REKLAMA

Rynek pracy w 2023 roku. Czego możemy się spodziewać?

Magazyn Radia TOK FM
Data emisji:
2023-01-08 14:40
Prowadzący:
Czas trwania:
16:04 min.
Udostępnij:

Gościem Wojciecha Muzala był Łukasz Komuda - ekspert rynku pracy w Fundacji Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych i redaktor portalu Rynekpracy.org, autor podcastu "Ekonomia i cała reszta"

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
jest z nami Łukasz Komuda ekspert rynku pracy fundacji inicjatyw społeczno-ekonomicznych redaktor portalu rynek pracy org, a jednocześnie autor podcastu ekonomia i cała reszta dzień dobry witam radykałem dzień dobry panie Kaczyński witamy w nowym roku, chociaż to też pierwszy tydzień tydzień nowego roku aż w zasadzie drugi na tak, bo mieliśmy w niedzielę 1stycznia, ale wciąż jest czas, kiedy nowy rok to jest nowa perspektywa, która powoduje, że nie jest wiele znaków Rozwiń » zapytania o różne dziedziny życia jak to będzie się wszystko zmieniało w tym nowym roku właśnie z panem oczywiście będę rozmawiał o rynku pracy z jakimi trendami tutaj mamy do czynienia to znaczy czego pan by się spodziewał na rynku pracy w tym nowym roku w dużym skrócie powiedziałbym, że spodziewa się, że będzie trochę gorzej niż było w roku 2022, ale nie nie strasznie nie będzie to nie będzie to jakieś takie tąpnięcie nie będzie to kataklizm musi być trudniej musi być gorzej z tej prostej przyczyny, że jak wszyscy spodziewamy się wszystkie znaki na niebie ziemi wskazują, że czeka nas spowolnienie gospodarcze, a to musi odcisnąć na na rynku prac co wpływa na spowolnienie gospodarcze, jakie tutaj jest czynnik, który na po pierwsze a wiadomo, że przede wszystkim problemem w tym minionym roku były kwestie energetyczne, ale czy tylko czy to jest takie proste i co mogłoby nam tutaj pomóc w mówimy o spowolnieniu, który ma charakter globalny całej Unii Europejskiej na całym świecie spodziewamy się tego, że ten wzrost gospodarczy będą niższe niż w roku ubiegłym i ponieważ jesteśmy powiązani z gospodarkami innych krajów szczególnie krajów unijnych to także ten czynnik sprawia że, że musimy się spodziewać tego że, że te obroty naszych firm i perspektywy rozwoju liczba tworzonych miejsc pracy będzie będzie malała zresztą gospodarka po prostu ma taki charakter cykliczny i po latach tłustych zawsze następują lata utrzymanej w i tak mogliśmy się cieszyć przed pandemią najdłuższym okresem takiej dobrej koniunktury i rozwoju gospodarczego zarówno globalnie na jaki na naszym europejskim ogródku więc, więc to jest troszeczkę nieunikniony wahnięcie się taka korekta która, której się spodziewaliśmy od dawna pracownicy w Polsce na przestrzeni lat mogą się cieszyć się teraz w coraz wyższymi zarobkami wyższym wskaźnikiem płacy minimalnej płacy średnie w tych trudnych warunkach te wskaźniki będą kształtowały w nowym roku o płacy minimalnej już wiemy, dlatego że została zadeklarowane jej płaty, które mają czy się pojawić od stycznia mamy tę podwyższoną płacę minimalną 480zł do kwoty 3460zł brutto no i będzie jeszcze 1 podwyżka płacy minimalnej w lipcu co wynika z po prostu wysokiej inflacji tak jest i regulacyjne ustawione, że to nie jest widzimisię trochę rządu tylko po prostu to wynika z określonych zapisów ustawowych i to co widzimy teraz byliśmy w ubiegłym roku to było zjawisko które, którego się trochę obawialiśmy wcześniej w inflacja na mróz rosła, ale wynagrodzenia rosły szybciej niż inflacja do pewnego momentu w ostatnich miesiącach roku to się od odwróciło inflacja była wyższa niż wzrost wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw i myślę, że podobnie będzie też w nadchodzącym roku to ma jednak taką 1 pozytywną stronę, czyli można szukać w tym jakiś jaśniejszych stron wszystkie dane, które możemy analizować, jeżeli popatrzymy na dane oficjalne głosu mówiący o liczbie tworzonych miejsc pracy w ostatnich kwartałach jeśli chodzi o dane dotyczące liczby ofert pracy zgłaszanych na portalach z, które pomagają właśnie proszę o połowę pracodawcy pracowników i szereg szereg innych badań dotyczących planów przedsiębiorców związanych z zatrudnieniem pokazują nam, że wchodzimy w okres wyczekiwania, czyli to będzie trudny okres dla przedsiębiorcy ze względu właśnie na te spowolnienie gospodarcze, które wspomniałem wcześniej, ale zanosi się na to, że odbije się to raczej tym, że realne płace będą nam spadać, czyli będą być może podwyżki, ale one będą niższe niż poziom inflacji natomiast będziemy mniej niż w kryzysach podobnego charakteru podobnych spowolnienie jak poprzednich dekadach mniejszy skok bezrobocia przedsiębiorcy będą woleli postawić na to, żeby te podwyżki były niższe, ale mniej albo w ogóle nie zwalnia swoich pracowników, żeby w ten sposób przeczekać ten trudniejszy rok, dlatego że w większość prognoz w roku 2024 mówi, że wrócimy na tory wzrostu, więc miejmy nadzieję, że faktycznie tak się stanie wystarczy przeczekać ten 1 trudniejszy rok, a na ile będzie dla nas odczuwalne, że nasze wypłaty są realnie mniej warte po prostu, bo właśnie w ubiegłych latach przy niskim wskaźniku inflacji czy momentami wręcz zerowej inflacji, a jednak wzroście wynagrodzeń to cały czas był jakiś tak taki progres, a teraz no w liczbach to widzimy, że Rze, że po prostu trochę trochę biednie jemy tak niemy i wygląda na to, że statystycznie patrząc oczywiście po Jagna ma na wszystkich pracowników, bo rozmawiamy tutaj skali makro rzeczywiście to zjawisko będzie dominował także w tym roku, który właśnie 8 dni temu weszliśmy i szyi no to efekt będzie taki że, żeby zwyczajnie po prostu będziemy mieli skromniejsze środki na to, żeby z spełnić nasze nasze nasze potrzebę to będzie szczególnie dotkliwe u osób o najniższych dochodach dlatego w jakiś sposób można usprawiedliwić to, że ten wzrost płacy minimalnej, a w się w wynosi prawie 16%, że w styczniu i potem dojdzie jeszcze prawie kolejne 4%, licząc do tej do tej kwoty, która była w ubiegłym roku w lipcu, dlatego że właśnie te grupy o najniższych dochodach one najsilniej można powiedzieć po najbardziej gorzką pigułkę muszą przełknąć związaną z właśnie tą tą inflacją natomiast takim efektem ubocznym tego, że będziemy mieli 3 portfele de facto będzie to, że to musi mieć wpływ na inflację czy to, że będziemy wydawać mniej to znaczy będzie mniejsza konsumpcja to znaczy dajemy sygnał z dajmy silny sygnał rynkowi do tego żeby, żeby te, jakby te ceny spowolniły, dlatego że będzie coraz trudniej firmom sprzedawać produkty po coraz wyższych cenach system taki element hamowania tej in Time inflacja jest trochę hamujemy naszymi portfelami niestety, ale wydaje mi się, że w dalszym ciągu z punktu widzenia naszej długoterminowej pomyślności, ale też ze względu na troskę obywateli, którzy obrywają najbardziej na takich właśnie zmianach można publiczne gorsza wchodzenie szkół 3 latach cieszy mnie to że, że wiele wskazuje na to że, że to bezrobocie, owszem, podskoczy trudno mi powiedzieć, o ile to będzie 100200300 000, ale to nie będzie lawinowy wzrost bezrobocia to wydaje się, że to jest dobra wiadomość, a taką poduszką, która nam osłabia te efekty gospodarcze negatywne wpływające na rynek pracy jest nasza demografia no właśnie jest nas coraz mniej ni i pewnym wyzwaniem także w tym nowym roku jest kwestia aktywizacji osób starszych aktywizacji kobiet czy pan widzi pomysł państwa polskiego na skuteczne działania w tych obszarach w ten jakiegoś takiego systematycznego systemowego przemyślanego wielowarstwowego planu nie widzę, ale na szczęście w taki sposób trochę rynek to rozwiązuje to znaczy obserwowaliśmy w tych latach ostatnich, pomijając ten nieszczęsny rok pandemiczne zjawiska tego, że przyrastała liczba miejsc pracy, ale jednocześnie traciliśmy cały czas my populacji w wieku produkcyjnym nie, dlatego że jakoś wymienialiśmy tylko po prostu starzejemy się jako społeczeństwo i te roczniki, które wchodzą na rynek pracy są zdecydowanie mniejsza niż te roczniki, które przychodzą większość na emeryturę z tego wynika to kurczenie się tej populacji Polaków w wieku produkcyjnym ubyło nam takich osób blisko 2 000 000 w ciągu niespełna dekady to jest bardzo duże znaczący czynnik i żeby pokazać skalę tego coś co się w tej chwili w Polsce dzieje to przytoczę takie liczbę w trzecim kwartale roku 2022 gospodarka stworzyła 120 000 nowych miejsc pracy, których nie było wcześniej zlikwidowała 70 000 miejsc pracy, czyli ten bilans był 50 000 na plusie, ale przez 3 miesiące straciliśmy w cudzysłowie oczywiście było nam po prostu blisko 60 000 osób wieku w wieku produkcyjnym, aby to pokazuje skalę wyzwań przed jakimi stoimy i trochę nie mamy wyjścia to znaczy przedsiębiorcy de facto nie mają wyjścia czy oni muszą się nauczyć lepiej współpracować z osobami, które do tej pory na tym rynku pracy poruszały się, a z większym trudem, dlatego że w ten czy inne sposoby można wojska pracownikami drugiej kategorii mówimy właśnie osobach starszych mówi o kobietach mówi osoba z niepełnosprawnościami jest wiele grup, które były dyskryminowane w sposób czasami bardzo dyskretny, a po prostu preferowane były brawa nie byli mężczyźni około trzydziestki najlepiej bez bez rodzin bez żadnych zobowiązań i te czasy, gdzie właśnie taki trzydziestoletni mężczyzna z dziesięcioletnim doświadczeniem króluje na rynku pracy te czasy odchodzą w niebyt już nigdy nie wrócą wszyscy musimy nauczyć pracować w zespołach, w których będą pracownicy o dużej rozpiętości wieku uczyć się od siebie nawzajem zespołach wielopokoleniowych i to nastąpi sprawnie albo nie mniej sprawnie w zależności od tego czy faktycznie będziemy mieli jakiś systemowy Namysł nad tym, żeby ten proces następował szybciej i sprawnie czyli, żeby można było pracować dłużej także po przekroczeniu wieku emerytalnego a jakie znaczenie dla polskiego rynku pracy mają fundusze europejskie w tej chwili w fundusze europejskie to są to są środki, które można powiedzieć wzbogacają naszą gospodarkę z 1 strony, nawet jeżeli one są przeznaczone np. na projekty infrastrukturalne to projekty są realizowane w czymś rękami ktoś jakaś firma otrzymuje zlecenie del Real to zlecenie pracownicy mają po zajęciu tak tak nie tak oczywiście pytam pana w tym kontekście, że my do tej pory nie wiemy czy w tym ogromne wielomiliardowe środki europejskie się znajdą w Polsce i kiedy, a to chyba też jest bardzo istotne w kontekście rozważań na temat tego roku na rynku pracy czy nie oczywiście oczywiście tak oczywiście, że tak czy tylko to jest na tyle na tyle istotny zastrzyk środków, które zostaną wydane w ten czy inny sposób, czyli w ten czy inny sposób trafią do ludzi, a więc będą miały wpływ na to w jaki że takim tempie będziemy rozwijać, że to musi mieć również wpływ na rynek pracy na poziom wynagrodzeń et Cetera więc, więc nie przeceniałbym skali znaczenia dla naszego rynku pracy tego czy to nasze czy Kate o Polsce się pojawi czy nie bardzo trudno ocenić tutaj wprost związek między właśnie pojawienie się tych środków w tym roku i brakiem myślę, że byłby zauważane statystycznie, ale nie sądzę, żeby to była jakaś wielka wielka katastrofa natomiast będą każdy każdy ułamek procenta składa się w by w wiedzę większą całość i każdy ten element daje nam ich lepszy start przyszłość większy poziom konsumpcji większy poziom wyższy pułap jakości jakości życia Polaków myśli też lepsze prognozy na kolejne lata, bo rozwój także infrastrukturę to jest przecież też taka trampolina, z której dalej gospodarka będzie rozwijać już musimy kończyć właściwie, ale chcę poprosić pana takie takie bardzo krótkie podsumowanie tego wszystkiego tak jak wszystko co powiedzieliśmy Bosko wygląda stabilnie jeśli chodzi o wskaźnik bezrobocia i tak takie nasze bezpieczeństwo, ale jednocześnie jednocześnie w no poprawa poziomu życia nie wyhamowała zatrzymała się, a właściwie tak jak wspomnieliśmy ubożeje trochę, czyli po względem rynku pracy to będzie trochę rock przeczekania trochę tak to będzie ten rok dość stresujące dla pracowników dlatego, że jeżeli nie powstają nowe miejsca pracy to niema takiego poczucia, że nawet jak stracę pracę szybko ją znajdzie, więc to oznacza to oznacza taki większy stres i większą też, że gotowość do tego, żeby my zaakceptować po prostu to, że płaca realna będzie spadać to też system ten czynnik dla pracodawców jest rok oczekiwania to ewidentnie widać w badaniach planów prac pro plany pracodawców na pytanie o to czy będzie zwiększą zmniejszy zatrudnienie 74% opowiada nic nie będę robił nigdy nie było takiej takiej skali pracodawców, którzy mówią stoję w miejscu nie zwalnia, ale też nie zatrudniam czekam i na rozwój sytuacji to jest pokłosie tego, że mieliśmy ogromne problemy z zapełnieniem wakatów w Polsce brakowało pracowników i pracodawcy nie chcą popełnić tego błędu, żeby teraz zwalniać, a potem mieć problem z ich poszukiwaniem, więc większy stres dla pracowników wyczekiwanie dla pracodawców i my wszyscy tak naprawdę będą patrzyli na to co się dzieje i inflacją i ze wzrostem gospodarczym chyba trochę czekali na koniec tego roku w nadziei na to, że ten 2024 to będzie faktycznie taki rok powrotu do szybszej koniunkturę największą niewiadomą oczywiście będzie wojna Ukrainy to jest czy niektóre tego nie sposób szkalować tutaj takie prognozy bardzo dziękuję Łukasz Komuda ekspert rynku pracy fundacji inicjatyw społeczno-ekonomicznych redaktor portalu rynek pracy org autor podcastu ekonomia cała reszta bardzo dziękuję idź już za chwilę informacje Radia TOK FM o godzinie piętnastej, a po nich antymateria, na którą zaprosił Anna Wacławik-Orpik i Anda Rottenberg wydawcą niedzielnego magazynu był Tomasz Kopka, a realizatorami Krzysztof Lesiewicz i Jacek Kozłowski nazwał się Wojciech Muza dziękuję państwu za nasze dzisiejsze spotkanie do usłyszenia Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: NIEDZIELNY MAGAZYN RADIA TOK FM - PRZEMYSŁAW IWAŃCZYK

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POPULARNE

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

Wszystkie audycje, kiedy chcesz! Teraz TOK FM Premium 30% taniej: podcastowe produkcje oryginalne, Radio TOK FM bez reklam i podcasty z audycji. Nie zwlekaj, słuchaj wygodniej!

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA