jest ósma 10 podcast gazety wyborczej rozmawiamy o Fernando Santosie i o tym czy jest to wymarzony trener dla piłkarskiej reprezentacji polskim ósma 10 podcast gazety wyborczej w Marcin Sałek z działu sportowego wyborczej PL kłaniam się dziś moim gościem państwa zarazem jest mój redakcyjny kolega Rafał Stec dobry porozmawiamy o tym co od kilku dni rozpala świadomości kibiców piłkarskiej reprezentacji Polski, czyli osobie nowego selekcjonera tejże drużyny Fernando Santos 68
Rozwiń »
letni Portugalczyk objął polską drużynę narodową i tu ciśnie się pierwsze pytanie czy jest to trener twoich marzeń niż snów myślę, że taki istnieje w ogóle przede wszystkim, dlatego że trenerzy najwybitniejsi prowadzą kluby, ale na pewno jest to wybór logiczny co już w przypadku nominacji PZPN-u ski jest rzadkością zasadniczą, jakbyśmy prześledzili minione lata to bardzo często, a nawet najczęściej zadawaliśmy pytanie właściwie, dlaczego ten ktoś, kto został wybrany został wybrany Jerzy Brzęczek jego życiowym sukcesem było piąte miejsce z Wisłą Płock, ale ten Adam Nawałka, który ostatecznie okazał się idealnym wyborem też wywołał głównie wątpliwości wraz z jego winy wynikało, że on się czym charakteryzuje tymczasem teraz po pierwsze nie ma żadnych wątpliwości, że jest to renomowany trener z wynikami, a po drugie, Cezary Kulesza wymienił kryterium też rzadkie, jakim się kierował w trakcie poszukiwań ci, że chciał trenera doświadczonego w pracy reprezentację, żeby on się tego nie uczył na żywym organizmie na polskiej reprezentacji rzeczywiście wziął człowieka, który był na 6 turniejach z rzędu wielkich mistrzostwa kontynentu świata bardzo trudno jest znaleźć jakiekolwiek inne nazwisko człowieka, który tyle przeżył na wielkich turniejach mi tak naprawdę przychodzi w głowie jedno, czyli jak lew, który długo pracował z Niemcami poza tym Fernando Santos pracował z 2 reprezentacjami bardzo różnymi reprezentacjami my pamiętamy przede wszystkim Portugalii, ale chyba punktem odniesienia dla Polski powinna być bardziej Grecja, z którą pracował wcześniej osiągał z nią wyniki ponad stan coś co dla mnie jest taki najbardziej znamienne i bym powiedział obiecujące to, że przez 4 lata z Grecją na około 50 meczów nie będą teraz przegrał tylko 6 to znaczy to jest jednak kraj tak bardzo ograniczony tak ubogi w talent, że to trzeba wybitnie docencie no właśnie, ale wskazała tutaj na bardzo dobrą czy nawet wybitną momentami grę obronną reprezentacji Grecji, która nie traciła wielu bramek i faktycznie nie przegrywała wielu meczów tymczasem mamy w narodzie taką nieskrywaną już potrzeby tego, żeby Polska drużyna narodowa nie tylko nie traciła goli nie tylko nie przegrywała ale, żeby więcej strzelała więcej wygrywała wszyscy jesteśmy po traumie mundialu katarskiego, gdzie gry naszej drużyny narodowej nie dało się oglądać, bo była po prostu bardzo brzydka no i teraz pytanie brzmi czy Fernando Santos to jest trener, z którym Polska drużyna narodowa będzie w stanie grać nie tylko skutecznie, ale też strawnej dla oka niż ta drużyna Czesława Michniewicza nie ma pojęcia, jaką koncepcję Fernando Santos on pracował przez te ostatnie 8 lat w bardzo specyficznym miejscu znaczy nie ma większego eksportera bogatszego talent piłkarzy w Europie i mam też wrażenie, że bardzo na tę jego opinii takiego trenera zachowawczego nawet wrażliwego zaważył ten turniej, który zresztą osiągnął największy sukces, czyli o euro 2016, gdzie Portugalia zdobyła złoto, ale w 90 minutach wygrała tylko 