ten 2020 roku na granicach Białorusi z Unią zaczęli się pojawiać migranci najpierw kilkunastu potem kilkudziesięciu w końcu setki dziennie z inicjatywy białoruskiego dyktatora Aleksandra Łukaszenki na spokojnych dotychczas wschodnich rubieżach wspólnoty zaczął powstawać nowy szlak migracyjny Litwa Polska stanęła przed problemami z jakim kilka lat wcześniej mierzyło się w południe Europy szybko się okazało, że oba kraje nie są do końca na to przygotowane ani technicznie
Rozwiń »
ani politycznie, a propagandowo nazywam się Jakub Medek jestem dziennikarzem Radia TOK FM to jest podcast lekcja Europy wschodniej to dzisiejsza opowiada o litewskich doświadczeniach związanych z kryzysem migracyjnym towarzyszącą mu białoruską rosyjską akcją Info ani NATO brali 2 wszyscy nawie Bucz wzbudzi dzieli żyliśmy w wojnie mieli dziwny Belarus edytorskim granic normy skupienie bronimy życzyli głosowaniu byli chyba w dymie Unia Superman hybrydy Pekabeksu trwają oset oporem kraju Boga i rady Dele kolację brylant jest ono ser nas w Antosz Julię, a wy już Hus solidarnie ich wysłania pełnym lat 2 indyjski wylicza będziemy tutaj w na naukę na targi Toolex lepiła nie klaszcze wykład ma, więc Whiting wykłady dla Legii też z edycja 800 z Wilka to wsparcie pracy pieniędzy buduje ma już 2 tury kultury Bogdan rejestrowanie mówi długu i w sensie jak atmosfera ekipa konsylia Kortas innymi odnajdzie cele widać idea Lichenia zarówno w Polsce jak i Litwie to co działo się na granicy z Białorusią określono mianem prowadzonej przez dyktatora z Mińska wojny hybrydowej w obu przypadkach sięgnięto po metody wojenne radykalnie ograniczono prawa migrantów, zawieszając de facto prawa człowieka zmilitaryzowaną granice wybudowano płoty na obu granicach zaczęli też umierać nadal zresztą umierają ludzie jednak w wielu kwestiach podejście obu państw było krańcowo różne, gdy polskie władze wywoływały obywatelach poczucie zagrożenia migracją litewski próbował tonować Litwa starała się wspólną dobić problem Polska wręcz przeciwnie trzymało Unii od niego z daleka na rosyjskojęzyczne informacje Polska odpowiadała własną dość toporną propagandą i całkowitym brakiem jawności Litwa natomiast postanowiło ustawić na względną otwartość o tym wszystkim opowiadają mi Anna Matusewicz autorka podcastu od świata oraz Antoni rot cienko dziennikarz Kuriera wileńskiego na jest tutaj nie porównywać, bo zarówno Polska Litwa mierzyły się de facto z tym samym problemem te w Polsce ten temat przynajmniej przez jakiś czas budził bardzo duża bardzo skrajne emocje społeczne bardzo mocno polaryzować społeczeństwo czy Litwie było podobnie jak pamiętam, że 2001. roku w lipcu była w Wilnie i przeżyłam duży szok, że w ogóle temat migrantów uchodźców w ogóle cały kryzys na granicy litewsko-białoruskiej, a jest aż tak duży ponieważ, śledząc polskie media wcale nie miałam takiego wrażenia, owszem, były różne informacje o tym że, że są osoby, które nielegalnie przekraczają granice białoruską litewską i że coś takiego siedzenia natomiast ani ta akurat przyjechał wtedy, kiedy ten kryzys wydaje mi się, że osiągał szczyt, bo wtedy właśnie nie tylko z dnia na dzień po prostu bardzo rosła liczba osób, które przekraczały granice, ale też zaczęły pewne trudno powiedzieć nie chcę powiedzieć, że protesty czy zamieszki doszło i to do takich sytuacji może kilkukrotnie był pewien opór natomiast też wydaje misja, że wiele osób przybywało, ponieważ im cała sytuacja była dla nich nowa i też wspomniał pan, że do obiegu weszło określenie wojna hybrydowa rzeczywiście to w mediach było bardzo często powtarzane, a wiadomo jak słyszymy wojna no coś ich łatwo jest o strach istotną różnicą też, którą zauważam i jest to, że liczba bardzo szybko w ogóle umiędzynarodowić ten cały problem i kiedy problem narastał i osób było coraz więcej to bardzo szybko Litwa zwróciła się do Unii Europejskiej podkreślając, że granica Litewsko-Białoruska jest nie tylko litewską granicą, ale granicą Unii Europejskiej nic ochrona i problemy, które tu powstają sprawa całej Europy i realne ta narracja była bardzo widoczna w mediach także nic zaprosiła euro komisarz odpowiedzialna za sprawy wewnętrzne w tym, że przyjechała na Litwę porozmawiać z władzami także w pierwszej połowie lipca 2001. roku litewskie służby przyjęły pomoc Frontexu i wydaje mi się, że w Polsce tary akcja była zgoła inna, a Polacy zareagowali nam na tym cały kryzys bardzo sobie nie, zamykając się nie dopuszczając nikogo do granicy, żeby no właśnie, żeby to racja była bardziej no to racja była bardziej otwarta i o pomoc wręcz poproszono Unia europejska wtedy obiecała 12 chyba kilkanaście milionów euro tak to była ta kluczowa różnica natomiast to co się zdarzyło później a, czyli np. decyzja o budowie muru czy decyzja o push-backi kach no tu także obserwowaliśmy w Polsce podobnie jak w Polsce Litwie też pojawiały się fajki o tym, że strażnicy graniczni nie, tyle że zawracali uchodźców tylko po prostu mordowali regularnie była też zawyżona liczba migrantów próbujących przedostać na Litwę do kogo było kierowana ta dezinformacja na jaki grunt napadało litewskie społeczeństwo jest podatne na dezinformację myślę, że w podobnym stopniu co inne i jest też wdzięcznym celem kremlowskich czy białoruskich szyki newsów niestety i rzeczywiście 2001. roku przyszła nowa fala z informacji ta poprzednia dotyczyła szczepienie covid 19 no a teraz chce, więc temat troszkę zmieni natomiast dalej to była taka kontynuacja dezinformacji mającej na celu podważenia czy wzmocnienie braku zaufania do rządu, bo jak zaufanie było troszkę nadwątlony pandemią zresztą myśleć wszędzie no i też właśnie wzbudzenie strachu czy braku zaufania wobec np. litewskiego wojska, które przecież ma obywatel bronić na tym czasem można było przeczytać w wielki, że amerykańscy natowscy oczywiście żołnierze szkolą litewskich żołnierzy jak strzelać do ludzi tych na granicy no ale wiemy, że jak już ktoś strzela do ludzi to może strzelać sędzia no właśnie kwestia traktowania migrantów w ogóle, że są bici że, że są mordowani i że te zwłoki są przerzucane na stronę białoruską w tym wypadku mam wrażenie, że przekaz informacji i dezinformuje mających dotyczący sytuacji na granicy dotyczy dotyczący właśnie tych zamożnych rzekomo zamordowanych migrantów wokół, czego też Łukaszenka robił całą taką kampanie białoruskich mediach rządowych wtedy przecież odwiedził ten na taki hangar cały udostępniony dla dla uchodźców dla migrantów po stronie białoruskiej jak w Bruzgach ta dokładnie tam były nagrywane te jego wypowiedzi i one były tak naprawdę skierowany do Zachodu jako takiego całego i też do Niemiec bo, bo tam żądał żeby, żeby Niemcy przyjęły migrantów itd. więc mam wrażenie, że znaczna część tej akurat z informacji była skierowana etyki rynek ogólnie zachodniej jeśli można tak powiedzieć no ale też, żeby właśnie, aby podkopać ten wizerunek Litwy jako miejsca, które no, które jednak przy przyjęło tam portu 4000 migrantów na początku uchodźców wstrzymał jak zaczynały prowadzić jakieś sprawy właśnie azylowej itd. i które prosiła o pomoc Unię europejską, że presja z tym problemem poradzić, ale też ta informacja mogła być też skierowana do Białorusinów, dla których Litwa była takim krajem bardzo przyjaznym nam na myśli Białorusinów, którzy uciekali wyjeżdżali z zagranicy po roku dwudziestym i wielu z nich zamieszkało na Litwie prowadzi biznesy są jak i zamieszkał na stałe powiedzmy tak próbowano zbudować taki wizerunek, że ta Litwa czy Polska czy w ogóle zachód to przecież wcale nie jest taki dobry tak, ale też, jeżeli spojrzymy na tę sytuację teraz z perspektywy już nasze, kiedy mamy prawie od roku pełna skołowana Ukrainie to być może, kto wie być może był to też takie szykowanie gruntu nie dla dalszych działań Rosji i Białorusi, ponieważ no, jeżeli zamierzano wzbudzić brak zaufania rządu i własnego wojska czy też właśnie wzbudzić pewne resentymenty, że to ZSRR jednak było wspaniały czas wspaniałe miejsce, że nie natrafiłam też na taki badania opinii publicznej, gdzie też zapytany czy uważasz, że Putin pozwolił Rosji wstać z kolan i wielu litewskich respondentów zgadzało się z tym stwierdzeniem, że tak, owszem, mieszkańcy krajów bałtyckich, więc również Litwy od lat są celem rosyjskich akcji dezinformacyjnych czy temu wywoływane mu przez Białoruś kryzysowi granic czemu towarzyszyły jakieś konkretne sterowane z ska i Moskwy ma rację dezinformacyjne skierowane właśnie do mieszkańców liczę trudno powiedzieć dokładnie na pewno tak, ponieważ właśnie pierwsze miesiące kiedy, bo trudność z rozlokowania uchodźców to faktycznie rząd podjął kilka takich decyzji, że w rejonie Solecznickim zam. w większości przez litewskich Polaków o 2 powiat tak jak w miejscowościach zostaną rozlokowanie podziękowanie uchodźcy proszę tam doszło do takiej dosyć masowych protestów kilka mocno jest to, że te protesty Sałek i wsparta przez taką bardzo skrajną pozaparlamentarną prawicą nie, czego to jest takie faktycznie pierwszy raz, bo 30 lat litewskiej niepodległości chcemy litewscy Polacy i lokalni działacze współpracowali z taką skrajną skrajną prawicą, a pan faktycznie po protestach państwo ministerstwo zrezygnowała z rozmieszczenia no powiedzmy im tymczasowego obozu biała uchodzi fotele faktycznie ta, która monitorowała różne i lokalne grupy na Facebooku i innych mediach społecznościowych faktycznie tam było bardzo dużo takich wrzutek nie wiadomo, skąd było, że faktycznie, że przyjdą nie uchodźcy z bliskiego Wschodu Afryki, jeżeli będzie kilkakrotnie więcej niż mieszkańców tej gminy, że po prostu zawsze z kraju zachował się gwałtem, czyli te takie stereotypy, które są wyprostowane w tej retoryce anty uchodźczych ante Migalski chyba we wszystkich krajach trwają te środowiska, które są bardzo antyimigranckie faktycznie zadziałało i czy po były wrzutki z służb z naszych wschodnich sąsiadów sądzę, że ta nie wszystkie oczywiste, ale dużym stopniu nie były tak nakręcane sztucznie zarówno Lewisa radykalnych działaczy jak sądzę przez służby białoruskie rosyjskie, ale jak to sprawa była była przedstawiana no w takim narzędziu propagandowym rosyjskim narzędziem propagandowym działającym od dekad, czyli w pierwszym autorskim kanale no, który ma również swoją litewską mutacje, które no jest takim, że otwartym oficjalnym przekazem propagandowym rosyjskim z skierowane do mieszkańców krajów państw bałtyckich pierś, bo jeśli kanał kontaktu zawsze był uważany za forpocztę tej kremlowskiej propagandy w kraju politycznie czy na Litwie to o 2014 roku, ale zaczęło to odblokować kanał rosyjskiej zawsze to, jakie ska my to tak naprawdę ten pierwszy boki sypana i inne media Rosja są były bardzo ostrożna jeśli chodzi o opowiadanie jakichś sta kategorycznych prokremlowskich czy kolokwia różnych sportów zimowych kwest także jeśli chodzi o te oficjalne media nie nie było tutaj jeszcze, choć oficjalne jakieś takie kopie państw z tego co mówi pan Łukaszenka lub jego problem miejsc czy dobrze odczytuje, że są pewne grupy, które są szczególnie podatne na rosyjską dezinformację czy rosyjskojęzyczną bez informacji, bo mówimy tutaj też o państwowych mediach białoruskich i i że chodzi tutaj no szczególnie osoby starsze, czyli takich, które mają pewne nawyki jeszcze czasów ZSRR no i też o mniejszość polską no bo jednak nie da się ukryć, że duża część mniejszości polskiej czy też przynajmniej liderzy części polskich organizacji no oni Stali się mocno prorosyjscy w ostatnich latach przynajmniej 2014 roku, czyli od momentu, kiedy Rosja rozpoczęła wojnę z Ukrainą i trochę tak jest, ale też troszkę czy zmienia, więc po kolei mam jeśli chodzi o grupy, które są najbardziej narażone na dezinformację no to o osoby starsze rzeczywiście, gdy być może właśnie chodzi oto nawyki, które o, których wspomniał, że to co jest powiedziane w telewizji czy jest napisane w internecie to jest prawdą i że nie jest sprawdzane potem jakimś innym źródle i przede wszystkim wydaje mi się, że i właśnie to też potwierdzają różne różne badania, że no wpływ ma korzystanie z tych rosyjskich mediów, jeżeli to jest jakiś tam jedno z głównych źródeł informacji to to wtedy no jakoś by bardziej ta informacja przyjmowana natomiast jeśli chodzi o no polskich liderów to byłabym trochę zdystansowana do tego, ponieważ rzeczywiście są osoby, które były czy jeszcze przez niektórych uważany za liderów politycznych np. społeczności polskiej, a na Litwie i i te osoby są prorosyjskie albo nie kryjąc się swoimi sympatiami czy też gdzieś tam też sympatię nie może próbują ukryć to wychodzą na wieś, ale jednak coraz więcej polskich działaczy polityków polityczek nie no odcina się od od właśnie tego typu środowisk, nic więc wydaje mi się mam nadzieję, że też to się zmienia akurat, że trochę inaczej już to Polska społeczność patrzy na pewne sprawy, a na pewno nie możemy mówić o Polakach na Litwie jako monolit jako takiej mocno ujednolicony grupie, bo tak nie Antonim Radczenką mówił pan przed chwilą o tym, że to właśnie na lokalnych forach najprawdopodobniej we wpisach sterowanych przez ujmy to w ten sposób sąsiada Białoruś Rosję przedstawiano budzą strach przedstawiano tych migrantów osoby migrujące uchodźców jako kogoś, kto niesie ze sobą zagrożenie jak przedstawiano ich w mediach publicznych czy mediach litewskich w mainstreamie, bo w Polsce to właśnie media publiczne przedstawiały mnie osoby migrujące jako kogoś budzącego zagrożenie media publiczne władze mówiąc jeszcze od tej propagandzie idącej z Białorusi Rosji to oczywiście są sieci społecznościowe, ale również to jest nim Terno czyli, bo bardzo dużo osób na Litwie no jednak korzysta z tego rosyjskiego rosyjskim zeznają internetu także są kraje przy granicy bez problemu są nadal odbierane stacje telewizyjne nadające z Białorusi także to również wpływało jakoś na nastroje społeczne, jaki był stosunek mediów mediów publicznych czy w ogóle mediów powiedziałbym, że nie demonizował panu, choć część takiego na pewno nie było oczywiście pisano o również o pewnych naruszeniach, które miały miejsce właśnie w tych ośrodkach jak były traktowane ale by pewien konsensus zrozumienie między politykami tak samo medialnie, że oczywiście, że dochody do pewnych naruszeń prawnych od tych naruszeniach prawnych trzeba pisać jest to problem sztucznie wywołany przez władze Białorusi władze do ruchu są zagrożeniem dla do tego nie trzeba tego w jaki sposób mam no również demonizować powiedzmy działania poszczególnych służb poszczególnych instytucji, które właśnie moe odpowiadają za ten proces za ten kryzys migracyjny do opanowania tego kryzysu migracyjnego oddali trzeba przyznać, że litewskie media nie tylko te publiczne, ale i prywatne z naprawdę zrobiły kawał dobrej roboty jeśli chodzi o walkę z dezinformacją, ponieważ w tym samym czasie, kiedy w mediach społecznościowych były tam serwowane i rozchodziły się różne informacje z właśnie wiekowe to w litewskich media zaczęły się pojawiać się im tekst wywiady materiały, które demonstrowały fajki natomiast nie tylko być nie chodziło w nich w tych materiałach zaprzeczanie, że nie my tego nie robimy, że to jest nieprawda, ale było bardzo dużo rozmów czy właśnie materiałów tłumaczących na czym polega mechanizm z informacji, więc myślę, że to ona no czy to na pewno nie pozostało bez wpływu na to, że ludzie krytycznie zaczęli by przy postrzegać sprawdzać być może pewne rzeczy, które czytają w internecie i też na pewno wybuch wojny w krainie i co za tym idzie uchodźstwo ukraińskie z z do bezpiecznych miejsc i do Litwy także dotarło wielu Ukraińców i dopiero by spotkanie z żywym człowiekiem z tym, choć co, który ma swoją historię często przerażającą myślę, że po najbardziej pokazuje ile może być nieprawdy w tym co czytam Litwa jest bardzo ważnym ośrodkiem białoruskiej opozycji to białoruska opozycja odwołuje się w walce z Łukaszenką do kwestii praw człowieka i tutaj działania państwa litewskiego na granicy naruszająca nawet wg Trybunału sprawiedliwości Unii Europejskiej prawa osób migrujących nie podważały wiarygodność Wilna i całej Unii czy to nie jest także polityka push-backów odmawiania prawa do procedury azylowej czy wielomiesięczna retencja w obozach nie była dokładnie tym co światu i swoim obywatelom chciała pokazać Białoruś i Rosja, że to nie jest tak, że zarówno Polska jak Litwa swoimi działaniami na granicy doskonale wpisały się w zamierzenia Rosji Białorusi, która dzięki temu mogła pokazać hipokryzję Unii, że to mówicie o prawach człowieka na naszym terenie, a to odmawiać praw człowieka osobom kierującym pani Anna na trochę tak było natomiast dezinformacja właśnie na tym polega, że bierzemy jakiś fakt i owijamy go nieprawdziwymi interpretacje interpretacjami jakimiś nieprawdziwymi informacjami, żeby bardziej uwiarygodnić swój przekaz i rzeczywiście Białoruś na no dążyła do tego, żeby opowiadać o Litwie w Polsce zresztą to cała propaganda białoruska była wymierzona nie tylko my wobec Litwy, ale w ogóle wobec Unii Europejskiej, a więc chciała zdyskredytować trochę Polaków Litwinów w oczach np. Brukseli czy to im się udało inni nie wiem, ale myślę, że skuteczną była właśnie polityka i podejście litewskich władz tym właśnie podejścia takie, że mówimy o tym problemie jako problemie Unii Europejskiej, a nie tylko Litwy, więc jeżeli my coś tutaj robimy to walczymy o bezpieczeństwo na granicy nie tylko swoje, ale na granicy Unii Europejskiej zresztą Litwa kilka razy próbowała przepchnąć temat właśnie, żeby Unia europejska sfinansowała to ogrodzenie ten płot na granicy, żeby Unia europejska zalegalizowała push-backi Unia europejska tego dnia zrobiła minę, ale ten problem wyniosła Litwa bardziej wyniosła go na poziom międzynarodowe myślę, że właśnie to dobrze zadziałało jeśli chodzi o odbiór ca tych kryzysów Unii Europejskiej po różnych aspektach kryzysu granicznego w Litwie rozmawiałem z Anną Matusewicz autorką podcastu Atlas świata oraz Antonim Radczenką dziennikarzem Kuriera wileńskiego tak jak zwracaliśmy uwagę zakończonej przed chwilą rozmowie Litwa czy szerzej kraje bałtyckie mają rosyjską propagandą wieloletnie doświadczenie z powodów powszechnej znajomości języka i dostępności rosyjskich mediów przekaz Kremla stosunkowo łatwo dociera do obywateli tych krajów specjalna monitorująca rosyjskie dezinformacje komórka litewskiej armii tylko w jednym z 2021 roku odnotowało ponad 5000 różnego rodzaju incydentów informacyjnych mówiąc inaczej kłamstw przeinaczeń, które różnymi kanałami dystrybuowana Litwie posługiwano się przy tym zarówno oficjalnymi mediami z Rosji Białorusi jak i prorosyjskimi portalami oraz oczywiście mediami społecznościowymi tu głównie rosyjskim komunikatorem telegram ogólnie rosyjski przekaz skierowany do mieszkańców krajów bałtyckich ma podważać zaufanie do własnych władz Kos Zobacz państwo jako nieskuteczne nieudolne i w pełni zależne od unijna to unijna to natomiast przez kremlowską propagandę przedstawione są jako okupant i zagrożenie dla bezpieczeństwa np. wg jednego z rosyjskich wojsk newsów to żołnierze NATO mieli odpowiadać za pojawienie się w Litwie wirusa covid-19 podczas kryzysu granicznego do powyższych narracji dołączyła nowa dotyczyła hipokryzji Litwy Łotwy Polski oraz szerzej całej Unii w stosunku do przybywających do Europy uchodźców Aleksandr Łukaszenko sytuacji na granicy przedstawiam następującą Litwa jest okrutna pozwala zamarł dzieciom kobietom na granicy, a równocześnie ma czelność zarzucać Białorusi łamanie praw własnych obywateli białoruskie media wprost mówiły o masowym mordowaniu migrantów przez wojsko służby graniczne unijnych państw Litwy Polski analitycy Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych w 1 ze swoich publikacji pisali, że białoruskie państwo oskarżało swoich unijnych sąsiadów dokładnie o to samo robiło po brutalnym służb wobec migrantów ataki na strażników granicznych czy oślepianie i trybu stopami tymczasem to właśnie białoruskie służby często pozbawiały pozbawiają ubrani telefonów migrantów wypychane do Polski Litwy by zamawiali na pograniczy profesor jednostkę pokaz specjalista od komunikacji Uniwersytetu Witolda wielkiego w Kownie w rozmowie z jedną z litewskich stacji telewizyjnych zwraca uwagę na to, że z 1 strony Białoruś mocno przerysował je z sytuacji na pograniczu z drugiej nie wszystkie działania podejmowane przez granicę wobec migrantów są dobre dają się obronić migrantom ograniczono wynikające z umów międzynarodowych prawo do ubiegania się o azyl zawieszono obowiązywanie międzynarodowych procedur deportacyjnych Litwa podobnie jak Polska prowadziła nielegalny z punktu widzenia prawa Międzynarodowego push-backi, czyli wypychanie migrantów złapanych na własnym terytorium z powrotem do Białorusi, decydując się na taką politykę litewskiej polskiej władze zrobiły niejako dokładnie to co potrzebne było rosyjskiej propagandzie, tyle że litewskie władze od początku kryzysu migracyjnego dość skutecznie zneutralizował białoruski kłamstwa, prowadząc dość przynajmniej w porównaniu z polską otwartą politykę informacyjną zwracali na to zresztą uwagę moi rozmówcy jako dziennikarz relacjonujący kryzys przez prawie rok nie miałem możliwości legalnego dotarcie do granicy Polski z Białorusią polskie służby wprost wielokrotnie kłamał dziennikarzom na temat tego co się tam dzieje w tym samym czasie Litwa i wprowadzenia stanu wyjątkowego dopuszczała media do granicy migrantów i środków dotacyjnych rozbrajając w ten sposób wiele z informacyjnych min najlepszą obroną przed dezinformacją okazała się w tym wypadku jawność to był podcast lekcję z Europy wschodniej, w którym opowiada o tym jak dezinformacja efekt newsy zmieniają życie społeczne polityczne naszych sąsiadów oraz o tym jakie wnioski możemy z tego wyciągnąć dla Polski wybuch pandemii covid 19 i rosyjska inwazja na Ukrainę pokazały jak powszechna szkodliwe potrafi być dezinformacja oraz zewnętrzna ingerencja w demokrację musimy zdawać sobie sprawę z tego, że nieustannie jesteśmy poddawani taktyką manipulacyjnych, które mają wpływ nie tylko na to co myślimy przede wszystkim na to jak działamy jako społeczeństwo w lekcjach z Europy wschodniej przyglądam się 3 przykłady fałszywych narracji ze Słowacji Czech Litwy dotyczących nagonki na LGBT anty uchodźczych propagandy i rosyjskiej dezinformacji w internecie ostatnią lekcję z Europy wschodniej poświęcę dezinformacją krążącym po Czechach w tamtejszych mediach społecznościowych łańcuszka mailowych i otwarcie prorosyjskich portalach oraz o tym jak dezinformację próbuje rozbrajać czystki państwo wolontariusze oraz dziennikarze specjalnego działu wszystkim publicznym
Zwiń «