co ciebie wyrośnie dzień dobry tu Karolina Oponowicz witam państwa w moim podcaście co ciebie wyrośnie takim podcaście, w którym rozmawiam z mądrymi fajnymi ludźmi różnych niepokojących nas rzeczach nas, czyli rodziców dziadków babcie ciocie wychowawców wychowawczynie różne inne osoby, które mają kontakt z dziećmi młodymi ludźmi, którzy obserwują często z niepokojem to co się z nim dzieje co to przez co oni przechodzą przez co my zresztą przechodzimy razem tym
Rozwiń »
podkreślę są tematy łatwiejsze są tematy trudniejsze dzisiaj taki, który ja bym powiedziała, że chyba po tej stronie troszkę cięższej i na tej naszej skali trudności się lokuję, ale to jest temat, który Super ważny, bo jak się doczytałam dotyka co najmniej 1% ludzi mowa o spektrum co to jest Spectre myśli państwo wiedzą zaklęcia o tym pogadamy, ale najpierw chciałabym przedstawić mając dzisiejszą gościnie i Katarzyna Michalczak dzień dobry dobry dzień dobry państwu Katarzyna Michalczak poetka pisarka doktor socjologii i co też cały ważyłem, że podkreśla, że jesteś aktorką, a nie doktorem ukłony też o LM mama Radka i ludzka to są prawdziwe imiona twoich dzieci tak oka zaplecze teraz też wyjaśni, dlaczego pytam prawdziwe, a to, dlatego że nie właśnie wyszła jakaś nowa książka Nowika świeżutki KO intrygującym tytule synu jesteś kotem okładka jest równie intrygująca amin ta książka no właśnie, o czym ona jest ona jest ona jest na pewno o macierzyństwie rodzicielstwie i o dzieciństwie bez fikcji, bo to jest prawda sama prawda tak Kasiu, tak dla mnie taksówkę przede wszystkim i książką mojej relacji z Radkiem moim synem, który teraz ma już 18 lat, kiedy ja pisałam książkę i on brał udział wpisaniu jej to miał 17 to jest wszystko tak tak taki ważny moment w życiu każdego człowieka, a ten też szesnastka siedemnastka osiemnastka Super ważny moment życiu każdego rodzica, a u was no jeszcze szczególnie moment, który ma, a taką niezwykłą barwę, bo Radek jest chłopakiem spektrum spektrum autyzmu spektrum autyzmu nowość nie używam tego sformułowania spektrum, ale też chciałbym, żebyśmy poświęciły chwilę na taki termin logiczne wyjaśnienia, bo o różne są sformułowania różne są określenia i z tego co co się orientuję najczęściej ostatnio mówi się o osobach w spektrum albo o osobach spektrum autyzmu, ale niektórzy szczególnie tzw. samo rzecznicy mówią też osoby autystyczne prawda auto jeszcze tak tak kiedyś było używane sformułowanie zespół Aspergera, ale ono po prostu nie jest już honorowane przez o i odchodzi się już oficjalnie oficjalnych dokumentach od używania tej kategorii i ni szerszą bardziej obejmującą najróżniejsze objawy kategorią jest właśnie kategoria spektrum autyzmu w odróżnieniu od autyzmu samego w sobie, który dla bardzo takie też jasne wyznaczniki i jest już związany z takim naprawdę bardzo poważnymi trudnościami to spektrum autyzmu i obejmuje raczej trudności, które można ogólnie nazwać niepełnosprawnością społeczną, czyli takie trudności, które albo dotyczą tego do jakiego stopnia dana osoba czy właśnie dziecko jest w stanie rozpoznawać rozmaite sytuacje społeczne międzyludzkie jakoś klasyfikować Winter akcję i też odpowiednio adekwatnie zachowywać i też te trudności, które są, którzy powiedzą podpadają pod spektrum autyzmu wiążą się ze stopnia opanowania języka, dlatego że osoby spektrum mają, bywa że mają trudności z językiem i to czasem też są trudności, które i, w których które charakteryzują się tym, że bardzo się przychyla drugą stronę to znaczy osoby spektrum np. zbyt dosłownie rozumieją różne nasze sformułowania i coś z tym wiąże nie rozumieją np. przenośni rozmaitych, ale też czasami, bywa że bardzo bardzo bardzo wysokim stopniu opanują język i że to też już też nabyć nieadekwatne do sytuacji np. tak było w przypadku litościwie ta głośna akurat kiedy rządu taki mały to o 2 lata to po prostu mówił naprawdę niesamowite zdania z siebie generował i potem dopiero po latach ja zorientowałam się, że to było elementem jego trudności ani jego łatwości w życiu taka, kiedy był małym chłopcem prowadziła nawet blok, w którym zanotowała do jego niezwykłości taktach wyobrażałam sobie wtedy, że wzrostu będzie Super uzdolnione dziecko, które tanecznym krokiem, czyli przystało edukację jak bardzo się myliła tych Kale to możemy o tym przeczytać w książce książce, która mnie absolutnie pochłonęła porwała poruszyła i dlatego bardzo chciałam z tobą w tym podcaście porozmawiać, bo jak wspomina na początku często zaczynamy od od lęku i mam wrażenie, że spektrum to jest coś, czego rodzice bardzo się boją boją się, bo często niewiele wiedzą taki pierwszy sygnał, który nam się kojarzy takim takim powszechnym odbiorze ze spektrum to jest to to jest to, że właśnie ktoś nie mówi, ale ten lęk jest powszechny przyznasz DAX już tak natomiast ja jestem w takim miejscu, z którego na pewno bowiem ludzie nie ma się, czego bać, bo ja dobrze rozumiem te lęki, dlatego że no nawet wręcz powiedziałabym, że jeszcze, czego bać, dlatego że wychowywanie dziecka, który jest spektrum autyzmu to jest rzecz, którą ja osobiście postrzegam jako bardzo trudną i myślę, że tak jak z każdym z każdą rzeczą, której możemy się bać najlepiej jest się do niej przygotować i możliwie jak najlepiej do już poznać i poznać też siebie swoim nowości w mierzeniu się z nią wtedy będzie nam łatwiej, więc po prostu takie banie się dla samego trzymania oczywiście i nie wiem zamykanie uszu oczu na jakieś trudne sprawy no to nie jest coś za czym ja jestem decyzja po prostu te lęki bardzo dobrze rozumiem bo, bo też spektrum autyzmu to jest bardzo często tak mi się wydaję licznymi też tego doświadczyłam to jest taka trudność też właśnie niepełnosprawność społeczna dziecka, która nie jest oczywista i na bardzo często na pierwszy rzut oka czy nawet drugi rzut oka dla różnych osób zajmujących się wychowaniem dzieci zawodowo, a my nie jest widoczna i wtedy np. rodzice mogą dostawać sygnały od jakichś opiekunek opiekunów, że co pani pan wymyśla przecież z dzieckiem wszystko w porządku może to w rodzinie są jakieś trudności zajmiecie się sobą albo właśnie dziecko zje zachowuje, czyli to znaczy, że jest wychowuje cię wszyscy zmieńcie system wychowawczy wszystko będzie dobrze, a to nie o to chodzi też tym, zanim przyjdzie diagnoza to jeszcze trzeba dojść do tego, że moje dziecko jest spektrum to też jest bardzo trudna droga, bo przecież pewnie jest część rodziców, którzy rzeczywiście dobrze było, żeby zmienili ten system wychowawczy albo i oczywiście dobrze bo, żeby to oni na co pracowali wtedy zachowanie dziecka będzie jakąś łatwiejszy dla dla osób, które wychowują dziecko też będzie łatwiej, więc przed diagnozą to może być takie błądzenie po omacku, bo tak naprawdę dla nikt do końca nie wiadomo, o co chodzi, dopóki nie zacznie działać to tą obierzemy jako sposób radzenia sobie, jeżeli coś wybierzemy jego sposób radzenia sobie to będą np. sposoby na pracę z dzieckiem w spektrum i ten sposób zacznie działać to wtedy już możemy dojść do takiego wniosku, że skoro działa najprawdopodobniej właśnie przyczyną jest to na co Toma z zasady działać na możesz podać przykład taki, bo wciąż się do wydania trochę abstrakcyjny to znaczy, że pomagamy dziecku wdrażamy, jaki jakieś metody nie może wsparcie edukacyjne i potem się okazuje, że tak to kliknęło to znaczy, że to był, że tak np. w przypadku mojego syna było także on miał zupełnie nieadekwatne do oczekiwań społecznych sposoby wchodzenia Winter akcję z różnymi ludźmi to znaczy mając nawet 67 lat nagle, kiedy szedł ulicą jakaś pani np. musi spodobała, że miło wygląda rzucał się jej po prostu objęcia, chociaż była obca osoba z kolei jeśli chodzi o np. nauczycielki to przekraczał granice np. niem mówiąc jakiś wyrazy używane uważane za brzydkie i też nie zdarzało się, żeby dzieci kijem i to można interpretować jako właśnie dziecko, które nie dostaje właściwego wychowania na granicy nie zostawił tak nie są odpowiednie stawia na granicy nie wie tak naprawdę jak się odnaleźć w tym wszystkim i hit Radek poszedł na Tusk, czyli treningu inności społecznych to tam ze swoją terapeutką zaczął wykonywać takie ćwiczenie, które myślę, że dla wielu osób na raty powód może wydać wręcz absurdalne, a mianowicie ni razem z tą terapeutką przygotowywał z jej pomocą tabelkę tabelkę literalnie tabelkę, w której było po prostu rozpisane pani w sklepie kategoria pani w sklepie co robię, dlaczego potem kategoria nauczycielka przedszkola co robi, dlaczego więc pani parę z panią w sklepie mogę się przywitać powiedzieć dzień dobry, ale już np. nie opowiadam o tym jak rano ubierałem do przedszkola, jaką koszulkę wybrałem co mi się podobało, ale np. Mokotowie koledze koleżance i kiedy spotykam sąsiada mówił dzień dobry i mogę się go zapytać jak torem mija pan Dzionek, ale np. nie mogę go pociągnąć za rękę jest do zaprowadzić do swojego mieszkania do pokoju zaczęło pokazywać swojego lego i i dlaczego bo właśnie taką ani inną mam z tą daną konkretną rozwój relacji, czyli też na takiej skali i oni ustawiali obecnie bardzo blisko blisko średnio dalej i najdalej jestem 100 osobowa i zadziałało i to nie są wiecie no niesłychanie wprost działało po prostu Radek dostał narzędzie, dzięki któremu mógł się po prostu zacząć była pływać w tym świecie to było także on takiego klubu po omacku tamtej pory Odry nagle ktoś z nimi sadu i wytłumaczył mu wszystko od początku do końca od 0 i też jest tak, że ja sama nie wiedząc jeszcze o tym, że on jest spektrum i też nie znając takich narzędzi jakoś intuicyjnie wiele rzeczy w ten sposób tłumaczyłam i myślę, że wiele osób mnie oceniało jako jakąś taką matkę trochę zwariowaną, dlaczego ona co chwila po prostu przystaje Kuca przy dziecku wytłumaczyć dokładnie co teraz się wydarzyło, że ta pani się tak spojrzała, a co mogło chodzić czy rozumiesz, a to teraz może zrobić i iż właśnie wiele osób myślę, że mogą myśleć, że to nadmierne natomiast w przypadku dzieci spektrum bardzo często to jest po prostu konieczne do tego, że one w dni najczęściej nie mają takiego odruchu owego o rozumienia sytuacji społecznej dziękuję tu wieczny jako wgrane albo który, którego osoby neurotyczne po prostu bardzo szybko się uczą też taki sposób tu no który, który jest poza nazywaniem w ogóle tego zdobywanie wiedzy umiejętności natomiast dla osób w spektrum tego rodzaju wiedza umiejętności jakiegoś właśnie odnajdywanie się w świecie społecznym jest bardzo często trudno dostępna i bardziej dużo łatwiej jest im różne sprawy poznawać przez intelekt dlatego też sytuacje społeczne też najczęściej potrzebują mieć wytłumaczone po prostu, dlaczego to dlaczego, jeżeli Aktobe na zasadzie takiej bardzo logicznej bardzo i okrojonej z jakichś innych elementów czy prosto ten jest taki zachowujemy się tak przychodzimy do szkoły mówimy temu tak, a z tym się obchodzimy jeszcze inaczej chciałem zwrócić uwagę państwa na termin, którego Kasza używa być może państwo doskonale znają, ale jeżeli nie to to myślę, że warto zacząć nim posługiwać mianowicie mówimy o osobach euro typowych neuro atypowych też istnieje takie słowa jak euro różnorodność jak sama poznałam zaledwie rok temu, ale mam wrażenie, że od roku ciągle słyszę wokół mnie no i tych osobach euro typowych mówimy o chyba dlatego, żeby nie używać słowa, które jest absolutnie bym już poza użyciem, ale do niedawna jeszcze było całkiem powszechne mianowicie normalne to nasza definicja normalność normalność bardzo się zmieniła w zasadzie te kategorie zniknęły chciałbym, żeby zniknęły na dobre z tego naszego życia społecznego, a tymczasem wprowadziliśmy kategorię euro typowo ości euro typowo ości tak tak i no to jest trwa na zasadzie takiego pomieszczenia tego słowa normalny normalna czy normalność na słowo zwyczajny zwyczajna zwyczajność tak naprawdę ono jest nie tylko mniej oceniające, ale też bliższe faktom, dlatego że osoby neurotyczne owe, czyli tutaj mamy ten to ukryte słówko typowe, czyli właśnie tego nie zbliżała znaczeniu do zwyczajne euro zwyczajny osobowymi to są osoby, których jest jakoś tam statystycznie więcej i i dlatego że jest tych osób statystycznie więcej to większość wiedzy, którą posiadamy na temat funkcjonowania ogólnie osoby ludzkiej i umysłów ludzkich odnosi się do właśnie tt Brew typowych umysłów no, a nie znaczy, że istnieją takie umysły, które się nie wpisując opis tego my jakoś tam znamy przyjęliśmy właśnie za nie kiedyś przyjęć przyjmowanie my za normę, a to raz przyjmujemy za jakąś tam zwyczajność Che i przeciętność czy Nikoś cele, które można ekstrapolować na ogół no właśnie, jeżeli i próbujemy ekstrapolować na ogół to warto pamiętać, że to jest może jakoś tam tego używamy, bo wojna kierujemy się takim myśleniem większości, ale jednak warto pamiętać, że to jest bardzo bardzo no i ubogie też widzenie tego jak funkcjonują nasze umysły, bo one są dużo bardziej zróżnicowane i funkcjonowanie dużo bardziej zróżnicowane niż to co my przyjęto uważać za za to co co się dzieje także idźmy w odcienie, bo to nie jest czarno-biały to też jest coś, o czym lubię sobie przypominać Kasiu, powiedz czym pamiętasz ten moment, kiedy zaczęło świtać, że może to jest to i obserwowała swego syna dostrzegała wziął się różni trochę od rówieśników i zaczynała aż gdzieś pewnie na razie na poziomie podświadomości podejrzewać, a potem świadomości, że być może to jest trochę, a typowe sytuacje wychowawcze no właśnie ja akurat jestem taką matką, która musiała zostać doprowadzona absolutnie pod ścianę, żeby w ogóle się zorientować ogarnąć jest także oczywiście naczynie oczywiście, ale dla mnie oczywiście, odkąd Radek zetknął się z systemem edukacji czyli, odkąd doszedł do przedszkola czy też działalności lat temu tak tak ja widziałam, że on ma jakieś specyficzne trudności inne niż pozostałe dzieci i toteż nie jest także ja jakoś zamykałam to oczy tylko po prostu w ogóle tych trudności nie wiązałam z wówczas tak nazywane zespołem Aspergera obecnie spektrum autyzmu tak całkowicie i w ogóle myślę, że ja też byłam ofiarą takiego stereotypowego myślenia o osobach w spektrum to znaczy właśnie, że no nie patrzą oczy gdzieś tam sobie gadają cały czas i właśnie są genialne, ale też trudno jest to rozpoznać, bo nic nie mówią i ważne, że temat zazwyczaj jest taki mały geniusz jest no bardzo się też o tym i ja nic nie widziałam spektrum autyzmu czytam właśnie nazwijmy to zespołem Aspergera, bo wtedy funkcjonowała taka nazwa, więc więcej się do niej odnosiłam coś tam gdzieś tam przeczytałam posłuchała czy o autyzmie też miałem kontakt z autystycznym dzieckiem czym przez nie jakiś krótki czas nim zajmowała, ale było, gdyby tu coś zupełnie oderwanego od mojego doświadczenia macierzyństwa, dlatego że Radek odstawał od tego stereotypu, bo on dzieckiem bardzo kontaktowym bardzo takim elokwentny, ale też dążącym do kontaktu jak uczyć opowiadał, że nie było także patrzył w przestrzeń tak jak w tych wyobrażeniach Aspergera owca, jeżeli ścianą tak nie potrzebował, żeby ktokolwiek słucha tylko wręcz przeciwnie właśnie on bardzo dołożył do tego, żeby ktoś go słuchać, żeby patrzyli nawet właśnie do przesady natomiast ja po prostu tego no nie wiązała w ogóle z zespołem Aspergera, dlatego że nie miała o nim pojęcia jak już wspomniałam i im przychodzi do mnie sygnały od osób, które były uważne i na Radka na jakich trudności takie związane z funkcjonowaniem społecznym i jakoś tam mnie te osoby alarmowały, ale podejrzewam, że to też mogą być także ja byłam tek zacietrzewionych w swoim przekonaniu, że ja bym najlepiej, że dla tych osób dla ich komunikatów zapaść nie było miejsca, jakie to były komunijne np. ja o tym też pisze w książce, że kiedyś na takim liderem był w grupie dzieci, gdzie zajmował się tymi dziećmi taki bardzo fajny opiekunki psycholożki na wakacjach to te psycholożki któregoś dnia dzielnie na stronę mówi, że byłyśmy dziećmi na spacerze i napotkaliśmy nie, żeby go motyla na ścieżce i tak właśnie nas zaniepokoiło, bo na zajęciach, o których dla, których chciałyśmy to powiedzieć, żeby dzieci swojej tematem śmierci skoro już pojawił zapytały my co dzieci co czujecie jak po tym, jak widział tego motylka, a Radek odpowiedział, że ja czuję smutek, bo ktoś umiera to czuje się smutek i na Janowicz opowiedziała coś niepokojącego ad media w ogóle w ogóle nic nie usłyszałby niepokojącego wręcz byłam wzburzona, że znowu ktoś czepia mojego dziecka na tory tak mądrze odpowiedzialny z taką w ręce bardzo jak się tak elokwentny nie siak graficznie ten po prostu chcieć więcej od dziecka i takie sytuacje zdarzały powtarzały, a ja po prostu no myślałam, żeby zawsze zawsze byliby tłumaczyła moje dziecko, ale jednocześnie nie dawała przez to dojść do głosu wątpliwością czy czasem moje dziecko nie ma trudności w większych niż ja w ogóle mogą sobie wyobrażać czy to nie jest także te sposoby, jakimi ja sobie próbuje radzić to są wystarczające, ale jednocześnie też chodziłem do specjalisty przecież dziś psycholodzy wyda gorzej hit Radek był jeszcze w przedszkolu i one naprawdę rozkładał ręce i to było także pamiętam po prostu jak dziś jak po jakiś serii takich badań, na które chodziliśmy po prostu kilka dni z rzędu psycholog ska wzięła mnie na tę rozmowę taką, na której było zakończenie podsumowanie badań długa wykres mówi Wit pani co ja nie wiem naprawdę nie wiem o to tutaj chodzi Radek ma w niektórych aspektach najwyższe noty w tych testach, a w niektórych najniższe i forsuje nie wiem, o co chodzi tak naprawdę to jest jednym z takich wskaźników i żeby już zaczynać myśleć o tym, że dziecko spektrum autyzmu, że właśnie ma takie skrajne wyniki jakich testach inteligencji umiejętności zdolności czy czegoś nam takich tych testach przykład psychologicznych i była psycholożka, która zajmowała specjalistycznie badaniem dzieci i ona opresyjny przyszło do głowy nawet, że to może być wówczas tak nazywany zespół Aspergera podejrzewam, że dlatego, że właśnie Radek przed jej gabinetu po prostu dzień dobry jak się pani miewa jest dzisiaj miałem takie takie zajęcia no po prostu już była pomoc ta jego urokiem jego elokwencją kontaktową ością i no i tak się zdarzało po prostu z kilkoma specjalistami z urzędu może nie aż tak spektakularnie jak w przypadku tej rozmowy, ale po prostu one tego nie rozpoznawały i teraz, żeby to jest do odpowiedzi na swoje czytanie i Radek wyniku tam różnych zawirowań szkolnych trafił do szkoły Demokratycznej, w której i po prostu po roku współpracę kadra odmówiła współpracy z Radkiem, ponieważ była ona dla nich zbyt trudna i powiedziano mi, że Radek zachowuje jak dzieci z zespołem Aspergera dni i po prostu to był ten moment to było jak wreszcie tak jak wreszcie usłyszałam hasło mi wcześniej nikt w ogóle tego nie podsunął sam nie wpadłam no po prostu już sama zaczęłam szukać informacji na temat zespołu Aspergera UE i po prostu dla mnie to był strzał w dziesiątkę to było to w tym rak lew wszystkie klasy im opadły rozjaśniło się szczęście wieku jest się dla firm momencie szczęście, bo ja sobie wyobrażam, że mogła być jeszcze raz wściekła na tych ludzi ze szkoły, jakim prawem, a wy mnie tutaj sadzać wygłaszać jakieś diagnozy to chyba nie jest wasza rola też tak mogłoby pomyśleć, zanim oni oni nie zgłosili diagnozy właśnie mniejsze bardzo dzisiaj podoba to w jaki sposób nie to ujęli, dlatego że oni po prostu mieć sugerowali równa ich zachowanie własnej Radka nawet zachowanie tak bardzo postarali formować to bez przemocą i nie nie etyki tuje samego Radka, ale po prostu, porównując jego zachowanie do dzieci, które mają diagnozę i teraz do mnie był komunikat śmieci to mówimy sugerujemy, ale zrób z tym co chcesz i myśmy byli po roku męki naprawdę dzięki wspólnej nad tym, żeby i Radek w ogóle nie chciał się czegokolwiek uczyć jednocześnie mając naprawdę bardzo duże możliwości intelektualne, a więc praca nad jego motywacja naprawdę długa była Orka na ugorze i ja nie byłam wściekła łącznie kolejnych, owszem, że odmówili współpracy, ale zupełnie inna historia natomiast kwestia już byłam tak zrozpaczona dojechał na tym, że błąd po omacku i że właściwie każdy rozumie się wydaje, że znajduje rozwiązanie też paszę dla Radka po prostu rozwiązanie edukacyjne wytykamy naprawdę praktyczna paląca potrzeba i za każdym razem ja po prostu się wywala na tym i to była kolejna taka sytuacja ja nie spodziewałam się tego żonie odmówił też udział w tym było też w takim momencie, że myśmy z zamknęli projekt, żeby Radek zdał egzaminy do następnej klasy i się rzeczywiście wydarzyło będzie była bardzo szczęśliwa i wdzięczna wszystkim całej ekipie no i wtedy na decyzję no więc, tym bardziej nie odrzuciło z otchłani czarnej rozpaczy ja już miała miejsce za to wściekłość ja po prostu chciałam działać, żeby wreszcie po temu dziecku tym samym sobie wyobrażam sobie, że to musi być wyczerpujące mówiąc oględnie, kiedy masz dziecko, a nie ma instytucji, gdzie dziecko mogło rozwinąć skrzydła tak module EGR aż chciałabym chciałbym powiedzieć, że to było tam 10 lat temu z grubsza, że teraz już lepiej niestety wiem, że nie jest lepiej niestety wiem, że wciąż źle sytuacje, kiedy dziecko trafia to kolejnych poradni spotyka się z kolejnymi psycholożka czy pedagożka ami i dalej nie ma diagnozy, a tylko dzięki uporowi rodziców w końcu ta diagnoza jest właśnie, bo ten obraz spektrum jest oczywiste dlatego to jest spektrum, że to nie jest 5 punktów, które się od chacie już wszystko jasne nawet przy zwykłej grypy objawy te mogą być różne ktoś może mieć gorączkę ktoś może mieć ból gardła, gdyż może Niemiec to to przecież nie jest nigdy jednorodne niestety nie jest także szkoły w ciągu tych 10 lat się zmieniły otworzyły się na osoby ze spektrum wypracowały metody tego co słyszę to jest wciąż Orka tak jak co powiedziałaś Orka na ugorze dramat i walka rodziców oczywiście znajdują się fantastyczne placówki, ale też trzeba dużo determinacji, żeby do nich dotrzeć tak ja już i jeśli chodzi o podstawówkę od poziomu podstawówką, czyli takiego dużego doświadczenia obecnie natomiast Radek jest liceum, które jest przeznaczone dla młodzieży z rozmaitymi trudnościami i tych dobry wybór jest z jego zadań i Radek myślę, że w miarę też też nie została upoważniona będzie zbliżenie na wydawanym jedynie natomiast no i tak oczywiście z tego co słyszę to jest trudno też do dochodzą mnie takie słuchy jednocześnie widzę, że ich coś więcej jednak jego wiedzy edukowania i na temat spektrum autyzmu u mnie naprawdę bardzo cieszy tak to całą pewnością bardzo dużo się zmieniło nawet Radek wielcy ktoś chce mówić coś takiego, że mamo, gdybyś ty i gdybyśmy żyli wtedy, kiedy byłem mały dotychczas, które są teraz na pewno dużo szybciej byłoby ci dużo łatwiej moim wychowaniem, a więc nawet on sobie to uświadomił mówił nawet on, dlatego że on bezpośrednio z samej tej męki wychowywania go nie przeżył co też nie znaczy, że nie przeżył męki, dlatego że on sam też potrzebował wiedzieć co się z nim dzieje, dlaczego tak bardzo czuje się nieadekwatny w stosunku do tego, czego ludzie wokół Legii chcą i bardzo długo po prostu nie miał takiej szansy, żeby się tego dowiedzieć bardzo też takie poruszające zapadające w pamięć są twoje opowieści o tym jak zostałaś sama nie mówię teraz od sytuacji rodzinnej tylko małżeńskiej pan czy partnerskiej tylko mówi o takim w takim kontekście otoczenia znaczy, że z 1 strony takie deklaracje pomogę pomogę przychodziło co do czego to okazywało się, że ten ciężar wychowania dziecka, który zawsze ciężarem w przypadku dziecka, z czym dodatkowe wyzwania jest jeszcze większym ciężarem spadał na ciebie jednak, że tej wioski trochę zabrakło zdecydowanie i mogę powiedzieć że, ponieważ po wydaniu książki sporo osób 7 nie odzywa zarówno znajomych mi jak nie zna to ostatnio rozmawiałam ze znajomą, która i właśnie niedawno została o diagnozę swojego dziecka i ona mi powiedziała, że te bardzo też jego zrezygnowało z niej to co napisał w książce, że tak bardzo zostałam sama z tą trudnością i właśnie powiedziała, że ją też otacza dużo ludzi dużo osób, które są na wieży one są gotowe pomóc, ale tak naprawdę, żeby ona poczuła się w pełni wsparta chyba ktoś musiałby nią po prostu dzień noc dlatego, że to jest tak trudne wyzwanie tak duże wyzwanie i tak trudna sprawa, że oczywiście Super jest, jeżeli osoby pomagają deklarują pomoc i po prostu są wtedy, kiedy wyobrażam sobie rodzic dziecka spektrum ich potrzebuje no ale z niewyobrażalnym dla osób pierwsze, które nie mają dzieci, a po drugie, takich, które nie wiedzą czym spektrum, dlatego że też kontakt z dzieckiem spektrum i no takiej płaszczyźnie takiego właśnie na 0102. kontaktu społecznego tam nie widzimy na wycieczkę czy zabieram na lody czy panie nawet pomogę ci wielkim odrobienie zajęć jest zupełnie innego niż od rana następnego rana być cały czas z dzieckiem tres spektrum przypominaniem np. o każdej czynności ja pamiętam, że jeszcze jak Radek miał chyba 8 lat tu ja przypominam o wszystkich czynnościach higienicznych, które się wykonuje zwyczajowo w naszej kulturze do tego, że on po prostu o nich nie pamięta to niebyła kwestia tylko mycia zębów, a więc, więc to są no to są czy Drawno trudne sprawy, a powiedz MO, gdybyś teraz mogła sobie podarować to wsparcie albo wiedzę otoczenia to to co sobie podarowała to znaczy, czego najbardziej brakowało tak tak zupełnie realnie tak konkretnie o mnie akurat też ważną mówi o sobie nie akurat konkretnie brakowało bycia wysłuchaną bez oceniania mi bez próg znajdowania rozwiązań czy podsuwania jakich wyjaśnień i myślę, że też i jestem, ponieważ ja też dla siebie szukałam pomocy zarówno przed diagnozą Radka i po niej w związku z moimi trudnościami i macierzyństwa względem Radka to wiem, że bardzo trudno jest tak naprawdę uzyskać i takie słuchanie, które nie jest jednocześnie i jakiś braniem strony dziecka właściwie nie wiedzieć po co dlatego, że jeżeli matka czy ojciec przychodzi do jakiejś bliskiej osoby, żeby się wyżalić to tak naprawdę już można założyć, że to jest, dlatego że ta osoba dba o to dziecko można to przynajmniej założyć i szuka jakiejś pomocy, żeby właśnie docelowo lepiej sobie radzić w kontaktach z dzieckiem ja widzę, że jest taka tendencja że, ponieważ to też pewnie wynika z tego, że jesteśmy z takiego pokolenia, które się nie widział dzieci i my sami sami mamy dużo jakiś taki deficytu, więc jeżeli słyszymy, że jakaś matka ojciec narzeka na kontakt ze swoim dzieckiem od razu nam się włączy taka chęć obronienia tego dziecka, bo ona jest bezbronny ba tylko, że wydaje się, że w takiej sytuacji bardziej to co jest bardziej potrzebne co może być bardziej tak naprawdę pomocne też tego dziecka jest po prostu przytulenie widzenie, ale masz źle, ale aż trudno naprawdę listu nie chciałabym być na swoim miejscu i listu takie słowa, które dają uznanie tego cierpienia i nie sprawiają, że my rodzice jesteśmy kolejny raz rzuceni poczucie winy, że Boże nie dowozimy dla naszych dzieci znowu narzekamy zamiast cieszyć się tym, jakie one są wspaniałe też narzekamy w żadnym razie nie znaczy, że myślimy cieszymy, że są wspaniałe i wzrostu to to na to też jest miejsce na, toteż czas natomiast wtedy, kiedy jakoś wszyscy czujemy to ja przynajmniej, kiedy wtedy, kiedy rozsypywał łam to bardzo potrzebowałam tego, żeby po prostu jako osoba powiedziała no naprawdę masz prawo się z tym pan momencie, bo jest bardzo trudno posiedzeń tutaj z tobą potrzymać za rękę poda herbatę niczego nie od nie będą oczywiście cała nie mamy przynosiła żadnych dobrych rad żadnych wskazówek nie będę się dzieliła żadnymi refleksjami po prostu sobie po oddycha obok ciebie bardzo się podpisuje po tym co mówi Kasia bardzo i też mam wrażenie, że my w Polsce mamy trudność z drżeniem więzy w takich sytuacjach zresztą te statystyki dotyczące wypalenia rodzicielskiego a gdzie Polska przoduje to też pokazuje znaczy, że jesteśmy bardzo o skłonny do tego, żeby oceniać, a z tym dawanie wsparcia to jest u nas gorzej, więc na 2 je wszystkich, którzy słuchają do tego, żeby po prostu być i tak sobie myślę, że ten amerykański zwyczaj, gdzie się coś trudnego dzieje w rodzinie to przynosi się po prostu zapiekankę stawia się one progu jest naprawdę fajny, a nam wizyta ta zapiekanka to naprawdę coś się też ja wolę słodkie, więc myślę, że etaty w tak dobrym być to mogą ciasta mogą wcale nie czas to może być właśnie po prostu to, że posiedzę MO, że jestem, a powiedz, gdyby tak się zdarzyło, że słuchają nas z rąk ludzie, którzy właśnie dostali diagnozy to co byś interes miała do powiedzenia rzeczy to jest oczywiście ogromny pytanie wielki wielki temat, ale być może są takie rzeczy może 1 może wie może 3, których wtedy nie wiedziałaś, które teraz wydają się kluczowej, którym myślę, że chciałaby się też podzielić z tymi, którzy są w takiej sytuacji, jakiej było tych 10 czytam 15 lat temu pierwszy słowo gratulacje od teraz jest szansa, że może być lepiej i jest szansa, że będziecie mieć narzędzia i sposoby na to, żeby sobie wreszcie z tym trudem, który macie radzić lepiej jest szansa, że będzie pomoc miał właśnie dziecko i co za tym idzie i że jakoś i wasza relacja zostanie uratowana tak wiele osób też boi się tej diagnozy, a rodzice unikają często bardzo długo i robią przeróżne sztuki cyrkowe, żeby tylko od diagnozy nie dotrzeć no, a ona jest trudna bez wątpienia, bo to już nie ma ucieczki musi się z tym skonfrontować, ale jednocześnie tak jak mówisz jest początkiem nowego rozdziału, który może być lepszym rozdziałem, a nie rozróżnia wiedzy ja w ogóle jestem dosyć mocno w życiu utylitaryzm tylko dlatego ja nie do końca rozumiem to panie się diagnozy oczywiście oni i słyszałam też spotkałam takie osoby, które rzeczywiście rękami nogami się broniły przed diagnozą tych zresztą nawet o jednej z takich osób pisze w książce, którą poznałam kiedyś i i aż mnie zadziwiło jak dalece to osoba próbowała uniknąć konsekwencji tego dziecko rzeczywiście było spektrum ich jak różne sposoby uciekała z dzieckiem od społeczeństwa, żeby tylko utrzymać siebie przeświadczeniu, że wszystko jest zupełnie zwyczajnie, więc takiej strategii też są też właśnie mnie to oceniać, bo może ktoś potrzebuje się po prostu czuć lepiej i w ten sposób osiąga ten natomiast ni no i dziś, aby na pewno ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć że, że po prostu uzyskają diagnozę w związku z tym w jakim żyjemy w społeczeństwie społeczeństwo, w którym diagnozy mają znaczenie no to po prostu jest łatwiej jest mniejszy jest łatwiej, dlatego że dostajemy szereg przepisu na to co możemy robić, żeby pomagać dziecku też sobie zatem też takie bardzo realne narzędzia jak właśnie szkoła jak nauczyciel wspomagający, którym też pisze sza ta pani Ania zdaje się, która brała dla Radka no chyba wie niem wielkim wsparciem a gdyby dania jedynie orzeczenie, gdyby nie diagnoza to nie byłoby na to szansy tak i obecność pani ani naprawdę bardzo Radkowi odniosła poczucie własnej wartości, dlatego że wreszcie był ktoś, kto stał między nim, a tym światem, który myśli nie wiadomo, czego od Radka chciał dla Radka to było naprawdę zupełnie jasne zupełnie niejasna, dlatego że on się zachował w sposób, który działa, czyli działał swoim urokiem, ale też niewystarczające, a innych narzędzi on nie miał i pani Ania po prostu ratowała go przed nauczycielkami, które uważały z jego sławą Lazio np. silnie uczy i po prostu spisywała nieraz tablicy jakieś zadania, kiedy on, który sobą łokieć zasiedzieli nie był w stanie się skupić i to, że początek zaakceptowane, że to nie jest strasznego wreszcie przy przestało być także w szkole właściwie zniszczą każdy jego przejaw bycie Sową, że właściwie dopiero wtedy, kiedy pojawia się w jego życiu pani Ania oni też mogli sobie rysować, kiedy tego potrzebował i potem np. na przerwie, kiedy przestał rysować mówi pani Ania to tłumaczyła co tam było do wytłumaczenia już indywidualnie i no po prostu onego zaczął też dzięki temu się lepiej poruszać w ogóle w rzeczywistości, ale te 1 miała, bo ma wreszcie karać kogoś w swoim narożniku przed kim nie musiała latka tłumaczyć tak tak bardzo duża ulga była dla mnie i i też po prostu i moje obowiązki została obciążona ze swoich obowiązków, bo często bywał także po prostu Radek chodziliby na lekcje w szkole, ale po szkole moim zadaniem było czy to mu wytłumaczyć czy zobaczyć, jakie są luki w tych notatkach coś tam uzupełnić dowiadywać się i właśnie znowu jakoś im siadać nad danym materiałem dla mnie to był bardzo trudne jeśli naprawdę czy w tym dobrze wiem, że są takie matki ojcowie, którzy się spełniają im pomagają dziecku w szkole i zrobieniu wraz z nim zadań i dla mnie to jest coś bardzo po prostu nudnego i w ogóle nie znajduje w tym przyjemności nowym torze była pani Ania, która po prostu to było jej zadaniem zawodowym czy Radka w ten sposób wspierać tra już ja też dużo więcej przestrzeni, żeby z Radkiem po prostu przebywać i po prostu nasze latte przestała kręcić wokół tego, że jest znowu ma to zadanie nowego nie zrobiłeś okej chodź pokażę jak to się robi znowu niech też czemu nie chcesz proszę, choć tutaj i cały czas takie po prostu bycie żandarm koło swojego dziecka to się zmieniło, którzy np. mogliśmy sobie razem rysować albo coś zagrać od czasu do czasu pojechać na rowery, więc to no to była naprawdę bardzo duża zmiana dla plus często też słyszę takie porównanie kiedy, kiedy jest mowa o diagnozie, że dzieci tak jak Radek czy też często dzieci z ADHD one wyglądają jak zdrowe błyskotliwe dzieci są często fajnie ubranych uśmiechają się mają dużo uroku osobistego i my od nich oczekujemy tego co od co od euro typowych dzieci to jest trochę tak, jakbyśmy sobie nie ze złamaną nogą kazali biec w i ścigać się z osobą, która nie ma złamanej nogi, że bardzo trudno jest tam dostrzec zrozumieć i nałożyć sobie ten filtr niem czy zespołu Aspergera ADHD jakiś innych trudności w sytuacji, kiedy dziecko na pierwszy rzut oka wygląda jak dziecko z jakimi trudnościami, a ta diagnoza jest właśnie takim rodzajem tej kuli czy też tej tezy, którą nakładamy widzimy, że to jest właśnie to dziecko, które nie dlatego nie robi tego co mówi nauczycielka, że jest wredny złośliwe tylko po prostu jego mózg jej mózg inaczej pracuje tak bardzo podoba mi się to porównanie jakieś takie obrazowanie tej trudności, bo no rzeczywiście można by mogę powiedzieć, że tak się czułam przez edukację przez całą edukację Radka, że właśnie on w jaki sposób w tej dziedzinie społecznej on ma złamaną nogę, ale nikt nie widzi tej złamanej nogi i prostuje muszę pokazywać Hej, ludzie to jest dziecko, które może biec maraton, bo ma złamaną nogę, a mówiono mi, gdzie jak złamana noga co pani opowiada naprawdę coś zupełnie, tak więc było rzeczywiście bardzo trudne, ale myślę, że tak naprawdę do UE to, o czym mówisz jest jeszcze większe, że w ogóle my bardzo duże zakładamy wchodzą kontakt z ludźmi jakimikolwiek i to jest wejście bardzo cenne, że mówiąc też o różnorodności zaczynamy mówić o tym, że to zakładaj nie ma sensu, że ono jest złe w skutkach zarówno dla osób wobec, których my zakładamy jak dla nas samych jest zarówno jeśli ktoś zakłada rzeczy na podstawie widzenia nas czy obserwowania nas jak i kiedy my zakładamy, bo wtedy po prostu nie jesteśmy w rzeczywistości tylko jakiś fantazji i takie tworzone walcu fantazje prowadzą do problemów, które potem mamy zadanie rozwiązywać no, więc ze trochę tak, jakbyśmy składali ten okrągły Klocek do kwadratowej dziurki no no tak to niestety bywa ale poszerzając, kiedy na mnie typ dziękuję, ale wiesz co tak myślę, bo to, bo to wszystko co robimy też nasza rozmowa jest mam wrażenie takim poszerzaniu spektrum naszego widzenia taki też uważności o takim też brak oczekiwań, bo nie wiem jak to, ale ja mam takie przekonanie, że te oczekiwania są często no mordercę naszego dobrego rodzicielstwa może nie mordercę na pewno takie kłody, które nam to to rodzicielstwo bardzo utrudniają mamy sobie wyobrażamy dąży do jakiegoś ideału, a potem się okazuje, że jest zupełnie, ale zwykle okazuje się w rodzicielstwie jest całkiem inaczej niż miało być a, ale też ogromne wyzwanie, żeby umieć się z tymi oczekiwaniami nie zaprzyjaźniać, a jednocześnie widzieć wtedy, kiedy one sody rozpoznawać i po prostu musi przyglądać mówi im Papa i po prostu wchodzić w rzeczywistość taką, jaka ona jest natomiast ja oczywiście to mówię i do jakiegoś tam stopnia to zaprowadziło swym życiu, ale to jest dla mnie cały czas procesuje się też tego cały czas uczy cały czas nawet teraz będąc w relacji z Radkiem, który jest już dorosły, ale też ma jakieś wyzwania przed cało w przyszłości no to cały czas układa z tym leczyła już myśleć o Radku jakoś tam i naszej relacji jakoś tam trzeba zweryfikować, bo coś tam się wydarzyło temu przeczy vito często takie prostu komunikowanie się z bazą tak sprawdzania sprawdzenie nie przywiązywanie się do niczego miał tak tak tak tak takie nie przywiązywanie się nie nastawianie, że nierobienie założeń nie chciałem polerować bardzo bardzo państwa zachęcam do tego, żeby do książki każe sięgnąć ją się czyta błyskawicznie, a są też z nią związane duże emocje i autorów i Czytelników chciałam zapytać co Radka bez polerowania w normalne no nie mogę mówić co Radka nie mają, więc są rady narodowej, ale Radek jest w klasie maturalnej to, chociaż tak i to po tak musieliśmy jak kiedyś z tego śmieję, że udzieliłam paru wywiadów i Radkiem i po prostu ja jestem taką cechę zastraszone matką mówi ironicznie, dlatego że ja się bardzo boję, że gdzieś uchybień jakimiś MO takim zasadom, które np. mamy, więc wydatkiem, a ja sobie o nim zapomniałam, że swoje jakiś tam spontaniczności i dlatego jak wracam z wywiadów to najczęściej właśnie mówię mu powiedziałam o tobie to i to czy jest teraz na mnie zły no bo właśnie rozmawiamy o tym ani złe czy już przekroczyłam jakąś wasze granice i takiej dyskrecji, więc bardzo się staramy nie przekraczać, żeby był niezadowolony natomiast mogę powiedzieć myślę, że mogę powiedzieć Radek jest w klasie maturalnej no po prostu przygotowuje się do matury dużo rozmawiamy to co mogę powiedzieć to osoby o naszej relacji na teren granat w tym kawałku, który dotyczy mnie i po książce Jana protestem i no trochę się unosi nad ziemią jeśli chodzi o relacje z Radkiem, dlatego że ta książka bardzo duża i mi dało i tu relacji z moim synem starszym i mam poczucie żeście dalece bardziej rozumiemy nawzajem i że mamy dużo w sobie takiej wzajemnej życzliwości, która wynika z tego, że się dowiedzieliśmy osobie pewnych rzeczy, które wcześniej nie były nam dostępne to jest naprawdę no coś niesamowitego i to jaki ma teraz do mnie stosunek przyjazny i taki uważny to jest naprawdę coś nowego i myślę, że na pewno to wynika po prostu z tego, że on stał się już formalnie dorosłe, więc naprawdę bardzo już dorasta, ale ta książka czyniła do tej sytuacji na to było na pewno ważne posunięcie decyzję o tym, żeby napisać książkę o spektrum autyzmu własnym no przede mną 100 letnim synem moje moja odwaga by tam moja odwaga natomiast myślę, że i na pewno bardzo odważny okazał się Radek też bardzo ja jestem bardzo pod wrażeniem jego takiej dobrej woli, dlatego że on naprawdę wziął udział w tym projekcie, ponieważ pomyślą sobie, że to może pomóc innym ludziom i i po prostu teraz jak się dowiaduje z różnych stron rzeczywiście tak się stało różne osoby się poczuł lepiej czytają książki do widzę jak jest mu przyjemnie z tego powodu, że kończyli satysfakcję, a więc tutaj mi kolejne era zaimponował i czy ja sama książka już poleciłam wielu osobom tym osobom, które np. w tej chwili mierzą się z decyzjami edukacyjnymi dotyczącymi ich dzieci spektrum mam wrażenie, że to jest też inspirującej ważne co tam piszesz, ale dla mnie jeszcze 1 rzecz MO inspirująca w tej książce jeszcze nawet nie ma ona jest oczywiście inspirująca i wyjście byłoby cudownie, gdyby wszystkie matki były takie, ale też jest tym to co na pewno co za to ze mną zostanie mianowicie ta opowieść o tobie i taki twojej otwartości i twojej niezłomności i chociaż wcale by pewnie nie nazwała siebie osobą niezłomną raczej w tej książce piszesz też swoich porażkach raczej, o czym chce nazywać z tymi porażkami się tam przyznaje do błędu, ale mam wrażenie, że trzeba naprawdę nie lada odwagi i nie lada siły, żeby się do tych błędów taki sposób jak w tej książce przyznaje przyznawać no tak dla mnie po prostu bardzo ważna jest Brandta TK rozumiana ani tym przede wszystkim tym w sposób relacji do prawda pomiędzy ludźmi np. właśnie ich wzajemnej relacji do siebie czy prawda moja relacji do samej siebie i no mieliby sobie mydlić oczu myślę, że to wszystko z tego wynika, że Lubie i być w tym czym rzeczywiście jestem i lubię mieć poczucie, że zrobiłam wszystko co było w mojej mocy, jeżeli coś było do zrobienia, ale miał taki moment, kiedy powiedziałem sobie Kasiu, stanęła na głowie dla Radka Kasiu, było ciężko jest ciężko pewnie będą ciężkie momenty, ale szacun za to, jaką jesteś mamą i myślę, że tak, że właśnie ten moment, kiedy się pojawił to pomyślałam, że napisze książka, bo bez tego poczucia no właśnie być może paradoksalnie, ale bez tego poczucia, że Kasjusza Atu ja bym nie da rady odsłonić tak bardzo na temat tych trudności, które przychodziłam sama ze sobą, a zrobiłam to właśnie po to, żeby pokazać całą sytuację właśnie w całym spektrum tylko tym tym razem dotyczy to słowo samej sobie sytuacji i miałam taką świadomość, że bez całości obrazka no ta opowieść będzie niepełna i nasi nie sprawdzi, więc dopiero, kiedy poczułam, że ta robota najważniej oddalona jednak rzeczywiście no zrobiłam sporo to wtedy poczułam, że mogę się teraz tą historią podzielić, bo to może pomóc, a może pomóc tylko wtedy, jeżeli pokaże całości, czego tobie Radkowi życzyć Chin i żebyśmy dalej starali się nawzajem zrozumieć i tak jak do tej pory staram no, więc starajcie się niech wam nie zabraknie siły i otwartości i cierpliwości no myślę, że warto przy okazji, żebyśmy sobie wszyscy przypomnieli, że ta droga rodziców w wychowawców osób opiekujących się dziećmi w ogóle wszystkich nas czystek kadrowych pełne górek dołków MO, że to tak będzie na to, że będą nas spotykały różne rzeczy nieoczekiwane jak przestaniemy do tego przywiązywać będziemy do tego podchodzić jak już taką otwartością elastycznością to jest szansa że, że wyjdziemy z tego obronną ręką tak mi się jakoś filozoficznie zakończyła w Elle ale, ale ta wasza książka zostanie ze mną to nie jest podcast literacki tylko podczas wychowawczy i też latek, ale myślę sobie, że on, że dlatego ta książka ma też swoje miejsce tutaj czy ona może być MO ważną książką dla dla rodziców, którzy mierzą różnymi trudnościami niekoniecznie związanymi z zespołem Aspergera spektrum autyzmu, ale też w ogóle wszelkimi trudnościami, a także raz jeszcze beżową dziękuję za szczerość dziękuję ci kasz za to spotkanie po zdrów Radka mamy zdrowie nie ma, więc bardzo powie tak, chyba że on danych on czyta wywiady słucha tego co mówisz o książce czy raczej swoich relacji poznaje te opowieści jest wtedy, kiedy jesteś do autoryzowania zawsze z nimi konsultuje, ale takim na żywo to raczej nie oglądanie przysłuchuję się, bo to jest też jakimś innym projekcie, ale zdrowi na pewno bardzo dziękuję też na zaproszenie bardzo to była dla mnie ciekawa rozmowa, a państwo bardzo dziękuję za godzinę z nami spędzoną zapraszam was jeszcze do książki synu jesteś kotem nie powiedziałyśmy o tym, skąd ten tytuł, ale trudno wszystko polerować zachęcam do tego, żeby państwo sami przekonali no zapraszam do moich innych podcastów do kolejnych odcinków tejże audycji podcast owej pt. co wyrośnie moją gościnią wobec Katarzyna Michalczak pisarka poetka socjolożka autorka książki synu jesteś kotem, a zadawał pytań dzięki Karolina Oponowicz czy
Zwiń «
PODCASTY AUDYCJI: CO Z CIEBIE WYROŚNIE?
REKLAMA
POPULARNE
-
26.05.2022 12:01 Co z ciebie wyrośnie?
-
02.06.2022 17:58 Co z ciebie wyrośnie?
-
15.09.2022 16:59 Co z ciebie wyrośnie?
-
27.09.2022 16:59 Co z ciebie wyrośnie?
-
04.10.2022 17:59 Co z ciebie wyrośnie?
-
22.09.2022 16:59 Co z ciebie wyrośnie?
-
18.10.2022 17:59 Co z ciebie wyrośnie?
-
04.08.2022 16:59 Co z ciebie wyrośnie?
-
08.09.2022 19:19 Co z ciebie wyrośnie?
-
11.10.2022 17:59 Co z ciebie wyrośnie?
-
07.07.2022 14:59 Co z ciebie wyrośnie?
-
15.11.2022 16:59 Co z ciebie wyrośnie?
-
09.06.2022 17:58 Co z ciebie wyrośnie?
-
08.11.2022 16:59 Co z ciebie wyrośnie?
-
01.09.2022 16:39 Co z ciebie wyrośnie?
-
18.08.2022 16:59 Co z ciebie wyrośnie?
-
16.06.2022 16:00 Co z ciebie wyrośnie?
-
21.07.2022 16:39 Co z ciebie wyrośnie?
-
07.03.2023 16:39 Co z ciebie wyrośnie?
-
25.10.2022 17:59 Co z ciebie wyrośnie?
-
21.02.2023 16:59 Co z ciebie wyrośnie?
-
14.02.2023 16:39 Co z ciebie wyrośnie?
-
23.06.2022 14:59 Co z ciebie wyrośnie?
-
24.01.2023 16:39 Co z ciebie wyrośnie?
-
10.01.2023 16:59 Co z ciebie wyrośnie?
-
22.11.2022 16:59 Co z ciebie wyrośnie?
-
07.02.2023 16:39 Co z ciebie wyrośnie?
-
31.01.2023 16:39 Co z ciebie wyrośnie?
-
29.11.2022 16:59 Co z ciebie wyrośnie?
-
17.01.2023 16:39 Co z ciebie wyrośnie?
REKLAMA
DOSTĘP PREMIUM
Wszystkie audycje, kiedy chcesz! Teraz TOK FM Premium 30% taniej: podcastowe produkcje oryginalne, Radio TOK FM bez reklam i podcasty z audycji. Nie zwlekaj, słuchaj wygodniej!
KUP TERAZSERWIS INFORMACYJNY
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
-
TOK FM
-
Polecamy
-
Popularne
-
GOŚCIE TOK FM
-
Gazeta.pl
-
WYBORCZA.PL