1 mecz półfinałowy i zwłaszcza faza grupowa była słabiutka można powiedzieć, bo remis z Islandią Węgrami i Albanią, ale potem ta reprezentacja Portugali wcale nie była taka defensywna, a też mam wrażenie, że kibice reprezentacji Polski nam wszystkim nie przeszkadzało to, że drużyna Michniewicza nie uprawia jakiegoś frontalnego ataku od pierwsze dziesiątym tylko, że po prostu gra beznadziejnie defensywnie tylko beznadziejnie, bo jednak na tym samym mundialu perfekcyjnie zorganizowane defensywnie było Maroko i lig nie narzekał, że jest brzydkie, że przez to mundial jest, gdyby polscy piłkarze tak jak podał Lisandro Martinez nie musieli błagać Argentyńczyków w ostatnim meczu grupowym, żeby nie strzeli kolejnego gola to nikt nie miał pretensji do naszej drużyny ja nie wiem, jaki Santos ma pomysł, ale mam podejrzenie graniczące z przekonaniem, że będzie partnerem dla Polski piłkarz moim zdaniem to jest bardzo ważne to znaczy wiemy, że jak niedawno odchodził Czesław Michniewicz nikt go właściwie pożegnał dziś wiadomo, że mediach społecznościowych piłkarze dziękują polują wspominają nikt nie powiedział niczego Michniewicz wiemy skądinąd, że z NRA Jerzego Brzęczka się wręcz podśmiewali jego kariery w lidze austriackiej, a on był chodzącym kompleksem tak możemy wymieniać to już nie są czasy takie jak 15 lat temu, gdy przychodził Leo Beenhakker właściwe wystarczyło, że mówił po angielsku, żeby tam wszyscy w szatni poczuli, że przyszedł charyzmatyczny lider i i nasi piłkarze o tym opowiadali goście wystarczyło, że on mówił w obcym języku, żeby się poczuć częścią wielkiego świata piłkarskiej, odkąd były czasy, kiedy jak raz do roku Marcin Żewłakow strzelił pół gola w lidze Mistrzów my oferowaliśmy przez wiele tygodni albo obliczyliśmy ilu lat lub dekad nie padł żaden polskiego widza angielskiej hiszpańskiej teraz mamy piłkarzy, którzy na co dzień obcują z naprawdę wybitnymi fachowcami i Fernando Santos to jest po prostu część tego świata, do którego oni należą na co dzień i moja nadzieja opiera się też na tym, że Fernando Santos będzie miał swoją koncepcję, ale on się mówi z piłkarzami to znaczy ja się nie boję tego, że Robert Lewandowski, który narzekał na mundialu w Katarze, że nie czuje radości gry i jak nie czuje radości to widz tego nie będzie, że on teraz przyjdzie usiądzie gdzieś w koncie i będzie czekał zaproponuje Fernando Santos po 3 meczach się okaże mu się nie podoba nie może nie będzie trener, który będzie jeździł po piłkarzach po klubach tak jak robi to np. Michniewicz, ale że będzie podkreślał na konferencji prasowej, że nie lubi słowa ja tylko słowo my to jest w najnowszej historii polskiej piłki może nie najnowszy, ale takiej nowożytnej historii polskiej piłki trzeci zagraniczny trener reprezentacji pole obelga, że po palu sosie, jakby ich porównał tych przeszkolenie oczywiście zdajemy sobie sprawę z tego, że czasy, kiedy przewodził Leo Beenhakker do polskiej piłki był zupełnie inne, o czym wspomniałeś niż te czasy, które mamy teraz ale, gdybyś spróbował pokrótce porównać tych 3 szkoleniowców Bracha karty była przede wszystkim ta charyzma trenera, który kiedyś prowadził Real Madryt zresztą wmawiał wtedy piłkarzom szatni reprezentacji po latach o tym opowiadają, że odwróci do Realu Madryt to znaczy żony ciągle tym terenem samego topu i że na nich spadł nieprawdopodobny zaszczyt rząd pracuje z nimi tymczasem to był trener schyłkowy to jest zasadnicza różnica między nim, a sam 8 to znaczy on wcześniej przyleciał do nas Trynidadu Tobago którym, owszem, awansował na mundial osiągną historyczny sukces, ale jednak to była po prostu egzotyczna przygoda takiego klasycznego holenderskiego Cosmo Polity obieżyświata, który sobie zwiedza świat będzie się czują siebie zna wiele języków i chętnie pozna nową kulturę, a przed Milanem i Tobago włóczył się gdzieś po Meksykańskiej klubach to był trener, który miał nazwisko, ale to była już przeszłość całkowita Fernando Santos miesiąc temu prowadził jedną z najsilniejszych reprezentacji na świecie Fernando Santos utrzymywał stanowisko przez 8 lat w kraju bardzo ambitnym piłkarsko bardzo mocnym no miał bardzo mocne argumenty jeśli utrzymywał tę posadę tak długo, więc to jest moim zdaniem zasadnicza różnica między nim, ale Ben hakerem, że ten trener, mimo że starszy Ben hak on w ogóle on teraz był trzecim najstarszym trenerem na mundialu dostarczył tylko one Hall, który zresztą już już nie pracuje z Holandią i parę miesięcy Carlos Queiroz, więc niewykluczone, że jeśli Polacy awansują na następny mundial to będą mieli do najstarszego trenera w ogóle w historii mundiali, więc on jest starszy od Beenhakkera natomiast cały czas aktywny trener i też bardzo uderzające być może nawet najbardziej uderzające w jego biografii trenerskiej dla mnie jest to żona 35 lat właściwie nigdy sobie zrobił przerwę, a ja zdaję sprawę, że praca z reprezentacją to nie jest taka, zwyciężając łódzka jak praca w klubie wymagająca codziennych treningów codziennego chodzenia dziś do miejsca pracy swojego, ale mimo wszystko to jest bardzo rzadko spotykane, żeby trenerzy trenerzy sobie po prostu robią przerwy rok pół roku 1,5 roku on przez 35 lat nigdy nie miał przerwę i teraz też minął miesiąc od bardzo prawdopodobnie wymagającego dla niego psychicznie turniej miał ten spór z Christiano Ronaldo ta decyzja, żeby go posadzić w rezerwie piłkarza wszech czasów tam to wymagało jednak ogromnej energii psychicznej mija miesiąc odbierze kolejną pracę nad tą aż mnie intryguje co właśnie motywuje nie możemy sprowadzać wszystkiego pieniędzy dostał dobre pieniądze jednak ma 68 lat on był jednym z najwyżej opłacanych trenerów reprezentacji na świecie mówi tylko trener reprezentacyjnych i ten trzeci trener, który był Paulo Sousa to jest największa liczba oznacza jego też kupili piłkarza to jest charakterystyczne można powiedzieć, że nawet Lewandowski miałem było tam jakieś porozumienie dusz między nimi są one po prostu panowie, którzy wygrali ligę Mistrzów tamten Paulo Sousa to był zdecydowanie orędownik bardzo nowoczesnego progresywnego w futbolu takiego, który uprawia Lewandowski w klubach, ale zasadniczo łączy go z Santosem język portugalski pochodzenie głęboka religijność, ale poza tym widzę wyłącznie różnice choćby, dlatego że on nigdzie nie utrzymał długo posady on skacze skarga na kwiatek nie wiadomo jak się skończyła jego przygoda z polską myślę żony jednak z tych 3 trenerów Paulo Sousa jest zdecydowanie najdalej od takiej światowej czołówki trenerskiej obserwowaliśmy razem Katarzy to właśnie, o czym wspomniałeś jak Fernando San tuż zarządza portugalską drużyną jak zarządzał obecnością gwiazdy w tej drużynie i wydaje się, że tutaj skala wyzwań jest podobna oczywiście mimo zupełnej inności charakterów Christiano Ronaldo i Roberta Lewandowskiego, ale też Fernando Santos będzie miał tutaj poważne zadanie, bo zdajemy sobie chyba wszyscy sprawę z tego, że jedną z podstawowych kompetencji trenera reprezentacji Polski w ostatnich latach jest umiejętność dogadania się z Robertem Lewandowskim umiejętnego wykorzystania go dla drużyny sprawienia by był dla niej wartością dodaną nie tylko na boisku, ale też w szatni poza boiskiem jak myślisz czy te doświadczenia, które ma Fernando Santos właśnie Cristiano Ronaldo w reprezentacji Portugalii pomogą w tym, żeby umiejętnie zagospodarować Roberta Lewandowskiego w reprezentacji Polski na pewno będzie miał znacznie trudniejsze zadanie niż reprezentacji Portugalii, bo tak jak Ronaldo ma jeszcze większego niż Lewandowski ocenił łatwo wiadomo mieć większego niż Lewandowski, bo też to ich łączy, że oni wyobrażają sobie drużynę Skry grają także ona jest zorganizowana po to, żeby się jak najbardziej komfortowo grało z tej łączy natomiast zadanie będzie o tyle trudniejsze, że w Polsce Lewandowski nie ma żadnej alternatywy jednak to było bardzo spektakularne w Katarze Gonçalo Ramos, czyli piłkarz, który zastąpił w ataku Ronaldo w jednej z finału natychmiast, czyli 3 lat był jego pierwszy w historii występ w podstawowym składzie reprezentacji Portugalii tylko, że znaliśmy wcześniej był rewelacją ligi mistrzów jesienią w każdym razie nawet gdyby coś między szant 8 i Ronaldo popsuł się wcześniej to on miał ja oczywiście nie twierdzę i przypuszczam, że jakiś łatwy sposób się rozstał z Ronaldo, a ten miałby po prostu reprezentacji Portugalii jest tłum najlepszych ofensywnych piłkarzy najlepszych europejskich klubów to też ułatwiło po 18 finału szantażowi te 3 gole Ramos za ułatwiły decyzję, żeby znów posadzić w rezerwie Ronaldo w 14 finał, więc nas będzie trudniej, ale jakoś nie wiem jak widzę siwe włosy Antosia to i sobie przypomnę z kim on pracował przez te wszystkie lata w ogóle nie mam wątpliwości, że przecież Lewandowskiemu też zależy na wyniku i wiemy skądinąd on też i to 2× mówił w wywiadach przed 1 000 0002018 m.in. że on wie, że jak ma być legendą w Polsce to musi coś osiągnąć z reprezentacją zawsze jak wybucha dyskusja, kto był największy, bo nie czy Lewandowski to nawet jeśli będzie Trion argumentów świadczących na jego korzyść to zawsze ktoś powie, że nie zdobyłeś medalu na mundialu tak no tak czeka reprezentację Polski już wkrótce, bo w zasadzie w ostatnich dniach marca pierwszy mecz eliminacji mistrzostw Europy mecz z Czechami w Pradze wydaje się, że najtrudniejsze w ogóle spotkanie tych przyszłorocznych, jakie czeka reprezentację Polski czy to dobrze, że zaczynamy takiego wysokiego c, że tym pierwszym meczem szantaż, a w zasadzie po kilku dniach zgrupowania i kilku dniach znajomości takiej osobistej z tymi piłkarzami już dzień dobry ma takie wyzwanie no może nie najwyższej światowej półki, bo Czesi to nie jest drużyna wielka natomiast najtrudniejsza na pewno z tych przyszłoroczny fatalnie gorzej być nie może, że zaczynamy od Czechów to nie nie ma żadnych wątpliwości w ogóle będzie bardzo ciekawe jak szantaż będzie łączył cele krótkoterminowe długoterminowymi, bo wiadomo, że wszystkim nam krąży z tyłu głowy, że trzeba się powoli rozstawać z 2 filarami reprezentacji, czyli Grzegorzem Krychowiakiem i Kamilem Glikiem tylko, że np. pomyślimy sobie o tym pierwszym meczu eliminacji w no wyobrazić sobie, że szantaż miałby taki pomysł, jaki miał na początku swej kadencji Sousa, czyli rozstaje się z Kamilem Glikiem rozglądamy się dalej jakich mamy obrońców dziś okazuje, że Jakub Kiwior, który przed chwilą poleciał ze Spezią włoskiej prowincjonalnej Arsenalu fantastyczny transfer może zapłacić przynajmniej na początku za to w ten sposób, że na to zgrupowanie przyjedzie po ponad 2 miesiącach bez gry, więc trudno sobie wyobrazić, że my teraz np. odsyłamy oczywiście trochę fantazji ja nie wiem co siedzi w głowie Antosia być może nawet sami się nie ma koncepcji, zwłaszcza że tak naprawdę prezentuje się z skontaktował kilka dni temu spójrzmy na reprezentację Portugalii, której środkowy obrońca Pepe zbliża się do czterdziestki, a tam grał to znaczy ewidentnie Santos nie patrzy w metrykę tylko nie ma dla niego żadnego znaczenia ile piłkarz ma lat, więc tego nie wiem natomiast kiedy słyszy się, że sam to, że po to, żeby zbudować coś trwałego na wiele lat zresztą prezes PZPN też zaznaczył na konferencji będzie go oceniał dopiero w dłuższym dystansie czasu, kiedy słyszę to sobie myślę, że to pięknie brzmi i na pewno można być takie zamiary, ale za chwilę zderzymy się z twardymi realiami takiej codzienności przede wszystkim przecież tą, gdybyśmy zaczęli te eliminacje od porażki w Pradze, a potem był remis z Albanią to zaczęłaby nadciąga katastrofa, bo wiadomo, że reprezentacyjna piłka jest bardzo brutalna to znaczy tam rzeczywiście potrzeba nie tyle trenera co człowieka, który wejdzie porwie tych ludzi pracy jakoś przekona jakoś bardzo szybko przedstawi jakąś klarowną wizję i oni zaufają jeśli się wysypie wszystko na początku bardzo późno trudno jest to odbywać, bo nawet nie ma kiedy kolejne zgrupowanie to są już kolejne mecze punkty, więc początek jest okropne dla trenera nowego mam wrażenie, że Cezary Kulesza osiągnął wszystkie cele, jakie sobie postawił na styczeń to znaczy zatrudnił trenera bardzo dużym nazwiskiem, wokół którego nie ma większych kontrowersji zagwarantował sobie to rząd będzie mieszkał w Polsce Fernando Santos zresztą to wprost zapowiedział wymógł prawdopodobnie na trenerzy są to się obecność polskich trenerów w sztabie tego szkoleniowca w zasadzie można powiedzieć, że pasmo nieustających sukcesów prezesa PZPN raczej prawdę mówiąc to jest tak sielankowy obrazek, że odruchowo człowiek rozgląda szuka gdzie jest pułapka wygląda na to, że przyszedł tutaj tak jak to cytuję teraz Antoniego Piechniczka, który w wypowiedzi dla PAP wspominał, że nie przepadał za ten hak erem, dlatego że on grał takiego Grant profesora tutaj, a że Santos tak nie jest się nie wywyższa się nie przyjechał jakiś nieomylny guru, który będzie uczył i dzikusów gry w piłkę nożną moim zdaniem Antoni Piechniczek bardzo polubił ten moment, kiedy szantaż mówił jak ważne dla portugalskiej piłki dla niego niemal informacyjne doświadczenie oglądanie polskiego futbolu lat siedemdziesiątych osiemdziesiątych, czyli wtedy, kiedy też Antoni Piechniczek trenował reprezentację Polski no zobaczymy być może Fernando Santos też kiedyś zawita na fotelu przed kominkiem Antoniego Piechniczka i tam panowie porozmawiają sobie o polskiej piłce lat osiemdziesiątych my jednak z dużą ciekawością będziemy spoglądać na mecze reprezentacji Polski w końcówce marca przypomnijmy eliminacje mistrzostw Europy zaczynamy od wyjazdowego meczu z Czechami później mecz u siebie z Albanią potem kolejne spotkania wszystkie w tym 2023 roku 2 drużyny awansują z tej grupy dosyć prostej mistrzostwa Europy wydaje się, że to będzie formalność, ale oczywiście tak jak wspomniałem, jeżeli w sprawie nie uda się wywieźć dobrego rezultatu, jeżeli będzie kiepski rezultat meczu z Albanią to na pewno ten awans nie będzie prosty Rafał Stec z gazety wyborczej był naszym gościem w podcaście ósma 10 Marcin Wesołek do usłyszenia
Zwiń «