REKLAMA

Chcę przypomnieć wszystkie barwy chłopstwa, nie tylko te ciemne

Magazyn Radia TOK FM
Data emisji:
2022-10-01 13:00
Prowadzący:
Czas trwania:
24:51 min.
Udostępnij:

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
przy mikrofonie Anna Piekutowska jest trzynasta 7, a teraz moim gościem jest prof. Mateusz Wyżga historyk wieloletni sołtys działacz społeczny autor wielu książek w tym najnowszej, która właśnie przede mną chłopstwo historia bez krawata książkę wydało wydawnictwo znak dzień dobry dzień dobry pani redaktor dzień dobry państwu, dlaczego do tej pory pana zdaniem historia chłopstwa albo jak też niektórzy historycy autorzy mówią ludowa historia była opowiadana przez tych Rozwiń » kradzieży pod krawatem bardzo dobrze ujęte pytanie same noszą na ogół krawat jadąc na wykłady, a oto już mówię poważnie, że historia nie znam com, która kwitnie szybko, żeby historyk mógł do takich wniosków musi przemienić w cudzysłowie wiele źródeł pisanych zapoznać się z literaturą przedmiotu da mniejszą i współczesną co trwa, a natomiast jest czas, a teraz bardzo ważne żeby, a okazać życie tych do społecznej pokazać nie tylko ich cień, ale ich blaski to też skłoniło mnie do przygotowania czegoś w stylu syntezy, ale syntezy jak to sobie wyobrażam totalnej, gdzie jest zarówno twórcą jak tworzywem to znaczy to znaczy czwarte nie tylko ze źródeł archiwalnych nie tylko opracowanie własnych badań i koleżeństwo po piórze, ale również czerpie z własnego doświadczenia jako dziecko wiejskie jako samorządowiec i stąd dałem tytuł bez krawata to, że zajmowali się prywaciarze no historia z jedną z nauk matematycznych, a więc musi się trzymać bardzo mocno swoich reżimów metodologicznych czas ten pewnych dyscyplin natomiast tutaj ponieważ, a moim zamiarem było też dotarcie do serc nie tylko umysł, ale i to serce celowałem, a chciał się wzorować nie tylko na stolikach, ale również na tym jak wieś przedstawiał kiedyś Władysław Reymont Wyspiański to to było właśnie to zamierzenie przygotować syntezę totalną, ale jednak bardziej interesuje pana historia niż współczesna wieś taką, którą pan najlepiej zna z własnego cienia i no tak wychodzę od jeszcze pradziejów omawiam co bardziej dyskusyjna obecnie w w humanistyce kwestia pańszczyzna jak poddaństwo itd. dochodząc do współczesności widzę w tym bardzo długie trwanie to nie jest także w dwudziestym wieku chłopi żyli tak samo jak w wieku 15 siedemnastym oczywiście miastem pewne cechy są tożsame wspólnotowość tak dalej itd. chciałem pokazać, że jednak świecie naszym dominowała symbioza nie, a zło w Polskiej literaturze historii historiografii pojawiło się obecnie taka potrzeba opowiadania ludowej historii jest miejsce na opowiadanie historii Polski z perspektywy tych wykluczonych z perspektywy najsłabszy pominiętych pan w tym już dość szeroko opisanym w obrazie widzi jakieś luki, gdzie pan chce wypełniać swoją książką swoją opowieścią przede wszystkim chcę przywrócić symetrię w opisie historycznym, a zauważmy, że do tej pory dość dobrze zbadane klasy wyższej elity również mieszczaństwo polskie natomiast brakowało obrazu chłopów moc może nawet, dlatego że język najwięcej do opisania byli wielkim niemową, ale zostawili po sobie albo pisano w ubóstwie źródeł, które mogą, czyli byli niepiśmiennych po prostu nie mogą oni mogli opowiadać sami o sobie inaczej niż takie mieszczaństwo przekonała ale, ale mogli dyktować pisarzowi co chcą uwzględnić we wniosku, zwłaszcza Bogacz ja, jeżeli bogatemu chłopu nie pasowało na państwo albo wysłać swoich pracowników, bo miał wtedy duży kontrakt na transport drewna do Krakowa Warszawy to układu słowa pisarzowi ile wlezie, żeby pokazać, jaki to nie uciśnionych jest łatwe, żeby to uzyskać natomiast wracam do do tego pytania pani redaktor jest teraz czas ja się cieszę, że dyskurs się wzmógł obudzono tego wielkiego olbrzyma pt. historia, a oddolna historia ma społeczny, ale chcę podkreślić znacząco ona zawsze była na oku historyka i innego przypomnę 1 fakt od ponad 100 lat od czasów wybitnego historyka Ksawerego Liska kwitnie pięknie w Polsce historia regionalna lokalna, a dzieje poszczególnych miast wsi parafii są pisane brakowało tylko takiego zwornika może imperatywu i to jest plus tego zwrotu Ludowego, w którym teraz znajduje dla siebie miejsce moją misją jest jak powiedziałem przywrócenie wszystkich barw tamtego świata nie tylko barw ciemnych ja rozumiem żony przyciągają, że takowe były natomiast, jeżeli zbierzemy tylko ciemne dni nie zostawiamy miejsca na poczucie własnej na poczucie dumy z własnej tożsamości korzeni w zakochaniu się pięknie wsi takiej, jaką jest w genealogii chłopskiej, a w sile regionalizmów przecież my Polacy w większości potomkowie chłopów, a dalej mamy w sobie pewne nitki kulturowe, które niekiedy ciągną się od czasów pogańskich czasów, kiedy tutaj przyszli Słowianie, ale jak pan mówi o ciemnej historii to co ma pan właściwie na myśli to jest taka sugestia, że te o historii chłopów są opowiadane przez pryzmat ucisku niewolnictwa znoju tak tak właśnie tak 3 lata temu, a ogłoszono moją rozprawę habilitacyjną złożoną drukiem, gdzie zauważyłam, że oba dania masowych kilkadziesiąt tysięcy aktów ślubu między chłopami zbadałem inne źródła, że chłopi nie mogli usiedzieć na miejscu, bo koniunktura wpychała do życia i tak samo Dwór nie chciał ich ograniczać natomiast negocjacje podlegało, kto może jechać, gdzie na ile, a to odsyłam do książki natomiast esencję tego przekazem również chłopskie na kolejnych źródłach, które zapoznałem i moje moje zdanie takie tak były były były przykłady, kiedy wykorzystywano nierówność społeczną, czyli pomiędzy szlachtą mieszczaństwem chłopstwem i wyrywano sobie chłopów co się nazywa albo szpiegostwa albo uciskiem, bo nasz kraj nie był tak zaludniona Holandia, a jakże ziemie Holandii czy krajów niemieckich i tutaj trwała walka o siłę roboczą chłopów pomiędzy szlachtą miastami oraz bogatymi gospodarzami chłopami wszyscy oni próbowali jakoś związać koniec końcem, a w kraju, który nie ma trudności dużo się mówi dużo się wygrażał dużo aktów normatywnych przeciwko przepływowi ludnościowe mu się przygotowuje, ale na ogół wyroki śmierci pozostają potencjalne na papierze czy różnego typu wygrażają sobie, czyli pan mówi, że historia pańszczyzny pozycji listy państw zło w naszej rozmowie jest bardziej skomplikowana niż tylko historia ucisku niewolnictwa chłopów tylko trzeba ją odpowie opowiedzieć również, odwołując się do innych kwestii nie tylko przemocy przemocy przymusu oczywiście popatrzmy na pańszczyznę jak na full socjal jak to się ładnie dzisiaj mówi dla ludzi biednych, którzy mają 1 worek zboża na zima, jeżeli braknie oni czekają aż 2 im da oczywiście możemy tutaj, a metodycznie wskazywać, że to był uzależnienia, że to był handel zbożem cyniczny, ale spróbujmy popatrzeć na to obiektywnie, a że jedni drugim byli bardzo potrzebni bez dworu po prostu społeczności chłopskiej nie przetrwały niejednokrotnie do wiosny 2 posiadał losy ze zbożem wydzielał, a nowo tworzone się rodziny chłopskie były przez niego zaopatrywane w narzędzia do pracy dostawał pole i miał tzw. własność użytkową do ziemi, czyli wtedy rozumianą własność dwojako własność jako całość wsi miał Dziedzic czy korporacje jak np. klasztor, ale w ziemie były również miały prawo, a użytkowe taka rodzina mogła sobie zdanie gospodarować, jeżeli negocjacyjne pomiędzy nią otworem była przestrzegana to mogli też dziedziczyć ich dzieci taką ziemię i większości tak się przecież działo, jeżeli nie ufam źródła pisane mu powiedzmy jakiemuś Ada Gierkowi czy jakiemuś jakiejś skardze tylko bada źródła gospodarcze to tak nie widzę takich masowych, a przykładów drastycznych stosunków tylko raczej symbioza, ale to co dobre na ogół nie przetrwało źródła w źródłach przez przetrwały rzeczy, które były sporne należało opisać i rosnąć do rozmowy również tej rozmowy o mężczyźnie wrócimy po skrócie informacji Kretę prof. Mateusz Wyżga jest moim gościem Uniwersytetu pedagogicznego w Krakowie no i autor książki chłopstwo historia bez krawata prof. Mateusz Wyżga Uniwersytetu pedagogicznego w Krakowie jest moim państwa gościem rozmawiamy o książce pana profesor chłopstwo historia bez krawata przekazu informacji zaczęliśmy mówić o społeczeństwie pańszczyźnianych i profesor trochę odkłamuje polemizuje z taką wizją społeczeństwa naznaczonego wyzyskiem zależności naznaczonych wyzyskiem przemocą skoncentrowaną na najniższych szczeblach tej drabiny, czyli właśnie chłopstwo je pan przekonuje, że istniała symbioza szlachty z dworem tylko, że trudno jest pozbyć tych wszystkich opowieści historii o np. chłoszcze jako powszechnej powszechnym sposobie wymierzania kar chociażby nadwozie tak rejestracja były różnego typu rzeczy, które dziś nie mieszczą się na głowie tak samo jak i nie mieściłyby się rzeczy w głowie, które są dzisiaj, a zawody bokserskie w ringu czy związanie kogoś na 30 lat do kredytem do domu i patrzenie się szklany ekran przez 8 godzin przynajmniej dziennie i chciałbym kiedyś zobaczy człowieka, który poda czasami ponad pokoi to byłoby dopiero obiektywne, gdyby mógł porównać mógł zaznać życia w każdym z tych miejsc ja wiem, że są podane przykłady to nie tylko książkach historycznych, ale antropologicznych również na podstawie drastycznych opisów pamiętników podróżników obcokrajowcy z obcych krajów jak to było źle na ziemiach polskich natomiast chciałem powiedzieć, że picie miało, a w powiedzmy 1718 wieku inną wymowę niż dziś była pewna gradacja tego bicia oni mogą być przekroczone w jakiś przyjętych, a zakresach, ale tonie bicie nie było mową tego nie ma wprost źródła nie można narzucać takiej czarnej struktury na całość ówczesnego funkcjonowania świata opisuje w książce bodaj 2 rozdziałach, ponieważ przegięcie w którąkolwiek ze stron sprawiało, że tacy chłopi w nocy atakowali się cała wieś nawet mogła opuścić, a miejsce zamieszkania i rano dzieci muszą być bez pracowników nie dało się przywiązać temu temu pokazu pokazy to w wielu miejscach natomiast kto przede wszystkim uciskały wszystkich na to koniunktura, która zmieniała nie posiadali silosu ze zbożem na tak długi okres jak dzisiaj może to być zbierali o wiele mniej ziaren z 1 Kłosa, więc wszystko zależało od tego co przyniesie nowy rok również czas płynął inaczej czas łopaty czas 1 roku nie planowali dużej różne są przysłowia nie każdy Starzec przeżyję marzec od siania dłużnik nie każdy będzie żyw itd. tak dalej jestem demografia historycznym i widzę życie ludzkie jako pewien cykl proces w również śluby chłopi regulowali także by one były po żniwach, kiedy są już spichlerza właśnie zwiezione, a zboża tak samo regulowali płodność swoją poprzez różnego typu do końca niezbadane metody antykoncepcji albo wstrzemięźliwości seksualnej, żeby kobiety na jeszcze w tych rejestrach, które mogą pracować troszkę pomogły rozlegały się już na późną jesień zimę stąd mamy przecież gody, czyli Boże Narodzenie potem dużo najwięcej Chłopek, gdy zaczną rodzić w tym martwym okresie roku Rolniczego to jest 1 wielki piękny i skomplikowanymi krok kosmos, który próbowałem w hrabstwie przybliżyć, abyśmy znali różne perspektywy nie tylko perspektywy, która poszukuje, która się zasadza na poszukiwaniu nierówności, bo przecież dziś mamy nierówność wykonać inaczej odczuwana inaczej opisywana nie ma społeczeństwa stanowego, ale są inne typy, a różnic ktoś nam mówi kupuje nam mówić jak pięknie się różnimy pana wieś jest taka bardzo sielankowo baśniowa pan mnie nie nie myśli, że jest to pina, a nie myślę, że zbyt utopijna, kiedy obserwuję wieś zarówno jako dawny samorządowiec jako dziecko wychowane na wsi, a nauczona ciężkiej pracy od od młodego wieku i kiedy czytam tej samej pracy w źródłach ją w trakcie inaczej a, a większość polskiego społeczeństwa są jednak ludzie pracy fizycznej więcej pisałem to z takim przekonaniem, że jeżeli opisuje pracę na mężczyźnie to ci ludzie będą mogli ją zważyć co tworzy sobie w rękach tak jak ja miałem to zrobić ile dniówek ktoś musiał odpracować, a to żona właśnie owa to jest mój szerszy zabieg chciałem użyć pewnych narzędzi ze świata poezji jak remont po to, aby głębiej wniknąć jak tylko się tak głęboko w odczuwaniu bliskości krajobrazów oraz oraz doszukiwania się tylko Pulsu, który trwa tak naprawdę taka najgłębsza moja potrzeba była oprócz opowieści o najsłabszych i mówieniu od nich na ile można w moim przekonaniu sprawiedliwie w tym nurcie oddolnym to również pokazać, dlaczego możemy być dumni z wiejskiego pochodzenia jak tę tożsamość w sobie odkrywać albo ją kultywować poprzez to 2 ostatnie rozdziały są poświęcone genealogii chłopskiej i temu jak napisać taką małą monografię własnej wsi tak to jest, ale poradnik tak tak natomiast też zrobione z pewnym literackim pewnym literackim kolorze po to, aby to było trafiona i zrozumiałe takie można powiedzieć wysuwane, ale także jest to próba sugerowania turystą to przecież mamy w Polsce 3040 000 na prawdziwych skarbów w tle mamy wsi czy sołectw w Polsce, że każda z nich może być potencjalnymi kupcami Reymonta czy Bronowic ami Wyspiańskiego, a tylko my musimy pokazać tę indywidualność z NT spróbować ją odkryć i no troszkę zaczarować ten świat, żebyśmy dostrzegli to to złoto, więc jest to skierowane zarówno do turystów wybierających się pod gruszę, jakie to agroturystyki, a po to, aby dbać, o który regionalną lokalną aby, jeżeli mamy takie opublikowane już rzeczy zawsze były na półce w takim domku letniskowym wreszcie nie waham się dać własnych przepisów na kiełbasę wiejską czy chleb wiejski, które sam wyrabiały po to, aby czytelnik mógł odebrać wszystkimi możliwymi zmysłami ten ten świat, który nie miną to, że nas na co się nazywa w Polsce post chłopstwa, bo już niema czegoś takiego chłopstwo to nie oznacza, że medale nie żyjemy, że mnie nie żyją na opowieści naszych babć dziadków, bo uważam że, że one żyją wreszcie na koniec muszę powiedzieć, że jesteś podkreślanie dumy samorządności polskiej to też powinniśmy doceniać trud samorządowy i jest też wskazanie w jaki sposób grupy lokalne związane z ruchem stowarzyszeniowym regionalne mogą integrować wieś i pokazywać dumę z własnej historii tej baśniowości bankowość ni jest na współczesnej wsi trochę mało szczególnie właśnie, kiedy gospodarstwo rolne zmieniły się właściwie firmy, które zajmują się produkcją roślin czy produkcję mięsa właśnie już już hodowlą, a z drugiej strony ostatnie wyniki spisu powszechnego pokazują nam, że liczba mieszkańców miast spada liczba ludności wsi się zwiększa to jest oczywiście zjawisko osób organizacji, czyli o wynoszeniu się mieszczanom poza metropolie, ale jednak ich okolice, ale ich wsie nie mają nic wspólnego z tymi miejscami, gdzie właśnie żyło pracowało chłopstwo, ale czy to znaczy, że one są pozbawione tożsamości chłopskiej krótko mówiąc o przyszłość wsi chciał pana zapytać pani redaktor szalenie ważne pytanie, bo ta książka jest nie tylko przeszłości współczesności również o przyszłości powiem, że od wątku, a wyobrażony przeze mnie Warszawy z roku 2150 jako największej polskiej wnioski tak naprawdę zaczynam, gdzie drony pracował na polu rolniczym, a ludzie obserwują ogromny kopiec prawdziwy, który pachnie chlebem, bo w środku wypadające piekę chleb i obok płynie Wisła i te celowy zabieg ponieważ, a ja mam dość duże doświadczenie w udziale w różnym logotypu grupa stowarzyszenia lokalne, które próbowały zrobić odtworzyć regionalne zwyczaje obudzić w ludziach tego uśpionego nad olbrzyma co się w danej wiosce do czego możemy się odwołać bardzo dziękuję za tą uwagą spisie powszechnym tak spada ludność miast zaczyna się lub organizacja to jest właśnie oferta dla tych, którzy chcą odkryć na nowo szukać swojej małej ojczyzny nie zawsze będzie wieś ich prawa czy pradziadka, ale Szanowni Państwo Szanowna pani redaktor a kiedy szczegółem są sama później powróciłem do idei czynów społecznych wcześniej to się nazywało się walkami przekonałem ludzi może troszkę Lubartowskim, że warto zrobić coś non profit za darmo wyjść troszkę się pokłócić, ale zintegrować ja mieszkam w mieszka w Dziekanowicach zawiadywał 8 lat sołectwem, gdzie 50% chyba już byli napływowi mieszczanie, ale jednak udało się ich zintegrować niebagatelną rolę odegrała tu stara lokalna i i tożsame i kultura wiejska i udało się tych nowych mieszkańców zainteresować, bo się budują po, żeby nie nie nie odgrodzili się od razu wysokimi tujami czy nie przyznawali się do tego, gdzie są, żeby nie wybierali na nazwy ulic, jeżeli są wprowadzone na kolejnych ulic kwiatowych rozkoszne itd. tylko 2, żeby nas odwoływały np. dawnych części wsi nas, kiedy jeszcze ze średniowiecza należało skonfrontować świat oba światy pamiętam czyny społeczne, które zaczynaliśmy w sobotnim rankiem tak jak dzisiaj mamy sobotę przychodziły zastępy zarówno starych mieszkańców jak i nowych różnili się kolorem, ale potem cały dzień sprzątaliśmy mienia wspólnotowe, a samorząd lokalny gmina też pomagała wieczorem wszyscy świetnie się integrować my przy ognisku to było dla mnie niezwykłe doświadczenie ludzie przechodzili na ty, a teraz razem się bawią, a jeżdżą na jogę, więc to jest to jest chyba świat post chłopcy 2 nastąpiła integracja i zdarza się, że ci nowi mieszkańcy odnajdują w sobie miłość do tej nowej ojczyzny jest z zaopiekowali i swoim uczuciem, bo inaczej się przecież nie tak skoro tu mieszkają tu kiedyś musi nastąpić integracja integracja to była rzecz bardzo ważna we wsi, ponieważ pozwalała szybciej niż pogotowie, którego nie było policja straż pożarna liczyć na pomoc sąsiadów, czyli wg pana to współczesne chłopstwo koncentruje się na wspólnotowości i na przywiązaniu zachwycie miejsca, w którym mieszka tak zawsze się zawsze łączyło z wspólnotowości wspólnym rozwiązywaniem problemów na lokalnym poziomie, ale to jest coś więcej większości wsi są domy ludowe świetlice to jest kapitalna przestrzeń, żeby za nawzajem się inspirować jako badacz migracji wiem, że nic tak rozwija, a społeczeństwo jak migracje nie tylko wielkie Zamorski, ale te małe mikro mobilność to, że mieszczanie się przeniesie 15 km na wieś przynosi nowe pomysły jak tworzyliśmy gminy Michałowice wójtem Jarosławem Sadowskim archiwum społeczne to zaangażowali się nowi mieszkańcy, którzy chodzili po najstarszych cha łupkach i nagrywali wywiady z najstarszymi miejscowymi mieszkańcami widział na żywo jak się między nimi tworzy integracja to jest fajne, że możemy używać nowych rozwiązań jak właśnie oferta cyfrowo ości digitalizacji zdjęć domowych różnych portali genealogicznych o to, aby wieś na nowo zintegrować, aby ona Eden na nowo ożyła nie tylko darem, który ma w sobie, ale torem, który przenoszą nowi mieszkańcy to był jeden z moich głównych kluczy, które próbowałem znaleźć opisać, a myślą o przyszłości polskiej wsi a jakie są wyzwania problem nasi, a jako z 1 strony badacze historii wsi widzę to bardzo szeroko w długim trwaniu, a z drugiej strony jako samorządowiec, który przez lata integrował oba środowiska, bo udowadnia ludziom, że to, skąd są bardzo cenne, że jak się zapytam, a z jakiegoś studenta studentkę, skąd jest nie powie w pierwszym zdaniu, że spod Lublina czy czy spod Torunia tylko powie wprost jestem, bo nie wiem np. jestem z Zaleszan czy Bronowic, które leżą koło tam Krakowa więc, a taką o tak takie coś mi chodziło, czyli wstyd opieranie swojego pochodzenia brak wygranej ta, której ja rozumiem to wybieranie się rozumie ja rozumiem jako jako pewną 9 lat awansu społecznego przypomnijmy że, gdzie czasem dwudziestym wieku najubożsi ze wsi migrowali do miast, w których rozwijał się przemysł tam też klepali biedę na wsi mogą pozostały potomkowie gospodarzy śmieci dawnych i tu może być także mechanizm wyparcia, a przypomnę, że Szlachta raczej wolała mieszkać inaczej niż w mieście tylko ta uboższa Szlachta, która nie miała ziemi przenosiła się do miast znani rodzice potem inteligencja burżuazja 19 wieku, a przecież mamy też bogatych mieszczan, którzy kupują sobie wsie Kraków miał takie prawo mieszczaństwo krakowskie czy gdańszczanie, żeby budować dwory na wsi, ale też Krakowa krakowianie czy gdańszczanie czy Torunia przeprowadzali się na wjeździe zrobili majątki, więc to był emitowane świat i warto wracać do dotychczas tych tradycji po to, ty znaleźć klucz do wspólnego dobrego funkcjonowania dlatego uważam, że nie jest dobrze, jeżeli mówimy tylko o ciemnych stronach naszej przyszłości przyszłości ma polskich, bo mamy się do czego odwołać nie było czynnik dominujący to jest także rano przebudził i tylko patrzył gdzieś kawałek skóry, która nie obita, żeby ją nadstawić to wcale tak wyglądało bardzo dziękuję prof. Mateusz Wyżga autor książki chłopstwo historia bez krawata był moim państwa gościem ja się z państwem żegnam to już koniec niedziel sobotniego magazynu Radia TOK FM jeszcze dziś oczywiście usłyszymy o osiemnastej szkoda czasu na złe seriale zapraszam razem Zuza Piechowicz będziemy rozmawiały o serialach ze świata Gwiezdnych wojen oczywiście zapraszam na niedzielny poranek jutro od godziny siódmej bardzo dziękuję wydawcy Katarzynie Murawskiej realizatorom Krzysztofowi Olesiewicz owi i Maciejowi Tarczyńskiemu państwu życie pięknej w sobotę Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: MAGAZYN RADIA TOK FM

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

TOK FM Premium 40% taniej. Radio TOK FM bez reklam, podcasty z audycji i podcasty tylko dla Subskrybentów.

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA