"W naszym interesie jest, by niezadowoleni Rosjanie zostali w kraju" - ekspertka o mobilizacji

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Ka świat podgląd Agnieszka Lichnerowicz łączymy się teraz z dr Marią romańską analityką ośrodka studiów wschodnich badaczką znawczynią Rosji dzień dobry dzień dobry trwa to jest chyba szósty dzień mobilizacji i no mamy doniesienia rozliczne bardzo takim chaotycznym procesie ludzie są wysyłani na front bez przeszkolenia bez badań nawet zdrowotnych ludzie nawet starsi chorzy no to jakaś łapanka protesty szczególnie na Kaukazie północnym sam Moussa palenie czy podpalenie Rozwiń » uszkodzenie ciała robią to mężczyźni by uniknąć tego masowe 250 000 ludzi miało uciec z Rosji, więc takie mam 2 pytania czy to jest rzeczywiście tak chaotyczny prod CEZ i te opór społeczny jest rzeczywiście tak duży czy to jest mylne wrażenie na podstawie tych danych dotyczy tych doniesień od razu zapytam na ile wydaje się pani prawdopodobne, że Rosja rzeczywiście zamknie granicę i po prostu się odetnie wiemy, że proces mobilizacji rzeczywiście jest chaotyczne jest takie wrażenie, że władze chcą jak najszybciej mobilizować jak najwięcej ludzi i zamknąć lotniczą pierwszą fazę stabilizacji dokładnie nie wiemy, jaka jest docelowa liczy pan tego, że została ona utajniona wiemy tylko informacji ministerstwo obrony nawet 300 000 osób na razie przynajmniej rzeczywiście jest wiele informacji o naruszeniach o tym, że powoływani są też niepowoływanie wzywani do stawienia się to komisji wojskowych ludzie, którzy nie powinni takich wezwań dostać, ale już w celu uspokojenia nastrojów i władze regionalne aż na i propaganda nawet około kremlowskich KE wzywa do uporządkowania sytuacji mamy też doniesienia o tym, że już pierwsi pierwsze grupy tych niesłusznie wzywanych na komisję czynie służb powołanych nawet do armii zaczęły wracać do domu, więc widać, że Kreml próbuje jakoś te nastroje uspokaja rzeczywiście jest ogromna jest ogromny exodus z Rosji to FSB mówi od 260 000 tysiącach mężczyzn które, jakoby już zdążyły opuścić Rosję i to FSB, jakoby naciska na zamknięcie granic w celu opanowania sytuacji tylko często otwarte pytanie co się bardziej opłaca władzą się rozwodzić się zadowolonym masowo wyjeżdżać i jednocześnie powoływać zgłębić prowincji ludzi, którzy rzeczywiście bez większego oporu są front idą w 3 siłą zatrzymywać zadowolonych i dopuścić do tego, żeby oni swoją frustrację wylewali wewnątrz kraju wydaje się że, o ile w interesie Zachodu jest to, żeby jak najwięcej niezadowolonych pozostało w Rosji o tyle w interesie władz powinno być, żeby oni wszyscy wyjeżdżali i jednocześnie, że mamy informację o tym, że aż stopniowo udaje się powoływać kolejne grupy właśnie z tych biednych regionów przede wszystkim z prowincji za wsi to są ludzie bardziej podatni czy to ona przynosi to na szantaż wniesiona jakiś też warto też nie mają pewnie, że zaniechanie słuchamy się mówi, że paszport, ale nie mają nie mają paszportów nie mają środków do tego, żeby opuścić Rosję nie mają perspektyw za granicą w związku z tym oni są tą pierwszą grupą docelową, którą najłatwiej jest powoływać to nie jest tak, że władze nie są w stanie teraz tych 300 000 mobilizować kraje inne jak będzie wartość takiej armii no właśnie będzie armia nie przeszkolona pytanie o jakość wyposażenia takiej armii, ale przede wszystkim na masową skalę powoływania tego rodzaju ludzi może po prostu bardzo obniżyć wartość bojową może jeszcze bardziej może obniżyć morale przede wszystkim, a niskie morale to jest klucz do porażki mówi pani o tym, że pewnie wzniesiono w wiadomości po pierwsze, których na to stać, ale po drugie, ci, którzy są na tyle niezadowoleni, że motywowanie właśnie do całej tej podróży po będzie się tego ile tego niepewnego elementu władza, a właśnie biedniejsza prowincja będzie mobilizowana, ale mamy też doniesienia, zwłaszcza z Kaukazu Północnego na jednak dużych protestach społecznych kobiet matek sióstr, które tam blokują drogi ma też były przecież protesty w miastach, gdzie tam na Syberii wchodzimy też wydaje się, że nawet na prowincji to budzi tzw. prowincji opór też na Kaukazie to związek z tą czynnika przede wszystkim to znaczy z dosyć silnymi więziami rodzinnymi bardzo w porównaniu z resztą Rosji średnio i z drugiej strony doświadczenie wojnę wojen czeczeńskich przez bardzo ciekawy przykład Ramzan Kadyrow no właśnie, który najpierw spływał regiony jeszcze przed ogłoszeniem mobilizacji przez ministerstwo obrony, żeby dobrowolnie się samo mobilizowały następnie po ogłoszeniu mobilizacji w był protest właśnie matek Czeczeni tłumione bardzo szybko, dlatego że po prostu sceną już wielu mężów tych kobiet wysłano na front przymusowo szantażując ich, że coś złego stanie się tym kobietom, ale jakoś to zrobiono to nagle teraz też powiedział, że leczenie nie będzie mobilizacji, bo otoczenie jako uzupełniła na ponad 250% planu realizacyjnego dzięki ochotnikom, którzy do tej pory wyjechali walczyć o Ukrainie, acz i to pokazuje bardzo ładnie, że władze regionalne nawet taki Ramzan Kadyrow Czeczeni muszą bardzo ostrożnie zarządzać nastrojami społecznymi z 1 strony przed Kremlem się wykazać tym, że popełniają te kwoty, które są zawarte w jakiś tam rozkazach odgórnych ile osób ma wyjechać danego regionu na trąd z drugiej stronę taki gubernator regionu musi dbać o to, żeby było stabilnie rośnie nie dochodziło do istotnych protestów oddolnych dlatego, że to jest potencjalnie niebezpieczne nie tylko dla Kremla, ale też tutaj własnego wizerunku w oczach Kremla, a czy Putin może się bać już Ramzana Kadyrowa, a ja myślę, że raczej Putin średnio po ramiona Kadyrowa ocenia żywi się czegoś projektom szczerze ewentualnego spisku w elicie moskiewskiej czy około kremlowskich kremlowskiej w tym ne w tym gronie osób, które mają największy wpływ władzy, ale wydaje się, że na razie nie ma konkretnie czegoś obawiać na pewno też władze dwoją się masowych protestów społecznych, ale znowu nie sądzę, żeby miało to do protestów na masową skalę na razie przynajmniej być może to się zacznie na większą skalę niż teraz, kiedy zaczną masowo napływać trudne do Rosji to może być takiej wyzwalać aktywnego protestu zauważa jak do tej pory nie da się nie będzie dziennikarskich materiałów będzie zakaz pochówki gdzieś tam na uboczu albo w ogóle pochówków w pytaniu o skalę na razie w razie to skala jest niewielka co może być wg szacunków od 20 000 osób, które poległy, ale jeżeli to będzie 200 000 teoretycznie to też będzie zupełnie inne na oddźwięk społeczne i myślę, że też tego boi się krem czy z 1 strony Putin wie, że musi tę wojnę wygrać, a z drugiej strony nie wiadomo, jaki to będzie koszt wewnątrz polityczna na ile powinien się obawy znaczy albo może bez tej publicystyki, ale na ile Jewgienij Prigożyn rzeczywiście wyrasta na takiego pierwszego potencjalnego następcę Władimira Putina o tym się mówi od jakiegoś czasu w ostatnich godzinach przyznał coś co wszyscy wiedzieli czyli, że to on założył grupę Wagnera mówi o tym, że tak jak grupa Wagnera rośnie jej znaczenie, bo właśnie problem z mobilizacją taki sam Prigożyn rośnie siła to znaczy jestem sceptyczna przekazie jest raczej narzędziem to nie jest także Prigożyn sobie stworzą własną armia przyjął rząd działa na polecenie Putina i otoczenia Putina no jest kilka co najmniej osób, które rzeczywiście mają na tyle dużą wagę pozycję polityczną, że to ona mają ambicje bycia ewentualnymi następcami to są ludzie którzy, że kontrolują realne grupy w elicie, którzy pływają, którzy sobie takie swoje własne piramidy naturalne stworzyli natomiast nie nie Sikorze to nie jest samodzielna postać wg absolutnie mamy np. ciekawą postać decyzja, kiedy jako wiceszef administracji prezydenta, który ewidentnie chciał rosnąć na każdego gracza politycznego dzięki temu, że nadzorował ten proces pełzającej aneksji Donbasu i Harry mężczyzna 3, lecz to za Porowskiego to on tam mieści to on tam swoich ludzi ściągał, żeby budowali ta administracja okupacyjna w dużej mierze to oni takie ambicje, żeby właśnie dzięki temu stać potencjalnym jak sądzę następcą Putina w przyszłości są takie figury jak Siergiej Sobianin mer Moskwy ten gen SEK to są osoby z realnym wpływem politycznym potencjalnie przynajmniej na razie oczywiście wiadomo, że są one Never pionkami w całej tej RM całym ciałem, które tej maszynie, która w zasadzie jest wyłącznie on na Putinie wisi to powiedzieć to jest taka w taki system personalistycznej ciśnieniach natomiast to są osoby z ambicjami to są osoby, które mają właśnie w ramach tego systemu inwestycyjnego wokół Putina jednak jakiś realny wpływ potencjalnie mogą myśleć o tym, że kiedyś tą HD objąć chciałby też zapytać co jest oczywiście takie nowe pytanie, które zadajemy sobie od miesięcy lat, czyli o jakąś taką świadomość cechy opinię pogląd Rosjan ich stosunek władzy i do wojny jak i czy ta kwestia oby ta mobilizacja na ile ona coś zmienia mówi o takiej perspektywie może mamy taki uproszczony obraz jest taki, że mężczyźni, którzy byli albo obojętni albo nawet popierali tę wojnę teraz już nie popierają, bo ryzykują własnym życiem, a może nawet wojny, popierając po prostu sami nie chcą w niej brać udziału właśnie czy potrafi pan jakoś ująć, a właśnie co ta mobilizacja zmieniła, jeżeli chodzi o postawy społeczne, a na razie, jeżeli chodzi o takie aktywne i namacalne podstawy oto mamy właśnie toczy mówiłyśmy, ale to niewiele nam mówi o tym co będzie dalej to musimy też zaczekać co będzie dalej, jakie będą decyzje władz chociażby mówicie o tym, że zaraz po zakończeniu referendum ono się dzisiaj kończą pseudo referendów na okupowanych terenach mogą być zamknięte granice Rosji to będzie były czynnik, który może zmienić sytuację, ale rzeczywiście jest tak, że nie możemy o tych protestach czy tych reakcjach negatywnych myśleć jako reakcja antywojenne to są reakcje nie tyle przeciw wojnie to są reakcje przeciwko kosztom tej wolne dla obywateli znaczy dopóki to spektakle telewizyjne, które niewiele kosztował, które by podnosił to poczucie imperialnej wielkości, które niestety jest silna w społeczeństwie rosyjskim to wszystko było dobrze, kiedy wojna zapukała do konkretnych, czyli do konkretnych rodzin konkretnych domów to nagle powstał popłoch i to oznacza tylko tyle, że to była taka reakcja natychmiastowa na poczucie zagrożenia natomiast w ogóle nie musi przełożyć na długo szalał reakcję tego, że ne ta rozgrywka rozegra się na froncie rozegra się w wymiarze militarnym w Ukrainie i od tego czy Rosja przegra wojnę jednoznacznie zależy to jak dalej będzie rozwijała sytuacja wewnętrzna Rosji przegrana w wojnie głęboki kryzys gospodarczy w wyniku sankcji wyniku też samoizolacji Rosji to wpłynie na postawy natomiast jak mówi władza też próbują zarządzać tą nowelizacją także te troszeczkę gasić negatywne nastroje ten efekt właśnie sprzeciwu nie zobaczymy na ile im się uda za krótką metę zostaną minutach, ale jak jest pani zdaniem kluczowe argumenty dyskusji co do tego jak bardzo granice, jakimi wizami czy o warunkami powinny być uciekający przed poborem tutaj w Unii Europejskiej czy w Polsce no może nie tyle witani, ale właśnie jakoś wspierani ja uważam, że w naszym interesie nie leży przyjmowanie tych setek tysięcy uciekających w naszym interesie leży przyjmowanie autentycznej opozycji autentycznej emigracji politycznej to znaczy tych ludzi, którzy chcą aktywnie walczy z reżimem, którzy robili przez lata i musieli opuścić Rosję, bojąc się własną wolność czy nawet życie natomiast w naszym interesie jest pierw więcej niezadowolonych apolitycznych dotychczas pozostało w Rosji i od środka wtedy jest szansa, że nastąpi jakaś erozja wolna reżimu, a przynajmniej poparcia społecznego należy rozumieć, że procedura, choć tak, jakby jakoś ścieżka wjazd tak, ale bardzo bardzo wybiórcza to znaczy tak naprawdę powinno zależeć na tym, że po ludzie aktywnie zaangażowani w politykę po tej dobrej stronie będzie przez nas wspierani na wszelkie sposoby, ale przyjmowanie bardzo wielu naraz to uchodźców właśnie mobilizacyjnych wg mnie może tylko destabilizować sytuację w krajach przyjmujących to kolejne argumenty no to bardzo trudna dyskusja z mojej perspektywy bardzo dziękuję za rozmowę i argumenty dr Maria Domańska analityczka ośrodka studiów wschodnich była państwa gościnią teraz informacja taka świat podgląd Zwiń «

"W naszym interesie jest, by niezadowoleni Rosjanie zostali w kraju" - ekspertka o mobilizacji

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: ŚWIATOPODGLĄD

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 17:00

Najnowsze Podcasty

"Talk like a Washington Insider" - czyli o amerykańskich wyborach i politycznych "buzzwords"

Legenda kolarstwa zakończyła karierę

"Słychać wrzenie świata w naszej małej Bończy"

Tematy kampanii w mniejszych miejscowościach. "Nie transfery polityczne tylko to czy będzie węgiel i za ile?"

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL