wieczór Radia TOK FM se książka taki tytuł nosi książka, w której znajduje się 13 rozmów i opowieści o miłości miłości między gatunkowej, bo pomiędzy ludźmi, a sami, która została wydana przez 3 psy pstre i dziś ta książka będzie bohaterką najbliższej godziny przy mikrofonie Małgorzata Połczyńska ze mną studia jest Robert Zydel etnograf dyrektor muzeum Etnograficznego w Warszawie jeden z przepytywanych na okoliczność powstania przy książki, a także i to przede
Rozwiń »
wszystkim opiekun biało rudej łatki dobry wieczór dobry wieczór zgadza się wszystko tak to ja jesteś z nami Anna Piwowar pomysłodawczyni przy książki, która również odpowiada za koncepcję i projekty graficzne dobry wieczór dobry wieczór no jest też Drop strona to w związku właśnie z tą książką warto chyba wspomnieć lat 7 Bury trochę tylko waty być może nie będzie zabierał głosu, bo głównie mówi, gdy jest albo niezadowolone albo podekscytowana sieci teraz na moich kolanach, więc prawdopodobnie przesiedzi tak najbliższą godzinę zaczęłabym od takiej kwestii, bo nie powiedziałem tutaj kieruje swoje słowa do Anny Piwowar o swoim psie żadnej emisji nie pojawiła, ponieważ takowego wierzcie chyba nie ma nie ma w każdym razie w domu natomiast to też nie jest także żaden nie istnieje, ponieważ już we wstępie książki pojawia się imię mecze jest to pies twoich przyjaciół, które zainspirował się do pomyślenia w tej książce do tego, żeby ta książka powstała ta książka jest po prostu dedykowana mecz ci tak to prawda ta książka nie powstała, gdyby nie miecza wszystko zaczęło się 4 lata temu, kiedy córka moich przyjaciół sąsiadów zachody postanowiła adoptować pieska ze schroniska i rodzice na etacie dziecko w szkole, a pies okazał się bardzo wymagający lękowe problematyczne i wymaga rzeczywiście właściwy na początku często obserwacji codziennej obserwacji w domu ja jestem graficzką projektantką i pracuje jako freelancerka projektuje książki jako sąsiadkę ich przyjaciół postanowiłam przychodzić praktycznie prawie codziennie i opiekować się metką wychodzi z nią na spotkania behawiorysta i tak zaczęła się moja przygoda w ogóle z z psem i kontaktem z psem nie miał wcześniej do czynienia wcześniej do czynienia z psami, więc tak naprawdę mecze w ogóle nauczyła mnie tej miłości człowieka, bo do psów i też doświadczenie moich przyjaciół moje tak naprawdę spowodowało, że myślę o tym książkę postanawiają wydać ją stworzyć, bo te historie 13 rozmów o miłości tak naprawdę one są moim zdaniem rodzajem przewodnika dla osób, które planują adopcję oczywiście dla psiarzy są też wspaniałą lekturą takim ugruntowanie się tak dobrze zrobić zrobiliśmy daliśmy radę jest wspaniale, bo rzeczywiście wszystkie historie kończą się happy endem, ale droga czasami nie jest równa jej tylko bywa wyboista, więc to wszystko możemy znaleźć Robert Zydel jak było w twoim przypadku to jest także najpierw w moim życiu były koty i pierwszy mój kontakt z psem to był taki, że ja przeciąłem po prostu terytorium SA uwiązane na łańcuchu, w który mieszkał w wiejskiej budzie ją ugryzł, więc to nie jest tak, że moja miłość do słów jest od pierwszego wejrzenia myślę, że musiałem dorosnąć dojrzeć do nie wiem czy też miłości, dlatego że miłość to jest taka kategoria ludzka i myślę o pewnej relacyjne nosi między ludźmi, a nie ludźmi tego, że się uczymy pewnej międzygatunkowe komunikacji kiedy, kiedy mówiło się czy zastanawiała się czy Drop będzie do nas mówił to ja też myślę o takim języku zwierząt, które nie zawsze jest językiem, który słyszymy, bo zwierzęta dużo komunikują też swoją postawą tym choreografią ruchami tym jak się Mianowski tylko typowa naszych słuchaczy dzisiaj, jeżeli chodzi o język i by te domowe akurat taką z państwowego nie widzieć, ale drogi sieć bardzo tutaj elegancko teraz patrzę co robimy i jest słuchany w nas, więc i tak myślę, że w tej książce z 13 różnych historii naprawdę różnych relacji też różnych postaw wobec zwierząt mi bardzo zależy, gdy mówię o swojej relacji z łat konto, żeby ludzie traktowali mnie jako jakiegoś oszołoma, które zamierza teraz ewangelizować tutaj namawiać, żebyśmy wszyscy adoptowali psa, jeżeli z nimi wydaje się, że nie każdy z nas jest na to gotowy każdy też z nas morza ludzie mają właśnie lęki bariery, ale też np. utrzymania wydaje się, że to ważne, żebyśmy jako psiarze też mnie gdzieś tam rozpadnie szacunek dla tych, którzy są nie przekonani i nie robić niczego nosił, ale drobnymi krokami pokazywali, że ten świat psów to jest też taki świat, otwierając nas w ogóle na kategorie tego, że jesteśmy na świecie sami i wydaje się, że dla mnie to jest też bardzo ważna w relacji z łatką żona uczy mieli takiej uważności na na świat zresztą to jej kolega Łubieński, który też jest jednym z ludzkich bohaterów książki też wspaniale o tym ma opowiada jak wygląda budowanie relacji i uczenie się psa w przypadku, gdy jest się dorosłym i wcześniej tego kontaktu nie miało tę tekę zwykle z ciekawości rzeczywiście, bo ja po prostu wychowywałam się z psami, więc dla mnie to jest naturalne dość środowisko i musiałem bardzo też uczyć tego języka, a zastanawiam się jak wygląda to właśnie w momencie kiedy, kiedy jest się już ukształtowanym człowiekiem i nagle poznaje właśnie kogoś takiego jak pies no ja miałam to o tyle szczęście, że behawiorysta metki został mój przyjaciel Piotra tonów i tak naprawdę dzięki temu, że nie znaliśmy właściwie Piotr z nami od urodzenia byliśmy sąsiadami od zawsze i on wspaniale przeprowadził mnie moich przyjaciół przez to droga, gdyby nie on pewnie byłbym dużo trudniej ten język zrozumieć ale, ponieważ człon tak komfortowo ją zapewniał, że zobaczycie metka za 2 lata będzie spał w pościeli zobaczycie za przestanie szczekać na na duże psy tylko trzeba po prostu poczekać i zacząć obserwować obserwować jej właśnie toczy mówił Robert sygnały, które jest pies wysyła dokładnie jak po sznurku poprowadził po prostu mnie w tej drodze, ale rzeczywiście w momencie, gdy poznała metka to moje lęki właściwie nieuzasadnione tak, bo oni lekkie no lęki z, że pies ugryzie mnie zaczepi i że rzuci się na mnie po prostu wynikały z tego, że hitami tej wiedzy nie miał żadnego kontaktu tak nas po prostu psy w domu i koty były raczej nieakceptowane tak ale, ale rzeczywiście ten ten ten komfort z takiego przewodnika kim był Piotr no pozwoli po prostu mi ten ten świat po prostu zobaczyć ROPS zasypki, czyli musimy trochę procentów jest z nami jej będzie po prostu godzinach w jamie 1 ludzką i 1 ludzką przewodniczka ludzką przewodniczką moja dziewczyna Natalia, która jest obszarom, która doskonale potrafi się porozumieć z każdym psem ale zanim pojawiła się w naszym gospodarstwie domowym Łatka była sosna nasza przyjaciółka wyjechała na wakacje chciała, żeby sosna została w dobrych rękach nie wiedzieć czemu uznała, że nasze takie będą rzeczywiście sosna spędziła z nami kilka dni ja wtedy otworzyłam się na to, że kurczą jednak mieli na co dzień takiego psa to nie jest aż tak obciążająca jest to bardzo miła i przyjemna no tak się stało, że po tym, doświadczeniu bycia czas sam na chwilę, a potem mamy przyszło doświadczenie bycia sam nastała na zawsze i wydaje się, że właśnie takie drobne kroki stwarzające też przestrzeń publiczną do tego, że psy nie są, jakimi się żar łącznymi potworami, które natychmiast Chile rzucą nam dogadał sprawia, że być może będziemy w stanie przekonać więcej osób, że ta przyroda, która nas otacza jest tak potworna straszna i może warto ją obserwować ład może łatwiej będzie wchodzić z nią relacje z jakich rzeczy, z których sobie kompletnie nie zdawali się wcześniej sprawy a, a potem już po to, właśnie kontrakcję po byciu 24 godziny na dobę albo trochę rzadziej tej w przypadku Anny mamy jakąś ukazały na początku stawiają granica i mówiłem, że no chyba pies nie będzie wchodził tam, gdzie pismo, ale po kilku dniach może tygodniach bardzo zawiedziony, że matka nie chce z nami spać tylko Łatka najwyżej przychodzi wieczorem daje nam Żaczka idzie do swojego kojca uważa jednak panie w bezpiecznym kojcu bez narażenia na to, że gdzieś tam nocują ręką albo mogą potrącić jest znacznie lepsze dla nich to dla mnie olbrzymi zawód, lecz dlatego, że bardzo chciał, żeby Łatka, a spała z nami, bo to po prostu przyjemna to jest także Łatka nie jest jakimś dotyka Scheme psami nie jest jakimś dotyka niskim człowiekiem, ale dużo sobie opowiadamy jednak poprzez właśnie do tych Łatka chrapie dużo chrapie, dlatego że przetrącony nią przegrodę nie znamy do końca ich historii z czasów, gdy nie była z nami możemy się domyślać tylko, że to nie było przyjazne środowisko brakuje też zębów trafiła do nas bardzo wymieniała i to chrapanie szczerze mówiąc, która czasami budzi w nocy ono nie wyprowadzam z równowagi ja czuje się bezpiecznie słysząc, że gdzieś tam obok mnie jest istota, której poświęcam dużo czasu i czuje się bezpieczne wtedy, ale nie w takim sensie fizycznym, że ona będzie mi, żeby broniła przed złym światem tylko po prostu gdzieś obok jest ta istota jesteśmy jesteśmy razem Agata Buzek, która jest bohaterką, a właściwie Helena przepraszam Helena i Agata Buzek to jest ta kolejność, które są również bohaterkami książki Agatę pisze, że ona żałuje, że dopiero na trzecie adopcyjnych Heleny pozwoliła wejść do pościeli to się było tak późno po prostu moje z kolei doświadczenie zmęczą było takie, że na początku rzeczywiście się do nich bardzo zdystansowany, ale jak została z nią na wakacje przez 2 tygodnie jak moi przyjaciele pojechali do Francji no to muszę wam powiedzieć, że po prostu po tygodniu już już byłyśmy przytulone to był bardzo przyjemnie jest naprawdę nie spodziewałam się, że po prostu, że ja mogę się zmienić właściwie raczej po prostu metka nie tak jest w stanie zmienić Karolina Kuszlewicz 3 na jednym z ostatnich swoich postów zamieściła taką informację, że te, jeżeli dobrze pamiętam jak poranne przytulanie traktuje jako takiego swego rodzaju medytacje w sensie, że jestem taki element dnia, kiedy może nacieszyć się jeszcze właśnie tym kontaktem z psem poczuć jego oddech bicie serce i to na takim bardzo relaksujące dające poczucie bezpieczeństwa działanie chcemy zapytać o te początki w kontekście adopcji, bo tutaj bohaterowie książki przy książki to psy, które zazwyczaj zostały adoptowane mniej lub bardziej formalnie, ale jednak i ponieważ też powiedziała tutaj kieruje swoje słowa do Anny, że to ma być też taki przewodnik dla osób, które np. rozważają adopcję to chciałem podpytać właśnie te początki mogą wyglądać i czy ewentualnie czegoś albo można uniknąć albo powinno się uczestniczyć może wszystkich historii tutaj mają happy end oczywiście na 4 leżą w taki taki zamysł, żeby tak wybrać bohaterów, ale ja staram się też bohaterów wybierać, zwracając uwagę na wiek psa wiek człowieka model rodzinny, czyli że jest np. rodzina z dziećmi, że jest osoba pracująca jako freelancer np. lub jego osoba, która wyjeżdża tak jak Agata wspomina Agata Buzek, która często wyjeżdża na plany filmowe i pytanie co zrobić wtedy z psem jak się nim zaopiekować, więc ten ten dobór bohaterów no właśnie był też celowe tak żeby, żeby faktycznie ktoś, kto planuje adopcję czytając historie mógł właściwie znaleźć jakiś jakieś drogowskazy lub informacji po prostu tego może czekać tak czy np. jeśli masz pracę jeśli, jeżeli jesteś jednoosobowym gospodarstwem domowym i masz pracę, która wymaga częstych wyjazdów to albo rezygnuje z tych wyjazdów jak mój bohater książki Stanisław Łubieński lub ograniczać albo np. organizuje opiekę przyjaciół lub zapewniać psu hotel tak żeby, żeby ten jest po prostu nie został sam tak to jest czas tego zorganizować, więc to to jest to jest tak naprawdę relacyjny przewodnik tak to tak to odbieram dla mnie ta rozmowa z opcyjnych, gdy przyszedł do mnie przedstawiciele koncert, skąd wasz seks no i pies znalazł się u nas z ze stacji benzynowej na trasie Warszawa Białystok tam został znaleziony Fundacja podtrzymania mango przetransportowała do Warszawy i właśnie z fundacji jest na słodko, ale dla mnie to był bardzo opresyjne doświadczenie przy takim człowiek do mojego mieszkania, który zaczął mogli oglądać się nadaje dla dla psa zadawać różna podstępne pytania pytał się jedno latek będzie mu łatkę karmili, więc prawda jestem akurat mieszkańcem Śródmieścia jest parę sklepów w okolicy, gdzie można kupić jedzenie dla psów, ale on jednak sceptycznie do tego podchodził, ale jak to słyszę gotuje teraz w zasadzie nie wyobrażamy sobie, żeby Łatka jadła coś innego niż właśnie takie specjalnie przygotowywane dla niej potrawy to nie tylko mięso, bo to też jest np. Burak marchewka, która Łatka wiele lat uwielbia też białe biały ser ale, ale muszę powiedzieć, że mu jakiś taką takie poczucie komfortu rozmowa adopcyjnych, a zaburzyła i dopiero po pewnym czasie zrozumiem jak ważna jest właśnie takie spotkania, żeby uświadomić człowiekowi, jaką jest odpowiedzialność przyjmowanie do siebie psiej istoty i jak ważne jest, żeby poświęcić temu psu no trochę jednak czasu uwagi i pracy dropsy tej trochę o nim opowiem, bo jak go adoptowała we wrześniu i na miejsce okazało się pechem 1 ze schronisk w Warmińsko-Mazurskiem okazało się, że spędził w tym schronisku 5 lat, więc nie wiem, które było bardziej przerażona wracaliśmy do Warszawy, bo ja też widziałam czegoś spodziewać może trochę SUV się mnie przewinęło mam tutaj też na myśli psy, które były w ramach domu tymczasowego, ale przekaz tak długim stażem w schronisku nie miałam i nie wiedziałam jak to będzie okazało się, że jest generalnie Super i psem, z którym miałam najwięcej problemów w sensie, że było najciężej jakoś żyć może oczywiście uwielbiam, ale myślę, że trochę też podałam był bokser, którego akurat miałam od szczeniaka to było kilkanaście lat temu, więc też wtedy trochę miał inne podejście i był z hodowli natomiast tam rzeczywiście tych problemów choćby lęk sytuacyjny było najwięcej, a tutaj jest naprawdę dobrze i problemów nie mamy ale, toteż nie jest tak że, że można to przewidzieć, bo również bohaterowie tej książki niektórzy przerabiali różne problemy i może w takim razie albo by opowiedziała, których przykład albo opowiedziała bardziej dokładnie o przypadku mediacji, czyli właśnie, z czym to się może jednak wiązać, jeżeli chodzi o takie wyzwania, z czym trzeba się liczyć mieć dług wobec że, że początkowe tygodnie miesiące mogą tak ani czy zagrożeń najprościej będzie powiedzieć na przykładzie meczu, bo to po prostu moje doświadczenie, ale to wyglądało tak wychodzę z na ulice metka natychmiast pierwsze wyjście drugie wyjście tak i tak właśnie to trwało przez pierwsze pół roku każdy człowiek ob czekamy każdy pies przetykane to właściwy był bardzo trudne tak ten te sytuacje plus tłumaczenie ludziom, że przepraszam ten pies bardzo przepraszam ten jest państwo nie gryzie nie ze schroniska on nie miał dzieciństwa na szczęście ta formuła pozwoliła mi, że macie nie miał dzieciństwa pozwoliłam po prostu przetrwać te najtrudniejsze wtedy, kiedy jaśnie zajmował oczywiście ten najtrudniejszy czas, ale to było naprawdę bardzo stresujące, bo ludzie też nie dziwię się im reagowali lękiem na nagły po prostu dosyć dużego jednak agresywnego wtedy psa no co do tej pory po tych 4 latach co macie zostało to że, że czeka na panów w bojówkach z reklamówką z puszką to jest jakby tego nie da ominąć boi się z psów dużych boi się psów typu haski albo typu Wilk w związku z tym już mając wiedzę jajek to sami z nią chodzę na spacer lub opiekunowie po prostu wiedzą, że sytuacji należy eliminować omijać takie psy po prostu, ale początki są bywają właśnie bardzo ekstremalne, ale sam, ale też zależy od od no zależy od psa tak po prostu tak jak my jesteśmy każdy z nas jest różne tak każdy pies też ma swoje swoje różne historie tak, a twoi sąsiedzi spodziewali się wiedzieli, czego mogą spodziewać czy to było trochę na zasadzie adaptujemy psa ktoś może gdzieś napisał, że to jest pies bezproblemowy, a potem właśnie okazało się, że jest trochę inaczej no właśnie dlatego ta książka ten pies, bo nie mieli absurd, ale tak było naprawdę nie mieli pojęcia, że Rze, że matka może mieć morze może być tak tak problemowy pieskiem w książce przy książce wiem, że problemowym pieskiem była Fisza i też nie leki na spacerach, ale Słuchajcie to jest także uważność taki tak też codzienne patrzenie obserwowanie tego psa i podążanie za tym sami za jego za jego sygnałami powoduje, że naprawdę skupiałem się teraz bardziej na tym pieniędzy na historii coś naprawdę ta miłość przytulanie to ta empatia ona jednak wygrywa, ale ta droga jest różna może trwać pół roku rok 2 lata 3 lata to naprawdę to zależy po prostu w przypadku tak niektóre psy do końca swojego życia będą się bały wspomnianych np. panów w bojówkach lub białych chartów po prostu do tegoż nie tego nie wyeliminuje, ale pracując intensywnie możemy to naprawdę jest zniwelować tak jak wygląda kwestia wchodzenia w rodzinne i układanie się na nowo i tutaj patrzy na Roberta, który też wspominając poprzedniego obce, a opowiedział również o aspekcie ze tras, które się pojawiły w relacji rodzinie no tak możemy interpretować to pojawienie się psa nas, że jest to członek członkini naszej rodziny i mobilizować relacje między nami naszym psem no właśnie jako córeczka czy czy wnuczka, a spójrzmy na to trochę innej perspektywy spójrzmy na to z perspektywy zwierzęcej tak to z perspektywy obca jesteście prawdopodobnie stadem albo statkiem i tak samo jest w momencie, gdy to człowiek np. dołączy do jakiejś rodziny to pojawia się kolejna osoba może bez reklamówki, bo uwag, ale ona jest ktoś nowy kogo pies nie zawsze musi akceptować bądź też gdzieś tam rywalizować z nim uwagę, więc myślę, że te relacje prawda są różne, że tak jest w każdym relacjami trzeba trzeba pracować pewną uważność naprawdę psy potrafią pokazywać różnego rodzaju rzeczy jeśli będziemy otwarci i patrzyli na to słuchali to wydaje się, że będziemy w stanie zrozumieć, czego nas oczekują albo co chcą nam powiedzieć, że 1 rzecz taką lot ad-hoc, bo każ sobie myślę takiej zmianie ludzi i postaw ludzkich wobec zwierząt teraz uświadomiłem, że wiele lat temu robiłam kampanię dotyczącą zbierania kup po psach, że to dno totalne problem nie wiem jak jaki jest wasze doświadczenia, ale moje jest takie jest coraz mniej tych kup coraz więcej osób sprzątających po swoich psach i w zasadzie ta waha się przekręciła kiedyś to było także tylko nieliczni sprzątali teraz tylko nieliczni nie sprzątają i wydaje się, że to jest bardzo bardzo w porządku zmienia się też postawa ma różnych instytucji wobec obecności psów od będę chciała zaraz zamykać, ale jeszcze chciałam wrócić na chwilę do wątku wchodzenia w rodzinę tworzenia rodziny i tego, że też takim częstym wątkiem, który się pojawia teraz wokół z 1 strony psów z drugiej strony demografii w Polsce to jest oczywiście to, że ludzie decydują się na psy kosztem dzieci z drugiej stronę no nie mam wystarczy trochę poszperać w internecie, żeby zobaczyć, że gdzieś tam Bambino smyczy czy też taka infantylizm akcja psów zwierząt ma się dobrze chciałem zapytać was wasze takie spostrzeżenia w tej materii to znaczy, gdzie jest granica i mają właściwie wyznacza, jeżeli chodzi właśnie o takie tworzenie relacji i postrzeganie zwierząt w naszych domach no to jest chyba najtrudniejsze pytanie, jakie do tej pory zadawać, bo otwiera przynajmniej we mnie tutaj w zasadzie cały taki krater przemyśleń dotyczących właśnie nie tylko relacji pomiędzy mną, a sam, ale tego kim jesteśmy jako o ludzie, bo jeśli to jest także ludzie najbardziej zmieniają planeta i nasze otoczenie no to po co więcej na ludzi i też not te pytanie nad populizm ACo, ale to są powiedział będą takie rozmyślania już naprawdę o ostateczne, że tak powiem w sensie no właśnie o sens życia nie tylko mój, ale gatunku ludzkiego i tego jak ten świat się potoczy na mnie uważności na łatkę to jest też tak jak mówiłem wcześniej pewna uważność na przyrodę i uważność na innego mówię to jako etnograf, dlatego że tematem dociekań etnografii antropologii kulturowej zawsze byli ludzie z innych kultur, a ta nasza odmienność dzisiejszych czasach między ludzka jest tak olbrzymia, więc dla mnie takim innym do rozumienia poznawania jest pies czy w ogóle, a nie ludzkie, a nie ludzcy aktorzy naszego życia, którzy nas otaczają miejsce, w którym pracuje są nie tylko psy, ale są zatrudnione 2 koty wiem mam jeszcze o tym nie mówić będziemy mówili od tych kwestiach, ale też to co nas otacza nawet, żyjąc w centrum dużego miasta to jest jednak przyroda, więc dla mnie relacja to sam też relacja pomiędzy człowiekiem ma naturą, a czy te relacje, a rzeczywiście równa się po prostu natura i tutaj nawiązuje do tego, że wcześniej jak też mówić w książce opiekowały się kotami czy jednak widzisz jakąś różnice w tworzeniu budowaniu właśnie relacji pomiędzy psem kotem mi myślę, że moje doświadczenie życia Scottem życia z psem jest nie do końca porównywalne, bo byłem innym człowiekiem znaczy zupełnie inaczej wyglądało moje życie jako nastolatka, który miał, a kota w pewnym momencie okazywało się, że kota mam trochę ja trochę moi rodzice, bo ktoś się tylko te muszą zajmować, a zupełnie inna relacja jest między mną łatką, gdy Łatka pojawia się, gdy jestem już bardzo dojrzałem człowiekiem więc, więc dla mnie to są trochę sytuację nieporównywalne trochę zazdroszczę ludziom, którzy się wychowywali ze zwierzętami być może moi rodzice nie byli aż tak restrykcyjni i pozwalali jednak, żeby w domu były rybki chomik chyba nawet 2 chomiki była i świnka morska ale, ale muszę powiedzieć, że to nie jest tego typu kontakty jak z psem ty mówiłaś o takiej porannej medytacji o tym przytulanie, która daje nam energię do na cały dzień dla mnie dla mnie bardzo ważne schodzenie lubi chodzić dużo chodzę i cieszę się że, że właśnie mamy Towarzystwo do tego chodzenia, chociaż z drugiej strony czasami się troszeczkę wkurzam do tego, że rytm chodzenia łatki jest trochę inne niż mój Łatka chodząc nie tylko rozmyśla, ale obwąchuje wiele raczej do tego, żeby odwoływać trzeba się zatrzymywać i toteż nie nauczyło trochę innej uważności na, a na chodzenie także tak kropkę znajdźcie kompromis w tych sferach no to są różne spacery czasami są spacery po coś i matka rozumie wczoraj idźmy spać miesiące się załatwić doszliśmy do punktu usługowego, który miałem coś załatwić pokazała władcy, że Acta coś przekazuje Łatka wydaje się zrozumiała potem poszliśmy jeszcze po chleb obwołała ślad poniosła go do domu, a więc, więc to są tego typu są ze spacerów funkcjonalne zadaniowo chcą to są spacery, żeby sprawdzić czy wszystko w porządku w ogrodzie Saskim w okolice oczu sprawy mają się dobrze to jeszcze pytanie o innych bohaterów książki, bo wybrzmiewa w niektórych wypowiedziach coś takiego, że psy jako właśnie członkowie rodziny są też taką odpowiedzią trochę na ten instynkt opiekuńczy albo na taki powiększenie rodziny, bez której już teraz opiekunowie psa trochę nie wyobrażają sobie siebie samych sens że, że wcześniej było im np. 2 dobrze, ale teraz już już teraz nie jest trzyosobowe i ciężko sobie właśnie pomyśleć, że kiedyś było inaczej mówi tutaj o Mateusza bohaterach Mateusza kresce tak, chociaż tym instynkt opiekuńczy też się przewijał jeszcze innych w innych powieściach on właściwie przewija w każdej opowieści tak naprawdę jeśli mogę znowu istnieje oczywiście taka pokusa, żeby mówić o relacji między człowiekiem i są właśnie w takich kategoriach to są nasze dzieci, na które obszar przelewamy naszą troskę trochę wychowujemy trochę stresujemy prawda uczymy manier drą się świetnie zachowuje uczymy jak jak jak w tych sytuacjach społecznych się zachowywać, ale te psy nie są zawsze takimi infantylny innymi zabawkami w naszym życiu to psy czasami wymagają na zupełnie inna nie innego typu opieki psy są chora te psy są znerwicowani na los z tymi psami trzeba jeździć do do lekarza może być też taka relacja, która nie jest taka pomiędzy tobą twoim potencjalnym dzieckiem, ale taka jak między to była nasza twoim potencjalnym Starym rodzicem, który umiera, a więc istnieje zawsze taka pokusa antropolog FIZAN tych naszych relacji, bo się posługujemy, lecz i językiem ludzkim, bo taki znamy, bo dla nas relacje są zazwyczaj relacje społeczne, a to czym bardzo zależy i za każdym razem chce wybrzmieć, żebyśmy próbowali wyjść spoza tego naszego ludzkiego myślenia i zacząć myśleć kategoriami no i psimi czy nie kategorią rodzinę, gdzie Łatka jest dyrektor Anką córką moją, którą gdzieś tam rozpieszcza tylko być może ja jestem członkiem stada, który pełni też funkcję konkretne funkcje, bo jeśli coś złego dzieje to matka chowa się za mnie, gdy idziemy np. jakim szlakiem jeśli to jest znane szlak to Łatka potrafi się wypuścić do przodu, bo zna drogę będzie nam pokazywała ale gdzie ty gdzieś na horyzoncie pojawi się straszne biały Chart to Łatka będzie się chowała za mnie, bo jestem po prostu największy w naszym stadzie, więc mam największą masę, która chciała która, która ją, a ochroni ja nie jestem kimś, kto bada, a psychologia ludzką i patrząc jednak jako amator co się dzieje tak jest mnóstwo produktów usług, które prowadzą nas w tym kierunku żeby, żeby myśleć o relacjach tych z psami właśnie kategorii takich infantylnych, ale wydaje się, że to nie jest jedyny scenariusz i że tych tych sposobów na nasze bycie ze zwierzętami nasze bycie sam jest via Załęże teraz to co powiedziałem do kwestii komunikacyjnych do kwestii języka, ale też jest takie są takie piękne zdanie Agaty Buzek na ten temat, które sobie zanotowałam i którymi chciałbym podzielić Agata Buzek mówi tak to przecież straszne pycha z naszej strony chcieć by pies rozumiał nas nasz język sygnały z komendy, ale nie wykonywać najmniejszego wysiłku by zrozumieć komunikaty drugiej stronę to ustawia relację w stosunku pan sługa czynieniu, jakimi gatunkowym kolonializmem, a ja chcę żyć razem ze stworzeniem, które komunikuje się inaczej, ale po partnersku chciałabym teraz przejść do kwestii otwierania się przestrzeni publicznej na psy i te, gdy przyjąłeś ster muzeum Etnograficznym otworzyły muzeum właśnie na zwierzęta domowe duchy, skąd taka decyzja, jaka była na nią reakcja i co dodało to jest także widziałem wiele miejsc w swoim życiu, która była otwarta na napisy i widziałem, że to często dobrze rolą robi ludziom i robi dobrze psom o tyle łatwiej było tworzyć państwowe muzeum etnograficzna na przychodzenie publiczności i pracowników w towarzystwie polskich przyjaciół, że muzeum pracowały 2 koty etno Graf ja, których zadaniem oczywiście nie jest łapanie myszy jeśli komuś tak przyszło do głowy tylko jest stworzenie dobrej atmosfery pracy jak wygląda ich proces rekrutacyjny on się po prostu znalazła być może to był cud przypadek Niewiem, ale ona już tam były i rzeczywiście zaobserwowane coś takiego, że ludzie po prostu czasami chcą przyjść do kotów i zanurzyć swoje łapy w w ręce przepraszam dłonie, a ich miękkie futro czasami sobie synchronizować oddech poruszać razem, więc jeśli mam już na pokładzie 2 koty, dlaczego nie otworzyć się na na psa to jest także, że osoby pracujące muzeum mogą przechodzić w towarzystwie swoich zwierząt, ale czy to rodzi znowu kolejna wyzwania zarządcza, bo wyobraźmy sobie sytuację na jedno piętrze w 1 korytarzu są 2 koty pies nagle okazuje się, że no mamy tutaj nie chce nazwać tego konfliktem, ale no właśnie jakieś zderzenie 2, a w zasadzie 3 gatunków, gdzie nagle trzeba zorganizować spotkanie z ludźmi reprezentującymi psy koty, żeby dojść do porozumienia jak to przestrzenią zarządzić, aby każdy z gatunków czuł się dobrze, bo koty złośliwie zaczęły robić kupę przed drzwiami, w których do, których przechodził jest tak i dawały komunikat, że nie podobają się pojawienie tutaj kogoś nowego dla mnie ja wiem, że to może być brzmieć śmiesznie może to brzmieć no właśnie jakoś się infantylnie to jest bardzo ciekawe wyzwanie zarządcza to jest bardzo ciekawe też taki ptak to taki proces myślenia na ludzi o tym, że właśnie nie jesteśmy sami jeśli już wpuszczamy do naszego świata innych to musimy też zadbać o tych innych, żeby wszyscy dobrze się czuli, a nie jest to takie proste, więc traktuje się też swego jako swego rodzaju ćwiczenia oczywiście było takie potrzeby Huszcza to teraz do muzeum można przez 3 towarzyskie krowy albo koniom, ale no ustawodawstwo polskie ściśle, a my dba definiuje to są zwierzęta domowe, więc ani pies ani krowa koń akuratnie są zwierzęta domowe rzeczywiście z nie zdarzyło się, żebym widział, żeby ludzie przychodzili z papugą kamerkę świnką morską może wszystko przed nami, ale to wpuszczenie psów do muzeum spowodowało, że mówiąc żadnych strat szczerze mówiąc bardziej się boję czasami małych dzieci, które bardzo chciały dotykać różnego rodzaju eksponaty są przyzwyczajone do tego, że ich świecie dotyka wiele rzeczy z tym muzeum to jest przestrzeń dedykowana dzieciom, więc też są nauczone że, dlaczego owe w 1 części muzeum można czegoś dotykać, dlaczego winnej części nie można, ale mną psy zachowują się świetnie ja wiem ilość doświadczeń w innych instytucjach kultury swoich wizyt z łatką, więc też łatwiej było wyobrazić sobie co może się dziać tam, że byłem kiedyś w Instytucie kultury austriackiej na pokazie filmów troszeczkę byliśmy stremowani wpuszczono nas sama szybko reżyser i poziom rzeczywiście PiS zacznie szczekać to to wyjdziemy, ale ten człowiek był też pisarzem poziom ani nie wie pan co bardzo ciekawe, bo w moim mieście Kają psy i zobaczymy czy psy nawiążą między sobą kontakt no psyche aż ściekami po turecku, bo Łatka niezrozumiała nic nie nie od te ścieki wała mam bardzo dobre doświadczenia też z teatrami sami myślę tutaj o komunie Warszawa, gdzie pytaniem, ale nie jest to czy można przy towarzystwie psa na spektakl czasami nie przychodzimy do komuny Warszawa sprzęt, dlatego że osoby prowadzone prowadząca to miejsce mówią nie są to ten spektakl nie jest dobry dla łatki tam dużo dymu tam jest Bosko głośna muzyka, więc sorry, ale tym razem zapraszamy tylko was, a lepiej niech Łatka spędzi ten czas inaczej dla mnie, gdy pierwszy raz usłyszałam, wstrzymując to było coś bardzo odkrywczego jak można być uważnym właśnie na nie ludzi na to że, tworząc czwarte miejsce jednak zachować w sobie taką uważność dla dla innych także wpadać do komuny Warszawa na spektakle pamiętajcie, że nie wszystkie są dla psów, a czy od czasu, kiedy udzieliły wywiadu Uniwersytet warszawski zmienił swoją politykę nie zmieniła, ale może wyjaśnijmy, o co chodzi to jest także jestem mieszkańcem Śródmieścia i czas spacerujemy z łatką po trakcie Królewskim jesteśmy trochę zbulwersowani, że nie możemy teraz teren kampusu Uniwersyteckiego, a wejść z łatką z tym takie opresyjne za znaczek przekreślające psa w związku z tym, że czuje się urzędnikiem jestem Legalis tą próbowałam, a właśnie zachęcić senacką komisję do spraw strach infrastruktury, żeby jednak wpuścić senator na kampus, zwłaszcza że mogą tam wjeżdżać samochody, więc skoro mogą wjeżdżać samochody to może też mogłyby wchodzić, bo niestety okazuje się, że nowi nie mogą chodzić psy, bo przecież to jest Uniwersytetu, ale nadal brakuje rozwinięcia tej myśli w NATO może następnym razem chętnie byśmy nie posiedzenie senackiej komisji powinna pójść za ale, toteż psy załatwiają się uniwersytety zabytkowe minąłem mogą wylatywać czy też mają zakaz tego nie wiem nie pytałem go łamie nie byłem ambasadorem więc, więc rzeczywiście wydaje się, że tam były osoby która, która nie miały w swoim życiu chyba zwierząt albo zwierzęta no jak zachowywały się w sposób inny dla mnie to smutne, bo jestem absolwentem Uniwersytetu Warszawskiego dumnym absolwenta na wydają się, że dobrze mnie wykształcił jest to jedna z najstarszych, ale też najbardziej prestiżowych uczelni w Polsce wydawałoby się, że bardzo postępowa, a jednak wciąż działająca w ten archaiczny sposób zamykająca się na nie ludzi mimo nadzieję, że kiedyś to się zmieni może ktoś Uniwersytetu słucha taką mam nadzieję, gdyby tak było, gdyby ktoś jednak stwierdził, że właśnie jak też mówiło się również w książce, że Uniwersytet jest statek przestrzeń, która jednak powinna trochę wyprzedzać Dec bardziej światła niższy niż mniej no to by było fantastycznie, gdyby coś w tej sferze się zmieniło, zwłaszcza że muszę powiedzieć, że wczoraj byłam w siedzibie straży miejskiej i po raz kolejny mogłam tam wejść z psem wydawałoby się że, że straż miejska mogłaby być nieco bardziej archaiczne i skostniała niższy teren Uniwersytetu to jeszcze takie pytanie, bo takie kwestie związane może w ogóle ze zmianą sposobu życia funkcjonowania na ile na ile pojawili się właśnie psa w domu w rodzinie to zmienia także w kontekście planowania i codzienności, ale też też choćby właśnie ich wyjazdów wakacji generalnie życia po prostu historia pani Krystyny i Kusia musiałbym powiedzieć, bo czegóż to jest jedyny bohater już niestety nie obecny z nami, który podczas podczas powstawania książki odszedł do psiego nieba i pani Krystyna Starczewska jest osobą starszą czak 815 lat i ciekawe dla mnie była ciekawa dla mnie była historia obserwacja tego jak i jak wygląda funkcjonowanie starszej osoby i starszego już pieska i dostosowywanie się do do jego potrzeb, bo powiedzmy jeszcze może nie było także właśnie te adopcja miała miejsce gdy, gdy jest Bośniakiem i odbyła się dosyć przypadkowo znaczony był jego planowana ona siadła szczęście przypadkowo natomiast ten pies trafił pani Krystyny już jako starszy już jego starszy pies czy tak naprawdę dobrali się fantastycznie tak miało być nie był przypadek po prostu historia Mateusza gryzło Mateusza Sówki i ich psa kreski, która była szczeniakiem i młodzi ludzie nas na szczęście dostali młodego psa i ich energia pozwoliła jakąś kreskę Grass kresce pomóc w rzeczywistości nasze życie zmieniło się bardzo np. wybór destynacji, do których które wybieramy jeśli chodzi o podróż to jest także za nami Sylwester bardzo ciężki okres dla wielu nie tylko psów, ale w ogóle zwierząt, więc staramy się za każdym razem pojechać tam tego strzelanie jest jak jak najmniej Łatka źle znosi upały, więc raczej latem nie jeździmy miejsca, która są bardzo gorąca Łatka lubi chodzić, chociaż nie do końca jestem tutaj przekonany czy to jest także my jeździmy chodzić, bo Łatka to lubić rzadko jeździ z nami, bo meta lubimy, ale nie narzeka wygląda na zadowoloną, a i tak wędrówki sprawiają jej przyjemność często wyjeżdżamy za miasto, żeby spacerować wokół Warszawy mnóstwo fantastycznych różnych miejsc NIK spacerowych śmiejemy się trochę, że Łatka chciałaby prowadzić samochód ona bardzo dobrze znosi jazdę samochodem, czego nie zawsze można powiedzieć o wielu sław nie wszystkie lubią, ale bardzo często przygląda się jak zmienia biegi co tam się wyświetla, a kilka DEKRA oraz wsiadła do samochodu na miejscu kierowca i postanawiała jak go odpalić, więc śmiejmy się, że jest takim troszkę sam podróżnikiem, ale mówię to też po to, żeby ci, którzy zastanawiają się nad tym czy są gotowi, aby pies pojawił się w ich życiu to pies nie musi nas ograniczać pies nie musi ograniczać naszego podróżowania pies nie musi ograniczać naszej aktywności wychodzenia do kina do teatru do restauracji nie jest wiele miejsc, które są otwarte dla ludzi ich nieludzkich przyjaciół wydaje się, że my zmieniamy po prostu jako, a społeczeństwo i takie książki jak ta psia książka te rozmowy o miłości sprawiają, że uczymy się też jak żyć z psami w sposób odpowiedzialny, więc cieszę się, że zaprosiła mnie do tej książki i ułatwia wejście bardzo cieszy pomógł przypadek spotkaliśmy się na schodach muzeum nie to co tak nie przypadnie jako po prostu obecną opuszcza to było zrządzenie losu, ale zdaje się właśnie właśnie tego typu historie tego typu świadectwa, a nie jakiś teoretyk zaufanie tylko historię prawdziwych słów prawdziwych ludzi, którzy opowiadają o tych o blaskach cieniach swojego życia sprawia, że po prostu uczymy się, że razem z siebie kieruje swoje pytanie do pomysłodawczyni tej książki coś zaskoczyło wy tych rozmowach pojawiły jakieś wątki aspekty, o których nie pomyśleć wcześniej miała doświadczenie 1 konkretnym psem i 1 rodziną na pewno historia zaskoczyłem historia fileta jego adopcji, bo filet jest samo rasowym jego opiekunowie z ogromną odpowiedzialnością go zaadoptowali mimo tego, że dowiedzieli się, że pies jest wymagający wymagający opieki medycznej, która jest oczywiście kosztowna, bo też to trzeba powiedzieć, że z tak samo jak i ludzie jak inne zwierzęta też chorują, ale cień jest właśnie powiedziałem kosztowne bywa i na pewno historia właśnie fileta tego, że odpowiedzialność to nie tylko spacery kilka razy dziennie lub 3× dziennie karmienie lub gotowanie psu domowe domowe jedzenie domowym jedzeniem, ale też taka taki aspekt opieki medycznej, że to jest bardzo istotna książkę można kupić książkę można kupić wchodząc na stronę www 3 psy pstryknął kapel, ale książka też jest obecna w mediach społecznościowych to jest fantastyczne, że ludzie się z nią fotografują fotografują swoje psy wrzucają to media społecznościowe siedzieli wydaje mi się w ogóle mamy do czynienia tak jak z influencerami TOZ psi Fluence serami i mamy mnóstwo takich kanałów, gdzie ludzie, gdzie ludzie dzielą się tymi swoimi radościami i życiem codziennym bez swojego życia sami, ale też oprócz tego chciałam podzielić się rozmowami moimi bohaterami to też muszę powiedzieć, że 10% dochodu ze sprzedaży każdej książki zostanie przekazane na schronisko fundacji ostatnia szansa, która potrzebuje bardzo karmy, a propos dzielenie się Robert jeszcze gdy go zapraszam do tej audycji obiecał przygotować jakiegoś psiego sucharki no tak ja mam problem z poczuciem humoru i płytami, ale mogę powiedzieć, że Łatka w towarzystwie swojej przyjaciółki sosnę spędziły fantastyczny czas na morzem Bałtyckim tam strzelają rzeczywiście tutaj bardzo spokojne Sylwester zastanawia się też to nie jest także, że my ludzie się zmieniamy trochę i rzeczywiście wiemy, że strzelanie straszna też znowu patrząc na przynajmniej swój internet w swojej bańce bardzo dużo ludzi apelowało o to żeby, żeby nie strzelać tej oceny nam się udało Łatka prawie w ogóle nie zauważyła tego, że były były wystrzały, a ten Sucharek chyba ten z prowadzeniem samochodu przez łatkę tak jak przy obserwowaliśmy, że chciałaby być kierowcą samochodu prawie może kiedyś, ale wciąż jest też historia dzisiaj i Marii, czyli ci Charków, więc też prawdziwe przesłanie Rawicz nasze być sucharki narodowe to prawda te historie jest jest częsty historie osób, które myślę, że państwo znają więc, więc jak państwo zarząd książki to miło się zaskoczą nas poznają też psyche bohaterów my to przecież o nich ta opowieść psa książka taki nosi tytuł książka, której dzisiaj rozmawialiśmy w składzie Anna Piwowar, która jest pomysłodawczynią z ich książki właśnie dziękuję dziękuję bardzo, a także Robert Zydel etnograf dyrektor muzeum Etnograficznego w Warszawie i opiekunek łatki dziękuję bardzo, dziękuję oczywiście zapraszam w towarzystwie psów to muzeum, a ja też państwu dziękuję za ten wieczór w imieniu swoim i w imieniu Drop chce dobrej nocy Małgorzata Połczyńska do usłyszenia jutro
Zwiń «