Miliarderzy planują apokalipsę, czyli zwycięstwo indywidualizmu

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Ka świat podgląd Agnieszka Lichnerowicz światopoglądzie łączymy się teraz socjologiem dr Marcina Zaroda dzień dobry dzień dobry państwu bardzo dziękuję, że przy pan zaproszenie, bo zaintrygował mnie i tekst to jest dokładnie fragment książki, które opublikował brytyjski Guardian książki profesora ta klasa raczkowała, który w dużej mierze jest specjalistą od mediów i ekonomii cyfrowej czy gospodarki cyfrowej City University o niej akt i lipcu taką książkę survival Rozwiń » Odry 3, czyli no właśnie survival najbogatszych czy przetrwanie walka o przetrwanie najbogatszych i to teza, która jest tym tekście no byłaby w zupełnie łatwo byłoby ją zignorować czy wielu chętnie ją uznać za fantastyczną taką no właśnie sci-fi, ale w związku z tym, że pisze Raczko to wydaje się, że warto poruszyć i dlatego też cieszę się, że też dr Marcin Zaród przyjął zaproszenie, bo jednak oni pokazują, że to jest chyba takim się wydaje, ale zaraz oddać głos kwestia dyskusji do refleksji i jednak opowieść o rzeczywistości ani jakiś Fantazy ten fragment przynajmniej tej książki o tym jak bardzo bogaci ludzie Amerykanie miliarderzy przygotowują się na koniec świata na apokalipsę, którą jakiś mecz mierze sami nam wszystkim gotują czyli, realizując różnego rodzaju projekty technologiczne, ale oni nie robią już tego, żeby świat stał się lepszym Miro nie planują tak rozumiem tezy raczkował nie rozwijają tych różnego rodzaju projektów technologicznych np. po to, żeby nam wszystkim lepiej żyło tylko w zasadzie dążą do tego do stworzenia takich warunków takich w duchu socjopata ręcznym, żeby uratować siebie, uciekając od nas, kiedy wszyscy gdzieś rozumiem tej apokalipsie polegniemy już oddaję panu głos sprawił ewentualnie z lepszą re kapitalizację tej tezy i dlaczego możliwe, że pan uważa tak jak ja jest ona Warta refleksji albo dlaczego nie po no dobrze to morza zaczyna od takiej takich obserwacji, że im i Tomasza wydać oczywiste, ale taka podstawowa chęć, żeby ludzi, ale absurdalnie bogatych albo absurdalnie wpływowych co najczęściej znaczy jednak to samo, żeby w, jaki sposób uciec ze społeczeństwa, a jednocześnie zachować przywileje związane ze swoją pozycją nie jest oczywiście nie jest oczywiście żaden sposób nowa, bo nieważne czy sobie przypomnimy Dekameron Boccaccia przy sobie przypomnimy odizolowana dzielnica peerelowskich prominentów czy sobie przy miałem przypomnijmy willa w Sulejówku no to za każdym razem kwestia tego, że elity bardzo swój bardzo nieswojo się czuły mieszkając przez zresztą społeczeństwa no to jest dość znany fakt socjologiczny to co się zmienia róż Uro szkół uchwała i to co jakby jest tutaj interesujące jest to, że tym razem ta myśl i tak samo myślę o tym, że będzie jakiś kryzys i będzie jakaś wielka katastrofa nas wszystkich głupi no nie jest nowa w tym sensie ludzkość bała się epidemii ludzkość bała się czarnej śmierci no generalnie ludzkość bała się iluś tam katastru, która w, które oczywiście następowały, które miały mnie bardziej tragiczne skutki no i rzeczywiście z dla części ludzi bogatych uciekanie z kasty siedlisk ludzkich była jakąś formą ucieczki przed katastrofami to co jest interesująca przemy dla mnie jako socjologa rok co i jest to, że ta te elity i z 1 strony nie wierzą już w już coś takiego jak postęp technologiczny, czyli w to, że i jako ludzkość pójdziemy do przodu i jakoś te problemy rozwiążemy czy innymi to by słowy pod tym po tej katastrofy, że będzie coś o tej katastrofie klimatycznej dla całej ludzkości i były oczywiście myśli apokaliptyczne w przypadku czarnej śmierci czy wielkich pożarów, że to już kryje kres świata pan te tutaj tak sobie ludzie tłumaczyli w średniowieczu i oczywiście takie myśli apokaliptyczna były też w latach sześćdziesiątych pod wpływem strachu przed wojną atomową itd. ale jednocześnie zadziwiająco duża część ludzkości było takiego zdania nauka, jakby była to katastrofa, ale w dalszym ciągu warto zasiać pola na przyszły rok to tu to przekonanie moja rodzina jest ze wsi i przewodnie tego trzymał się mój dziadek tak je tutaj tylko wrzuca tak, żeby anegdotycznie oni zastanawiają jak utrzymać władzę nad tymi ochroniarzami innej wizji sami, które zatrudnią do ochrony no właśnie tu jest dość i to jest dość do tego zmierzałem, że z 1 strony te osoby nie wierzą to, że jest sens mówić jak osoba, o czym z takim jak ludzkość po katastrofie klimatycznej że, że to jest scenariusz uogólnieniu bardziej apokaliptyczny tak że, że oni mniej lub bardziej godzą się z ZUS bardzo dużym stopniu obsługiwani są za Łabą, a z drugiej strony chcą zachować standard życia i co za tym idzie relacje społeczne, czyli władze i przywileje związane z pieniędzmi władzą sprzed apokalipsy, czyli chcą mieć władzę nad ochroniarzami i chcą mieć komfort życia związany z bogactwem, czyli jak zapłacić im, kiedy krypto nie będzie działać tak dokładnie ta i czym co nie wiem czy państwo widzą ten paradoks, ale czy to jest fundamentalny radość z pre i jeśli można było powiedzieć bogacza apokalipsie no bo jeżeli zakładamy, że całego społeczeństwa nie będzie tak wyobrażamy sobie jakiegoś ma maksa wyobrażamy sobie wojnę jądrową wyobrażamy sobie wielki po to, dowolny scenariusz straszliwy jak sam państwową no to, jeżeli scenariusz będzie odpowiednio straszliwe tak nieważne no to wolny strasznie scenariusz no to w konsekwencji tego scenariusza logiczną skokiem jest to, że co stanowi o bogactwie zostanie unieważniona no bo bogactwo koniec końców bogactwo duża część władzy społecznej sieć związanej z bogactwem siedzi w relacjach społecznych i to jest tak naprawdę fundamentalne pytanie społeczne filozoficzne z tą z angażu za zaangażowanie oraz sofa i stąd być może pytanie do mnie jako socjologa no dobra no ale jeżeli zdejmiemy wszystkie więzi społeczne, jeżeli już dojdzie do tego życia na kamieniach i na surowym gorzej zdejmiemy wszystkie więzy społeczne no to co ona będzie powstrzymywało przed mordowaniem się tak, bo to jest mniej więcej to pytanie, które zadają ci ludzie bogaci co powstrzyma naszych ochroniarzy przed wymordowaniem nas zajęcia naszego miejsca w tych wszystkich ani schron w takt tras dosłownie pytanie, które no załóżmy, że ci Super bogaci ludzie wynajmą sobie Super sprawnych ochroniarzy na dobra co w Polsce ma Super sprawa ochroniarzy zamordowanym próbował bogatych ludzi i teraz Raszków opowiada chciałabym, jeżeli przyjął pan zaproszenie uczęszcza drugą częścią naszej rozmowy porażką próbuje mówić, że właśnie trzeba w relację inwestować zresztą takie są właśnie alternatywne pomysły budowania wspólnot, czyli przetrwania w grupie, ale oni oczywiście traktuję go jak jakiegoś tam my happy end tak to nazwijmy, gdybym miała teraz w zasadzie pana zapytać o to, o czym jest to odpowiedź jeszcze nie wczasach apokalipsy to ona jest rozumiem o rozpada się społeczeństwa czy oderwaniu bogatych elit, a jednak nie da rady i mieć 12 po w tym sensie, bo jeżeli te liczby też w tym sensie, że te rozpad społeczny polega by znaczy całe przejście do tego co my w ramach socjologii przepraszam za żargon nazywany późną nowoczesnością przeponowe wczesną ością przeczą przetrzeć czy kwota jeszcze co chce wziąć od Baumana spółki właśnie polega na tym, że przechodzimy na ustalenie, że każdy jest kowalem swojego losu, a od myślenia no w zasadzie pomijam moja myśl moje istnienie zależą pracę całego pracy zaangażowania całej społeczności, czyli po powiedzmy 100 lat temu mój dziadek myślał okej, żeby nie przeżył potrzebuje pomocy mojej żony kogoś zawsze sami pomoże naprawić brona itd. itd. trzymamy grupie, jakby jakieś tam grupy ta grupa była oczywiście opresyjna grupa była nieprzyjemna tak jak potrafi być nieprzyjemna zjeść na przednówku wygania zdarzało się, że wyganiał z głodu osoby starsze do lasu, żeby zmarły z głodu dosłownie i to zdarzało się zapewne we wszystkich wsiach świecia a, ale w była jakaś forma myślenia wspólnotowego wyrazy rok ma różniące oczywiście mam w krajach natomiast to co się dokonało dwudziestym jak i ma mniej więcej na skalę światową ucha, chociaż mają uniwersalny nie chcą sposób no to jest przejście do tego myślami indywidualnego problem z tą propozycją raczkował i jest taki, że nie da rady tak po prostu wrócić do tego myślenia wspólnotowego, ale nie mówią mówi o tym, że inni miliony rzeczy inni bogaci są też tacy, którzy właśnie rozwijają takie projekty survivalowe czas apokalipsy właśnie, budując farmy wspólnoty czy jeśli takie spółdzielcze różne kolektywne historie no tak, ale to to też jest ten problem z jakimkolwiek takim projektem survivalowe utopijnym że, gdzie będą pro sposobem sprawdzenia czy działa jakiś projekt utopijną survivalowe jest po prostu życie to znaczy nie da rady zrobić trybu testowego dla tak, dlaczego takiego tylko po prostu trzeba się na niego w tym momencie przełączyć co oznacza, że wie Tomasz z zawierzyć, a to oczywiście jest dużo mniej komfortowe niż obecna egzystencja osobie astronomiczne bogatej, która uważa właśnie, że pieniędzy dzięki pieniądzom technologią się uratuje, a cała reszta mnie dokładnie tak bo jakby kredyt służy trzeba sobie powiedzieć, że jakaś forma życia we wspólnocie to mnie lub bardziej to zależnie od preferencji można powiedzieć, że to jest albo kołchoz boki wód co tam powoli z kolei będziemy bliżej takiego człowieka, który napisał przez uroczą książkę jak wysadzić rurociąg on nazywał Andreas Slam niejasna to, że to w takim razie panie doktorze ja proponuję to jest zbyt ciekawe byśmy wrócili do tej rozmowy trochę więcej czasu za zaprojektuje Emmy, bo ona jest z 1 strony MEN chce atrakcyjna barwna rozmowa o survivalu bunkrach właśnie tych Milionerach Millera, którzy nie mają złudzeń że, choć rozwijają świat po ku apokalipsie musiał się uratować wtedy rozwiniemy też te wątki o projektach kolektywnej dziś bardzo bardzo dziękuję dr Marcin Zaród socjolog był UE państwa gościem informacje muszą być Zwiń «

Miliarderzy planują apokalipsę, czyli zwycięstwo indywidualizmu

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: ŚWIATOPODGLĄD

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 19:00

Najnowsze Podcasty

Do trzech razy sztuka. ŁKS wraca do ekstraklasy

Podsumowanie sezonu Ekstraklasy. Raków mistrzem, Legia druga

Nowotwory skóry - możemy je wcześnie wykryć i wszystko jest w naszych rękach

"Lubię pieski" w miejscu hobby? Jak stworzyć dobre CV

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL