REKLAMA

Rozpoczął się proces Andrzeja Poczobuta. Dyner: To będzie element odgrywania się na Polsce

A teraz na poważnie
Data emisji:
2023-01-16 12:00
Prowadzący:
W studio:
Czas trwania:
09:10 min.
Udostępnij:

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
7 po dwunastej Mikołaj Lizut witam państwa, a gościem programu jest Anna Maria Dyner z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych dzień dobry dzień dobry dziś rozpoczął się proces Andrzeja Poczobuta współpracownika gazety wyborczej i działacza związku Polaków na Białorusi Andrzej Poczobut siedzi w areszcie już 2 lata dziś media społecznościowe obiegło zdjęcie Andrzeja z początku tego procesu ojca przyznać, że Andrzej wygląda strasznie po tych 2 latach przypomnijmy, że Rozwiń » w Andrzej Poczobut jest oskarżony z 2 artykułów kodeksu karnego Białorusi o wzniecanie nienawiści oraz wzywanie do sankcji działań na szkodę Białorusi najwyższy wymiar kary za te przestępstwa wg reżimu białoruskiego to 12 lat pozbawienia wolności jak pani sądzi co będzie działo podczas tego procesu wiadomo, że będzie się toczył na wniosek prokuratora przy zamkniętych, a tak dobrą sprawę też zwróciłem uwagę na tę fotografię Andrzeja punkt tylko kilka zalet kwestie, które opublikowała na białoruska agencja prasowa BiełTA nie ukrywam, że też serce ścisnęło na nie jest może analityczny komentarz pana, ale też nie nie mogę się do tego nie odnieść natomiast co do samego procesu nie mam cienia wątpliwości, że raczej reżim będzie chciał zakazać wina Andrzeja, że będzie chciało, żeby dostał jeśli nie najwyższy wymiar, bo tak jak pan redaktor wspomniał wszystkiego i najwyższy widełki, które grożą Andrzejowi to jest 12 lat, nawet jeżeli nie dostanie 12 zostanie dostałby mniej, a to i tak będzie to proces, który z tych głowy wszyscy będą odbierane jako element wywierania nacisku na Polska Andrzej Poczobut nie ma podwójnego obywatelstwa a, chociaż na ten proces dzisiaj w sądzie w grudniu pojawi się chargé affaires, a nasz Polski Marcin Wojciechowski, a który pojechał tam jako dyplomata jako przyjaciel Andrzeja, więc siłą rzeczy odpada możliwość wsparcia konsularnego co, bo to też jest ważna ważna informacja, bo czasami się pojawiają takie zarzuty dlaczego, ale nie ma wsparcia konsularnego dla ne dla Andrzeja natomiast absolutnie całkowicie uważam, że to jest to będzie element tak naprawdę odgrywanie się na Polsce no właśnie, bo niektórzy oskarżeni w podobnych procesach udało się ich wydostać z więzienia i w ewakuować do Polski mam na myśli trójkę działaczy mniejszości polskiej z Brześcia rozumiem, że w przypadku Andrzeja w to jest niemożliwe właśnie przez to, że Andrzej nie ma podwójnego obywatelstwa dokładnie tak to jest różnica np. chodzi wyłącznie komory, które teraz jest w areszcie domowym, a że pani Andżelika ma podwójne obywatelstwo, więc siłą rzeczy przysługuje jej Polski wsparcie konsularne, a tak jak w przypadku pozostałych działaczek ZP ona po prostu dostały taki dostać nieformalny wybór albo zostaną dowiezione do granicy polskiej i opuszczą terytorium Białorusi albo czeka poważny proces trudno się dziwić że, żeby brały, a jednak ucieczka w zasadzie do Polski zresztą nie tylko ona, bo liczba uchodźców politycznych, które były radny Polska przyjęła po wyborach dwudziestego roku, a sięga już myśleć co najmniej kilku nominalnych kilkunastu tysięcy ludzi, którzy przyjechali oczywiście nie wszyscy z nich mają status status uchodźcy, ale i również inne formy ochrony czy międzynarodowej czy po prostu możliwość otwarcia w Polsce biznesu i zacięcia normalnego życia, więc to jest to jest szczodra ta odrębna liczbach natomiast wracając z to jest jeszcze 1 rzecz musimy sobie zdawać sprawę z tego, że na siłę oddziaływania Andrzeja zawsze była przez reżimy postrzegana jako bardzo duża i słusznie, a i to nie jest przecież pierwszy proces Andrzeja które, które zostało wytoczone, a z poprzedniej razi trochę to było także, jakby w szkle poprawy stosunków polsko białoruskiej wtedy mu ostatecznie zarzutów nie postawiono i na proces się nie odbył, a pamiętam Andrzej ze swoją dawną zmorą też co bardzo bardzo schudł więzieniu, a my zażartował mówiła dziś dieta, ale Łukaszenka możemy to na zdrowie wyjdzie teraz mam wrażenie, że niekoniecznie na Niemnie jednak na reżim sobie upatrzył też właśnie jako dziennikarza jako niezależnego niepokornego dziennikarza, który zawsze mówią o tym wszystkim co jest złe na Białorusi czy Marcin Wojciechowski chargé affaires ambasady polskiej w Mińsku będzie mógł dalej uczestniczyć w tym procesie pomimo tego wniosku prokuratury o utajnienie rozprawy obawiam się, że nie natomiast tak czy inaczej jest sygnał polityczne stronę władz białoruskich, że dla nas Andrzej, mimo że nie ma naszego obywatelstwa jest bardzo ważną osobą bardzo istotnym działaczem naszego znaczą uznawanego jedynie przez Warszawę związku Polaków na Białorusi przypomnijmy też Andrzej Poczobut ma status więźnia politycznego czy, bo taki statut był przyznają międzynarodowe organizacje oczywiście reżim Łukaszenki niewiele robi sobie z tego nacisku jak sądzę no ten temat najnowszym przykładem jest jest chyba to, że więzień polityczny, ale białaczki, a to w zeszłym roku laureatem pokojowej nagrody Nobla współ radzą na właśnie jasna, którą w, którą kierował Ależ raportuje stan na dzisiaj to jest 1440 osób, które ta organizacja uważa za więźniów politycznych takiej liczby w historii Białorusi nigdy nie było 1 niestety w zasadzie z ciągle rośnie, bo ciągle ten aparat represji Białorusini jest wyraźne u ciągle niestety kolejne osoby są sądzone z różnych paragrafów albo kolejne osoby są aresztowane jak np. niezależni działacze polityczni, którzy jednak zostali na Białorusi nie decydowali się na wyjazd to osoby, które np. protestują przeciwko wojnie przeciwko wspieraniu i wsparciu, jakie Białoruś udziela Rosji, więc ciągle, a organy ścigania białoruskie pracują w pełnym wymiarze właśnie, ścigając domniemanych bądź faktycznych przeciwników reżimu przypomnijmy także, że jutro rozpoczyna się w Mińsku proces zaoczny Swietłany Cichanouskiej, która wygrała te wybory, które sfałszował Łukaszenka Swiatłana Cichanouska przebywa na emigracji, ale oskarżona właściwie 1 o wszystkie zbrodnie, które mógł tylko reżim białoruski wymyślić m.in. za zdradę stanu podżeganie do nienawiści rasowej narodowej i religijnej ten proces zaoczny rozpoczyna się jutro całości oznacza to jest ciekawe elementy, bo wcześniej do procesu zaocznych nie było teraz one są też warto zwrócić uwagę, że osoba wskazana np. za zdradę stanu mogą być pozbawione białoruskiego obywatelstwa to jest pewien sprytny Dymek białoruskich władz, a myśląc o tym, że to osoba nawet gdyby wróciła czy nie były sądzone chciało w przyszłości bez zmiany obecnego prawa ubiegać o funkcje polityczne nie będą już mogły tego formalnie zrobić tak jak wspomniałam bez den ingerencji w kodeks wyborczy tak, dlatego że właśnie pozbawienie obywatelstwa momentalnie eliminuje dana osoba z biernego prawa wyborczego na Białorusi, a to oczywiście jest taki IW sposób na zaoczne odegranie się na tych, którzy wyjechali na Swietłanę Ciechanowski na pewno to oczywiście jednak semantyczna różnica nie można powiedzieć ktoś wygrał sfałszowane wybory po prostu te wybory były sfałszowane wybory były fałszowane dlatego tak w ich gdyby, gdyby ten rezultat, gdyby ten rezultat był prawdziwy co najmniej byłaby druga tura, dlatego że nawet niezależni eksperci wahali się tak naprawdę czy było to wystarczające zwycięstwo Swiatłanę Cichanouską do tego, żeby wygrać w pierwszej czy jednak byłaby niezbędna druga tura, ale tak czy inaczej na pewnik jest, że Aleksandr Łukaszenka wyborów nie zagrał i że na pewno nie uzyskał ponad 80% głosów bardzo dziękuję za rozmowę Anna Maria Dyner z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych była gościem państwa moim dziękuję również, a teraz informacja Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: A TERAZ NA POWAŻNIE

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POPULARNE

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

Wszystkie audycje, kiedy chcesz! Teraz TOK FM Premium 30% taniej: podcastowe produkcje oryginalne, Radio TOK FM bez reklam i podcasty z audycji. Nie zwlekaj, słuchaj wygodniej!

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA