Prof. Błażej Kmieciak: Pokrzywdzeni po wyroku muszą się czuć bezpieczni. Umożliwianie identyfikacji powinno być piętnowane i wymaga edukacji w środowisku

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

ranek Radia TOK FM Dominika Wielowieyska witam ponownie gościem Radia TOK FM jest prof. Błażej Kmieciak bioetyk przewodniczący Państwowej komisji do spraw pedofili dzień dobry panie profesorze kłaniam nisko w nowym roku pani redaktor witam państwa serdecznie chciałem zapytać pana sprawy były pełnomocnika marszałka zachodniopomorskiego i byłego działacza Platformy Obywatelskiej Krzysztofa FF mężczyznę skazano za molestowanie trzynastolatka nakłanianie tego chłopca Rozwiń » szesnastoletniej dziewczyny do wzięcia narkotyków oraz posiadanie substancji odurzających Krzysztofa został oczywiście natychmiast wyrzucony pozbawiony wszystkich funkcję tylko sprawa wyszła na jaw to znaczy nawet nie wyszła na jaw, gdy tylko ta sprawa się zaczęła, bo jeśli chodzi o opublikowanie czy ujawnienie informacji to zrobiły to media rządowe tylko, że przy tej okazji media rządowe podały na tyle dużo informacji na temat rodziców czy rodziny skrzywdzonych dzieci, że potencjalnie hejterzy mogą łatwo tę rodzinę zidentyfikować i sprawdzić kogo tak naprawdę chodzi jak jak pan ocenia te jak decyzje tych urzędów rządowych mediów o ujawnieniu tego typu informacji i no i ocenia sposób jednoznacznie negatywne zły szkodliwy i powinna delikatnie nieprzemyślany tak tak to powiem ja ja sam miałem okazję przez dłuższy czas pracować jako publicysta współpracują z różnymi mediami bardzo różnymi i ma świadomość tego, że dziennikarz żyję przeproszę za wyraźnie klikalność żyje z tego jak napisze tytuł, jaki będzie Lead, jakie będą tezy artykułu będzie napisane dynamicznie czy nudna natomiast prezentowanie danych, które umożliwiają jakąkolwiek jakąkolwiek identyfikację osób krzywdzonych dzieci, które doświadczyły przemocy te działania po prostu niemądre nieroztropne i powinno być napiętnowane zarówno na poziomie wypowiedział edukacji etycznej środowiska dziennikarskiego tak na poziomie tak naprawdę praktyki dziennikarskiej to jest sytuacja, w której ja nie chcę się pani redaktor do państw odnosi bezpośrednio do konkretnej sprawy, bo ja nie chcę dołączyć też do grona osób, które w jakikolwiek sposób właśnie te dzieci doświadczyły krzywdy jeszcze jakiś sposób stawiają jakieś roli tutaj osoba skrzywdzona po wyroku ma prawo czuć się najbezpieczniej tylko może doszliśmy do sytuacji tragicznej, w której to właśnie po ogłoszeniu wyroku to właśnie po decyzji, którą wyraził sąd nagle okazuje się, że osoby, które zostały skrzywdzone nagle nie mogą czuć taki sposób bezpiecznie, dlatego że jakiś dziennikarz jakieś medium podjęło decyzję, że w danym materiale przedstawione zostały informacje, które uderz umożliwia identyfikację tych osób mogę powiedzieć, że o tym zostałem powiadomiony przez swojego kolegę właśnie z dawnych lat dziennikarskich z jednego z mediów, który zwrócił uwagę dla niego jak dla dziennikarzy zachowanie skandaliczne i myślę, że ja jeszcze też po o powrocie z urlopu na pewno ten temat na naszej komisji stanie zostanie podniesione, ponieważ mówimy od pewnych elementarnych standardów społecznych, ale co pan sądzi o takim ostrym starciu pomiędzy publicystą Tomaszem Terlikowski, a ministrem edukacji narodowej Przemysławem Czarnkiem, bo Tomasz Zdzikot Terlikowski napisał minister edukacji, który uczestniczy w nagonce na rodziców dziecka, który został wykorzystany seksualnie powinien być ministrem ani dzień dłużej on uczestniczy w ponownym gwałcie na tym dziecku tymczasem szef resortu żąda przeprosin Terlikowskiego i zapowiada pozew, jeżeli tych przeprosin nie będzie, a spór panowie sobie pewnie sami wyjaśnia natomiast należy zwrócić uwagę na 1 rzecz dr Tomasz Terlikowski jest byłym przewodniczącym Dominikańskiej komisji spraw nadużyć seksualnych jakich dokonał Paweł ME ta komisja wiem po przeczytaniu tego raportu, który opublikowała dotarła do materiałów odpornych szokujących po niesamowicie bolesnych dr Terlikowski od dłuższego czasu zajmuje się także ochronę małoletnich bardzo mocnym nazwaniem przestępstw bardzo mocno nazywanie uchybień błędów różnych instytucji, które w tej kwestii podejmą działania i to co mogę na pewno powiedzieć tej sytuacji to, że wrażliwość Tomasza Terlikowskiego jest niezwykle bliska być może ja użyłbym innych słów być może mamy inną optykę inny sposób artykułowania pewnych kwestii natomiast mogę powiedzieć, że ta wrażliwość prezentuje dr Terlikowski wniosek, iż jest bardzo bliska i jakieś mierze stara się zrozumieć także tą sytuację, ponieważ trudno, ale pan czy pan wymagałby od ministra edukacji jednak tego, aby jasno powiedział, że ta tego typu zachowanie mediów rządowych jest niedopuszczalny skandaliczny czy minister powinien to jasno powiedzieć ale zanim wszystkim jakikolwiek urzędnik państwowy, który wypowiada się w takich tematach tak delikatnych nie powinien włączać do tego typu obszarów po pierwsze, polityki, a po drugie, wątków światopoglądowych te pasują przepraszam za wrażenia 5 do oka, dlatego że dla mnie najboleśniejsze w tej sytuacji jest to, że do tragedii dwójki młodych dzieci, które doświadczyły przerażających okropnych ohydnych zbrodni dołącza się wątki polityczne i dołączy się wątki światopoglądowe to jest dla mnie niedopuszczalne, ale nie mana myśli, że dołącza, że wątki światopoglądowe, jeżeli do do tekstu, który mamy jasno opublikowany, który w, jaki sposób ujawnia nam dane dzieci, ponieważ ujawnia te dane powiedzmy sobie wprost to jest test niedopuszczalne włącza się wątki dotyczące tego, że ten sprawca był taki czy innej partii politycznej albo, żeby działać na rzecz środowiska LGBT po w państwa nikt jej tajemnicom jestem osobą dość konserwatywnych poglądach, ale to nie ma najmniejszego znaczenia czy ten człowiek działacz środowiska nie wiem oraz nowego LGBT czy był taki czy innej partii politycznej to jest niedopuszczalne czucie włącza się jakaś wojenka polityczna to jest tak nieadekwatna jest tak nie na miejscu tak niesmaczne dla tej sprawy, że nie dziwi się jakieś mierze temperamentowi i oburzeniu tempera mentalny może tak mówi dr Terlikowskiego panie profesorze chciałem zapytać, bo wciąż jeśli chodzi o komisję do spraw pedofili to mówi się oni, że tak naprawdę jest zupełnie bezradna, bo jeśli chodzi o zamiatanie pedofilii pod dywan w kościele kuria odmawiają przekazywania akt dotyczących księży nie tylko zresztą Pańskiej komisji, ale również sądom prokuratorom to bez no panie tak ktoś mówi, że komisja bezradna ja mogę powiedzieć wprost proszę zerknąć do 0102. raportu proszę zobaczcie działania podejmowaliśmy w ostatnim roku nie zgadzam się też jesteśmy bezradni poza tym w najbliższym czasie będzie ostatni już tak naprawdę, że tak powiem czytanie ustawy o Państwowej komisji trzynastego 13stycznia sprawozdanie z senackiej uchwały, która jednogłośnie Senat przyjął nowelizację ustawy o Państwowej myśli dwudziesta osoba zmieni oraz mienia bardzo dużo, ponieważ przede wszystkim daje nam bardzo jasne konkretne i niebudzący wątpliwości narzędzia dotyczące dostępu do dokumentów to po pierwsze po drugie UE, ale nie zraża je tutaj muszę panu przerwać czy to oznacza że, że komisja będzie miała dostęp do dokumentów kościelnych nie, dlaczego no, dlatego że arcybiskup Wojciech Polak mówi tak udostępnienie akt procesowych powinno odbywać się drogą dyplomatyczną tak naprawdę to jest jurysdykcja watykańskiej Kongregacji nauki wiary mamy, więc w tej sprawie relację do czynienia z relacją między rządem polskiej, a władzami stolicy Apostolskiej po prostu kościół Polski umywa ręce mówi to jest decyzja Watykanu ja rozumiem stanowisko pana księdza prymasa Polaka natomiast zarówno, jaki komisja ma prawo nie podzielać jest konkretny przepis art. 3 ustawy nowelizowanej ustawy o Państwowej komisji, która daje nam jasno prawo dostępu do dokumentów ja rozumiem, że możemy boom jak by spotkać się porozmawiać na temat tego w jaki sposób przekazywane dokumenty rozumiem, że mamy tę kwestię dotyczącą przepisów prawa kościelnego prawa państwowego, ale w ogóle nie jest tak nawet kwestia, która powinna w tym momencie brana pod uwagę my mamy prawo dostępu do dokumentów kościelnych sytuacja, w której mamy dokument dokument, w którym jest jasno opisane przestępstwo Polaka na innym Polaku, które miało miejsce na terenie Rzeczypospolitej polskiej nagle ten dokument wylatuje do Watykanu ją wraca z powrotem do Polski na ja mam 4 tory jawność dokumentów przecież to jest zupełnie nieporozumienie no ale panie profesorze problem polega na tym, że Polska prokuratura już raz występowała o te dokumenty no i wtedy arcybiskup Gądecki wydzielono przepraszam bardzo, ale już są w Watykanie no dobrze tylko ja nie wiem jak dalej działania podjęła prokuratura, ponieważ my na pewno tego tematu nie odpuścimy ja mogę powiedzieć w imieniu Państwowa komisja nie prokuratury ja rozumiem interpretacje np. przepis koncertowych przyjęta przez kościół katolicki, a jest na to interpretację studiowałem również natomiast mam prawo jako przewodniczący jako Państwowa komisja mamy prawo nie, ponieważ w interpretacji mówimy o przepisach powszechnie obowiązującego prawa w Polsce Rzeczypospolitej polskiej kościół katolicki na marginesie nam przekazuje różne dokumenty przekazujemy dokumenty dotyczące nawet stanu sprawy dotyczące tego czy taki czy inny ksiądz był skazany został wydalony czy nie wydalone ja rozumiem obawy dotyczące przekazania różnych dokumentów jestem przekonany nadal żyje nadzieją na początku 2023 roku, że mając konkretne przepisy, które także upominał się w jakim zmierza kościół katolicki twierdzą, że nie mamy będziemy mieć tego typu przepisy znowelizowanej ustawy o Państwowej komisji teraz pojawienie się tak nawet zupełnie nieokreślone, bo chcę zwrócić uwagę na 1 rzecz to, o czym mówi ksiądz prymas Polak to są dokumenty watykańskie, które zostały stworzone tak nawet rok temu, ale zostało stworzone przy okazji konkordatu dziewięćdziesiątego trzeciego roku nie to są nowe przepisy są one tak naprawdę niedoprecyzowane oraz mówią o organach sądowych oraz byłym sądzie Technology nie wiadomo, kto może występować w tej procedurze międzynarodowej, który powiedział pani redaktor jestem przekonany, że ma konkretny przepis jesteśmy to uszczegółowić panie profesorze ja rozumiem, że dzięki tej nowelizacji, który pan wspominał jeśli te przepisy wejdą w życie to komisja będzie miała dostęp do wszystkich dokumentów którymi kościół dysponuje, a których do tej pory nie chciał ujawniać tak jest pan o tym przekonany, że zgodnie z prawem tak agencja jest tak samo jak mówiłem o tym Sejm jak mówiłem o tym w Senacie nie ma podstaw prawnych, żeby twierdzić inaczej mamy przepisy powszechnie obowiązującego prawa instytucje organizacje przekazują dokumenty są są sprawy, które ma charakter tajemnicy np. urzędowej są sprawy, które ma charakter poufny tajne ale, ale kościół będzie się odwoływał zapewne do konkordatu jak rozumiem będzie odwoływał do sądu nie, udostępniając tych danych, a znam przepisy komfortowe jest konkordat czytałem wielokrotnie i nikt nie zamierza wkraczać w autonomię procesową sądu, gdy kanonicznego kościoła katolickiego nikt nie zamierza podważać jurysdykcji tego sądu naprawdę nikt nie zamierza tego robić nie zamierzam chodzić na postępowania kanoniczne dotyczące stwierdzenia nieważności małżeństwa nie zamierzam tego robić ani ja ani moi koledzy koleżanki z Państwowej komisji czy urzędu nam chodzi o coś zupełnie innego nam chodzi o to, żebyśmy w końcu z badań przeszłość kościół katolicki mówiłem o tym na rozwój na to państwo jak wielokrotnie robiliśmy bardzo wiele, żeby wyjaśnić obecne sprawy dotyczące wykorzystania seksualnego dzieci przez niektórych duchownych, ale niestety mamy zarówno na poziomie kościoła polskiego jak i Watykanu na niesamowitym mur odgradzający nas od przeszłości musimy tam przeszło, ale ja panie profesorze ja ja zadam pytanie wprost nie ma pan wrażenia, że po prostu kościół chwyta się wszelkich sposobów, żeby utajnić te dane, że były sięga po rozmaite kruczki prawne, aby chronić pedofilów, bo dajmy na to jak to jest możliwe, że w Polsce odsyła się nas do Watykanu, a jednak we Francji szef francuskiej komisji do spraw nadużyć seksualnych w kościele dysponował tymi aktami tak jak zresztą i innych archidiecezja np. monachijskiej tak to jest możliwe, że w innych kościołach można mieć dostęp, a Polski kościół mówi, że wszystko obywatelkę ja zadaję pytanie sobie też mocno, zwłaszcza ten przykład, który poda pani redaktor dotyczące Francji jest takim bardzo mocne dla mnie przykładem, dlaczego dlatego, że on pokazuje jak wiele mówi takim trochę Teologicznym językiem pozytywnych owoców może być tego typu działania komisji działania tego typu komisji ani zbadali przeszłość ani zbadali konkretne sprawy jednocześnie bardzo mocno zachowali to mogą dziś osoby skrzywdzone czy zachowanie poufności danych personalnych osób skrzywdzonych to znaczy te dane nie były w jaki sposób raportowane w przestrzeni publicznej, czego sobie szczerze się boją tak właśnie przykład francuski bardzo bym przykładem ostatnie pismo, jakie skierowałem w imieniu Państwowej komisji do arcybiskupa Gądeckiego arcybiskupa Polaka właśnie dotyczy tego, żeby powołać komisję wewnątrz kościelną, żeby oni zbadali nie tylko statystyki, jakie miały miejsce przypomnijmy kości zbadał statystycznie pewną rzeczywistość przeszłości, ale statystyka Drodzy Państwo nam nic nie daje przepraszam ona daje tylko pewnym listę wyobrażenie danej sprawy, bo sprawy głośne, które mamy w przestrzeni publicznej dotyczące księży, ale także ostatnio dotyczący sportowców także mówiłem na antenie państwa Radia to są tylko łącznie liczbę my nie możemy skupić się analizy mamy skupić na człowieku, a jeżeli ja mam sprawca weźmy sprawy chociażby z Tarnowa ostatnią, która była zwrócona uwaga ostatnie zdanie, bo musimy kończyć bieg na staże, a osób skrzywdzonych to nie są liczby to są konkretne konkretne osoby bardzo dziękuję za rozmowę prof. Błażej Kmieciak bioetyk przewodniczący Państwowej komisji do spraw pedofili był gościem Radia TOK FM dziękuję bardzo, panie profesorze np. do widzenia za 2 informacja po informacjach prof. Ryszard Bugaj Zwiń «

Prof. Błażej Kmieciak: Pokrzywdzeni po wyroku muszą się czuć bezpieczni. Umożliwianie identyfikacji powinno być piętnowane i wymaga edukacji w środowisku

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: PORANEK - DOMINIKA WIELOWIEYSKA

POPULARNE

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 16:00

Najnowsze Podcasty

O czym (nie) pytać w referendum? [ sondaż dot. aborcji]

Jakie są nastroje konsumentów na zakupach przedświątecznych?

Stany zapalne jelit a probiotyki

Koszty ratowania banków - przykład SVB i Credit Suisse

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL