chodzą do Łodzi pokażę ci są do łazienek w dowodzie tłumaczy z książki magazyn do słuchania w znaną postacią o ksywce rum buraka może Kodek, a ciału chciałem bardzo dzień dobry państwu dzień dobry o już świat wasz Adam Wajrak z innym odzywa się, bo już ochłonąłem trochę, po czym przebiłem się przez miasto miasto jest dla mnie egzotyką i trudno się poruszać czasami źle wymierzy w lesie był wymierzył lepiej czas czy odległość oraz odległość środki
Rozwiń »
komunikacji powiedział kiedyś, a wiesz w lesie nie ma takiego przymusu musi gdzieś dojść na godzinę, ale przecież jesteś chłopakiem z miasta już dawno nie mieszkam jestem z Żoliborza tak bardzo lubię miasto Lubie miejskości lubię zwierzęta w mieście lubi ludzi w mieście lub imprezy miejskie, ale na, ale nie mam takich fajnych przygód tu w mieście w lesie ani prawda dzisiaj podobno w dniu, w którym zagramy nasz podcast przypomnę, że państwo słuchają książek magazynu do słuchania oglądały sowy w Łazienkach no tak, ale z tymi słowami to jest trochę tak, że wiesz, że te sowy to jest nam od dawna tylko się trochę przemieścił, bo zawsze, bo należy odwiedzić, ale zawsze podrywają dziewczyny, więc chodzą do łazienki pokażę ci Sowę do łazienek do łazienek konfliktom z tak duże mówią, choć do łazienek pokażę ci Sowę i co ona na to były zachwycone a, a teraz role się odwróciły, bo w dziupli, w której zawsze czasowa była siedziała rozliczeń nie było, ale zobaczyłem dziewczynę, która chodzi z aparatem z długim teleobiektywem przepraszam pani szuka sowy puszczyka mówi tak mogę panu pokazać, gdzie są to ich nie ma już im pokazała 2 wspaniałe, że po, których nie znałem, chociaż kiedyś dawno temu robiłem tam pracę osobom w ósmej klasie na olimpiadę z biologii tak biologii dodam tylko, że jesteś żonaty od dawna, więc może dlatego osoby zginęły w Pekinie kusiło tak nas od dawna jestem żonaty ma prezes związku jestem od dawna no ale z jak rząd w praktyce w praktyce w praktyce żonaty tak to papież czyta oczywiście wiązania miłość prawda Emu spotkało się w studiu, aby porozmawiać o swojej książce na północ jak pokochałem Arktykę to jest pierwszy tom trylogii, którą zamierza napisać dla swoich młodszych starszych Czytelników Czytelniczek ale zanim to to jeszcze Adaś 1 rzecz, która myśli jest istotna i to nie będzie teraz zwierzętach tak, bo zwykle jest też pytany znany z tego, że opowiada o zwierzęta, ale chciałem zapytać o sytuację nieopodal swojego domu, bo mieszka w Teremiskach no i to od kilkunastu miesięcy jest strefa, na którą skierowane są oczy uszy i wielu spośród nas myślę o Puszczy bezpośredniej granicy polsko-białoruskiej jak tam jest dzisiaj Pierz i jeżeli jest śnieg, kto jest spokojnie niżeli ten śnieg zniknie albo nie ma to to znowu ludzie będą szli przez tą granicę i ten wiesz ten mur całe opowiadanie, że to jest najsilniejsze granicą Unii Europejskiej to jest nieprawda tam powstaje po prostu tam powstało coś strasznego wieś, bo tam powstał okrutny bezsensowny system, który miał służyć tylko i wyłącznie podbijaniu politycznych słupków nigdy w życiu nie służy żadnej ochronie granicy, więc mam masę ludzkich tragedii mamy masę dobrych rzeczy dobrych ludzi, którzy pomagają, ale umówmy się to są amatorzy tak to znaczy to to są ludzie, którzy nie są w stanie np. przeciwdziałać przemytowi ludzi to są ludzie, którzy nie do końca nawet jak przechodzimy szkolenia z zakresu pierwszej pomocy nie nie są do końca w stanie ocenić stanu czegoś zdrowia więc, jakby jest ja mam wrażenie czasami warto od razu mówię to jest morze morze moje wrażenie tak, że to 3 Moore ta zapora i jedyne co zmieniło to, że teraz w lesie są ludzie złamany mniej nogami Boru rękami i tyle, a czegoś dowiedziałeś o osobie swoich sąsiadach bliskich ludziach stosuje się dowiedziałem o społeczeństwie tamtejszym, że to są bardzo dobrze bardzo sprawni ludzie przeszło moje największe oczekiwania ta dobroć i to jak ludzie się przyzwoicie po prostu zachowują po prostu przyzwoicie znam tylko jedno 1 przypadek denuncjacji na Straż Graniczną kogoś spotkanego w lesie, więc na ogół jest pomoc w wielu historiach to jest najgorsze, że wielu, które po prostu nie mogę powiedzieć i oni zapewne nie opowiem będę opowiadał może przy kimś gdzieś komuś na uchu w publicznych nie mogę powiedzieć to jest chyba wie czy taki najbardziej duszący że, że można pozioma ma masie złych rzeczy, które tam stały są powszechnie znane, ale dobrych nie będzie można opowiedzieć albo bardzo długo albo nigdy i najgorsze też jest to, że ja mam czasem wrażenie, że może one były dowodem na człowieczeństwo tak Targ tak to nie, bo ludzie się boją ludzie są powiązani jakimiś swoimi wkładami tak dalej, ale Jeż to coś się tam dzieje i stało z tej strony ludzkiej takiej tamtejszej miejscowej to jest wstrząsająco dobre natomiast natomiast czy czy cena, żeby poznać dobrą nie jest przypadkiem za wysoka to ja nie wiem chyba jest za wysoko, bo jednak tam mamy po prostu przypadki śmierci mamy mam kurs trupy w lesie na co co tu dużo wierzę by, jakby ściemniać na co mamy po prostu w lesie trupy zapewne jeszcze wielu nie znaleźliśmy po prostu z wieloma osobami rozmawiałem przy okazji spotkań także publicznych o tym co cała ta sytuacja oznacza dla tego terenu, na którym mieszkasz dla Puszczy Białowieskiej Białowieży Hajnówki tele misek i tych miejsc, w których od zawsze pisze, że są wspaniałym wspaniałym terenem, żeby chodzić po Puszcza zwiedzać ją oglądać przyrodę, że się też jak rzuca chyba cieniem na całą historię i teraźniejszość jest dla mnie nie rzuca, bo to miejsca są dalej wspaniałe miejsca są dalej genialne miejsce dalej są jedyne to zachwycająca zachwycająca wspaniała przyroda natomiast, bo drogi no przy tej opuszcza działa wiele strasznych rzeczy widziała Holokaust widziała wywózki widziała bieżeństwo widziała wielkiej wycinki carskie polowanie morskie polowania królewskie polowania, które były czasami wyglądały jakże, chociaż z drugiej strony się porówna ilościowo obecnymi polowaniami to wcale takie wstrząsające nie były więc, jakby sobie jakoś to oddziela ja po prostu wiesz to jest trochę może to co wyniosłem z Arktyki jestem bardzo zadaniowy i i po prostu wiem, że w tym plecaku musi mieć musi mieć pakiety ratunkowe muszą mieć apteczkę muszą mieć nożyczki do przecinania ubrań muszą mieć koce ANR chcemy muszę mieć batony i ciepłą herbatę poza aparatem do przygód i lornetek szkolną, a co było pierwsze w twoim życiu Arktyka przypuszcza pierwsza była Puszcza Puszcza była w osiemdziesiątym ósmym roku, ale wtedy wiesz wtedy jak Złocień pierwsza wpuszcza się przeraziłem 8 Boże drogi są po prostu zgniły las powywracane bałagan potworny muszą się stać jakaś katastrofa wieściami już chciałem dopuścić wracać po Hance w Bieszczady tam balował Arktyka była trochę później już wtedy spuszczą zapoznałem malowałem tam nie interesuje poczekaj poczekaj jak balował Wajrak w Bieszczadach Och, a to właściwie więcej nie Ronowicz byłem znaną postacią o ksywce rum Burak w Kwidzynie, która uznawała takim było tam wisiał w schronisku w Wetlinie taki wielki baner z góry dla rozważnych GOPR jak z mężem bardzo do serca, więc nie chodzi w tych góry za bardzo obserwowałem z dołu tzw. Rancza okropnej mordowani z piwem, czyli były tzw. radę niż innym dolin innym, ale czasami chodziliśmy z moim przyjacielem Romkiem wieś to były też niezwykłe czasy bardzo śmieszne zaczęliśmy harcerze harcerki dziewczyny z oazy graliśmy żmije bieszczadzką kontrując na nią turystów byliśmy znaczy grać brzmi jeszcze osiągnąć to pokazać Opowiedz tak, żeby wszyscy słuchaj to jest to jest się gra tą taką ten tylko ze sznurka tak, przez którą ta pętelka wyskakuje między rozstawionymi palcami bardzo trudno jest to powtórzyć to polega na takim trochę oszukańczym ku i właściwie nie zdarzyło mi się, żeby ktoś potrafił powtórzyć, więc odstawaliśmy moim kolegą Romkiem mówiliśmy słuchaj jak wygrać z nami od zajęć dworzec w Zagórzu, a postaw na 4 piwa albo albo obiad raczej były 4 piwa rzadko jedliśmy wtedy wygląda na to, że już w tych, że to Bieszczady nauczyły być zadaniowym ani Arktyka nie Arktyka hard Dyka no dobrze miałem takie pytanie na początek naszej rozmowy przygotowane, ale potem znalazłem je w książce okazało się, że nie jestem pierwszą osobą, która zachodziła w głowę, bo już w połowie lat dziewięćdziesiątych to pytanie słyszałeś redakcji gazety wyborczej, dlaczego ciągnie w stronę rodu północy ani np. do Afryki, gdzie jest słońce więcej widać są być może przede wszystkim są ludzie w Arktyce też są także, ale najbardziej rozrzedza i że jest taki świat dla nas zupełnie inne łatwiej sobie wyobrazić guza pokrytą śniegiem albo lodową niż np. Piaski pustyni co pchało na północ istotnej proszę odpowiedź jest taka, że jeśli na czytałem książek o północy Cenckiewicz ów Kurda London ma po prostu już moimi bohaterami dzieciństwa był Amon sensem siak Hilton oraz skocznie Scott raczej nie uważałem go za idiotę, ale wierzę w następnych przygodowych książek posiadane kłamał zresztą Scott nie do kupna kłam Cook nakłada na kurs Scott Scott był brytyjskim arystokratą dżentelmenem nie kłam naprawą poległy poległ, ciągnąc skały traktował go idiotą są porwał się na Antarktydę podczas gdy widział 2× śnieg w życiu uważał, że wszelkie doświadczenia, jakie mają wieś ludy żyjące na północy w terenach polarnych są psu budę, że on jest tutaj brytyjskim przedstawicielem cywilizacji dlatego zamiast psów będzie miał kucyki albo takie pras skuter miał nawet przedziwne oczywiście okazało się to to w ogóle nie działa i Amundsen, który miał doświadczenie polarne czerpał doświadczeni Nowicki po prostu wziął psy narty i śmignął na biegun południowy z powrotem zostawił zostawił swojemu konkurentowi tylko namiocie Kiss, żeby przekazał norweskiemu królowi, że właśnie on zdobył pierwszy biegu Nick, skąd się załamał Scott Scott była w nim taka brytyjska zrozumiałość czasami słyszą w niektórych brytyjskich wycieczkach, które widzę na Spitsbergenie wciąż to widzę także chłopaki mają dziś swoje własne rozwiązania, które nie działają takie żydowskie Lodowski tam no dobrze naczytał się, ale od czytania coś jeszcze człowiek do Arktyki nie wybierze nie więcej chciałem bardzo to też były lata dziewięćdziesiąte pies zacząłem pracę w Gazecie myślę o tym, że wiesz, że chciałbym ludziom uświadomić sobie teraz ma misję, żeby uświadomić ludziom, że koło Szczebrzeszyna żyją chomiki to jest moja idée fixe to nie taką misję, żeby ludziom świadom, że w Bałtyku są foki i pojechałem na taką wycieczkę do Estonii z dziennikarzami spotkał pana ministra ochrony środowiska pochodzą z nowymi chciałbym zobaczyć foki mu oczy rozbłysły po prostu pytanie inne dziennikarskie były bardzo bardzo nudna okazało się, że też był polarnikiem kiedyś i mówi, proszę bardzo, są to są namiary na takich 2 facetów Poznań i wara już pismo tam rana no i w skrócie mówiąc oni mnie wyrzucili zostawili mnie na takiej małej wysepce 200m na 400 lub spiętrzonych foki kaczki coś cudownego byłem zachwycony, chociaż na początku się tego bardzo bałem wtedy już wszystko już skleił w głowie i te książki zobaczyłem, że lud foki kaczki może to jest po prostu najwspanialsza rzecz w życiu, bo ona jest wieś nie nachalna jak Afryka albo dżungla amazońska jest taka ogarnia ma jest, więc może to też, dlatego że jestem alergikiem, więc nie lubię wszystkich pyłków kwiatów zresztą propos tylko ów równo te idealnie mieszkasz tak, ale właśnie naj moja ulubiona pora roku w Puszczy właśnie zaczęła listopad grudzień styczeń luty tak mam nadzieję, że przyciągną do maja później możemy się uda lekarz arktyczna ucieczka rozumiem to jest też taki moment, w którym musimy wyjaśnić osobom, które słuchają, dlaczego podszedł do estońskiego ministra i wyznała, że chciałby zobaczyć foki no bo przecież mało, kto już być może dzisiaj pamięta, że miał miejsce brak wok oraz mało był bardzo mało było totalną rzadkością w ogóle wiesz ludzie myśleli Bałtyk duży, że to jest taki może, w którym sąd go śledzie na brzegu frytki mewy i Śledź i tam jak dorsz smażony i gofry i ja też tak myślałem o tym może dziś Bałtyk wydawał potworną nudą już jak jakiś wzór i rodzicom rodzicom tłukł ręką na głowie rosołem oni brali ciągle nad Bałtyk byłem bardzo chorowitym już dobrze jest pod forma lub chcę iść w górę chodzić po górach mamy salamandry itd. oni ciągle o tym Bałtyk dopiero w tej Estonii zrozumiem otworzyło mi się coś w mózgu zrozumiem to cudowne wspaniałe dzikie morze tam są foki są foki w Estonii są foki polarne tak jak foki obrączkowanie, które polują niedźwiedzie dziś tam dalej na północy wysunęli polodowcowy wieś zobaczyłem ten lud wielkie zwały lodu na tej wysepce od kursu było fantastyczne to był, który rok dziewięćdziesiąty czwarty tegoż nie ma to też pokazuje katastrofa klimatyczna szybko zasuwa jak to wieś tak tegoż nie ma nie wiem co będzie dalej z fokami obrączkowania w Bałtyku, bo nie potrafią rodzić inaczej niż na lodzie wypłynął na północ nie mają jak oni wiedzą tego one one tutaj dostały do Bałtyku usługi jest niesłychana historia jak było połączenie z morzem białym, czyli tam przez Finlandię i zresztą co ciekawe w 2 jeziora w jeziorze Sejm i jeziorze Ładoga jedno Finlandii drugim w Rosji te foki wciąż są wiezione w dziesiątkach tak 2 jezior są 2 populacji foki obrączkowania później następna w Bałtyku to wieś to pokazuje, że było to połączenie już między morzem białym Bałtykiem 1000 lat temu to było takie już ludowe może to po prostu TVPiS wpłynęły tamtej strony im jak to się Wiesiek poziom wody się obniżą dostały słodkie jeziora polodowcowy 2 populacje stał w tych jeziorach, a trzecia w Bałtyku niesamowite są te śliczne sumę takie już twarzy jak kotek, a ciało ciało jak Baryła jak kiedyś nam wyszła taka foka obrączkowania kamień to nazwaliśmy ją z moimi kolegami z telewizji panem domu bary potyka są takie malutkie krótkiemu pakowane dlatego nie widzi tak lub przystać na foka no tak radość powiedziałbym tak no ciekawa przystojny jest szara foka wysoka smukła duża wieś samice mają panie mają takie twarzy jak owczarki panowie takie trochę koński nie wiem czy to dobra strona rozmowa idzie nie dobrą to brak norm po jak już zajęły się estetyką i przestronnością facto strach pomyśleć co będzie dalej, a foki są groźne dla człowieka wiz co potrafią się bronić tak jak ja oczywiście zboczem taką pierwszą fotkę znaczy same nie zaatakują mnie nie absolutnie natomiast wiosną potrafią udźwignąć takiego łowcy fok jest bocznym z gwarem pierwszą w pokoju kosz taką wśród kamieni już raptem okazało się, że jedna z kamieni na takiej małej wysepce ma piękne czarne oczy i na dodatek wieś foka jak jest jak leży sobie na lądzie dłuższy czas taka sutka jest taka zamszowe wspaniała i wiesz jak ich po prostu podbiegłem do niej myślę, że to będzie tak jak nadzoruje chciałem prawie, a VAR mówi nie dotykaj będziesz miał oczy palec, a w oczy palec jest po prostu po ugryzieniu foki wszystko puchnie wszystko się bardziej okropnie podam jakieś enzymy są większe i tak jakieś bakterie nikt tego dokładnie nie wie, a to gdzieś tam próbuje wyjaśnić w książce, ale to naprawdę paskudna przypadłość być ugryziony przez fokę a kiedy już stało się lepiej, gdy chodzi o populację fok w Bałtyku to potrafiłeś sobie jakoś wyobrazić wyjaśnić raczej pamiętasz były takie przypadki, że zabijano Fokina przy Bałtyku nie zaczął ją zdać co czas BUR ba nienawidzą fok uważają, że to jest wierzę w to samo zło sią w tej jak byłem na tej wieś na tej wystąpi ski to nie jest zresztą dzieje się to od niedawna to dziś bardzo dawna byłem w tej estońskiej wysepce to to wysepka globu dziwnym miejscu tam był przy leczony przez rybaków autobus, którym oni chronieni w czasie sztormów ja cóż po lodzie po lodzie targi ja nie chciałem już wchodzić do tego autobusu czułem jakąś taką złą energię, która z niego płynęła zajrzałem tam zobaczymy natomiast masa kości małych fok późniejsze pytam wara tam się stało im więcej powiedział w skrócie, że na początku myśleli żony wpadł jakiś przyczyn naturalnych poza tym autobusem ktoś tam po ciągu po prostu się okazało wszystko miał pęknięte czaszki, że że to by to było mordowanie najwięcej takich miejsc później widziałem mnóstwo podobnych HBO to działa także rybacy są wściekli na foki żonę jedzą lody są nasze połowy czy rozszarpują sieci i są to to tylko jak Kwoka wpadnie w sieci to ginie na ogół natomiast w wietrzną są takie badania pokazujące, że to foki nie stanowią większości gatunków ryb żadnej konkurencji dla dla rybaków, że może jest tak produktywne, że wierzy może być tam 100 000 fok szarych i 20, że dłużnicy nie stanie natomiast konflikty są, bo ludzie sobie coś wyobrażają konflikty są, bo nie wiem, bo mają specyficzne połowy np. łososia taki ten po foka podpływa do sieci, bo to mądre zwierzę widzi wielką rybę, która tkwi w tym w tej sieci jest po co ma zaciąganie to sobie zje, ale musimy pamiętać, że najpierw były foki w Bałtyku później rybacy nad Bałtykiem foki w Bałtyku rybacy nad Bałtyk te opowieści Estonii z 1994 roku to jest też rzecz o tym, że bardzo szybko zostałeś rzucony na nomen omen głęboką wodę, ponieważ nagle okazało się, że jesteś sam na niewielkiej wysepce chcesz zobaczyć foki, a ty jeszcze nieopierzony podróżnik faktyczny pełen lęku musisz sobie poradzić no wiesz ja się bałem bałem się przede wszystkim samotność może 22 lata jesteś chłopakiem z Żoliborza, który właśnie po prostu rozpoczął błyskotliwą karierę w Gazecie wyborczej na masę przyjaciół była błyskotliwa od początku tak nie nie, ale tak mi się wydawało wtedy, że wiezie, że rada zapisała się o zwierzętach nie na początku PiS-em Nor narkomana wnioski nasz jeździłem rozumiesz brygadami kijowskim do do Szczecina i bym chyba jedyny, który był na tyle szalony, żeby robić zdjęcia, a to może dobrze to poszło w stronę zwierzę nie musiało pójść w stronę zwierząt to nie nudziło mnie interesowali mnie tak naprawdę od dziecka interesuje zwierzętami Piotr, ale jeszcze nie było takie proste byłem zatrudniony w dziale politycznym, więc tzw. w dziale krajowym zwanym ciałem politycznym było profetyczne potem przyroda stała się bardzo polityczna przypomnę ministra szyszkę i okolic myślę, że przyroda zawsze była polityczna no taka poda też reportaż i wieś i robiłem też wcale tak z powolutku powolutku Hals wołają w stronę zwierząt, bo mnie nudziło takie dziennikarstwo ludzkie wieś uważam, że ludzie z punktu widzenia opisywania świata nie ma dużo interesujących rzeczy o ludziach jak jechać do Estonii to już wtedy były do omówionych w redakcji będzie wysyłał teksty o fokach jest co byłem taki pół na pół byłem byłem dziennikarzem sensu stricto ekologicznym albo od ochrony środowiska albo, ale też miałem obowiązki polityczne były pamiętam, że już musiała chodzić do Sejmu jak obowiązki politycznych atakach tych wskazówek chodzić do Sejmu musiałem, więc chodzić do komitetów wyborczych były jakieś, których kolejne wybory w Polsce miałem dyżury musiałem robić bombki już znam się na wszystkim jak firm wielu dziennikarzy, bo to nie dotyczyło tylko chłopaka od zwierząt samą ochronę środowiska już Paweł Wroński, który zajmował wojskiem Toszek i był na dłużej coś przestało ekologicznego muszą obsłużyć nie nie było mowy, żeby tego nie zrobił i wiesz to wszystko było było tak w 1 dziale, który nazwał działem krajowym albo politycznym no dobrze teraz wracamy do Estonii do swojej błyskotliwej kariery tego, że jesteś sam boi się samotności dwudziestodwuletni chłopak od razu przestałem bać tej samotności, gdyż bałem przed później zobaczyłem tę wysepkę zboczeńcy tam, gdzie jest już są 1000, że są zdradzony, czyli taki kaczki, które już robią gniazdo z puchu, które wyrywają sobie piersi układają takiego dnia zeszło na północy czy ten punkt zbierają się z tego bardzo drogi kurtki albo albo kołdry no wiesz to to oszalałem ze szczęścia nie widziałem wieś po prostu chciałem tej wyspy wraca oczekiwań nie zabierał głos potwornie smutną rzecz się okazało raptem, że taka zamknięta przestrzeń wiesz taka, którą możesz ogarnąć daje to, że po pierwsze, okazuje się raptem jest bardzo bogata, a po drugie, każdy nowy Przybysz każda zmiana jest obrazują zauważasz od razu widzisz, że np. po prostu rzecz foki wyglądają kamienie tak widzisz pod górką lodową były np. 2 kamienie raptem są to musi być mokro i 7 zaczyna części skradać i co plac cieszy oczy bardzo się w oczy na początku się tą fok, choć obsłużyła pod górką lodową strasznie się bałem, bo przyszło słońce tak Góra w piśmie taki ciągle taki taki taką chęć pomagania poprawiania tej przyrody rozumiesz zobaczymy małą fokę taką tegoroczną licznie białą, która leżała pod tą górką lodową ona ona sobie zapewne leżałaby było gorąco tak było dość chłodno i słucha i przegonił stamtąd był uważałem, że ten lub po prostu walnie na nią czy zacznie topić bardzo zdenerwowana no właśnie, jakie przyjmowały zwierzęta podczas tej twojej pierw słychać mewy myszy w ogóle mną nie przyjmowały wierzmy w mewy uważał, że pan jest takie coś dziwne chodzi po tej wyspie w tej we wtorek zorientował, że mnie wywiadami jajek to to dał sobie spokój na początku latał nad głową Jan miast mają taki nie fajny sposób, bo trwają to mewy bałtyckie w koloniach, ale później dał sobie spokój na to by chciał, żebym wychodził do toalety nie tak już dużo ptaków jak bronić swoich gniazd bombarduje kupami i np. taki Krogulec, który leci naprzód do kolonii MEW albo Rybitw może zakończyć się do niego chronicznie modnego kleją wyniku pani po składają wszystkie pióra do widzenia koniec latania świeci głodowa nic się nie marnują MEW nic nie wyszła z Super inteligentne wspaniałe są one miały też swoje takie dziwne historie nasza część zrobiła gniazda na tej górze lodowej, jaką się topiła Otóż wszystko waliło z tymi jajami wieś nadali lecznica wrzask rozpaczy innymi podkradał jest to zabrałem wtedy jedno jajo ma wybór awarii powiedział rzekł, że mam swoje ugotować wpuszczać coś zjeść zobaczyć jak smakuje, bo jak nie będą mogły upomnieć przypłynąć obnoszą się żywić jajami MEW i takim czymś co się nazywa modra modra morskich oba z przepyszną taka Kala REP w piasku rozciął mu usta trochę casus Emerson tak, ale wiesz fantastyczny smak im, że mogę pić wodę od biedy, choć żywot miałem dużo, ale w Bałtyku tym wschodnią północną to zasolenie bardzo niewielki pisał przywiozły to jest oni dla siebie dla gazety np. dla gazety przywiozłem tekst fantastyczny fokę w Estonii i kontakty różne, które później wykorzystywałem natomiast losie przy byłym już zarażone, że już wtedy też po prostu wiedziałem jak już zadzwoniłem natychmiast do mojego kolegi, którego znałem wcześniej przez ani biało z gazety naszą fotografka, że do Marcina Masłowskiego, który teraz jest szefem Instytutu Oceanologii pan wielki polarnik z panią ciągnie Marcin suchej muszę pojechać w Arktykę prawdziwe mówi dobranoc to za tą w lipcu jedziemy na spędzisz wiedział zabiera się i co kupili w Gazecie na początku, kto kupi to kupieni a, ale też z tym drugim z tym Spitsbergenu właśnie było gorzej został staną naprzeciwko mojego szefa z działu i mówię słuchaj muszę tam pojechać daje pieniądze proszę czy i mówił nie no i co do Afryki zabójcy do Rosji albo iść sobie nic sobie do Ameryki gdziekolwiek nawet go Arktyka rolnikom nie interesuje rzeczywiście to był czas, kiedy nikogo nikogo Arktyka nie interesowała, bo było tak wielu najlepszy czas dla Arktyki trap Pers troszkę obumarł zło wielorybnicy też trochę obumarło i było tej gorączki złota wieś ropa najkrótsza droga do Chin itd. tego jeszcze wtedy nie było i lud jakoś też wolniej się topił wtedy tu taki moment w tych latach dziewięćdziesiątych do tego lodu rodu nie tak szybko bywało nawet co się stało jednak pojechałem wtedy za kolejnym razem kiedyś się nie zgadzał kiedyś się zgadza rząd już wtedy Ryszard Kapuściński na nich wymusił bowiem była taka dyskusja byśmy Stali na korytarzu w Agorze paliliśmy papierosy dyskutowaliśmy już widziałem, że po prostu się nie zgodzi tak, że nie dam pieniędzy wtedy usłyszałem za sobą głos to dam panu 5 odwracam się tam stoi Ryszard Kapuściński, który właśnie nosił maszynopisy lapidarium do gazety, dlaczego chciał dać pieniądze wiesz co nie uważam swojej błyskotliwej kariery nie podejrzewam, że nie później dowiedziałem, że Ryszard Kapuściński pomaga bardzo wielu młodym dziennikarzom, którzy chcieli dziś podróżować i pomogą bardzo długo, bo wieś wieś było było też później tak jeździliśmy na ty tzw. wyprawy już czy inna brutto -40 przejście wschodniego Wybrzeża Spitsbergenu albo z Kanady na Grenlandii wie, że nawet Ryszardowi ono mieć takie symboliczne pieniądze pozwalały używać jego nazwiska jako sponsora wtedy myśmy szli do innych sponsorów mówiliśmy no nie dadzą państwu pieniędzy Ryszard Kapuściński finansuje tę wyprawę wszy zrobiła miał kiedykolwiek z nim rozmowy o taktyce o tym co tam jest, bo ta nie ma chyba żadnych zapisków z podróży Kapuścińskiego do Arktyki nie, ale Kapuściński są bardzo dobrze rozumiał miałem z rozmowy o kolonializmie warto, więc i to pamiętam bardzo dobrze, bo rozmawialiśmy o dla mnie było zaskoczeniem, że przy wjeździe na Grenlandii te nazwy duńskie są tak różne od nas świnoujskich np. wieś nóg przy stolicy Grenlandii, bo Gotta PAP to widzę by tak duża różnica w nas liczbą i jak nie wiem Londyn czy Warszawa bardzo wielu europejskich języka jest po prostu tak samo to jest jakaś drobna zmiana jest Londyn Lądek Lądek MON lat zielone oraz swoje nazwy nazwy także Gdański i wieś i Kapuściński powiedział, że to jest traktowanie tzw. dzikich, czyli kogoś, kto jest absolutnie spoza naszego naszego kręgu rzecz, że my, jakby nazywamy odnowa jest to ekipa by tak już nie mówię nawet braku szacunku to jest coś więcej niż brak szacunku ale, że to jest historia jak adrenalina strefy w dal nadano dokłada nową po podbiciu ma innej tam dokładnie i wiesz jakby, bo tam się już tam się nie liczyła prawdę i tom Kapuściński powiedział miałem tego świadomości tego tego czegoś, że wiezie, jakby Francuz czy nawet Niemiec Polakowi nie zrobi taki oto wieś Warszawa będzie w Warsie albo Varsovia albo głosu, ale nie będzie Timbuktu np. tak, że my sobie w naszej kulturze nie robimy takich taki część natomiast jak spotykam inną to ją po prostu konserwujemy spełnia dokument, czyli po prostu brano ich za ludy Niemcy zorganizowane tak, ale to i tak ten kolonializm na Grenlandii dość łagodne muszę powiedzieć w porównaniu z kanadyjskim amerykańskim czy czy jeszcze brytyjskim dania jednak nie miał takiej siły, żeby tam robić różne bardzo złe rzeczy ta książka na północ jak pokochałem taktykę początek swoich opowieści z tej części świata jest właściwie zapisem odtworzeniem 3 takich wypraw pierwsza było ucieczek myślowych wycieczce tak dla mnie to jednak byłaby wyprawa, ale dla mnie wtedy Quest płyt wyprawy, ale wiesz ja później uświadomiłem, że na wyprawy właśnie rusza peleton Amon sensem itd. rozumiem wyjazdów zawrzemy kompromis wariacki biuro podróży dało się do Arktyki, gdy chodzi o tę książkę trzykrotnie pierwszy raz to jeszcze nie była taktyka prawdziwa tylko jedna z estońskich wysp spotkanie z fokami wami innymi ptakami, ale potem przyszła wyspa niedźwiedzia tak niesamowite miejsce, bo takie tak naprawdę na pograniczu już tam, gdzie w końcu pan Marcinka tam Marcin kręcił taki Marcin Marcin zabrał na wielką prawdziwą naukową wyprawę, na której wieś z 1 strony część naukowców badała to co dzieje się w morze część naukowców badała taki atak kursowała między wieś między tymi obozami miejsce wstrząsające, bo to jest wieś jest też miejsce, gdzie była pierwsza Polska wyprawa polarna 3002. roku, gdzie Cenckiewicz zaczął w ogóle jest zobaczył Arktykę, więc jak musiałem zobaczyć to miejsce, gdzie gwieździe dzisiaj moje zakażenie zaczęło i i wyspa niedźwiedzia jest z wieży z czymś tak jak stolikiem na to zwierz to jest wyspa, która tonie w igłach takich roszczeń ma gigantyczne klify czasami w niektórych miejscach jest 400m wież pokryte jakąś trochę zielenią masą ptaków muzyków, które wyglądają takie latające pingwiny, ale nie są 5 winami ma taką iglicę sterczące przy tym brzegu, która ma tam ponad 80m wysokości Perle Porta, czyli jaskinię, którą może przepłynąć z 1 strony na nas na drugą wierzchnią wstrząsające miejsce i z drugiej strony ma też górę, która trochę wygląda pani zresztą górna z bliskich spotkań trzeciego stopnia to tak wygląda właśnie taka ścięte gór, ale dodam, że w książce towarzyszą zdjęcia są w niej umieszczone zdjęcia swoich podróży wyjazdów pisze też o tym, że pierwszy taki dobry aparat to właściwie kupiły za pieniądze od Jacka Kuronia w 2 sposób ci podziękował za pracę przy kampanii wyborczej tak to u nas nie tylko Kapuściński, ale Kuroń teście wykazał wyjątkowe szczęście do w cudownych ludzi cały czas trafiają dziś cudownych ludzi, którzy kształtują życie Kuroń Kapuściński wieś Julek Rawicz w Gazecie, który uważał, że potrzebny jest gość, który pisze o zwierzętach pójść nie wszyscy na to patrzyli też tak, że to jest okej w takiej poważnej Gazecie no i właśnie tym aparatem, które miały dzięki Poznaniowi robiły pierwsze zdjęcia one są w tej książce i muszę powiedzieć, że ta wyspa niedźwiedzia wygląda też trochę jak miejsce z podróży władcy pierścieni no tak tak to jest dokładnie wszystko wiesz wszystko dopłaty stolikiem taki taki taki na wskroś mogliby kręcić tak różne takie ludzkie historie i na wyspie Niedźwiedziej co robiłeś słoje na wyspie Niedźwiedziej głównie na początku pływałem z moimi kolegami z jakim patrzy jak pobierają próbki później przeniosłem się do moich 2 kolegów ornitologów i poczekać, zanim o tym jak to się stało, że wyleczył się z morskich, aby było to też jest to powalczy jeszcze jak wracałem no tak, ale że rano wpływaniu na kursach na murowaniu nie to było także wieś bardzo chorowałem omal nie umarłem doszło nie tylko jak płynęliśmy na wyspę niedźwiedzią system szczegółowo opisane, ale pomińmy nie dochodzi też po prostu warsztaty bił się z falami prawda nie było tak długo spokojne morze Wajda nie ona nie byłby był po ósmy średni sztorm nie taki też potworne średni i wiesz jak wracam tu byłem byłem po prostu pewien, że co się zdarzy znowu, że umrę poszedłem do pana Marka kucharza Polski były panie Marku co mam zrobić mówi 2 sposoby albo klinem, czyli idzie pan dziób, gdzie najbardziej koło, gdzie najbardziej skacze i wypala pan szybko 2 papierosy i wypija 2 piwa i po prostu albo śmierć albo zwycięstwo albo rufa i tam pan siedzi sobie na ruch, bo tam najmniej Kusia Jan wiesz ja poszedłem sobie na to rów tam stał traper pali papierosa już zaczną kursować w tym momencie słuchaj wyskoczył 1 chłopak, zanim drugi to są wielkie wieloryby ważące 30 tom, które mają taki wielki płetwy jak skrzydła one tak trochę obracają w taki ruch pół obrót rozmieszcza się tego skoku i laskę wodę i po prostu jak to zobaczyłem tych osób przeszło wszystko przeszło przeszła mi choroba morska oraz na zawsze nim koniec nie tego zachwytu z tego zachwytu tak zachwytu wiesz takiego było bardzo rzeczywistą wyskoczył ten pierwszy huba wyskoczył nie może już 5 może 10m od tej burty prosta przed nami buch jak było to klas, które nie zmiotło z tego pokładu nie no to chrapał, ale już oddaliśmy mnich tak fantastyczne dobrze wracamy na wyspy panowie ornitolodzy tak Chatka, przy której się kręci, iż i co tam Which no i wieży obok mamy my w blade młode wielkie wielki pisklaki kurczaki takiego oglądających wielki szary indyki, których na początku nie widziałem w ogóle jest moim wzrok z lasu nie był przez stronę mogą być takie wielkie olbrzymie wiesz no i gdy już przedziwną duże są, proszę bardzo, duża wieś i jej nie widziałem mój wzrok ornitologiczny był leśny i dopiero wstępnie widzimy tu 1 tu druga trzecia itd. tak za chwilę to ta wieś to jakby chodziło ta to tundra taka Pisz przez zieloną soczystą wspaniała, na których biegały Bigus takie ptaki z szybko przybierające nóżkami schodziła i wieś była i zaczną się ściana pełna Nożyków władał, czyli tych wież takich cudów wysiadują na skałach w skałach jedno jajo i i toteż wstrząsające, a z drugiej strony byliśmy drugą stronę było długo taka popękana tam z kolei mieszkały walczyki, czyli takie malutkie malutkiej salki latają takimi ćwierkają tymi wspaniałymi stadami truizm ruch trwa kiedyś nazwał Traczyk od tego trwa tryb free i tam przyglądała się tam chodziłem stanowi dla nich tam chodziłem z chłopakami, którzy obrączkę wali wierzmy w blade i też popierali różne próbki z Olczyk wprost wiele takich wielkich sieci paliw i im pomagają w tym procesie obrączką wiemy, że miasto żeby, żeby zobaczyć, jakie są ich los wiąże jest Bora żyją jak wędrują np. co się z nimi dzieje się wtedy się zaczęło wtedy zaczęło się dziać coś potwornie dziwnego myśmy to widzieli widzieliśmy wtedy co to jest, ale naszych oczach MF umierały i wiesz było także było kompletnie irracjonalne, bo to jest to wyspa niedźwiedzia oddalony od wszelkich przemysłów rozumie daleko wszędzie tam jest daleko i poza różnymi śladami ludzkimi typu stare miasteczko górnicze dziś tam na północy wyspy albo tymi stacjami wieloryby niczym to tu w środku, jakby tych śladów ludzkich nie ma i wydaje się, że to dziewiczy teren raptem już dziś dużą umowę, która jest zupełnie wydaje się zdrową silną wielką wspaniałą żywą Jana raptem zaczyna kuleć 2 minuty później zaczyna się trząść 3 minuty później nie żyje i to było, gdyby coś niebywałego później się dopiero okazało, że to są gigantyczne koncentrację PCPR takiego środka toksycznego, który używany do transformatorów, których jakoś dostał w tym ekosystemie zabiją, czyli już nowe dowody na to, że rozwój technologii będzie niszczył ekosystemów jest stroną właściwie Arktyka pokazuje to, że nasza ludzka działalność było jeszcze przed Press to nami plastiku było to długo przed tonami plastiku i ale wiesz notami widziałem już cmentarzyska morsów po wielkich rzeczach, które były siedemnastym wieku kości wielorybów, a tych wielorybów poza tym skaczący ich matkami to nie widzieliśmy więc, jakby wieś dowody na to, że tam tam już było była olbrzymia gigantyczne ingerencję w ten ekosystem przyroda się nie nie powierzchni nie nie poprawiła już wtedy myślą było widać po prostu tak to znaczy jakby, jakby to tam było mieliśmy przed otrzyma wyższe dopiero teraz zacząłem rozumieć zacząłem czytać od różne publikacje o tym, jaki to miało skutki, ale wtedy patrzyłem na te kości wielorybów na kości morsy na kości dinozaurów jak na coś z jakiejś zamierzchłej przeszłości też zdają sobie, że my mówimy ona, że taki mam straszny wpływ teraz to rzeczywiście przerażająca również pomyślałem o tych Anglika przypływ przypłynęli zwykłym żaglowce w ciągu zmieści kilka godzin wybili kilka tysięcy morsów i to morsy nigdy nie wróciły na wyspę niedźwiedzią, a wybiły je dla mięsa dla służb mnie za 2 dla mięsa dla tłuszczu też pamiętać, że to był taki czas, kiedy bardzo poszukiwana była kość słoniową i zęby morsów imitowały Tomi były taką kością słoniową de facto tak to kto jest sam tak to jest ząb po prostu, więc jakby, jakby też szerzy się wtedy najbardziej jest to początek w sieciach umiesz kodeks morski, który został zawleczony do Londynu Dwór królewski tam spadków i CIT wtedy go było najbardziej szkoda, ale też muszą być wstrząsającym po dobre wybicie kilku tysięcy takich wielkich zwierząt to dzień z z powodów oczywistych i słusznie oburzają praktyki na Grenlandii albo w Japonii prawda zabijanie są na Grenlandii chyba najmniej mnie oburzają, bo im mówić wiersze by i są w tym straż bardzo racjonalni to bardzo ciekawie o tym pisze Ilona takt wieś to też z nich Śląska, toteż znika znaczy do pewnego stopnia oczywiście by jak przed uważam, że jeżeli polują dla jedzenia dla kultury są potrzebne to jest bardzo Kai natomiast, jeżeli sprzedają odstrzały niedźwiedzi bogatym ja rozumiem, że czegoś muszą żyć bogatym Europejczykom, aby bogatym Amerykanom już trochę aberracje, tym bardziej że wiemy co będziesz siedział za chwilę z niedźwiedziem polarnym w ogóle my pozwalamy na strzelanie do niego nieważne czy jesteśmy w białym Europejczykiem czy inną to czy kimś tam natomiast wierzę widziałem takie, że zupełnie irracjonalne fok w Kanadzie kiedy, kiedy jest zabijany bardzo dużo bardzo dużo okręt lampki w u wybrzeży labradoru naj naj to jest jakieś kompletne odklejenie to jest to jest zupełnie odkleić nawet jako element kulturowy tak, że się raz na jakiś czas urządza taką wziąć tak twierdzą skorzy, że już dziś pamiętam ten wyjazd do Kanady, gdybyśmy z jedno mówili, że to element kulturowy, a obok stał inny i troje dniem stałem parę słów po ludzku z Grenlandii coś tam powiedziałem mu cześć jak się masz coś takiego w tej chwili nie pamiętam i zaprosiliśmy na papierosa powiedział rząd myśli o tym wielkim niesmakiem także to, że nikt nie zabija młody z powodu faktu, że przy sobie foka to 1 dużą się wykorzystuje cały on, a tata tam LT trochę kabel zostawiony na lodzie po prostu z ściągano z nich tylko futro, żeby po farbować sprzedać na czapki do Chin okropne mnóstwo niesamowitych informacji opowieści o przyrodzie Arktyki florze faunie w twojej książce zresztą muszę przyznać, że dla wielu osób to może być odkrycie żona jest tak bogata, bo nam się kojarzy, aby kojarzyło z połaciami zamarzniętego lodu gdzieniegdzie foka gdzieniegdzie biały niedźwiedź, ale właściwie poza tym pustka tymczasem udowadnia, że nie tylko ptaki bliski polarne, ale i różnego rodzaju mniejsze żyjątka rośliny tam są nie tylko kapusta maska, ale myślę o tym, że mnóstwo jest też takich historii przez siebie przywiezionych takich, których się dowiedziałeś od znawców tematu tych, którzy jeździli jeżdżą na prawdziwe wyprawy, które powodują, że człowiek się zaczyna łapać za głowę jak ten świat skonstruowany jedna z takich historii wyniesiona z twojej książki to ta, że morsy, o których mówiła o rzezi, których na niej dokonano potrafią złapać fok i wystać mózg w ale wierzymy, że jakby teraz doszedł do tej historii powiadomię zdaną Duris nowy spędzili trochę jako taką anegdotę nie do końca sprawdzoną nurkował po prostu Moore do niego podpłynął i go com bat na własną płetwę i 1 SA z prezydent z przypomniała nurek wygląda jak foka trochę, ale co dzisiaj to jest myślę o tym z jakimś specjalnym zaskoczeniem jest mors polują na foki Sejm mózgi i obcy lokują jest tłuszczu, bo wieś łączy układ dla wielu moich Czytelników było zaskoczeniem to, że sikorki wyjadają mózgi nietoperzom śpiącym tak miło się korki skarbniczka jak zobaczą nietoperza, który zimuje dziś blisko jakiegoś otworu w piwnicy zresztą dostał wlatują, dlaczego mózgi akurat, bo są najbardziej energetycznie pożywne to jest wieś tłuszcz białko dlatego ten los TV Kretek ca i SAP i zjada co jest najbardziej pożywne tak samo mieć, więc jeszcze morsy, które jedzą jedzą stawonogi, które jedzą różnego rodzaju małży tak jak przy to też są zwierzęta, więc nic w tym dziwnego ja byłem tym zaskoczony tylko, że wierzy, że już są relacje po prostu, które wyraźnie na to wskazują, że tak jest, że to nie jest Urban legend w, a pierwszego białego misia nie myślę za tą, gdzie zobaczył aż zobaczyłem pod górą wrzasku na noc zbierają wypluł w kilku była trzecia twoja była trzecią wyprawki grunt praktyki są tylko było to chyba było wiesz to było inne niż wyspa niedźwiedzia buja nim raptem się znalazłem bez żadnego przewodnika, bo Michał, z którym miałem być tam harcom, niemniej wdrażać wszystko nie mógł przyjechać, bo wszystko opóźniło fiord został zapchany lodem i musiał pojechać liczyć wieloryby któż by na Spitsbergen już było na Spitsbergenie to był taki też rok, kiedy wiesz po wielu latach po 20 latach mieliśmy pierwszy wypadek, gdy taka dziewczyna w moim wieku właśnie została zabita koło miasteczka przed przez niedźwiedzia, więc ja byłem zupełnie sam miałem pojęcia o tym wszystkim cięte historie dotyczące niedźwiedzi w głowie miałem oczywiście broni, ale po pierwsze nie potrafią używać po drugie z tego co później zrozumiałem ona i tak nie zadziałała raczej były wystrzeliła w rękach była po prostu zardzewiała brudna w środku i wiesz zbieramy wyprawki z tym wszystkim w głowie sami 1 co są wypluwki, dlaczego willi stoją zbieramy dla Michała, który robił doktorat właśnie media bladej to było coś za coś ty już są od Arktyki możesz sobie tam pobyć, ale masz przez służby przysłuży, ale to już najbardziej lubię moje nie lubię takich wież turystycznego jeżdżenia zawsze mi Nuria bierze to gdzieś w ten pomaga zbierać kupy wszystkie, więc tu prosty układ po prostu robisz jakąś pomoc naukowcom może zostać w takiej Chatce to jest mój mąż dziennikarz zbiorami kury dalece naukowe GAP litery wstanie takim testem kolega z gazetą nam po zbiera pluszaki wypruć bluzki czasem były ohydne, bo tam jest starciami z takich wież noga nuży Kajtek zbieram te placówki i kątem oka po prostu widzę, że po lodzie idzie sobie coś dla 4 wielkich łapach żółty taki odcina się od lot to jest system dziś, który na okładce Szady wyprawki to jest to co ona świętości w dziobie, a potem wyrzuca istot nie do to co ona połyka bardzo czasach całą całą ofiarę potem dwu i potem robi się taka Kluska śpiwór albo kości piór kości to się wypluwał natomiast bardzo przyjemne zadanie pachniało okropne, ale Sojusz byłem trochę przyzwyczajony właśnie w ósmej klasie mojej olimpiady między nim w Łazienkach parku Łazienkowskim zbierałem wypluć wpisów, a służyć różnie, o czym myśleć oczywiście tak, bo tutaj miałem już nużyć ci młody jakiś walczyć jakiś resztki wież różnych skorupiaków, a w Warszawie miałem się gryzoni pióra wróbli sikorek i żuchwy wróbli sikorek kliki wyrzekł nie puścił mnie zjadł Żur, chociaż raz miał niesamowitą nie tylko całą ciasteczka łosiccy połknął całości co niesamowita mam nadzieję zbierałem wypluje cierpiała zbyt długo nie myśleć przypuszcza koniec cierpiała i wiesz zbieramy wyprawki poczętego niedźwiedź no to Miś co sobie dniom zwierząt w ich do dzisiaj, jakby po prostu zobaczył to ze stanu z lornetką na okładce książki to jest ten, zwłaszcza ten prawdziwy Miś biały niedźwiedź, którego widziałeś wpływającego na Krze takty właśnie kraju jest na Krze, żyjąc w płynie i ją sobie płynie przez siebie, czyli była tamta Góra, którą państwo mogą zobaczyć nawet w internecie ten lecący ptak lata mama sobie lat albo nic innego trój powiedzieć niż kilometr od niego VAT jak przerażone Wajrak pospolitą przerażony leżący z aparatem, bo nie miałem lornetkę aparat z długim obiektywem przeładowany sztucer Witek oraz do tego sztucera oraz Dudu oraz do tego aparatu, a filary strzelać, żeby w ogóle szansę pojawić co ja byłem pewien po prostu, że ten nie dziś już wywęszył rząd teraz nie obejdzie się czymś zaskoczy, że między zje bym tego pewien, bo jeszcze wszystkie wyobrażenia, które miałem w głowie złożył mi się w taki obraz dziś popularnego, że nie dziś polarny w zasięgu to oczywiście bzdura jest człowiek atomowych jest przyjąć go zjeść aż węch smak genialny byłem pewien wzrost przyjdzie jest różnie to paranoja na dopada przed myślałem, że ich, że przyjdę w Chatce to zacznie krążyć wokół chatki sprzęt blok gier historia tak Francuzi, który siedział, choć co i zwariował, bo nie mógł wyjść, bo za 2 tygodnie siedział tam chodził wokół niego żyć dniem to prawda Urban, lecz nie, ale wiesz ten dźwięk rozchodził po Krze wszedł do wody popłyną wyszedł otrzepał się miał nie wnosi kompletny i pośród dalej przed siebie Adam przepraszam, że to zapytam samotnym wspomina, więc się upoważniony jakieś zrobieniem kupy w Arktyce jest w lesie to jest plus tylko musi się robić i jak jest taki chat z Arki hut tutaj sobie chodziłem wiesz co chodziłem na takie Skałki do tak i teraz słuchamy opowieści bardziej do takich k Sobczyk i robiłem tam opowieść, bo nie chciałem robić w tym, żeby w tym, że wszystko bardzo długo rozkłada, więc zakup, aby tam leżała leżało leżało mam nadzieję, że słuchacze wciąż są z nami oczywiście ludzie Coma ludzie najbardziej lubią opowieści o kupach i i bohaterskim trwaniu w Arktyce już z czwarta to jest co ich poruszanie jakiś twardy ekspedycji, więc rozkładamy tabletek skałek, żeby wieży przypływ zabrał zabrał moje odchody i czytam w morzu są takie nic nie ma to nieprawda co mają rozmiar, jaki to po prostu znałem te skorupiaki 3 zbierałem żonę wszystko to zjedzą na wieś stresujące było bardzo, bo wiesz robi kupę rozpuszczone gacie masz przed sobą sztucer rakiety nic sztucer przeładować w Soczi zima tam niektóre części czy nie wtedy wtedy nie wlecze nie bez przesady tam jest 2 stopnie 10 stopki w drugim tomie jak będziemy na Grenlandii będzie -40 to dopiero będzie hardcore, ale tutaj przed na górze żar skutku to co przeszkadzało to na Bruno wyobraźnia nie chcę sobie tego drugiego tam wyobrażać w temacie -40 różne przygody fizjologiczne tak to będzie, że to będzie wesołe, ale było też być mniej było takie gniazdko przed domem w Wydrzy głów wydrzeć te są takie ptaki, które zmuszają inne do wymiarowania kurz wpędzają w chorobę lokomocyj piękne ptaki cudowna piękna sylwetka fantastycznie wyglądają Kwiatkowska jedno obsadzają ptaki inne długi zmuszają do wymiarowania co jest historia to jest właśnie to co jest najpiękniejsze w Arktyce, że nic nie jest tam oczywiste i Wydrzycki jak wszystkie ptaki arktyczne bronią tak gniazda młodych walą w łeb jak ja siadałem przeciwnika, czyli np. ciebie np. nie albo lisy albo niedźwiedzi jakieś dającym spuszczonymi oczami wyglądowi przede mną na liście myślę, że tylko całość nie dało się tak całe i tak kuchnię bądź ble wyjątkowo niestabilnego i ten wybryk tak przede mną siadał i patrzył patrzył i wraz z ziemi rozprasza tym patrzeniem, a 2, że jest strasznie bałem, że jak zrobi jakiś fałszywy ruch typu sięgnę po papier to dostanę w łeb to on przywali w łeb w ramach obrony gniazdo pisklęcia itd. pan się okazało, że nie no i w jakim czasie też ze sobą rozmawialiśmy wyższemu opowiadają sobie co służą, skąd jestem to zawsze ten sam przychodził PiS szło para, więc albo on albo on nas myślę, że tak myślę, że bardzo dobrze poznaliśmy i potem tam siedzieli w gnieździe mówi znowu idzie w 21, czyli czarta nalać to nie musimy go pilnować niby nie zje chyba nie zjada jaj piskląt, ale lepiej pilnować planowały, a później się cieszyłem, bo też myślałem sobie, żeby przyszedł niedźwiedź to niedźwiedziowi też wolną w łeb wiesz miałem też taką obsesję, że nie zostać zabitym w trakcie robienia kupy przyznać, że to podział kierownik polskiej stacji polarnej poziomie, ale byłby wstyd strażom synu pamiętaj jeszcze nikt żaden Polak nie został zabity przez niedźwiedzie, a już nie daj Boże żaden z grającym Polak jest strasznie przejmowałem wtedy polskością jako taką i nie chciałem takiego honoru jest patriotyzm najgłębszy zapowiedział też o tym, że w drugim tomie będą przygody z Grenlandii, bo książki będą 3 trylogia jak to wymyśliła no przecież nie opowiemy teraz państwu wszystkiego, o czym Adam napisał w na północ jak pokochałem Arktykę nawet 1 opowiedzieliśmy, ale spójrzmy w przyszłość, czego się można spodziewać w kolejnych tomach to będzie już taka Arktyka mroźna -40 narty ona już ta książka będzie opowiadać o lodzie lodzie morskim, który jest tak naprawdę kwintesencją Arktyki całego systemu zależy od lodu Morskiego i wydaje mi się że, żeby zrozumieć Arktykę trzeba pójść na lód po prostu wyjść na lód pomieszkać sobie na lodzie myśmy na lodowcu opisuje dziś jak nie stawiały pierwsze kroki narodowi radni na nagrani lodowiec jakieś wyspy tylko po prostu na morzu dokładnie no może to jest opowieść o wędrówce po zamarzniętym morzu dały się PiS to jest mieliśmy tam dużo przygód, które mogły nie kosztować życie, ale głównie z głupoty, które robiłem ciekawe jest to, że się zawsze bałem 2 tygodnie po powrocie leżałem w łóżku tak mi się coś przypominało co zrobić takie też banki tak myślałem kursów obozu Rzymu by życie stracić co zrobiłem coś tam musi być Samowi tak wyjść na zamarznięte morze w Arktyce fantastyczny to jest bowiem, bo to jest takie coś, że wierzy zależy to wszystko do ciebie, bo to może jest jest jest taką planetą pierwszy z planetą trój ty stawiasz pierwsze kroki za 2 godzin to będzie wyglądało inaczej, bo przy pomiarze przy Miele odpłynie popłynie wieś to jest za chodzenie po Marsie no i na nartach firmie na nartach usłyszeć na tym może czasami są już tak tak taki rości to losów takich roślin labiryntu, żeby rzekł myśmy szli z Kanady wyszliśmy to będą były momenty, kiedy robiliśmy już z pisankami 5 km dziennie już przed -40 stopniach przez zwaliska lodowe 200 coś strasznego czuły się jak ci przedstawiciele pierwotnych ludów, którzy migrowali mogę coś powiedzieć na ten temat z Kaczy jak przyszliśmy do pierwszej Nowickiej wioski do raper Luc, ciągnąc sanki to to to inni nas patrzeć bardzo dziwnie ja mówi Wojtek do wojska Moskale Wojtek oni rozpatrzą jak jakiś po prostu kretynów namówić stary co się dziwić, jakby zobaczono przed w Polsce gościa ortalionowe stroju krakowskim, który ciągnie za sobą zepsutą Syrenka idzie z Sieradza do Częstochowy w PE w holu, więc no, więc style w temacie w wypraw i w ten sposób błyskotliwym żartem Wojciecha Moskala właściwie wypowiedzią o przywołaną przez Adama Wajraka wróciliśmy do Polski tak mogą państwo sięgnąć po na północ jak pokochałem taktykę wkrótce czyli kiedy drugi tom, który myślę pierwsze zdanie ostatnio o zniszczenie jest napisane w czasie pierwsze zdanie będzie pojedziemy na wycieczkę ostatnie Poznań po zapachu a, czyli wciąż wycieczka nie wyprawa absolutnie nie Wojtek powiedział wiesz zawsze mówił, że pojedziemy jeździmy na wycieczki teraz planujemy kolejną wycieczkę to pół grillem też w batalionie z ręką gminy z rynków będzie ciekawie Adasiu dziękuję dziś, choć za porwanie Michał Nogaś, gdy usłyszał
Zwiń «