Solidarni i samotni. O Ukraińcach w czasie wojny

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

partnerem podcastu jest parlament europejski w samotność staje się niebezpieczna ósma 10 podcast gazety wyborczej w dzień dobry witam państwa w ósmej 10 z tej strony już na pieczeń z gazety wyborczej, a państwo moją gościnią jest Sophie TLS psycholożka kliniczna psychoterapeutka i współprowadząca podcast prostymi słowami dzień dobry Sophie dzień dobry ule dziś chciałabym z tobą porozmawiać z pewnym paradoksie podczas tej wojny ujawniła się wielka Solidarność Rozwiń » zjednoczenie Ukraińców Ukrainek obserwujemy to na co dzień jednak za tym poczuciem zjednoczenia Solidarności stoi wzrastający poziom samotności przez wojnę jak ty patrzysz na ten paradoks to jest 1 paradoks wojny jak i polaryzację jak to, że teraz przeżywamy coś się takiego wielkiego strasznego, że musimy bronić i czasami izolację i takie nie uważa nie może łączyć się z innymi to także jest sposób na to, żeby przetrwać na to, żeby nie kłócić się tam, gdzie nie potrzeba było, jeżeli zajrzeć do Facebooka ukraińskiego zobaczy, że dużo tematów rozpalają ludzi naprawdę i to prawda, że teraz mamy 1 wroga i mamy teraz 1 cel, żeby przetrwać, żeby wygrać wojny, ale także jest dużo dużo emocji dużo stresu i ten stres prowokuje, że czasami ludzie nie umieją i nie mogą przyjść do innego i poprosić o pomoc czasem to jest fizycznie niemożliwe, bo żyją w różnych krajach teraz mogą być emigracji, gdyż ludzie nie są w domu nie mają tych znajomych i koleżanki kolegów, z którymi normalnie by po prostu porozmawiali to jest prawda, że izolacja dla psychologów to jest wielki problem, bo znamy, że to jest spready, które naprawdę Edytor tego, że ludzie mogą macie problemy ze zdrowiem mentalnym, ale także zdrowiem fizycznym tak jak wspomniałaś ten problem wzrastającej samotności i wiąże się bezpośrednio z poziomem migracji w Ukrainie jest blisko 5 000 000 migrantów imigrantek wewnętrznych, a wg danych z grudnia 2022 roku 781 000 000 osób musiało wyjechać z kraju to jest olbrzymia liczba osób, które musiały opuścić nie tylko swój kraj, ale także taką siatkę ludzi, którzy są wokół, jakby to oni sprawiają, że czujemy się mniej samotni jak np. patrzysz na takiej osoby podejrzewam, że w twoim otoczeniu jest takich osób też bardzo dużo migranta tek matek z dziećmi, które wyjechały zagranicę i ojców mężów, którzy zostali Ukrainie i np. zaciągnęli się do wojska pod tematykę połączenie z 1 strony tej szlachetnej idei jedności i walczenia ze wspólną wielką sprawę, a z drugiej strony tego jest na poziomie prywatnym takiego bardzo zajmującego, czyli tego poczucia osamotnienia tego, że zostajemy sami z wszystkimi problemami musimy ułożyć sobie, że cena nowo właśnie, że jeżeli walczymy o coś większego to nie możemy po prostu powiedzieć, że jest ciężko czasami czasami też ludzi, które żyją za granicą teraz matki z dziećmi, które są w izolacji fizycznej izolacji mentalnej kulturalnej, bo nie mają nawet możliwości porozmawiać i po prostu wieś podzielić się tym przez co przechodzą to jest naprawdę okropne i z tego co widzę widzę jak sobie dają radę moje koleżanki czasami to jest bardzo dobrze jak oni szukają takiego także koła, w którym mogą mogą porozmawiać są teraz prawie cały we wszystkich krajach są centra kulturalny, gdzie kobiety je mogą przyjść zrobić mogę przyjść z dziećmi pomalować czy miałem po prostu naprawdę po prostu pobyć w swoim lingwistycznym polu, gdzie mogą poczuć się, że nie są sami, ale to nie jest często taka okazja możliwość, bo są ludzi, które są izolowane wioskach, którym są daleko od stolic i w tych momentach oczywiście, że widzę problem i to są ludzi, z którymi pracujemy na wielkie szczęście mamy teraz taką siatkę tak psychologów, które pracują online i naprawdę jeszcze ta robota to nie jest robota z czymś takim bardzo głębokim to jest po prostu ludzka rozmowa czasami i po prostu normalizację realizacja tego przez co ludzie przychodzą, bo oni myślą, że kiedy dzwonią bliskim Ukrainie i mówią, że jest ciężko tobie utrzymałem no nie może sobie być ciężko, bo jest też bezpieczeństwo masz prąd tak ma światło ciepło no to jest ten problem takiej licytacji na krzywdy czy też takiego poczucia, że minie może być źle skoro innym potencjalnie może być gorzej oczywiście tak to jest duży problem, że porównuje cały czas moje problemy z tymi komu jest gorzej czasami tak, że i izoluje się sama i wtedy nie ma możliwości mać ten ludzki kontakt, który leczy też pytam ciebie oto, ponieważ w powiedzmy normalnych warunkach pokoju samotność jako taka wydaje się też takim stanem człowiekowi w ogóle potrzebnym i jak ty patrzysz teraz na ten poziom samotności, który jest w jaki sposób dla nas dobry, który pozwala nam się zdystansować, a co robi teraz to jest absolutna dobry jak matka wie się, o które sam nie ma tej rozkoszy samotności to jest absolutna coś się potrzebnego człowiekowi, żeby po prostu pobyć samą sobą nie pomyśleć dochodzić to jest taki też stan spokoju ale kiedy tej samotności za dużo, kiedy to nie jest samotność, a izolację, kiedy to jest taka kopii strategie, kto mówił w psychologii, kiedy to jest coś czym ja sobie daje rady naprawdę swoim stresem to wtedy tutaj może być problem, bo uczy się być sama, kiedy mam potrzeby w tym, żeby porozmawiać z kimś, kiedy jestem sama, ale naprawdę jestem wymęczona i siedzę z dzieckiem cały czas jak to często jest u matek z dziećmi, które wyjechali zagranicę, kiedy bardzo mi potrzeba innych dzieci, aby innych koleżanek kolegów, żeby po prostu moje dziecko bawiło się z kimś także, a ja mogłam wypić sobie filiżankę kawy, a także myślę tutaj zawsze jest pytanie tej proporcji i teraz nie ma tej proporcji to jest dysproporcja ona na izolację mówi się też, że takie bardzo dojmujące poczucie samotności i tego wyobcowania tej izolacji prowadzi do wielu zaburzeń psychicznych ja przeczytam takie badania zrobione na zlecenie Australia musi pan Rights Commission, z których wynika, że od 42 do 49% uchodźców z Syrii cierpi z powodu depresji, a wśród dzieci to uczucie osamotnienia utrzymuje się na poziomie 25% także tutaj jak mamy też ten aspekt dzieci uchodźczych, które wyjeżdżając tracą też kontakty ze swoimi małymi bliskimi i można by się spodziewać, że dzieci mają taką łatwość nawiązywania kontaktów, a okazuje się, że jednak ten poziom jest bardzo wysoki może niebezpiecznie prowadzić to po prostu ciężkich chorób tak to jest prawda i także znamy z badań, że kobiet ci mają większy ryzyk chorób psychicznych mentalnych, jeżeli są uchodźcami to jest paradoks jest dziwny, ale teraz prawie wszyscy Ukraińcy, które wjechali z kraju to są kobiecie prawda dziećmi i właśnie znamy, że to jest wielkie ryzyko znamy także, że dzieci absorbują to co czują ich rodzice i jesz i wiesz to jest bardzo łatwy przykład, ale duże Europejczyków, choć chili ukraińskie rodziny, kiedy zaczęła się wojna i myślę, że oni byli gotowi do tego, że będą gościć proste ukraińskiej rodziny będą gościć ból rozpacz i dramy, a powiedz, dlaczego powiedziała, że to jest paradoks, że wśród kobiet uchodźczyń ta tendencja do większości zaburzeń psychicznych jest paradoksalna paradoks jest w tym, że o naprawdę z Ukraińców większa ilość kobiet pojechała także pojechali też ludzi, które są najważniejsi do izolacji, bo kobiety to są ludzie, który bardzo potrzebują komunikacji nasza potrzeba komunikacji jest nie mogę powiedzieć, że jest większa niż się w mężczyzn, ale jest naturalnie się dla nas dla nas jest najprostszy sposób czasami sobie dać radę ze stresem i dlatego mówię, że ci, którzy potrzebują najwięcej komunikacji oni są najważniejsze to chciałam jeszcze dopytać ciebie o to czy wśród osób, która są pod swoją opieką zauważa jak też wzrastający poziom i tam właśnie zaburzeń czy też osób, która cierpią w taki sposób już niebezpieczne co znaczy taki, który po prostu może zagrażać ich życiu tak znamy to mają kolegą psychiatrą, z którym pracujemy tutaj byliśmy gotowi do tego czy przyjedzie ludzi mać się dużą ilość naprawdę nie prostych sytuacji, bo czasami nawet ludzi, które są nam medykamentami już w Ukrainie i przyjeżdżają tutaj i oni nie mogą się wypowiedzieć oni nie rozumie co mówią psychologicznie to jest bardzo ciężko, kiedy przychodzę do lekarza jestem wrażliwa jestem już dziecko prawda, a jeżeli jeszcze nie mogę powiedzieć co boli co jest ze mną i jeżeli nie rozumie co mówią to jest Super Waśko i dlatego właśnie te zaburzenia psychologicznie one są, a nawet jeszcze częstsze, bo to jest normalny, kiedy jesteśmy w takiej sytuacji stresu wielkiego stresu i niemożliwości zrozumieć innych i niemożliwości powiedzieć co jest ze mną to oczywiście, że ktoś będzie częściej i będzie dłuższe i byliśmy gotowi do tego, a propos gotowości to powiedziała chwilę tam też o tym, że Europejczycy Europejki, którzy przyjmowali migrantów imigrantki z Ukrainy nie byli chyba do końca gotowi na to, że będą mierzyć się właśnie takim bólem czy z bardzo wielką rozpaczą i smutkiem i w związku z tym, że mieszkasz w Belgii i pewnie też obserwujesz co wśród takich osób przyjmujących siedziało co znaczy jak osoby, które gościły migrantów imigrantki z Ukrainy sobie po prostu z tym racą czasami dobrze czasami nie bardzo dobrze, bo oczywiście, że kiedy gościli kogoś myślę, że dam ten dom dla kogoś tego potrzebuje i ten człowiek będzie wdzięczny będzie się uśmiechać będziesz szczęśliwy z tego, że zrobiłem, a to nie było prawdą tak, bo pamiętam siebie, kiedy zaczęła się wojna i pamiętam, że pojechaliśmy z morzem do rodziny Francję i było cały czas na telefonie cały czas coś się cały czas było naprawdę Ukrainie tak i to było i jest z uchodźcami oni przyjechali oni rozbili języka dla nich to było bardzo ciężkie nawet zrobić ten wysiłek oni próbowali się porozumieć ale kiedy tego za dużo to oczywiście, że i zalewali się i to prawda, że dla ludzi było prostsze pójść do siebie swój pokój Anish komunikować, bo po prostu ta komunikacja zajmowała bardzo dużo wysiłku czasami tych sił nie było i także ludzi, którzy spędzili miesiąc w piwnicy i czasami, kiedy proponowali im też pokój tak nie piwnice, ale prawie to dla nich to było bardzo ciężkie nawet pogodzić się NATO i to wyglądało, że ktoś nie jest wdzięczny, a ten, kto jest wdzięczny on po prostu jest w szoku możemy powiedzieć, jeżeli jesteśmy w szoku, jeżeli jesteśmy Strzeż się wszystko jest bardzo spolaryzowane jeszcze raz to najmniejsza rzecz może po prostu wybić siebie i czasami ta izolacja to była taka możliwe siebie ocalić zadbać o siebie i hosty ludzi trochę chili nie zawsze też rozumieli także w Ukrainie nie nie mamy takiego reżimu, kiedy mamy śniadanie obiad, a w Europie to jest normalnie i dla Europejczyków nawet ta kuchnia to było coś takiego dziwnego, bo ludzie jedzą co chcą, kiedy chcą iść tak mogło się przemysł jak, o co z tym liczbie co jest nie tak, a powiedz, bo na wspomniała się bardzo też ciekawe rzeczy, która wydaje mi się, że w tym takim worku postaw, które są na 2 różnych biegunach też się gdzieś się wpisuje to, że mówi, że była we Francji, a tak naprawdę byłeś cały czas w Ukrainie, toteż widać, że osoby, które przyjeżdżają po prostu cały czas są przyklejane do telefonów też widać, że cały czas interesuje to co dzieje się w Ukrainie test naturalny proces tylko zastanawiam się nad tym i gdzie w takim razie jest życie, bo tutaj się okazuje, że nastąpił jakiś taki rodzaj chyba socjal i że osoby, które są w bezpiecznym miejscu żyją tym niebezpieczeństwem i to trwogą, która jest w krainie to jest prawda tak to jest taki stan, który zaciąga to jest problem naprawdę to, o czym mówię, że nie mam tej możliwości nawet się rozejrzeć tak i żyć tam, gdzie jest życie mogę także powiedzieć, że to zrobiło się ze mną i musiałam po prostu tak jakby dobrze, że mam męża, który jakiś moment po prostu powiedzieć, że stopy nie może tego już być nie może cały czas być na telefonii musi jakoś z tym sobie radzić, jeżeli chcesz tobie pomogę, ale to jest także prawda, że czasami ja mogę sobie pozwolić zrobić, ale ludzi, które są Ukrainie oni nie wiedzą naprawdę, gdzie jest ich przyszłość to może na koniec chciałbym zapytać siebie właśnie jak sobie i kimś małymi sposobami radzić z tym takim poczuciem nie przynależności osamotnienia, kiedy zwracać się do jakiegoś specjalisty w jaki sposób w ogóle osoby, które czują, że ta samotność jest dojmująca powinny sobie czy mogą sobie poradzić to jest proste pytanie było, jeżeli nie możemy wyjść z tego stanu tak jakby czasami znamy coś jest nie tak z nami i jeżeli czujemy, że nie daje sobie rady i jeżeli ktoś, kto nas słyszy jest Ukraińcem to ja bardzo proszę po prostu zajść w FIS Bóg i znaleźć kontakty z psychologii, które pracują dla różnych programów to jest bezpłatnie możecie porozmawiać i zrozumieć co ze mną jak to wpływa na mnie jak czasami akty sprawiedliwe powiedziałeś to była na nasze dzieci w budżecie czasami oni po prostu śledzą za nami i wiodą siebie tak samo, jeżeli jak matka jestem cały czas w telefonie i cały czas mam to na drugie i strach nie wiadomości to moje dziecko chcecie nie chce, ale będzie tak samo bać się nawet nie rozumieć, czego ono trzeba to dlatego możemy poddać i siebie i naszych bliskich, bo czasami jesteśmy także odpowiedzialni za nich to wydaje się, że chyba tym najtrudniejszym punktem jest zauważenie, że potrzebuje pomocy i poproszenia ją właśnie właśnie tak tak to na tym dzisiaj zakończymy bardzo ci dziękuję za rozmowę państwa i moją gościnią była Sofia TLS psycholożka kliniczna psychoterapeutka współprowadząca ukraiński podcast prostymi słowami, która mieszka pracuje Belki dziękuję bardzo, dziękuję wiemy wam się ślepiec i dziękuję także współproducent tego podcastu Joli Radziwiłł fido do usłyszenia w kolejnym odcinku ósmej 10 dziękuję gazety wyborczej partnerem podcastu jest parlament europejski Zwiń «

Solidarni i samotni. O Ukraińcach w czasie wojny

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: GOŚCINNIE: WYBORCZA, 8:10

POPULARNE

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 14:00

Najnowsze Podcasty

O problemach z wodą pitną w Sudanie Południowym i szerzej, w Afryce

Wartości liberalno-lewicowe - czyli jakie?

Pomiędzy idealizacją a dewaluacją - Katolik w kościele

Wolna wola jest jak złudzenie optyczne? Odpowiada neurobiolog dr Paweł Boguszewski?

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL