REKLAMA

"Wiemy, że jedna płaca dla całego kraju, to jest bezsens"

EKG - Ekonomia, Kapitał, Gospodarka
Data emisji:
2022-09-15 09:20
Prowadzący:
Czas trwania:
24:11 min.
Udostępnij:

O podwyżce płacy minimalnej, kondycji firm, konsekwencjach podwyżek płac minimalnej, inflacji, energii, sezonie grzewczym, możliwości oszczędzania energii, rozwiązaniach rządu w sprawie oszczędzania energii mówili Małgorzata Starczewska - Krzysztoszek , Piotr Soroczyński, Joanna Maćkowiak-Pandera

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
ekonomia kapitał gospodarka 26 minut po dziewiątej czas na drugą część czwartkowego magazynu EKG z nami kolejni goście pani dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek wydział nauk ekonomicznych UW Towarzystwa ekonomistów polskich dzień dobry dzień dobry pani Joanna Maćkowiak-Pandera prezeska forum energii dzień dobry dzień dobry i pan Piotr Soroczyński główny ekonomista krajowej Izby gospodarczej kłaniam nisko dzień dobry no to co na początek zmierzymy się z tą płacą Rozwiń » minimalną sporą część poprzedniej rozmowy w magazynie EKG poświęciliśmy właśnie temu tematowi, czyli płacy minimalnej gwałtowna podwyżka w przyszłym roku docelowo 3600zł brutto pani dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek na początek czy ten mechanizm, który pozwala nam się obliczać ile powinno się zwiększać płaca minimalna plus jeszcze do tego dorzuca coś od siebie rząd to jest więcej niż wynika, lecz dlatego, że ustawa jest powiedziane, że nie mniej niż akurat nie mówimy o tym pewnie o to o co pan pyta oczywiście regulacja nie mówi o tym, że płaca minimalna ma wynosić nie mniej niż 50% przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce tylko mówi o tym, jaka jest zasada kształtowania wynagrodzeń tych minimalnych, czyli inflacja plus planowana prognozowana inflacja plus jeśli nie przekracza 50% to jeszcze do tego 23 jeśli dobrze pamiętam tę formułę 23 wzrostu PKB i ten mechanizm do zmiany w UE na czele zdaniem te dyskusje prowadzimy właśnie od wielu wielu lat co roku w momencie, kiedy rozpoczyna się proces negocjacji w radzie dialogu społecznego dziewczynki wcześniej w Trójstronnej komisji czy MEN to jest dobry mechanizm czy w ogóle powinniśmy mieć płacę minimalną 6 nie wszystkie kraje Unii Europejskiej mają płacę minimalną znowu dobrze pamiętam na 27 krajów 21 ma, a 6 nie ma to takie jak np. Szwecja czy Finlandia dania, czyli tam, gdzie wydaje się, że pracownicy nie mają problemu problemu z porozumiewaniem się ze swoimi pracodawcami po dobrze po to, żeby ustalać swoje wynagrodzenia, więc może warto w ogóle rozpocząć tu nie tylko w Polsce, ale Unii Europejskiej taką debatę w jaki sposób zadbać o pracowników nie, kształtując w sposób bardzo sztywny i zasady i poziomu wynagrodzeń minimalnych, więc zdecydowanie zdecydowanie jestem za tym, żeby taki proces taką rozmowę zacząć jak naj jak najszybciej szczególnie przy takim poziomie inflacji jednak proponuję państwu dzisiaj te dyskusje, dlatego że w przyszłym roku w lipcu dokładnie ta płaca minimalna wzrośnie tak jak mówiłem do poziomu 3600zł brutto to stąd już jest bardzo blisko 4000 brutto 2024 roku to dla rządzących mam takie wrażenie dosyć duża pokusa w roku wyborczym 2023, żeby złożyć taką deklarację obietnice oto co się wydarzy od od stycznia no zdecydowanie tak zwarta zależy, kiedy jakiś czas temu jeszcze zanim żeśmy słyszeli, że będzie takie coś jak pandemia, zanim żeśmy słyszeli, że będzie takie coś jak jak jak jak na wojnę na Wschodzie i oczywiście to wszystko komplikuje sytuację gospodarczą natomiast takie zapowiedzi, że w czasie dojdziemy do 4000, więc akurat to było spójne jak jeszcze chciałby spójność była w 1 temacie, żeby administracja tam, gdzie sama jest pracodawcą też m.in. te kwoty tolerowała proszę zobaczyć jak duże są płacze, że tak powiem zawodowe, gdzie pracodawca jest administracja i tam akurat ta regulacja kucia akurat przypadkiem nie działa to zupełnie tak jak kiedyś była taka regulacja to nieładnie jest płacić na bardzo długi termin płatności i wszyscy mamy raz Ciach i prawie od ręki regulować swoje zobowiązana tylko akurat ci, którzy są pod opieką administracji nie muszą tak i tak się z i tak można by wiele czasu zostało uratowane w jaki sposób ale, ale długo długo nie chyba nie do końca jest to oczywiście jest pokusa jak zwrócił uwagę i dorzucił do tego, że ten system tak naprawdę od 3 dekad jest niedoskonały, że mamy cały czas problem taki, że wiemy, że 1 płaca dla całego kraju też bezsens, bo np. w dużych ośrodkach w dużych firmach praktycznie nikt nie zarabia minimalne, bo tam konkurencja pomiędzy firmami jest na tyle duża pracowników, że tak naprawdę w takim płaci bardzo dużo farmie kłopot jest w małych ośrodkach w małych firmach, zwłaszcza usługowych, gdzie klient, który jest gotów skorzystać z usługi takiego zakładu po prostu nie może zapłacić aż takich pieniędzy, żeby ta wygórowana płaca minimalna była tak powiem osiągalne dla pracowni, ale może muszę włożyć kij w mrowisko, bo pan mówi o tym, że ten system jest od 3 dekad niedoskonały, ale jakoś funkcjonujemy płaca minimalna rośnie jej jakoś się kręcił bez kolokwialnie no tak naprawdę trochę wygląda także ona cały czas spore grupy firm i też pracowników obija i jest ciężko po prostu to to nie jest dobry system taki i to, że to działa to nie znaczy, że jest porządku na przed zmianą ustrojową też 50 lat żyliśmy w poprzednim systemie nie był dobry i chwała Bogu się zmienił, więc to, że 30 lat mamy złego systemu płacy minimalnej to nie znaczy, że mamy go utrzymywać tak naprawdę to jest kłopot przede wszystkim dla małych firm małych lokalizacji i to one są tym gwałtownym podnoszeniem płacy minimalnej przede wszystkim duszone, bo to się kończy tym, że ta firma firmy zatrudniające pewną ilość ludzi, którzy mogą mieć lokalne zatrudnienie nie muszą być dużych ośrodkach, bo nie chcą by akurat tak sobie wybrali się nie chcą mieć przenieść nie daje im wyboru po prostu oni muszą być zwolnieni i tam pracuje tylko właściciel za efektywną stawkę niższą niż minimalna krajowa to mówił pan Piotr Soroczyński wcześniej Małgorzata Starczewska Krzysztoszek, a ja już zapraszam państwa na jutrzejszym wydaniu magazynu EKG, bo wtedy naszym gościem tuż po dziewiątej będzie Andrzej Radzikowski przewodniczący OPZZ i jednocześnie przewodniczący rady dialogu społecznego, więc punkt widzenia związkowców pracowników będziemy jutro pytać w magazynie EKG przede wszystkim będziemy rozmawiać o płacy minimalnej pani dr Starczewska-Krzysztoszek jeśli metal, ponieważ powiedział 1 ważnej rzeczy, która znowu za każdym razem co roku był w debacie dyskusję tata minimalnego wynagrodzenia się pojawia mianowicie my mamy różny poziom rozwoju w różnych regionach to jest 1 wątek, który właśnie Piotr mówił mamy tak naprawdę różną wydajność pracy różną produktywności prócz przedsiębiorstwach w zależności od tego czy mamy nowe technologie czy to jest obszar branżowy właśnie związane z nowymi technologiami czy to są bardzo tradycyjne branże czy są usługi czy też przemysł, jaki rodzaj przemysłu mamy kompletnie różny poziom wynagrodzeń jeśli chodzi o skalę działania, czyli w mikroprzedsiębiorstwach wynagrodzenia są prawie dwukrotnie średnie przeciętne prawie dwukrotnie mniejsza niż w dużych firmach to się się znowu wiąże z produktywnością efektywnością Sydney wydajnością pracy zasobami kapitałowymi firmy no mnóstwem mnóstwem rzeczy oczywiście by wracał do pana pierwszego pytania czy warto jednak zmienić ten system może zrezygnować z płacy minimalnej nie jesteśmy w stanie jest, że pani stać was system nie zniszczyć w stanie zbudować systemu, który będzie uwzględniał to zróżnicowanie, więc lepiej jest dać szansę rozmowy negocjacji między pracownikiem ma pracodawcą, a nie narzucać sztywne rozwiązanie to już ostatnie ostatnie zdanie pani prezes Maćkowiak Pandera czeka też cierpliwie niż tylko jedno, że pańskie dodać to zróżnicowanie regionalne to nie jest zróżnicowanie podział na poszczególne województwa musi uwzględnić zupełnie inna sytuacja jest w stolicy województwa i gminy, która jest na na brzegu pomiędzy 2 województwami najczęściej ma najniższy poziom rozwoju dlatego w obrębie 1 województwa to też jest trudne, więc to nie jest kwestia taka, że podzielimy płace zrobimy województwami to w ogóle nie rozwiązuje problemu szalenie długa dyskusja o płacy minimalnej dziś chyba nie uda nam się jej dokończyć, ale ciąg dalszy na pewno jutro w magazynie EKG z tym zgodnie z tym, o czym mówiłem po dziewiątej mówili Piotr Soroczyński Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek pani prezes Maćkowiak Pandera długo czekał na swoją kolej pani prezes i będziemy oszczędzać energię w Polsce w końcu, a co pana na myśli, bo ja się tego nie widzę, żebyśmy chcieli jeszcze raz sprawa i sprawiedliwości będzie zachęcać do tego co tam mówi o szczegółach w jaki sposób rząd będzie zachęcał do tego oszczędzania takież będąc bardziej precyzyjnym no mówi pan tej propozycji prezesa, która mówi o tym, że to, że osoby, które zużywają do 2 tysięcy kilowatogodzin dostaną zostaną zamrożone ceny czy jak po po cenach z ubiegłego roku aktor zużywa więcej będzie płacić więcej dobry pomysł no i tam była druga propozycja która, bo tu nie ma nic mowy o oszczędzaniu mówimy o zużyciu, więc to jest jakby doceniam to, że zaczynamy wreszcie mówić o tym, żeby nie rozrzucać pieniędzy helikoptera na dopłaty bez, jakby rozróżnienia, kto ile zarabia i kto ile zużywa więc, jakby tu widzę taką dosyć pozytywną próbę by takiego celowane ego wsparcia w zależności od potrzeb natomiast rzeczywiście, kto zużywa 2000 kilowatogodzino to jest w zasadzie jedno 2 osoby w gospodarstwie domowym, bo i, czyli oznacza to, że może jakieś osoby właśnie samotne starsze mogłyby rzeczywiście liczyć na to, że ta cena będzie zamrożona na tym poziomie z ubiegłego roku natomiast już rodziny z wielodzietne czy rodziny w ogóle z dziećmi to prawdopodobnie nie mogą na to liczyć, więc to jest oczywiście pytanie znowu to jest troszeczkę takie obejście tego i tych potrzeb tak, bo im większe zużycie tym, jakby ten znowu cena energii elektrycznej jest czy ten koszt udziału wydatków na energię elektryczną jest wyższy niż wyobrażał sobie takie sytuacje, kiedy mamy do czynienia z dużą rodzinę, gdzie ten dochód wcale nie jest taki wysoki, ale jeśli ktoś ma kilkoro dzieci na to są takie momenty, gdzie nie można tej energii jakoś specjalnie zaoszczędzić, bo przecież trzeba wstawić pranie by statki prozaicznych czynności nie da się od tego uciec wydaje się, że tego typu osoby to pomoc może ominąć po prostu no tak i to jeszcze też dochodzi do tego fakt, że z kolei osoby, które np. nie mieszkają w danym mieszkaniu tylko po prostu mają np. gdzieś przemieszczają się wyjeżdżają zagranicę też, jakby nie korzystają z energii elektrycznej rząd to te osoby też mogą np. liczyć na to wsparcie, więc myślę, że to byłoby dosyć trudne no plus ja się zastanawiam, jakby można było rzeczywiście kalkulować, bo tutaj nie brakuje, jakby szczegółów to było tylko takie rzucone rozumiem na wiecu wyborczym więc, bo co do zasady to zużycie, jakie mamy to wiemy dopiero po jak dany rok się skończy, a z kolei tyle ile będziemy płacić no to wiemy na początku roku, więc moim zdaniem to się troszeczkę, jakby nie do końca spotyka bo, bo może się okazać, że np. w zeszłym roku mieliśmy małe zużycie bo, bo u nas nie było w danym mieszkaniu, a i, czyli de facto byśmy się kwalifikowali, ale w tym roku inaczej będziemy korzystać z energii elektrycznej albo danego mieszkania i w związku z tym na koniec roku się okaże zużyliśmy 3000, ale zapłaciliśmy tak jak byśmy zużywali 2000, więc więcej zapłacimy więcej na początek, a potem albo dostaniemy pieniądze z powrotem albo będą pieniądze zaliczone na poczet przyszłych ja właściwie, wdrażając działalność uważam, że my mamy taryfę konkretną i konkretne ceny rozumiem, że tu chodzi o to, żeby spółki obrotu podpisywały, ale umowy się na dostawy energii elektrycznej podpisuje się, jakby z góry, a nie znał mówiła pani Joanna Maćkowiak-Pandera są z nami też Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek Piotr Soroczyński do tematu energii w magazynie EKG wracamy po informacjach K2 ekonomia kapitał gospodarka z nieco ponad kwadrans godzina dziesiąta w radiu TOK FM trwa czwartkowy magazyn EKG państwa goście to przypomnę pani Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek pani Joanna Maćkowiak-Pandera pan Piotr Soroczyński to proponuję, żebyśmy ten, który jeszcze temat cen energii, bo mówiliśmy przed informacjami o tej propozycji prezesa Prawa i Sprawiedliwości, która czeka aż się materializuje, bo jak zawsze użyję tego świetnego sformułowania diabeł tkwi szczegółach, ale nie da się od tego uciec ale mam pytanie, bo z tej zapowiedzi wynika, że jeśli zmieścimy się jakimś pułapie to cena energii będzie zamrożona też nie wiemy, jakim poziomie pan prezes mówi w gruncie rzeczy takim samym dnie to znaczy w gruncie rzeczy takim samym czy się różni od takiego samego poziomu, czyli może się kryć jakaś podwyżka, ale niewielka, ale zostawmy na boku pytanie pani prezes Maćkowiak Bandery ile osób się realnie w Polsce może w ogóle monitorować ile zużywa energii ile osób ma w ogóle świadomości jak to zużycie się kształtuje się mieszczą w tych widełkach no moim zdaniem mogą robić jedynie pasjonaci to znaczy ludzie, którzy zasilają będziemy to pewnie tak, ale dalej uważam, że to jest jakby sam rachunek, który jest formą komunikacji energetyki z gospodarstwem domowym czy odbiorcą jest naprawdę bardzo skomplikowany i my z grubsza po prostu nie wiemy, jakie mamy zużycie w danym miesiącu w w ciągu dnia np. nie wiemy też ile poszczególne sprzęty konsumują energię są wprawdzie takie urządzenia, które pozwalają nam zmierzyć, ale one już wymagają inwestycji nie wiem no tak mówię pewnego zacięcia do tego, żeby to badać, ale na pewno to co się zmienia to, że wraz ze wzrostem kosztów energii miasto będzie coraz bardziej interesować, bo w ostatnich latach mieliśmy po prostu niskie ceny energii to tak do końca i też one nie rosły ani jedno ani drugą stronę, więc nawet jeśli dla wielu osób to był wysoki koszt to jednak się jakoś tak do tego przyzwyczailiśmy tak pogodziliśmy trochę wiedzieliśmy, że nie mamy wpływu, a teraz no coraz więcej mówimy o oszczędzaniu energii rzeczywiście uważam, że to jest ekipy by podstawowa rzecz i tak to, czego nie rozumiem może będzie czas nas zdziwienia to właśnie, dlaczego rząd nie na, jakby nie nie zachęca tworzy zachęt przede wszystkim do oszczędzania energii to nawet nie tylko w gospodarstwach domowych, bo tu ten potencjał jest za to propozycja nie będzie zachęcać do oszczędzania moim zdaniem nie to znaczy ta propozycja jest tylko, nagradzając dla tych, którzy mają niskie zużycie no bo ktoś, bo tak jak mówię no to po fakcie na koniec danego roku wiemy ile zużyją i nie wiemy do końca w ogóle ile zużywamy tam jeszcze była druga propozycja, która uważam, że jest ciekawa, czyli właśnie specjalne bonusy ulgi dla tych, którzy zaoszczędzą energię, czyli właśnie rodzaj takiej nagrody za to, że się ograniczyło rok do roku czy no nie wiem, jakby to miało działać właśnie zużycia energii, ale ostatnie zdanie i to właśnie dobre, ale to, gdzie my mamy największy potencjał zresztą uważam, że to się nie obejdzie bez tego, że system energetyczny elektroenergetyczny jest bardzo trudnym w ciężkiej sytuacji naprawdę mamy bar rekordowo dużo awaryjnych wyłączeń tych dużych elektrowni naszych węglowych, czyli my musimy przede wszystkim zachęcać przemysł budynki publiczne też tam wszelkie właśnie tu administracja rządowa Centralna czy samorządowa powinna oszczędzania energii, żeby rozwiązania trudnej sytuacji dla wszystkich tej energii wystarczyło, zwłaszcza w tych miejscach, gdzie ona jest niezbędna nie można się pozbyć tylko nieskromnie powiem, żeby w magazynie EKG już od dobrych kilku miesięcy nawołujemy do urządzenia do oszczędzania energii też np. żeby dać po prostu taki sygnał, czyli wyraz np. oszczędzamy w ramach administracji publicznej niepotrzebna np. budynków rządowych o tym dalej kilka miesięcy temu mówiliśmy w magazynie EKG późnym później, ale dobrze co się dzieje mówi pani prezes Maćkowiak Pandera pani dr Starczewska-Krzysztoszek pewnie można by było godzinami wydaje się, że warto jednak rozmawiać o tej propozycji, która padła bardzo tak ogólnie i dopiero zobaczymy konkretną papierze w postać jakiegoś projektu regulacji to wtedy będzie można się tego konkretnie odnieść, ale wydaje się, że bardzo ważne jest co w poprzedniej części było powiedziane mianowicie jeśli damy na gospodarstwo domowe 2000MW kilowaty, kiedy lata rządów marynaty ma jasne lojalność znaczne była możliwa g kilowatogodziny rocznie na problemy jak prezes Kaczyński widzę wypowiadanie tego to sytuacja rodzinnych większych niż dwuosobowe my od razu jest znacznie znacznie gorsza, a przy to są rodziny, które i tak ponoszą znacznie większe koszty bez rodziny z dziećmi, więc jeśli i w ogóle iść tą stronę, bo mnie się także warto jednak myśleć o tym, żeby wprowadzić taką gradację, czyli pewien poziom zużycia po relatywnie niskiej cenie jakiś kolejny pułap większy poziom zużycia kolejny powyższej cenie i przekroczenie kolejnego progu po jeszcze wyższej cenie natomiast powinno być na liczbę osób w gospodarstwie nie będziemy wyłączać prądu jak dzieci mają się uczyć się muszą korzystać z komputera muszą mieć zapalone światło no bo to jest jakiś kompletny absurd to oznacza, że ma tak jak tu państwo wcześniej rozmawialiście pokrzywdzeni tak naprawdę w tym rozwiązaniu będą właśnie ci, którzy są rodzinami większy niż dwuosobowe mogę jedno zdanie dlatego tak, bo tylko jednak też pamiętajmy o tym, że wszyscy znaczy, że mamy problem z gazem i powinniśmy się elektryfikacja, czyli wszyscy ci, którzy odchodzą od gotowania na gazie od ogrzewania na gazie albo innych paliwach na rzecz energii elektrycznej też będą poszkodowani, bo po prostu, jakby będą karani za to inwestycje, więc tutaj to diabeł naprawdę tkwi szczegółach tak jak pan powiedział pompy ciepła mówił pan Piotr Soroczyński te ostatnie zdanie wcześniej pani Anna Maćkowiak Pandera jeszcze wcześniej pani Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek bardzo państwu dziękuję za moment zdziwienia, ale będą krótkie, bo poświęciliśmy dużo tematom energetycznym tylko musi się podzielić taką refleksją jak już mówiłem magazynie EKG ale kiedy tak wsłuchuje się państwa głosy to mam nieodparte wrażenie, że te ostatnie miesiące być może być może dłuższy czas my cały czas musimy edukować bardzo pilnie wielu różnych rzeczy no i teraz jak słyszałem te kilowatogodziny ile zużywamy energii to jest jak rozumiem kolejna lekcja, którą musimy odrobić, bo do tego nazwiska zostały też uważam, że czasie zmuszał żywię coś się z nami zostanie ten nawyk oszczędzania to już w ogóle będzie będzie będzie Super to co też zdziwienia, kto zaczyna w mało czasu, ale i tak dr Starczewska-Krzysztoszek, bo zerknęła na letni euro barometr unijny tam jest bardzo wiele ciekawych informacji o zbadanie wszystkich krajów unijnych i nas obywateli w tych krajach natomiast kilka rzeczy mnie bardzo zainteresowało, ale 1 tylko powiem więcej czasu nie mamy pytanie czy ufasz tak, bo z tym zaufaniem my mamy ciągle problem czy wasz swojemu rządowi by zestawiam ze sobą też na pytanie czy ufasz swojemu rządowi i czy ufasz komisji europejskiej w warunkach polskich będę w lecie to odpowiedź, że ufam to było 26% spadek o 2 punkty procentowe w stosunku do poprzedniego badania z przełomu 20012002 czy ufasz komisji europejskiej 64% przypominam ci ufa rządowi 26% w komisji europejskiej 64% +11 stosunków chciałbym w ciągu pół roku to jest wizja Polski to wy to jest mówię tylko łącznie w Polsce tak nie niepełny pokazaliśmy na ich wniosek, czyli politycy, którzy mówią o tym, jaka okropna Unia europejska jak nas krzywdzi strasznie efekt jest taki, że znacznie więcej po pierwsze, Polaków ufa Unii Europejskiej niż temu rządowi, który właśnie mówi o tym, że Unia SB, a na dodatek to poparcie to zaufanie do komisji europejskiej znacząco wzrosły mówi pani dr Starczewska-Krzysztoszek niekiedy pada pytanie o zaufanie różnych badaniach opinii publicznej wątki kłopot jak rozumieć to pytanie ja bym postawił może trochę bardziej praktyczne przypadkiem już politykowi po życzyłby jakąś kwotę pieniędzy to jest jakaś miara zaufania czy te pieniądze z powrotem tam nie wrócą czy nie należy to nie urząd chce nie mogę być osobą, która generalnie co do zasady nie pożycza pieniędzy nawet kogoś lubi w słuszna uwaga pan Piotr Soroczyński co pana zdziwienie bardzo pozytywne zdziwienie, bo to one są cenne w takich trudnych czasach jest brał niedawno zobaczyliśmy wyniki dotyczące bilansu płatniczego Polski, owszem, ona troszeczkę opóźnione, bo za lipiec, ale tam wciąż bardzo dobrze się trzymają obroty handlu zagranicznym dynamika eksportu importu jest wciąż duża pamiętajmy, że obawialiśmy się, że no tak koniunktura będzie bardzo szybko wygasać i tamtego nie widać oczywiście jak widzimy dynamikę rok do roku 19% cały czas utrzymującą w eksporcie to warto pamiętać, że spora część z niej jest zrobiona tym, że również w Europie są procesy inflacyjne to nie jest ta inflacja 12% jak zwykle kotką bardziej po 10 no ale wciąż się nie zwija tylko rozwija jest Hubert i Super, bo chciałem zapytać ekonomicznego na polskiej co mam nam z tego zostać w głowie naszym słuchaczka, choć nowy Superb, który zapewne przynajmniej, że przemieszcza mamy sporo zamówień z zewnątrz na razie mamy dla kogo pracować mówił pan Piotr Soroczyński to jeszcze krótko pani Joanna Maćkowiak-Pandera ja, żebym wróciła do tego oszczędzania energii, bo to jest rzeczywiście temat moim zdaniem taki dosyć abstrakcyjny, bo jak mówi oszczędza energię to ludzie się denerwują, bo nie do końca część z nas żyje bardzo oszczędnie już, więc myślę, że to naprawdę, jakby dlatego jest by niewykorzystywane przez polityków naciąć tego boją boją się tego mówić natomiast rzeczywiście moje zdziwienie tego dotyczy tego, że my przynosimy ten nasz problem krajowy na poziomie Unii Europejskiej, gdy teraz bardzo intensywnie się rozmawia o tym jak walczyć z cenami energii jak je obniżać to my nawet właśnie na poziomie Unii Europejskiej decydujemy się no, jakby mocno protestować przeciwko oszczędzaniu energii np. tam są takie propozycje w tej chwili bardzo intensywnie dyskutowano o tym, żeby w szczycie oszczędzać energię tak to Polska jest przeciw polskiej i my jesteśmy przeciwni myślę, że to jest naprawdę bardzo niebezpieczny, dlatego że nie doceniamy jak trudno to jest w tej chwili sytuacja w trudny okres chodzimy i naprawdę podjęcie takich działań to jest nie jest kwestia ani polityczna to jest kwestia po prostu bezpieczeństwa energetycznego naszego i albo nawet ekonomicznego, bo te mechanizmy nie tylko powodują, że tej energii fizycznie może zabraknąć, ale to jest też kwestia obniżania cen energii osiągną bardzo polubiła pani Joanna Maćkowiak-Pandera bardzo dziękuję byli z nami też Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek Piotr Soroczyński dziękuję za wizytę jest jak je dziękuję państwu szybki raport rynkowy zaglądamy na giełdę tam w tej chwili niewielki plus na dźwigu i WIG 20 zyskują w tej chwili ponad pół procent Europy 472USD po 473 funt po 546 frank szwajcarski dziś po 4zł i 91gr program przygotowała Natalia Banaczek realizował Krzysztof Woźniak również bardzo dziękuję po informacjach Radia TOK FM o dziesiątej audycja off czarek Cezary łasiczka Tomasz Setta dobrego dnia do usłyszenia Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: EKG - EKONOMIA, KAPITAŁ, GOSPODARKA

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POPULARNE

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

Wszystkie audycje, kiedy chcesz! Teraz TOK FM Premium 30% taniej: podcastowe produkcje oryginalne, Radio TOK FM bez reklam i podcasty z audycji. Nie zwlekaj, słuchaj wygodniej!

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA