REKLAMA

Te dzieci po prostu są nasze. Rozmowa z mamą zastępczą

Gościnnie: Wysokie Obcasy
Data emisji:
2023-01-18 15:50
Czas trwania:
29:12 min.
Udostępnij:

Przemek miał 3,5 roku, a w szyi rurkę tracheostomijną. Nie chodził, nie mówił. Miał trafić do domu pomocy. Juleczka urodziła się z połową mózgu i medycy mówili, że nie będzie z nią kontaktu, a ona przez kilka lat żyła otoczona wielką miłością. Wiktor ma afazję i chorobę genetyczną. Ala ciężkie skrzywienie kręgosłupa i FAS. Renata i Janusz Zalewscy od kilkunastu lat są rodziną zastępczą dla ciężko chorych, niepełnosprawnych dzieci, takich których nikt nie chce. Rozwiń »
A oni? Oni się niepełnosprawności nie boją. - Nam się nawet niektóre rybki w akwarium rodzą niepełnosprawne. Takie trochę pokrzywione. Ale pływają, jedzą, są akceptowane przez inne rybki. Tak powinno być - uważa Renata. A o dzieciach mówi krótko: - Po prostu są nasze.
Magdalena Keler i Agnieszka Urazińska zaprosiły do rozmowy mamę zastępczą, która wyjaśnia, jak to się stało, że otworzyła swój dom i swoje serce, jak funkcjonuje rodzina zastępcza i dlaczego tak bardzo potrzebni są ludzie, którzy decydują się założyć taką rodzinę. Zwiń «

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
tyle się mówi ostatnio problemach nieszczęściach ludzkiej krzywdzie świat nie jest taki zły istnieją ludzie, którzy każdego dnia zmieniają najlepszy mały kawałek rzeczywistości i dzień po dniu pokazują, że miłość ciepło rodzina to najwyższe wartości właśnie o nich będzie dziś powieść nazywam się Agnieszka Rasińska ja Magdalena KR to jest podcast wysokich obcasów być rodzicem wysokie obcasy tak często czujemy, że nam ciężko mamy własne zdrowie dzieci jak Rozwiń » widzimy przede wszystkim problemy narzekamy, że te problemy przerastają, a są na świecie ludzie, którzy decydują się świadomie z poświęceniem z miłością i dać dom dzieciom, których nikt nie chciał dzieciom pokrzywdzonym chorym niepełnosprawnym przecież nic wielkiego nie robimy powiedziała jakiś czas temu Renata Zarębska mama zastępcza z woli czy naprawdę posłuchajcie państwo tej pięknej historia miłości, więc dobry pani Renata witam serdecznie pani Renaty razem z mężem Januszem jesteście rodziną zastępczą teraz już w rodzinnym domem dziecka staje się, który specjalizuje się w dzieciach trudnych z dużymi uszkodzeniami tych dzieci był przez lata ośmioro jak to się zaczęło zaczęło się prozaicznie od rodziny spokrewnionej moja siostra była osobą niepełnosprawną i w pewnym momencie swojego życia troszeczkę się pogubiła i ja wtedy zaopiekował się synami i chłopcy dorośli odeszli ich zrobiło się pusto w domu cicho urodziło nam się trzecie dziecko, bo państwo mieliście wcześniej dwoje dzieci tata mieliśmy dwoje dzieci oni urodziło nam się przecież dziecko i tak stwierdziliśmy że, ponieważ jest duża różnica wieku między naszymi starszymi dziećmi, a tym najmłodszym synem i stwierdziliśmy, że to będzie taki samotny i postanowiliśmy właśnie zająć się zaopiekować się jakimś dzieckiem, a w międzyczasie właśnie trafiła na taki artykuł o porzuconym wcześniaków, którego rodzice zostawili ich w sumie to chyba od tego się zaczęło się, że chcieliśmy przysposobić tego chłopca, ale chłopiec trafił do rodziny adopcyjnej jak mieliśmy skończone szkolenia to stwierdziliśmy, że nie poddamy się i przeczytałam artykuł o chłopcu spoza Łodzi pozostawionym w szpitalu ciężko chorym, który już miał miejsce w DPS-ie tak to się zaczęło proszę opowiedzieć o tym pierwsi chłopcy to był chłopczyk miał 3,5 roku chłopiec nie chodząc nie mówiąc z zespołem piersi pan to się wiązało z tym, że miał wyłonioną rurkę tracheostomijną Stani był drobniutki malutki nikt nie chciał wielu ludzi przychodziło natomiast każdy bał się tej rurki jak pojechaliśmy zaprawdę, też byłam przerażona, bo to było 3,5 letnie dziecko, które siedziało w śpiączkach wsparciem w buzi przypięte do wózka pasami nic nie mówiące mówi do naprawdę może nie straszny, ale taki trochę brakuje mi słowa tak, ale tak nas urzekł ten chłopczyk jeździliśmy praktycznie co niedziela do niego, bo chłopiec był w szpitalu w ostrowiu Wielkopolskim nasz Kuba bardzo polubił zobaczyli najmłodszy syn państwa teraz tak oni wychowywali się bliźniacy, bo jest między nimi 1,5 miesiąca różnicy, ale pani Renata zazwyczaj także do wiadomo mówi się także jej taki słodki bobas urzekł chwycił za serce no przemyt nie mógł słodkim bobasem prawna nie przewodnia był słodkim bobasem, a ja nawet zauważyłam, bo teraz staramy się o siódme dziecko i byłam na spotkaniu, gdzie było zdrowe dziecko było chore dziecko no niestety mnie urzekło moje serce zabiło do tego chorego dziecka, więc no tak to ze mną jest chyba państwo, bo pan Janusz podziela te panie czucie i oczywiście tak to, że może to jakby nie widział tego tego dziecka kolejnego jesteśmy na etapie jakiś tam kwalifikacji i starania się natomiast zawsze może wspiera mnie w tym zawsze mnie popiera i i mój mąż też miał do czynienia z niepełnosprawnością stracił brata w pożarze miał sąsiada niepełnosprawnego, z którym naprawdę miał bardzo dobry kontakt także dla mnie dla nas to nie jest coś takiego albo dziecko chore to nie to my my właśnie tym bardzie staramy się takich dzieci to ja chcę spytać o takie kwestie organizacyjne to tak brzmi sucho, ale jak czytałam państwo historię przeczytałam o tym jak wiele dzieci państwa w domu już mieszka jak duże problemy dzieci mają i pomyślałam sobie nawet mojej codzienności mojej dwójce dzieci o tym, że czasami siadam im się sobie, że ja nie mam siły, a ja nie jestem w stanie sobie wyobrazić jak państwo mogą ogarnąć to całe życie rodzinne z tak ma dziećmi tak wieloma problemami przecież to nie jest tylko codzienną opiekę nad dzieckiem to są też wizytę re u rehabilitantów specjalistów ten cały ogrom sytuacji, w których rodzic z takich jak ja codziennie nawet no nie zmaga się z nim prawda no jest ja kalendarza naprawdę zapisany drobnym maczkiem i każdy dzień praktycznie zajęty no moja doba kończy się zaczyna się o szóstej rano kończył się dwunasta pierwsza w nocy dajemy radę pracuje razem z mężem od niedawna, mimo że moją rodziną pomocową jest do ogarnięcia to może też jeszcze Uściślijmy, bo no ja mówię z pozycji osoby, która uniesie je za wiele na temat rodzin zastępczych teraz Agnieszka we wstępie powiedziała, że państwo byli rodziną zastępczą teraz będzie to rodzinny dom dziecka pani też wspomniała o tym, że mąż przychodzi do nas funkcja pani mogła wyjaśnić różnicę pomiędzy tymi wszystkimi funkcjami osób, które być może chciałyby też pójść państwa ślady tak po prostu jak to działa ten rodzinę zastępczą rodzinny dom dziecka prowadzi tylko 1 osoba małżeństwo jest w dokumentacji jest razem natomiast umowa podpisywana jest tylko 1 osobą równie dobrze może doprowadzić osoba samotna nie będąc w żadnym związku będąca w konkubinacie to jakby nie przeszkadza pracodawcom natomiast 1 osoba widnieje tylko na umowie przy rodzinnym domu dziecka, gdzie liczba dzieci jest powyżej bodajże czwórki tak czy jak jest pięcioro dzieci przysługuje rodzina pomocowa i wtedy może być mąż może być córka może być sąsiadka obojętnie, kto jest to tak jak pół etatu może być osoba pracująca i pomagająca czynna zawodowo i pomagająca pół etatu w takiej rodzinie zastępczej rodzinnym domu dziecka natomiast nazwy różnią się ilością dzieci umieszczonych w takich placówkach, bo my będąc rodziną zastępczą specjalistyczną mogliśmy mieć najwyżej trójkę dzieci, a już jako rodzinny dom dziecka możemy mieć więcej dzieci i w tej chwili państwa mieszka na dzieci w tej chwili mieszka sześcioro pani Renato to jest tak mówi się rodzina zastępcza etat niektórzy myślą sobie albo nawet mówią głośno ach, tutaj pewnie wzięli dzieci, żeby zarabiać, bo dopiero w no tak prawda takie takie pewnie tekst innych pani słyszała ja też i dlatego bardzo chciałby pani wytłumaczyła czy można traktować jako pracę jako jako dochód taki zarabianie na dzieciach niektórzy tak mówią bardzo proszę odpowiedzieć jak to jest naprawdę znaczy na dzieciach nie da się zarobić tak, jeżeli ktoś bierze w opiekę dzieci dla pieniędzy to się może nawet przepraszam, ale będzie dobrze tak my ja mam pensję przez krajową proszę podzielić przez 12 godzin na dobę, bo ja jestem cały czas pracy 7 dni w tygodniu 12 miesięcy w roku ja nie mam urlopu 100 wychodzą grosze na godzinę my nawet jak wyjeżdżamy na urlop wyjeżdżamy z naszymi dziećmi właśnie z naszymi dziećmi wyjeżdżamy w oku i zabieramy dzieci za sobą my tworzymy rodzinę ja sobie nie wyobrażam, żeby oddać dzieci do jakiejś innej rodziny zastępczej istnieje taka możliwość, żeby na czas wakacji np. tak tak także my mamy mamy urlop przez ras i wyjeżdżamy odpoczywamy wszyscy razem no dobrze i teraz tak ludziom się właśnie może Obra wydawać, że to łatwa sprawa UE by tutaj Magda zwrócił uwagę na to, że przy dwójce dzieci my no rok brakuje często zdrowych dzieci no po popieram Magdę mam podobne wrażenie natomiast państwa dzieci jest więcej i one są naprawdę ciężko chory proszę o nich opowiedzieć co są dzieci, bo na razie by był był Przemek tak odniósł się zaczęło, ale miał sam i zdaje się wszystkie dzieci państwa tą są dzieci, które mają problemy ze zdrowiem pana poprzemy trafiło do nas Gabrysia Gabrysia miała zdiagnozowane wodogłowie olbrzymie wrodzona połowę mózgu padaczkę i miała dożyć najwyżej do 2 lat Gabrysię w tym roku skończyła 16,5 roku doszło młodzieńcze reumatoidalne zapalenie stawów w tej chwili ma problemy z poruszaniem, ponieważ miała operację wymieniania zastawki no to było dość poważna operacja dość mocno przeżyliśmy moje dobre, jakby się cofnęła rozwoju ma upośledzenie umysłowe w stopniu znacznym jest bardzo poda Poczesna Super dziewczyną później był przyszedł do nas Norbert Norbi był z niedosłuchem bardzo zaniedbane dziecko z patologii normą w czwartej klasie nie potrafił czytać pisać, ale Norbert skończył 18 lat wrócił do mamy mama się sobie zebrała stanęła na nogi między czasie też trafiło do nas Jula Viola była najbardziej uszkodzonym dzieckiem praktycznie bez mózgów miała się w ogóle nie urodzić albo umrzeć zaraz po narodzinach Jula żyła 7,5 roku z czego 3,5 roku z nami odeszła od nas 1,5 roku temu dla nas to był wielki cios, ale pani Renato całe morze miłości daliście tak my staraliśmy się kiedyś przeżyliśmy tę żałobę, kiedy można powiedzieć pogodziliśmy się z tym wszystkim jest dla nas radością to, że ona nie leży gdzieś tam na osobowym cmentarzu tylko w naszym rodzinnym grobie będzie z nami zawsze i całą medycynę cały rokowania lekarzy naprawdę omijała szerokim łukiem w styczniu medycy nie dała strasznego ja myślę, że to państwo dali prztyczka w medycynie tylko ona MON do państwa to by się na pewno tak potoczyło, ale tak sobie to tłumaczymy, że ona czekała na nas my odnaleźliśmy poznaliśmy ją będąc na szkoleniach z udzielania pierwszej pomocy i tak też pożegnaliśmy, udzielając tej pierwszej pomocy, więc odbiera mowę to znaczy słucham pani tak i mam umów mam taki moment, że naprawdę łapie bezdech muszę przyznać myśleli możemy o tym rozmawiać, ale był czas naprawdę życie praktycznie na wszystkich się posypało naszych dzieci nasze także jak my dzieci kochamy jak własne no bo są wasze, proszę bardzo, mi władzę różnica tylko taka, że ich nie urodził tak na pytanie tak kocha państwo kochacie obydwoje mój mąż po prostu yorka była jego oczko głowie obydwoje za sobą szaleli jest też u nas Antoś Antoś też ma wodogłowie i miał miejsce w DPS-ie i po tak całkiem przypadkiem dzięki pani Karolinie Katarzyński, który gdzieś tam przeglądała jakieś dokumenty znalazła, że jest dziecko, które mam skierowanie do DPS-u no i telefon do mnie, kiedy ja jadę do dentysty pani Renata nie zna pani kogoś kto, kto przygarnie takie dziecko nie znam siebie i nie, widząc dziecka w ciągu 3 dni sąd się zmobilizował i Antoś był u nas, a ja tylko wtrącę, że karalne taka żeńska to jest pracownica w kampanii nie rodzina jest dla dzieci prawda tak promują lepszej organizacji, jaka może być nakryciem są zastępcze w Łodzi no to właśnie to miejsce w zasadzie to są chyba urzędnicy pani pani Renaty prawda, ale aż trudno powiedzieć czy droga na sali głos nie urzędnicy dla mnie to są ludzie, do których mogę zadzwonić praktycznie każdej porze i porozmawiać normalnie człowiekiem jak urzędnikiem tak oni promują rodzicielstwo zastępcze bardzo rodzinom zastępczym pomagają, bo ta pomoc pani na to jest potrzebne prawda jest potrzebna i naprawdę zwołując mówiąc pani Karolina czy inny no powiedzmy tak urzędnik tak potrzebuje to czy dołączenie do rady, a nawet oni czasami do mnie dzwonią pani Renata nie potrzebuje pani np. tego tego albo pani Renata jest taka akcja my tu panią zgłosiliśmy, więc to są normalni ludzie i w życiu nie została przez nich potraktowana tego nie odczuwam, że jest to mój nowy zwierzchnik tak, ale w jakiś urzędnik, do którego ja idei jest normalny człowiek oni szukają życzliwy bardzo bardzo ich także jak najwięcej tych rodzin zastępczych po prostu byłoby jak wiadomo bardzo wtedy jak często słyszę jak mantrę właściwie tak powraca takie określenie, że właśnie że, że instytucja to nie jest dobre miejsce dla dziecka, że powinien to być dom rodzinny tak jak najbardziej zbliżone do tradycyjnego domu i takich rodzin zastępczych bardzo brakuje szczególnie takich jak jak państwo, którzy zajmuje się dziećmi najbardziej poszkodowanymi naj bardziej chorymi słabymi i najtrudniejszymi tak naprawdę w układzie obiekty te instytucje to są ludzie, którzy pracują, którzy się zmieniają nasz Przemek przebywają 3,5 roku w szpitalu no bawił się takiej choroby sierocej, że mają w tej chwili 19 lat nadal tę chorobę sierocą ma, więc najważniejsze jak najwcześniej dzieci zaopiekować się nimi, żeby one miały stałość stało 1 opiekuna stało się rytmu dnia pani czuć się zmieniającą zmiana tak mówiła pani o tej niesamowitej pomocy ze strony urzędników urzędniczek, a czy jest jakieś wsparcie jakaś pomoc, której możemy państwu udzielić czy już wsparcia państwa dostał w postaci choinki tak darczyńców UW to jest dla nas niesamowita pomoc, bo my do tej salki przymierzaliśmy się naprawdę już od dawna i zgromadziliśmy sprzęty, a w tej chwili mamy fundusze na to, żeby ją realnie wykończyć, żeby powstało linia do pytań, dlatego że jest myślę dużo osób, które nie wykażą się taką odwagą jak państwo nie podejmą się tak trudnej pracy jak opieka nad takimi dziećmi no ale jednak mimo wszystko chcieliby pomocną czują gdzieś tam że, że mogliby, chociaż w jakikolwiek sposób takim rodzinom pomóc stąd właśnie to moje pytanie, ale są tacy ludzie naprawdę ktoś nam przyśle ubranka ktoś podarował wózek dla Gabrysi ktoś tam jakiś grosik płaci, bo też mamy zbieramy na dobre się 1% między podczas różnych takich spotkań czy właśnie 2 audycji zawsze ktoś znajdzie kto, a to może państwo zbierają ten 1% to ja wpłacę jest naprawdę my dając od siebie coś to jakąś cząstkę swojej dobroci otrzymujemy z różnych stron już nie nie mówiąc ile dzieci nam dają radości to od ludzi, którzy naprawdę nas wspierają, a ja tylko powiem naszym słuchaczom, którzy może nie czytali tekstów w Gazecie wyborczej dotyczący właśnie choinki darczyńców pani tutaj pani Renata wspomniał że, że my pomogliśmy my, czyli mediach troszkę, opisując właśnie wtedy wtedy poznaliśmy panią Renatę i rodzinę, a ponieważ opisaliśmy historię i zbieraliśmy pieniądze właśnie na pomoc rodzinie, a ta pomoc polegała na zbiórce na salkę, który właśnie też pani Renata wspomniała też salka do rehabilitacji, bo państwo postanowi w swoim domu uprzątnąć piwnice przygotować wyposażyć wybrał wyremontować my przestrzeń, w której można było stworzyć właśnie salę rehabilitacyjną dla dzieci żeby, żeby inne nie musi jeździć by ograniczyć wizyty u rehabilitantów tylko, żeby móc taką rehabilitację prowadzić po prostu u siebie, a rehabilitacja bardzo potrzebna pani ani NATO, bo wasze dzieci są stałymi gości wszystkim naszym dzieciom jest bardzo przyszły rynek wszystkie nasze dzieci są rehabilitowane i widać efekty widać przecież wyobrazić 2 lata tak ma 16 typów, ale pani napięcie rehabilitacja rehabilitacja, ale ta miłość miłość sprawia, że dzieci, że dzieci 1 po prostu mają lekki i oszukują medycynę pamiętam jak rozmawiam z panią Hanią to też jest łódzka mama zastępcza ona z kolei specjalizuje się w opiece nad noworodkami niemowlętami, które później trafią do adopcji często także one nie są np. no kilka miesięcy rok i ona tak pięknie opowiadała słuchacze o tym, że czy dzieci do niej trafiają często właśnie z głębokim kwas z problemami genetycznymi chorobami i ono obniżone często są takie no widać, że są to, że są niepełnosprawne i one później jej tak przytulam takie czule ściskam i one pięknieją, więc pięknie, bo dzieci pięknie od miłości tak myślę, żeby duża w tym dużo w tym prawdy Polacy pewnie pani powiedzieć codziennie pewna dokładnie my teraz mieliśmy jeszcze starsze nie mówiłem mamy jeszcze Stasia, który urodził się bez przełyku ich bardzo opóźnione, bo trwa pół roku dopiero zaczął siadać po rekonstrukcji tego przełyku teraz Krzysiek bardzo ciężko oraz FAU także 3 tygodnie na OIOM-ie w stanie ciężkim natomiast zauważyliśmy rząd po prostu tak wypiękniał z tu takie nasze teraz zrobił naprawdę nasz my także to dla świata te wasze dzieci takie głęboko upośledzone takie, które nigdy nie będą zdolne do samego samodzielnego życia, które rada to to jest problem to jest wyzwanie z powodu współczucia, a ja jak słucham pani ani nie pierwszy raz słucham to mam takie wrażenie, że nie współczuje tylko po prostu stało się kochacie dokładnie no to proszę powiedzieć jak co jest jak to się robi, że się kochać cudze bardzo chore dziecko kiedyś sąsiadka zadała takie pytanie czy można pokochać obce dziecko tak się nie słyszę, jakie oceny przeniosą nas tylko urodziły się komuś innemu no i mamy się po prostu wyszliśmy w różny sposób myślą państwo o przyszłości o tym co będzie za 510 lat jak długo jeszcze państwo będą się opiekować dziećmi w ogóle pojawia się takie myślenie państwo czy czyta przyszło się mocno nieokreślona to znaczy ja zawsze mówię, że dzieci będą z nami do końca albo ich końca albo naszego kiedyś usłyszałam takie no chyba mądre zdanie, że rodzice niepełnosprawnych dzieci może to brzydko zabrzmi, ale powinny przeżywać swoje dzieci, że jednak dzieci powinny umierać przed rodzicami, żeby później no bo nie wiadomo kogo trafią też tak zawsze myślałam, dopóki nie odeszło od nas Jula i staram się głos nie myśleć tak jesteśmy tu i teraz cieszymy się tą chwilą myślę, że będzie mnie, gdy zdrowi no tak zdrowi tak to jest to jest podstawa bez 2 zdań i to zarówno państwo, jaki a, jakie dzieci państwo też przede wszystkim biorąc pod uwagę ile sił, a i codziennego wysiłku właśnie wymaga, ale pani powiedzieć przepraszam, że tak się szczerze, że to nam daje siłę po jak tak usiądziemy to zaczyna boleć tam boleć jak jesteśmy w ciągłym ruchu to trzeba jechać tam przebywać toczących się nie zostanę, żeby gdzieś tam boli, że ma tyle lat euro nie czuje się na swoim na nie odczuwam swojego wieku jeszcze czy naprawdę dużo młodsze duchowo przynajmniej radzili jak pamiętamy próbował się z państwem pomawiać pana pana Janusza to okazał się, żeby znaleźć się że, żeby w dzień powszedni spotkać z całą rodzinę razem dorosłych nawet razem to niełatwe pana Janusza łapałam telefonicznie w samochodzie w drodze między szkołą rehabilitacją on nawet tłumaczył, z którym dzieckiem, gdzie jedzie, który właśnie zabrał, która odwozi, że wpadnie do domu na moment później jeszcze jedzie z powrotem, po której dzieci ja sobie wtedy pomyślałam tak by szkoły chyba wtedy chyba tak tak to pomiędzy szkołą rehabilitację aż się wszystkie dzieci pomyliły im miejsca tylko on sam Matko Boska Superman no właśnie to jest to stąd moje pytanie o organizację pracy, bo Jano tak jak mówię przed Górce czasami jestem w stanie zapomnieć nie wiem o wizycie lekarza nagle przypominam, a tutaj faktyczne no to chyba bez tak jak pani powiedziała wszystko rozpisanego całego dnia całej doby co do minuty no to mnie nie ma szans w ogóle ogarnąć tego i tego co tej tej całości, a ja tak mam swoją koncepcję miłość na skrzydłach miłości wszyscy tak się nie siedźcie myślę sobie to wam tyle siły wydaje, ale mamy też dla siebie potrafimy wyjść z mężem do teatru czy na spotkanie ze znajomymi także to nie jest także tylko dzieci i dla nas nic no to już się bowiem mieść mówicie państwo z mężem, że tak jak zwykłej rodzinie, że śmiech wspólne posiłki wakacje, na które jedziecie z samochodem, na którą jeszcze wziąć kredyt, bo musi 9 osobowy prawda, bo charaktery nas wsparła też Fundacja też dobrzy ludzie nasze dobre duchy, czyli dobrze dobrze, że tacy ludzie są my musieliśmy płacić na to nie było także dostaliśmy w prezencie tak oni nam po prostu pomogli, ale musieliśmy spłacić ten samochód, ale w tym ze zwykłej rodzinie wiele rzeczy, a inne są wobec dzieci oczekiwania prawda tak miał także nawet pani wcześniej mówiłam, że my nigdy nie mieliśmy czy nasze dzieci dobrze uczą jakoś tam pokończyły natomiast nigdy nie mieliśmy, że ma skończyć to i Tomasz mieć szóstkę tak myślisz na takie na takie zajęcia mówimy o biologicznych dzieci wybierały zajęcia chodziły na to na co miały ochotę co chciały jak dostały trójkę to też nie było tragedii dostał jedynkę to też świat nie zawali, więc mamy troszeczkę inne patrzenie na życie inne oparcie, a np. w przypadku Joli radością dla nas było, kiedy ona sobie sama zdjęła czapkę założyła w wieku 6 lat czy 7 to trochę tak otrzeźwi rodziców, którzy słuchają państwo historii, bo myślę bardzo zapłaciliśmy w takim biegu pędzie parciu na sukces ja przyznam, że ja bardzo cieszy pani powiedziała, że wobec swoich biologicznych dzieci też pani tej presji nie wybierała, bo mam bardzo podobne podejście nigdy nic w stosunku do starszej córki, która się dzieckiem szkolnym no i przypominamy, żeby ją rozliczać ocen zmusza do jakichś poprawek na wielu rodziców niestety tak funkcjonuje i chyba właśnie zapomina o tym, że się, choć chodzi tak naprawdę w tym wszystkim w tym całym rodzicielstwo dokładnie ile otrzymają ci mówię, aby nikt przez was nie cierpią nie płakał macie być ludźmi dobrymi i tyle że przy okazji udało im się też być ludźmi mądrymi no to cieszy a jakie imię wyjście przecież panią można było właśnie powinna się na receptę jest przepisywać no ale moje dzieci nie mają parcia, żeby zostać rodziną zastępczą exe, kto wie co się zmieni może coś znaczy kto jak to się potoczy może może to się, że to się to też prawda, bo ja jako nastolatka zawsze wiedziałam, że będę mieć swoje dzieci natomiast jakoś tak nigdy nie myślałam, że będę kochać w cudzysłowie cudze dzieci tak natomiast czas weryfikuje gdzieś ta tęsknota za dziećmi patrzenie na ten świat, który no strasznie wykorzystuje słabszych i my tak, ale można zrobić coś żeby, żeby właśnie tak jak ty jak zauważyliśmy na początku, żeby ten kawałek rzeczywistości swój najbliżej siebie zmieniać pani na to i tak na koniec, bo powiedziała pani o tym że, gdy zapraszam panią rozmowy powiedział pani, że z przyjemnością się pani z nami tutaj spotka na antenie, bo jeśli dzięki tej rozmowie, choć jedno dziecko znajdzie rodzinę to będzie sukces dokładnie jeszcze jak niepełnosprawne to w ogóle podwójny sukces prawda no to proszę powiedzieć sobie pani powiedziała ludziom, którzy się no tak myśli się narodziła się, że może mogliby otworzyć swój dom serce, żeby się nie bali nie bali się niepełnosprawności nie bali się zaryzykować, bo jest jakieś ryzyko tak, żeby dali radość jakiemuś dziecku naprawdę dużo czekają ich rodziców czekają właśnie myślę, że to jest jedno z ważniejszych zdań, które dzisiaj padło, że te dzieci po prostu czekają często doczekać się niestety nie mogę bardzo panie dziękuję za rozmowę przyznam szczerze, że była to jedna z chyba najbardziej wzruszających rozmów, jakie dotąd z Agnieszką prowadziłyśmy ja rzeczy jadą na panią poznałam i jestem naprawdę pod wielkim wielkim wrażeniem państwa pracy i tego co państwo dla wszystkich nas robi tak jak patrzę szerzej jako tako całego całego naszego społeczeństwa bardzo panie dziękuję państwu zachęcamy tych państwa, którzy wahają czy może warto, że w takim razie jednak warto dla tych, którzy chcieliby pomóc no to tak jak pani wspomniała, a jest 1,5% możemy pomóc w każdy możliwy sposób pomagają po prostu naszą gościnią była dziś pani Renata Zalewska mama zastępcza z Łodzi dziękuję bardzo, a państwem byłyśmy Agnieszka urazi Ińska Magdalena kar dziękujemy do usłyszenia Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: GOŚCINNIE: WYSOKIE OBCASY

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POPULARNE

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

Wszystkie audycje, kiedy chcesz! Teraz TOK FM Premium 30% taniej: podcastowe produkcje oryginalne, Radio TOK FM bez reklam i podcasty z audycji. Nie zwlekaj, słuchaj wygodniej!

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA