Świat bardziej dla wszystkich, a nie bardziej „katolicki”

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

dzień dobry Cezary łasiczka witam państwa bardzo serdecznie zapraszam na dzisiejsze spotkanie, a państwa moim gościem jest pan Zbigniew Nosowski redaktor naczelny kwartalnika więź Shi dyrektor programowy laboratorium więzi dzień dobry witam serdecznie dzień dobry witam witam państwa piszą też w no właśnie poświąteczny to zastanawiałem się przed chwilą czy to nasze poświąteczne spotkanie bezpośrednio po świętach to jest dobry pomysł czy czy wręcz przeciwnie czy czy to Rozwiń » jest także, gdyby na tej fali właśnie wyjścia ze spotkań rodzinnych ze świąt wizyt w kościele wchodzimy w ten temat czy wręcz przeciwnie, ale zobaczył co tam tego jako kolejnej rządzą uważam, że nie ma przypadków, że mi w cudownie ciemny zawsze wielkim zainteresowaniem czytam kwartalnik więź i myślę, że państwo, którzy może ostrożnie podchodzą do wiary do kościoła do religijności jednak też powinni sięgnąć, bo wiele ważnych tekstów w tym wydaniu ostatnim w 2022 roku znajdą państwo bowiem jeszcze, nawet jeżeli ktoś mówi tania dla mnie nie wierzy to ogólnie interesuje się, że powinien sięgnąć bo, bo wydaje się coraz bardziej wydaje się, że mamy do czynienia z jakimś takim punktem zwrotnym, a przecież kościół to to nie tylko msze święte czy teksty święte, ale to przecież nasza cała taka społeczna otoczka, więc nie da się uciec od kościoła jeśli tak można powiedzieć bez względu na to czy czy ktoś wierzy czy nie wierzy wiele z tych tekstów, które pojawiają się w najnowszym kwartalniku to są teksty, których występuje Zbigniew Nosowski, ale zacznę właśnie cytatem z jednego z nich przemija na naszych oczach postać kościoła, jaki dobrze znaliśmy tak jak przemija postać świata umierają formy życia kościelnego, do których byliśmy przyzwyczajeni, a dzisiaj żywotności wyczerpała przypuszczam, że wielu rektorów postoją pół stosujących polskich seminariach duchowych czuje się obecnie trochę jak syndycy masy upadłościowej mają świadomość nieuchronności zmian dostrzegają błędne decyzje z przeszłości nie są pewni przyszłości poszukują pomocy nowych odpowiedzi wszystko dzieje się jednak pod czujnym okiem biskupów, którzy w większości, który większości wydaje się, że mogą wciąż zawrócić Wisłę kijem no i no właśnie dla niektórych to jest powód do tego, aby się martwić, ale pan pisze, że właściwie nie ma co patrzeć w przeszłość tylko należy się zastanowić cóż to jak będzie wyglądała ta przyszłość chrześcijaństwa także tego w Polskim wydaniu, ale zastanawiam się właściwie kim dzisiaj w tym naszym polskim krajobrazie jest chrześcijanin, jaka jest jego relacja ze światem i też co do zaproponowania swoim współbracia wierzącym lub nie na temat mnóstwo w nas najbardziej zresztą tak jak warto podkreślić w tym opisie interesuje coraz bardziej nas interesuje więzi opisywanie nie tyle sytuacji, gdy kościoła czyli, czyli takiego instytucjonalnego, który dzięki, bo widać, że właśnie ten model się wykończy i jakiś nowy kształt instytucjonalne będą pewnie powstawały ale, ale najważniejszy jest tutaj fundament odwołanie do takiej naturalnej powiedziałbym potrzeby wiary poszukiwania duchowości co przekracza ramy religijne oczywiście i do pewnych zestawienia się nad nad aktualnością nigdy dla mnie wieczną aktualność nowością na ewangelicznej, czyli tego postępowego przesłania Jezusa Chrystusa dlatego najbardziej interesuje chrześcijaństwo niż kościół również, dlatego że uważamy, iż skupianie się na nie pisze na kryzysie kościoła jest wciąż pozostawanie na na powierzchni, bo kryzys sięga trochę głębiej jest jest tak właśnie takim kryzysem wiarygodności może i społecznej żywotność i innych chrześcijaństwa dlatego wymaga zresztą takiego fundamentalnego głębokiego Odrodzenia jest to stan jest pomysł tego numeru więzi, owszem, jestem mnie trochę dłużej jeszcze podobnie Sebastiana Dudy kolegi, który też na często bywa jako gość musi stanowić w tym numerze zaprezentować taką rozpisać trochę bardziej na drobne niż wcześniej wizję, którą Sebastian zarzucił przed 2 laty, nazywając by po niezbędne prezes odnowy nowym Soborem trydenckim chodziły chodziły najpierw pierwotnie taki trochę paradoks, bo Trydent kojarzy w tej chwili większości ludzi czasami kompletnie zamieszkałymi jeszcze miłośnicy liturgii trydenckiej wstrząsają nie, chcąc właśnie zawracać Wisłę kijem, a my jako środowisko uważane za Zobacz liberalne szosami tak definiujemy w mielibyśmy jak być zwolennikami, jakby kolejnego Soboru Watykańskiego, żeby świat ogranicz do przodu my właśnie chcemy powiedzieć że, że to jest potrzebne ruch nie do przodu czy do tyłu, ale w głąb te i ten kierunek w głąb jest jest najważniejszy, a trudem jawi się nam jako symbol pewnego procesu takiej bardzo głębokiej odnowy najpierw chrześcijaństwa później teściowa odnowy wynikającej z już nacisku rzeczywistości z zewnętrznych można powiedzieć w wtedy szesnastym wieku była była to była reformacja czy można powiedzieć, bo taką taką w głębi katolicką reforma odpowiedział głęboko ona na reformację, uwzględniając lęki ówczesnych ludzi teraz coś podobnego wydaje nam się potrzeb dlatego piszemy o tym wszystkim w dziale religijny widział społecznymi w dziale kultura w tak to są bardzo interesujące wątki i zastanawiałem się nad tymi tekstami miesiąc sobie dobrze to jakby to miało wyglądać z 1 strony macie rację mówiąc o tym, że te głosy biskupów głos Episkopatu, na które w przyszłości się czekało w kontekście nie wiem zmian społecznych tak co na to Episkopat jak zareaguje to one teraz w ogóle nie są relewantne to wiadomo, że wiemy, którzy biskupi co powiedzą właściwie już nas to niewiele interesuje i MOS mówią tym mniej nas to interesuje, ale ta przemiana miała musi się dokonać na jakimś podmiocie oraz jakie ten podmiot ten podmiot potrafi, bo z 1 strony mamy liczy tak, które mówią o sobie my sobie spokojnie damy radę po teologii mamy obcy kanon mamy jakiś wspólnotowy sytuację także rozwiązany właściwie ten kościół instytucjonalny no możemy sobie dać bez niego rady albo możemy stworzyć jakąś alternatywną strukturę no ale jest część jednak polskich katolików, którzy są przyzwyczajeni do takiego kościoła tradycyjnego hierarchicznego także papież mówi biskup mówi proboszcz mówi to jest to to jest słowo Boga jeśli tak można powiedzieć no i teraz ich co powstaną powstanie nie wiem czy kościół 2 prędkości kościół elit, które dostosowują do nowych do nowej rzeczywistości kościół ten, który trzyma się starego porządku w nas, ale właśnie na tym polega problem, że tamten uciekł no to upraszczając oczywiście przez pana opisany pan w ogóle nigdy aż tak nie istniał, bo w mszy w kościele zawsze napaści był równy wojewodzie i dajemy sobie robić co chce mi bić rzadko rzadko można było jakoś upomnieć, ale czym bardziej teraz znika kościół nie jest bynajmniej wbrew przekonaniu ludzi patrzących na niego z zewnątrz instytucją autokratyczne nią, a wiesz, które każdy biskup zresztą swojej decyzji sprawuje władzę w sposób właściwie taki na pełne posiada jednocześnie jest okazuje się człowiekiem niesłychanie słabym papież jest na niewiele wymusić reformy biskupi są często bezradni bez zbuntowanych księży proboszczowie mogą sobie gadać na dole co co chcą i nikt nic nie może zrobić takiego hierarchicznego kościoła, w którym przekaz idzie z góry na dół już dawno nie ma, o ile w ogóle kiedykolwiek istniał więc, więc w tym sensie, jakby to przywiązanie do niego nie jest przywiązaniem do czegoś co rzeczywiście istniał, a i tak najważniejszy okazuje się w kościele wymiar zupełnie fundamentalnej egzystencjalne, o czym pan mówiła w radzeniu sobie poprzez tworzenie takich wspólnot alternatywnych pan to nazwa jest dla mnie to jest zupełnie inna droga nie jest droga dla elit intelektualnych tylko droga dla właśnie tworzenie takich wspólnot oraz wspólnotami wiarygodności chrześcijańskiej jest zupełnie elementarnym zadaniem nie dla ludzi świadomie z wiarą chrześcijańską w tym przypadku katolicką się utrzyma mających dnia np. od dla mnie od 30 lat właściwie dokładnie 40 lat jest podstawowym wymiarem mojego uczestnictwa w kościele są wspólnoty wokół osób z niepełnosprawnością intelektualną, w których w, które uczestniczą niż otworzenie oczu właśnie oczu z 4 dekad jest rzecz zupełnie mieli intelektualna ja tam funkcjonuje niejako ten pan, który rozmawia z łasiczką to kamień tylko jako Zbyszek nas, a ja je współ twarze znając wyzysk nawet trudności cierpienia rodzin, z którymi którymi się spotykam o nim nie znają doskonale od strony na ich słabości spotykamy się wokół Eucharystii wokół, bo ich też kościół to jest dla mnie takie podstawowe elementarne doświadczenie kościoła o wiele istotniejsze egzystencjalnie niż to wszystko, o czym pan znacznych i uzyska, o czym pisze ci ludzie nie nie wiedzą sami napisano w Wikipedii, ale znają mnie o wiele lepiej wiele głębi i myślę, że tego typu wspólna tego typu doświadczenia z są w tej chwili czymś najważniejszym, a może rozpisać by wysoki parada po meczu rozpisujemy w tym numerze więzi pokażemy jak szeroki jak fundamentalnego obok winien to być proces ten proces odnowy, jaką jak daleko powinien sięgać i ale z drugiej strony efektem tego jest zobaczenie, że jest to proces, który przerasta jedno pokolenie dlatego tym bardziej warto się skupić na czymś co można osiągnąć właśnie chociażby w takiej małej grupie, wierząc że, że takie drobne zmiany przynoszą już od nawet szerszym wymiarze, żebyśmy na od tego się zmienia, jaki toczy się kamień powrócimy do naszej rozmowy po informacjach Radia TOK FM pan Zbigniew Nosowski redaktor naczelny kwartalnika więź dyrektor programowy laboratorium więzi z gościem dzisiejszego programu informację o dziesiątej 20 w informacjach wracamy do Ostrawy jak pan Zbigniew Nosowski redaktor naczelny kwartalnika więź dyrektor programowy laboratorium więzi proponuje pakiet, a ratunkowy tak można powiedzieć wielowymiarowy 10 wymiarów Ecclesia innej reformy egzystencjalne duchowy wspólnotowy to tylko liturgiczny to tylko niektóre po, a le zastanawia się na czym to by miało się opierać rozumiem, że tak jak pan wspomniał przed informacjami to nie jest plan pięcioletni ani być może nawet pięćdziesięcioletni być może sięgający jeszcze dalej no ale cytując klasyka ta podróż 1000 kroków powinna się rozpocząć 1 krokiem tak i teraz na czym to miało bazować, bo sytuacja jest taka, że do uprawnień nie chcemy mówić o kościele instytucjonalnym, ale chyba nie da się jednak od tego tematu uciec chociażby wspominając on jest przyspawany do stołków i trochę wrośnięty w materię państwa tak pewnie to nie jest coś co miało się zmienić w najbliższych nie wiem 50 latach, więc w, jaki sposób ta zmiana miałaby dokonać, bo czy wierzy pan, że nasze dokona nie wiem tak sama siebie małymi wspólnotami oddolnie nie akurat akurat, że odklejenia w Polsce linia kościoła państwa nastąpić w sposób bardzo dramatycznej moim zdaniem przy, że to jest pewna to znaczy tak pewna to jest już od ładnych kilku lat kiedy po zdobyciu władzy przez prawo i sprawiedliwości z tym właśnie takim językiem katolicka Narodowym to sklejenie nastąpiło by jest to pewne, bo zawsze tak w historii jest, że że, kiedy kościół wiąże się z jakimś ugrupowaniem politycznym wiąże swój los opiera swój los na pewnych nadziejach politycznych bardzo szybko potem po takim małżeństwie staje się wdową i ja akurat w Polskim wymiarze w tym politycznym co odkryje nie nastąpi tu zresztą jeśli można to bym coś każe odwrócić uwagę i wskazał na ciekawą dyskusję, którą mamy w tym numerze dyskusje polityków opozycji, którzy zaprosiliśmy osoby z koalicji Obywatelskiej z lewicy z polskiej 2050 czwórek są znane jako katoliczki katolicy są Jacek Cichocki Daria Gosek-Popiołek i Paweł Kowal rozmawiamy z nimi on o tym czy rozpacz autorytetu kościoła instytucjonalnego, który jakoś Brodkę w Polsce istotną powstanie próżnia aksjologicznej to jest ciekawa dyskusja o takim pustym miejscu po kościele polityce, kto w, które powstania by miejscu, że tutaj zapadła Wala ciekawa że, gdy jego zdaniem to puste miejsce wcale nie wejdą wartości liberalne jak przewidują ważni coś tak tylko właśnie nicość nacjonalizm jakieś zachowania sekciarskie nie naukowe zupełnie gusła religijne znaczenie sportu czy, dlatego że jest jest w ludziach jakaś taka potrzeba odwoływania się do czegoś poza tym i pusty pustka po po upadku tej tezy finalizowane dzielności czymś podobnym kwas religijnym może może być zastąpiona i może być proces o wiele bardziej niebezpieczny, bo wiążących się, gdy z nową radykalizacji ją z nastrojami by nacjonalistycznymi i mocno ksenofobicznym powiedział tak tutaj już tego religijnego hamulca nawet się nad niebem nie należy, więc może być może być jeszcze test, ale tak w wymiarze polskim, zanim tak to ja się też postać Pawła Kowala jest interesująca, bo pan go przedstawił jako przedstawiciele koalicji Obywatelskiej, ale on powiedziałbym czytający też, pamiętając trochę historię właściwie takim przedstawicielem popisu mają państwo się pamięta właśnie tak, czyli trochę Platforma trochę PiS, więc Paweł Kowal tutaj reprezentuje dużo szerszy sposób myślenia i właśnie przestrzega przed przed tym, o czym pan przecież powiedział że, że to miejsce zostanie wypełnione, ale zupełnie nie nie tym, czego oczekiwali by ci, którzy życzą Kościołowi instytucjonalne Emu wypadnięcia właśnie z tej przestrzeni to ciekawe, bo nie wszyscy z rozmówców ani pani Daria Gosek-Popiołek Jacek Cichocki się z nim zgadzają w tym jednak tak na adres inny jest wymiar które, które pan pytał wcześniej dotyczące raczej kościoła powszechnego nie tylko nie tylko w Polsce te 10 wymiarów medialnej reformy, które by opisać w swoim tekście zatytułowanym Bóg mówi się z kryzysu to jest pewien pewien projekt takiego opisania wewnątrz kościelnego wymiaru niezbędnej reforma, które muszą się dokonać w w dużej mierze w wymiarze kościoła powszechnego, a nie tylko polskiego, ponieważ będą w w kościele rzymskokatolickim pewne zmiany będą mogły być wprowadzone muszą być wprowadzone centralnie myślę takich zmianach instytucjonalnych o wpół po wprowadzeniu pewnych nowych rozwiązań prawnych rozdzieleniu władzy kościelnej tak dalej tego typu przedsięwzięcia to jest proces na długie lata nie spocznie pan powiedział, opisując ten na ten pomysł na wyjazd trzeba trzeba o nim mówić nawet jeśli obecnie nie widać perspektywy, że to od razu w całym wymiarze będzie realizowane tu przywołujemy pewną analogię z drugim Soborem watykańskim jak tu w, abym mógł się odbyć najpierw musiał być poprzedzone takimi bardzo znaczącymi ruchami oddolnie jako hymn liturgiczny ruch biblijny ruchem ekumenicznym obecnie tego czy tą inicjatywę za wiele w kościele nie widać znaczy to jest właśnie w tym jest żywotność 10, w którym który mówi z drugiej strony byli wybitni teologowie, którzy też obecnie za wielu nie widać mamy tutaj próbujemy jakoś odbijać od bardzo ważnej wizjonerski książki księdza Tomaša Halíka popołudnie chrześcijaństwa wnet, która wydaje się odpowiada na część z tych problemów, o których wpisami mamy w książce wiele odwołań do do tej książki nawet tego samego Halika w czytający te wszystkie teksty w najnowszym kwartalniku wieźć do chemii wrażenie, jakby nagle do głosu doszli zwolennicy zapisywania muzyki na taśmach na kasetach właściwie ta, którzy mają halo halo zobaczycie kasety wracają musimy przywrócić kasety one były Super zobaczcie czarne płyty winylowe też już zostały zlekceważone i teraz powracają, więc chwilę powrócą kasety, a tymczasem taką świat dystrybucji muzyki już zupełnie 10 i pewnie do kaset nie wróci i myślałem o tym też właśnie w kontekście tych wszystkich głosów, które pojawiły się w kwartalniku więź także skoro wspomnieliśmy o kościele powszechnym to ciężar tego kościoła chyba już trochę jest ten punkt ciężkości jest gdzie indziej co też nie jest zaskoczeniem przypomniał sobie książkę Philipa Jenkinsa chrześcijaństwo przyszłości i teraz nawet spojrzenie powiedzmy na Watykan na decyzję czy też wypowiedzi Watykanu, które czasami nas szokują, bo wydaje nam się, że Europa szczególnie Europa Centralna już Polska to na pewno powinna być w centrum zainteresowania papieża i kurii i właściwie wszystko co pojawia się wszak głosy to powinny Polski Polaków jakoś tam dotyczyć to wrażenie, że ten ciężar kość się 10 dzieli, że Afryka Azja Ameryka Południowa to są te miejsca, które są bardziej interesujące dla Watykanu niż Europa no i teraz w jaki sposób jeszcze dołożyć to marginalizację, o której pisarz marginalizację brzmi może trochę pejoratywnie ale, ale jednak takie nie bycie w centrum na tę potrzebę zmian, o której pan pisze tym rozliczył się będzie bardzo bolesnych perspektywę takiej, którą pan tutaj opisał, używając trochę nadmiernie pierwszej osoby liczby mnogiej cmentarz w pewnie pewnie mając na myśli, że to tego dominanty Polskę katolicką tak jak powiedział przyzwyczajona do patrzenia na wszystko przez przez pryzmat by naszego polskiego doświadczenia co jest najlepsze się sprawdza, czego dowodem mają być tłumy w kościołach Otóż rzeczywiście jest jest tutaj pewne napięcie, ale akurat z pontyfikatem Franciszka, gdy dość fundamentalne, bo Franciszek przychodzi mówi, że może grać z kraju z drugiej strony, żeby nam się że, gdy głębokim takim doświadczeniem fundamentalnym dla dla tej mentalności, którą Antek dopisać jest przekonanie, że w Polsce nie być, zwłaszcza w kościele ma być tak jak jest, bo jest tak jak nabyć, a w sierpniu, czyli Franciszka polega na tym żadną przychodzi mówi, że ma być nie tak jak jest tylko tak jak być powinno, czyli rzeczywistość powinna się zmieni zgodnie z tym, dlaczego tragedia nas wzywa również życie kościoła i tutaj pewną nadzieją można powiedzieć jest proces synodalny uruchomiony w koszcie czy wsie Franciszek, rozpoczynając schnąć, czyli obecnie trwa trafnie z jakby wskazał na na 2 podstawowe problemy mianowicie, że ten synod powinien dotyczyć wewnętrznych spraw kościoła co co świadczy o tym, że przez kościół w kryzysie, czyli powinien zajmować synodalności sposobem funkcjonowania debaty w samym Kościan podejmowania decyzji w kościele, czyli również w domyśle ostatecznie kwestią władzy sprawowanie autorytetu w kościele podejmowania decyzji nimi tak dalej, a po drugie, powinien się wiąże rozpoczynać od wysłuchania ludzi na dole i rzeczywiście w paru miejscach także w niektórych diecezjach w Polsce takie takie procesy zostały uruchomione one tam pewna owoce owoce przynoszą, aczkolwiek jednocześnie chociażby w tym numerze pisze, że w numerze więzi książę zapowiedzi my papieskiej związane z tym przychodem są zdecydowanie nadmiarowe, bo on obiecywał wysłuchanie wszystkich co jest absolutnie niemożliwe tak nie da się tak zrobić tego procesu Przyby wszyscy mieli poczucia bycia wysłuchanym a tym bardziej usłyszane w nich i dlatego może być także, że to się skończy na obietnicach ne tylko natomiast sam proces uruchomiony wydaje mi się jest niestraszny jeśli będzie kontynuowane ta powinna polegać właśnie na rozwijaniu tych jak mi się wydaje intuicji, które tutaj przedstawiamy, czyli sięganiu i docent wymiar egzystencjalny pod nowe liturgiczne i taką doktrynalne i w i pastoralną, ale także zmiany instytucjonalne i 5 w tym sensie przywołujemy tutaj jest zniżka ciekawa rozmowa z z Włoszka amerykańskim historykiem kościoła w samochodzie Lim, który ciekawie pokazuje, że drogi są sobór trydencki im 16 wieczny udał się, dlatego że że on potrafił w przeciwieństwie do drugiego Soboru Watykańskiego oraz wprowadzić zmiany wymiar instytucjonalny chciałbym siedzieli podaje 2 takie szczególnie istotne przykłady rozwiązań nie chodzi o to, żeby je kopiować teraz ciężko inna sytuacja, ale one wtedy było fundamentalnym nowościami pierwsze wprowadzenie było seminarium duchownym, który wcześniej nie było sobór trydencki zarządził, żeby były tym samym powstały narzędzia formacji kleru sztolnia ją, który miał będzie spełniać jakieś no wysokie wymagania tym samym przygotowywać duchownych do zmierzenia się z ówczesnym światem, a po drugie, wprowadzono wtedy obowiązek tzw. rezydencji biskupów, czyli biskup powinien mieszkać decyzji, której wciąż urzęduje, bo wcześnie by ta funkcja była przez to czasami honorowa zupełnie mówić jest mógł mieć nic wspólnego z diecezją, w której był biskupem to bardzo też powiązała władzę kościelną z zbliżyło ją jako można powiedzieć lub to przed tą zawiesimy na chwileczkę informacje zbliżają się nieuchronnie powrócimy do naszej rozmowy po informacjach pan Zbigniew Nosowski redaktor naczelny kwartalnika więź jest państwa moim gościem informacja o dziesiątej 40% wówczas efekt pan Zbigniew Nosowski redaktor naczelny kwartalnika więź dyrektor programowy laboratorium więzi w najnowszym kwartalniku więź pisze, ale nie tylko on tych głosów jest dużo więcej tak jak mówiłem ale, ale podsumowuje to wszystko pan Zbigniew Nosowski, pisząc o tym co powinno się stać, bo jak powinien wyglądać kościół przyszłości i jak to tego dowiemy się z kwartalnika więź, ale wciąż myślę sobie jak jak tam dotrzeć jak jak wygląda strategia także, pamiętając to, pamiętając o tym, że to życie myślę, że wynikający także liczby nowych wiernych czy w ogóle biednych przenosi się, gdzie indziej już nie Europa Ameryka Południowa Afryka Azja czy w jaki sposób osiągnąć tę reformę, dlaczego bardzo dobrze że, że są miejsca, w których kościół jest, że ich, że roczne myślę, że to niczym nie przeszkadza w wprowadzeniu reformy w tych ne w miejscach, gdzie chrześcijaństwo było tradycyjnie zakorzenione, a wręcz dodatkowo mobilizuje, bo zmusza do poszukiwania nowych rozwiązań także jak dla mnie akurat sytuacja, jakby przenoszenia się punktów ciężkości życia takiego żywego życia kościoła i rozwoju innych chrześcijaństwa nie jest dodatkowym źródłem zmartwień na jest to jest to jakby opis powiedziałbym w sytuacji, która się przez 20 wieku chrześcijaństwa stale zmienia raz w chrześcijaństwie żywotna Afryce północnej potem zamiera w ogóle w ogóle odprawia tam nie ma i tak samo może być w innych miejscach, więc nie to jest dla mnie jakimś wciąż gra w dobrze ale gdy wciąż jak to osiągnąć nad czym to by miało się opierać właśnie na tych jednak takim powrocie to źródeł tak można powiedzieć, że skoncentrowanie się na człowieku obok nas temu, który potrzebuje wsparcia pomocy co jest małe wspólnoty tam tak dla mnie dla mnie jest wymiar fundamentalne by zupełnie, ale na pewno najmniej można poprzez dlatego np. mamy tutaj refleksje i o nowej decyzji chrześcijańskiej w całym dziale kulturalnym i o nowej wizji społecznej na obecności chrześcijaństwa bo, bo wychodzimy z założenia że, że wiara chrześcijańskich sprawą głęboką osobistą, ale nie sprawą prywatną więc, więc wymiar wspólnotowy społeczny koszt jest potrzebna ta kwestia estetyki wydaje mi się też istotne, bo chodzi o to, że po pierwsze, aby odwrócić proces, który ksiądz Halík nazywa ex kultura się katolicyzmu, który zdecydowanie wsparł sekularyzacji nowoczesnych społeczeństw, a po drugie, ta nowa estetyka powinna być takim ważnym nośnikiem treści nowego Trydentu jak to nazywamy przekona podobnej zasadzie jak barok wspierało nowe pod Gdańską jest to w odpowiedzi na lęki ówczesnych ludzi teraz taka nowa estetyka, której też wciąż nie ma szukamy jej na różne na różne sposoby powinna powinna do tego dochodzą inne kolejny wymiar wymiar instytucjonalne ramy prawne dyscyplinarne rybę myślę, że takie zmiany w tych w tych wymiarach akurat gdy najprościej opisywać bo, bo one polegają np. na wprowadzaniu do struktur kościoła nowych niezależnych instytucji kontrolnych aktu przykład wymienię taki postulat, który mieszka w Polsce inicjatywa zranieni w kościele zgłaszają się od kilku lat powoływania rzecznika praw osób skrzywdzonych w kościele utworzonego na wzór świeckich Buszman wszystkich rzeczników praw obywatelskich jak najlepiej, gdyby byli równolegle fińska kobieta w śledztwie wszystkim mężczyzna, ale niezależni na pewno od ilości szczelna, ale będąc jednocześnie takim gwarantem instytucjonalnym troski osoby skrzywdzone we wspólnocie podobnie można by opisywać postulat taki taki minimalny wprowadzenia utworzenia sądów kościelnych niezależnych od biskupa, bo sytuacja rejs z władzą sądowniczą też szyby podlega biskupowi będzie niejako zachęca do rozmaitych nad w sieci można na różne sposoby rozwiązywać francuscy biskupi np. przed paroma tygodniami i postanowili o wprowadzeniu trybunałów ogólnokrajowych tym samym mamy nie podlegają biskupowi lokalnemu i by likwidowany jest ten element rzekomego rozlicza kolega przed i większe, że tylko tego typu rozwiązania są proste i żadną miarą żadne z tych rozwiązań nie uzdrowi samo sytuacji na wprowadzanie ich może wprowadzać pewną nową jakość także, że kościół instytucjonalny to francuska rozwiązania są ciekawe, bo zastanawiam się na ile one były wynikiem jakichś oddolnych ruchów, a na ile wynikiem jednak strat straszliwych nadużyć, które w końcu wyszły na jaw i zastanawiać czy odpowiedź kwesta zostawania efekt pan efektem nadużyć i tego, że dotychczasowe rozwiązanie zapewni niż wiązały nie były w jego w tymczasem w Polsce mamy także straszliwe nadużycia i w wzrusza ramionami my znowu nadużywam tek, jaka część społeczeństwa wino no no tak no tak tak był im braci Sekielskich były kolejne osoby zranione no były jakieś prośby by je komisja i właściwie dzień jak co dzień nic nie zmienia nic nie zmienia ale kto panu, że oczywiście się wskazań, bo sam sam taki głos 1 wielokrotnie Janusza będziemy sobie natomiast nie czuć, że pana zmartwię ale, ale naprawdę od dawna uważam, że jeszcze większy problem niż z polskimi biskupami kwestię wykorzystywania seksualnego mamy spotkałem wcale nie jest także, że tam panuje pośpiech dążenie do w widzimy oczyszczenia do przejrzystości by w watykańskiej deklaracji transparentności w polityce 0 tolerancji w praktyce inne nie są wcale tak realizowane no zna znam wiele przykładów, w których polskie diecezję oczekują od Watykanu podjęcia decyzji, które są w wyłącznej gestii Watykanu np. wrzucaniu duchownego skarb państwa taka taka decyzja o zasadę większa po możliwości właśnie płynie stamtąd a, a ci na dole w Polsce muszą się z tym problemem borykać no bo już do okazuje się, że oczekiwane rozwiązanie nie nie zapadła sami nie są w stanie takiego rozwiązania zgodnie z prawem kościelnym wprowadzić także instytucje jeszcze bardziej skomplikowana jeszcze jeszcze trudniejsza i wciąż niestety przybywa przykładów, że drze na różnych poziomach także także w Watykanie instytucje, które albo nie powinny służyć rozwiązywaniu problemów niestety mogą się też przyczyniać do ich tworzenia w notach to jest ta smutna rzeczywistość i de rozumie teraz to zwrócenie się, które pan mówił, o którym pan pisze w kierunku tych najbardziej potrzebujących mam wrażenie, że to też przestało być, gdyby jednoznacznie kojarzony z chrześcijaństwem, bo nowotwór żyjemy w świecie, gdzie to pomaganie tym, którzy tej pomocy potrzebują nie jest już tylko domeną organizacji czy czy innych chrześcijańskich podmiotów stało się domeną nie patrząc np. na sytuację na granicy polsko-białoruskiej czy na sytuację w Polsce osób, które pojawiło się po ataku Rosji na Ukrainę tak myślę, że bez względu na to czy ktoś był wierzący niewierzący ludzie nagle włączyli się jakimś olbrzymim geście dobrej woli czy, jakim zespole działań dobrej woli jak wielka orkiestra Świątecznej pomocy pokazuje że, gdy pomaganie innym nie jest tylko domeną chrześcijan, więc znowu zostawia się na czym ta odnowa na czym to odrodzenie na czym ta reforma miałaby polegać skoro jedną z tych spoiw faktury czy jednostek spoiw, którym pan mówi jest spoiwem niekoniecznie związanych z religijnością czy jakąś koncesyjną ością konkretną to bardzo ważna czy planowi, bo już Jarząb miarą nie myślę o tym, że miłość bliźniego ma być czymś co ma przyciągać do chrześcijaństwa ona ma być po prostu wyrazem no i wiary chrześcijańskiej, a nie być narzędziem propagandy akt nie nie nie dlatego co się dzieje i oczywiście jest tak, że również do tego, aby kochać nieprzyjaciół Czernic, aby życzeń czy przy przez długi czas uważano że, że specyfika chrześcijaństwa nad wręcz przeciwnie, aby na niekiedy, tak więc bo jednak przykładów chrześcijan krzyż miłują nieprzyjaciół też możemy jeszcze wrócić trochę z natomiast, więc w tym sensie na to pańskie pytanie odpowiedź moja brzmi właśnie wymiar duchowy znaczy by chrześcijanie mają pchać bliźnich mówiąc już tym religijnym językiem mają mają wejść do drugiego człowieka potrzebującego szukać go odpowiadać leczyć ruskie rany pomaga ludziom skrzywdzonym czy pytanie brzmi dlaczego by dlatego, że by sami doświadczają jako ludzie wierzący by uzdrowienia swoich ran ne w spotkaniu z Chrystusem i ten wymiar duchowy to jest dla mnie zupełnie fundamentalne, bo można kochać nieprzyjaciół nie będą chrześcijaninem natomiast nie da się już modlić nie będąc człowiekiem wierzącym prawda i właśnie duchowość modlitwa wydaje się tutaj takim wymiarem kluczowym, gdyż w poprzednim numerze więzi my pisaliśmy odwzorowanie chrześcijaństwa i tam mocnym uczyniliśmy takie słowa Stanisława Brzozowskiego sprzed 100 lat, że mimo wielu Polakom by chrześcijaństwo jest nie będziesz dokładnie to było sformułowane wydaje się takim doświadczeniem bardzo płytkim podczas gdy dana jest głębokie koń i nie umie tego pokazać myślę, że te słowa były bardzo aktualne są bardzo aktualne teraz, bo wiele potrzeb duchowych jest biec zaspokajane wszy przez ludzi w zupełnie poza kościołem instytucjonalna ma przecież trudno o lepsze miejsca na porządną szkołę modlitwy niż klasztory chrześcijańskie tak mnie gdzie, gdzie indziej, gdzie ta modlitwa przez wieki ni narastała, gdzie można właśnie głęboko wprowadzać ludzi nie misterium ściśle się milczenie w odkrywanie obecności Boga w ich wizji w takim oświadczeniu duchowymi w drugim człowieku działalności, więc duchowość to jest myślę, że to co to co jest czymś zupełnie tamta, a czy może istnieć duchowość bez religii, a nawet bez Boga pyta nasz słuchacza Mariusz tak jak najbardziej w najbardziej duchowość nie jest ograniczona do religii ze staraniem zresztą uczestniczyliśmy jako laboratorium więzi w tym projekcie międzynarodowym prowadzonym wszystkim przez Tomáša Halíka różnej przypomniałem projekt, którego w różnych numerach, więc zaś opisywaliśmy różne pisaliśmy już na tekst wynikające z tego projektu, bo projekt wpisujący różne formy niewiary we współczesnym świecie, bo były nawet próby takich jak kategoryzacji tych tych podejść doświadczył zdecydowanie nie da świata duchowego zdecydowanie nie da się oprzeć w kategoriach ateiści wierzący by nie wystarczy też kategoria jeszcze agnostycy wierzący do i wśród tych, którzy tzw. non z angielską my proponujemy tłumaczyć żadnych, bo to są ludzie, którzy na pytanie o afirmację religii odpowiadają żadna z wyżej wymienionych, więc wśród tych żadnych nią można wskazać zarówno ludzi powiązanych jakoś chrześcijaństwa, ale nie instytucjonalnym ludzi duchowych, ale zupełnie nie religijnych rady w żadnym sensie powiązania z jakąś instytucjonalną przewidział ludzi, którzy definiują się jako chrześcijanie bez wyznania win np. bez szosa naprawdę bardzo różne podejścia i zdecydowanie tutaj monopolu na to ligi smak dania bardzo dziękuję za dzisiejszą rozmowę pan Zbigniew Nosowski redaktor naczelny kwartalnika więź dyrektor programowy laboratorium więzi by państwa moim gościem mocą państwa do kwartalnika po więcej informacje o godzinie jedenastej po informacjach wracamy do programu off czarek Zwiń «

Świat bardziej dla wszystkich, a nie bardziej „katolicki”

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: OFF CZAREK

POPULARNE

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 11:00

Najnowsze Podcasty

Gdzie jest mój dom: Elmira i Ernest o Tatarach krymskich i ich ojczyźnie

"Pracujemy więcej, a mamy mniej i coraz ciężej jest znaleźć dodatkowe źródło dochodów"

Czy Polsce grozi kryzys bankowy? A. Wojtyna: "MF, KNF i NBP powinni powiedzieć nam, jak i czy są do tego przygotowani"

Pułapka polaryzacyjna - Katarzyna Skrzydłowska-Kalukin, Zbigniew Parafianowicz

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL