiony i bywa że odpuszcza trochę doły nie odpuszcza PiS, ale Platforma odpuszcza odpuszcza przez wiele lat odpuszczała to błąd to był błąd natomiast partie typu PESEL lub partie w ogóle poza parlamentarne w tamtym okresie myśmy to badania robili to SLD, bo pozaparlamentarna partia razem była poza parlamentem to one starały się aktywnością online nową i aktywnością u podstaw stara stara się równoważyć trochę mi swoje komunikacyjne jak zasoby natomiast faktem jest, że bardzo trudno jest przebicie partią i polityką bez takiego zaplecza medialnego PiS sobie to przygotował po tworzy sobie społeczną będąc w opozycji otworzyli swoje społeczności swoje media tak kluby gazety polskiej, więc byli o krok do przodu przed nos wtedy Platforma dysponowała takim punktem odniesienia jako rządząca ekspert, zanim te własne media PiS stworzył to jeszcze był Sojusz z ojcem Rydzykiem ma tak radio Maryja telewizją Trwam naszym Dziennikiem prawda też była kluczowa Platforma medialna dla polityków Prawa i Sprawiedliwości, a jeżeli chodzi o profesjonalne komunikowanie w poszczególnych polityków, bo jeden z trenerów medialnych opowiedział taką zabawną historia, że kiedy mamy nową kadencję zbiera się są obowiązkowe szkolenia tak są obowiązkowe szkolenia albo ich nie ma, że niektórzy z polityków, gdy debiutują przy wiejskiej notą zgłaszają się do trenerów komunikacji czy właśnie trenerów medialnych proszą nauki, ale wystarczy 1 występ w telewizji 1 występ w radiu 1 udzielony wywiad w lokalnej rozgłośni już mają takie przekonanie że, choć wszystko wiedza uczucie mąż świetnie wypadli są doskonali Telega nićmi przechodzą przez szkło jak coś powiedzą oczywiście Tatry za droższą tylko oczywiście to nie jest do końca prawda to 1 wątek, który chciałam pytać drugi często jako dziennikarz obserwuje wręcz taką amatorszczyzna i wstydliwą ość, jeżeli ktoś korzysta z pomocy specjalistów logopedy, żeby mówić poprawnie i wyraźnie albo jakiegoś szkoleniowca, który nas nauczy, że do wyborcy na wiecu trochę inaczej niż w studiu telewizyjnym tak inaczej składnia inne sformułowania muszą się używać innego innej tonacji głosu trzeba także użyć, że to jest dla polskich polityków i tak sprawa wstydliwa, że pojawię pojawiają się jacyś profesjonaliści, którzy mają nas czegoś nauczyć i od 2 kwestii chciałbym teraz poprosić czy tak to znaczy ja bym powiedziała po po tych latach wielu badań, że jest pewnego rodzaju mit profesjonalizacji, jeżeli chodzi o komunikację polityczną i to właśnie wprowadza do tego, że przez ten termin profesjonalizacja rozumiemy właśnie tą ładną ulotkę ładny występ medialny i to prawda dla nowych posłów, zwłaszcza są szkolenia medialne natomiast w tym naszych badaniach nasi respondenci naprawdę rozmawialiśmy bardzo dużą grupą polityków bardzo nad tym ubolewali to znaczy mają ogromny niedosyt przygotowania do wystąpień medialnych, więc z perspektywy, którą nam ukazali respondenci jest ogromna Wola, żeby się tego uczyć przemyt dużej części oczywiście jest też pewnego rodzaju ból polegający na tym, że telefoniczne ma znaczenie, jeżeli ktoś nie ma predyspozycji pomimo szkoleń no to gdzieś tam jest mu pewnie trudniej nie każdy zwierzęciu relacyjnym pełnia każdy musi w tym odnaleźć niektórzy wolą pracować bardziej zakulisowo, a więc jest oczywiście problem tego że, że tego jest po prostu za mało, dlaczego partia to nie inwestują te kluczowe przed inwestują, ale klucz w osoby, które wykazują talent talent tak natomiast niektórzy chcieliby potrzebowali do tego raportu z różnych przyczyn pewnie też finansowych czasowych zasobów ludzkich gdzieś tam się to bagatelizuje, ale zapotrzebowanie z naszej perspektywy takiej badawczej na tego typu kwestie jest, więc z 1 strony jest to, żeby ludzi przygotowywać do konfrontacji do prze do do budowania przekazów medialnych, ale chodzi też o budowanie świadomości, że nie są tylko media, czyli to również przygotowanie posła młodego z tym, że będzie trzeba konfrontować albo, że warto spotykać się z ludźmi, żeby nie używać tej tego konta i konsultacji tutaj jako jako tego głównego motywu to są kwestie zaniedbywane zaniedbywane są też kwestia propos profesor realizacji takiej stricte profesjonalizacji zarządzania partią w rozumieniu centrala partyjna czy Warszawa daje narzędzia daje know how i o to proszę struktury wiedzą jak to robić wiedzą co robicie jakaś ogólna strategia komunikacyjna Słuchajcie my to wy to oczywiście do pewnego momentu jeszcze są przekazy dnia no nie wiem czy są główne konferencje prasowe to regiony gdzieś tam też to to idą, ale bywa i tak, że partia w okresie pomiędzy kampaniami partie no tracą te zasoby to znaczy skupia się bardzo tutaj w centrum no te struktury no jak są to są jak działają to to działają, ale nie ma integracji nie ma koordynacji przemiana jest wystarczającym stopniu żeby, żeby ta komunikacja szła wielokanałowość wspólnie przez media i od na poziomie takim niższym strukturalnym szkoda, bo myślę, że ludzie się tak deklarują w badaniach są otwarci na ci, którzy interesują polityką NATO, żeby polityk przyszedł nawet jak mu nie będą przyjemni dużo mówi rzucą w gruncie rzeczy potem mają takie poczucie, że zostali wysłuchani, więc szkoda po prostu szkoda zamku urzędu pytam o aktywność komunikacyjną obliczoną na budowanie relacji, bo to też jest kluczowe, ale jeszcze dopytam o tych samo zachwyca onych kiedyś zapytałam jednego z członków partii, a jednego z prominentnych polityków, który ewidentnie mówił także trudno było zrozumieć, więc mówi miał deficyty dykcji inne na, ponieważ często występował na konferencjach to warto byłoby nad tym popracować aparat mowy jest złożony z mięśni można nad tym popracować nad mięśniami brzucha i zapytałem czy drogę dla niego takie szkolenia, czego uczą i usłyszałam, że niewłaściwe in nikt nikt nie zwrócił na to uwagę po co go denerwować i frustrować Ninie pomyślałem sobie że, że jest u nas w Polskiej polityce właśnie takie niedostrzeganie własnych deficytów czy deficytów polityków ważne dla danego ugrupowania, którzy są eksponowanie w mediach, bo zajmują ważne funkcje występują tak też na tym właśnie zastanawiałam, dlaczego to jest także, jeżeli chcemy korzystać z tej profesjonalnej pomocy to robimy to w ukryciu, bo to jest wstydliwe, że jakiś konsultant się pojawia albo logopeda tak jest to wstydliwe uważam, że dużym problemem też kontekście zaufania, który od, którego wyszłyśmy jest to, że ta komunikacja profesjonalna w polityce chodzi tak tak do takiego podziemia to znaczy tym się raczej nie mówi, że partie wstydzą się albo inaczej nie wstydzą się, ale nie są chętne, żeby opowiadać się mają doradców komunikacyjnych, że ktoś pomaga budować strategie wszystko sami o tym wie o tym jakoś tam mówi, ale i to nigdy nie jest takie otwarte czy zwróćmy uwagę, że ma mało, która partia ma na swojej stronie działka bardzo proszę działu komunikacyjne także tam jakiś podmiot komunikacyjne tu jest osoba, która odpowiada za integrację wszystkich działań komunikacyjnych włącznie z przygotowaniem do wystąpień medialnych włącznie z przygotowaniem do przekazania jedno chał tak jak się komunikację partyjną i indywidualną prowadzi, więc schodzi komunikacja do podziemi jest bardzo niedobre mojej ocenie, dlatego że cierpimy my w Polsce, ale w ogóle jest problem był poza globalnym na ogromne deficyty w zakresie komunikacji w ogóle w komunikacji politycznej też deficyty wychodzą, jeżeli trzeba skonfrontować z problemem dezinformacji, którą no 81 000 000 000 umacnia ją z problemami i z problemami populizmu populistycznego stylu komunikacyjnego i źle się dzieje, że to są takie kulisy, że wstyd jest o tym mówić, dlaczego strat organizację każde inne, które są nastawione na relacje mają osoby odpowiedzialne za komunikację tu jest jakiegoś rodzaju tajemnicą owiane oczywiście możemy myśleć o Irenie, że jeżeli ktoś odpowiada za komunikację to znaczy, że jest to proces sterowany Tusk ironiczny, ale że wspiera manipulacji tak to jest problem myśmy w książce też na to zwracali uwagę, że postrzeganie specjalistów od komunikacji postrzeganie PR-u jest negatywna negatywna i zazwyczaj na czym bardzo boleje na zawsze studentów to bardzo uczulam, że Pijar to to nie jest to nie to nie jest żart filia to w ogóle nie ma takiej jak w istocie działań PR-owy nie ma czarnego piaru wzmóc działania nieetyczne, więc c dlatego zawsze mam tak tak wyczulona, że jak mówił o sposobie komunikacji teraz obóz zjednoczonej prawicy nigdy nie mówi, że jest to Pijar jest to propaganda i spraw problem jest taki, że firma skojarzenia negatywne co do zasady między nimi, a także został wprowadzony szybko na kanwę polityczną zresztą jak dobrze pamiętam to 2005 rok był takim tutaj przełom, gdzie już chyba nawet przedstawiciele PiS-u bardzo często budowali taki zarzut, że to jest trik PR-owy to jak utarło no i teraz PR-owiec w tym świecie politycznym ktoś jest przygotowany przez piarowca nad nim pracuje sztab piarowców to jest budowane tak taki przekaz natychmiast zbierający wiarygodność z punktu widzenia jakości demokracji to jest oczywiście tendencja no niekorzystna, bo nie ma nic w tym złego, że politycy chcą profesjonalnie przygotować do pełnienia swojej funkcji chcą wiedzieć na czym polega chcą rozumieć jak funkcjonują media jak się w nich odnaleźć się odnaleźć komunikacji z wyborcami i wreszcie jak wspomóc swoją partie w tym, żeby utrzymywała relacje komunikacje ze swoimi partiami, więc źle, że to jest taki taka ta oraz, że taka szara sfera tak to jak z tym budowaniem relacji jest ciężko jest ciężko i oczywiście to jest proces Truck trudny to jest proces długoterminowe polityką bolączką dzisiejszej polityki krótko terminowość paradoksalnie, bo 2 największe polskie partie mają długi staż i natomiast rzeczywiście jedno partie mają większy problem drugi mniejszy prawo sprawiedliwość wypracowało relacje długo wyborca żmudnie tak z wyborcami i tam lojalność jest bardzo wysoka tak natomiast też oczywiście bardzo specyficzne wyborca gdzieś tam starsze, które potrzebuje takiej ostoi spokoju tak dalej wyborcy partii opozycyjnych co do zasady to są wyborcy bardziej grymasie ni, więc zmienił Aniela za prawda już było widać po wymianie się wyborcami między platformą, a polską 2050 tak to przez przez sekundę był taki był taki moment gdzieś tam przed powrotem Donalda Tuska zdaje się nawet, że Szymon Hołownia miał ponad 20%, a Platforma już w okolicach 10, a tam to się odwrócił tak na pewno ten elektorat na ziemi szumnie partii opozycyjnych jest bardziej grymasi no i tutaj relacje utrzymać trudno, ale jest ciężko, dlatego że jest trudno robić, ponieważ właśnie taka kultura komunikacji politycznej poprzez szybką adaptacje amerykańskich metod jest bardzo transakcyjna, czyli jest taka bardzo jednostronna wychodzimy z pewnym przekazem intensyfikujemy w okresie kampanii wyborczej, więc jak jest zbieramy też dyrektora, a potem dużej części z nich zapominamy to zresztą było bolączka tak na marginesie bardzo rządów po po PSL-u że, że tam z kolei teraz jak zostawimy zjednoczona prawica ba brat dba o swojego wyborcę bardzo wręcz radykalnie mocno, a z kolei Platforma PSL ten stwierdzali, że ten nasz naszego wyborcy też zawsze gładzi i taki się czuł ten wyborca wiecznie nie ni nie nie zaaplikowano jak trzeba, więc podejrzewam, że to są właśnie te elementy gdzieś tam, gdzie relacja ucieka jak przyjdą wybory nas zagłosuje, bo wystraszy PiS-u tak, ale no dokładnie tak natomiast problem polega na tym, że dzisiaj te relacje kuleją i wyborcy mają takie poczucie oderwania się kasy politycznej od elit politycznych od od ludzi jak Vule wszak w ogóle tak i dlatego myślę sobie, że ta reaktywacja tych działań bezpośrednich być może jest to jakim remedium uczyni jedynym, bo to nie jest tak, że sobie problem rozwiążemy jednym z 1 metodą, ale jest ciężko budować relacje przede wszystkim poprzez mocną instrumentalizacji narzędzi komunikacji politycznej tak traktujemy politykę jak przysłowiową pastę do zębów czy nie wiem dobro tak jak komercyjne i nie polityka to są emocje polityka to są relacje polityka jakiś taki mam opór przeciwko po przeciwko temu, żeby porównywać sprzedaż oferty politycznej działalności takiego towaru w Wiedniu polityk tak tak myślę, że to cieszy miał wrażenie, że to podejście dominowało w początkach marketingu politycznego, że śladem właśnie, że polityk to jest jak proszek doprania, że konsument to wyborca walutą jest głos takie zresztą też były naukowe narracją one potem złagodniał, czyli o to od kilku lat rzeczywiście ten wątek tak analizowane zwraca uwagę na te miękkie narzędzia również wszystkich różnicach, które są na rynku komercyjnymi oczywiście tutaj nie można złożyć reklamację tak to znaczy po 4 latach może ewentualnie reklamował 1 konsument wybiera nie można sprawdzić nie może być testu trudne próbnego, tak więc te porównania nie są nie są trafne natomiast na pewno są takie chwytliwe i tu jest ten problem, że ta naprawdę w dziś polityk partia polityczna ma naprawdę szalenie trudne zadanie, bo jeżeli nie ma takiego zaplecza jak mają choćby firmy komercyjne to bardzo ciężko jest wszystko zintegrować, a opracować utrzymać spójność mnóstwo kanałów, czyli funkcjonują partie w tym Hajczuk z mit ja tak Environment, więc jest środowisko, gdzie duży wybór kanałów medialnych, gdzie jest bardzo dużo konieczności personalizowane czasem tak tego tak tego komunikatu do bardzo różne grupy trzeba dostosować nie jest to zadanie proste bardzo się starają, ale też no mają sporo tu no ograniczeń Eko jest przyszłość komunikacji politycznej ja mam poczucie że, że musi być jakiś przełom, dlatego że zaplątała się w tym wszystkim z 1 strony, a działania zalecane jest tych kanałów komunikacji, że jest czym jest dużo kanałów przeniosły się pewne mechanizmy z tego świata ona chociażby bankowania do świata offline owego, więc przed komunikacją polityczną dzisiaj jest dzisiaj są ogromne wyzwania z 1 strony mamy potężny rozwój właśnie kanały społeczności przekaz nie za pośredniczący omijamy inne omijamy dziennikarze tak jak rozmawiałyśmy, a z drugiej strony są ludzie lawina informacyjna przesyt wszystkiego przez informacji wykluczenie cyfrowe w rozumieniu dostępu do internetu umiejętności korzystania z tych dóbr dezinformacja szereg tych czyny tych procesów które, które no no są niebezpieczne w ogóle dla procesów demokratycznych i wniósł i w tym wszystkim mamy komunikację polityczną, która z 1 dojdzie do przodu drugi z tym, żeby ogarnąć ten chaos jest prymitywizm akcja tej komunikacji politycznej, bo czym innym jest powrót do po to, logiczne propagandy jak właśnie prymitywizm, a co ją na powrót to tej komunikacji między politykami wyborami powtarzanie 100× cóż świat jest skomplikowane bardzo skomplikowane środowisko komunikacyjne jest bardzo złożone i wiele jest tam zagrożeń Noto zaczynamy wprowadzać narzędzia stare w nowej odsłonie wspomagane przez propagandę dziś wspomagana przez przez internet, czyli natchnęło tak to się nie śniło w przeszłości, więc ja mam wrażenie, że są 2 takie kompletnie przeciwne sobie proces tak Dyson prymitywizm akcja upraszczanie, a z drugiej strony naprawdę wielu tych narzędzi, które tych kanałów ich specyfika to też nie chodzi o to, żeby ten komunikat puszczać we wszystkich na wszystkich kanałach to niestety różnicować, więc takie kolizyjne są tutaj trendy, a upraszczanie banalizacja, bo to też jest taki poważny zarzut do Twittera mediów społecznościowych, że ma być emocjonalnie niekoniecznie merytorycznie zresztą tam merytoryka w krótkiej formie nie sprawdzi, a chwilę jak politycy będą występować na TikToku to przecież nie będą nam dawać wykładów o sprawach gospodarczych tylko tam ze śpiewającą zatańczą garnki lepią no tak to znaczy kwestii taki płyt kości przekazów o polityce w ogóle politycznych też bardzo dużo się pisze bada się to to jest do zasady niekorzystne, bo rzeczywiście z 1 strony osoby bardzo zainteresowane polityką potrzebują tej jakości i zresztą w kontekście relacji mediów dziennikarze mediów i polityki też o tym mówi jestem silna potrzeba jakościowej treści, a z drugiej strony trendy są nieubłagane i lekarzem polityków w telewizję są coraz krótsze rada kiedyś tzw. setka w materiale filmowym w we flagowym programie informacyjnym dziewiętnastej dziewiętnastej 30 mogła mieć nawet 30 sekund teraz ma 10 sekund 5 sekund albo 2 sekundach, więc oczywiście to jest potężny problem ta banalizacja w ogóle rozmowy o polityce jest to problem powiem szczerze, że politycy mają tego świadomość bardzo dobrze diagnozują problemy te bolączki i nie ma na to recepty, bo tak jak zaczęłyśmy partie muszą się adaptować, jeżeli wiadomo, że jakiś nośnik jest skuteczny, czyli kampania we Francji pokazała, że nośnik jest skuteczny trudno jest oczekiwać by partie polityczne nie próbowały, jeżeli ekspozycję medialną zapewnia dziesięcio sekundowych, bo motto siłą rzeczy politycy będą takie bon Mot produkować no muszą się adaptować natomiast natomiast tak i to są wyzwania zresztą, a propos tej militaryzacji i komunikacji politycznej dyskutuje też o tym jak media, które notabene tego wyszliśmy też częściowo oskarża o to co się dzieje z demokracją z polityką zaczynają reagować to rzeczywiście wprowadza się taką ideę dziennikarstwa konstruktywnego, które oparte na tym między nimi, żeby minimalizować wpływ Twittera jako takiego nośnika granicami źródła treści, tak więc gdzieś tam są jakieś próby podejmowane również przez środowisko dziennikarzy wyszedł każe politycznych, którzy widzą te procesy też identyfikują gdzieś tam próbują próbują biorąc pod uwagę, jaką potężną rolę mają media w tej komunikacji politycznej i rozpocząć uważam to za trend pozytywny natomiast nie ma na to prostych recept i zresztą myślę, że nie powinno być, bo też jesteśmy do tego przyzwyczajeni wszystko się załatwić 3 radami nie jest potężny proces natomiast tak politycy widzą i słusznie diagnozują potężne bolączki związane z brakiem przestrzeni na merytoryczną dyskusję już w naszych badaniach bardzo często narzekali na to, że jak mają merytoryczną konferencję nikt nie przychodź nie jest właśnie się wyżalić, a jeżeli ktoś krzyczy nośne hasła to czy są emocje wyraża się przed 1 mówiła pani pani doktor od licznych wywiadach z wieloma politykami wszystkich opcji wszystkich prawo sprawiedliwość również tak MO co panią najbardziej zaskoczyło zdziwiło podczas tych wywiadów mnie zdziwiło to jak wielu polityków było bardzo otwarty na to wywiad to znaczy, że spodziewała się pani, że będą unieważnia się, że termin, że będą zamknięci tajemniczy w ogóle dla nas ten projekt szalenie wymagający to był projekt kilkuletni i w ogóle co do zasady tego typu badania nie są częste one też w Polsce w ogóle są czasami są czasem zachodzi grupa polityczna jest grupą trudną z tego względu, że jest bardzo ciężko dostępna, więc to proces naprawdę rozłożone na na wiele miesięcy i mnie bardzo pozytywnie zaskoczyła otwartość większości polityków, bo nie wszystkich, ale większości, ale widać w zaskoczyło mnie też to, że politycy świetnie diagnozują kwestie problematyczne, czyli właśnie ta proponuje za co, a propos tai tabloidy diagnoza recepta to 2 duże wzięcie gdzieś tam słusznie diagnozowali celebryty z racji polityki to że, że czasem się czują celebryci jak politycy potrafi również wskazać swoje winy także, że w kontekście relacji z mediami potrafili ponad przeszła pewne rzeczy są ich winą, że np. popełniają ogromne błędy, które stają się pożywką dla dla przekazów medialnych zaskoczyło mnie też dramatycznie różne myślenie o relacjach mediów i polityki pomiędzy partiami opozycyjnymi, a prawem sprawiedliwością czy tutaj jest potężna takie pęknięcie, tak więc sądzę, więc obóz władzy uważa, że jak to powiedział jeden z polityków na antenie Radia TOK FM dziennikarz powinien pełnić rolę służebną ja ja sobie o tym mówi takie pęknięcie kulturę komunikacji polityczne, jeżeli chodzi o postrzeganie roli dziennikarzy w polityce, a tu zaobserwowaliśmy duże różnice to znaczy przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości mieli poczucie, że trzeba wyrównać tak pewne narracje, które pojawiają w mediach w mediach polityce, więc oni się czuli, że są niesprawiedliwie traktowani przez media dyskryminowani wyeliminowanie należy, aby sprawę doprowadzić do homeostazy tak dlatego no muszą mieć swoje media, więc to chyba w ogóle najbardziej uderzają w ocenie mieć swoje media myślę, że to najbardziej charakterystyczne dla polityków obozu władzy, jeżeli chodzi o myślenie o dziennikarstwie w mediach między swoich generalnie przedstawiciele szeroko rozumianych partii opozycyjnych nawet jak gdzieś tam wskazywali na pewne bolączki w tych relacjach to co do zasady ich rozumienie roli dziennikarzy dziennikarstwa politycznego w procesach politycznych była klarowna, jakby nie zgłaszali tutaj w ogóle wielkich roszczeń, więc to chyba było takie najbardziej widoczne najbardziej widoczne różnice, ale z drugiej strony w wielu punktach politycy mówi głosem tak czyni w problemach związanych z właśnie z struktura miejscem, żeby więcej działać wiecznie nie ma czasu prawda w wielu punktach naprawdę byli byli bardzo Spójni wszyscy pani doktor bardzo dziękuję za rozmowa dr Barbara Brodzińska Mirowska Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu była moim i państwa gościem dziękuję za rozmowę, a rozmawiałyśmy o książce partie polityczne w obliczu kryzysu zaufania społecznego perspektywa komunikacyjna ne dr Brodzińska Mirowska i Michał Jackowski są autorami tego się dzieła bardzo dziękuję jeszcze raz państwu dziękuję za wspólnie spędzony czas i zapraszam na audycję sprawy różne już za tydzień dobrego wieczoru do usłyszenia Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: SPRAWY RÓŻNE

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

TOK FM Premium 40% taniej. Radio TOK FM bez reklam, podcasty z audycji i podcasty tylko dla Subskrybentów.

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA