Czy od dawna zapowiadana rosyjska ofensywa już trwa? Czy to prawda, że Rosjanie zgromadzili ponad 300 tysięcy żołnierzy?

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

czternasta 6 Jakub Janiszewski przy mikrofonie z nami jest Anna Maria Dyner z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych dzień dobry dzień dobry będziemy rozmawiali o w wojnie w Ukrainie rzecz jasna jak to zwykle spełniał natomiast o konkretnej odsłonie, która teraz ma miejsce można w prasie obecnie znaleźć takie teksty analizy, które mówią o tym, że Rosjanie właściwie już rozpoczęli te ofensywa, o której tyle słyszeliśmy od początku tego roku czy pani się z tym zgadza Rozwiń » czy to rzeczywiście rzeczywiście fakty na to wskazuje to znaczy trochę sytuacja jest skomplikowana, dlatego że faktycznie jeśli spojrzymy np. niektóre zachodnie, a u analizy czy jakby, a czy tekst analityczne poświęcone właśnie temu odcinkowi frontu, a tą są eksperci, którzy twierdzą, że faktycznie biorąc pod uwagę zwiększenie intensywności działań po stronie rosyjskiej, zwłaszcza na odcinku z Chotowa kraina wskazuje na to, że Rosjanie już przystąpili do tej długo zapowiadanej znaczącej ofensywę nie wszystko z kolei np. spojrzymy na media ukraińskie to raczej ona wskazują na nieco inny obraz rzeczywistości, czyli że, owszem, trwają bardzo zaciętej walki, ale jak dotąd stronie ukraińskiej udaje się Rosjan zatrzymać kłopot jednak jest w tym, że zdecydowanie z tego co widzimy Rosjanom np. udało się, a podejść na 2 z 3 dróg prowadzących do pachnie tu co bardzo mocno zmienia też sytuacja obrońców dlatego miasta, a to, czego możemy spodziewać w najbliższym czasie, że niestety niezależnie od warunków pogodowych, bo to też patrzyliśmy czy przyjdą mocne mrozy, które pozwolą na użycie ciężkiego sprzętu, a czy nie przyjdą na to widać, że Rosjanie są zdeterminowani, żeby większą siłą ruszyć się i te najcięższe walki ni są oczekiwane, a częściowo w obwodzie ługańskim, ale przede wszystkim w obwodzie donieckim i częściowo również w obwodzie zaporoskim w co nam te działania mówią o kondycji rosyjskiej armii o możliwościach rosyjskiej armii tak dalej to powiem tak to są szacunki ukraińskiego wywiadu, który twierdzi, że Rosjanie zgromadzili już nawet ponad 320 000 żołnierzy, a właśnie w celu przeprowadzenia tej ofensywę to jest liczba dość znacząca dlatego, że jeżeli przypomnimy sobie Rosjanie zgromadzili rok temu, kiedy przystępowali to, a inwazji na Ukrainę to było wedle różnych szacunków niektórzy mówili o 210 000 niektórzy mówili 260 tak czy inaczej są to znaczne siły, które zostały zgromadzone widać, że częściowo Rosjanie też uczą się na swoich błędach starają się tę operację prowadzić w niej co inny sposób widzimy też, że Rosjanie zgromadzili całkiem sporo sprzętu wojskowego i też od kilku tygodni można było wyczytać w rosyjskiej prasie czy wysłuchać rosyjskich mediach takie oczekiwanie po pierwsze, żeby na rocznicę co się zadziało, bo w zasadzie rok inni udało się uzyskać żadnego z tych celów zakładanych początkowo w tej jak Rosjanie określają specjalnej operacji wojskowej to jest 1 element drugi element, który dość mocno podkreślane, że Rosja swoją szansę musi zdążyć przed tym, zanim Ukraińcy wyszkolą się do użytkowania tych wszystkich nowoczesnych Platforma tutaj myślimy też ociąga myślimy o artylerii, które dopiero z Zachodu płyną, więc to jest ten moment, żeby potem się okazało, że strona ukraińska będzie w stanie bardzo łatwo się bronić w broni czy atakować bronić się odzyskiwać może tak tutaj powiem szczerze to jest trudna odpowiedź, dlatego że w założeniu ze strony rosyjskiej to jest kwestia tylko łącznie obrony Ukraińców Ukraina z kolei cały czas wskazuje, że bez konkretnych typów uzbrojenia tutaj, zwłaszcza myślimy o artylerii rakietowej dalekiego zasięgu nie będzie w stanie skutecznie kontratak, a kontratakować na razie wydaje się, że kluczowe na momentem jest obrona, a Ukraina obrona właśnie obwodów tych 3 skazanych, czyli donieckiego ługańskiego i zaporoskiego przedtem rzeczywiście jeśli chodzi o obwód ługański tam Rosjanie w zasadzie kontrolują stosunkowo najwięcej powierzchni całego całego tego obwodu no i jakby bez tej obrony czy bez zatrzymania Rosji zatrzymania tej kolejną ofensywę, a trudno będzie się spodziewać, że Ukraina będzie w stanie przeprowadzić kolejną kontrofensywę i zdobyć odbić w pochodzie swoje własne terytorium w cały czas mnie interesuje je na ile całą tą zmianę na ile na ile w całej tej sytuacji może rzeczywiście przynieść zmiana ta zmiana ta to uzbrojenie obiecane przez zachód, które pani mówi, na które w pewnym sensie Rosja też musi przygotować co może być największą tzw. ograniczeń Terem będzie liderem podejrzewam, że właśnie byłaby ta i artylerię rakietową dalekiego zasięgu i duża liczba myśliwców, którą Ukraina miałaby otrzymać sądzę, że to pewnie zmieniłoby tak naprawdę dużym tego słowa znaczeniu oblicze pola walki natomiast to istotnie oczywiście zmienia, jakby do pewnego stopnia ten obraz którego, które widzimy to są m.in. nowoczesne czołgi bojowe wozy piechoty, a wszystko to co jest wsparcie pozwala na działanie piechotę, a pozwala na aktywne działania też na ochronę własnych załóg, bo takie rzeczy nawet już tutaj na antenie rozmawiali, a zachodnie Platforma one zdecydowanym stopniu bardziej skupione są też na ochronie załogi to jest nazwijmy to kategorii wojennej brzydko osobę, ale ten zasób ludzki, który dla Ukrainy jest kluczowy jest o wiele mniejszy po stronie ukraińskiej niż po stronie rosyjskiej w czy myśli pani, że ta może być jeszcze takie tylko wrażenie, że Rosjanie w pewnym sensie ruszyli do ataku, że jeszcze może nas coś czekają jeszcze może być silniejsza i mocniejsze uderzenie ze strony Rosji cnotę oczywiście, że możemy się spodziewać czegoś się mniejszego mocniejszego skoncentrowanego na szerszym odcinku frontu niż na tę stosunkowo niewielkim wycinku oczywiście z 1 strony tutaj padły nazwy 3 obwodów, ale tak naprawdę spojrzymy na Ukrainę to się okaże, że to jest tak był to stosunkowo niewielki niewielki terytorialnie obszar bardzo wiele osób ekspertów wskazuje na to, że Rosjanie prawdopodobnie przygotowują się do podjęcia szerszych działań oczywiście nie tak szerokich jak miało to miejsce w ubiegłym roku, ale też m.in. dlatego że nauczyli się na własnych błędach tymi twierdzili, że nie ma sensu na siłę rozciągania całej linii frontu trzeba się skupić na określonych jego fragmentach i moim zdaniem akurat budyń to jest dość konsekwentnie oznaczał będzie oczekiwał zdobycia całego obwodu ługańskiego tą drogą obwodu donieckiego, dlaczego Ano, dlatego że jeśli spojrzymy na nazwijmy to bardzo umownie praprzyczyna te w tej odsłony wojnę to jest właśnie uznanie niepodległości tych 2 regionów, czyli tzw. republik ludowych donieckiej ukraińskich granicach całej całych obwodów i zagwarantowanie bezpieczeństwa ludności tak tak to mniej więcej brzmiało w rosyjskim przekazie i dopiero potem tak naprawdę Putin de facto dając rozkaz natarcia zaczął mówić o demilitaryzacji denazyfikacji Ukrainy, a jeszcze potem dopiero doszło do tego obwód chersoński zaporoski, więc jeżeli zaczynamy myśleć o rocznicy, o czym to miałoby być w cudzysłowie sukcesem z punktu widzenia Rosjan można było próbować tak sprzedawać to właśnie choćby zajęcia tych terytoriów 2 obwodów od, których zaczęło się czy w zasadzie przyp, a celem całej tej operacji wojskowej właśnie miało być przecież w cudzysłowie wyzwolenie tych tych terytoriów ustawić taki mam wrażenie plan minimum dlatego teraz tak bardzo Rosjanie na tym obszarze skoncentrowali, ale pojawiały się takie spekulacje w ostatnich tygodniach być może kolejny raz celem ataków miałby być sam Kijów czytać w ogóle wskazuje na to, że Rosjanie mogły mogliby taki ruch się zdecydować tak widziałem tego rodzaju opracowania, że już siły powietrzne rządowe są przygotowane do tego rodzaju operacji tylko w zasadzie samymi lata właśnie tego nie zrobi musiałby być znaczne komponentu wojsk lądowych w gromadzona na Białorusi, a na razie takiego zgromadzenia nie obserwujemy co więcej nawet z tego co donoszą źródła niezależne białoruskie, a część tych rosyjskich żołnierzy, która stacjonowała na Białorusi w ramach Regionalnego zgrupowania wojsk została z Białorusi wycofana przypomnijmy dla słuchaczy, że przede wszystkim trafiali tamci, a świeżo zmobilizowanie tzw. kibice, którzy na Białorusi przechodzimy proces szkolenia jesteś wskazuje na to, że raczej Rosjanie na razie w cudzysłowie opuścili ten front północny i my też musimy zdawać sprawę z tego, że wcale nie wykluczam sytuacji, w której cele Rosji teraz zmieniło, bo dla Rosjan w doktrynach zwycięstwo niekoniecznie znaczy opanowanie danego terytorium panowanie nad nim politycznie, ale też znaczy zniszczenie przeciwnika i obawiam się, że do pewnego stopnia Rosja nie będą realizowali właśnie tę drugą strategię to znaczy zajmą oczywiście jakąś część Ukrainy tak jak wspomnieliśmy o tym w obwodzie donieckim ługańskim być może również gra się potoczy dalej Zaporoskiej ser swojski zgodnie z tą logiką tego tzw. pseudo referendum, które odbyło się jesienią, a co do reszty to Rosja będzie celowała jak największe zniszczenie pozostałej części Ukrainy 1417 za chwilę wrócimy do rozmowy czternasta 24 Jakub Janiszewski przy mikrofonie z nami Anna Maria Dyner z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych rozmawiamy o sytuacji na froncie rosyjsko ukraińskim może, odnosząc się tak jak spaliśmy przed informacjami czy do tego pytania o tzw. ofensywa spróbujemy trochę poszerzyć ten obraz tak powiedziałbym czasowa to znaczy np. jak wygląda kwestia mobilizacji w Rosji, jakie ona przyniosła owoce czy dalej trwa czy ona nie okazała się właśnie dodatkowym kosztem społecznym jak to się wszystko ma do do funkcjonowania Rosji takiego codziennego w Senacie pre w naszą nadzieją trochę obawą po stronie rosyjskiej mobilizacja nie wpłynęła znacząco na funkcjonowanie państwa rosyjskiego oczywiście były na samym początku spore perturbacje, ale tak jak wspomnieliśmy Rosjanie też uczą swoich błędach no i teraz sytuacja wygląda w ten sposób, że za 30 000 zmobilizowanych co najmniej połowa została wysłana na prąd o tym wspominał Władimir Putin od koniec ubiegłego roku możemy domniemywać, że kolejni właśnie z tej puli mniej więcej 150 000 na front albo już trafimy albo zaraz trafią to, o czym wspomnieliśmy przed wiadomościami, a na co też wskazują działania Rosjan na Białorusi, czyli o zabranie części świeżo zmobilizowanych, którzy tam byli trenowani, a więc to jest to jest kolejny element ona ta mobilizacja trwała myślę, że część, bo ona jest też taką troszkę ukrytą mobilizacją choćby pod pozorem, a normalnej regularnej służby wojskowej, a to jest 1 element drugi element wzywania rezerwistów i trzeci element, na które warto zwrócić uwagę, że dekret Władimira Putina o mobilizację nie został wycofany formalnie jesienią reguł ogłosił sukces, że udało się zmobilizować 300 000 żołnierzy, że ten cel pierwotny został został osiągnięty NATO i że mobilizacja została zakończona tylko prawda jest taka, że zatem nie poszedł żaden dokument, który odwoływałby ten dekret o mobilizacji i to, czego moim zdaniem możemy się spodziewać, zwłaszcza jeśli ta rosyjska ofensywa, która być może zacznie się na dniach być może już zaczęła w zależności od tego jaki punkt widzenia przyjmiemy, jeżeli ona się załamie to prawdopodobnie Rosję czeka kolejna fala wezwań do wojska na teraz to się pojawia oczywiście też jedno pytanie, dlatego że jeszcze do czasów tej inwazji niektórzy eksperci mówili wskazywali na liczbę 150 000 wyeliminowane z pola walki tak to enigmatycznie Ujma, ale tak naprawdę osób rannych w stopniu znacznym albo zabitych, którzy do Rosji albo wrócą właśnie jako jako inwalidzi wojenni albo nie wrócą, ale że ta liczba tych 150 000, ale to jest ta kwota, która może coś zmienić się rosyjskim myśleniu społecznym z raportów ze strony ukraińskiej wynika, że my powolutku zbliżamy do tej tej liczby natomiast na razie nie widać żadnego buntu społecznego związanego i też trzeba oddać władzom rosyjskim niestety, że bardzo umiejętnie analizują nastroje, że na zlot jest rozkręcony cały system nazwijmy to nagradzania rodzin poległych żołnierzy czasami są rzeczy z naszej perspektywy kuriozalne jak taka akcja, żeby przekazywać futra, a wdową po tych, którzy zginęli, walcząc na Ukrainie, że to jest właśnie ten cudzysłów złośliwie to inne programy Łada plus, że to jest mnóstwo mnóstwo benefitów, które są przekazywane rodziną to jest 1 element kolejny element jeszcze które, które z tym związane też musimy sobie zdawać sprawę z tego, że do wojska zaciągali się czy trafiali przede wszystkim mężczyźni z biedniejszych regionów nie jest tak dużych miast zresztą w Moskwie Petersburgu to mobilizacja stosunkowo najszybciej zakończono, a więc to też pokazuje, że dla tych osób powiedzmy ten czynnik dla ich rodzin ten czynnik ekonomiczne może mieć spore znaczenie, więc no tak jak wspomniałem na początku tak jakby naszą nadzieję, że dużo zmieni w postrzeganiu tej wojny przez rosyjskie społeczeństwo na razie nie ziściło, a co z rosyjskimi zbrojenia to znaczy jak rosyjski Arsenał się rozwija, zwłaszcza w kontekście no właśnie sankcji, które teoretycznie miały go zablokować przyhamować utrudnić pozyskiwanie komponentów słyszeliśmy takie nosi dość optymistyczne nawet w pewnym sensie zabawne historie o tym, że rozmaite chipy zamontował je się ze sprzętu AGD, które do Rosji trafia tak dalej tak dalej czy to w ogóle, jakkolwiek potwierdza, że faktycznie tutaj też możliwości zostały mocno ograniczą zostało ograniczone, ale Rosjanie tutaj postawili na ilość i nie na jakości, więc oni np. wracają do części technologie, które mają swoich własnych albo jeszcze czasów związku Radzieckiego, czyli produkują sprzęt 8 gorszej jakości w porównaniu do Platformy zachodnich, ale ciągle produkują musimy też zwrócić uwagę tu się posłużę akurat rosyjskim oficjalnymi statystykami, bo do innych na razie nie ma dostępu, że powszechnie oczekiwano dość duży spadek produkcji przemysłowej ogólnej produkcji przemysłowej w Rosji za rok 2022 natomiast się nie zadziało wyszedł przemysł czy ogólnie produkcja przemysłowa wyszła na niewielkim plusie i to się okazało, że w zasadzie motorem napędowym został przemysł zbrojeniowy które, które rosyjskie władze coś można zainwestowały, które otrzymał priorytet pośród innych gałęzi przemysłu, a które to fabryki zostały w zasadzie teraz pracują w reżimie ciągłym zostały jak bez priorytetu izolowane, a też teraz, więc się mówi o otwieraniu nowych fabryk zbrojeniowych, więc widać wyraźnie, że Rosja przedstawia się w tym wysiłku gospodarczym na ten wysiłek wojskowy, a to właśnie przynosi tak jak inne profity oczywiście do potykania ruszanie na barierę właśnie choćby związane z chipami półprzewodnika mi natomiast próbują wprowadzać różnymi drogami okrężnymi próbują obchodzić sankcje gaz oczywiście od szczelności systemu sankcji od tego, które jeszcze rzeczy ewentualnie mogą trafić na listę sankcyjną będzie zależało w zasadzie spowolnienie tego procesu odbudowy potencjału militarnego Rosji natomiast nie ma co się oszukiwać wizji obecnych władz rosyjskich biorąc pod uwagę zapowiedzi rozbudowy sił zbrojnych, a zatem muszą pójść również zapowiedzi i muszą nie tylko zapowiedzi nawet zatem muszą pójść realne środki finansowe na przemysł zbrojeniowy zwyczajnie tego sprzętu na inne potrzeby, które są rysowane, a tak dużej duże liczebnie armii nie wystarczy, więc Rosjanie absolutnie skupią się na na tej tych tych kwestiach związanych z militaryzacji również swoje gospodarki w czy pani myśli, że w tym momencie takie wizje, które jeszcze nie dawno wydawały się w prasie dość powszechne, czyli to oraz raty wojnę przegra itd. uczono, jakby uzyskują swoją weryfikację można powiedzieć, że niestety wcale tak optymistycznie wygląda, a te snów odpowiedź jest bardzo złożona, bo to jest nie jest kwestia czy Rosja przegra tylko jaki będzie kształt Rosji po jednak jakieś, jaki w, jakim stopniu tej odsłonie wojny tak czy ta odsłona się tak czy inaczej prędzej czy później w końcu pytanie czy na w miarę dogodnych dla Ukrainy warunkach wprost przeciwnie o tym będzie decydował szereg czynników myślę, że to nie jest rozmowa na teraz natomiast ja nie podejrzewam, że nawet, jeżeli jej Rosja w naszym tego słowa rozumieniu przegra to wojna to będzie to sprzedawała jako jako swoją porażkę tutaj znów wracamy do sformułowania co znaczy, że Rosja przegra, czyli w zasadzie, że musiałaby się wycofać ze wszystkich terytoriów ukraińskich na jeszcze zapłacić Ukrainie operację ja zawsze byłam daleka od tego stylu myślenia naszym zawsze twierdziła, że w tych kategoriach raczej niestety pesymistycznie tego nie postrzegamy tutaj dochodzimy do pytania co znaczy, żeby Ukraina nie przegrała w tej wojny, bo oczywiście mówimy, że do pewnego stopnia Ukraina to wojna wygrała już w zasadzie trzeciego dnia, bo to państwo przetrwało jako państwo, ale czasem nie ma co się oszukiwać, że Ukraina będzie narażona na szereg przeróżnych wezwań właśnie związanych z choćby zniszczeniami wojennymi, a i tak na dobrą sprawę na pytanie, kto wygrał, kto przegra czy w zasadzie mamy prawdziwy wygrany prawdziwych przegranych nie będziemy chyba nawet odpowiadali być może zrobią co następne pokolenia, dlatego że dzisiaj jeszcze nam jest trudno choćby rozmawiać np. o tym jak powinna wyglądać przyszła architektura bezpieczeństwa trudno nam rozmawiać o tym jak powinno w przyszłości wyglądać choćby państwo ukraińskie, więc myślę, że to będą lata, zanim tego rodzaju odpowiedzi będzie można jasno sformułować dziękuję bardzo, Anna Maria Dyner z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych była państwa moim gościem czternasta 34 za chwilę przewodnik TOK FM na zdrowie pani informacje program przygotowała Anna Piekutowska realizował Szymon waluta Zwiń «

Czy od dawna zapowiadana rosyjska ofensywa już trwa? Czy to prawda, że Rosjanie zgromadzili ponad 300 tysięcy żołnierzy?

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: POŁĄCZENIE

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 05:00

Najnowsze Podcasty

O życiu z pasją i życiu z pasji mówi Anna Olej-Kobus

Życie świń matek w klatkach

Pogodę można skuteczniej prognozować niż politykę. OZE vs atom [energia dla klimatu]

Margaret: Wyszłam z buntu

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL