Jaka matka to matka wystarczająco dobra? "Dzieci nigdy nie są takie, jak myślimy, że będą"

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Dorota Wardecka Herman przy mikrofonie to jest podcast rozmowy sfeminizowane, w którym rozpracowuje my stereotypy czasami, łamiąc tabu, jeżeli trzeba, a ze mną jest Karolina Oponowicz dziennikarka redaktorka prowadząca podcasty m.in. co ciebie wyrośnie i najgorsza matka świata Witaj Karolina Witaj Dorota jak być dobrą matką traktuję wszystkie centra to wszystko na ten temat drugą stronę, a skąd my możemy powiedzieć co znaczy to wiemy czy tego nie wiemy, bo myślę sobie, że Rozwiń » nasze pokolenie czy nasze pokolenia jesteśmy dziećmi matek, które nie reprezentowały jakichś archaicznych wartości czy modeli bycia matką, bo też matki pracujące tak samodzielnie jeżdżący samochodami itd. ale jednak zmienił się dzisiaj ten model relacji z dzieckiem chyba, gdybyśmy wyszły od na początku, zanim wejdziemy do praktyki to trochę takiej teorii właśnie koncepcji dzisiejsza koncepcja w ogóle bycia matką to znaczy być dobrą matką to znaczy co tak mu się wydaje, że my dzisiaj kładziemy duży nacisk na w ogóle relacje z dzieckiem zrozumienie akceptację i nawet jakieś ostatnio badań wynikało, że właśnie dzisiejsi współcześni rodzice po prostu akceptują swoje dzieci rozumieją i też na tym skupiają nie na takim jak kiedyś to było miał być był obowiązek obowiązki jakieś przymusu taki może większy dystans pewnie osoby, które nie było jeszcze tak bardzo powszechne tak takie podejście psychologiczne można powiedzieć czy ktoś, kto miał dostęp do jakich się w kontekstów pedagogiczną psychologicznych pewnie zdawał sobie sprawę tak z tego jak wychowywać jak czego nie należy robić, ale nie było jeszcze tak jakby dostępny jak dzisiaj dla współczesnych rodziców jak dzisiaj koncepcja dżemy wrażenie, że nasze matki też o naszych matkach wspomniała to było to to było pokolenie pierwsze powojenne urodzone w powojennej Polsce mam wrażenie, że ich drogowskazem było to, żeby być po prostu lepszymi rodzicami niż ci doświadczeni często wojennymi różnymi trudnymi wydarzeniami rodzice i to wydaje się, że to była taka taka pierwsza najważniejsza zasada czy myśl mi się którymi się ci nasi rodzice kierowali, więc ja doceniam ich trud i doceniam to, że się starali, ale mam wrażenie, że tam nie było jak wielkie koncepcje tam prezesi przebijały być może jakieś pierwsze poradniki jakieś takie pierwsze wskazówki psychologów czy można bardziej pedagogów, ale to wciąż był bardzo mocno czuję i w zasadzie to było skup na tym, żeby dzieci były, żeby się dobrze uczyły, żeby najedzony ubrany jakoś tam pilnowane takie słowo dopilnowanie dobre wrażenie jest takie słowo drogowskaz z pokolenia naszych matek, a my teraz myślę o takich współczesnych, bo 40 latkach powiedzmy z grubsza znowu na moje babskie oko ja jestem socjolożką, ale nie prowadziłem żadnych badań trochę tych badań czytałam to nie jest ich autorką wydaje mi się, że my jesteśmy takim pokoleniem my mówi o osobie o osobach podobnie jak 40 z hakiem mniejszym większym to są do już takie matki ambitne i to na pewno badała Małgorzata Sikorska socjolożka z uniwersytetu Warszawskiego ona opowiadała o tym jak sobie za wysoko zawiesiliśmy bardzo wysoko poprzeczkę my żeśmy były przygotowane miałyśmy poradniki miałyśmy gazety parkingowy ktoś celnie nazwał wtedy parkingowe jeszcze w tej chwili w zasadzie nie istnieje, bo wszystko jest w internecie natomiast były poradniki podręczniki różne koncepcje wychowawcze też koncepcje dotyczące zdrowia karmienia piersią tym się powoli przebijał rodzicielstwo bliskości różne inne koncepcje tak 4 poprzeczka była zawieszona bardzo wysoko my chciałyśmy być bardzo profesjonalnymi metkami bardzo na każdym polu i co z tego wychodzi to poprzeczka wiąże się z tym, że my wiemy mamy dostęp do wiedzy i możliwości no właśnie czy takie trudne jest trudnym wrażenie jest Super trudny, dlatego że pierwszy dzieci nikt nie są takie jak myślimy, że będą to jest tak ani nie są też takie jak w tych podręcznikach, ale szczerze to jest coś co mówię wszystkim z najmu, którzy spodziewają się dziecka, bo ja nienawidzę dobrych rad, ale to jest już mówię, który też nie traktuję jako dobre rady to znaczy przygotuj się na to, że będzie zupełnie inaczej niż myślisz, że będzie o to jest to jest też bardzo cenne chyba powiedział, że nasze pokolenie naszych naszych rodziców naszych matek to właśnie chodziło o to dopilnowanie, czyli np. załóżmy, że dzieci mają obcięte paznokcie są ubrane mają ciepłe buty ciepła, czyli tak dalej butle Emery czyste też w pewnym sensie w tych poradnikach dla rodziców też jest tak naprawdę dużo o tym właśnie, zwłaszcza dla tych rodziców przyszłych rodziców te pierwsze takie kroki to rzeczywiście jest sporo takich porad bardzo praktycznych i właśnie chodzi o to może już niedopilnowanie takie zadbanie w całości, a mniej jest np. powiedzenia szczerze, że właśnie, że nie będzie tak jak w reklamie, że tak wygląda, że nikt tego wcześniej nam nie mówi, a dopiero, kiedy zderzamy z tym to okazuje się, że wszystkie rady co może przydatne w takim wymiarze praktycznym, ale czegoś brakuje jakiegoś jeszcze połączenia między tym co rzeczywiście musimy zrobić fizycznie tak w praktyce, a gdzieś przyłączeniem w mózgu, że to wcale nie jest tak fajnie, jakby się wydawało zapowiadało czekam, jakie mieliśmy wyobrażenie tak naprawdę trudno jest świetny przykład karmienia piersią pamiętam ogromną presję na karmienie piersią, która też, którą też sama sobie wydzierał ja tak samo jak sobie wbijać głowy, że jak ja nie będę karmić piersią to znaczy na pewno jestem złą matką artysty myślę coś bardzo fizjologicznego to zapewnienie dziecku jedzenia, chociaż wydawało mi się, że wtedy, kiedy ja zostawałam mamą to było już bardzo dużo materiałów na temat laktacji były konsultant laktacyjny różne mądre osoby czy można było pogadać, ale i tak ten początek dla mnie zaskoczeniem i przy pierwszym przy drugim jest, że było zupełnie inna moja młodsza córka kompletnie inny model niż starsza, więc oczywiście już coś widziałam widziałem, że trzeba zacisnąć zęby przeczekać, że to potem będzie lepiej, ale i tak było w szoku po jedno nie chciała druga chciała za dużo stać wydawałoby się, że tyle o tym się mówi tyle o tym pisze tymczasem moja kuzynka urodziła kilka miesięcy temu córkę i jedną z 5 rzeczy, jakimi powiedziała, kiedy zobaczyłam jakoś krótko po porodzie powiedziała, że nie sądziła nie wiedziała nie miała pojęcia, że karmienie piersią tak boli, że miała chronić instytucję to jest takie, żeby nie taki mur jest za przyjemność czytania na akta, a tymczasem to jest no to ciężka rzecz trzeba zacisnąć zęby potem rzeczywiście jest cudownie sielsko początki są niesamowicie trudne potem, kiedy znowu rosną zęby możemy 3 ciężko tak potem odstawiono w każdym razie to jest ta konfrontacja naszych wyobrażeń z tym, gdzie dzieci są, że 1 napięcia obniżone, więc nie potrafi ssać drugie mają z decyzji nie tak będzie de kiedyś też nie potrafią stać my się spodziewamy, że to będzie tak jak w podręczniku i dlatego wrażenie słuchania dobrych rad dotyczy i podręcznikowych dobrych rad dobrych takich właśnie rodziny no sąsiedzką przyjacielskich jednak wzięłaby ze wszech ne jest jak pamiętamy taką radę, która była może nie tyle dobra cena, ale też niedopowiedziane do końca w szkole rodzenia, na którym chyba właśnie nie pamiętam, że to były zajęcia o laktacji czy czymś innym położna, która prowadziła te zajęcia w szkole rodzenia powiedziała w pewnym momencie proszę się nie przejmować to potrwa 2 miesiące potem będzie lepiej chyba my sobie potem te słowa przypominaliśmy to znaczy one nam się same przypominały, ale ona też nie powiedziała do końca przy państwa nie będziecie państwo spali w zasadzie nie będziesz robić wielu rzeczy nie będzie czasu na nic będziecie zmęczeni rozczarowani coś będzie bolało coś będzie nie przeszkadzało itd. itd. zabrakło takiej części prawdy, o której warto powiedzieć, że ludzie po prostu wiedzieli tak może wtedy łatwiej by to było 6 mówi o tym o tym Kamieniu tak dalej i właśnie wtedy sobie wyrzucamy sobie, że jesteśmy złymi matkami wtedy stwarzamy sobie tę koncepcję może właśnie znaczy co to znaczy być dobrą matką staram się próbuje się wrażenie, że to co jest szkodliwe to przechodzenie do myśli, że taki model jest dobry słuszny godny sprawiedliwy, a taki model nie wydaje mi się, że wiedza o tym, że może być różnie pozwala odetchnąć z ulgą czytam naprawdę bardzo lubię felietony ani Paweł wysokich obcasach Ania mieszka w Paryżu jest mamą opowiada o tym, jaki sposób różne około rodzi cielsko je sprawy są rozwiązywane w na całym świecie w różnych krajach okazuje się, że inaczej jest ze spaniem z dzieckiem już we Francji, kiedy przyczółki usłyszały żony bierze Józka do jako noworodka do łóżka gruzińskiego były zdruzgotane tą myślą, a nie wydarzy tak w Polsce jest tak opowiada też o zwyczajach, które są przy okazji porodu czy o karmieniu piersią czy o tym co jedzą kobiety, które karmią albo są wciąż okazuje się, że w każdym kraju zupełnie inaczej te oraz Luter, który był przez wiele lat takim czarnym charakterem jest czymś zupełnie normalny w winnych krajach podaje się go dzieciom, że noworodki w Meksyku dostają bardzo szybko ostre dania tak właśnie w Meksyku też kobiety w ciąży, tak więc tych koncepcji z 1500900 wiedza o tym, że może być różnie i że te dzieciaki prawdę są silne i mogą w różnych okolicznościach przetrwać co znaczy, że mamy życie utrudniać wiadomo chodzi o to, że naprawdę to nie jest tak, że tylko, karmiąc w ten sposób 500 dziennie taką przerwę albo pod wolności i pół minuty na każdą pierś jesteśmy dobrymi matkami tych koncepcji jest bardzo bardzo dużo jak naprawdę marzyła o tym to jest taka moja misja, żebyśmy zaczęły sobie ufać, żebyśmy zebrały więcej zaufania do siebie więcej takiego luzu też byśmy nauczyły jak wsłuchiwać w siebie i może bardziej siebie swój instynkt niż w dobre rady cioci loci, które być może wygłasza z miłości i troski, ale mimo wszystko i bardzo bardzo ufał ekspertom takim, który my też ufamy np. moje macierzyństwo często myślę i takim takim ciepłem z taką wdzięcznością myślę o lekarce pediatrzy dr Marek Gotowski, która opiekowała się moimi córkami od Narodzenia bo, żeby od wyjścia ze szpitala ona dla mnie zawsze był autorytetem już nie dyskutowała nie szukałam wiedziałem, że tylko Polska jest Super ekspertką kolei mówi proszę karmi dziecko jajecznicą ze szczypiorkiem jak 9 miesięcy to robiłem jako nowi mówi trzeba zaszczepić tymi widzę też zrobiłem po prostu nie dyskutowała miał do nich zaufanie widziałam, że ona wie co robi i wolał słuchać np. jej czy osób jej podobnych niż dobrych rad, które dziś to wyczytać albo usłyszałem to naprawdę to naprawdę uratował wrażenie trochę się spinamy za bardzo brakuje takiego luzu, ale fajne to, o czym wspomniała się z tą Francją jest też taka fantastyczna książka chyba w Paryżu dzieci nie grymaszą, ale teraz już nie pamięta z tego tytułu dzieci w we Francji są, jakby takimi naprawdę autonomicznymi bytami, które rodzice darzą wyk ich autonomiczność też szanują to znaczy jak wieczorem wieczór jest dla rodziców dzieci mają, nawet jeżeli nie chcemy się spać to po prostu siedzą w swoim pokoju mogą się bawić coś robić tylko mają być w swoich pokojach, bo wieczór jest dla rodziców ja próbowałam raz u siebie przeszczepić na nie przeszło moje dzieci po prostu wyszły spokoju po prostu wyszły spokoju przyszły do mnie tyle te zwyczaje pewnie 1 się podobały bardziej drugimi np. we Francji nie wiem czy kiedyś natomiast zwrócić uwagę dzieci chodzą do restauracji jest źle widziane, bo one przeszkadzają dorosłym, a właśnie restauracja jest miejscem, gdzie dorośli odpoczywają jest to też miejsce, gdzie bardzo szybko matki wracają do pracy to jest źle widziane tam, żeby być dzieckiem dłużej, żeby dłużej karmić piersią co po prostu różne modele dobra matka szczęśliwa matka sama ze sobą tak często słyszy, że wolałabym, żebyśmy się też nie za gaz kupowali z tym stwierdzeniem, że oka jak jestem szczęśliwa to moje dzieci też mają być szczęśliwe, bo to mogą być duże uproszczenie natomiast w tych moich rozmowach podcast owych często zaczynam od lęków takich naszych rodzicielskich lęków i potem rozpracowuje z różnymi mądrymi ludźmi, którzy się boimy, że dzieci się źle uczyła, że się boimy egzaminy nie zdają albo, że czegoś tam nie zjedzą odpowiedniego i bardzo często w zasadzie prawie zawsze, a może zawsze okazuje się, że to my mamy problem najpierw musimy go sami ze sobą przegadać rozwiązać, a potem ewentualnie możemy się zastanowić czy ktoś się dzieci też potrzebują pomocy, więc analogicznie uważała, że jeżeli my jesteśmy same ze sobą poukładane mamy poukładany swój system wartości rozumiemy, dlaczego dokonujemy takich ani innych wyborów, dlaczego np. decydujemy się o dzieci albo nie to jest kraj to nie jest takie szczęście robię co chce jest wolny jak tak znika przecież muszę liczyć wielokrotnie nie do pogodzenia w tej sytuacji dla bardziej chodzi o to, że mamy czas dla siebie, jakby znajdujemy czas dla siebie, a tu całą pewnością, że my musimy też siebie zadbać o moje dzieci często wykrzykują takie takiej frustracji, tym bardziej Kuchy już jony niż na z oczywiście bardzo cieszymy się jedyną drogę wtedy nie zabiera im telefonów komputerów tylko wejść czy te mogą przez chwilę przez godzinę po zajmować się sobą, ale ja im też mówię, że okres dla mnie bardzo ważne jest dla mnie ważne nie tylko, dlatego że w tym dzięki temu mam siłę, żeby wrócić i wagi spokojnie porozmawiać o tym co się zdarzyło tego dnia w szkole albo się wręcz nie zdarzyło tylko po prostu lubię to jest część życia, które ocenia, na którą chce mieć zawsze czas ja bym wcale nie chciał, żeby moje dzieci widziały taką matkę, która sobie odmawia różnych rzeczy, która zawsze przedkłada ich dobrą nad swoje dobre, bo to też nie odchodzi, bo ja chciałbym, żeby one wyrosły takie osoby, które uważają, że wszyscy inni mają się do nich podporządkowywać chcę, żeby one widziały, że są też inni ludzie, którzy mają swoje potrzeby swojej sprawy swoje interesy, więc tak matka nie dba o siebie niech ma pasję niech robi to co lubi niech im też pokazuje wciąga dzieciaki w tę pasję nawet jeśli one będą nastolatkami będą to byśmy wały na coś trzeba przygotować, ale to też opinię nadzieje znajdą swoje też, więc tych pasjach ich też właśnie wspierać rozmawiać rozmawiamy dzisiaj więcej by budujemy relacje od początku myślę, że różnie bywa, ale mam wrażenie, że to pokolenie matek ojców współczesnych większy kładzie nacisk na taki rozwój emocjonalny niż pokroju naszych rodziców chciałbym wierzyć w to, że rozmawiamy więcej i że pytam jak się czuje jak się masz, że myślimy o tym co nasze dzieci czują, że uczymy rozpoznawania tego i pewnie nie jesteśmy mistrzami świata w tym mieście i pewnie nigdy nie będziemy, ale to nie o to chodzi, żeby być idealnymi rodzicami tylko, żeby się starać do jej to być wystarczająco dobrym rodzicem to jest fantastyczny hasło i mam wrażenie, że nie da się go przedawkować, bo to jest taki zdroworozsądkowy model, który jest też bardzo bliski, więc chciałby uważać, że gadamy i że ważniejsze dla nas rodzicielstwie jest to czy nasze dzieci czują się bezpiecznie w szkole niż to do tej szkoły czystych butach w białej Super wyprasowane koszuli i czy przyjdą do nas, kiedy co się wydarzy Otóż to czy przyjdą do nas czy będą się bały czy będą się wstydziły też, rozglądając się dookoła to mam takie dobre myśli, bo też widzę, że są coraz hojniejsi wzrost wyniesie młodzi ludzie coraz fajniejsze mężczyźni, którzy są gotowi być partnerami to nie jest tak, że mężczyźni tras, którzy zostają ojcami pomagają swoim kobietom tylko oni rzeczywiście są współodpowiedzialni na równych prawach za za dziecko za rodzinę za dom nawet gdy trochę wyidealizowana wizja to i tak wydaje się, że jest coraz lepiej przynajmniej zmierza ku lepszemu drukarek jeszcze z tą rozmową z tą relacją nagle przychodzi taki moment właśnie coś się stało Ano o tym nie wiemy jak budować znaczy codziennie łapiemy ten czas po to, żeby poopowiadać powitać mamy wyciągać czy czekamy aż się dziecko samo nam opowie już jedno drugie przy czym to się buduje przez cały czas krok po kroku mogą być takie niż to pójdzie gorzej mogą takie niż pójdzie lepiej, ale wydaje mi się, jeżeli mamy świadomość tego, że to jest ważny my sobie to powiemy, że to jest coś co chcemy zwracać uwagę wnętrz rodzicielstwie żeby, żeby być dla naszych dzieci, żeby z nimi rozmawiać, żeby z nimi spędzać czas i będziemy to dzień po dniu, czyli po tygodniu wdrażać to wydaje się, że przy szansa, że dziecko przyjdzie powie o tym, że mierzy się czymś trudnym duża jest większa jeśli my nie oceniamy tego dziecka w momencie, kiedy przychodzi mówi rzeczywiście przychodzi jakoś tam z siebie to jest w stanie wydusić lub też sygnalizują jest zjeść coś nawaliło my pokazujemy, że jesteśmy po jego stronie nie, że to teraz mały ochrzan lista kar to wiadomo, że taki skoro, więc nie przyjdzie, więc uczymy się uczymy się popełnia błędy i dalej się uczymy i też nie dawałaby sobie to jest wrażenie Super ważne rzeczy sobie dowalić, acz robimy to zrobimy to na potęgę oceniamy siebie bardzo bardzo siebie oceniamy i też usłyszałem taką taką wskazówkę staram się do niej wracać bądź dla siebie taka, jaka jest ze swojej przyjaciółki, bo jak przyjaciółka powie ci je już wrzeszczał dzisiaj rano dziecko miało pijemy jest ten chciał zawiązać buta niem córka rozlała sok w przedpokoju w ogóle dramat wrzeszczała na dzieci jestem okropna to wiadomo, że jej powiesz stara i 1 się zdarzenia, na które dziś, gdzie miała słuchaj spoko chodź napijemy się herbaty pogadamy o tym to, gdyby coś zdarzyło tobie tobie powiedział ty taka uwaga jak mogłaś nawaliła już po prostu wrzuca więc, więc spróbujmy odwrócić i zachować wobec siebie tak jak byśmy się zachowały bez naszych przyjaciółek no po prostu apetycznie nie oceniające, bo wiadomo, że czas będzie także nowe liny czasem bywa także na Alinę, bo czegoś zapomnimy nie wiem coś przegapimy i wtedy sobie wyrzucany, że to nasza wina pewnie to jest częściowo na siebie, ale nasze dzieci też nas denerwują wypełni się zdenerwują, lecz wręcz mówią, że jest gorszą matką świata no, dlatego że denerwują również, bo rzecz mówił głównie wtedy jak słyszą, że nie dostaną iPhone, a 17 czytam niewielki, a teraz jest on by pragnęły natychmiast tu i teraz, ale też dzieci denerwują jesteśmy ludźmi i wydaje się, że to jest całkiem naturalne, że nas denerwują i nawet wydaje się, że całkiem zdrowy jest okazywanie tego właśnie tylko znowu jesteśmy dorośli, więc weźmy odpowiedzialność za to w jaki sposób te emocje okazujemy można dzieci uczciwe rozsądzić można im zakazać wszystkiego do końca świata i zakazać zabrać rower komputer nie wiem co jeszcze Minecraft słodycze warto też nie odchodzi, ale wydaje się, że no właśnie pokazywanie, że inni ludzie mają granice, że inni ludzie nie wszystko są w stanie znieść to jest bardzo zdrowe traci o to, żeby wytłumaczyć właśnie, że w tym momencie nas denerwują się stąd wynikają nasze reakcje i że no tak reagujemy jesteśmy ludźmi tak na ja np. potrafi tak po moim dzieciom wieczorem Borys już teraz starszej plączą się do domu, które w ciąży ja naprawdę jestem przekonana i tak jak kiedyś dzieci rozpacz ósmy pamiętasz takie czasy czy jeszcze Libii chwilami jest w tych czasach, ale przecież jeszcze bardzo, ale właśnie z moimi dziećmi jest już trudno one są już duże, więc dziś wchodzą do domu jeszcze pisze się chce 12 coś tę jak zawsze przed zaśnięciem jeszcze jeszcze jeszcze coś i mamy coś jeszcze muszę powiedzieć jeszcze narodów ładuje mój telefon tak, bo raty, gdyż są to już tak, ale mówi wtedy płacze moja Warta Macierzyńska skończył po prostu już Niejestem nowa cie bardzo proszę będzie swoje pokoje w prawdę ja teraz musi mieć chwilę dla siebie złości się jestem jestem wściekła, bo mamy w godzinę to zaśnięcia potrzebuje się zregenerować chce coś poczytać coś obejrzeć kocham was jesteście dla mnie ważne, ale system wściekła, bo potrzebuje mieć chwilę dla siebie, a w ten czas odbieracie, więc na to psychologowie psychoterapeuci no tak jest taka jest prawda nie będę zaciska zęby płaczesz no właśnie może się zregenerować po to, żeby jedenastego już ściągnąć, żeby zrobić swoją robotę, którą lubię, żeby zachować profesjonalnie wobec osób współpracuje nie mogę lecieć na oparach i one wtedy co mówią dobrze to dobrze wkurzony musi to my sobie należymy, a widz hetero różnie bywa różnie bywa czymś dalej ludziom, że inną podobną, które wychodzi, bo jest coś przypomni, bo zapewnia sprawdzić, które do szkoły następnego dnia albo jeszcze przypomni, że jednak musi go prezentację z biologii zrobić tu u zużycie na tak to jest tak będzie prawda i inne jest on dźwięk, jakby będą mogły założyć później zasnąć, bo już nie są dziećmi nie muszą spać o dwudziestej nawet nie są w stanie na pewno, a my po prostu co właśnie nie spierajmy się wtedy nie nie spina myśl nie zbierajmy, że jesteś taka rzecz, które w, którym towarzyszy od wielu lat i to jest coś co usłyszałem od Henryki Krzywonos Krzysztofa pijarskiego wiemy, że czy państwo znają historię oni adoptowali dwadzieścioro dzieci mieli właściwe w rodzinie zastępczej dwanaścioro dzieci no to były trudne dzieci to był trudny trudne sytuacje ja ich pytałem PK przejęta i też sfrustrowany swoimi rodzicielskimi rozwinęli porażkami jak wy zrobiliście jak zrobiliście Henia tak już regulaminów wnuczce chodzi no dzieci to przecież ludzie w promocji, czyli Korczakiem pojechałam i niezbyt często przypomina, że dzieci są to są ludzie trzeba więcej w ten sposób z nimi obchodzić z szacunkiem, jakbyśmy obchodzili z innymi bliskimi ważnymi osobami, ale też z jakim zadbanie o swoje granice z z miłością wydaje się, że w tym wszystkim w tym wszystkich gminach i o tym też ze swymi przeciekami rozmowie, jaką mówiłaby o własne rodzicielskie stopy czy dobra tu udawali Tarnovią, a ja zrobiłam źle, a ja tak źle to dochodzimy do wniosku ostatecznie po pierwsze, duże dzieci na pewno wiedzą, że kochamy i to się liczy to jest 1 rzecz druga rzecz jest taka, że się uczymy, że wyciągamy wnioski i zawsze to, żeby robić możemy się do tych błędów przyznawać to wrażenie jest Super trudny to jest gigantyczne wyzwanie, ale i bardzo warto opanować, bo to pomaga to buduje Super relacje dzieci jak przyznaje, że naszych błędów też to jak one się do dzieci odnosimy taką będą odnosiły kiedyś do nas w ogóle do ludzi nie było odzewu więc, jakby nerwowość jakakolwiek jest tu nie wskazano jeszcze na koniec chciałam zapytać, bo ty masz 2 dziewczynki ja mam 2 chłopców i od pewnego momentu uważam, że matki dziewczynki nie rozumieją matek chłopców jak rozmawia z płatkami dziewczynek to one mówią, że one mają tak samo zawsze się udaje, że łatwiej jest z dziewczynkami z 1 właśnie dogada się jakoś tak z tą relacją może łatwiej właśnie czy właśnie dziewczynki tak szczerze ci bardziej powiedzą tak dalece rzuca wdrażają go kupią nowe budy tych, którzy dziś o podróbkach z jest czy są fajne to jest relacje pełne wyzwań na pewno relacji marki została wieś relacja matki tylko to jest jedna z wrażeniem bardziej złożonych relacji, a z kolei chłopcy co przy mnie do pewnego momentu przez kilka lat co co co kilka minut stwarzają sytuacje zagrażające po prostu bezpieczeństwu i zdrowiu życiu, kiedy są razem, ale wiedzieć też okien tak tak od 2 to, żeby dziewczynka i to nie znaczy, że nie są grzeczne spokojne jest Orbis już niestety czy niestety do głównych mojej mamy żal, bo myślę, że będzie miał takie wnuczki w takich białych rajstop kach z kokardkami w lakierkach i takie właśnie recytujący wiersze to nie są modele to nie są te modele, więc jeśli chodzi o niszczenie o o energię bujanie się na lampie przedstawiona ktoś taki to również miejscach publicznych w tym takich historii bardzo wiele w zanadrzu na pewno teraz, kiedy od w okresie nastoletnim to jest duże wyzwanie też takie emocjonalne i wymaga ode mnie bardzo dużej dojrzałości, które wrażeń dobywa z każdym dniem i cierpliwości to jest też taka konfrontacja metki z powstającymi kobietami, bo one są w takiej fazie jeszcze w transformacji jest to też wrażenie ważne, żeby taką delikatnością się do tej kobiecość rodzącej się odnosić z szacunkiem do ciał zmieniających się podchodzić też prawdy z nadludzką cierpliwością emocji chłopaki mają swoje inne wyzwanie, bo może czasami wydaje się, że dziewczyna jest łatwiej dogadać z właśnie to też chyba różnych egzemplarzy są takie egzemplarze, które są bardzo chcę wytyczne są takie zamknięte w sobie to co zauważyłem podczas np. wyjazdów przed ludźmi, którzy mają synów, którzy dla nich poziom głośności moich córek jest cały czas zaskakujący to znaczy, że za wysoko także generują doprawdy bardzo duże bardzo głośnych dźwięków kraj w to musimy się, kiedy się w środkowych szóstka szóstkę, tak więc to to jest na pewno inaczej bałagan w pokojach dziewczynek jest ruch nawet gorszy takie przyziemne sprawy jak sprzątanie pokoju na coś w prozie też są ważniejsze jest jak sobie myślę, że wreszcie mamy chłopaków jest lepiej, bo o no bo nie ma tych takich tarć wokół kobiecości, bo tam się dzieją różne rzeczy pod spodem jest jakieś takie budowanie swojej tożsamości swojej atrakcyjności i to się dzieje też w takim starciu być może z innymi kobietami w domu nawet tyle w starciu może w kontekście tych innych kobiet to też rodzić napięcia, ale właśnie dojrzałość zdrowy rozsądek szklankę wody i nogach i 3 dechy tak zawsze o tym jak być najlepszą matką Karolina Oponowicz dziękuję bardzo, redaktorka dziennikarka prowadząca podcast m.in. co ciebie rośnie bardzo dziękuję dziękuję narodów i wszystkie metki nie poddajemy się odjechały i wspiera wyszedł za wszystko jesteś wystarczająco dobrze Zwiń «

Jaka matka to matka wystarczająco dobra? "Dzieci nigdy nie są takie, jak myślimy, że będą"

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: ROZMOWY SFEMINIZOWANE

POPULARNE

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 05:00

Najnowsze Podcasty

Polityka azylowa UE

Przewodnicząca neoKRS chciała wysłać na szkolenie jedną z sędzi, po wydanym przez nią wyroku

Albert Einstein. O genialnym fizyku i jego relatywistycznym wszechświecie

40% rodziców w Polsce umieszcza w internecie zdjęcia swoich dzieci. A Ty?

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL