REKLAMA

Odczarowane świętowanie. Czy istnieją święta bez sacrum?

Godzina Filozofów
Data emisji:
2023-01-07 11:00
Prowadzący:
Czas trwania:
47:44 min.
Udostępnij:

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
dzień dobry Tomasz Stawiszyński zaczynamy pierwszy w roku 2020 trzeci magazyn sobotni będziemy razem do trzynastej 40 tradycyjnie na antenie przygotowali ten program Katarzyna Murawska Bielecka i Michał Tomasik no, a wydaje dzisiaj ten program Michał Tomasik tutaj na miejscu realizuje natomiast Maciej Gorczyński później Krzysztofa Lesiewicz będzie go realizował zacznijmy od spraw najważniejszych apotem powiem pokrótce co dzisiaj w programie na państwa czeka Otóż 7stycznia mamy Rozwiń » 2023 roku i właśnie tego dnia osiemdziesiąte piąte urodziny obchodzi prof. Bohdan Chwedeńczuk mój mistrz przyjaciel wybitny Polski filozof autor znakomitych książek esejów też wychowawca wielu pokoleń i filozofów i nie tylko, bo studenci Bogdana Szwedy Chuca w różnych miejscach kultury i życia społecznego polskiego i nie tylko funkcjonują i wielu z nich wspomina zajęcia z Bogdanem Adamczykiem jako formacyjne moment w swoim życiu ja się niewątpliwie zaliczam do takich osób, dla których spotkanie zbadano Fedorczuk było no zmieniające wszystko i nie byłoby tych audycji nie byłoby takich audycji, jakie są nie byłoby moich książek, gdyby nie Bogdan wydań właśnie jestem mu za to niezwykle wdzięczny i ogromnie się cieszę, że po tylu latach od tego kiedy momentu, kiedy trafiłem do niego na zajęciach wciąż się spotykamy wciąż rozmawiamy i to jest naprawdę jedna z najważniejszych znajomości w moim życiu poświęciłem postaci Bogdana Adamczyka, czyli Fed ona po prostu bośmy zawsze na Adamczyka mówili swe Don i i do tej pory chyba tak się o chwyt nie jego byli studenci studentki właśnie wypowiadają ja poświęciłem w 1 kwadrans filozofa pochwałach wydana ten kwadrans się nazywa wygłaszałem go 5 lat temu 9stycznia 2018 roku tutaj na antenie TOK-u mogą państwo odnaleźć w sobie ten kwadrans i posłuchać o Bogdanie wydań ku nam myślę, że warto zdecydowanie zapoznać się też z jego książkami jego tekstami można je znaleźć w internecie te teksty ma, bo książki można kupić oczywiście jest też pochwałach do nas wersji tekstowej w książce co robić przed końcem świata, więc jeśli mają państwo ochotę, a naprawdę niezwykłej postaci posłuchać albo poczytać to bardzo serdecznie rekomenduję, a cóż panie profesorze wszystkiego najlepszego jeśli pan nas słucha wiem, że pan tej audycji słucha regularnie niech pan dalej pisze i niech pan dalej myśli, bo Pańskiego myślenia pal Pańskiego pisania bardzo potrzebujemy co najmniej 120 albo 130 lat panu życie jeszcze tak znakomitej formie wszelakiej inna dziękuję za wszystko, bo naprawdę nie było tego co tutaj jest, gdyby nie pan, a dla państwa jeszcze taka informacja, że oczywiście, gdyby nie Bagdad zadań kto by Jan Chwedeńczuk nie było w sensie jak najściślejszym, czyli wspaniałego fizyka, który nam tutaj często o fizyce kwantowej opowiada pani profesorze wszystkiego wszystkiego najlepszego i raz jeszcze dzięki za wszystko na dobrze, a teraz kilka słów o tym co dziś w programie mamy za moment Zuzanna Radzik i Piotr Augustyniak po mówimy o świętach świętowaniu jakimś punktem wyjścia, ale tylko punktem wyjścia do tej rozmowy będzie głośny tekst Marcina Matczaka z gazety wyborczej, który się stało ten tekst zarzewiem niesamowitej ilości jakichś bardzo gorących dyskusji w mediach społecznościowych niektórzy ten tekst z wielką sympatią udostępniali niektórzy z wściekłością go udostępniali komentowany był bardzo intensywnie pytanie czy te wszystkie niezwykle emocjonalne dyskusje jakoś faktycznie odnosiło się do tego co w ogóle w całej tej problematyce najciekawsze czy niekoniecznie moim zdaniem niekoniecznie utonęły te spory z jakimś takim jak to często w polskich mediach społecznościowych nie tylko bywa wzajemnym szarpanie się i i zarzucanie sobie najróżniejszych rzeczy tymczasem kwestia świąt świętowania i tego, jakie jest miejsce sacrum świecie już odczarowany gruntownie to jest wydaje mi się dość ciekawe zagadnienie i o tym sobie za moment właśnie z Zuzanną i Piotrem będziemy rozmawiali im po godzinie dwunastej Filip Konopczyński z fundacji Kaleckiego będzie państwa gościem po mówimy o sam bank ma nie free idzie to jest człowiek niezwykle ciekawy kariera tak bardzo charakterystyczna dla współczesnych czasów przed trzydziestką jeszcze wielki sukces popularność no właściwie wydawałoby się jakaś taka zupełnie bajkowa historia no i potem wielki kolaps upadek i być może miejsce drugiego Berniego Madoffa właśnie dla sama ma bank ma na Frida to człowiek, który w kryptowalutach robił założył taką firmę, która była giełdą kryptowalut też angażował się bardzo w tzw. efektywny altruizm to jest pewna praktyka, a zarazem pewien pewna postawa etyczna w ogromnym stopniu teoretyczne podstawy efektywnego altruizmu opracował Piter Singer znany państwu być może australijski etyk wiąże się to takim założeniem, że jakąś znaczną część co najmniej 10% swoich dochodów przeznacza się na cele dobroczynne bank Manfred był jedną z ikon można powiedzieć efektywnego altruizmu i to wszystko się całkowicie rozpryskuje w pewnym momencie okazało się, że no i jego biznes urąga wszelkim standardom i biznesowymi etycznym i że opierał się dużym stopniu na budowaniu jakiejś iluzji na kiedy ta iluzja została zdemaskowana to się w prosty sposób stało, o czym Filip Konopczyński opowie no to cała ta wielka budowla runęła, bo była tylko zamkiem z piasku jak się okazało, ale dużo myślę ta historia mówi o współczesnym świecie, więc i o Batmanie lidze będziemy po dwunastej rozmawiać i także o tej rzeczywistości, w której takie kariery są możliwe no karierę, która też wiele zawdzięczają np. wielkim politykom i postaciom światowej kultury, które się chętnie w towarzystwie bank ma na Frida pojawiały po godzinie trzynastej natomiast będzie państwa gościem prof. Łukasz Małek kardiolog sportowy z Narodowego Instytutu kardiologii w Warszawie po mówimy o nowej teorii spiskowej, która medycznej, która krąży po internecie nie tylko amerykańskim, choć tam jest chyba najbardziej rozwinięta, ale i polskim europejskim teorii spiskowej dotyczącej no związku pomiędzy szczepieniami na covid najkrócej rzecz moją mówiąc, a domniemanemu radykalnemu wzrostowi nagłych zgonów sercowych, zwłaszcza wśród młodych sportowców jeśli widzą gdzieś państwo w mediach społecznościowych informację o tym, że jakiś młody człowiek zmarł nagle np. sportowiec, zwłaszcza sportowiec no to bardzo często mnóstwo jest tam pod spodem komentarzy, że na pewno miało to związek ze szczepieniami na covid Twitter amerykański puchnie aż od takich informacji od bardzo wielu różnych tekstów wypowiedzi różnych osób, które twierdzą, że mamy tutaj bardzo ścisłą właśnie korelację pomiędzy 12 no i o to czy taka korelacja rzeczywiście istnieje, o co właściwie tutaj chodzi o tym wszy, a to wszystko będę pytał prof. Łukasza Małka na dobrze to teraz jeszcze musi wybrzmieć oczywiście na antenie TOK-u dżingiel godzinę filozofów już zaczynamy na dobre Zuzanna Radzik jest z nami wiceprezeska forum dialogu autorka książki kościół kobiet dzień dobry jest Zuzanna witam i prof. Piotr Augustyniak filozof Uniwersytet ekonomiczny w Krakowie autor m.in. książki Jezus Chrystus dzień dobry Piotrze dzień nowy to myślałem, że po mówimy dziś o świętach świętowaniu niekoniecznie jakoś bardzo blisko, trzymając się tekstu profesora mat Marcina Matczaka, który tak wywołał jak mówiłem, zapowiadając naszą rozmowę jakieś niezwykle gorące dyskusje ne, ale w ogóle chciałbym pomówić z wami o świętach świętowaniu kulturze gruntownie odczarowany i o tym właściwie, jaki jest miejsce tej praktyki tego wymiaru na doświadczenia w naszym na za świadczone gruntownie życiu i czy konieczny jest do tego jakiś konkretny kontekst religijny jakaś specyficzna religii na denominację czy też można mówić o czasie świętym jako zupełnie wolnym od wszelkich takich konkretnych religijnych czy teologicznych kontekstów ale zanim do tego ogólnego poziomu przejdziemy to pomówmy chwilę o tym zamieszaniu i tej wrzawie jak koło wywołał, jakie wywołał tekst Matczaka jak patrzycie na te dyskusje, które po dziś dzień jeszcze trwają, choć ten tekst już przecież dosyć dawno się pojawił Zuzanna może od siebie zaczniemy je na piątek dzisiaj rano muszę przyznać, iż po Tomasz świeże spojrzenie bardzo dobrze świeże spojrzenie, ale wiem, że pomaga też jestem rozczarowany, że chcesz mieć nawet posiada czytałam te rosły tekst wokół tej dyskusji w tej dyskusji są nam się wydaje takie mam szybkie szybką elewację, że być może jest wrzawa spowodowana tym, że wszyscy, którzy niem nie wiem czy wszyscy, ale że może dziś ci, którzy mieli jakiś problem ze świętowaniem nie byli zajęci te święta, więc mogli się może albo inny wymiar po prostu nawet nie, żeby już nawet nie chciało się tego czytać z, ale też z dotyczyła mam chcę w to wierzę, że będzie właśnie wniosek jest taka tak taka burza emocji, ale szczerze to no to święta to jest ich gotowanie potem świętowanie potem konsumowania tego czasu po świętach między świętami a, a sylwestrem, że ludzie zjeżdżają też do Polski też mieszkam za granicą też zjechałam też liczyłem na to, że wszyscy znajomi będą dostępni na spotkania, więc ja po prostu naprawdę nie mam się przejmować nad Matlakiem i jego tekstem sekularyzacja świąt, ponieważ spędziłem święta w rozciągniętym pomiędzy wierzących niewierzących w gruncie rzeczy będzie niewierzących składzie i uważam, że były świetne i wodę, jakby te wszystkie tematy jak jest takie, że komisja wytyka, że tak świętuje nie ma prawa ma spłacone świętowanie jakoś kompletnie tego nie czuję jako wierząca katoliczka, więc mam poczucie, że bez gdzieś obok mnie kompletnie cała dyskusja i może tak skończone w Piotrze nawet głos zabrały w sprawie tego tekstu napisałeś swój tekst na ten temat od razu tobie się dostało rozkaz w 1000 w związku z tą publikacją no tak sprawa się jeszcze ciągnie dziś Jacek dane do uprzejmy zajęcia mają biografią, żeby wytłumaczyć się mają fantomowe bóle one o sacrum na kompletnie zresztą jakoś, mijając się SN z na jest Meritum w ogóle mojego myślenia argumentacji to jest nieważne ważne jest żeby, żeby no po prostu dowalić i to jest bardzo bardzo znamienne w kontekście całej tej dyskusji w przeciwieństwie do rozwiązany przeczytałem ten tekst święta na wrażenie że, że on jest istotny, bo podnosi jakiś temat, którym się nie rozmawia, bo oświata to nie jest tylko ten czas fantastycznych spotkań jeszcze świetnych jakiś się możliwości do odpoczynku do to do zatrzymania się ale, ale czas świąt to jest tylko Boże Narodzenie owych to jest bez wątpienia Chem orgia konsumpcji i wydaje się, że to gdzieś w tekście Marczaka wybrzmiewa i to chciałem być wydobyć w swojej polemice, że to jest święto 3 przechwycone przez takie właśnie turbo kapitalistyczne hiper marketingowe mechanizmy i w związku z tym my jesteśmy na gruncie rzeczy echem bardzo mocno eksploatowani się współczesnego wylewana w tym czasie pod pretekstem właśnie świąteczną ości to jest moim zdaniem coś wartego Bartek go rozmowy chyba przede wszystkim jest kilka i mam wrażenie, że tego nikt nie chciały usłyszeć chciał nie chciał o tym rozmawiać, bo dla wszystkich jest niewygodne, a myślę, że jak swoista dystansu na ten czas widzimy jakąś okrutną nerwowość MO wzrost wysyp różnych różnych i różnych też niepokojących zjawisk pojawia się alienacja pojawia się frustracja to jest myślę doświadczenie równie często jak o tym jak to, którym mówiła dużo nam wydaje się, że trzeba o tym o tym o tym rozmawiać właśnie Polska, która się sekularyzację ona potrzebuje tego rodzaju rozmów, bo my żyjemy w świecie, że będzie radykalnego oświecenia Polska cie modernizuje sensie wartości dosyć późno, kiedy jednak to nie jest taki czas na świecie i z takim dla tej prostej walki z religią, ale raczej mówimy o tobie post sekularnej ana właśnie to oznacza że, że trzeba chyba trochę inaczej tych kwestiach zacząć rozmawiać może tyle babcia zaznaczył ad vocem do tego co Piotr powiedział coś co ad vocem to mnie najbardziej uruchamia w tym co odpowiedział na początek jakieś takie założenie, że święta to jest czas odpoczynku i zatrzymania się ja nie wiem to jest taka kobieca perspektywa na święte to jest coś innego, ale mi się święta nie kojarzą z odpoczynkiem zatrzymywaniem się szczerze, więc być może drugi dzień Świątek dobrze wydający wynegocjuje z rodziną spotkania Izby daną skład czas na późne późniejsze wstawanie dla mnie święta zawsze było to doświadczenie takiej nerwowej kuchni przed i właściwie jak myślę, czego najbardziej brakuje w dorosłym świętowaniu z tego, że w tym roku Wiecha w ostatniej chwili nie mogłam wbite kuchnie i rodziców i ten jest w i to takie lamentował nie wsiądzie się nie siądzie, na którym ale już marzyłem to, żeby zawsze ta wojna są pamiętać babcia jeszcze kiedy Stach z rynku brakowało brakowało tego lata brakowało dziś to dla mnie tak dla mnie wjazd w święta nie zrobiłam sobie weź no wjechałam przyjechał przejechał pół Europy przyjechaliśmy po Europy, żeby spędzić ze święta z rodziną i w usiadłam prosto w Milenie grzybów na uszka taki jej lepienie 100 uszek, więc sobie te odrobiła tego to poczucie tego lamentu wokół było mniej takiej bramy po prostu takiej właśnie z tą gadają to nie daje to kto się w sądzie czy zdążymy umyć włosy jeszcze za goście przejdą coś tam, ale też do c z takich powodów się za konfigurowanie te wigilie, kto inny organizował ale, ale odpoczynek to nie jest słowo, które się kojarzy ze świętami, ale bycie razem nawet w tej kuchni właśnie nawet takich nazwach są to tylko, że jest jeszcze zgodnie z czy to zawsze jest takie łagodne, bo na stanowe są tak oczywiście śmieszna, bo wszyscy się bardzo lubią nie wiem co motorze kuchnia w tego typu kuchnia tak nerwowo napięta, ale przyjemna i wspólna przyciąga mam wrażenie, że do tego stopnia, że od kilku lat nawet mój tata lepiej z nami pierogi uszka wszyscy przy tym siedzą i więc jest, więc to jest coś takiego obyć razem tak i myślę, że i jakby, ale nie o spokoju i zatrzymywaniu się koniecznie ja mam takich skojarzeń ze świętami święta dużo spotkań dużo gotowania dużo Zachodu, ale to wszystko po to, żeby stworzyć idealne warunki do tego spotkania, jakie dokonuje przy okazji świąt i tutaj oczywiście uwaga taka, że ja jakoś bardzo paradoksalnie identyfikuje z tekstem Jacka Jacka genach, bo najbardziej w tej całej dyskusji nie może niekoniecznie przy wycieczkach w stronę Piotra ale, ale np. z tym, że też tak z tą uwagą, którą bym chciała też też włożyć, że mam szczęście, że życie tymczasem z rodziną, ale też wiem, że ludzie po świętach dzień po świętach mówią spędziły 2 dni za dużo ze swoją rodziną także to jest trudny czas rodziny są bardzo różne rzeczy stoły są bardzo toksyczne często i tej przyjemności nie ma i też, że wtedy w temat wspólnota spotkanie by świat właśnie po to, jechanie na święta właśnie pod powoduje więcej stacji problemów, ale to nie przychodzi sekularyzacji nie przychodzi taki zewnętrznych tematów to przechodzi bardzo wewnętrznych tych relacji trudności w tych relacjach tego, że nagle się z nim skompletować przestanę i to jest kompletnie inne tam odsetek jeszcze tej komety komercjalizacji konsumpcji, bo to wszystko jasne tylko ja szczerze mówiąc jak czytam Piotra jak czytam pełzają Matczaka teksty te narzekania konsumpcja miałam chyba zmęczona to w większości tych tekstów to i też dlatego nas dane, które tam ładnie mówi o tej konsumpcji komercjalizację tematów religijnych, które trwa od lat i że nie było tego złotego wieku INI też nie wiem kończy jak wam przeszkadza komuś przeszkadza komercjalizacja to naprawdę łatwo się z tego wyłączyć można prze aranżować różne rzeczy wokół tego można wynieść kara przepraszam, bo jakość dokumentacji czasu na temat tego istnieje takie 2, bo nie idę sobie tutaj słynną ideę zdziwieniem stwierdzam idą ze sklepu w Brukseli, że jest mnóstwo świątecznych gadżetów, chociaż jest to bardzo wysoką realizowane społeczeństwo taki sposób, jakiego Polska jeszcze nawet nie widzi na horyzoncie i tym samym lokaj rozum jest ciemno godzinę, posługując się kupić lampki rozweselić potrzebują auta spoko tak to się, ale nikt niczego przez to nie zabijają ani żadnej ciszy ani mojej religijności ani mojego przeżycia ani jego sensu w ogóle to wieś nie wjeżdża nic i jakiś taki systemem na czym polega ta troska ta ten niepokój też przechwycił to kapitalizm tylko prezentach nie wiem to przestańcie gadać prezenty tak jeśli nie przestaniemy każdej osobie swojemu jak się nie chce poddać temu temu temu ciśnieniu zewnętrznemu, który każe ci komercjalizować święta przeżywać w zły sposób to można proszę, ale wierzę, że my tego problemu z nastawieniem tam temu ja ja rozumiem rozumiem perspektywę, którą przyjmuje, ale widzę też pewne niebezpieczeństwo, bo to w zasadzie można by było wobec tego przenieść na dowolną krytykę kapitalizmu dowolną krytykę komercjalizowane czegokolwiek, jakby takiego wprowadzania pogadajmy o kapitalizmie dobre jak sieć z obchodzeniem świąt wzrośnie to danie na razie jest dojazd nad nakazywała wiesz taki efekt zwierzątko to może bowiem mają też, że takiego z kapustą, gdyż tematów można karać czy nie jest dobry tekst tak też tak uważam układ scen z odzyskiem gazety wyborczej redaguje teksty na Boga bardziej, ale ta jest za dużo różnych wątków każdy pociąg na własny tłumaczy sobie, że się zdenerwowali tym wątkiem co trzeba, bo trzeba zająć czymś innym też mówi, że będziemy zajmować tym nie tamto, ale tam po prostu za dużo różne rzeczy, a następnie nie panuje tam wrzuca zwracam się, że jest za dużo grzybów w tym barszczu już oddaje Piotrowi głos tylko 2 słowa, ale i nie bronie nie bronię tego tekstu natomiast broniłbym jednak krytyk komercjalizacji z CIT czy kapitalizmu w tym sensie, że możemy dowolny dowolne obszar kultury wskazać jako właśnie skomercjalizowany albo jako poddawany jakiemuś bardzo intensywnemu oddziaływaniu ideologii wolnorynkowej na odpowiedzi usłyszeć, że przecież ktoś nie chce to to nie musi ten rodzaj indywidualizmu, który tutaj prezentuje Zuzanna wydaje się jednak niebezpieczne, jakkolwiek rozumiem, że dla ciebie jako osoby, która ma swój model przeżywania tych świąt jakoś wewnętrznie one przekonania dotyczące tego czym te święta są jakąś wspólnotę, w której je obchodzić no kwestia komercjalizacji jest zupełnie abstrakcyjna czy w każdym razie ciebie nie dotyczy natomiast myślę, że my wszy wszyscy podlegamy jednak działaniu rozmaitych strategii marketingowych reklamowych, które intensyfikują na pewne pragnienia, które kierują właśnie w określony sposób naszą emocjonalność naszą wyobraźnią tak, żebyśmy także byśmy uznawali, że dopiero zakupienie jakichś dóbr i dopiero właśnie wyposażenie się pewne gadżet sprawi, że nasze doświadczenie będzie pełna i oczywiste, więc tutaj bym jednak nie był tak bardzo sceptyczny wobec tego wymiaru dotyczącego tego tekstu dotyczącego komercjalizacji Piotrze no powiedział wszystko co chciałbym ten to jest taki kłopotliwy moment czy wiemy powtarza, bo nie mamy dużo czasu natomiast ja bym chciał może nie powiedzieć się o tym mieście Polski jakość w kontekście znaczy ja myślę, że Rze, że cała burza wokół tego tekstu, a nie wynika nie tylko z tego że, że Matczak napisał stałaby tekst czy ja w ogóle też bardzo, że takiego recenzowania dane wpisano, dlaczego nazywa esej, jakim prawem rozumiem jest od razu supozycja jest kiepskim pisarzem możesz pisać tylko felietony eseje może pisać tylko Jacek Ben oczy wydaje się, że rzecz jest coś takiego strasznie ktoś w tej dyskusji 1 w dyskusji tam pod moim postem, gdzie z Jackiem Dehnelem dyskutowaliśmy napisał, że to jest strasznie tego słuchać, bo to jest takie okropne życie, że wszyscy żyją w bólu no to jest bardzo ciekawe, dlaczego tekst o świętach, które w gruncie rzeczy ma postawić pewne pewne kwestie, które jest lepszy lub gorszy powoduje taką eskalację właśnie bólu takiego wręcz wycia wzmożenia ze wszystkich stron chyba najbardziej jednak właśnie z tej strony trasie auto identyfikuje jako jako ateistyczna wydaje się, że to jest też jakiś taki bardzo symptomatyczny element całej tej nie tej dyskusji tak jakby trochę to odwrócę w tym czy czy czy przy jakoś przed Formuły 1 Peter Bull Air strony no powiedziałbym ateistyczna obniżonej, że no tak jakby było także oni jakby nie są w stanie podjąć żałoby po świętach hala rodzenia, które można siedzieć w swej istocie gdzieś się odchodzą w przeszłości, bo istotą tych świąt nawet jeśli w swoim tekście zwraca uwagę, że to jest kwestia przesilenia zimowego na pewno tak mówi sama także dla AK prezes tak od dna także można to to przesilenie świąteczne naprawdę zimowe świetnie przeżyć chciał w źródłach, jeżdżąc na nartach czy na salonie natomiast, a my przeżywamy w tym w tym w takim kontekście bożonarodzeniowym mogą to jest właśnie z Tomasza można powiedzieć tradycja katolicka, która dzisiaj marginalizuje i bardziej, że nawet Zuzanna wypowiedziała się tego tego czasu pani powiedziała jako katoliczka o tym, że ona przeżywa na pamiątkę w tym MEN rodzenia się Jezusa Boga człowieka tylko właśnie, że spotkała się z przyjaciółmi, że wlepiła Jerzemu lepiła uszka no i właśnie w tym jest coś moim zdaniem wartego przemyślenia nie chodzi o to, żeby komuś czegoś zabraniać dziękuję myślę też wytykać zakazywać panie mamy właśnie ten umierający Polski katolicyzm jakąś powiedziałbym Patrycją, która jeszcze się z nami ciągnie, ale nasze sens z drugiej strony mamy straszliwą komercjalizacja tych świąt ma jest po prostu pytanie co to wszystko z nami robić co to wszystko nas mówi, a niekoniecznie że, że Jacek Danel nie może się cieszyć pływaniem klasycznego, a ja nie mogę się cieszyć wina przyśni o to chodzi po prostu tak straszliwie u nas trudnego ten TEN-T to ta w ogóle nie możliwość rozmowy na żaden istotny temat noże to ja nie w ogóle mamy z tym zgadzam się zgadzać ja wstanie ja dlatego nie chciałem, żebyśmy tak bardzo wokół tych dyskusji przy tym tekście byli, bo poziom agresji złośliwości złej woli PRZEKRĘCANIA tego co ktoś chce powiedzieć nie słuchania jest tam gigantyczny, więc właściwie chciałem, żebyśmy jak najmniejsze do tego odnosili i jak najwięcej mówili o samym świętowaniu świętach ale, ale podzielam ten żal, że rozmowa w Polsce na wiele tematów istotnych jest praktycznie niemożliwa, bo zamienia się od razu szarpanina Zuzanna oraz no ja bym jednak jeszcze 2 zdania do tego, że nie tylko od nowa seria opowiedzenia, że taki jest kiepski np. chociaż wywołuje dużą dyskusję, bo jest, bo jest mniej jest rzucone w takim kontekście wiesz, jakby świadoma redakcja układa tekst, kiedy wie, że ludzie wezmą do ręki bardziej niż kiedykolwiek indziej numer świąteczny, bo niektórzy mają czas i jakby no no wiesz na wydobycie niedobry to też jest rozmowa, która powinna mieć też może mieć miejsce oczyszcza się zaczyna kopaniem po kostkach kończy 100 i to to nie jest okej ale, ale nie mnie nikt nie chce oddać prawa taki mam wrażenie i ocenianiem tekstu, którego czasie dyskusja jest jak ważnym elementem pilnowania jakości tej dyskusji tak nie tylko mówienie, że nie wolno się emocjonować się, że w ogóle nie można na żaden poważny temat jest nawet to ciekawa spostrzeżeniem Piotra, że nie powiedział o łóżkach Ania przeżywaniu pamiątki tak dalej ale jakby stan mówimy o świeckim radio and 1 jak będą właz w podcaście tygodnika powszechnego może mówiąc silne, ale na świętowaniu w takim kontekście rozumiem społeczne i publicznym i rodzin no rytualne kulturowym, a ja tam przeżywam wieś tak to jest także ja po prostu przeżywam to co godzinę częściowa to skończyć szczególnie potem pójdą do kościoła samo jadąc na obiad, na którym pewnie nikt inny w kościele nie był to też wysoka i tak się jest totalnie pogodzona z ryby nie mam z tym problemu, żeby ta sama nie, że nie była stała na powstające w ogóle nie jest kłopot i stają się od Piotra ciąży w tym żeby, że jest nie może nie można się rozmowy, że jednak jest jakiś ból żałoba jeszcze zastanawiam szczerze dlatego też ten tekst składana podawało, że on mówi, że są tacy nie mają bowiem stanowić może to ból i jak też spędzam ten nie ma i sprawdzają, które nie ma bólu jest wychowany w ateistycznej już nie długo na listy tej też nad edycją z jego rodziną i moją rodzinę, która się sekundowała nikt nie ma bólu ludzie się cieszą byciem w tej formule Świątecznej razem i jest by zastanawiam się wyrzekł bym czy też unikanie ważnej dyskusji z naszej strony, że żadne z nas ani ona ja chcę dzisiaj czytaliśmy tekst rozmawialiśmy nie ma w ogóle żadnego braku z tym związanego tak jak dobrze spędziła święta on dobrze spędzić święta nasi rodzice nasze rodziny szerokie wszystko wierzę by było dobrze czy mieć jakieś wyjątki w społeczeństwie czy też próbujemy ludziom mówi, że problem, którego nie mają ja tego to do końca sowicie nie będzie czuję tego problemu, którym ta dyskusja chcą rozmawiać czy ta dyskusja pod podobne tematy z tego płynu, żeby byliśmy ciekawi czy zostało cofnięte coś ważnego, że to jest życie ból oka zacytował komentarz nie jakość i w nie rozumiem takiego byłoby miałby wycie kontrolę ja ja jestem gdzieś tutaj chyba pomiędzy bo, bo mam wrażenie wytłumaczyć tę halę mam wrażenie że, że i zechce w pełni się odnajduje w tym co co powiedziała teraz to znaczy w tym, że na różne sposoby ludzie różnych światopoglądach różnych wrażliwości różnych przekonaniach różnych tradycjach mogą w tym czasie po prostu ze sobą się spotkać i dobrze ten czas spędzić i wydaje mi się to jest kwintesencja świętowania jakieś oderwanie się od codzienności jakieś spotkanie morze, które jest niemożliwe w innych parametrach wciągu roku jakieś zorganizowanie się wspólne i np. zwrócenie się w kierunku czegoś co przekracza jakąś jednostkową perspektywę przekracza tu i teraz nowo np. właśnie odnosi się nie wiem do upływu czasu do zmian czy przemian pór roku do tego, że kosmos jest nieprzenikniony i że jest jakaś tajemnica w tym wszystkim i to nie musi być od razu rozpisane na konkretne religijne symbole to jest jakaś wartość zdecydowanie natomiast widzę też zarazem niebezpieczeństwo związane z przejęciem tej sfery sferę bliskich relacji sfery właśnie jakiegoś wyjścia poza to co konwencjonalne i codzienne tej sfery, w której zwracamy się w stronę czegoś istotnego ważnego przekraczającego tę perspektywę wyłącznie codzienną przejęcie tego wszystkiego przez rynek takie właśnie całkowite skomercjalizowania zredukowanie tego do gadżetów do do do do właśnie zdawania sobie prezentów im lepiej im droższy im bardziej efektownych tym lepiej no to to jest jednak coś co mnie niepokoi tak jak mnie niepokoi rynkach wianie intymności bliskich relacji i tego wszystkiego co jeszcze w ludzkim życiu rynkowi one nie jest to tutaj moje stanowisko, jakie zarysowałem w tym Piotrze naprawdę i znowu nam podobny pan podobne wrażenie, jakby się stopą zgodził i chciałem powiedzieć tylko, tyle że nie rozumiem, skąd właśnie jest tak dużo wobec tego rodzaju perspektywy raz w sporze mało się przy przy przebija, ale jest obecna pani w ogóle niezauważona, o czym mówisz te albo albo jest właśnie my jakoś się przeznaczała to tam nie bardzo ciekawe, dlaczego tak jest, dlaczego my nie potrafimy podjąć tej dyskusji na temat właśnie komercjalizacji czasu świątecznego wydaje się, że to jest coś co mnie zadziwiło i wydaje mi domyślenia tak krótko Tusk Reasumując, wydaje się, że to wiąże się z miast w Polsce przebiega proces sekularyzacji, bo przebiega całe szczęście przebiega, ale właśnie przebiega jakiś taki można mieć też określony sposób i oczywiście byli na czele określony po sposób jest powiedziałbym binarny albo dualny tak to znaczy, że jeśli chodzi o proces sekularyzacji to mamy tych, którzy mówią to jest coś co Polskę unicestwić i to jest to, o czym mówi prezes Kaczyński, że to będzie nihilizm, jeżeli Polska się z taką realizuje w związku z tym trzeba za wszelką cenę to zatrzymać z drugiej strony są ci, którzy mówią, że no właśnie to jest jedyna trzeba absolutnie wyrugować wszystko co jest po jest religijna wszelkie mówienie o sacrum jest na wręcz morza zbrodnicze i jest niepoważne jest groźne i tak też ja czy tamten całą dyskusję, że święta są trochę pretekstem natomiast taki poligon, na którym zdarzyły się te 2 perspektywy natomiast bardzo słabo obecne są głosy alternatywna jeśli są obecne to są albo nie rozumiana albo są właśnie eliminowane i to jest myślę też w tym sensie całe cała ta awantura wokół świąt jest temat może nie jest do końca dobrze postawiony ona w kontekście świąt ona może wiedzieć jest jest takim takim laboratorium, w którym się obawiamy z naszymi właśnie jest stanowiska wobec wobec sekularyzacji co więcej wydaje się że, że tutaj też po nie pojawiają takie pewne dwuznaczności czy MO czy wie nawet wieloznaczności tych z pozoru jasno określonych stanowisk i no to przepraszam praw wydaje się również w tym kontekście ciekawe ja osobiście uważam, że w nie da się mówić o o sekularyzacji taki radykalny oświeceniowy socjalistyczne sposób myślę, że zachowa się z tym akurat wodzi i natomiast się wydaje że, że bardzo dużo w komentarzach ludzi oburzonych tekstem Matczaka właśnie ten sposób myślenia sekularyzacji efektywna apoteoza takiego właśnie jest artystycznego może z pozoru Statystycznego ateizmu dochodzi do głosu, że my jesteśmy już gdzieś dalej te kwestie takie znaki zabobony to są rzeczy, które są już dawno za nami, a ja uważam zupełnie nieodpowiadający pożar jest, że tak naprawdę koniec religii instytucjonalnej strony mamy do czynienia, z czym ono on koniec on raczej tak pytanie o status sacrum w tym świecie tak bardzo ważnym i na pewno rozmowa przeżywaniu świąt jest jakąś oka mogę być okazją do tego, żeby o statusie tak rum w świecie z deklarowanym porozmawiać tutaj nie chodzi o to że, że Jacek będą teraz musi przyznać takiego się mu doświadczenia sacrum, bo nie chodzi o to, że wszyscy muszą mieć tu nikt nikomu nie mówi, że jak Niemasz doświadczenia sacrum to to jesteś po prostu bezwartościowy tej chodzi raczej o to, że tak czy inaczej owo doświadczenie status społeczeństwach deklarowanych dzieli religia już miejmy nadzieję w takiej formie, jaką znamy od tej pory nie będzie, że owa potrzeba prawdopodobnie powróci pozostanie bardzo wielu ludziach będzie miała wpływ na życie właśnie wysokie truizm jeśli ktoś tego nie rozumie oto ja nie wiem jak jak jak ja jak to można wytłumaczyć tak jak podjąć rozmowy, bo świeci takie elementarne myślę element jakiejś wiedzy antropologicznej kulturoznawcze Hej, no, jeżeli ktoś mówi, ale ja tego nie czuje no to w jakim sensie no sam się dyskredytuje takiego Zuzanna tychże stanowią, dlaczego to budowanie nad komety komercjalizacją tak nie wchodzi jeszcze wcześniej z tym powiedział jest to jakiś taki skrajny indywidualizm bezpieczne indywidualizm stronę, że tak zmienienie żołnierze generalnie niebezpieczne inne dni indywidualizm swojej strony tylko, że no widzę pewne nie zajmuję się na chińskie widzę pewne niebezpieczeństwa takiej rzeczywiście skrajnie indywidualistyczny postawie, która totalnie totalnie jak wszystko redukuje do tego, że skoro mnie coś nie dotyczy to znaczy, że nie jest to nie jest to problem w tym sensie, że rozważają taki rodzaj skrajnego nie widzę, więc nie jest tak skrajne tylko tak szpilę w tę dyskusję, bo wszyscy zakładają cudze problemy i to jak zgoda z Piotrem że, żeby z dni to sacrum dziś migruje, ale też zgoda z Danem, że nie wszyscy naprawdę czują jego braki po prostu tak jak mówiłem wcześniej bardzo różnie jesteśmy już, że potrzebujemy, a różności w Polsce najmniej umiemy to jesteśmy nie przeszkoleni różności przerwa należności za bardzo jako społeczeństwo może na tym polega ten problem bardziej niż sekularyzacji świętach komercjalizacji czymkolwiek tylko, że każda różnica rozmowa się kończy tym, że ludzie są tak nie pogodzeni z tym, że inni mają kompletnie inaczej mają do tego prawo, że nie mogą tego znieść jeszcze do szkody w taki serwitut to zauważyła to w tej dyskusji też na łamach wyborczej Magdalena Czyż, ale przywołam, bo tak myślę, że ja po prostu nie mogę hulać koniec ze świąt to mało rusza, dlatego że czuje się, że mnie dopadł ten temat w innym miejscu niż zwykle, bo słyszę ciągle w tych katolickich kręgach, ale też takiej postaci utyskiwania na współczesność i już po prostu są impregnowane to znaczy gdzie by ich zeszyt czy też wyborczą utyskuje na współczesność skomercjalizowane święta pójdzie gdzieś między będą uzyskiwać skomercjalizowane święta wszystko skupione, jakby okej być może wszyscy mówią, że jesteś wielbłądem bezpieczeństwo wyglądem ale, ale może też jakoś dziwnie napędza ta nie dokończono po prostu jak ta co widzę to, że uważa, że współczesność jest spoko nie uważam, że trzeba umieć w niej rzecz, bo jest, jaka jest znaczy, że kule do gustu wchodzę w listopadzie do sklepu nawet nawet już dynie tam nie leżały tylko choinki pierwszego tam miękko 1listopada co mam zrobić mam podpalić sieć sklepów pandemii, ale żywe emocje z tym związane, ale można to było widać refleksem i nie można ominąć refren refleksji my podajemy Tomek podajmy to jest w Meksyku 30 lat w sensie, że jest to się duży bało płatna dyskusja po prostu trzeba odwiedzić napięcie i sobie dokumenty luzować swoje własne życie świat by stawić odpór temu po swojemu i o tym rozmawiać, ale wiele, ale nie w tej formule przekażemy w tej formule właśnie kaznodziejski go utyskiwania, bo jak to mam to główny problem z tą dyskusją tak jak wykończy rozmowa świeckich ludzi, którzy jak to się cieszą, żeby się sekularyzację Polska nie czytali okazuje wspaniale jednak musiał się odbywać takim z dzieckiem tonie wzmożenia, które przy, którym ja osobiście w wciąż praktykuję nie wiem czy cieszą z tego, że tak Seko jest lekka i kolejowej to jest okres tego tonu po prostu mam ponad tym, że ponad normy i nie chcę więcej w niczym się w takich kategoriach rozmawiać, więc tutaj jest jest jest jest też coś w tym złożenie takiego dla mnie no właśnie kultu religijnego może sypią się przesunie w tej dyskusji po prostu tego typu i ludzie muszą się one do akcji jest tam parkować tak czy innej nie wiem, ale ja wystosował on tego nerwu zgadzam się jak mnie ja też nie lubię kaznodzieje trwa akurat w tekście Piotra nie nie słyszałem żadnego kaznodzieję za to furia takich atakach na niego jak najbardziej słyszałem kaznodziei ski ton ale, ale wydaje się że, że pomiędzy jednak kaznodziejski swe to znaczy takim właśnie jak jak mówisz Zuzanna nie wiem w uzyskiwaniu takich taką postawą, że jest po prostu wszystko marność i że było kiedyś lepiej, a teraz jest tragicznie zgadzam się jest to jest to generalnie mało konstruktywne i do niczego za bardzo nie prowadzi poza tym, że może daje zadowolenie specyficzna tym, którzy nas w tej gotyku w praktyce się pogrążają, ale z drugiej strony wydaje się, że tak jak ty mówiłaś o tym niedawno, żeby mieć prawo do stwierdzenia, że tekst jest kiepski no to z kolei te wszystkie aha upomniał bym się o prawo do tego, żeby móc też pewne procesy np. w kulturze nazwać i jeśli uważa się, że one pod jakimś względem są niepokojące toteż, żeby było prawo do tego, żeby je w ten sposób określić i nie trzeba koniecznie od razu wpadać w Tomka złodziejski i utyskiwanie nad marnością czy być może jest to rozłożone mówieniem to znaczy ważne, bo po prostu trzeba praktykować coś albo raczej potrącona pełna nie jest oczywiście nie nowa rzecz tak w sensie PS 30 sezon można lamentować o tym, że koledzy grają w sklepach już po prostu w grudniu tu nie można przeżyć spokojnie adwentu moja perspektywa, bo już świętują Boże Narodzenie posła po prostu zrobić zakupy itd. tak dalej albo można zatkać ucho przeżyć adwent tak jak chcę przeżyć adwent chodzą stawia to nie znają ty sobie to nie komercyjnie będzie można też komercyjnie już kupić piękny wieniec z 30EUR tak można postawić świeczki może coś tam i też nie w zrzucanie ze potrzebne rzeczy za jakiś taki sztafaż te TDT elementy takie rytuału daleko ocenia skupione są jakoś to ważne, więc okej ale, ale po prostu krążenie wokół tego tematu, ale niezwykłe wanie go w tym jakiś taki problem, że czy sprawę z lewej ze środka olaboga komercjalizacja nie odpowiada co sądzę, żeby z nią zrobić Piotr dobrze jak trzeba już mamy myślę, że kamienie wy tak tak ja wiem i właśnie chciała powiedzieć, że myśmy w zasadzie nie rozmawiali o tym, o czym chciałeś chciałeś rozmawiać oraz zamówi z ZUS ma tak często bywa oczywiście i może nie mają nic złego, ale myślę że, chociaż kilka słów MO czy ja myślę, że Rze, że w takim takim pomyśle związany, że można sobie poradzić się z problemami tego świata np. związanymi z tym jak działa na nas świat konsumpcji marketingu itd. tylko wyłącznie, jakby tak prywatyzując swoje życie i tworzą sobie jakąś taką indywidualną przestrzeń wszystko nie ma wpływu myślę przepraszam za takie wrażenie, że to jest wartość ma inna perspektywa znaczy, że w tym jest coś takiego no właśnie jestem zmęczony zmęczona już nie mogę o tym słuchać, bo tak to jest bardzo męczące na czele generalnie żyjemy bardzo jeśli chodzi o te kwestie choćby kapitalizmu późnego dużo nowoczesnego żyjemy bardzo męczący świecie żyjemy w przestrzeni wielu problemów dziękuję dziś radykalnego przed przekształcenia przeszacowania rzeczywistości i jeżeli ktoś mówi, że jestem zmęczony jak rozumiem, ale moim zdaniem właśnie tutaj jest za mało osób pewnego zadania wszyscy narzekamy, że mamy Santa klasy, że w tym w marketach już w połowie listopada i choinki, ale mało, kto przynajmniej w takich ogólnopolskich mediach Gazeta wyborcza podejmuje ten temat na poziomie jakieś próby problematyce racji, skąd się bierze co z nami tak naprawdę robi, że może odbiera nam możliwość świętowania poczyniono oznacza ja nie wiem czy oznacza tylko to być razem oczywiście również natomiast ja myślę, że też, że kwestia czasu świątecznego, bo też takie są od księdza panu bardzo się budowa no to jest jakieś wielkie słowo, które w tradycji europejskiej nie tylko chrześcijańskiej, ale również przed chrześcijańskiej no oznacza jakiś moment specjalny, gdzie dotykamy, o czym Tomek powiedział tajemnicy życia w tajemnicy egzystowania dzielnicy świata i okres to oczywiście może się dziać ze wspólnym śpiewaniu kolęd i spotkań New w dzieleniu się opłatkiem absolutnie może się dziać tak ale jakby w ogóle przypomnienie tego czym jest świętowanie rozmawianie o tym wydaje się, że jakoś bardzo bardzo wartościowe, tym bardziej że żyjemy świecie, w którym niestety w śpiewanie kolęd łamanie się opłatkiem coraz częściej nie jest czasem świątecznym oczywiście nie musi być nie należy tego nikomu narzucać sama refleksja nad z tym problemem nad tym czy w ogóle czas świątecznych wszy późno nowoczesnym świecie jest jeszcze możliwy na poziomie onkologiczne metafizycznych struktur rzeczywistości tak to jest moim zdaniem jakiś wspaniały temat jestem bardzo wdzięczny Gazecie wyborczej że, że ten tekst Marczaka przy wszystkich jego innym może słabościach nie dostał też, że jednak opuściła i myślę że, że jest wiele drzwi czekaliśmy od końca 3, które powinny robić tego nie robią dziękuję Zuzanna jedno zdanie jeszcze dosłownie możesz powiedzieć na koniec życzę wszystkim dużo luzu nowy rok w jak sumuje dzięki przyłączam się i przyłączamy się myślę do tych życzeń co Anna Radzik wiceprezeska forum dialogu autorka książki kościół kobiet dzięki Zuzanna bardzo za rozmowę Anki i prof. Piotr Augustyniak filozof Uniwersytet ekonomiczny w Krakowie autor m.in. książki Jezus Chrystus dzięki 3 dziękuję bardzo, no a teraz informacje, a po informacjach Filip Konopczyński Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: GODZINA FILOZOFÓW

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POPULARNE

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

Wszystkie audycje, kiedy chcesz! Teraz TOK FM Premium 30% taniej: podcastowe produkcje oryginalne, Radio TOK FM bez reklam i podcasty z audycji. Nie zwlekaj, słuchaj wygodniej!

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA