Warszawa nadaje dzień dobry nazywam się Wojciech Tymowski to jest podcast Warszawa nadaje przygotowywany przez dziennikarzy gazety stołecznej i serwisu Warszawa wyborcza PL jako gospodarz podcastu zapraszam do słuchania naszego już trzydziestego drugi do odcinka rozmawiamy tym razem przedświątecznej gorączce zakupów w tegoroczne zakupy są wyjątkowe, bo dawno nie było tak wysokiej inflacji i takiej drożyzny wielu z nas musi zaciskać pasa czuję narastający lęk z powodu tego, że
Rozwiń »
musi ograniczać konsumpcję do jakiej przez lata przywykli, a z drugiej strony skutków tego ograniczenia gołym okiem widać w centrach miast restauracji są pełne odbywają się przedświąteczne spotkania do modnych knajp wstają kolejki centra handlowe notują rekordowe zakupy Wojciech Karpieszuk autor tego odcinka podcastu pytał ten dysonans warszawiaków robiących zakupy proszę posłuchać co mówi naszym gościem studia jest Adam Traczyk dyrektor Morin common międzynarodowej inicjatywy, której celem jest wspieranie społeczeństw odpornych m.in. zagrożenia polaryzacji opowiadał niedawno przeprowadzonych badaniach, wg których aż 72% mieszkańców dużych miast boi się utraty tego na co pracowali przez ostatnie lata, a to z powodu wzrostu kosztów życia nasz gość zastanawia się, jakie mogą być skutki także polityczne tego powszechnego lęku i idącej z nim frustracji, a na zakończenie wracamy do zakupu prezentów jak co kupować oraz jak czyn obdarowywać sensem naszych bliskich podpowiada Areta Szpura ekolożka Eko aktywistka autorka książek takich jak i jak naprawiać świat instrukcja obsługi przyszłości zapraszam do słuchania z ulicy stolicy dzień dobry jesteśmy na placu Zamkowym jest prawie połowa grudnia czuć już atmosferę świąt, a nieopodal kolumny Zygmunta stoi piękna warszawska choinka słychać gdzieś kolędy w planie czy państwo słyszycie dzisiejszy odcinek podcastu Warszawa nadaje nagrywamy w środku tygodnia, a mimo to na oświetlonej świątecznymi dekoracjami starówce są tłumy pogoda też nam dopisała jest lekki mróz przedwczoraj spadł śnieg pójdziemy zaraz na świąteczny jarmark pozornie wszystko jest tak jak w poprzednich latach jeszcze przed pandemią i galerie handlowe są pełne klientów w knajpach podobnie, ale zapewne w tył głowy u wielu z nas jest myśl, że nie są zwykłe święta, bo przecież nie był zwykły rok w lutym wybuchła wojna Rosja zaatakowała Ukrainę Polska przyjęła grubo ponad 1 000 000 uchodźców równolegle, choć zależnie od wojny rozwijał się kryzys gospodarczy mamy prawie 18%ową inflację Zamość rynek kredytów mieszkaniowych, a tym, którzy wzięli niedawno przy niskich stopach procentowych raty wzrosły nawet 100% do tego dużo wyższe rachunki za energię elektryczną gaz drogie paliwo kilka dni temu na Twitterze śledziłem dyskusję o drożyźnie ludzie wrzucali zdjęcia koszyków scenami bez rady pasów podstawowe produkty mleko masło 2 papryki dziesiątek jaj ogórki kiszone do zapłaty ponad 60zł przed świętami w portalach internetowych rzucały się oczy nagłówki rekordowo drogi karp tuszkę tej ryby kosztuje około 50zł za kilogram dodatków promocji jednym z hipermarketów ktoś w życiu też do sieci zdjęcie rachunku ze stoiska na świątecznym jarmarku chodzi o kram restauracji u Fukiera Magdy Gessler Pajda chleba ze smalcem 1 Pieróg 1 krok Jet i kubek czerwonego barszczu kosztował uwaga 65zł to oczywiście dość przerysowany przykład z restauracji, która chce uchodzić za wykwintną, ale prawda jest taka, że wielu z nas takiej drożyzny nie pamięta w swoim dorosłym życiu inflacja jest najwyższa od 1006. roku dla porównania sprawdziłem, że po wojnie najwyższa była w dziewięćdziesiątym roku wyniosła 585% od przedświątecznej atmosferze drożyzny chcą rozmawiać ze spotkanymi na jarmarku warszawiakami warszawiakami ciekawi mnie czy te święta będą inne bardziej oszczędne, a może, nawet jeżeli coraz bardziej odczuwamy to drożyzna to nie przejmujemy się jeszcze specjalnie święta robimy na wypasie święta w Polsce ktoś nie pierwsze święta w Polsce już jestem tutaj 4 lata no słuchać jak tutaj święta bardzo panie przychodzą tylko jak teraz idzie wojna to teraz nie ma tego nastroju jak było rani, a czuje pani, że to są inne święta, zwłaszcza dla Ukraińców mieszkających w Polsce, bo przed rokiem nie było nie było jeszcze wojny teraz to pierwsze święta po wybuchu wojny no tak teraz nie ma po prostu tego nastroju to być do tegoż święta było kiedyś, a jeżeli chodzi o drożyznę o inflację to zauważyła pani, że w czasie tych 4 lat mieszka pani w Polsce na ceny wzrosły jest drożej niż tak jeszcze bardzo bardzo kiedyś kiedyś przychodziła z Biedronki to może robiła zakupy na 150zł to wychodziła ze czy też motorówkami, a teraz w chodzie z 1 torebki nie zapłaciła 2 NIK klientów w tym roku bardziej ostrożni kupują czy jest podobna w poprzednich latach jest uprawnia, więc sprawnie, chociaż czasem nawet mam wrażenie, że ludzie nie przyjął tej inflacji to znaczy, że będę spał zakup takiej co pani można kupić lizaki lizaki to są jakieś specjalne lizaki i to co są na specjalnym postacie z bajek Eliza świąteczne owocowe różne jasne i ceny się zmieniły w porównaniu z poprzednim rokiem trochę tak w Dreźnie chciała pani podniesie się, dlaczego dlatego, że my mieliśmy podniesie też stoisko tak samo za towar też musiałam zapłacić więcej okej i jakiej cenie są lizaki widać za 10zł między 101120 okres dziękuję bardzo, jest drożej albo, że trzeba w tym roku bardziej oszczędni robić zakupy przetrzymywania w zdecydowanie trzeba np. na czym się oszczędza to zaczyna widać różnice w cenach, jeżeli chodzi o nawet podstawowe produkty także także w zasadzie na każdym kroku trzeba ograniczyć tak wydatki jasne, a tutaj na na jarmarku cenie, czego najbardziej panią zaskoczyły, a czy rwały się, że ten jarmark i głównie skupia się na jedzeniu najazd chaos w Świątecznej, więc tylko 1 punkt udało się zostać, ale dosłownie 2 sztuki co takiego bombki w jakiej cenie no drogie, które rodzinną po ponad 100zł za za 2 sztuki na takiego figurki figurki dla dziecka pierze się zupełnie jak zręcznie ramię łącznie rozwiązane wręcz przerażony, a eksprezydenta ami czy w tym roku grozi zażycie są nie tylko dla prezent dla dziecka w taką umowę z rodziną jasne, a z czego z siebie wszystko wynika pani myśli zastanawiała się pani na ten na to inflację wyhamuje inflacji mimo wzrostach cen prądu tak, a jeżeli chodzi o przyszły rok to jest pani te blisko od stron jest pani, że będzie lepiej czy i koniecznie w bardzo jestem ciekawa, jakie będzie miał wpływ jak się rozwinie kwestia na Ukrainie, jakie będzie miał dalej fundowane budżet bardzo jestem ciekawa niż patrząc pesymistycznie wolę w ogóle myśleć pozytywnie myśli pani w tym miejscu nie wiem jak było zaś w zeszłych lat na to bardzo, więc nie mam porównania w te, aczkolwiek znacie rozmawiając jest koleżanką to na pewno w to szybki w porównaniu do cen w górskich są zawyżone a jakie nie są sypkich tam zazwyczaj chyba 45zł więcej tutaj tutaj ponad 3zł czy część rezerw co widziałem w niemym odtwarzające 30zł podobno takimi 15 ten prowadziliśmy 20zł, ale wcześniej winne miejsce 15, więc chyba porównywalnie może może kilka złotych drożej, ale zależy administrować nie ma no aż tak nisko głów je cenowych chyba nie założyłem, ale może po prostu w 235zł określającego, a jeżeli chodzi o przygotowania do świąt to jakoś ograniczać oszczędzać czy jeszcze szczerze to jeszcze nie zaczęły się przygotować się nad jestem w rytm prasowym, ale widziałem statystyki w obrocie w internetach widziałem porównania cenowe w tym roku z kilka lat wstecz to już każda rzecz jest kilka złotych został co najmniej najlepszy taki budżet świąteczny wiem, że np. dziś teraz więcej oscyluje w granicach 400zł takie 12 potraw, żeby zrobić więcej na wiem, że lat temu kosztowała 2× mniej chyba więc, więc wskazuje wzięto statystyki w internecie, więc ciężko mi porównać jeszcze nie kupowałem mnie też ten rok by osobiście, ale Rosjanie są one na tym, że wchodziłem z prezentami skromnie w tym roku czy właśnie przeciwnie zazwyczaj skromnie 1 to nie jest Targ są także z rodziną dogadane, że coraz to pytam się co chcemy i też raczej nie staramy się wychodzić poza wielki budżet więc, więc nie stroni ostatnio wolnemu całe szczęście ale, ale wiem, że warto się może być ciężej dla analiz, który mają przed większą rodzinę albo o dzisiaj na tę sytuację chciałem, a jest coś albo ktoś się kogo obwinia pan za to teraz dzieje jest podchwytliwe zadanie szkolenie z końca inflacja skończy 18% inflacji na Chyła odpowiedź oczywista wiadomo, że ma to wiele czynników no wiadomo pierwsze najważniejsze to na pewno rząd, które nie Omara jest na inne czynniki no we ciężko jest jak i specjalistą jest, więc śmiecie chciałbym powiedzieć jednoznacznie wpływa, ale efekt koszt ekspertyzy specjalistyczne tylko bardziej takie odczucie co mogło spowodować dużo starszych osób teraz społeczeństwo regionu jest takimi zmienia młodych ludzi, więc trzeba więcej rozumiem takiej mody, którzy mogliby pracować, więc więcej o emeryturę, że w opinii i tego przez niektóre leki wszystko jakby co ludzie i tak trzeba troszeczkę więcej pieniędzy z tych naszych przepracowany jasne, a jeżeli mogę zapytać jesteście pesymistami są optymistami myślicie, że kolejny rok będzie lepszy od tego, bo teraz dużo się wydarzyło wojna uchodźcy, którzy przyjechali do Polski ta inflacja i myślę, że tyle przeżyliśmy, że jesteśmy przygotowani na najgorsze, więc inaczej no nie spodziewam się na 2 takich upraw czy klasycznych nawet będzie lepiej to może niewiele, więc raczej zbyt staram się być realistą i być przygotowanym ma takie rzeczy ewentualne ewentualnie może być też jeszcze gorzej no, a jest, ale nie zakładam, żeby Narew najbliższym czasie, bo lepienia jasne z jak będzie lepiej to też nie będzie tak mega odczuwalna nie tam 2zł różnicy ostatecznie będzie już tak widać na tym rachunku nic a, gdybyśmy spróbowali się cofnąć rok do mamy grudzień 2021 no ty ktoś powiedział, że w przyszłym roku wybuchnie wojna będzie 18%owa inflacja załamie się rynek kredytów mieszkaniowych to wypowie się rolnictwem sam jak powiedział, że nie biorą państwo finale Miss świata tak związane z 5 proc powstało wiele rzeczy można byłoby wyśmiać ja czy śmiać, bo nie wjeżdża prosto stoi no no różne rzeczy się, więc to z nie wiadomo też nadal będzie czy nawet nie dotknie nas cień nad nami nie chce też PiS by bez ministra nie jest, więc nie dała co powiedzieć jasno nie dziękuję podziela zdanie w lesie, więc trudno byłoby uwierzyć w to to przepowiednia, że lekarza różne rzeczy ratować zabytek psychicznie i nie będą zaczęło nawet, bo nawet dyrektorzy gromadził pieniądze tak, żeby teraz odpowiedzmy lepiej tak nie było lepiej, bo my bardzo mająca bardzo spadła Touch jak cenowo wygląda jest drożej niż w tamtym roku nawet takie grzane wino torba dużo drożej na ile zapłaciliście państwo, jeżeli mogę zapytać o złoty 515 koniec złotych za listy PiS byli i co to jest droga czy bardzo droga no bo państwo dyski o łaskę to chyba zapłaciliśmy 30zł za troszeczkę kiełbaski i taką pajdę chleba by okej, a tyle to może wynikać z stawialiśmy się państwo nad tym z ze względu na euro podrożenie produktów transportu paliw jak znów wszystko się na to składa, niemniej jest to wysoka cena, a jeżeli chodzi o przygotowania do świąt w tym roku jest nie wiem bardziej oszczędni się wydaje pieniądze bardziej się myślę, że na pewno myślimy o tym bardziej że bardziej rozważamy to co kupujemy za ile kupujemy w i pewnie także, że szuka tych tańszych promocji tych tańszych ofert, żeby nie przepłacać podczas jasne jest powrót do święta dni paliwo koszty podróży transport czy tam zrobić jako widz przygotować prawda za Senat jak myślicie o prezentach to będą porównywalne do tych sprzed roku czy będą bardziej niż skromne będzie ich mniej pewnie sprzed roku będą porównywalne, bo wie, jakby kwoty są nie więcej te same, jeżeli chodzi o zarobki ogólnie cały budżet, ale cennym ceny są na pewno większe droższe nawet w przeciągu 2 tygodni powiem państwu na klockach lego chciał kupić klocki lego tydzień temu te klocki kosztowały 600 w tym momencie kosztują 900 wywoła taki chyba Superstacji tyle wychodzi co wynika z Super klocki lego co mnie też zaskoczyła normalnie w sklepie lego przez tydzień czasu zmieniła się cena od 300 tak nie ma czego to wynikać ze względu na święta czy wtedy była remont pomocy ze względu na brak frajdy ciężko powiedzieć też, ale zrezygnował, a właśnie chcę zapytać Zycha hak nie został chętnie i na pewno zostaną, a jest jesteście państwo pesymistami są optymistami, jeżeli chodzi o przyszły rok o przyszłym na pewno będzie drożej jeszcze drożej drożej na szczecińscy zmień w wy jak uważaliśmy, że w happy jest wiecznym optymistą ja race przeciwnicy żadnych, a swoje fundusze na siebie wydaje na swój rozwój także w no oczywiście przez nie wiadomo, ale to standard życia nie nie wydaje się, żeby jakoś bardzo się pogorszył nie jest tak, żebyście państwo nie wchodzić do sklepu musi oszczędzać na takich podstawowych produktach, ale raczej wynika z tego, że oszczędzamy, że nie chcemy też wydawać za darmo tych pieniędzy prawda, które ciężko, na które ciężko pracujemy, a nie nie bardziej, dlatego że gdy myślimy o tym co kupujemy tak, żeby też kupić coś jakościowego dobrego, ale normalny pieniądz nie tak, żeby przepłacać wydawać zanadto w tamtym roku piłem grzane wino za 12zła w RPA te cechy funkcje w 21 jest różnica znana tak audycja jarmarku mogę zapytać w porównaniu z poprzednim rokiem jest więcej ludzi mniej oszczędni wydają pieniądze czy więcej ludzi nie ma epidemii a, czyli dla pani zadowolony tak nie ja jestem tutaj pracownikiem tego jak pan porównuje z poprzednim rokiem to ludzie choćby ze względu na inflację bardziej ostrożnie wydają pieniądze czy raczej nie nie ma różnic nie uczucie, że widać i co chcemy się zmieniły pana zmienił się w zeszłym roku w tym roku nieznacznie teraz przeszliśmy na rynek starego miasta no to już jest naprawdę świąteczna atmosfera jest środowisko też są stragany jarmarku bożonarodzeniowego sporo sporo ludzi mimo tego, że jest środek tygodnia dżemy porozmawiać w sumie jestem pierwszy raz na jarmarku, więc ciężko porównywać 5 państw w granicach, że mogę zapytać jak i jakiej cenie 25zł i co trochę drogo czy i czy drogą jest fakt jest trochę drogo, ale jednak myślę, że można sobie pozwolić tak raz jasne jakoś specjalnie głosi oszczędzać przed świętami, robiąc zakupy np. porównując ten rok do roku weszła prezenty one bardzo skromne w tym roku ze względu na drożyzna i moim przypadku nie my też nie otrzymamy coś takiego znaczy wiadomo jest różnica jeśli chodzi oceny no na pewno drożej, ale nie jakoś nie ja nie odczuwam może pewne ze względu na to, że nie robi tak dużo prezentów jak w latach poprzednich, a pani troszkę zwraca na to uwagę na pewno szukamy okazji w internecie np. nie wybieram pierwszej lepszej rzecze, ale nie jest jeszcze aż tak tragicznie jako młodzi ludzie patrzcie pesymistycznie przyszłość optymistycznie, a trudne pytanie ja jestem realistą, więc stawiam podejrzewam, że będzie tak niestety tendencja rosnąca, jeżeli chodzi o ocenę, ale też nie myślę, że będzie jakoś tak tragiczne, a w ogóle, jeżeli chodzi o przyszłość cie nie teczkę zawodową myślę, że wiele firm wstrzymuje rekrutację jest taki czas niepewności zawieszenia jako ten myślicie, bo np. w zasadzie załamał się rynek kredytów mieszkaniowych aktu prawa dane MAK ja osobiście nie wybiegam aż tak ciut niem czy to dobrze czy źle, a pani jak jest i będzie na pewno trudniej niż np. naszym starszemu rodzeństwu może nie rodzicom, ale po starszemu rodzeństwu, bo jednak da się odczuć wpływ pandemii UE teraz tej wojny i to wszędzie się czuła po prostu wszystkich aspektach stoimy przed lodowiskiem bajkowa sceneria dzieje się wokół syrence do zupełnie można zapomnieć o tym, o czym mówiliśmy przy tej inflacji w wojnie tu tak beztrosko płynie czas naprawdę naprawdę czuć atmosferę świąt odczuwa pan wzrost cen w porównaniu z poprzednim rokiem otodom co najbardziej z poszło w górę czy mówimy o takich spożywczych zakupach czy może na tym na czym pan najbardziej oszczędza, jeżeli musi pan oszczędzać nie muszą na szczęście oszczędza za bardzo, ale wszystko podrożało o wrażenia nawet wykończone i koszty ogrzania 11 tutaj prawdziwy 12 koszt, a to 3zł różnicy zastanawia się pan z czego wynika z czego mamy 18%ową inflację od pana trudne tematy zdaje ustawa w spotkaniu towarzyskim lateksowej gospodarkę będzie ciężko jasne, a jestem pesymistą czy aktywistą optymistą stawania to znaczy życiowym oczywistą, ale myśli pan, że będzie lepsza sytuacja niż w przyszłym roku już dziś w tym roku nie myślę, więc tylko pod kątem gospodarczym, więc myślę optymistycznie ogólnie gospodarczo na szczęście nie musi się aż tak przejmować tak nie było, więc pod tym kątem jest tak jest niestety Niemcy będzie, więc jasne i rady czy przyjmuje pan po prostu auto to co jest tak no bo takie stolice witam tu tu ciekawa postawa i chyba najrozsądniejsze w sytuacji, jeżeli chodzi o prezenty jakoś będzie musiał pan ograniczać wysoko, a następnie nie myślę też nie kupiłem, więc na szczęście przede mną a gdyby ktoś można było cofnąć się rok, gdyby ktoś w zeszłym roku w grudniu powiedział pan, że za rok będzie wojna będzie ta inflacja załamie się rynek kredytów mieszkaniowych niektórym raty wzrosną o 100% to co pan czuł chcemy czuć tak po takiej przepowiedni ciągu pewnie jakiś strach jak to jak to możliwe dlaczego, ale jak ktoś powiedział również dla bardzo przejął dopiero się nie zadziała to wystąpienie przyjmował z ja osobiście i tak jestem starszym osobom i tak jak teraz mają swoje pieniądze jej część odkładają oszczędności to ja wszystkiego tego moje oszczędności zawsze na tyle rozmyślam o tym jakie może wydać, żeby właśnie potocznie jest nawet na taśmy panie starczy łączenie także wszystkim będzie moim rocznicami, ale te zauważa obecnie różnice jeśli chodzi o wydanie zostało artykuły, które kupuje własne sklepy z 2 mieszkań mamy, więc ogólnie jak zakupy, ale sama jak zrobić zakupy to, czego potrzebuje jak odczuwam, że dużo więcej musimy się tą samą ilość produktów niż wcześniej rozumiem ile państwo macie lat trzymamy za to oddziałom wejście 3 głosy, że jesteście młodymi ludźmi myśląc o swoją przyszłość myślę, że będziecie mieli ułatwi trudni już, gdzie starsze głos dekadę by i 20 lat z rejestru łatwiej z drugiej strony trudniej pewnie, ale też w jakiej branży ja akurat takiej branży w Jastarni tych zapotrzebowanie jest bardzo dużo, więc mam jakoś tam pewne, że jest będzie dobrze nieważne co się dzieje naprawdę można pracować niekoniecznie z Polski państwo jakieś poczucie stabilności, ale wiem, że tak mają i umowy mogą mówić o tym co myśleć co czuje, ale wiem, że niektórzy mogą być pani położenie, więc to ciężko tak ogólnie powiedzieć zatem, a pani przypadku ja chcę też pracuje w branży, która śmie pan jest jak możemy się walczyć o tę pracę innymi osobami, bo w repertuarze także by to nie ogranicza mogę robić co się w Warszawie mogę robić to, że Gdańską ograniczyła za granicą i będą chętnie tatuaże, bo ten rynek rośnie natomiast jeśli chodzi o moich znajomych to widzę różnicę, że no kilka miesięcy mija oni dalej nie mają pracy były one starają się to wszyscy naraz ciężka jak by się przebić, nic więc mam wrażenie, że będzie ciężej pandemia to nawet łatwiej było wtedy zdobyć pracę na początku teraz tak jest już zdalnie to wszyscy trzymają ich pracy nie zwalniają jej, więc nie ma miejsca na kolejnych, a jeżeli mieszkania myślicie o tym co się teraz dzieje na rynku mieszkaniowym dziwne, ale też śledzicie jak w Szreniawie górują nad innym na to chociażby sam przykład tego, że rok temu ją wynajął mieszkanie i wtedy wynajęła je dosyć spore mieszkanie trzeba dziewczyną do 3000 natomiast teraz właśnie wszystkie ceny podrożały to właśnie wszystkiego to była zmuszona podnieść ceny na 4200 no i oczywiście dziewczynom, bo ciężej, bo też studencki też praca, ale też one były świadome tego jak wygląda teraz ten rynek nieruchomości, więc przystały na to, bo nie miał innej innego wyboru tak bardzo zrezygnują z tego mieszkania to nie znajdą na brak dobrej cenie jak nad marszem jest dobra lokalizacja jest no i tak wiedzą, że stanowych na pozycji władz tak między OFE dziękuję bardzo, zachód wszystkiego dobrego zdrowia to tyle jarmarku świątecznego z rynku starego miasta przeniesiemy się do studia na Czerską tam naszym gościem będzie Adam Traczyk dzień dobry jeszcze raz Wojciech Karpieszuk w studiu przy czeskiej jesteś gość Adam Traczyk dyrektor polskiego oddziału międzynarodowej organizacji moim common dzień dobry czy dobry kłaniam się Adamie powiedz pokrótce na początek czym zajmuje się organizacja, bo rynkom to jest taka międzynarodowa inicjatywa, która zajmuje się wzmacnianiem demokracji przeciwdziałaniu polaryzacji i tworzeniu przestrzeni do takiej Obywatelskiej kultury dialogu, a robimy to w praktyce, realizując badania społeczne rozmawiając z Polakami zlecające sondaże, żeby lepiej zrozumieć co nas zajmuje co zajmuje naszą uwagę co nas martwi, ale też co, a daje nam jakąś nadzieję na lepszą przyszłość i wtedy zastanawiamy się jak można by się skutecznie komunikować w oku tych największych wyzwań, z którymi się musi nasze społeczeństwo mierzyć, abyśmy się no właśnie wzajemnie nie zagrywali, żebyśmy potrafili konflikt przerodzić w kompromis, żebyśmy po prostu potrafili ze sobą rozmawiać potrafili razem wspólnie dochodzić to rozwiązań tych kluczowych zasadniczy problem przykrymi stoi nasze społeczeństwo nasze państwo dzisiaj też będziemy rozmawiać o o jednym z tych badań, które rynkową przeprowadziło latem kilku europejskich krajach nawigowanie w czasach niepewności i w Polskiej edycji 79% badanych z grupy mieszkańców, który określi liście mieszkańcami bardzo dużych miast odpowiedziało, że przez wzrost kosztów życia obawia się utraty w najbliższych miesiącach tego na co pracowało przez ostatnie lata dość zatrważające wynik, dlaczego twoim zdaniem jako społeczeństwo tak bardzo boimy się drożyznę to prawda to jest zatrważające wyniki to już jest taki strach no i bliski strachu takiego egzystencjalnego bliski strachu właśnie utratę na rozprawę do roku życiowego czy pewnego też poziomu życia, do którego przywykliśmy no jest, dlatego że ten kryzys rosnące koszty życia jest kryzysem absolutnie powszechnym on dotyka nas wszystkich niezależnie od tego gdzie mieszkamy ile zarabiamy jak sobie radzimy we wszystkich innych sferach życia nie patrzy ten kryzys na pewne wartości zmienne demograficzne on dotyka po prostu wszystkich Polaków na dobrą sprawę w podobnym stopniu, więc te wskaźniki na dobrą sprawę nie dziwią jak sobie liczymy tak troszeczkę tak pirat z oko na dobrą sprawę to 80% to jest sumowane można powiedzieć klasa ludowa klasa klasa średnia wystaw zasadnicza część polskiego społeczeństwa, a która musi sobie teraz radzić w warunkach, z którymi na dobrą sprawę od początku lat dziewięćdziesiątych nie miała do czynienia, czyli sytuacjom, w których no realnie odczuwalnie ubożeje musi sobie no sami z czegoś odejmować musi czegoś zrezygnować musi nagle patrzeć na rachunki dużo ważniejsze sposób zrobiła to wcześniej mi zawsze dźwięczy w uszach taki cytat jednej z naszych grup fokusowych, kiedy jedna z respondentek mówiła nam, że no jeszcze kilka miesięcy temu wchodziła do sklepu do supermarketu kupowała to na co miała ochotę, a teraz musi patrzeć czy masło czy margaryna i to jest to są rozterki którymi wielu Polaków po prostu nie miało jeszcze za swojego życia do czynienia no właśnie myśląc, o czym zdaje sobie sprawę, że dla dzisiejszych trzydziesto czterdziestolatków jest to takie doświadczenie pokoleniowe, bo oni za swojego dorosłego życia nie pamiętają tak szybko rosnących cen czy z tego może też wynikać ten strach, bo nigdy wcześniej nie mieliśmy takich doświadczeń po prostu tak absolutnie to jest nowe doświadczenie, z którym nie mieliśmy do czynienia przez ostatnie kilkanaście niemal 30 lat konsekwentnie mieliśmy się na drabinie też dobrobytu było coraz lepiej, a jak komuś było gorzej to pojawiały się pewne alternatywy którymi można było przykryć te problemy chociażby po wstąpieniu do Unii Europejskiej migracja zarobkowa, więc zawsze był jakiś jakieś ujście jakiś wentyl bezpieczeństwa, a w tym momencie tego w tylu nie bardzo widzimy na horyzoncie no i to napawa nas właśnie takim pesymizmem czy takimi obawami, o których wspomniałeś na początku no właśnie utraty dorobku życiowego, zwłaszcza młodzi mają trudną prawdą, bo przecież nie tylko inflacja, ale też katastrofalna sytuacja na rynku mieszkaniowym i to wszystko dzieje się teraz w tym roku tak naprawdę znacznie wzrosły raty kredytu ci co nie zdążyli wziąć jakiś czas w ogóle już zapomnieć o własnym mieszkaniu, bo nie mają zdolności kredytowej, nawet jeżeli zarobki są znacznie wyższe niż średnia krajowa czuć, że narasta frustracja, dlaczego to twoim zdaniem może doprowadzić tak czuć, że narasta frustracja i szczególnie tak jak wspomniałem sytuacja młodych jest nie do pozazdroszczenia w pewnym sensie młodzi mogli już przyzwyczaić, że będzie im troszeczkę trudniej wspinać się tak szybko po tej drabinie jak jak udawało się to ich rodzicom, a teraz widzę, że w zasadzie ktoś z tej drabiny wybił w trakcie wszystkie Belki i w ogóle się na nią nie da spiąć, więc ta sytuacja jest na pewno frustrująca my, robiąc badania w dyby latem przewidywaliśmy z punktu widzenia politycznego żyliśmy politycznych konsekwencjach tego tego kryzysu przewidywaliśmy takie stopniowe kruszenie się poparcia Prawa i Sprawiedliwości nie skokowo od razu kilka punktów procentowych, ale z tygodnia na tydzień tu ćwierć tu pół procenta i ten proces miał na dobrą sprawę miejsce w ostatnim półroczu co będzie dalej trudno powiedzieć nie widzimy z jedno czy takiegoż potencjału do wielkiego politycznego wybuchu jeszcze do jakiegoś jakiegoś wstrząsu też politycznego, który radykalnie nam odmieni to sytuacja jest troszeczkę także nasi respondenci tracili ci co oczywiście wcześniej mieli tę wiarę w zdolności rządu do przeprowadzenia Polski przez kryzys to tą wiarę stopniowo, ale konsekwentnie tracą, ale nie lokują tej wiary jeszcze żadną inną siłę polityczną, która miałaby jakieś rozwiązania gotowe tego nie widzieliśmy, więc jesteśmy troszeczkę w takim momencie paraliżu marazmu być może i oczekiwania na to co wydarzy się dalej i troszeczkę też takiego wycofania takiego podejścia, że no dobrze jest kryzys musimy liczyć teraz na siebie musimy pokombinować zastanowić się jak możemy suchą stopą w miarę przejść przez te problemy przez wzburzone morze, ale jeszcze nie widzimy tutaj tych jasnych konsekwencji politycznych, tym bardziej że pamiętajmy, że jesteśmy na dobrą sprawę ciągle na początku tego kryzysu można powiedzieć, że taka prawdziwa zima jeszcze nie nadeszła jeszcze nie mieliśmy kilkunastostopniowy mrozu więc, więc jeszcze jest nam ciepła obawiamy się to wynikało z naszych badań, że zmarznie zimą i to marzniemy w sposób taki, do którego też NIK w Polsce przez przez lata nie nie odczuwał nie był nie spodziewał się, że to jest w ogóle możliwe, więc jeszcze z takimi wnioskami co się wydarzy, jakie to będzie miało głębsze konsekwencje społeczno-polityczne jeszcze się wstrzymał i czekał do zimy, a kogo za to obwiniamy czy kupiliśmy narrację rządu, że to Putin inflacja nie bardzo znaczy Rosja oczywiście jest działania Rosji są jednym z kluczowych czynników, które my, które obarczam winą za aktualną sytuację jest to 3 odpowiedzi, które żeśmy uzyskali od naszych respondentów, ale na pierwszym miejscu mieliśmy politykę rządu, więc o widzieliśmy rząd za to, że nie przygotował nas to do tego kryzysu i to jest pewien ewenement wśród tych badań, które przeprowadziliśmy także w innych krajach europejskich, gdzie w wyborcy respondenci społeczeństwo oceniali krytycznie także działania swoich rządów w radzeniu sobie z tym kryzysem rosnących kosztów życia, ale nie widzieli bezpośrednio w polityce rządu takiej najważniejszej przyczyny tego kryzysu więc, jakby te czynniki były gdzieś idące z zewnątrz, a w Polsce faktycznie ocenialiśmy, że to rząd na pierwszym miejscu ponosi winę ponosi odpowiedzialność za stworzenia warunków, których ten kryzys się pojawił czy się zaognił jest silniejsze niż mógłby być no ale widzimy także wśród tych podstawowych w tych głównych odpowiedzi także szereg, jakby taki bardziej szczegóły mające zaniedbań polityki rządu nie tylko tego rządu, ale także poprzednich rządów no bo na trzecim miejscu wśród kluczowych powodów kryzysu mieliśmy zależność Polski od paliw kopalnych takich jak węgiel gaz ropa co też pokazuje, że w trakcie tego kryzysu awansował na 1 istotny temat do grona takich kluczowych tematów politycznych to jest właśnie politykę klimatyczną energetyczną Zielonej transformacji, która dotychczas była traktowana troszeczkę po macoszemu troszeczkę jako taka fanaberia być może, a teraz awansował ten temat do grona tych kluczowych zasadniczych tematów w debacie politycznej także tak, ale tutaj jest też druga strona medalu czerwona lampka zapaliła się również przy pytaniu czy przeczytania dotyczących kwestii klimatycznych zwrócił uwagę na to, że 46% badanych zgodziło się ze stwierdzeniem, że w tym roku najważniejsze jest zapewnienie wszystkim ciepła w domach walka z drożyzną walka ze smogiem może poczekać to zeszło na drugi plan widać już w aplikacji Airly i martwić to przyzwolenie czy to może być 4 takie jednorazowe przyzwolenie twoim zdaniem uczono może być rozciągnięte na lata wykorzystywane też później przez rządzących faktycznie mamy do czynienia z 2 perspektywami na 1 perspektywą jest najbliższa, czyli najbliższego miesiąca najbliższego tygodnia najbliższej zimy też krótko mówiąc tutaj faktycznie duże przyzwolenie na to, żeby uczynić wszystko, abyśmy przeszli przez tą zimę w cieple z stałymi dostawami prądu z nie najwyższymi cenami i jakoś sobie przez to zimy poradzili, a drugą perspektywą jest ta perspektywa bardziej strategiczna taka myślenie nie najbliższej zimie, ale kolejnej zimy jeszcze kolejnej zimie i tutaj widzimy jasne preferencję po stronie Polaków, że powinniśmy iść w stronę no właśnie bardziej zielono odnawialnej energetyki Zielonej energetyki, a także ta kwestia smogu nie całkiem dała się tak rozwijać, bo mamy przecież 42% wskazań, że walka ze smogiem jest istotna nie powinniśmy jej odpuszczać w żadnym wypadku mimo tych no tych sytuacji zewnętrznej, która być może niektórych by skłania właśnie do odpuszczenia tych starań wysyłamy tutaj 2 perspektywy, które ze sobą konkurują na dobrą sprawę jak spojrzymy sobie na politykę rządzących no to ona przede wszystkim zaspokaja tą pierwszą perspektywę perspektywę najbliższej zimy tak no pytanie, gdzie węgiel węgiel ma być nieważne jak zdobędziemy ma być ma być węgiel ma być prezes Kaczyński powiedział na palmy czym popadnie no bo trzeba sobie zapewnić to ciepło i w momencie, kiedy prezes Kaczyński mówił te słowa, a to my byliśmy świeżo po badaniach jakościowych po rozmowach z Polakami w grupach fokusowych i to były te emocje, które prezes wówczas całkiem nieźle uchwycić, bo faktycznie było takie przeświadczenie, że okej musimy sobie dowolnymi metodami poradzić nawet jak one nie są przez nas preferowane jak nawet nie są zbyt ładne zbyt czyste koniec końców pożądane to jakoś sobie musimy poradzić no ale otwiera się przed nami właśnie taka duża szansa, żeby w tej perspektywie strategicznej jednak skręcić w UE w tym zielonym kierunku, żeby podjąć starania o to, aby ta kolejna zima kolejne zimy wyglądały już inaczej tu jest nawet nie powiem, że przyzwolenie jest Wola ze strony Polaków, aby zintensyfikować działania na rzecz bardziej Zielonej energetyki bardziej czystej energetyki, a tego, żebyśmy po sukcesie kolejnej zimy nie musieli polegać na drogi i brudnej energii, ale na tanie i czystej energii, więc mamy tutaj właśnie troszeczkę 2 sprzeczne emocje czy 2 sprzeczne potrzeby, które ze sobą konkurują no i klub polega na tym, żeby je ze sobą skutecznie połączyć z 1 strony z badań markom wynika jak bardzo boimy się o utratę statusu na, a z drugiej strony przy przywołam tu niedawną dość ironiczne dyskusje z mediów społecznościowych o burzeniu szukaniu oszczędności przez klasę średnią inspiracją trochę zresztą wymuszoną były teksty wyborczej przykłady z artykułów głównie ten, że rodzice przestali wysyłać dziecko nauki jazdy konnej wywołały burzę w internecie ja w swoim takim dosyć bliskim otoczeniu mam podobny przykład znajomy musiał przestać wysyłać dziecko na zajęcia kodowania programowania, szukając właśnie oszczędności nie mogłem pies zrozumieć co w tym takiego kontrowersyjnego, dlaczego te przykłady budzą takie emocje czy jazda konna z pewnością ma w sobie jeszcze jakieś wyobrażenie pewnej elitarności, że jest problem faktycznie jakieś bardzo wąskiej grupy społecznej taki troszeczkę klasy bliźniaczej można by wręcz powiedzieć co niekoniecznie oddaje prawdę oddaje rzeczywistość w czasie tej dyskusji, która też śledziła na Twitterze sprawiłem sobie ile kosztuje godzina jazdy konnej wcale nie jest droga rozrywka można by to tak nazwać, więc ja do końca tej dyskusji też nie rozumie znacznie, gdy od obaw o utratę pewnego nie wiem czy status jesteś właściwym słowem, ale pewnej pewnej jakości życia, do której przyzwyczailiśmy siebie, ale też nasze dzieci co jest bardzo istotną emocją jest no jest jest poważną obawą jest jest też potężnym bodźcem dla wielu Polaków i pytaliśmy o to też naszych grupach fokusowych widzieliśmy wyraźnie, że Polacy są gotowi zrezygnować sami dla siebie pewnych przyjemności z pewnych rzeczy, do których się też przyzwyczaili wyjścia do restauracji wyjścia do kina Jack wyjścia ze znajomymi gdzieś z dłuższych wakacji czy dalszego wyjazdu, ale to, czego obawiają się najbardziej to jest to, że będą musieli odebrać coś swoim dzieciom, że nie będą w stanie swoim dzieciom zapewnić takiego poziomu życia, jaki dotychczas byli w stanie i to była bardzo silna emocja, która oczywiście, któremu towarzyszy też pewne poczucie wstydu i to nieważne czy czy chodzi tutaj no to jazdę konną czy zajęcia z programowania jak mówić czy dodatkowe zajęcia angielskiego czy szkółkę piłkarską oczywiście na basem czy cokolwiek innego czy balet taniec itd. tak dalej no żyliśmy na pewnym poziomie, a teraz obawiamy się że, że tego, że nie będziemy w stanie utrzymać tego poziomu to jest oczywiście no bardzo bardzo trudna emocja do przepracowania, a ona na dobrą sprawę nie zależy też od od poziomu naszych naszych dochodów przynajmniej nie mówimy to absolutnie najbogatszych Polakach, ale wiemy też, że ta nasza klasa średnia no na dobrą sprawę jest jest 3 raty kredytu od bankructwa albo 3 pensje od bezdomności jak to się mówiło, a więc jesteśmy tutaj też dla tej klasy średniej w trudnej sytuacji oczywiście jak wyobrazimy sobie na sytuację skrajnego ubóstwa tak czy braku butów na zimę czy obawy o jedzenie czy obawy o zapewnienie przynajmniej tych 1819 stopni we w mieszkaniu czy w domu to oczywiście to są dużo dużo poważniejsze problemy niż niższe niż być może lekcję lekcję jazdy konnej ale niemniej ta emocja to poczucie wstydu to obawa utraty pewnych rzeczy, na które się zapracowało jest istotna jest bardzo stresująca port obciąża też są naszą psychikę jest jeszcze coś co mnie nurtuje na czym się zastanawiałem i widząc tłumy warszawskich restauracjach tak jakby nie było kryzysu z 1 strony mówiliśmy o tych obawach, a z drugiej strony i wciąż chodzimy do restauracji wydajemy pieniądze na ile na ich dobra luksusowe jak tłumaczy to zaklinanie rzeczywistości czy może po prostu w miastach takich jak Warszawa jeszcze więcej zamożnych ludzi, którzy jeszcze tego nie odczuwają, dlaczego bez wątpienia, że w polskie duże miasta są pewną oazą dobrobytu i żyje tu więcej osób, którym się powodzi po prostu finansowo i finansowo lepiej myśmy widzieli ten fenomen już już jak robiliśmy to nasze badania latem Polacy bardzo mocno obawiali się kryzysu rysowali bardzo często skrajnie negatywne także stanie, przy której się jeszcze do końca nie zmaterializowały, a jednocześnie starali się żyć w miarę normalnie, jakby korzystać z tego normalnego życia póki jeszcze z niego korzystać mogą trochę na zasadzie no dobrze jak ma ten kryzys nadejść to nadejdzie i to czy dla mnie nadejdzie tydzień wcześniej tydzień później czy czy miesiąc później nie ma już takiego zasadniczego znaczenia póki nie muszę sobie odejmować od usta nie będę tego robił, bo zapracowałem na to, bo po wyrzeczeń związanych z pandemią chce sobie też troszeczkę ożyciu krótko mówiąc, a więc wydaje się, że to może być ten czynnik, który tu jeszcze odgrywa tak łapiemy się jeszcze tego tego dobrego życia, do którego żeśmy przywykli oczywiście nie znam dokładnych danych co do konsumpcji, więc nie jestem w stanie ocenić czy faktycznie wydajemy tyle samo w restauracjach chociażby ile wydawaliśmy, a kilka kilkanaście miesięcy temu, ale widzieliśmy to emocje takiej chęci zachowania jeszcze tego na co żeśmy sobie zapracowali jak najdłużej troszeczkę na takiej zasadzie chwilo trwaj, bo jeszcze jest dobrze być może wszystko nas już nie stać, ale jeszcze stać nas jakoś, żeby pojechać na wakacje być może nie są 2 tygodnie w jakimś egzotycznym miejscu, ale jest to tydzień gdzieś bliżej chociażby nie wiem polskich górach nad polskim morzem może nie stać nas na lody na mieście każdego dnia no ale jeszcze 2× w tygodniu być może nas było stać latem, a więc mamy troszeczkę takie poczucie, że trzymajmy się tego na co żeśmy sobie też ciężką pracą w naszym przekonaniu oczywiście zapracowali postaram się zakończyć naszą rozmowę optymistycznie widzę, że zmieniło się moje podejście choćby do ogrzewania w tym roku za wszelką cenę starałem się oszczędzać staram się oszczędzać wciąż kaloryfery odkręcił dopiero 15listopada, kiedy temperatura w mieszkaniu spadła poniżej 19 stopni wielu moich znajomych podobnie później rozpoczęło sezon grzewczy, a inny przykład słyszę historie osób, które po latach wróciły do podróży pociągami zamiast samochodami, bo jest tani myśli, że ten kryzys może nas czegoś nauczyć myślę, że tak, że kryzys pewnym sensie wymusza na nas pewną zmianę stylu życia na zmiany naszych przyzwyczajeń i oczywiście bodziec jest oczywisty chcemy zaoszczędzić pieniądze chcemy, żeby ulżyć sobie sobie trochę finansowo, ale w niektórych wypadkach odkrywamy, że ta zmiana stylu życia jest to sprawy korzystna jest dla nas, że ta zmiana stylu życia doprowadziła jakieś pozytywne zmiany, mimo że nie wykonaliśmy tej zmiany dobrowolnie ja dźwięczy mi we w uszach wypowiedź jednego z naszych też respondentów ze zgrupowań ku sobie, a zawodu mechanika i praktykującego ten ten zawód, który odkrył, że teraz do pracy no zrezygnował dojazd do pracy samochodem, bo stwierdził, że ceny benzyny były tak wysokie, że nie może sobie na to pozwolić zaczął dojeżdżać do pracy hulajnogą i stwierdził, że w porze okazuje się, że nagle jadę krócej do tej pracy, bo nie stoję w korku nie jadę brudną ulicą i wdycha spaliny tylko 1 nagle sobie przez całkiem przyjemny park, więc z pewnego przymusu odkryła jak no lepszą alternatywę tego jak jak żyć krótko mówiąc na tym małym wycinku, więc faktycznie może się pojawić kilka takich bodźców, które nie dobrowolnie oczywiście, ale skłania nas do pewnego przewartościowania też naszych przyzwyczajeń do poszukiwania jakiś lepszych modeli do poszukiwania przyjemności troszeczkę inny sposób niższe niż dotychczas robiliśmy i warto zwrócić na to uwagę, że faktycznie często są to rozwiązania, które są irracjonalne z punktu widzenia ekonomicznego, ale odkrywamy właśnie te nowe radości, które wcześniej nam zasłaniały po prostu inne rzeczy, a teraz uczymy się czerpać przyjemność troszeczkę inny sposób dziękuję za rozmowę naszym gościem studia był Adam Traczyk zaprasza na sobie ten, który napisała przeczyta Areta Szpura Wojciech Karpieszuk do usłyszenia Warszawa ma głos jak uratować siebie i przy okazji kawałek świata w zakupowym szaleństwie za każdym razem, kiedy zbliża się 24grudnia przechodzą ciarki znowu muszę coś komuś kupić zrozumcie mnie źle uwielbiam sprawiać radość innym, ale nie lubię być do tego zmuszana, którzy bardziej wolę spontaniczne gesty, kiedy nagle coś znajdę czy wymyśla, a niekiedy wszyscy tego oczekują od małego mikołajkowe losowania przyprawia mnie zawroty głowy straszne uczucie, kiedy chodzę po sklepach i myślami na siłę co komu kupić i często kończy dokupienie jakieś głupoty, której pewnie i tak ten ktoś nie użyje nigdy od kilku lat próbuje przekonać my rodziny do tego, żebyśmy nie kupowali sobie prezentów w teorii wszyscy zgadzamy mamy wszystko, czego można by potrzebować to już nie są czasy, kiedy w sklepach nic nie ma i czekamy na tą 1 wymarzoną rzecz w praktyce na siłę miesiąc przed bieli z tej próbuje myśleć co tym razem mogę im podarować krem skarpetki piżamy co z tego, że mają 5 podobnych rzeczy przecież coś trzeba głupio tak, żeby było pusto pod choinką i tutaj pojawia się pytanie czy na pewno nie zrozumcie nieźle jestem totalnie dbaniem o tradycję, ale niekiedy czujesz Suez sprzeczne z moimi wartościami i powodują zimny pot myślą o wejściu do galerii handlowej próbowałam już różnych opcji zeszłym roku zrobiłam po albumie ze zdjęciami to był Super prezent poświęciłam na to swój czas i to całkiem sporo musiał przejrzeć rodzinne archiwa wymyślić jakiś patent na to wszystko co projektować przy użyciu generatora nie, żebym był Arek się profesjonalną graficzką, ale wysiłek opłacił czułem, że dawcy są wzruszone, zwłaszcza że obecnie coraz mniej mają do czynienia z drukowanymi zdjęciami poprzednim jeszcze razem były kalendarze też naszymi zdjęciami też generatora jest ich mnóstwo najmniej patent stary jak świat, ale nigdy się nie ludzi po co mnie jakiś przypadkowy kalendarz z przypadkową firmą, która się pewnie nie reklamuję jak można mieć zdjęcia swojej rodziny radość cały rok gwarantowana próbowałem też zrobić coś w duchu DIY, czyli zrób sama, ale niestety nie odkryłam w sobie talentu ani garncarskiego ani malarskiego ani w sumie żadnego innego zawsze zazdrościłam swojej siostrze, że może last minut coś tam na marzec i wygląda tak małe dzieło sztuki wszyscy są zachwyceni od razu wieszają na ścianie co jeszcze mam swoje liście książki to zawsze dobry pomysł, nawet jeżeli ktoś nie czyta to przynajmniej będzie dobrze wyglądało na półce to jest szansa, że może jednak kiedyś do niej zajrzeć hektar lasu tego jak wiemy nigdy za dużo, więc jeżeli ktoś z waszych bliskich doceni albo nie to zawsze można w jego imieniu kupić trochę ziemi ochronić się przed wywieszeniem firm organizacji zajmującej się tym jest trochę, a więc polecam sprawdzić, bo niektóre działają tak, że potem jednak drzewa są na ja polecam jasne zawsze jak sama nazwa mówi robią to tak jak być powinno można zasadzić nowy las albo chronić już istniejące ceny zaczynają się 45zł za 10m² i jest opcja wersji prezentowe jej chcę dostaniemy taki specjalny certyfikat drukowania idealne pod choinkę, jeżeli na swojej liście macie kogoś, kto ma poczucie humoru i życzę mu kupić też kawek ziemi w Szkocji i dlaczego tam okazuje się, że dzięki temu nie tylko chronimy kawałek przyrody, ale zyskamy też tytuł szlachecki, czyli lord albo Lejdy i wiem są ważniejsze czy na tym świecie niż stanie się częścią arystokracji, ale tempera osób, dla których dobra zachęta do ochrony bioróżnorodności można też wykupić wycieczkę i nie musi być ona daleka sprawcy czy waszej okolicy nie ma Super przewodników, którzy z chęcią oprowadzą was pobliskich terenach spowodują, że się w nich na nowo zakochać jest też opcja adopcji wiem może nie brzmi jak lej to by prezent, ale nie martwcie się chodzi o adopcję wirtualną i zwierzak, czyli po prostu wspieramy finansowo wybrany gatunek albo poszczególną istotę i też zostajemy Super dyplom w podziękowaniu z tego co pamiętam to w-f na taką akcję, ale pewnie nie tylko oni, więc sprawczy może też tez kupon taki własnoręcznie zrobiony na cokolwiek tylko inwestycję, a ja np. daje go na czas bez dzieci i jest to wracający do cer w rodzinie mojej dziewczyny albo na czas razem na kolację wygrali miejscu na wyjazd zawsze jest też opcja pomocnicza pt. losowanie, zwłaszcza jeżeli mamy dużą rodzinę wtedy każdemu przypada tylko 1 osoba i jest szansa, że nas to nie przytłoczy i wymyślimy coś co ma sens mogłabym tak wymieniać wymieniać, ale nie o tym miał być chodzi o to, że jak już bardzo czujemy potrzebę, żeby coś pod choinką znalazła to są opcje jak zrobić z głową niestety w większości moich obserwacji wynika, że nawet, jeżeli na co dzień staramy się być ekologiczni cokolwiek dla nas znaczy to kiedy zbliża się grudzień działy sprzedaży marketingu stają na rzęsach, żeby nas przekonać, że bez złotego wisi Orka kolejnej plastikowej zabawki i zestawu świeczką i nie będziemy mieli tak szczęśliwych szczątek nam się wydaje, a jednak kryzys klimatyczny jest nikt nie wybiera nadal mamy tylko 1 planetę, a żyjemy tak jak byśmy mieli kilka i wymówka, że są święta nie usprawiedliwia nas przed kupnem kolejnej rzecz, że o, której nikt nie potrzebuje nie dajemy się, więc wariować i wybierając nasze upominki postawmy na jakość ani ilość naj przede wszystkim ten czas razem wszystkiego dobrego Sojuszu rząd Areta Szpura dziękujemy za wspólnie spędzony z nami czas przypominam, że kolejne odcinki podcastu Warszawa nadaje odpala co drugi piątek następny odcinek będzie nietypowy mogę powiedzieć tylko, że naszym gościem będzie Jacek Dehnel i będzie to ostatni odcinek w tym roku zapraszam 30grudnia Wojciech Tymowski
Zwiń «